Coraz bardziej bezpośrednie są twoje odcinki :D ale to bardzo dobrze, lepiej dostać kubeł zimnej wody od Ciebie gdy jeszcze jest moment by móc coś zmienić, niż dostrzec swoje błędy poniewczasie :D mega się cieszę, że nagrałaś to wideo
Prawda. Zapewne to kwestia tego, że ją ogląda znacznie większa grupa osób, niż zdesperowane kobiety, które by się szybko obraziły za bezpośrednie wskazanie błędów.
@@phoenixr1865 Wyrażaniem swojego zdania i mówieniem prawdy z pewnością przekona do siebie więcej dziewczyn niż pseudo "sztuką podrywania". Praniem mózgu Panie Kolego, są właśnie te pseudo techniki "podrywaczy", które mają na celu jedynie uprzedmiotowienie kobiety i naukę technik manipulacyjnych :P
@@Favrel888 Ale ja nic takiego nie napisałem. Absolutnie nie jestem za uprzedmiotowieniem Kobiet, każdemu należy się szacunek. Po prostu dążę do tego że Facet musi stąpać twardo po ziemii i znać swoja wartość to wystarczy do zdrowych relacji. A te wszystkie kursy podrywu to identyczne rakowisko jak ten kanał.
Chyba nic mnie tak nie odstrasza jak jakieś "kotku", "miśku", "kochanie" itd. i duszenie mnie "miłością" zbyt szybko w relacji. Od razu czuć, że to nie jest prawdziwe i nie ma w tym nic wyjątkowego. Jak się ledwo znamy, obcy typie, to co mi tu z jakimiś "kotkami" wyskakujesz? Fe. Z tymi próbami naprawienia partnera też bardzo trafione. Niestety kultura i społeczeństwo ciągle wciskają kobietom, że mają być matkami swoich partnerów i ogarniać za nich ich życie, bo na tym polega rzekomo bycie "dobrą kobietą", masz się poświęcać i chuj, bo inaczej samolubna zołza z Ciebie. Przez to wiele osób traci życie na toksyczne relacje. A idźcie mi z tym.
Najlepiew facet wybiera kobietę na życie, bo "pierze, gotuje, sprząta, prasuje, nadskakuje". Później tego typu panowie zdradzają bo, ona tylko "pierze, gotuje, sprząta, prasuje, nadskakuje"
Hah dokładnie. Nadal jesteśmy obarczane większą odpowiedzialnością za sferę emocjonalną i podtrzymywanie związku,bo jak nie, to zaraz w ruch idzie podwójna moralność i zastraszanie opinią. Niektóre dziewczyny i tak już czują się zagubione, a stają przed jeszcze większą presją, zwłaszcza, że ostatnie ''trendy'' już w ogóle odleciały w kosmos, sugestiami co by wybierać mało pociągających nieporadników życiowych, no życzę szczęścia w takim związku. Póki co nie jesteśmy jeszcze tylko odpowiedzialne za koklusz i gradobicie.
@@weronika1269 ona pewnie podgląda mistrza podrywu, widzi że się ludziom to podoba i zaczęła robić to samo co on tak mi się zdaje. U niego to zjawisko miało miejsce dużo wczesniej, czyli reakcje na przeklinanie.
I się jebnąć młotkiem w głowę, żeby takich filmów nie robić 😂😂😂 Dajcie mi czada! Chce się ruchać 😂😂😂 Mój kukold da mi kasę z bankomatu i bedę chłać wóde! Jestem wolną kobitą 😂😂😂😂
Ja ostatnio także dzięki Twoim filmikom odcięłam się od faceta który chciał być ze mną na 40% a nie na 100%...Miał problemy z sobą i uznałam że warto jednak odpuścić. Było to bolesne ale myślę że na dłuższą metę oszczędziło mi kolejnych cierpień i zrobiłam sobie miejsce na kogoś kto nie będzie się wahał:) Najlepiej kończyć relacje z takimi facetami jak najszybciej bo to może tylko zranić a czasu się nie odzyska:) Lepiej pooglądać serial lub znaleźć nową pasje niż tracić godziny na kogoś kto nie zasługuje na nas;) Ale do tego też trzeba dojrzeć:)
Gratuluję! Ja może nie jestem w takiej sytuacji, ale trochę podobnej. Znamy się niecały rok, jesteśmy w związku na odległość, widzieliśmy się kilka razy, zazwyczaj na kilka tygodni. Martwi mnie jednak jego kategoryczność oraz skupienie na sobie. Raz jest kochany, ale z perspektywy zauważyłam, że to przypomina radość z tego, że patrzę na niego jak kogoś, kogo można kochać i to go dowartościowuje. Innym razem mówi mi, że ma ważne sprawy i że musi je zrobić - studia, rozwój itp. Ja też się rozwijam, ale potrafię znaleźć czas na bliskich. Nie wiem też, czy w tym czasie faktycznie się rozwija (i to tak spektakularnie, jak ogłasza) czy wypisuje do dziewczyn z internetu. Gdy mówię, że chcę być zrozumiana, że mi trudno, to mówi, że się stara mi pomóc (chociaż widzę, że się niecierpliwi) i że mogę się zająć swoimi sprawami, tak jak on się zajmuje swoimi, że to ma mi przynieść szczęście. Nie potrafi też przyjąć krytyki, mówi mi wtedy, że chyba mu nie ufam i wątpię w nasz związek. Taa, bo zaufanie to przysięga na wieczność... Potrzebuję spokoju i dystansu, ale przykro mi z powodu, że sprawy chłopaka tak zajmują moje myśli, a domyślam się, że on nie przejmuje się mną, bo obecnie rozwija siebie i że może przypomni sobie o mnie, bym go wyręczyła w zadaniach domowych, napisała za niego część licencjatu (no chyba że będzie w fazie ,,ja sam to zrobiłem - podziwiaj 24/7). Wiem o jego kompleksach z przeszłości, o niepewności i walce o akceptację, ale to nie daje prawa, by traktować ludzi wygodnie.
To mnie zawsze zastanawia to operowanie różnymi liczbami czy kategoriami w kontekście relacji międzyludzkich. Co oznacza, że należy być ze sobą na 100 %? Brak życia poza związkiem? Ograniczenie swojego czasu wyłącznie do partnera? Sory, ale przynajmniej na pewnym etapie, jeśli wszystko ma się niemal kręcić wokół związku, to ja dziękuję..Poza tym problem z wieloma kobietami jest taki, że bardzo szybko się angażują: czy to jedynie po rozmowie w sieci czy zaledwie po kilku spotkaniach. Być może prawda jest prosta, ale dla Pań bolesna: być może Wy potrzebujecie znacznie wiecej dla osiągnięcia tego samego efektu co my, ale nie możecie zrozumieć, że można inaczej. Nie mówię o trwałych relacjach czy małżeństwach, kiedy siłą rzeczy ludzie mają znacznie większa nić porozumienia, ale jeśli ktoś po paru tygodniach czy nawet miesiącach znajomości oczekuje, że wszystko się zmieni dla samego związku i partnera, bo to jest najważniejsze i zawsze nalezy wszystko rzucać i rezygnować dla "drugiej połówki", to ja się w to nie bawię..
@@MrKkubaa Nie mówię o tym, żeby zmieniać wiele rzeczy i rezygnować ze swojego życia, ale by być gotowym do zrozumienia i uwzględnienia partnera w swoich planach oraz by być pewnym wzajemności, czułości - by było to na stałym poziomie (nie musi być wysoki), a nie, kiedy ,,jemu/jej się przypomni, nie ma nic innego do roboty lub liczy, że coś na tym zyska (tylko dla siebie)''. Najgorsza jest niepewność, sprzeczne sygnały i to, że słowa nie odpowiadają czynom. Będąc w związku nie zrezygnowałam z moich wyborów i stylu życia, ale znajduję czas i uwagę, którą poświęcam bliskiej osobie. Nie wyobrażam sobie być z kimś, dla kogo byłabym ,,przy okazji'' - dodatkiem, ozdobą do jego cudnego życia i nikim więcej.
@@aiszagsvsg moze nie pociesze ale ja w pl mialam tylko takie przypadki Ja bylam opcja ale nie gwarancja ,nikt nie angazowal swojego czasu ,zainteresowania czy pokazywal ze mu zalezy , glownie bylam kolezanka jak ktos mial weekend ,wolne i mozna bylo jechac nad jezioro zadnych deklaracji Z 2giej str moze naprawde nie bylam dla nich tak atrakcyjna jak myslalam I nie czuli chemii , choc dawali bardzo mylace sygnaly
Fajny filmik Aniu! I dobrze radzisz kobietom ☺ Najgorzej jest w przypadku desperatek - one już muszą mieć faceta, bo przecież "jak to tak!"- zegar biologiczny, inni ludzie itp. Wtedy takie kobiety chwytają się i takich nicponi, o jakich opowiadasz i po prostu ignorują wszelkie niepokojące sygnały. Drugą sprawą jest "głupie doradzanie" przez inne kobiety. "Facet musi być przystojny, wysportowany itp. - innymi facetami nie warto się interesować" I takie głupoty doradzają młodym kobietom, nie tylko koleżanki ale i stare ciotki☺ Pamiętam, jak to było w moim przypadku - złamałam wszelkie schematy - wyszłam dość późno za mąż (nigdy nie byłam desperatką), gdzy znalazłam właściwego faceta - o podobnych zaintersowaniach i poglądach na życie, dojrzałego emocjonalnie i wysoko ceniącego przyjaźń, która jest dobrym podłożem do dojrzałem miłości. Według wielu kobiet i i mojej ciotki - mój facet jest "pasztetem"- nie wartym zainteresowania. Nie wiedzą one nawet, że jest on bardzo uzdolniony i w swojej dziedzinie robi furorę. Nieskromnie dodam, że mój małżonek "rozkwitł" dopiero po naszym ślubie - niczym piękny kwiat w ogrodzie, z malutkiego skromnego ziarenka, przy opiece dobrego ogrodnika :-) Ale to już temat na inną dyskusję....Ponoć po doktoracie (dopiero wiele lat po studiach) ma robić profesurę, bo "szkoda tak wielkiego talentu". A żadna jego poprzednia dziewczyna nawet nie zdawała sobie sprawy, że ten "nieciekawy facet" jest aż tak INTERESUJĄCY :-) Zna się na finansach, można z nim rozmawiać na wiele tematów, pomocny w domu. Przyjaciel i wierny mąż. Jesteśmy zgodnym małżeństwem już od 12 lat...Moja stara ciotka wyszła za przystojniaka, gdy była młodziutką kobietą. Zdradzał ją na prawo i lewo. Po kilku latach rozwiodła się z nim i została sama z dzieckiem. Czy warto słuchać innych? Nie! Słuchaj swojej intuicji i łam schematy myślowe wielu małomiasteczkowych kobiet!
Pamiętam jak moja dobra koleżanka z czasów studiów opowiadała, że jej mama niechętna jest jej partnerowi, bo jest niski ;-) To było dziwne, bo on nawet nie był szczególnie niski a moja koleżanka też nie była wysoka. Są już wiele lat razem.
Mialam osoby doradzajace , mające niezłe zycie, ale one tez uległy "czarowi "mojego Czarusia i obudziły ię dużo później niż ja. Zadnej z nich nie śniło się , ze facet moze byc tak cyniczny.
Połowa jak zwykle nie zrozumiała.. 🙄 Bardzo pomocny filmik i powiem Ci szczerze, że tak kobiety myślą że są matką teresa z kalkuty i chcą zbawiać świat.. To tak nie działa dasz siebie za bardzo to stracisz siebie a fecet i tak ma cię gdzieś..
Najlepiej jak typek pokazuje swoją prawdziwą twarz a dziewczyna i tak mu nie wierzy. Za chwilę jednak, jak już wyjdzie, że cudu maryjnego nie dokona to jest zdziwiona jak drogowcy zimą, że on jednak jest dokładnie taki jaki pokazywał że jest😂💁🏼♀️ no shit sherlock
W 100% prawda...byłam w takiej sytuacji 26 lat temu. Blizny są, ciężko jest się ich pozbyć... ale pracując nad sobą można je bardzo ładnie wygładzić!!!
To naprawdę ważne, żeby zdać sobie sprawę, że ludzi, ich poglądów, charakterów, przyzwyczajeń i nawyków nie da się zmienić jak za dotknięciem magicznej różdżki. Niestety, to zauroczenie potrafi nam namieszać w głowie i mamy klapki na oczach. Kiedyś, będąc z osobą o zupełnie innych poglądach, przyzwyczajeniach i aspiracjach myślałam, że to już to. Teraz, po latach i już w innym długotrwałym związku, zastanawiam się czasem, co mnie skłoniło do trwania w takiej trudnej relacji. Jesteśmy czasami mistrzami w oszukiwaniu samych siebie i brakuje nam wiary, że los się może odmienić…
Dziekuje za ten materjal.Naprawic faceta jesli facet nie widzi swoich wad nie da sie...ja spisałem sobie wszystkie moje wady, zajelo mi to sporo czasu i spadłem z krzesła bo jest nad czym pracować...
Jeśli się kogos naprawdę kocha Z WZAJEMNOŚCIĄ a ten ktoś ma problemy tak samo jak ty bo nikt nie jest idealny a niektórzy mają gorsze sytuacje życiowe i przejścia po prostu, to pomaganie sobie i świadomość ze ta osoba bedzie zawsze jest piekne. Zwłaszcza jak się wspólnie dąży do lepszego życia. Jeśli uczymy się na błędach i wybaczamy. Nie ma relacji ani ludzi idealnych a prawdziwa miłość często przezwycięża trudności.
To nie jest do końca tak. nie ma nic złego w uczeniu się na własnych błędach, a niemądry (żeby nie powiedzieć głupi) to się nie uczy na błędach tylko o nich zapomina 😉
Anna z kockoldwery 😂 Dacje mi czada 😂😂😂 Pizda woli czada. Wtedy głowa nie boli 😂😂😂 Baba to jest to coś, co jest pomiędzy facetem a dzieckiem 😂😂😂 Zmywarka z porażeniem mózgowym i podwójnymi standardami 😂😂😂😂😂
12 lat nie mieszkam w Polsce, ale z tego co pamiętam nie mówi się "projektowanie" w takim sensie - to anglicyzm. Raczej "rzutowanie" (swoich kompleksów, problemów, etc.)
Mowisz w moim języku czyli jak to sie mówi „jak krowie na rowie” i dzieki temu nie można nie zrozumieć przesłania , super bo krotko zwięźle i na temat , lubię taka bezpośredniość za która czasami sie płaci ale co tam …… podobało mi sie i dziękuje serdecznie. Nagrywaj nagrywaj i jeszcze raz nagrywaj takie filmiki bo otwierają oczy na sprawy które my udajemy sami przed sobą ze nie widzimy. Dziękuje jeszcze raz i pozdrawiam cieplutko 😘
@@OoneEvening A może... kubeł zimnej wody na łeb... a nie poszukiwanie "księcia z bajki"... tu mamy real, a nie seriale... uuu tu ziemia! księżniczki xD
@@marcinbarwicki6242 Jestem za wprowadzeniem obowiązującej służby wojskowej tylko dla kobiet na 2 lata 😂👍😄😉 By się nauczyli szacunku do ludzi 😂😂😂 Baby i ich wymagania 😂😂😂 Same wyglądają jak kłody 😂😂😂 Nic nie potrafią 😂😂😂
Spotkalam sie kiedyś 3x z facetem w ciągu 2 miesięcy. Prawie codziennie dzwonił i rozmawialiśmy po ok 1-2h dziennie przez cały ten czas. O ile pierwsze spotkanie odbyło się w umówionym dniu (chwilę się spóźnił), kolejne przełożył, potem zobaczyliśmy się drugi raz, następnie odwołał spotkanie na kilka godzin przed, później widzieliśmy się poraz trzeci i ostatni. Po trzecim zaczal unikać rozmów i sms-ów. Jaki wniosek? Mówił, że do tej pory nie spotykał się z dziewczyną dłużej niż 2-3 miesiące, że nigdy nic nie wychodziło. Wspomniał kiedyś, że wizyty u dentysty odwołuje albo przekłada. Że ma mało znajomych, bo nie umie utrzymywać z nimi relacji. A ja? Myślałam oczywiście, że przy mnie się to zmieni. Morał taki, że trzeba SŁUCHAĆ drugiej osoby i wyciągać wnioski. Potem poznałam innego chłopaka i właśnie dziś mijają 3 miesiące odkąd jesteśmy razem. W tym czasie spotkań bylo bardzo dużo, sporo już wspólnie przeżyliśmy jak na taki krótki czas - wesele, urlop, weekendy, spotykanie się w tygodniu, poznanie jego rodziny, mojej rodziny itd. Poznaliśmy się przez internet, a nasze pierwsze spotkanie trwało ponad 5 godzin! Nie mogliśmy się nagadac a później żegnaliśmy się chyba z godzinę. I każde kolejne spotkanie było nie krotsze niż 5h, a potem zaczęliśmy spędzać ze sobą całe weekendy. Jedna i druga relacja - 3 miesiące. Nie da się porównać tych relacji - dzieli je przepasc. W pierwszej omawianej relacji ten chłopak napisał mi że musi sobie wszystko przemyśleć i że da znac co dalej z nami. Wiedziałam już, że nic z tego. Nawet bym nie chciała już się z nim spotkać kolejny raz, bo zaczął mnie unikać po 3 spotkaniu. Pewne zaangażowanie z mojej strony już było - prawie codzienne długie rozmowy przez tel! Nie wiem o co temu chłopakowi chodziło - bo nie o seks. Może chciał tylko z kimś pogadać? Chłopak porażka! Jak szkoda, że klapki z oczu spadają dopiero po czasie, a tkwiąc w takiej relacji nie wyłapuje się takich rzeczy jak np. kolejne odwołanie spotkanie. Jak byłam wcześniej w związkach, to chciałam zmieniać tych chłopaków, bo tacy jacy byli nie odpowiadali mi całkowicie (trzy związki po 2-3lata), teraz poznałam świetnego chłopaka, który odpowiada mi taki jaki jest. Nic bym w nim nie zmieniała, nie wiedziałam nawet że tak może być, że jakaś osoba może nam pasować aż tak bardzo! Teraz już wiem, że jak ktoś nam nie odpowiada, to nie warto z nim być z nadzieją, ze coś się zmieni. Albo pasuje nam taki, albo nie. Krótka piłka 😊
Łobuz kocha najmocniej - pitu pitu jak to trzeba wybierać spokojnego, dojrzałego odpowiedzialnego, a pojawia się przystojny wygadany bad boy i wszystkie teorie idą w odstawkę.
@@Pizdziakowiec pociąga ale kiedy mają długi i kilkoro dzieci na utrzymaniu :) Najlepszy ten przykład w filmiku - koleś lata od laski do laski robi im bombelki, wszyscy wiedzą, że to nygus i babiarz, a one lecą na niego jak ćmy do ognia. PS. Zawsze bawi kiedy laski opowiadają jakiego kolesia należy unikać, a tydzień później z takim po parku spacerują zakochane na 300% :)
@@ewakrajewska192 Chcesz powiedzieć że samice waszego gatunku, to idiotki? Wasz gatunek mnie fascynuje, taki dogłębnie irracjonalny, zmierzacie do samounicestwienia... Gaja odetchnie xD
Nie każda ale tak bywają idiotki. A niektóre potrzebują więcej emocji, doznań których mogą nie odczuwać przy spokojnym,odpowiedzialnym partnerze. A może po prostu nie potrafią wyrażać swych potrzeb.
Mezczyzna znajacy swoja wartosc w dodatku taki, ktory osiagnal zyciowy sukces, a ktory chce miec rodzine, dzieci nie zwiaze sie z kobieta po terminie przydatnosci w dodatku z taka, ktora ma zdarta pupcie. Faceta jak stac na auto z salonu to znajdzie sobie i odpowiednia kobiete bez przebiegu jak w starym zdezelowanym szrocie. Takimi kobietami interesuja sie tylko SIMPy bo madry facet wie, ze z taka kobieta nie ulozy sobie zycia wiec madry facet nie traci czasu na kobiety, ktorych akcje leca ostro w dol.
@@MarIo-rt6gk Tylko cham mógł to napisać, uwierz jest mnóstwo inteligentnych facetów którzy wolą kobietę w zbliżonym do siebie wieku a nie młodą niedoświadczoną dupę, która po jakimś czasie zacznie ich zdradzać ze swoim rówieśnikiem, albo będzie z nimi tylko dla kasy.
Cóż. To świetnie opisuje mojego Ojca, którego szczerze nienawidzę. Mam przez niego 2 przyrodniego rodzeństwa u 2 innych matek. Na domiar złego, katował mnie i moją matkę. A przed kumplami zgrywał super ojca roku. Byłem też światkiem takiej relacji. Wynająłem pokój z 3 studentkami. Jedna miała spoko chłopa, drugiej prawie nigdy nie było na mieszkaniu. Noo a trzecia... Cóż. Jej facet często "przychodził", "tylko na weekendy"... Od 01.- 30. żerował na tej dziewczynie. Ona opłacała swój pokój, jedzenie itp. A on tylko z tego korzystał. A rachunki szły do góry. W pewnym momencie miałem tego dość i rozpętałem wojnę o to. Ona broniła swojego faceta. A po mojej stronie były 2 wkurwione studentki. Bo jednak zameldowane były 4 os. a rachunki wychodziły jak za 5 os. Przy czym on nic nie płacił. Doszło do tego że zostały złożone skargi na te 2 lokatorki i na mnie. Właściciel nas wyrzucił. A na mieszkaniu została ona sama z facetem. Który zaczął ją zdradzać i zostawił. A ona musi teraz sama opłacać spore mieszkanie. Ja ją ostrzegałem, że tak będzie.
Powiem tak. Jestem tu pierwszy raz. Gdybym miała córkę w wieku nastoletnim na 100% pokazałabym jej ten filmik jak przestrogę i olej do głowy. Mądra z Ciebie babka 😘
No nie wiem, babka która nie potrafi stworzyć długoterminowej relacji uczy innych jak to zrobić. Po czym tłumaczy, że dobrzy faceci zazwyczaj są nudni i po dłuższym czasie przebywania z kimś takim staje się nie do zniesienia, bo brakuje emocji, po czym w filmach tłumaczy, że ci bad boye, w których się zakochują kobiety są niereformowalni, ale warto żeby poczuć emocje? Mógłbym Ci polecić lepszy kanał na ten temat, ale nie jestem pewien czy się spodoba, tam tłumaczy głównie jak działa to ze strony biologicznej i to wszystko co znajduje się na tym kanale, zostaje dobrze wyjaśnione w konkretny sposób, a nie emocjonalny. Prawda może być trudna do przyjęcia, ale jest dokładnie tak jak przedstawia. Powiem tylko, że każdy facet który zainteresuje się kobietą, będzie myślał o seksie z nią, nie ważne co będzie mówił i robił, to jest jego główny cel, naprawdę ciężko zweryfikować czy to jest na dłuższą metę, ale im dłużej uda ci się odwlekac stosunek, tym większa szansa na znalezienie kogoś kto jest zainteresowany także tobą, a nie twoimi walorami. Duża ilość partnerów nie wpływa dobrze tak na kobiet jak i mężczyzn, choć kobiety mają przez to większy problem na stworzenie dobrego długoterminowego związku. Facet z dużym przebiegiem nie będzie szukał miłości i będzie miał problem z zachowaniem wierności, a kobieta z dużą iloscia partnerów, nie jest w oczach mężczyzny dobrym wyborem, jedynie kolejny szon do zaliczenia. Najgorsze co kobiety mogą zrobić na początku relacji to kłamać o ilości partnerów, kiedy znajdą dobrego faceta. Mówi się, że to co mówi kobieta trzeba pomnożyć przez 2, a to czym chwali się facet z małym przebiegiem dzielić na 2 😅. Osobiście miałem tylko 1 partnerkę więc ciężko to podzielić 😂, ja byłem jej 3. Jak zaczęliśmy się spotykać mieliśmy 20 i 23 lata. Po 5 latach wymieniła mnie na kogoś bardziej rozrywkowego. Koleś ma 29 lat od roku chodzi na terapię od uzależnienia od hazardu i narko, do tego jest po odwyku. Znali się 3 tygodnie i była gotowa zostawić całe życie i wszystkie wspólne plany, dla pustych obietnic i odrobiny emocji. Dodam tylko, że w jednym tygodniu była "wielka miłość", naciskała mnie na zrobienie dziecka, bo miała dni płodne, kiedy jej odmówiłem seksu w tym dniu, zrobiła awanturę i się obraziła(powiedziałem, że nie chce być wykorzystany a potem porzucony, wczesniej odmawiała mi seksu, bo mówiła, że jak nie ma ślubu i dziecka to nie będzie nic, mówiłem że dziecko może być, a ze ślubem poczekamy jeszcze, choć obiecałem że do mojej 30 będzie) , przez tydzień nie chciała za bardzo się do mnie odzywać, po tygodniu oznajmiła, że się wyprowadza na tydzień, żeby sobie przemyśleć coś i po tym porozmawiamy, chociaż nic nie potrafiła wyjaśnić. W tym czasie próbowałem się z nią skontaktować i porozmawiać o co chodzi, to mnie zablokowała na wszystkie możliwe sposoby. Po czterech dniach, napisała że już nie jesteśmy razem, a wtedy ja przypadkiem wszedłem na fb na komputerze z którego się nie wylogowała, i czytałem ich rozmowę o pocałunku w tym dniu, o motylkach i przytulaniu, o tym że nie może bez niego wytrzymać i nie wie co się z nią dzieje. Poczułem się jak ostatnia szmata, miałem dla niej pierścionek który kupiłem już rok wcześniej i miałem jej go dać w teraz w czerwcu .
W moim życiu najsłabszymi ogniwami zawsze były moje kobiety. Niestety kobiety w tych czasach to wypacykowane lalki z mózgiem przeżartym przez internet i takimi z dupy kanałami jak ten.
*gdy raz jest kochany, bo ma jakiś cel, a następnym razem traktuje cię jak petenta z urzędu, który załatwia u niego jakąś mało znaczącą i nieosobistą sprawę* *zalew czułości i prezentów, ale jednocześnie patrzenie, jak czasem telefon jest ważniejszy niż twoja obecność, zaangażowanie spada* *jesteś kochana - jest miło* *zwracasz mu uwagę, bo cię zdenerwował - zamiast wysłuchać i zastanowić się nad tym, czego potrzebujesz oskarża cię o brak zaufania do niego i waszej relacji. Edit: Akceptuję go jednak takim, jakim jest. Do tego czasu nasza komunikacja się zmieniłam. Wiem, że nie wszystko zależne jest od niego, część jest zależna od bpd - bipolar disorder, co nie stanowi dla mnie problemu i nie czyni mniej kochanym. Nauczyłam się przeczekać pewne momenty (dość powtarzalne) i nie brać ich osobiście, nie winić siebie i nie próbować tego naprawić. Wiem, że w takim stanie żadne argumenty do niego nie dotrą.
Poradniki jak znaleźć partnera życiowego na stałe co do zasady przynoszą więcej szkód niż pożytku, bo gdy człowiek naogląda, nasłucha się i naczyta tych rad to okaże się, że ŻADNA osoba nie nadaje się do związku. A ostatnie 10lat w sektorze "porad" tego typu to Kosmos, który robi ludziom burzę w głowie zamiast SAMODZIELNIE myśleć.
Przyznam, że zaciekawił mnie ten fragment w którym trzeba uważać na mężczyzn, którzy od początku relacji traktują kobiety jak księżniczki. Spotkałam się z takimi związkami i zastanawiam się, dlaczego mężczyźni tak postępują?
Robią tak albo faceci niedoświadczeni, o dobrych intencjach, ale niezdarni, którzy myślą, że tak trzeba, że tego kobiety chcą. Albo wytrawni gracze, którzy chcą jak najszybciej doprowadzić do nabicia kobiety na swój bolec, szkoda im czasu na powolne dostrajanie się i kompresują to wszystko w krótkim czasie
Dzięki, to miłe, ale biorąc pod uwagę jak rzadko publikuję, gdybym robiła jeszcze te obrazki w paintcie to sukcesem byłby 1 film w miesiącu😀 ale mozliwe, że wrócę do tego, cieszę się, że je pamiętasz i że doceniasz mój artystyczny kunszt😄❤️
Większość facetów nie ma sumienia I empatii,są toksyczni i łatwo zdradzają. Lepiej do żadnego się nie przywiązywać A unikniesz wielu rozczarowań I bólu.
Dziewczynki, a zastanawiałyście się kiedyś, co Wy takiego wnosicie dziś w życie faceta, żeby wiązanie się z Wami miało z jego perspektywy jakikolwiek sens? Dla faceta trwały związek z kobietą jest potrzebny wyłącznie wtedy, gdy chce założyć rodzinę, czyli mieć dzieci. Do tego nadają się kobiety w wieku +-20 lat, które też chcą mieć dzieci i potrafią się nimi zająć. Takich kobiet praktycznie nie ma, bo 99,9% w tym przedziale wiekowym "robi karierę" i skacze z jednej kutangi na drugą. Refleksja pojawia się u nich tuż przed zderzeniem ze "ścianą ", czyli w okolicy 30-ki, kiedy bardziej nadają się na babcie niż na matki (biologia jest w tej kwestii nieubłagana). Zaczyna się więc desperackie polowanie na chłopa, ale pomyślcie same: po jaka cholerę facet spełniający wasze oczekiwania miałby sobie brać na kark babę z przebiegiem łóżkowym zbliżonym do samochodu z tego samego rocznika, z którą szansę na dzieci oscylują w okolicach zera, która nie potrafi ugotować nawet wody na herbatę i która za parę lat będzie miała klimakterium (czyli permanentny PMS) a w dodatku jest spore ryzyko, że po roku małżeństwa zażyczy sobie rozwodu i zawinie się z połową jego majątku? Facetowi, którego szukacie ("ustawiony finansowo", przystojny, wykształcony "chad" 190+) nie jesteście do niczego potrzebne. Dla normalnego chłopa nie jest żadnym problemem ugotowanie sobie obiadu, wrzucenie ciuchów do pralki czy wstawienie naczyń do zmywarki. A jak chce coś przelecieć, to wsiada w "furę", jedzie do klubu nocnego i przebiera w dupeczkach w wieku 18-20. Ile by tam na nie nie wydał to l tak będzie 100 x taniej niż utrzymanie rozkapryszonej żony po 30-ce.
A więc ten facet, który nie zrujnuje ci życia i nie będzie cię zdradzał jest twoim kolegą w przyjacielskiej szufladce zwanej popularnie friendzonem. Atrakcyjny chad zawsze będzie zdradzać, bo po co ma sie nudzić z jedną, kiedy może mieć wszystkie.
W małżeństwie miałem totalny deficyt seksu - musiałem uzupełniać go poza związkiem , umiałem przewidzieć że ta dziewczyna będzie na dwa razy,a ta na dwa miesiące maksymalnie przewidywałem pół roku , poznałem kobietę która klasyfikowałem od dwóch tygodni do pół roku , jesteśmy ze sobą 30 lat jak na razie, gdy mówię jej że miała być na dwa tygodnie tylko do seksu rzuca we mnie wszystkim co ma pod ręką . Jesteś jedną z najmądrzejszych RUclipsrek .
Może nagrasz film o łowczyniach facetów, mężów - kobiet pozbawionych ambicji. Jest to często spotykany pato rodzaj kobiet - szuka mieszanki inteligenta z badboyem, odpowiedzialnego ideału...nie oferując nic w zamian. Tego rodzaju kobiet jest w Polsce srogi nadmiar.
Jej. Powiem ci, że ostatnio kupiłam okulary, do których nie umiem się przekonać, choć u optyka byłam nimi zachwycona. Po tym filmie widzę, że jednak bywają gorsze decyzje na świecie😁☺️ od razu mi lepiej
Oh Aniu wstyd się przyznać ale tym filmikiem opisałaś mnie w całości i wszystkie błędy które popełniłam. Nie da się kogoś naprawić miłością, kiedy jedna strona kocha a druga mniej albo w ogóle.
Aniu chyba z ponad rok nie widziałem Twojego odcinka i dziś mi w propozycjach wyskoczył. Zobaczyłem i jak zwykle się nie mylisz ;) do tego bardzo lubię Twój głos 🎶 A i zauważyłem, że wdrożyłaś subtelne wulgaryzmy w celu wzmocnienia i potwierdzenia, mega 🤗
Hahahahhahahahah chylę czoła! Każda młoda Kobieta powinna nie tylko obejrzeć ten odcinek…ale przede wszystkim to wdrożyć!!!! Takie ‚sito’ może uratować wiele dziewczyn przed odrealnionym, rozpieszczonym narcyzem:-)
Właśnie usłyszałam doskonały opis mojego byłego już związku. Na początku traktował mnie jak księżniczkę po 3 miesiącach stwierdził, że to jednak nie to. Szkoda że wcześniej nie trafiłam na ten filmik ;)
tez mam podobne doświadczenie. Rwlacja ok 3-4mc. A miało być tak pięknie. Chcial ze mną spędzać czas gdy ja go nie miałam a jak przeorganizowalam życie by więcej go spędzać z nim to zaczęły się uniki. Na początku był oczarowany a na końcu powiedzial cos co sugerowalo ze nie jestem dosc dobra... Wychodzenie z tego zajęło nieproporcjonalnie duuuzooo czasu w stosunku do trwania znajomości. Trzeba zwracam uwagi na czerwone flagi i w miarę możliwości nie angażować się szybko.
swietny filmik! konkretny, merytoryczny a przy tym mega przyjemnie się Ciebie słucha :) i coz uwielbiam jak "akceptujesz" dosadnie niektóre kwestie, tak trzymaj! :)
To wszystko idealnie można odwrócić rolami, jest uniwersalne, a nie przynależne do płci ;) W zasadzie każdą z rzeczy którą wymieniałaś doświadczyłem ze strony kobiet i musiałem się nauczyć na błędach.
Moim zdaniem jeżeli faceta trzyma przy nas tylko seks, to zazwyczaj wynika to z tego, że zaczęliśmy relację od seksu i on wcale tego nie uważa za związek, a tym bardziej nie jest emocjonalnie zaangażowany. A jeśli przed zbliżeniem nie powiedzieliśmy czego oczekujemy, nigdy nie rozmawialiśmy na tematy związkowe, a on się nigdy nie deklarował, to tym bardziej może myśleć, że nawet tego nie potrzebujemy i traktujemy ten seks jak sport. Jest to sytuacja często do odwrócenia. Ale generalnie, oczywiście możemy za każdym razem jak poznamy kogoś nowego szybko iść do łóżka, angażować się i patrzeć, jak facetowi spada zainteresowanie i za każdym razem mu kazać "spier*alać" i narzekać, że wszyscy faceci są tacy sami, aż w końcu za dziesiątym czy dwudziestym razem trafimy na kolesia, co zakocha się w nas od pierwszego wejrzenia i nie będzie miało dla niego znaczenia, kiedy się idzie do łóżka, wybór mamy wolny. A możemy wysnuć pewną refleksję i poczekać z seksem do momentu, aż będziemy widzieć, że facet serio jest zaangażowany i świadczą o tym nie tylko słowa, ale i czyny - a i przy okazji przefiltrujemy w ten sposób gości, którym zależy tylko na jednym, bo im nie będzie się chciało czekać :) Mówię tutaj tylko o punkcie nr 5, nie w połączeniu z innymi cechami.
Jak!!!!??? Ale serio jak? Jak niby ktoś ma kogoś zdradzić wychodząc ze śmieciami??? Od prawie 10 lat nie mogę w żaden sposób dojść do etapu fajnej randki, co dopiero czegokolwiek innego, a tu słyszę, że "jak facet chcę to Cię zdradzi wynosząc śmieci"...
Kobiety,żyją emocjami,a nie rozsądkiem,dlatego popełniają błędy jezeli chodzi o wybranie faceta do zwiazku.Druga sprawa,kobiety wola dupków bo przystojny,bo fura itp,zamiast średniego z wyglądu,z super dojrzałym charakterem,a dziwić sie ze później,czemu jestem nieszczęśliwa?Życie....
Ciekawe. Chętnie zobaczyłbym film o Kobietach,które rujnują życie. Egoistki, księżniczki, wieczne marzycielki, bez motywcji życiowej, bałaganiary [to chyba gorsze niż jak facet bałagani ;) ], łowiące facetów tylko na s. jakby nic innego nie miały im do zaoferowania. Zgodzę się, że dziecko nie jest żadnym krokiem na zgodę. Jeśli chłopak / dziewczyna nadmiernie pije/pali/kłamie czy zdradza, to bez względu na to, jaki będziesz / jaka będziesz dla niego w związku - on dalej będzie to robił. Tak samo będzie po ślubie. Pani nie dotyka kwestii małżeństwa. Wiele osób naiwnie wierzy, że 'on przestanie pic', a 'ona skończy z imprezami' po ślubie. No niestety nie. Jak było przed, tak będzie po, albo przeważnie gorzej ;) Pozdrowienia
To co opowiadasz 6:00 i 6:10 to tak mnie potraktowała moja była dziewczyna. Miłe słówka, czułość, mówiła, że jestem najlepszy jakiego spotkała, uwielbia mnie, jestem najlepszy, nigdy kogoś takiego nie spotkała itp A chwile później, bo ledwo 10 dni później mnie rzuciła i było jej bardzo łatwo wykonać ten krok. O co chodzi?
Przeżyłam traumę po śmierci narzeczonego i związałam się z takim głąbem, książkowym psychopatą i maminsynkiem. Nawet dałam się zaślepić, wzięłam kredyt, żeby coś tam mu spłacić (nieduży i jedyny, po prostu mnie wnerwił użalaniem się). Utrzymywałam go, bo co udało mi się go wykopać do pracy, całą wypłatę tracił w tydzień. Co dawałam mu kopa, płakał, robił się miły i dobry. Ale nie chciał 'współpracować' w związku, planować nic na przyszłość. Miałam kosę z jego mamusią (wydzwaniała do niego częściej, niż ktokolwiek inny) po tym, jak zaoferowała mu pieniądze za to, że przyjedzie do niej, zamiast iść ze mną na uroczystość rodzinną. Pił, kłamał, nawet podnosił rękę. Najpierw wykopałam go na terapię, ale nie pomogło, więc - teraz piszę na luzie, ale to był koszmar; straciłam przez gościa dobrą pracę, prawie uwaliłam końcówkę studiów - wywaliłam go i teraz ma sądowy zakaz zbliżania. Oczywiście płacze, wypisuje, wydzwania, obiecuje... mam to w czterech literach, bo dopiero teraz odżywam, dopiero teraz staję na nogi i odrabiam stracone przez lata sprawy. Nie wyobrażam sobie mieć dziecka z takim baranem. Przecież to jest jak wyrok.
Dobrze ze uświadamiasz dziewczyny. Ciekawe jest to ze faceci mogliby być szczerzy i powiedzieć na początku relacji ze chcą tylko luźnej relacji ale wiedza ze wtedy te relacje najczęściej szybko stracą. Być może dziewczyny powinny się skupić na tym zeby traktowac taka relacje tak samo jak facet i też nie mieć dla niego zawsze czasu i też po seksie pytać kiedy sobie pójdzie. P. S. Przekleństwa wplatane w wypowiedź jakoś nie pasują i raza mnie w ucho. Przekleństwa brzmia okej przy duzych emocjach. Może Twórcy takich treści jak Anna nie powinni specjalnie kurwa przeklinać? ;)
Niestety dla tych wszystkich, którzy od początku mamią kobiety, stwierdzenie, żę faceci oczekują jedynie luźnej relacji, oznaczałoby natychmiastową ucieczkę Pań. Czesto widać, że to kobieta się szybciej angażuje i nawet jeżeli facet po jakimś czasie też by chciał czegoś poważniejszego, to zwykle dla takiego wszystko dzieje sie za szybko. W drugą stronę, jak facet kobiecie od razu cos poważnego wyznaje to Wam się zapala czerwona lampka :) My mamy tak samo. Błędem niektóych jest też to, żę oczekują niemal 100% poświęcenia dla nich czasu, sił czy środków.
No przecież 90% lasek szuka bad boyów bo grzeczny i dobry facet staje się jak flaki z olejem. To nic że ten drań pisze jeszcze z 2 laskami a czasem zdradzi, bo to tylko świadczy że jest atrakcyjny 🤣
Jesli o to chodzi to 70 % ma nudne zycie w pl , nie wiem o co pijesz mozesz byc zwyczajny ale byc prawdziwym mezczyzna Problem tkwi w tobie , nie masz meskiego pierwiastka , nie umiesz pokazac dziewczynie ze ci sie podoba ( byc moze masz obawy bo masz malego ,czy mama ci mowila ze tak nie wypada) Albo jestes w swej identify tak zajebisty ze to ona ma cie zdobywac!
Moja siostra to jest klasyk. Związała się z niezdolnym do empatii prostakiem. Ale ona widziała w nim "głęboko w sercu dobro". Wpadli. Teraz jest samotną matką a jej dziecko ma tatuśka który łaskawie przyjezdza na dwie godziny raz na dwa tygodnie lub rzadziej. Nie potrafi być ojcem. Ja nie wiem co jest z nami, kobietami. Dobrowolnie krzywdzimy siebie i nasze dzieci. Zero rozumu.
To proste. Biologia mówi wam, że samiec alfa ma większe szanse na przeżycie bo zdominuje innych samców beta. Plus będzie miał od nich lepszą pozycję i stąd do zrobienia dziecka wybieracie bad boyów. Jak już macie bombelka to uświadamiacie sobie, że życie z takim egocentrycznym typem to męczarnia więc szukacie samców beta. Alfa fucks beta bucks.
@@kubakot1655 Coś w tym jest. Ale to nie jest regułą. Od początku szukam samca beta, tylko beta mi się podobają. Alfa bad boye mi nie imponują, wręcz budzą śmiech i politowanie a przecież wychowałam się w tym samym domu z siostrą. Faceci mojej siostry od początku mi się nie podobali, od razu widziałam że to emocjonalne buce niezdolne do dojrzałego związku i zawsze moje wrażenie okazywało się słuszne: każdy jeden okazywał się dupkiem. Oczywiście po czasie, bo z początku trzymali alfa fason- ale ja jakoś od początku czułam niechęć. Beta to są dla mnie prawdziwi Mężczyźni a alfa to druga kategoria- daleko w tyle.
Już widzę miny facetów, którzy mają podobne ,,objawy,, ,ale z różnych powodów zaczynają się dystansować ( np.zmęczenie pracą, różnymi rozterkami) Przecież faceci to nie maszyny ,które potrzebują naprawy.
Świetny odcinek. To wszystko jest takie prawdziwe. Sama przeżyłam związek z takim dupkiem. Z tym że mój ex kłamał odnośnie swojego ,, bagażu doświadczeń,,
Brawo Kuba Rzeźniczak, nie jest frajerem i poruchał sobie fajne laski na lewo i prawo bez bycia frajerem i konieczności utrzymywania żadnej. A jeszcze każda za nim wzdycha, że taki ruchacz i ma wiele kobiet. To właściwa droga dla faceta. Laski leciały na jego kasę i sławę i sadziły że faceta wyhaczą na dziecko i zdziwione biedne, że nie trafiły na frajera.
Powiem wprost nie próbujcie naprawiać facetów to nic nie da jak facet siebie nie szanuję i nie dba o siebie na poziomie ducha emocji ani fizycznie to nie łódź się że go naprawisz jak gość nie ma poukładane głowie i sercu to nici z takiego faceta aż się dziwię że kobiety lecą na takich gości co umieją grać na emocjach kobiet i nimi manipulować na emocjach kobiet
Fajny program współczuje wam dziewczyny że macie takie problemy z facetami chciałbym was przytulić i pocieszyć.Nie martwcie sie dziewczyny ja też szukam tej jedynej na całe życie chciałbym stworzyć z dziewczyną fajny związek jak z bajki żeby sie nią opiekować troszczyć sie o nią rozmawiać z dziewczyną o modzie perfumach pójść razem na zakupy mieć razem z dziewczyną zaczarowaną zime w Olszowym Jarze, cudowną wiosne w Olszowym Jarze, szalone lato w Olszowym Jarze, malowniczą jesień w Olszowym Jarze. Pozdrawiam ❤❤❤❤❤❤❤😊😊😊😊😊😊😊😊😊
Dodam..dziecko nigdy nienZAtrzyna na zawsze faceta ...też to przerobilam co nie znaczy że zrobilamntp specjalnie...stało się...A ów czesny już ma z poszedł sobie zostawiając mnie z półrocznym wtedy synkiem..dziś zaraz kończy 18lat ..I co syn mówi??Nie namawialam go..że jak staruszka spotka napluje w twarz.. cóż...jego wybór
Odcinek bardzo mądry i na czasie. Sama znam historie związków z toksycznymi partnerami. Wszystko, co było powiedziane, rzeczywiście miało miejsce. Mogłabym dodać do tego złośliwość po rozstaniu. Kobiety i mężczyźni, lepiej uniknąć psychopatów oraz toksycznych partnerów. Po rozstaniu jest gorzej niż w związku. Swoją drogą, kiedy była mowa o Jakubie Rzeźniczaku, w pewnym momencie straciłam orientację. Dopiero po czwartym razie wszystko połączyłam.
Hahaha tego drugiego znam zawsze jak jakąś dziewczyna zaczynała się angażować jemu duchowo robi to krzywdę bo to ograniczenia dla jego rozwoju i duchowości która jest na bardzo wysokim poziomie wibracyjnym takie zje...y istnieją i to jest straszne!!!!!
Coraz bardziej bezpośrednie są twoje odcinki :D ale to bardzo dobrze, lepiej dostać kubeł zimnej wody od Ciebie gdy jeszcze jest moment by móc coś zmienić, niż dostrzec swoje błędy poniewczasie :D mega się cieszę, że nagrałaś to wideo
Prawda. Zapewne to kwestia tego, że ją ogląda znacznie większa grupa osób, niż zdesperowane kobiety, które by się szybko obraziły za bezpośrednie wskazanie błędów.
No takim podlizywaniem to kariery kolego w podrywaniu nie zrobisz. Ten kanał to rak i pranie mózgu dla młodych dziewczyn...
@@phoenixr1865 Wyrażaniem swojego zdania i mówieniem prawdy z pewnością przekona do siebie więcej dziewczyn niż pseudo "sztuką podrywania". Praniem mózgu Panie Kolego, są właśnie te pseudo techniki "podrywaczy", które mają na celu jedynie uprzedmiotowienie kobiety i naukę technik manipulacyjnych :P
@@jakubadamczyk1523 Wiesz, zawsze jest jakaś przyczyna przez co one stają się zdesperowane :D
@@Favrel888 Ale ja nic takiego nie napisałem. Absolutnie nie jestem za uprzedmiotowieniem Kobiet, każdemu należy się szacunek. Po prostu dążę do tego że Facet musi stąpać twardo po ziemii i znać swoja wartość to wystarczy do zdrowych relacji. A te wszystkie kursy podrywu to identyczne rakowisko jak ten kanał.
"Nigdy z nikim nie srałem w lesie"
XD
🤣🤣🤣👍 to było zajebitne
uwielbiam Twoje wypowiedzi w dymkach i "Dziwne, spóźnia się już 2 tygodnie" zdecydowanie wygrało :D
dla mnie nr.1 „Nigdy nie srałem w lesie” 😂
"Tez stoicie w kolejce do kibla?" 😅
Spóźnia to się baba w rozwoju 😂😂😂 kobieta to jakby coś, co jest pomiędzy dzieckiem a facetem😂😂😂
Chyba nic mnie tak nie odstrasza jak jakieś "kotku", "miśku", "kochanie" itd. i duszenie mnie "miłością" zbyt szybko w relacji. Od razu czuć, że to nie jest prawdziwe i nie ma w tym nic wyjątkowego. Jak się ledwo znamy, obcy typie, to co mi tu z jakimiś "kotkami" wyskakujesz? Fe.
Z tymi próbami naprawienia partnera też bardzo trafione. Niestety kultura i społeczeństwo ciągle wciskają kobietom, że mają być matkami swoich partnerów i ogarniać za nich ich życie, bo na tym polega rzekomo bycie "dobrą kobietą", masz się poświęcać i chuj, bo inaczej samolubna zołza z Ciebie. Przez to wiele osób traci życie na toksyczne relacje. A idźcie mi z tym.
Brawa za komentarz! 100% racji!
Popieram co napisałaś nogami i rękami !
Najlepiew facet wybiera kobietę na życie, bo "pierze, gotuje, sprząta, prasuje, nadskakuje". Później tego typu panowie zdradzają bo, ona tylko "pierze, gotuje, sprząta, prasuje, nadskakuje"
Hah dokładnie. Nadal jesteśmy obarczane większą odpowiedzialnością za sferę emocjonalną i podtrzymywanie związku,bo jak nie, to zaraz w ruch idzie podwójna moralność i zastraszanie opinią. Niektóre dziewczyny i tak już czują się zagubione, a stają przed jeszcze większą presją, zwłaszcza, że ostatnie ''trendy'' już w ogóle odleciały w kosmos, sugestiami co by wybierać mało pociągających nieporadników życiowych, no życzę szczęścia w takim związku. Póki co nie jesteśmy jeszcze tylko odpowiedzialne za koklusz i gradobicie.
@@annaprokop7100 Wybiera sobie najpierw substytut za mamusię, a potem oburzenie, że mu za bardzo matkę przypomina i elo.
"nigdy z nikim nie srałem w lesie" 😂😂😂 Mistrzostwo w "nigdy"!!! 😂
To czas spróbować 😂😂😂 moze to byc bardzo ciekawe doświadczenie 🙈
"no k nie bardzo" - Anka jesteś mistrzynią bezpośredniości 😆
Nic specjalnego. Ty jesteś za to mistrzem simpowania xd
@@kichamicha no ba , simpowania, rapowania, ona...nia 😆😆😆
Mistrzynią braku klasy
@@weronika1269 ona pewnie podgląda mistrza podrywu, widzi że się ludziom to podoba i zaczęła robić to samo co on tak mi się zdaje. U niego to zjawisko miało miejsce dużo wczesniej, czyli reakcje na przeklinanie.
Niefajnie jak wpływowe osoby przeklinają ale oczywiście simpy będą lizać rowa
Każda kobieta powinna co jakis czas ogladnac ten film zeby zapamietac te cechy raz na zawsze! :)
"Typa"? Co za mizoandryczna narracja.
I się jebnąć młotkiem w głowę, żeby takich filmów nie robić 😂😂😂 Dajcie mi czada! Chce się ruchać 😂😂😂 Mój kukold da mi kasę z bankomatu i bedę chłać wóde! Jestem wolną kobitą 😂😂😂😂
Ja ostatnio także dzięki Twoim filmikom odcięłam się od faceta który chciał być ze mną na 40% a nie na 100%...Miał problemy z sobą i uznałam że warto jednak odpuścić. Było to bolesne ale myślę że na dłuższą metę oszczędziło mi kolejnych cierpień i zrobiłam sobie miejsce na kogoś kto nie będzie się wahał:) Najlepiej kończyć relacje z takimi facetami jak najszybciej bo to może tylko zranić a czasu się nie odzyska:) Lepiej pooglądać serial lub znaleźć nową pasje niż tracić godziny na kogoś kto nie zasługuje na nas;) Ale do tego też trzeba dojrzeć:)
Gratuluję! Ja może nie jestem w takiej sytuacji, ale trochę podobnej. Znamy się niecały rok, jesteśmy w związku na odległość, widzieliśmy się kilka razy, zazwyczaj na kilka tygodni. Martwi mnie jednak jego kategoryczność oraz skupienie na sobie. Raz jest kochany, ale z perspektywy zauważyłam, że to przypomina radość z tego, że patrzę na niego jak kogoś, kogo można kochać i to go dowartościowuje. Innym razem mówi mi, że ma ważne sprawy i że musi je zrobić - studia, rozwój itp. Ja też się rozwijam, ale potrafię znaleźć czas na bliskich. Nie wiem też, czy w tym czasie faktycznie się rozwija (i to tak spektakularnie, jak ogłasza) czy wypisuje do dziewczyn z internetu. Gdy mówię, że chcę być zrozumiana, że mi trudno, to mówi, że się stara mi pomóc (chociaż widzę, że się niecierpliwi) i że mogę się zająć swoimi sprawami, tak jak on się zajmuje swoimi, że to ma mi przynieść szczęście. Nie potrafi też przyjąć krytyki, mówi mi wtedy, że chyba mu nie ufam i wątpię w nasz związek. Taa, bo zaufanie to przysięga na wieczność... Potrzebuję spokoju i dystansu, ale przykro mi z powodu, że sprawy chłopaka tak zajmują moje myśli, a domyślam się, że on nie przejmuje się mną, bo obecnie rozwija siebie i że może przypomni sobie o mnie, bym go wyręczyła w zadaniach domowych, napisała za niego część licencjatu (no chyba że będzie w fazie ,,ja sam to zrobiłem - podziwiaj 24/7). Wiem o jego kompleksach z przeszłości, o niepewności i walce o akceptację, ale to nie daje prawa, by traktować ludzi wygodnie.
@@aiszagsvsg Ahhhh... ciężko:/ Mi smutno bez niego ale nikt nie mówił że będzie łatwo. Mój cel to stać się niezależną emocjonalnie od mężczyzn.
To mnie zawsze zastanawia to operowanie różnymi liczbami czy kategoriami w kontekście relacji międzyludzkich. Co oznacza, że należy być ze sobą na 100 %? Brak życia poza związkiem? Ograniczenie swojego czasu wyłącznie do partnera? Sory, ale przynajmniej na pewnym etapie, jeśli wszystko ma się niemal kręcić wokół związku, to ja dziękuję..Poza tym problem z wieloma kobietami jest taki, że bardzo szybko się angażują: czy to jedynie po rozmowie w sieci czy zaledwie po kilku spotkaniach. Być może prawda jest prosta, ale dla Pań bolesna: być może Wy potrzebujecie znacznie wiecej dla osiągnięcia tego samego efektu co my, ale nie możecie zrozumieć, że można inaczej. Nie mówię o trwałych relacjach czy małżeństwach, kiedy siłą rzeczy ludzie mają znacznie większa nić porozumienia, ale jeśli ktoś po paru tygodniach czy nawet miesiącach znajomości oczekuje, że wszystko się zmieni dla samego związku i partnera, bo to jest najważniejsze i zawsze nalezy wszystko rzucać i rezygnować dla "drugiej połówki", to ja się w to nie bawię..
@@MrKkubaa Nie mówię o tym, żeby zmieniać wiele rzeczy i rezygnować ze swojego życia, ale by być gotowym do zrozumienia i uwzględnienia partnera w swoich planach oraz by być pewnym wzajemności, czułości - by było to na stałym poziomie (nie musi być wysoki), a nie, kiedy ,,jemu/jej się przypomni, nie ma nic innego do roboty lub liczy, że coś na tym zyska (tylko dla siebie)''. Najgorsza jest niepewność, sprzeczne sygnały i to, że słowa nie odpowiadają czynom. Będąc w związku nie zrezygnowałam z moich wyborów i stylu życia, ale znajduję czas i uwagę, którą poświęcam bliskiej osobie. Nie wyobrażam sobie być z kimś, dla kogo byłabym ,,przy okazji'' - dodatkiem, ozdobą do jego cudnego życia i nikim więcej.
@@aiszagsvsg moze nie pociesze ale ja w pl mialam tylko takie przypadki
Ja bylam opcja ale nie gwarancja ,nikt nie angazowal swojego czasu ,zainteresowania czy pokazywal ze mu zalezy , glownie bylam kolezanka jak ktos mial weekend ,wolne i mozna bylo jechac nad jezioro zadnych deklaracji
Z 2giej str moze naprawde nie bylam dla nich tak atrakcyjna jak myslalam I nie czuli chemii , choc dawali bardzo mylace sygnaly
Fajny filmik Aniu! I dobrze radzisz kobietom ☺ Najgorzej jest w przypadku desperatek - one już muszą mieć faceta, bo przecież "jak to tak!"- zegar biologiczny, inni ludzie itp. Wtedy takie kobiety chwytają się i takich nicponi, o jakich opowiadasz i po prostu ignorują wszelkie niepokojące sygnały. Drugą sprawą jest "głupie doradzanie" przez inne kobiety. "Facet musi być przystojny, wysportowany itp. - innymi facetami nie warto się interesować" I takie głupoty doradzają młodym kobietom, nie tylko koleżanki ale i stare ciotki☺ Pamiętam, jak to było w moim przypadku - złamałam wszelkie schematy - wyszłam dość późno za mąż (nigdy nie byłam desperatką), gdzy znalazłam właściwego faceta - o podobnych zaintersowaniach i poglądach na życie, dojrzałego emocjonalnie i wysoko ceniącego przyjaźń, która jest dobrym podłożem do dojrzałem miłości. Według wielu kobiet i i mojej ciotki - mój facet jest "pasztetem"- nie wartym zainteresowania. Nie wiedzą one nawet, że jest on bardzo uzdolniony i w swojej dziedzinie robi furorę. Nieskromnie dodam, że mój małżonek "rozkwitł" dopiero po naszym ślubie - niczym piękny kwiat w ogrodzie, z malutkiego skromnego ziarenka, przy opiece dobrego ogrodnika :-) Ale to już temat na inną dyskusję....Ponoć po doktoracie (dopiero wiele lat po studiach) ma robić profesurę, bo "szkoda tak wielkiego talentu". A żadna jego poprzednia dziewczyna nawet nie zdawała sobie sprawy, że ten "nieciekawy facet" jest aż tak INTERESUJĄCY :-) Zna się na finansach, można z nim rozmawiać na wiele tematów, pomocny w domu. Przyjaciel i wierny mąż. Jesteśmy zgodnym małżeństwem już od 12 lat...Moja stara ciotka wyszła za przystojniaka, gdy była młodziutką kobietą. Zdradzał ją na prawo i lewo. Po kilku latach rozwiodła się z nim i została sama z dzieckiem. Czy warto słuchać innych? Nie! Słuchaj swojej intuicji i łam schematy myślowe wielu małomiasteczkowych kobiet!
Pamiętam jak moja dobra koleżanka z czasów studiów opowiadała, że jej mama niechętna jest jej partnerowi, bo jest niski ;-) To było dziwne, bo on nawet nie był szczególnie niski a moja koleżanka też nie była wysoka. Są już wiele lat razem.
@@parrot785 ile razy usłyszałem podobne teksty pod swoim adresem to nawet nie zliczęXD
"Typa"? Co za mizoandryczna narracja.
Mialam osoby doradzajace , mające niezłe zycie, ale one tez uległy "czarowi "mojego Czarusia i obudziły ię dużo później niż ja. Zadnej z nich nie śniło się , ze facet moze byc tak cyniczny.
@@Tomasz_Kowalski Tomaszu, ale o co chodzi?
Połowa jak zwykle nie zrozumiała.. 🙄
Bardzo pomocny filmik i powiem Ci szczerze, że tak kobiety myślą że są matką teresa z kalkuty i chcą zbawiać świat.. To tak nie działa dasz siebie za bardzo to stracisz siebie a fecet i tak ma cię gdzieś..
Najlepiej jak typek pokazuje swoją prawdziwą twarz a dziewczyna i tak mu nie wierzy. Za chwilę jednak, jak już wyjdzie, że cudu maryjnego nie dokona to jest zdziwiona jak drogowcy zimą, że on jednak jest dokładnie taki jaki pokazywał że jest😂💁🏼♀️ no shit sherlock
To zmień faceta co też będzie dawać siebie. W drugą stronę też tak jest... Większości zależy kto co ma poukładane w głowie
W 100% prawda...byłam w takiej sytuacji 26 lat temu. Blizny są, ciężko jest się ich pozbyć... ale pracując nad sobą można je bardzo ładnie wygładzić!!!
To naprawdę ważne, żeby zdać sobie sprawę, że ludzi, ich poglądów, charakterów, przyzwyczajeń i nawyków nie da się zmienić jak za dotknięciem magicznej różdżki. Niestety, to zauroczenie potrafi nam namieszać w głowie i mamy klapki na oczach. Kiedyś, będąc z osobą o zupełnie innych poglądach, przyzwyczajeniach i aspiracjach myślałam, że to już to. Teraz, po latach i już w innym długotrwałym związku, zastanawiam się czasem, co mnie skłoniło do trwania w takiej trudnej relacji. Jesteśmy czasami mistrzami w oszukiwaniu samych siebie i brakuje nam wiary, że los się może odmienić…
Dowcipne, rzeczowe, analityczne spojrzenie na poważną relację z drugim człowiekiem - super!
Dziekuje za ten materjal.Naprawic faceta jesli facet nie widzi swoich wad nie da sie...ja spisałem sobie wszystkie moje wady, zajelo mi to sporo czasu i spadłem z krzesła bo jest nad czym pracować...
Masz niesamowite wyczucie z filmami 😅 szybkie orzeźwienie w aktualnej sytuacji.. dziękuję
Dobrze, że tu jesteś. Otrzymuje od Ciebie o wiele więcej informacji niż na terapii za kilka tysięcy.
Jeśli się kogos naprawdę kocha Z WZAJEMNOŚCIĄ a ten ktoś ma problemy tak samo jak ty bo nikt nie jest idealny a niektórzy mają gorsze sytuacje życiowe i przejścia po prostu, to pomaganie sobie i świadomość ze ta osoba bedzie zawsze jest piekne. Zwłaszcza jak się wspólnie dąży do lepszego życia. Jeśli uczymy się na błędach i wybaczamy. Nie ma relacji ani ludzi idealnych a prawdziwa miłość często przezwycięża trudności.
nigdy nie srałem w lesie przebija wszystko xD
Bardzo potrzebne są takie filmy, robisz bardzo ważną rzecz dla wszystkich kobiet. Pamiętajcie mądry uczy się na cudzych błędach, niemądry na własnych.
To nie jest do końca tak. nie ma nic złego w uczeniu się na własnych błędach, a niemądry (żeby nie powiedzieć głupi) to się nie uczy na błędach tylko o nich zapomina 😉
Jakub Rzeżniczak w materiale Anny Szlęzak tego się nie spodziewałem:)
4:04 nie wiedziałem że kobiety lubią jak się do nich mówi Zbysiu 😂
Hahahaha
TEN ODCINEK NAPRAWDĘ CI SIĘ UDAŁ! Sama prawda :)
Anna z kockoldwery 😂 Dacje mi czada 😂😂😂 Pizda woli czada. Wtedy głowa nie boli 😂😂😂 Baba to jest to coś, co jest pomiędzy facetem a dzieckiem 😂😂😂 Zmywarka z porażeniem mózgowym i podwójnymi standardami 😂😂😂😂😂
12 lat nie mieszkam w Polsce, ale z tego co pamiętam nie mówi się "projektowanie" w takim sensie - to anglicyzm. Raczej "rzutowanie" (swoich kompleksów, problemów, etc.)
Mówi się "projekcja" albo "rzutowanie". Projektowanie to faktycznie błąd.
Dam wam radę dziewczyny nie lecie na bajerantow takich co im miód z ust płynie a później rzeczywistość okazuję się inna ha
Mowisz w moim języku czyli jak to sie mówi „jak krowie na rowie” i dzieki temu nie można nie zrozumieć przesłania , super bo krotko zwięźle i na temat , lubię taka bezpośredniość za która czasami sie płaci ale co tam …… podobało mi sie i dziękuje serdecznie. Nagrywaj nagrywaj i jeszcze raz nagrywaj takie filmiki bo otwierają oczy na sprawy które my udajemy sami przed sobą ze nie widzimy. Dziękuje jeszcze raz i pozdrawiam cieplutko 😘
O dziękuję Ci bardzo! Bardzo miło mi to czytać i cieszę się!❤️❤️❤️❤️
Dziękuję za ten film, normalnie trafił się w punkt w obecnej mojej sytuacji. Pozdrawiam.
Mnie tez. Może to ten sam🤣?
@@OoneEvening A może... kubeł zimnej wody na łeb... a nie poszukiwanie "księcia z bajki"... tu mamy real, a nie seriale... uuu tu ziemia! księżniczki xD
Księżniczka szuka kockolda do płacenia rachunków i wychowania cudzych dzieciaków 😂😂😂 Dajcie mi murzyna czada 😂😂😂 ściana płaczu nadchodzi 😂😂😂
@@marcinbarwicki6242 Jestem za wprowadzeniem obowiązującej służby wojskowej tylko dla kobiet na 2 lata 😂👍😄😉 By się nauczyli szacunku do ludzi 😂😂😂 Baby i ich wymagania 😂😂😂 Same wyglądają jak kłody 😂😂😂 Nic nie potrafią 😂😂😂
Uwielbiam jak Cię noszą emocje Ania
Jest to typowe dla samic, myślą emocjami, a nie myślą logicznie...
Następny rowoliz
@@kichamicha twoja stara :)
@@GniewkoPsychiatra jak używasz terminu samica to nie licz na to że znajdziesz fajną dziewczynę :)
@@Marchafka Na poważnie, słowo "samica" jest normalnym słowem i nie wiem w czym ty problem widzisz, a o moje relacje sie nie martw.
Spotkalam sie kiedyś 3x z facetem w ciągu 2 miesięcy. Prawie codziennie dzwonił i rozmawialiśmy po ok 1-2h dziennie przez cały ten czas. O ile pierwsze spotkanie odbyło się w umówionym dniu (chwilę się spóźnił), kolejne przełożył, potem zobaczyliśmy się drugi raz, następnie odwołał spotkanie na kilka godzin przed, później widzieliśmy się poraz trzeci i ostatni. Po trzecim zaczal unikać rozmów i sms-ów. Jaki wniosek? Mówił, że do tej pory nie spotykał się z dziewczyną dłużej niż 2-3 miesiące, że nigdy nic nie wychodziło. Wspomniał kiedyś, że wizyty u dentysty odwołuje albo przekłada. Że ma mało znajomych, bo nie umie utrzymywać z nimi relacji. A ja? Myślałam oczywiście, że przy mnie się to zmieni. Morał taki, że trzeba SŁUCHAĆ drugiej osoby i wyciągać wnioski. Potem poznałam innego chłopaka i właśnie dziś mijają 3 miesiące odkąd jesteśmy razem. W tym czasie spotkań bylo bardzo dużo, sporo już wspólnie przeżyliśmy jak na taki krótki czas - wesele, urlop, weekendy, spotykanie się w tygodniu, poznanie jego rodziny, mojej rodziny itd. Poznaliśmy się przez internet, a nasze pierwsze spotkanie trwało ponad 5 godzin! Nie mogliśmy się nagadac a później żegnaliśmy się chyba z godzinę. I każde kolejne spotkanie było nie krotsze niż 5h, a potem zaczęliśmy spędzać ze sobą całe weekendy. Jedna i druga relacja - 3 miesiące. Nie da się porównać tych relacji - dzieli je przepasc. W pierwszej omawianej relacji ten chłopak napisał mi że musi sobie wszystko przemyśleć i że da znac co dalej z nami. Wiedziałam już, że nic z tego. Nawet bym nie chciała już się z nim spotkać kolejny raz, bo zaczął mnie unikać po 3 spotkaniu. Pewne zaangażowanie z mojej strony już było - prawie codzienne długie rozmowy przez tel! Nie wiem o co temu chłopakowi chodziło - bo nie o seks. Może chciał tylko z kimś pogadać? Chłopak porażka! Jak szkoda, że klapki z oczu spadają dopiero po czasie, a tkwiąc w takiej relacji nie wyłapuje się takich rzeczy jak np. kolejne odwołanie spotkanie. Jak byłam wcześniej w związkach, to chciałam zmieniać tych chłopaków, bo tacy jacy byli nie odpowiadali mi całkowicie (trzy związki po 2-3lata), teraz poznałam świetnego chłopaka, który odpowiada mi taki jaki jest. Nic bym w nim nie zmieniała, nie wiedziałam nawet że tak może być, że jakaś osoba może nam pasować aż tak bardzo! Teraz już wiem, że jak ktoś nam nie odpowiada, to nie warto z nim być z nadzieją, ze coś się zmieni. Albo pasuje nam taki, albo nie. Krótka piłka 😊
Łobuz kocha najmocniej - pitu pitu jak to trzeba wybierać spokojnego, dojrzałego odpowiedzialnego, a pojawia się przystojny wygadany bad boy i wszystkie teorie idą w odstawkę.
Najlepszy facet do związku to nie jest facet który pociąga kobiety.
@@Pizdziakowiec pociąga ale kiedy mają długi i kilkoro dzieci na utrzymaniu :)
Najlepszy ten przykład w filmiku - koleś lata od laski do laski robi im bombelki, wszyscy wiedzą, że to nygus i babiarz, a one lecą na niego jak ćmy do ognia.
PS. Zawsze bawi kiedy laski opowiadają jakiego kolesia należy unikać, a tydzień później z takim po parku spacerują zakochane na 300% :)
Cos w tym jest
@@ewakrajewska192 Chcesz powiedzieć że samice waszego gatunku, to idiotki? Wasz gatunek mnie fascynuje, taki dogłębnie irracjonalny, zmierzacie do samounicestwienia... Gaja odetchnie xD
Nie każda ale tak bywają idiotki. A niektóre potrzebują więcej emocji, doznań których mogą nie odczuwać przy spokojnym,odpowiedzialnym partnerze. A może po prostu nie potrafią wyrażać swych potrzeb.
Ciekawy jest też przypadek Dody, ponadprzeciętna inteligencja, intuicja itp a kolejny facet coraz to większą porażka, dla mnie fenomen🙄
Mezczyzna znajacy swoja wartosc w dodatku taki, ktory osiagnal zyciowy sukces, a ktory chce miec rodzine, dzieci nie zwiaze sie z kobieta po terminie przydatnosci w dodatku z taka, ktora ma zdarta pupcie. Faceta jak stac na auto z salonu to znajdzie sobie i odpowiednia kobiete bez przebiegu jak w starym zdezelowanym szrocie.
Takimi kobietami interesuja sie tylko SIMPy bo madry facet wie, ze z taka kobieta nie ulozy sobie zycia wiec madry facet nie traci czasu na kobiety, ktorych akcje leca ostro w dol.
@@MarIo-rt6gk Tylko cham mógł to napisać, uwierz jest mnóstwo inteligentnych facetów którzy wolą kobietę w zbliżonym do siebie wieku a nie młodą niedoświadczoną dupę, która po jakimś czasie zacznie ich zdradzać ze swoim rówieśnikiem, albo będzie z nimi tylko dla kasy.
Chyba doda to porażka. Pustak mądrego nie przyciągnie.
"no k***a nie bardzo", śmiechłam :D
Cóż. To świetnie opisuje mojego Ojca, którego szczerze nienawidzę. Mam przez niego 2 przyrodniego rodzeństwa u 2 innych matek. Na domiar złego, katował mnie i moją matkę. A przed kumplami zgrywał super ojca roku.
Byłem też światkiem takiej relacji. Wynająłem pokój z 3 studentkami. Jedna miała spoko chłopa, drugiej prawie nigdy nie było na mieszkaniu. Noo a trzecia... Cóż. Jej facet często "przychodził", "tylko na weekendy"... Od 01.- 30. żerował na tej dziewczynie. Ona opłacała swój pokój, jedzenie itp. A on tylko z tego korzystał. A rachunki szły do góry. W pewnym momencie miałem tego dość i rozpętałem wojnę o to. Ona broniła swojego faceta. A po mojej stronie były 2 wkurwione studentki. Bo jednak zameldowane były 4 os. a rachunki wychodziły jak za 5 os. Przy czym on nic nie płacił. Doszło do tego że zostały złożone skargi na te 2 lokatorki i na mnie. Właściciel nas wyrzucił. A na mieszkaniu została ona sama z facetem. Który zaczął ją zdradzać i zostawił. A ona musi teraz sama opłacać spore mieszkanie. Ja ją ostrzegałem, że tak będzie.
Powiem tak. Jestem tu pierwszy raz. Gdybym miała córkę w wieku nastoletnim na 100% pokazałabym jej ten filmik jak przestrogę i olej do głowy. Mądra z Ciebie babka 😘
I potem byś ją zostawiła na stacji benzynowej jak ta baba 😂😂😂
No nie wiem, babka która nie potrafi stworzyć długoterminowej relacji uczy innych jak to zrobić. Po czym tłumaczy, że dobrzy faceci zazwyczaj są nudni i po dłuższym czasie przebywania z kimś takim staje się nie do zniesienia, bo brakuje emocji, po czym w filmach tłumaczy, że ci bad boye, w których się zakochują kobiety są niereformowalni, ale warto żeby poczuć emocje?
Mógłbym Ci polecić lepszy kanał na ten temat, ale nie jestem pewien czy się spodoba, tam tłumaczy głównie jak działa to ze strony biologicznej i to wszystko co znajduje się na tym kanale, zostaje dobrze wyjaśnione w konkretny sposób, a nie emocjonalny. Prawda może być trudna do przyjęcia, ale jest dokładnie tak jak przedstawia.
Powiem tylko, że każdy facet który zainteresuje się kobietą, będzie myślał o seksie z nią, nie ważne co będzie mówił i robił, to jest jego główny cel, naprawdę ciężko zweryfikować czy to jest na dłuższą metę, ale im dłużej uda ci się odwlekac stosunek, tym większa szansa na znalezienie kogoś kto jest zainteresowany także tobą, a nie twoimi walorami. Duża ilość partnerów nie wpływa dobrze tak na kobiet jak i mężczyzn, choć kobiety mają przez to większy problem na stworzenie dobrego długoterminowego związku. Facet z dużym przebiegiem nie będzie szukał miłości i będzie miał problem z zachowaniem wierności, a kobieta z dużą iloscia partnerów, nie jest w oczach mężczyzny dobrym wyborem, jedynie kolejny szon do zaliczenia. Najgorsze co kobiety mogą zrobić na początku relacji to kłamać o ilości partnerów, kiedy znajdą dobrego faceta. Mówi się, że to co mówi kobieta trzeba pomnożyć przez 2, a to czym chwali się facet z małym przebiegiem dzielić na 2 😅. Osobiście miałem tylko 1 partnerkę więc ciężko to podzielić 😂, ja byłem jej 3. Jak zaczęliśmy się spotykać mieliśmy 20 i 23 lata. Po 5 latach wymieniła mnie na kogoś bardziej rozrywkowego. Koleś ma 29 lat od roku chodzi na terapię od uzależnienia od hazardu i narko, do tego jest po odwyku. Znali się 3 tygodnie i była gotowa zostawić całe życie i wszystkie wspólne plany, dla pustych obietnic i odrobiny emocji. Dodam tylko, że w jednym tygodniu była "wielka miłość", naciskała mnie na zrobienie dziecka, bo miała dni płodne, kiedy jej odmówiłem seksu w tym dniu, zrobiła awanturę i się obraziła(powiedziałem, że nie chce być wykorzystany a potem porzucony, wczesniej odmawiała mi seksu, bo mówiła, że jak nie ma ślubu i dziecka to nie będzie nic, mówiłem że dziecko może być, a ze ślubem poczekamy jeszcze, choć obiecałem że do mojej 30 będzie) , przez tydzień nie chciała za bardzo się do mnie odzywać, po tygodniu oznajmiła, że się wyprowadza na tydzień, żeby sobie przemyśleć coś i po tym porozmawiamy, chociaż nic nie potrafiła wyjaśnić. W tym czasie próbowałem się z nią skontaktować i porozmawiać o co chodzi, to mnie zablokowała na wszystkie możliwe sposoby. Po czterech dniach, napisała że już nie jesteśmy razem, a wtedy ja przypadkiem wszedłem na fb na komputerze z którego się nie wylogowała, i czytałem ich rozmowę o pocałunku w tym dniu, o motylkach i przytulaniu, o tym że nie może bez niego wytrzymać i nie wie co się z nią dzieje. Poczułem się jak ostatnia szmata, miałem dla niej pierścionek który kupiłem już rok wcześniej i miałem jej go dać w teraz w czerwcu .
Najgorsze, że jak już zaczniesz naprawiać nową pralkę to nie możesz złożyć reklamacji :)
W moim życiu najsłabszymi ogniwami zawsze były moje kobiety. Niestety kobiety w tych czasach to wypacykowane lalki z mózgiem przeżartym przez internet i takimi z dupy kanałami jak ten.
Idealnie w punkt! Miałam takich delikwentów, całe szczęście zdążyłam się w miarę szybko obudzić 😁
*gdy raz jest kochany, bo ma jakiś cel, a następnym razem traktuje cię jak petenta z urzędu, który załatwia u niego jakąś mało znaczącą i nieosobistą sprawę*
*zalew czułości i prezentów, ale jednocześnie patrzenie, jak czasem telefon jest ważniejszy niż twoja obecność, zaangażowanie spada*
*jesteś kochana - jest miło* *zwracasz mu uwagę, bo cię zdenerwował - zamiast wysłuchać i zastanowić się nad tym, czego potrzebujesz oskarża cię o brak zaufania do niego i waszej relacji.
Edit: Akceptuję go jednak takim, jakim jest. Do tego czasu nasza komunikacja się zmieniłam. Wiem, że nie wszystko zależne jest od niego, część jest zależna od bpd - bipolar disorder, co nie stanowi dla mnie problemu i nie czyni mniej kochanym. Nauczyłam się przeczekać pewne momenty (dość powtarzalne) i nie brać ich osobiście, nie winić siebie i nie próbować tego naprawić. Wiem, że w takim stanie żadne argumenty do niego nie dotrą.
Dlaczego Pani daje tak bezcenne rady, a sama wciąż nie ma męża?
Ściana płaczu nadeszła 😂😂😂
PROSTA ZASADA: ŚWIECISZ TYŁKIEM W NECIE NIE OCZEKUJ PROFESORA HAWKINGA. TYLE. DAJESZ NA PIERWSZEJ RANDCE WIELKI BŁĄD NIE BĘDZIESZ TRAKTOWANA POWAŻNIE.
Dokładnie tak jest ..w człowieku wiecznie nadzieja ..jest to bzdura ..
Najgorzej jak jest się już parę lat w związku i przez kwestie przywiązania nie umie się zrwac
Analogia o pożarze bardzo mi się podoba.
Analogia o pożarze bardzo mi się podoba.
Poradniki jak znaleźć partnera życiowego na stałe co do zasady przynoszą więcej szkód niż pożytku, bo gdy człowiek naogląda, nasłucha się i naczyta tych rad to okaże się, że ŻADNA osoba nie nadaje się do związku. A ostatnie 10lat w sektorze "porad" tego typu to Kosmos, który robi ludziom burzę w głowie zamiast SAMODZIELNIE myśleć.
Przyznam, że zaciekawił mnie ten fragment w którym trzeba uważać na mężczyzn, którzy od początku relacji traktują kobiety jak księżniczki. Spotkałam się z takimi związkami i zastanawiam się, dlaczego mężczyźni tak postępują?
Ja tez to przezylam 3 razy
Robią tak albo faceci niedoświadczeni, o dobrych intencjach, ale niezdarni, którzy myślą, że tak trzeba, że tego kobiety chcą. Albo wytrawni gracze, którzy chcą jak najszybciej doprowadzić do nabicia kobiety na swój bolec, szkoda im czasu na powolne dostrajanie się i kompresują to wszystko w krótkim czasie
Witam. Tacy mogą tak czynić, by sobie, lub komuś, coś kompensować; lub są po prostu obłudnymi.
Może właśnie pewna część kobiet tego oczekuje?
@@MrKkubaa myślę, że ludzie, niezależnie od płci są łasi na komplementy, na to, że ktoś ich zauważy i doceni
Szkoda, że pospolite fragmenty z filmików. Te rysunki samej wykonane z painta były zajebiste i Ciebie tak wyróżniały!
Dzięki, to miłe, ale biorąc pod uwagę jak rzadko publikuję, gdybym robiła jeszcze te obrazki w paintcie to sukcesem byłby 1 film w miesiącu😀 ale mozliwe, że wrócę do tego, cieszę się, że je pamiętasz i że doceniasz mój artystyczny kunszt😄❤️
@@AnnaSzlezak "Typa"? Co za mizoandryczna narracja. Chyba żaden porządny facet na ciebie nie leci i nienawidzisz mężczyzn :)
@@Tomasz_Kowalski tak, o kolesiu który np. zadłużył siebie i partnerkę można mówić w ten sposób :D i w druga stronę o typiarach też można.
Większość facetów nie ma sumienia I empatii,są toksyczni i łatwo zdradzają. Lepiej do żadnego się nie przywiązywać A unikniesz wielu rozczarowań I bólu.
Dokładnie tak było u mnie, najpierw bombardował mnie miłością, osaczył a potem nagle zostawił.
Kobiety szukają facetów w złych miejscach,na imprezach i w barach znajdziesz tylko to co złe,dobrych trzeba szukać gdzie indziej,taka prawda.
Dziewczynki, a zastanawiałyście się kiedyś, co Wy takiego wnosicie dziś w życie faceta, żeby wiązanie się z Wami miało z jego perspektywy jakikolwiek sens? Dla faceta trwały związek z kobietą jest potrzebny wyłącznie wtedy, gdy chce założyć rodzinę, czyli mieć dzieci. Do tego nadają się kobiety w wieku +-20 lat, które też chcą mieć dzieci i potrafią się nimi zająć. Takich kobiet praktycznie nie ma, bo 99,9% w tym przedziale wiekowym "robi karierę" i skacze z jednej kutangi na drugą. Refleksja pojawia się u nich tuż przed zderzeniem ze "ścianą ", czyli w okolicy 30-ki, kiedy bardziej nadają się na babcie niż na matki (biologia jest w tej kwestii nieubłagana). Zaczyna się więc desperackie polowanie na chłopa, ale pomyślcie same: po jaka cholerę facet spełniający wasze oczekiwania miałby sobie brać na kark babę z przebiegiem łóżkowym zbliżonym do samochodu z tego samego rocznika, z którą szansę na dzieci oscylują w okolicach zera, która nie potrafi ugotować nawet wody na herbatę i która za parę lat będzie miała klimakterium (czyli permanentny PMS) a w dodatku jest spore ryzyko, że po roku małżeństwa zażyczy sobie rozwodu i zawinie się z połową jego majątku? Facetowi, którego szukacie ("ustawiony finansowo", przystojny, wykształcony "chad" 190+) nie jesteście do niczego potrzebne. Dla normalnego chłopa nie jest żadnym problemem ugotowanie sobie obiadu, wrzucenie ciuchów do pralki czy wstawienie naczyń do zmywarki. A jak chce coś przelecieć, to wsiada w "furę", jedzie do klubu nocnego i przebiera w dupeczkach w wieku 18-20. Ile by tam na nie nie wydał to l tak będzie 100 x taniej niż utrzymanie rozkapryszonej żony po 30-ce.
To jest tak głupi komentarz, że nie wierzę, że to nie troll więc nawet nie zmarnuje czasu aby obalić każdy z tych „punktów” XDDD
@@czerkitka141 No, niestety, dla kobiet zderzenie z merytoryką jest jak zderzenie ze ścianą (nomen omen...). ;D
W większości wypadków to kobieta spierdala mężczyźnie życie.
A więc ten facet, który nie zrujnuje ci życia i nie będzie cię zdradzał jest twoim kolegą w przyjacielskiej szufladce zwanej popularnie friendzonem.
Atrakcyjny chad zawsze będzie zdradzać, bo po co ma sie nudzić z jedną, kiedy może mieć wszystkie.
W małżeństwie miałem totalny deficyt seksu - musiałem uzupełniać go poza związkiem , umiałem przewidzieć że ta dziewczyna będzie na dwa razy,a ta na dwa miesiące maksymalnie przewidywałem pół roku , poznałem kobietę która klasyfikowałem od dwóch tygodni do pół roku , jesteśmy ze sobą 30 lat jak na razie, gdy mówię jej że miała być na dwa tygodnie tylko do seksu rzuca we mnie wszystkim co ma pod ręką . Jesteś jedną z najmądrzejszych RUclipsrek .
Może nagrasz film o łowczyniach facetów, mężów - kobiet pozbawionych ambicji. Jest to często spotykany pato rodzaj kobiet - szuka mieszanki inteligenta z badboyem, odpowiedzialnego ideału...nie oferując nic w zamian. Tego rodzaju kobiet jest w Polsce srogi nadmiar.
ja nie wszystkie głupie p0lki.
Jej. Powiem ci, że ostatnio kupiłam okulary, do których nie umiem się przekonać, choć u optyka byłam nimi zachwycona. Po tym filmie widzę, że jednak bywają gorsze decyzje na świecie😁☺️ od razu mi lepiej
Oh Aniu wstyd się przyznać ale tym filmikiem opisałaś mnie w całości i wszystkie błędy które popełniłam.
Nie da się kogoś naprawić miłością, kiedy jedna strona kocha a druga mniej albo w ogóle.
Unikać Mikołaja Jedruszczaka który po zerwaniu kradnie swojej ex psa i ukrywa tygodniami
AAAAAAAhahahahahahahahaha! Co to????
Aniu chyba z ponad rok nie widziałem Twojego odcinka i dziś mi w propozycjach wyskoczył. Zobaczyłem i jak zwykle się nie mylisz ;) do tego bardzo lubię Twój głos 🎶 A i zauważyłem, że wdrożyłaś subtelne wulgaryzmy w celu wzmocnienia i potwierdzenia, mega 🤗
to dobzie mój ty pysiu pysiu
Anka patrz jakie typy cie oglondajo i co pieprzą bo na pewno nie kobiety
@@kichamicha co tam pitolisz ty prymitywna formo zycia ?
@@PominReklamy prymitywnie to cię patelnią po głowie lali jak widać nie pomogło
Dziewczyny ten facet tzw. Dobry, jest w waszej szufladce (przyjaciel) jeśli jeszcze tam jest, albo inna się nim już teraz cieszy bo zrozumiala.
nie, bo one chcą chada. Ale chad będzie miał wyjebane, bo może mieć każdą, więc po co ma się nudzić z jedną.
Nie do konca jesli ktos nie dazy do kontaktu fix. A znacie sie czesto x lat to albo nie podobasz mu sie albo ma malego I zwiazek itak by sue rozpadl
Haha zarąbisty odcinek Ania! 🤗😁💖 tacy faceci powinni byc wykastrowani.
Hahahahhahahahah chylę czoła! Każda młoda Kobieta powinna nie tylko obejrzeć ten odcinek…ale przede wszystkim to wdrożyć!!!! Takie ‚sito’ może uratować wiele dziewczyn przed odrealnionym, rozpieszczonym narcyzem:-)
Właśnie usłyszałam doskonały opis mojego byłego już związku. Na początku traktował mnie jak księżniczkę po 3 miesiącach stwierdził, że to jednak nie to. Szkoda że wcześniej nie trafiłam na ten filmik ;)
tez mam podobne doświadczenie. Rwlacja ok 3-4mc. A miało być tak pięknie. Chcial ze mną spędzać czas gdy ja go nie miałam a jak przeorganizowalam życie by więcej go spędzać z nim to zaczęły się uniki. Na początku był oczarowany a na końcu powiedzial cos co sugerowalo ze nie jestem dosc dobra... Wychodzenie z tego zajęło nieproporcjonalnie duuuzooo czasu w stosunku do trwania znajomości. Trzeba zwracam uwagi na czerwone flagi i w miarę możliwości nie angażować się szybko.
Ładnie wytłumaczone pomijanie sygnałów ostrzegawczych w relacjach - dr Amen - wybitny neuropsychiatra opisuje to w swoich książkach
swietny filmik! konkretny, merytoryczny a przy tym mega przyjemnie się Ciebie słucha :) i coz uwielbiam jak "akceptujesz" dosadnie niektóre kwestie, tak trzymaj! :)
Chyba "akcentujesz"
To wszystko idealnie można odwrócić rolami, jest uniwersalne, a nie przynależne do płci ;) W zasadzie każdą z rzeczy którą wymieniałaś doświadczyłem ze strony kobiet i musiałem się nauczyć na błędach.
Moim zdaniem jeżeli faceta trzyma przy nas tylko seks, to zazwyczaj wynika to z tego, że zaczęliśmy relację od seksu i on wcale tego nie uważa za związek, a tym bardziej nie jest emocjonalnie zaangażowany. A jeśli przed zbliżeniem nie powiedzieliśmy czego oczekujemy, nigdy nie rozmawialiśmy na tematy związkowe, a on się nigdy nie deklarował, to tym bardziej może myśleć, że nawet tego nie potrzebujemy i traktujemy ten seks jak sport. Jest to sytuacja często do odwrócenia. Ale generalnie, oczywiście możemy za każdym razem jak poznamy kogoś nowego szybko iść do łóżka, angażować się i patrzeć, jak facetowi spada zainteresowanie i za każdym razem mu kazać "spier*alać" i narzekać, że wszyscy faceci są tacy sami, aż w końcu za dziesiątym czy dwudziestym razem trafimy na kolesia, co zakocha się w nas od pierwszego wejrzenia i nie będzie miało dla niego znaczenia, kiedy się idzie do łóżka, wybór mamy wolny. A możemy wysnuć pewną refleksję i poczekać z seksem do momentu, aż będziemy widzieć, że facet serio jest zaangażowany i świadczą o tym nie tylko słowa, ale i czyny - a i przy okazji przefiltrujemy w ten sposób gości, którym zależy tylko na jednym, bo im nie będzie się chciało czekać :) Mówię tutaj tylko o punkcie nr 5, nie w połączeniu z innymi cechami.
Jak!!!!??? Ale serio jak? Jak niby ktoś ma kogoś zdradzić wychodząc ze śmieciami??? Od prawie 10 lat nie mogę w żaden sposób dojść do etapu fajnej randki, co dopiero czegokolwiek innego, a tu słyszę, że "jak facet chcę to Cię zdradzi wynosząc śmieci"...
Kobiety,żyją emocjami,a nie rozsądkiem,dlatego popełniają błędy jezeli chodzi o wybranie faceta do zwiazku.Druga sprawa,kobiety wola dupków bo przystojny,bo fura itp,zamiast średniego z wyglądu,z super dojrzałym charakterem,a dziwić sie ze później,czemu jestem nieszczęśliwa?Życie....
Rzezniczak uwiódł 5 (co najmniej) pięknych kobiet a jakoś bardzo przystojny nie jest
Ale za to celebryta i kasa pewno też jest 😊
Dobre sobie, pokaż mi polskiego chłopa, który nie patrzy tylko na wygląd partnerki… przygadał kocioł garnkowi
@@krobot6560 jest sportowcem znanym celebryta i milionerem. To juz wystarczy zeby milion p0lek moczylo pipe
Teraz zaczęłam się obawiać, mój facet od początku związku zwraca się do mnie w sposób (kochanie, skarbie itp) 😂
Ciekawe.
Chętnie zobaczyłbym film o Kobietach,które rujnują życie.
Egoistki, księżniczki, wieczne marzycielki, bez motywcji życiowej, bałaganiary [to chyba gorsze niż jak facet bałagani ;) ], łowiące facetów tylko na s. jakby nic innego nie miały im do zaoferowania.
Zgodzę się, że dziecko nie jest żadnym krokiem na zgodę.
Jeśli chłopak / dziewczyna nadmiernie pije/pali/kłamie czy zdradza, to bez względu na to, jaki będziesz / jaka będziesz dla niego w związku - on dalej będzie to robił.
Tak samo będzie po ślubie.
Pani nie dotyka kwestii małżeństwa. Wiele osób naiwnie wierzy, że 'on przestanie pic', a 'ona skończy z imprezami' po ślubie.
No niestety nie. Jak było przed, tak będzie po, albo przeważnie gorzej ;)
Pozdrowienia
Zajebiście uwielbiam, że jesteś tak bezpośrednia w tym, co mówisz 💁🏼♀️❤️🔥 Polałabym Ci 🍸💪🏻
Alkoholiczka 😂😂😂 idż naczynia umyć 😂😂😂 Anna z kockoldwery niszczy czadów 😂😂😂😂
Ale mi się podoba twoja bezpośredniość w tym filmiku. Same konkrety, żadnych pierdoletów super :)
To może teraz odcinek: parę cech kobiet z którymi mężczyźni nie powinni się wiązać?
To co opowiadasz 6:00 i 6:10 to tak mnie potraktowała moja była dziewczyna. Miłe słówka, czułość, mówiła, że jestem najlepszy jakiego spotkała, uwielbia mnie, jestem najlepszy, nigdy kogoś takiego nie spotkała itp A chwile później, bo ledwo 10 dni później mnie rzuciła i było jej bardzo łatwo wykonać ten krok. O co chodzi?
Przeżyłam traumę po śmierci narzeczonego i związałam się z takim głąbem, książkowym psychopatą i maminsynkiem. Nawet dałam się zaślepić, wzięłam kredyt, żeby coś tam mu spłacić (nieduży i jedyny, po prostu mnie wnerwił użalaniem się). Utrzymywałam go, bo co udało mi się go wykopać do pracy, całą wypłatę tracił w tydzień. Co dawałam mu kopa, płakał, robił się miły i dobry. Ale nie chciał 'współpracować' w związku, planować nic na przyszłość. Miałam kosę z jego mamusią (wydzwaniała do niego częściej, niż ktokolwiek inny) po tym, jak zaoferowała mu pieniądze za to, że przyjedzie do niej, zamiast iść ze mną na uroczystość rodzinną. Pił, kłamał, nawet podnosił rękę. Najpierw wykopałam go na terapię, ale nie pomogło, więc - teraz piszę na luzie, ale to był koszmar; straciłam przez gościa dobrą pracę, prawie uwaliłam końcówkę studiów - wywaliłam go i teraz ma sądowy zakaz zbliżania. Oczywiście płacze, wypisuje, wydzwania, obiecuje... mam to w czterech literach, bo dopiero teraz odżywam, dopiero teraz staję na nogi i odrabiam stracone przez lata sprawy.
Nie wyobrażam sobie mieć dziecka z takim baranem. Przecież to jest jak wyrok.
To Anna z kukoldwery zdzira niszcząca czadów
Bardzo dobry odcinek, aż miło było wrócić
Dobrze ze uświadamiasz dziewczyny. Ciekawe jest to ze faceci mogliby być szczerzy i powiedzieć na początku relacji ze chcą tylko luźnej relacji ale wiedza ze wtedy te relacje najczęściej szybko stracą. Być może dziewczyny powinny się skupić na tym zeby traktowac taka relacje tak samo jak facet i też nie mieć dla niego zawsze czasu i też po seksie pytać kiedy sobie pójdzie.
P. S. Przekleństwa wplatane w wypowiedź jakoś nie pasują i raza mnie w ucho. Przekleństwa brzmia okej przy duzych emocjach. Może Twórcy takich treści jak Anna nie powinni specjalnie kurwa przeklinać? ;)
Niestety dla tych wszystkich, którzy od początku mamią kobiety, stwierdzenie, żę faceci oczekują jedynie luźnej relacji, oznaczałoby natychmiastową ucieczkę Pań. Czesto widać, że to kobieta się szybciej angażuje i nawet jeżeli facet po jakimś czasie też by chciał czegoś poważniejszego, to zwykle dla takiego wszystko dzieje sie za szybko. W drugą stronę, jak facet kobiecie od razu cos poważnego wyznaje to Wam się zapala czerwona lampka :) My mamy tak samo. Błędem niektóych jest też to, żę oczekują niemal 100% poświęcenia dla nich czasu, sił czy środków.
Świetny odcinek , trzeba poruszać takie tematy
Ileż to kobiet szuka tzw."emocji" po drodze zlewając facetów którzy są ",nudni" 😁, potem płacz i narzekanie jacy faceci źli.
No przecież 90% lasek szuka bad boyów bo grzeczny i dobry facet staje się jak flaki z olejem. To nic że ten drań pisze jeszcze z 2 laskami a czasem zdradzi, bo to tylko świadczy że jest atrakcyjny 🤣
Jesli o to chodzi to 70 % ma nudne zycie w pl , nie wiem o co pijesz mozesz byc zwyczajny ale byc prawdziwym mezczyzna
Problem tkwi w tobie , nie masz meskiego pierwiastka , nie umiesz pokazac dziewczynie ze ci sie podoba ( byc moze masz obawy bo masz malego ,czy mama ci mowila ze tak nie wypada)
Albo jestes w swej identify tak zajebisty ze to ona ma cie zdobywac!
Bardzo dobry film. Bardzo dobrze się Ciebie słucha. I dziękuję ❤️
Dzięki❤️❤️
Bosko Aniu , dziękuje za kolejne wartościowe wideo 👍
Moja siostra to jest klasyk. Związała się z niezdolnym do empatii prostakiem. Ale ona widziała w nim "głęboko w sercu dobro". Wpadli. Teraz jest samotną matką a jej dziecko ma tatuśka który łaskawie przyjezdza na dwie godziny raz na dwa tygodnie lub rzadziej. Nie potrafi być ojcem. Ja nie wiem co jest z nami, kobietami. Dobrowolnie krzywdzimy siebie i nasze dzieci. Zero rozumu.
To proste. Biologia mówi wam, że samiec alfa ma większe szanse na przeżycie bo zdominuje innych samców beta. Plus będzie miał od nich lepszą pozycję i stąd do zrobienia dziecka wybieracie bad boyów.
Jak już macie bombelka to uświadamiacie sobie, że życie z takim egocentrycznym typem to męczarnia więc szukacie samców beta.
Alfa fucks beta bucks.
@@kubakot1655 Coś w tym jest. Ale to nie jest regułą. Od początku szukam samca beta, tylko beta mi się podobają. Alfa bad boye mi nie imponują, wręcz budzą śmiech i politowanie a przecież wychowałam się w tym samym domu z siostrą. Faceci mojej siostry od początku mi się nie podobali, od razu widziałam że to emocjonalne buce niezdolne do dojrzałego związku i zawsze moje wrażenie okazywało się słuszne: każdy jeden okazywał się dupkiem. Oczywiście po czasie, bo z początku trzymali alfa fason- ale ja jakoś od początku czułam niechęć. Beta to są dla mnie prawdziwi Mężczyźni a alfa to druga kategoria- daleko w tyle.
Dlaczego kasujesz merytoryczne ale negatywne komentarze ilustrujace prawdziwe zachowania samic na rynku matrymo?
W sumie to kobiety częściej przejawiają toksyczne zachowania. Na przykład borderline. Ale to uraziłoby odbiorców, a przecież z czegoś trzeba żyć.
Już widzę miny facetów, którzy mają podobne ,,objawy,, ,ale z różnych powodów zaczynają się dystansować ( np.zmęczenie pracą, różnymi rozterkami)
Przecież faceci to nie maszyny ,które potrzebują naprawy.
Świetny odcinek. To wszystko jest takie prawdziwe. Sama przeżyłam związek z takim dupkiem. Z tym że mój ex kłamał odnośnie swojego ,, bagażu doświadczeń,,
Bardzo mi żal tych pań, Rzeźniczak to osoba publiczna i te panie dobrze wiedziały z kim się wiążą.
Komentarze w chmurkach mnie rozwaliły totalnie 😂
Brawo Kuba Rzeźniczak, nie jest frajerem i poruchał sobie fajne laski na lewo i prawo bez bycia frajerem i konieczności utrzymywania żadnej. A jeszcze każda za nim wzdycha, że taki ruchacz i ma wiele kobiet. To właściwa droga dla faceta. Laski leciały na jego kasę i sławę i sadziły że faceta wyhaczą na dziecko i zdziwione biedne, że nie trafiły na frajera.
Porównanie do palącej się patelni tak trafne, że aż dwa razy było :D
I tu by pasowało nowe hasło Plusa - "Ty rządzisz"! Serio jestem zaskoczony, że nie jest to Partner odcinka.
Powiem wprost nie próbujcie naprawiać facetów to nic nie da jak facet siebie nie szanuję i nie dba o siebie na poziomie ducha emocji ani fizycznie to nie łódź się że go naprawisz jak gość nie ma poukładane głowie i sercu to nici z takiego faceta aż się dziwię że kobiety lecą na takich gości co umieją grać na emocjach kobiet i nimi manipulować na emocjach kobiet
Ania zeby obejzec twoje wysrywy w calosci wystarczy wylaczyc dzwiek i odpalic jakas fajna muzyke w tle 😅😘
;(
Fajny program współczuje wam dziewczyny że macie takie problemy z facetami chciałbym was przytulić i pocieszyć.Nie martwcie sie dziewczyny ja też szukam tej jedynej na całe życie chciałbym stworzyć z dziewczyną fajny związek jak z bajki żeby sie nią opiekować troszczyć sie o nią rozmawiać z dziewczyną o modzie perfumach pójść razem na zakupy mieć razem z dziewczyną zaczarowaną zime w Olszowym Jarze, cudowną wiosne w Olszowym Jarze, szalone lato w Olszowym Jarze, malowniczą jesień w Olszowym Jarze. Pozdrawiam ❤❤❤❤❤❤❤😊😊😊😊😊😊😊😊😊
Mam jedna uwagę ! Dlaczego nie nagrałaś tego 3 lata temu !? Hah. Swietne ! Nigdy nie jest za późno żeby się uczyć
Dodam..dziecko nigdy nienZAtrzyna na zawsze faceta ...też to przerobilam co nie znaczy że zrobilamntp specjalnie...stało się...A ów czesny już ma z poszedł sobie zostawiając mnie z półrocznym wtedy synkiem..dziś zaraz kończy 18lat ..I co syn mówi??Nie namawialam go..że jak staruszka spotka napluje w twarz.. cóż...jego wybór
Czekam teraz na 5 cech kobiety hehe. Tyle w temacie.
A tak naprawdę mało doświadczony facet będzie za "zwykły, niedomyślny, nudny" i tak polecicie do Czada/Casanovy :)
Odcinek bardzo mądry i na czasie. Sama znam historie związków z toksycznymi partnerami. Wszystko, co było powiedziane, rzeczywiście miało miejsce. Mogłabym dodać do tego złośliwość po rozstaniu. Kobiety i mężczyźni, lepiej uniknąć psychopatów oraz toksycznych partnerów. Po rozstaniu jest gorzej niż w związku.
Swoją drogą, kiedy była mowa o Jakubie Rzeźniczaku, w pewnym momencie straciłam orientację. Dopiero po czwartym razie wszystko połączyłam.
100% prawdy, dodałabym jeszcze dwa ciężkie przypadki kliniczne dzisiejszych facetów: „wieczny podróżnik” i „oświecony spirytualnie\duchowo”.
Hahaha tego drugiego znam zawsze jak jakąś dziewczyna zaczynała się angażować jemu duchowo robi to krzywdę bo to ograniczenia dla jego rozwoju i duchowości która jest na bardzo wysokim poziomie wibracyjnym takie zje...y istnieją i to jest straszne!!!!!
Teraz pelno takich 😂😂😂