Zgadzam się, że jakość tych podręczników jest naprawde bardzo fajna i mnostwo w nich przydatnych informacji zarowno mechanicznych jak i lorowych. Oczywiście można sie uprzeć i powiedziec, że tam nie ma nic nowego i nie jest on niezbędny, ale dla mnie to fajne kompedium jednej lokacji po ktore mozna szybko siegnac przed sesja i nawet spontanicznie znalezc pomysł na przygodę:)
Fajny overview poderka - generalnie zgadzam się w 110%, choć od deski do deski wciąż go jeszcze czytam. Osobiście planuję mocno iść w gangi, jeśli moje drużyny zdecydują się wyruszyć w świat z Ubersreiku. Bart - jeśli szukasz czegoś co kształtuje mniejsze i większe wydarzenia wpływające na "współczesny" świat i brakuje Ci tego w linii wydawniczej Młotka - polecam Twojej uwadze "Dostrzegacza Fesselburskiego", czyli gazetkę, którą pod egidą Niepraktycznego Kartografa tworzymy dla Warlock!a (też grimdark). Jest za darmo, więc w cenie uwielbianej przez fanów Warhammera (w tym mnie). /aza
Mechanika "Mgieł Altdorfu" urzekła mnie najbardziej. Dzięki niej możemy stworzyć coś na wzór słynnych "Londyńskich mgieł" spowijających miasto. Podręcznik polecam, tak kolekcjonerom miłośnikom, jak i graczom/mistrzom. Warto go mieć.
od 3 lat nie prowadziłem Młotka - graliśmy w Zew Cthulhu, a ostatnie 1,5 roku "skradł" nam Conan 2d20 ;) ale omawiany przez Was podręcznik dostałem niedawno na urodziny od swojego MG. Zakochałem się w nim (podręczniku, nie MG;p) od razu i coś czuję, że w tym roku wrocimy do Starego Świata na dłużej :D
Też wolę podręczniki-monografie. Do FR najbardziej lubię "Old Empires" - czytanie o kulturze, ekonomii, polityce i społeczeństwach tego regionu bardziej mnie kręci niż generycznie i niedopisane opisy miasta czy prowincji
Zgadzam się, że jakość tych podręczników jest naprawde bardzo fajna i mnostwo w nich przydatnych informacji zarowno mechanicznych jak i lorowych. Oczywiście można sie uprzeć i powiedziec, że tam nie ma nic nowego i nie jest on niezbędny, ale dla mnie to fajne kompedium jednej lokacji po ktore mozna szybko siegnac przed sesja i nawet spontanicznie znalezc pomysł na przygodę:)
Super. Zawsze fajnie Was posłuchać :) dzięki za ten materiał, co raz bardziej mam ochotę spróbować tego systemu.
Fajny overview poderka - generalnie zgadzam się w 110%, choć od deski do deski wciąż go jeszcze czytam. Osobiście planuję mocno iść w gangi, jeśli moje drużyny zdecydują się wyruszyć w świat z Ubersreiku.
Bart - jeśli szukasz czegoś co kształtuje mniejsze i większe wydarzenia wpływające na "współczesny" świat i brakuje Ci tego w linii wydawniczej Młotka - polecam Twojej uwadze "Dostrzegacza Fesselburskiego", czyli gazetkę, którą pod egidą Niepraktycznego Kartografa tworzymy dla Warlock!a (też grimdark). Jest za darmo, więc w cenie uwielbianej przez fanów Warhammera (w tym mnie).
/aza
Bardzo fajny materiał, super merytoryczny i na 100% przekonał mnie do wpisania na listę zakupów.
Mechanika "Mgieł Altdorfu" urzekła mnie najbardziej. Dzięki niej możemy stworzyć coś na wzór słynnych "Londyńskich mgieł" spowijających miasto.
Podręcznik polecam, tak kolekcjonerom miłośnikom, jak i graczom/mistrzom. Warto go mieć.
od 3 lat nie prowadziłem Młotka - graliśmy w Zew Cthulhu, a ostatnie 1,5 roku "skradł" nam Conan 2d20 ;) ale omawiany przez Was podręcznik dostałem niedawno na urodziny od swojego MG. Zakochałem się w nim (podręczniku, nie MG;p) od razu i coś czuję, że w tym roku wrocimy do Starego Świata na dłużej :D
Po odegraniu Masek, powrót do Młotka bazując na tym podręczniku to czysty wywar kojący dla MG 😆
Dopiero wezmę się za to jak skończę prowadzić Rogatego Szczura. Już Middenhaim było wypakowane a to się wydaje jeszcze bardziej.
W Altdorfskim zwierzyńcu można znaleźć: ludzi którzy grają w bitewniaki. XD Tak to brzmiało.
Też wolę podręczniki-monografie. Do FR najbardziej lubię "Old Empires" - czytanie o kulturze, ekonomii, polityce i społeczeństwach tego regionu bardziej mnie kręci niż generycznie i niedopisane opisy miasta czy prowincji