Zgadzam się z Aleksandrą, oraz chciała, bym zauważyć, że opis join-up jest błędny. Tak samo koleżanka Anna Karolina to nie dokładnie tak działa. Join-up najczęściej stosuje się przy koniach trudnych, ale nie tylko. Inni, też często to robią. Powinno się to powtarzać, ale nie za często, bo (nie jestem pewna) 6 razy w życiu koń to zrobi i będzie to wszystko robił odruchowo, żeby dać mu spokój. W join-up wypędzamy konia ze swojego stada. Mówimy, że takiego kogoś to my nie chcemy. Każemy mu biegać (wypędzamy go). Jest to średnio 600-700m. Koń daje nam znaki, prosząc o zgodę na powrót. Jest tych znaków 5 -ucho wewnętrzne zwrócone do ciebie -zmniejszanie wolt -lizanie na końcu koń zwraca się do Ciebie czy może wrócić. Widzimy wtedy pozostałe znaki -zwraca się do ciebie z pytaniem czy już się poprawił i czy może wrócić trzeba dobrze wyczuć ten moment. Wtedy odwracamy się plecami i wyrzucamy bat. Udajemy, że konia tam nie ma. Myślimy o grzybach i co mamy na obiad. -koń powinien podejść i zacząć za tobą chodzić. Jesteś wtedy jego stadem. Mam nadzieję, że nic nie pokręciłam, ani nie pominęłam Ten sam efekt można osiągnąć pracą i systematycznymi sesjami z koniem.
METODA MONTY ROBERTSA ;) Oglądnijcie sobie jakieś jego filmiki tam wszystko jest opowiedziane ,a moim zdaniem ona nie robi jakiś monstrualnych błędów :)
Join up działa, jeśli się go zrobi poprawnie. Najlepiej jest pracować bez bata i na lonzowniku. Koń musi ci dać oznaki uległości, dopiero wtedy możemy się odwrócić do niego tyłem. Nie powinno się tego robić często-koń później się tego nauczy i nie będzie tego robił, bo mu się więź wzmocni, tylko dlatego, bo będzie liczył na nagrodę i na to, że da ktoś mu święty spokój. Do tego najważniejsze-nigdy się zwierzętom nie patrzy w oczy. Jest to dla nich znak wrogości od naszej strony ;)
join up nie polega tylko na tym ze konik biega sobie w kolko galopem a my kiedy sie nam spodoba sie odwracamy. kon musi wykazac jakies oznaki porozumienia
Join-up to świetne rozwiązanie. Mam klacz huculską 5 letnią gdy się wyźrebi zrobię z nią join up mam ją od ponad miesiąca ( od 1 czerwca ) więc nasza więź jest bardzo cieniutka ^^
Nie tylko poprzez naturala osiąga się zaufanie. W klasyku koń musi wiedzieć że ty tu przepodzisz i ma ci zaufać że z tobą nic mu nie grozi i to jest właśnie zaufanie a na jednej scenie widać było że koń się trochę denerwuje idąc z tobą .
Moja mama lubiła konie i pracowała z końmi, a ja boję się proszę o informację czy jest jakaś szansa u mnie abym spróbowała i mi to minie serdecznie pozdrawiam i z góry dziękuję
Nie trzeba się bać, koń to piękne i szlachetne zwierzę :) Nie atakuje dobrych ludzi bez podstaw, może być po prostu lekko ciamajdowaty, jak to mój ulubieniec, i przez czysty przypadek niechcący przydepnąć, czy coś podobnego ;) Najlepiej, jeśli chcesz spróbować jazdy, zapisz się na lekcję, i zapoznaj się z koniem, jeśli uznasz, że to to, co kochasz, wrócisz na kolejną lekcję, następną itd. :)
Macie wielkie zaufanie do siebie z tym koniem umiesz się z nim porozumieć bez słów lubię i szanuje ludzi któż mogą popracować z ziemi a nie z siodła powodzenia dla Ciebie i konika❤🐴
W przypadku join up'u tak ma to działać, na początku jesteś drapieżnikiem, ruszasz się jak drapieżnik, machasz rękoma, chcesz konia odstraszyć od siebie. Potem uspokajasz się, pokazujesz, że nie chcesz go 'zjeść' a na końcu pytasz czy się przyłączy, trzymając ręce przy sobie i odwracając się od konia, żeby zostawić mu miejsce do podejścia i przyłączenia się czyli do 'join up'. Tu opis jak to wykonać: www.google.pl/search?q=monty+roberts+join+up&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwig9bS5kLTUAhXEXhQKHfM6DV4Q_AUICygC&biw=1920&bih=950#imgrc=pm0lObE8neKuiM:
Dokładnie, należy również pamiętać o odpowiednim ułożeniu naszych stóp(poruszamy się 30 stopni przed koniem), o gwałtownych zmianach kierunku, oraz o tym że nie zapraszamy konia do siebie gdy koń dalej galopuje, musimy przejść z nim do niższego chodu i czekać na wszelakie oznaki podporządkowania i zrozumienia. NIGDY SIĘ NIE COFAMY! to oznaka słabości. agresywny koń może nas zaatakować.
HanGamesPlay w join up masz cały czas patrzeć mu w oczy i mieć uniesioną otwartą rękę - wtedy jesteś drapieżnikiem. Ale ta dziewczyna źle zrobiła pod koniec - popatrzyła się w konia oczy gdy przyjęła go do stada - odesłała go wzrokiem...
beauty 177 raz słyszałam o dziewczynie która też tak robiła miała więż z koniem jakiej nigdy nie słyszałam kiedy straciła dwie nogi w wypadku i jeździła na wuzku ale co jest najlepsze jest to że ona dalej trzymała tą więż z koniem i dalej robiła z nim to co ty ps.superowy filmik zapraszam do mnie co prawda ja nagrywam o figurkach koni ale może ci sie coś u mnie spodoba bardzo fajny filmik a bardzo mi sie twój kanał podoba inleci subek i łapka w góre
cieszę się, że są ludzie, którzy potrafią tak z ziemi popracować z koniem... nie tylko z siodła i przez przeszkody - powodzenia!
Zgadzam się z Aleksandrą, oraz chciała, bym zauważyć, że opis join-up jest błędny. Tak samo koleżanka Anna Karolina to nie dokładnie tak działa. Join-up najczęściej stosuje się przy koniach trudnych, ale nie tylko. Inni, też często to robią. Powinno się to powtarzać, ale nie za często, bo (nie jestem pewna) 6 razy w życiu koń to zrobi i będzie to wszystko robił odruchowo, żeby dać mu spokój.
W join-up wypędzamy konia ze swojego stada. Mówimy, że takiego kogoś to my nie chcemy. Każemy mu biegać (wypędzamy go). Jest to średnio 600-700m. Koń daje nam znaki, prosząc o zgodę na powrót. Jest tych znaków 5
-ucho wewnętrzne zwrócone do ciebie
-zmniejszanie wolt
-lizanie
na końcu koń zwraca się do Ciebie czy może wrócić. Widzimy wtedy pozostałe znaki
-zwraca się do ciebie z pytaniem czy już się poprawił i czy może wrócić
trzeba dobrze wyczuć ten moment. Wtedy odwracamy się plecami i wyrzucamy bat. Udajemy, że konia tam nie ma. Myślimy o grzybach i co mamy na obiad.
-koń powinien podejść i zacząć za tobą chodzić.
Jesteś wtedy jego stadem.
Mam nadzieję, że nic nie pokręciłam, ani nie pominęłam
Ten sam efekt można osiągnąć pracą i systematycznymi sesjami z koniem.
Julia Ślubowska świetnie wytłumaczyłaś
W końcu ktoś mądry 🙃 nic nie pokręciłaś, miałam to na szkoleniu JNBT
METODA MONTY ROBERTSA ;) Oglądnijcie sobie jakieś jego filmiki tam wszystko jest opowiedziane ,a moim zdaniem ona nie robi jakiś monstrualnych błędów :)
Wasza więź jest Niesamowita! Niesamowite ile pracy Musiała Pani włożyć,by ten koń tak Pani Ufał! Gratulacje!😃
Join up działa, jeśli się go zrobi poprawnie.
Najlepiej jest pracować bez bata i na lonzowniku.
Koń musi ci dać oznaki uległości, dopiero wtedy możemy się odwrócić do niego tyłem.
Nie powinno się tego robić często-koń później się tego nauczy i nie będzie tego robił, bo mu się więź wzmocni, tylko dlatego, bo będzie liczył na nagrodę i na to, że da ktoś mu święty spokój.
Do tego najważniejsze-nigdy się zwierzętom nie patrzy w oczy. Jest to dla nich znak wrogości od naszej strony ;)
Dragonessa PL bat przy join upie jest pomocą a join up robi się na Roand-pen’ie
To jest niesamowite!!! ❤❤❤
Ta więź jest taka piękna... I urocza... 💕
Super! Widać ogromną więź a porady przydatne jak widać ♥️
bardzo fajny koń :) widać, że dużo z nim pracowałaś budując zaufanie do siebie
join up nie polega tylko na tym ze konik biega sobie w kolko galopem a my kiedy sie nam spodoba sie odwracamy. kon musi wykazac jakies oznaki porozumienia
fajna huśtawka 😃 muszę spróbować
świetny luz i dobra zabawa ... tak wygląda, ale sama wiem, ile czasu trzeba poświęcić zwierzakowi aby ufał i dobrze się bawił...
2:42 jakby to PZJ zobaczył...
Wow! Jesteścir cudowni 😍😍
Join-up to świetne rozwiązanie. Mam klacz huculską 5 letnią gdy się wyźrebi zrobię z nią join up mam ją od ponad miesiąca ( od 1 czerwca ) więc nasza więź jest bardzo cieniutka ^^
Join-Up zbyt często robiony, źle przeprowadzony i w złym miejscu może przynieść odwrotne rezultaty od tych jakie chcemy uzyskać tą metodą pracy 😉
Nie tylko poprzez naturala osiąga się zaufanie. W klasyku koń musi wiedzieć że ty tu przepodzisz i ma ci zaufać że z tobą nic mu nie grozi i to jest właśnie zaufanie a na jednej scenie widać było że koń się trochę denerwuje idąc z tobą .
Super filmik 💓poprostu nieziemskie 👌
spoko :)
Przyda się gdy będe pracować z młodym koniem :D
Dzięki za poradę ;D
łał super
Jest tu opisana metoda połączenie Montiego Robertsa polecam jego książkę gie też jest to opisane Czego uczą nas konie😉
Jeśli chcesz mieć konia koło domu są dwa pytańa
1. Co zrobisz na zime .
2. Skont weźniesz jedzenie i utrzymanie
Kasia Piotrowska 1. w zimę tez Można jeździć 2 jak ma konia to ma pieniądze (: ehh co za głupie pytania..
I ten cover its my life XDD
Moja mama lubiła konie i pracowała z końmi, a ja boję się proszę o informację czy jest jakaś szansa u mnie abym spróbowała i mi to minie serdecznie pozdrawiam i z góry dziękuję
Nie trzeba się bać, koń to piękne i szlachetne zwierzę :) Nie atakuje dobrych ludzi bez podstaw, może być po prostu lekko ciamajdowaty, jak to mój ulubieniec, i przez czysty przypadek niechcący przydepnąć, czy coś podobnego ;) Najlepiej, jeśli chcesz spróbować jazdy, zapisz się na lekcję, i zapoznaj się z koniem, jeśli uznasz, że to to, co kochasz, wrócisz na kolejną lekcję, następną itd. :)
Jaka to piosenka???
Jak nazywaja sie te piosenki ??
Boże świetni jesteście 😍😍 pozazdrościć😃! A nagrała by Pani filmik jak nauczyć konia różnych sztuczek ? 😉
postaram się jak będę miała czas ;)
Macie wielkie zaufanie do siebie z tym koniem umiesz się z nim porozumieć bez słów lubię i szanuje ludzi któż mogą popracować z ziemi a nie z siodła powodzenia dla Ciebie i konika❤🐴
jeju strasznie smutne piosenki
Wiesz jak sie ine nazywaja ??
@@majarejek358 ta nazywa się its my life
Jak sie nazywa ta piosenka?
jak tobie zazdroszczę ❤
Super! mam tylko jedno ale....- Gdy patrzysz się koniowi w oczy, on myśli że chcesz go zaatakować. Ale i tak super
W przypadku join up to tak nie działa. Radze sobie o tym poczytać.
W przypadku join up'u tak ma to działać, na początku jesteś drapieżnikiem, ruszasz się jak drapieżnik, machasz rękoma, chcesz konia odstraszyć od siebie. Potem uspokajasz się, pokazujesz, że nie chcesz go 'zjeść' a na końcu pytasz czy się przyłączy, trzymając ręce przy sobie i odwracając się od konia, żeby zostawić mu miejsce do podejścia i przyłączenia się czyli do 'join up'. Tu opis jak to wykonać: www.google.pl/search?q=monty+roberts+join+up&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwig9bS5kLTUAhXEXhQKHfM6DV4Q_AUICygC&biw=1920&bih=950#imgrc=pm0lObE8neKuiM:
Dokładnie, należy również pamiętać o odpowiednim ułożeniu naszych stóp(poruszamy się 30 stopni przed koniem), o gwałtownych zmianach kierunku, oraz o tym że nie zapraszamy konia do siebie gdy koń dalej galopuje, musimy przejść z nim do niższego chodu i czekać na wszelakie oznaki podporządkowania i zrozumienia. NIGDY SIĘ NIE COFAMY! to oznaka słabości. agresywny koń może nas zaatakować.
HanGamesPlay w join up masz cały czas patrzeć mu w oczy i mieć uniesioną otwartą rękę - wtedy jesteś drapieżnikiem. Ale ta dziewczyna źle zrobiła pod koniec - popatrzyła się w konia oczy gdy przyjęła go do stada - odesłała go wzrokiem...
MONTY ROBERTS ogl jego filmy o trenowaniu i zajeżdżaniu
beauty 177 raz słyszałam o dziewczynie która też tak robiła miała więż z koniem jakiej nigdy nie słyszałam kiedy straciła dwie nogi w wypadku i jeździła na wuzku ale co jest najlepsze jest to że ona dalej trzymała tą więż z koniem i dalej robiła z nim to co ty ps.superowy filmik zapraszam do mnie co prawda ja nagrywam o figurkach koni ale może ci sie coś u mnie spodoba bardzo fajny filmik a bardzo mi sie twój kanał podoba inleci subek i łapka w góre
film super tylko lonżownik :)
Joint-up robi sie bez bata!!!!
Powinnas go odganiac machajac rekami lub jakas lina ale nie wolno batem
Agnezja F wcale nie. Join up robi się z batem ale w odpowiednim momencie wypuszcza się go na ziemie
kocham takie filmy mój koń nie
Prawie popłakałam już miałam łzy w oczach
Nigdy nie przechodź pod końskim brzuchem