Ja od pięciu lat pracuję w zakładach pogrzebowych i chciałbym zmienić pracę, ale jakoś siebie nie widzę na rozmowie kwalifikacyjnej z radością i pasją opowiadając o tym jak to nosiłem trupy... 😸
Co Cię tak martwi? Najważniejsze to nie prowadzić drętwej gadki na rozmowie. Jeśli chcesz, Zakład Pogrzebowy w Bytomiu służy dawką dystansu i poczuciem humoru do tego zawodu. Obiecuję Ci, że na najbliższej rozmowie unikniesz sztywnej atmosfery i grobowej ciszy. (;
Trzeba mieć pomysł na siebie i ten pomysł pokazać na rozmowie a nie udawać. W ciągu 1h trzeba poznać czlowieka a to mało czasu. Wiem co pisze bo rekrutuje codziennie w dużej firmie.
No tak firma szuka chodzącego idealnego pracownika. Byłem na wielu rozmowach, jeśli pracodawca robił szczegółowy wywiad to wiem ze za dużo wymaga i będą tylko problemy jak mnie zatrudnia . Przyjąłem się do firmy która zadała kilka podstawowych pytań, spojrzała na doświadczenie , i mówią braki się nadrobi. Pracuje pan dla nas ;)
Witam. Super film. Oglądając go już mam wrażenie jak bym szedł do nowej pracy, jednocześnie stresując się, czy zostanę przyjęty. :) Dziękuję za bardzo pomocne wskazówki, ale jak że oczywiste, o których mało kto pamięta. Być może napiszę jeszcze kiedyś jakiś komentarz. Pozdrawiam.
Mam 43 lata i doświadczenie na rynku pracy. Byłam też rekruterem. Prawda jest taka - liczą się tylko znajomości. Nawet osobie z kwalifikacjami trudno się przebić, jeżeli nie zna kogoś z danej firmy, najlepiej z kadry zarządzającej. Każdy musi mieć jakąś "wtyczkę" aby dostać upragnioną pracę. Oczywiście zdarzają się wyjątki- jak wygrana w Lotto. A te wszystkie bajki - o pięknym uśmiechu, wyprasowanej koszuli itp. można zapomnieć jeżeli chodzi o znalezienie pracy. Sama pamiętam naciski szefa, aby wybrać tą a nie inną osobę, chociaż miała lepsze kwalifikacje. Tylko raz udało mi się postawić na swoim i wybraliśmy komoetentną osobę. I tylko z tej osoby byliśmy zadowoleni. Z całej reszty, zatrudnionej po znajomości - mieliśmy same problemy- arogancy, leniwi, bez odpowiednich kwalifikacji. Ale orzecież to znajomi szefa - tego mojego albo najwyższego prezesa, który uchodzi za Boga w firmie. Po latach udało mi się wyjechać za granicę, gdzie poślubiłam cudzoziemca. Mam już wieloletnie doświadczenie zawodowe, w tym również międzynarodowe- języki, kontakty, projekty. To się jednak nie liczy, bo brak mi odpowiednich znajomości. Mogę tylko sprzątać lub zmywać. Nie załamuję się - zapisałam się do pewnego koła zainteresowań, gdzie są ludzie "z Ratusza", z wpływami. Do tego filmuję i montuję filmiki - pewnego razu dostanę upragnioną pracę, zgodnie z moimi kwalifikacjami i zainteresowaniami - muszę tylko wyrobić sobie znajomości. Tylko to się liczy na obecnym rynku pracy. TYLKO TO.
Zgadzam się z Panią w 100%, rok temu skończyłem studia mam 1,2 roku doświadczenia w zawodzie, obecnie poszukuje pracy od pół roku i w każdej pracy słyszę jedno "szukamy kogoś z większym doświadczeniem". Znajomi ze studiów pracę znaleźli dzięki znajomościom inni pracują poniżej kwalifikacji, ja osobiście myślę nad wyjazdem za granicę by zarobić na własną firmę.
Mam 32 lata i na rynku pracy jestem od 11 lat. Nie mam absolutnie żadnych znajomości. Zmieniałem pracę już kilkakrotnie (za każdym razem na bardziej rozwijającą, z większą odpowiedzialnością i lepiej płatną). 2 lata temu wyjechałem i też bez żadnych znajomości (bo w Niemczech nie znałem absolutnie nikogo) znalazłem pracę. Nie mówię, że nie miałem nigdy ani trochę szczęścia, ale zmieniając pracę między różnymi firmami startując jeszcze jako student a teraz będąc na stanowisku starszego specjalisty za granicą nie sądzę aby to wynikało wyłącznie ze szczęścia, bo ze znajomości na pewno nie bo za każdym razem wchodziłem w kompletnie obce środowisko. Pozdrawiam
akurat film sie przydal, jutro ide na rozmowe o prace! super, ze znajduja sposob na sposorowanie filmow. i wilk syty, i owca cala! a szczoteczke oral B 9000 i tak wam polecam, kupilam miesiac temu bez zadnych rekomendacji, jestem mega zadowolona.
Jestem spawaczem więc nigdy nie mam problemu ze znalezieniem pracy , sami do mnie dzwonią i pytają czy nie chce u nich pracować , zwłaszcza za granicą 😎😁
tylko zapominacie o jednym, nie kazdy idzie do biurowca a pracodawcy w innych pracach maja wyjabane na pracownikow i kandydatow i zeby cos znalezc trzeba naprawde liczyc na szczescie
Kiedyś to było, pisało się podanie o przyjęcie do pracy i robota była. A teraz jakieś cv, jakieś listy, jakieś rozmowy z pytaniami, na które trzeba się aktorsko nauczyć odpowiadać i na co to komu?
Różnie bywa. Taka sytuacja jak niżej opisana, chyba zdarza się bardzo rzadko. Słyszałem też o takiej sytuacji, że trzeba też uważać na to co piszemy w CV i przedstawiamy reszcie potrzebnej do rekrutacji. Ponieważ może się okazać, że mamy za wysokie kwalifikacje na dane stanowisko i nie zostaniemy przyjęci, bo kierownik lub dyrektor itp. może odczuć zagrożenie (np. że przejmiemy jego stanowisko) lub sobie pomyśleć, że skoro mamy takie wysokie kwalifikacje to nie odnajdziemy się na danym stanowisku i szybko zmienimy pracę, a potrzebują pracownika na dłużej itp. Na rozmowie o pracę w takiej sytuacji może też być zadane pytanie: Dlaczego szukamy pracy poniżej naszych kwalifikacji ?
Denny ten film jak mało który. Jak dla mnie to rozmowy o pracę są dla ludzi którzy zawsze będą niewolnikami. Uważam, że gdy ktoś szuka pracownika to wystarczy przeczytać jego CV i zatrudnić a reszta i tak wyjdzie w praniu. Zawsze można po okresie próbnym nie przedłużyć umowy.
Zapisać się do partii rządzącej i bez żadnego doświadczenia masz robotę w swoim mieście. Jeśli będziesz kimś bliższym decydentów w partii to masz stołek w spółkach skarbu państwa lub inną ciepłą posadke 👍
Bardzo dobre rady. Dla. Programistów z dyrektorów, team liderów i całej reszty corpo marionetek. Jednak nie pomaga ów filmem, osobą z poza corpo maszyn. Jedynie pokazuje, że co jak co ale, żeby zmienić pracę trzeba mieć coś więcej niżeli wygląda czy gadanie.
Ostatnią pracę dostałem mam wrażenie przez odpowiedź właśnie na pytanie "gdzie Pan się widzi za dwa lata?". Odpowiedziałem, że w grobie i szef roześmiany uścisnął mi dłoń. XD
Ja po prostu próbowałam na skutku. Wysyłałam moje praktycznie puste CV licząc że w końcu ktoś mnie weźmie. W końcu ktoś się odezwie. Wiadomo że wszystko tak naprawdę zależy od branży w której szukamy pracy
Jezu ja pracuję od 12 lat z tymże z przerwami i były to różne prace ale krótkotrwałe po dwa lata po pół roku up sezonowe w Polsce i za granicą i na czarno w Polsce i teraz wiem że to 100./. głupota często zmieniać pracę bo w każdej robiłam krótko nigdzie niczego do końca się dobrze nie nauczyłam ciągle wszędzie zaczynam od nowa i wszędzie jako świeżak a głupio w wieku 32 lat się zachowywać jak świeżak czy podlotek no a niestety brak umiejętności zawsze wprowadza w zaopotanie nerwy stres źle się wypada w oczach szefostwa, także jak ktoś gdzieś się męczy to niech tak szybko nie rezygnuje bo wszędzie jest stres i skakanie po robotach nic nie da, no i też przez te 12 lat pracy absolutnie niczego się nie dorobiłam bo kto i gdzie na starcie i na chwilę i ucząc mnie wszystkiego da mi Bóg wie ile zarobić😄 generalnie ta obecna praca kończy mi się w grudniu tego roku chyba obie z szefową będziemy jednakowo wyglądać jej końca😃 muszę wkoncu się zastanowić co że swoim życiem bo cięgle stoję w miejscu trochę czoje się jak duże dziecko ale może też że cale życie z matką mieszkałam i nigdy za nic odpowiedzialna nie był to przez to nic nie umiem , wogole nawet nigdy na wczasy nie jeździłam bo zawsze mi było szkoda tych moich paru zlotych
Zrób film jak stworzyć własną firmę co jest do tego potrzebne , albo jak stworzyć firmę ze środków z ,, PUP" i co trzeba zrobić , jakie papiery itp żeby go dostać :) napewno się przyda
Jakby dało się całkowicie wyrzucić stres z życia, to bym osobiście miał zdecydowanie łatwiej na takiej rozmowie o pracę. Z mojego doświadczenia wiem, że kiedyś, parę lat temu udział w spotkaniu rekrutacyjnym w niemal 90 % zapewniał taką pracę, przynajmniej ja tak miałem, a teraz jest niestety zupełnie inaczej, gorzej, trudniej dla osób starających się o pracę. Obecnie po takiej rozmowie i tak nadal często nie wie się, na czym się stoi, miałem tak nie raz. Dziwne też, że taki osoba rekrutująca nie może od razu powiedzieć, czy mamy szansę na daną pracę, czy nie, nie znoszę takiego trzymania w niepewności, a jak już pada stwierdzenie- zadzwonimy do Pana, to już wiem, że nie mam szans na taką pracę. Inne jest też podejście do takiej rozmowy, gdy aplikujemy na zaledwie jedno poszukiwane stanowisko, wtedy bardzo ciężko jest zdobyć taką pracę, co innego gdy szukają np. 10 osób, z takiej branży, wtedy można się bardziej nastawić na sukces. Z tym ściemnianiem na takiej rozmowie to prawda, również to stosowałem, nie zawsze się to finalnie opłacało, ale generalnie wyszło mi to na plus, więc od czasu do czasu warto ;)
problem z takimi poradnikami i ogólnie z podejściem do tematu pracy, rekrutacji jest taki...że w naszej mentalności (rekrutera, firmy do której aplikujemy) jest to, iż to my (pracownik) powinniśmy się starać o pracę w danej firmie i że wręcz to wielki zaszczyt jest pracować w tej firmie (z młodym dynamicznym zespołem i liderem na rynku). Otóż nie do końca tak jest. Dziala to może tylko w przypadku osób wchodzących na rynek pracy i ci faktycznie musza sie postarać, podlizać firmie w której chca pracować, natomiast dla doświadczonych pracowników, dobrych w swoich fachu jest na odwrót....to firma musi sie postarac o pozyskanie takiej osoby i to ona musi wykazać co ma ciekawego za zaoferowania. Tak, czy inaczej moim zdaniem rekrutacja to spotkanie gdzie obie strony powinny wykazać swoje atuty, korzyści z podjęcia ewentulanej współpracy a nie tak jak jest zazwyczaj przyjęte, że to potencjalny pracownik musi się nastarać, wykazac aby tylko dostac ta prace. Jest coś w tych egoistycznych glowach szefów firm, że oni uważają iż pracowanie dla nich jest jakimś zaszczytem (nie rozumiem dlaczego) i że wręcz powinniśmy pracować najlepiej za darmo. A potem zatrudniasz sie w firmie gdzie jest tragiczna atmosfera, fatalna organizacja i mało płacą, a po 3 miesiącach jesteś wrakiem. Obecnie jest rynek pracownika wiec układ sił sie zmienia.
Nie mówiąca absolutnie nic. Świetny przepis na to żeby dać w pełni wolną rękę firmie na to aby dała Ci absolutne minimum jakie przewidują na tym stanowisku. ;) Poza tym odpowiadając w ten sposób to jest równoznaczne z: nie mam pojęcia ile zarabiają ludzie na takich stanowiskach.
Rozmowa na stanowisko lektora w firmie międzynarodowej: "(1h odpowiadania na wyczerpujące pytania o doświadczeniu itp" Rozmowa o pracę na budowie: " -jest Pan alkoholikiem? -nie -to po co Pan tu przyszedł -no po pracę -Dobra, start od jutra rano i nie ma picia w robocie, dziękuję"
No właśnie pierwsze wrażenie i wygląd. A jak kogoś natura nie obdarzyła urodą to już przekreślony, chore bo wolą lalusia bez pojęcia który odegra teatrzyk.
Filmik spoko, fajne takie podpowiedzi. Zawsze sie przyda. Ale za te marne 10 kola prawie, musiałeś Paweł z ta szczoteczka .. :P Po to kanał. I tak subtelnie było :P Mniej lokowania produktu, albo zawsze mozna zmienić branże ;). Pozdrawiam, ładna Kobieta, u Ciebie zawsze ;) Kazdy robi to co lubi i to co uwaza za stosowne, u Ciebie smierdzi pieniadzem ? Taki kanał :D:D
Ile chciałby Pan zarabiać hehe każda firma daje najniższą krajową a jak powiesz że chcesz np. 1800 to zawsze mówią że za dużo Pan wymaga. Byłem np. na rozmowie w laboratorium kryminalistycznym w którym miałem mieć styczność z dowodami zbrodni, Pani rekruter pyta ile chciałbym zarabiać i że mam wziąć pod uwagę że to bardzo odpowiedzialna praca bo na podstawie mojej pracy skazuje się ludzi nawet na dożywocie. Odpowiedziałem że 1900 to Pani spojrzała na mnie jak na wariata i powiedziała że jestem zbyt wymagający i podaje nierealne zarobki.
Taa nakłamiesz w CV, nakłamiesz na rozmowie, nakłamiesz przełożonemu o sobie i swoich kwalifikacjach a pozniej przyjdzie czas na prace i wszystko wychodzi :D
Cześć. Ja może nie w temacie filmu, ale nie mam gdzie zasugerować. Może w jednym z filmów zająłbyś się i zgłębił temat z linku, który wklejam poniżej ? Możesz zrobić coś ciekawego i dobrego dla polskiej gospodarki :) www.dlahandlu.pl/detal-hurt/wiadomosci/zwiekszenie-tylko-o-1-proc-polskich-towarow-w-sprzedazy-przysporzyloby-gospodarce-rocznie-dodatkowe-6-6-mld-zl,83720.html?fbclid=IwAR1T5i6ygGLVTGD109yIlcMvcZzp9UH_w_QZs3O4okoR6NIuOtAqoJ2UrW4
Szanowany Pawle/redakcjo "Dla Pieniędzy", Ciekawa analiza, kolejnych punktów. Osobiście nie lubię pytania, które pada nierzadko "Dlaczego rozstałeś się z poprzednią firmą?" Ale pytanie: "Jaka była największa porażka?" jest mocne... Co do wyglądu. Jasne, że schludny wygląd jest ważny, ale analiza uzębienia... :/ Oczywiście myślę o niepalących ! Natomiast posiadanie własnego CV, czyli inaczej, nie posiadanie go, przez stronę rekrutująca - oznacza, że druga strona(rekrutująca), jest nieprzygotowana! do spotkania z osobą rekrutowaną. Przygotowanie i profesjonalizm obowiązuje >>obie strony>ostatniego
Mam firmę robiącą szamba, dało by radę też gdzieś wkręcić moją reklamę? Np. dodać że firma posiada szambo ode mnie dzięki czemu nawet ostra biegunka nie jest w stanie wywołać tragedii w firmie?
Pytanie o zarobki jest najbardziej wkurzającym z pytań...wówczas rekrutacja zaczyna przypominać przetarg "kto da mniej". Pracodawca powinien sam powiedzieć ile płacą na danym stanowisku i zadać pytanie czy to kandydatowi odpowiada. A tak...każdy boi się, że powie za dużo i go nie wezmą czy z mało i będzie zarabiać mniej niż inne osoby w tej firmie....paradoks.
Twoje rady sprawdziły by się gdyby świat był sprawiedliwy i różowy. Rekruterzy zatrudniają wilków branżowych chcą najlepszego pewnego siebie kandydata najlepiej mężczyznę a nie miłych panów/panie z kołnierzykiem.
Podchwytliwe pytanie w celu sprawdzenia czy kandydat radzi sobie z trudnościami: "Czego się Pan napije?" To był naprawdę rzeczowy materiał... nie zapomnę go nigdy.
Perfekcyjny film na pierdolnięcie reklamy o szczoteczce do zębów
Dokładnie
Ta reklama aż razi w uszy xD
Dno i 10 metrów mułu......
Jak zajebałem śmiechem na reklamach
XDDD
Kiedy naściemniasz w cv a potem nie wiesz co robisz w pracy
Pani rekruter idealnym przykładem jak się nie ubierać na rozmowę : P
Miałem podobną sytuację ale tylko dlatego że kobita na gwałt szukała pracowników. Szukała domokrążców xD
Przyznam że oferta pracy była enigmatyczna i myślałem że chodzi o pracę biurową :p
@@doomis1429 jak "na gwałt" szukała to ubiór w sam raz :D
Dokładnie tak :p
Fakt, niezła lubię takie:D jeszcze te nogi
Ja od pięciu lat pracuję w zakładach pogrzebowych i chciałbym zmienić pracę, ale jakoś siebie nie widzę na rozmowie kwalifikacyjnej z radością i pasją opowiadając o tym jak to nosiłem trupy... 😸
Co Cię tak martwi?
Najważniejsze to nie prowadzić drętwej gadki na rozmowie. Jeśli chcesz, Zakład Pogrzebowy w Bytomiu służy dawką dystansu i poczuciem humoru do tego zawodu. Obiecuję Ci, że na najbliższej rozmowie unikniesz sztywnej atmosfery i grobowej ciszy. (;
Oooo, ciekawe! Czym się tam zajmujesz dokładnie i jak ją dostałeś/aś?
Lubię od czasu do czasu wysłać cv i dostać się na rozmowę kwalifikacyjną, choćby tylko dla treningu 🔥
Śmiechłem przy tej reklamie 9:10 😂😂
Musieli mieć polewę jak to nagrywali xD
Nie tylko Ty 😸
XDDD
Czyli ogólnie trzeba kłamać i udawać.
Trzeba mieć pomysł na siebie i ten pomysł pokazać na rozmowie a nie udawać. W ciągu 1h trzeba poznać czlowieka a to mało czasu. Wiem co pisze bo rekrutuje codziennie w dużej firmie.
I umyć zęby nową szczoteczką oral-b genious x. To jest najważniejsze
@@KK-or9ie 1 h to długa rozmowa
@@KK-or9ie Ciekawe jak weryfikujesz, kto faktycznie ma na siebie pomysł, a kto kłamie :)
@@eloszniczek sekrety rekrutacji ;-)
Czemu pani rekruterka wygląda jak sekretarka z filmów dla dorosłych? 😩
Pierdolnica jak nic
Bo to nabija oglądalność
Nie marudź
Hahahaaa
Bo każda tak wygląda tzn. Każda Pani w Korpo tak wygląda:)
No tak firma szuka chodzącego idealnego pracownika. Byłem na wielu rozmowach, jeśli pracodawca robił szczegółowy wywiad to wiem ze za dużo wymaga i będą tylko problemy jak mnie zatrudnia . Przyjąłem się do firmy która zadała kilka podstawowych pytań, spojrzała na doświadczenie , i mówią braki się nadrobi. Pracuje pan dla nas ;)
jak dostać każdą pracę - mieć mocne plecy jak Paweł od Abstra, to takie prosteee
Widocznie nie jesteś atrakcyjny na rynku pracy ;)
@@kafi1402 To znasz już jedną :) Mnie!
Powiem więcej, odezwali się na 80% ogłoszeń, więc nie jest najgorzej.
Teraz czekam na odcinek: "Jak umiejętnie reklamować produkty swoich sponsorów i nie tylko".
Przecież oni się na tym nie znają
6:14 "Tyle, by móc zabierać cie do drogich restauracji 😉"
Witam.
Super film.
Oglądając go już mam wrażenie jak bym szedł do nowej pracy, jednocześnie stresując się, czy zostanę przyjęty. :)
Dziękuję za bardzo pomocne wskazówki, ale jak że oczywiste, o których mało kto pamięta.
Być może napiszę jeszcze kiedyś jakiś komentarz.
Pozdrawiam.
Mam 43 lata i doświadczenie na rynku pracy. Byłam też rekruterem. Prawda jest taka - liczą się tylko znajomości. Nawet osobie z kwalifikacjami trudno się przebić, jeżeli nie zna kogoś z danej firmy, najlepiej z kadry zarządzającej. Każdy musi mieć jakąś "wtyczkę" aby dostać upragnioną pracę. Oczywiście zdarzają się wyjątki- jak wygrana w Lotto. A te wszystkie bajki - o pięknym uśmiechu, wyprasowanej koszuli itp. można zapomnieć jeżeli chodzi o znalezienie pracy. Sama pamiętam naciski szefa, aby wybrać tą a nie inną osobę, chociaż miała lepsze kwalifikacje. Tylko raz udało mi się postawić na swoim i wybraliśmy komoetentną osobę. I tylko z tej osoby byliśmy zadowoleni. Z całej reszty, zatrudnionej po znajomości - mieliśmy same problemy- arogancy, leniwi, bez odpowiednich kwalifikacji. Ale orzecież to znajomi szefa - tego mojego albo najwyższego prezesa, który uchodzi za Boga w firmie. Po latach udało mi się wyjechać za granicę, gdzie poślubiłam cudzoziemca. Mam już wieloletnie doświadczenie zawodowe, w tym również międzynarodowe- języki, kontakty, projekty. To się jednak nie liczy, bo brak mi odpowiednich znajomości. Mogę tylko sprzątać lub zmywać. Nie załamuję się - zapisałam się do pewnego koła zainteresowań, gdzie są ludzie "z Ratusza", z wpływami. Do tego filmuję i montuję filmiki - pewnego razu dostanę upragnioną pracę, zgodnie z moimi kwalifikacjami i zainteresowaniami - muszę tylko wyrobić sobie znajomości. Tylko to się liczy na obecnym rynku pracy. TYLKO TO.
Zgadzam się z Panią w 100%, rok temu skończyłem studia mam 1,2 roku doświadczenia w zawodzie, obecnie poszukuje pracy od pół roku i w każdej pracy słyszę jedno "szukamy kogoś z większym doświadczeniem". Znajomi ze studiów pracę znaleźli dzięki znajomościom inni pracują poniżej kwalifikacji, ja osobiście myślę nad wyjazdem za granicę by zarobić na własną firmę.
Mam 32 lata i na rynku pracy jestem od 11 lat. Nie mam absolutnie żadnych znajomości. Zmieniałem pracę już kilkakrotnie (za każdym razem na bardziej rozwijającą, z większą odpowiedzialnością i lepiej płatną). 2 lata temu wyjechałem i też bez żadnych znajomości (bo w Niemczech nie znałem absolutnie nikogo) znalazłem pracę. Nie mówię, że nie miałem nigdy ani trochę szczęścia, ale zmieniając pracę między różnymi firmami startując jeszcze jako student a teraz będąc na stanowisku starszego specjalisty za granicą nie sądzę aby to wynikało wyłącznie ze szczęścia, bo ze znajomości na pewno nie bo za każdym razem wchodziłem w kompletnie obce środowisko.
Pozdrawiam
Udało się już?
I dzięki takim poradnikiem mam współpracowników którzy nie nie nadają się na swoje stanowiska
Jesteś bardzo mądry, mam takie samo zdanie i nigdy nie miałem problemów ze znalezieniem pracy.
Dawaj "Ile zarabia Paweł z Dla Pieniędzy?".
Harry Potter on zarabia w pascie do zebow
Tyle ile sponsorzy zapłacą ;p a ile płacą to poszukać w internecie
akurat film sie przydal, jutro ide na rozmowe o prace! super, ze znajduja sposob na sposorowanie filmow. i wilk syty, i owca cala! a szczoteczke oral B 9000 i tak wam polecam, kupilam miesiac temu bez zadnych rekomendacji, jestem mega zadowolona.
Jestem spawaczem więc nigdy nie mam problemu ze znalezieniem pracy , sami do mnie dzwonią i pytają czy nie chce u nich pracować , zwłaszcza za granicą 😎😁
Dlatego jestem spawaczem. Wbijam do firmy, mówię że szukam pracy. Robię testy, mówię co potrafię zbudować i mam robotę.
I o to chodzi a nie idziesz jak pajac na rozmowe glupie rzeczy pytają i pozniej dziekuja heh
tylko zapominacie o jednym, nie kazdy idzie do biurowca a pracodawcy w innych pracach maja wyjabane na pracownikow i kandydatow i zeby cos znalezc trzeba naprawde liczyc na szczescie
Kiedyś to było, pisało się podanie o przyjęcie do pracy i robota była. A teraz jakieś cv, jakieś listy, jakieś rozmowy z pytaniami, na które trzeba się aktorsko nauczyć odpowiadać i na co to komu?
To płynne przejście w reklamę jest genialne 🤣
Różnie bywa.
Taka sytuacja jak niżej opisana, chyba zdarza się bardzo rzadko.
Słyszałem też o takiej sytuacji, że trzeba też uważać na to co piszemy w CV i przedstawiamy reszcie potrzebnej do rekrutacji. Ponieważ może się okazać, że mamy za wysokie kwalifikacje na dane stanowisko i nie zostaniemy przyjęci, bo kierownik lub dyrektor itp. może odczuć zagrożenie (np. że przejmiemy jego stanowisko) lub sobie pomyśleć, że skoro mamy takie wysokie kwalifikacje to nie odnajdziemy się na danym stanowisku i szybko zmienimy pracę, a potrzebują pracownika na dłużej itp.
Na rozmowie o pracę w takiej sytuacji może też być zadane pytanie:
Dlaczego szukamy pracy poniżej naszych kwalifikacji ?
Oglądamy twoje filmy na doractwie zawodowym 👌
Fajnie, warto wiedzieć. Aktualnie mam prace, której szczerze nie znoszę i bardzo chciałabym zostać tanatopraktykiem mimo młodego wieku :)
Denny ten film jak mało który. Jak dla mnie to rozmowy o pracę są dla ludzi którzy zawsze będą niewolnikami. Uważam, że gdy ktoś szuka pracownika to wystarczy przeczytać jego CV i zatrudnić a reszta i tak wyjdzie w praniu. Zawsze można po okresie próbnym nie przedłużyć umowy.
ok to tera bede aplikowac na prezydenta polski trzymajcie kciuki
Wygrasz na pewno!
Ok
Ta reklama jest genialna. Pierwszy raz śmiechłam na reklamie Oral-B bo oni zwykle robią poważne reklamy. To bardziej zachęca 😂
Zapisać się do partii rządzącej i bez żadnego doświadczenia masz robotę w swoim mieście. Jeśli będziesz kimś bliższym decydentów w partii to masz stołek w spółkach skarbu państwa lub inną ciepłą posadke 👍
Prawda. Ten komentarz powinien być top.
Jessst czekalem wlasnie na super odcinek
Normalnie wchodze, mowie życzliwym głosem, zadaje pytania o tym co mnie najbardziej interesuje i dostaje prace bez problemów, za każdym razem.
Podoba mi się lokowanie produktów w abstra. Nie są takie inwazyjne jak u innych yt. Fajne podkreślenie i ukazanie reklamy. 😁👍
Proces rekrutacji to jeden wielki wałek i nieprzyjemność z bałwanami z hr, których rozwój kariery kończy się na kodeksie pracy. Change my mind
Bardzo cenne wskazówki
To zdecydowanie najlepszy film sponsorowany
Bardzo dobre rady. Dla. Programistów z dyrektorów, team liderów i całej reszty corpo marionetek. Jednak nie pomaga ów filmem, osobą z poza corpo maszyn. Jedynie pokazuje, że co jak co ale, żeby zmienić pracę trzeba mieć coś więcej niżeli wygląda czy gadanie.
Mówi to co oczywiste...czyli nic nowego, a jak nagle zaczął reklamować moją szczoteczkę do zębów to aż się roześmiałem. =)
Ostatnią pracę dostałem mam wrażenie przez odpowiedź właśnie na pytanie "gdzie Pan się widzi za dwa lata?". Odpowiedziałem, że w grobie i szef roześmiany uścisnął mi dłoń. XD
Zrób film jak młody bez doświadczenia ma zdobyć pracę.
Trzeba kłamać że coś tam ogarniasz w temacie tylko tak z głową a nie że idziesz na lekarza i mówisz że umiesz robić jakieś operacje
@@dd-fp1bp ta na lekarza bez wykształcenia
Ja po prostu próbowałam na skutku. Wysyłałam moje praktycznie puste CV licząc że w końcu ktoś mnie weźmie. W końcu ktoś się odezwie. Wiadomo że wszystko tak naprawdę zależy od branży w której szukamy pracy
Jak? Wyjechać do cywilizowanego kraju
No tak bo za granicą to tylko czekają na świeżaka :D Chyba że mówimy o pracach fizycznych, ale o te i w Polsce łatwo.
Obejrzałem całe piękna sprawa
uf. Kamień z serca. Myślałam, że to fo-pa jeżeli wezmę notes na rozmowę. Bardzo dziękuje za rozwianie wątpliwości. 😹
Nawet jak ostrzegliście o reklamie, to nieuniknąlem poczucia zażenowania xD
Jak pan na tamtą drame Słowacki i mickiewicz?
Jezu ja pracuję od 12 lat z tymże z przerwami i były to różne prace ale krótkotrwałe po dwa lata po pół roku up sezonowe w Polsce i za granicą i na czarno w Polsce i teraz wiem że to 100./. głupota często zmieniać pracę bo w każdej robiłam krótko nigdzie niczego do końca się dobrze nie nauczyłam ciągle wszędzie zaczynam od nowa i wszędzie jako świeżak a głupio w wieku 32 lat się zachowywać jak świeżak czy podlotek no a niestety brak umiejętności zawsze wprowadza w zaopotanie nerwy stres źle się wypada w oczach szefostwa, także jak ktoś gdzieś się męczy to niech tak szybko nie rezygnuje bo wszędzie jest stres i skakanie po robotach nic nie da, no i też przez te 12 lat pracy absolutnie niczego się nie dorobiłam bo kto i gdzie na starcie i na chwilę i ucząc mnie wszystkiego da mi Bóg wie ile zarobić😄 generalnie ta obecna praca kończy mi się w grudniu tego roku chyba obie z szefową będziemy jednakowo wyglądać jej końca😃 muszę wkoncu się zastanowić co że swoim życiem bo cięgle stoję w miejscu trochę czoje się jak duże dziecko ale może też że cale życie z matką mieszkałam i nigdy za nic odpowiedzialna nie był to przez to nic nie umiem , wogole nawet nigdy na wczasy nie jeździłam bo zawsze mi było szkoda tych moich paru zlotych
i jak jest teraz? bardzo mnie to ciekawi
Coś pięknego!❤
Przepiękne, nieprzeszkadzające lokowanie
Zrób film jak stworzyć własną firmę co jest do tego potrzebne , albo jak stworzyć firmę ze środków z ,, PUP" i co trzeba zrobić , jakie papiery itp żeby go dostać :) napewno się przyda
Jakby dało się całkowicie wyrzucić stres z życia, to bym osobiście miał zdecydowanie łatwiej na takiej rozmowie o pracę. Z mojego doświadczenia wiem, że kiedyś, parę lat temu udział w spotkaniu rekrutacyjnym w niemal 90 % zapewniał taką pracę, przynajmniej ja tak miałem, a teraz jest niestety zupełnie inaczej, gorzej, trudniej dla osób starających się o pracę. Obecnie po takiej rozmowie i tak nadal często nie wie się, na czym się stoi, miałem tak nie raz. Dziwne też, że taki osoba rekrutująca nie może od razu powiedzieć, czy mamy szansę na daną pracę, czy nie, nie znoszę takiego trzymania w niepewności, a jak już pada stwierdzenie- zadzwonimy do Pana, to już wiem, że nie mam szans na taką pracę. Inne jest też podejście do takiej rozmowy, gdy aplikujemy na zaledwie jedno poszukiwane stanowisko, wtedy bardzo ciężko jest zdobyć taką pracę, co innego gdy szukają np. 10 osób, z takiej branży, wtedy można się bardziej nastawić na sukces. Z tym ściemnianiem na takiej rozmowie to prawda, również to stosowałem, nie zawsze się to finalnie opłacało, ale generalnie wyszło mi to na plus, więc od czasu do czasu warto ;)
Dla Pieniędzy to chyba najbardziej pomocny kanał Abstra
Lizdup
Dzięki, chce być youtuberem
ale musisz dostać się pod skrzydła Abstra bo inaczej lipa
Kogo to obchodzi?
Powodzenia , czekam
i co doczekałeś się?
problem z takimi poradnikami i ogólnie z podejściem do tematu pracy, rekrutacji jest taki...że w naszej mentalności (rekrutera, firmy do której aplikujemy) jest to, iż to my (pracownik) powinniśmy się starać o pracę w danej firmie i że wręcz to wielki zaszczyt jest pracować w tej firmie (z młodym dynamicznym zespołem i liderem na rynku). Otóż nie do końca tak jest.
Dziala to może tylko w przypadku osób wchodzących na rynek pracy i ci faktycznie musza sie postarać, podlizać firmie w której chca pracować, natomiast dla doświadczonych pracowników, dobrych w swoich fachu jest na odwrót....to firma musi sie postarac o pozyskanie takiej osoby i to ona musi wykazać co ma ciekawego za zaoferowania.
Tak, czy inaczej moim zdaniem rekrutacja to spotkanie gdzie obie strony powinny wykazać swoje atuty, korzyści z podjęcia ewentulanej współpracy a nie tak jak jest zazwyczaj przyjęte, że to potencjalny pracownik musi się nastarać, wykazac aby tylko dostac ta prace. Jest coś w tych egoistycznych glowach szefów firm, że oni uważają iż pracowanie dla nich jest jakimś zaszczytem (nie rozumiem dlaczego) i że wręcz powinniśmy pracować najlepiej za darmo. A potem zatrudniasz sie w firmie gdzie jest tragiczna atmosfera, fatalna organizacja i mało płacą, a po 3 miesiącach jesteś wrakiem. Obecnie jest rynek pracownika wiec układ sił sie zmienia.
Teraz już wiem, jak dołączyć do młodego, dynamicznego zespołu.
łał, jakie nowości, wszystko przemielone, przestaje subskrybować
6. Kontroluj stres - czyli pobiegnij do baru i po kłopocie ;D
Ahh te czasy kiedy sie zdawało prawko...
Lepiej zajarac jazz
5 minut przed zamknięciem ;)
Taki dobry odcinek z nachalną reklamą pasującą jak pieść do oka. Może warto nakręcić film jak lokować produkty?
6:15 "Stosownie do pracy którą wykonam" najbezpieczniejsza odpowiedź jak dla mnie
Nie mówiąca absolutnie nic. Świetny przepis na to żeby dać w pełni wolną rękę firmie na to aby dała Ci absolutne minimum jakie przewidują na tym stanowisku. ;) Poza tym odpowiadając w ten sposób to jest równoznaczne z: nie mam pojęcia ile zarabiają ludzie na takich stanowiskach.
Dałem lajka, ale szczoteczka skutecznie go wyczyściła. Jednak dzięki za wskazówki
Bardzo przydatny film i reklamka zaliczona 😉
Możesz zrobić film o tym jak od początku do końca założyć własną działalność (np. Restauracja) a jak już jest to gdzie
To lokowanie produkt jest normalnie jak jakaś scena z Monthy Pythona:):) normalnie kabaret...
Czyli ogólnie trzeba kłamać, udawać i odpowiadać wg. schematu którego oczekuje rekruter.
Na budowie nie trzeba czy na gospodarstwo 👍👍👍
Ja szukam na gospodarstwo
Jakie dobrowolne. Po prostu pracodawcy nie płacą na czas więc trzeba uciekać jak najszybciej.
Przyda się też nagranie z przygotowania do rozmowy online. Nie lubię tej formy rekrutacji, bo wiele rzeczy umyka podczas takiego spotkania.
Taki kontent powinien być w szkołach
Od niedawna mam taką samą szczoteczkę i bardzo ją polecam odrazu czuję różnicę
sprytna reklama ladnie wpleciona w film spodobalo mi sie
6:57 o której kończy Pani pracę 😏 ?
0:37 Gdybym miał taką rekruterkę przed sobą to też nie mógłbym się skupić 😁
Stuleja
jak powiesz że ci się nie podoba to ci nie uwierzę
@@WALEWIADRO2137 Może być gejem. 🤷♀️
Rozmowa na stanowisko lektora w firmie międzynarodowej: "(1h odpowiadania na wyczerpujące pytania o doświadczeniu itp"
Rozmowa o pracę na budowie: "
-jest Pan alkoholikiem?
-nie
-to po co Pan tu przyszedł
-no po pracę
-Dobra, start od jutra rano i nie ma picia w robocie, dziękuję"
0:24 oplułem monitor xd
No właśnie pierwsze wrażenie i wygląd. A jak kogoś natura nie obdarzyła urodą to już przekreślony, chore bo wolą lalusia bez pojęcia który odegra teatrzyk.
Jak szczoteczka ma sztuczna inteligencje to przyniesie mi cole z lodówki?
Spadlem z krzesła heheh😂
Ta rozmowa z rekruterka wyglada jak scena z Brazzers ;)
Dokladnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Filmik spoko, fajne takie podpowiedzi. Zawsze sie przyda. Ale za te marne 10 kola prawie, musiałeś Paweł z ta szczoteczka .. :P Po to kanał. I tak subtelnie było :P Mniej lokowania produktu, albo zawsze mozna zmienić branże ;). Pozdrawiam, ładna Kobieta, u Ciebie zawsze ;) Kazdy robi to co lubi i to co uwaza za stosowne, u Ciebie smierdzi pieniadzem ? Taki kanał :D:D
Dlaczego oglądam ten film w podstawówce? ;D
Ja na kiblu
Ja w slav squadzie
Bo jesteś taki wyjątkowy i nieprzecietny że ho ho
Ja też w podstawowie xD chyba dlatego że mamy już plany na życie i robimy sobie symulator przyszłości hehe
Bo na miniaturce była pani z dużym dekoltem
Trzeba miec glowe na karku zeby wkomponowac szczoteczke w dosc powazny temat jakim jest praca :D
Ale na początku miałeś sztos płaszcz gdzie go kupiłeś ??
Przyłączam się do pytania :D
No właśnie gdzie
A nie lepiej być po prostu sobą?
Nie lol
Właśnie chodzi o to żeby być sobą, ale wiedział co powiedzieć --> nie typu yyy, eee itd, był pewien co chcesz
Ile chciałby Pan zarabiać hehe każda firma daje najniższą krajową a jak powiesz że chcesz np. 1800 to zawsze mówią że za dużo Pan wymaga. Byłem np. na rozmowie w laboratorium kryminalistycznym w którym miałem mieć styczność z dowodami zbrodni, Pani rekruter pyta ile chciałbym zarabiać i że mam wziąć pod uwagę że to bardzo odpowiedzialna praca bo na podstawie mojej pracy skazuje się ludzi nawet na dożywocie. Odpowiedziałem że 1900 to Pani spojrzała na mnie jak na wariata i powiedziała że jestem zbyt wymagający i podaje nierealne zarobki.
Takie lokowanie? 😂 czas się pożegnać, powodzenia
Taa nakłamiesz w CV, nakłamiesz na rozmowie, nakłamiesz przełożonemu o sobie i swoich kwalifikacjach a pozniej przyjdzie czas na prace i wszystko wychodzi :D
A kto powiedział, że trzeba kłamać? Przecież tam nie było ani pół wzmianki o tym.
@@Simon_Says Nie powiedział tego wprost, no tak :D
Gdzie kupujesz koszule? Bo już kolejny raz mi się jakaś spodobała.
PS. Może nie zaprasowuj rękawów w koszuli "na kant" ;) chociaż to kwestia gustu.
Może teraz ile zarabiają Graficy?
Cześć. Ja może nie w temacie filmu, ale nie mam gdzie zasugerować. Może w jednym z filmów zająłbyś się i zgłębił temat z linku, który wklejam poniżej ? Możesz zrobić coś ciekawego i dobrego dla polskiej gospodarki :)
www.dlahandlu.pl/detal-hurt/wiadomosci/zwiekszenie-tylko-o-1-proc-polskich-towarow-w-sprzedazy-przysporzyloby-gospodarce-rocznie-dodatkowe-6-6-mld-zl,83720.html?fbclid=IwAR1T5i6ygGLVTGD109yIlcMvcZzp9UH_w_QZs3O4okoR6NIuOtAqoJ2UrW4
Szanowany Pawle/redakcjo "Dla Pieniędzy",
Ciekawa analiza, kolejnych punktów.
Osobiście nie lubię pytania, które pada nierzadko
"Dlaczego rozstałeś się z poprzednią firmą?"
Ale pytanie: "Jaka była największa porażka?"
jest mocne...
Co do wyglądu. Jasne, że schludny wygląd
jest ważny, ale analiza uzębienia... :/
Oczywiście myślę o niepalących !
Natomiast posiadanie własnego CV,
czyli inaczej, nie posiadanie go, przez stronę rekrutująca - oznacza, że druga strona(rekrutująca),
jest nieprzygotowana! do spotkania z osobą rekrutowaną. Przygotowanie i profesjonalizm
obowiązuje >>obie strony>ostatniego
Może film o zarobkach jako fizjoterapeuty
0:37 przy takiej rakiecie też bym się zawstydził :D
jej insta ktos cos?
Czekałem na ten komentarz
Czemu ona ma włosy na piersiach wtf?
Patryk Shot bo różnie ludziom rosną włosy? I tak nie są jakies super widoczne
Będziesz starszy to będziesz miał gdzieś takie drobnostki
@@Tegostypus w którym momencie to widać ?;D
Dobra sprawa :)
Mam firmę robiącą szamba, dało by radę też gdzieś wkręcić moją reklamę? Np. dodać że firma posiada szambo ode mnie dzięki czemu nawet ostra biegunka nie jest w stanie wywołać tragedii w firmie?
Pytanie o zarobki jest najbardziej wkurzającym z pytań...wówczas rekrutacja zaczyna przypominać przetarg "kto da mniej". Pracodawca powinien sam powiedzieć ile płacą na danym stanowisku i zadać pytanie czy to kandydatowi odpowiada. A tak...każdy boi się, że powie za dużo i go nie wezmą czy z mało i będzie zarabiać mniej niż inne osoby w tej firmie....paradoks.
No chyba za duzo rozmów o prace to nie odbyłaś albo naprawdę nie wiesz jak to działa.
Twoje rady sprawdziły by się gdyby świat był sprawiedliwy i różowy. Rekruterzy zatrudniają wilków branżowych chcą najlepszego pewnego siebie kandydata najlepiej mężczyznę a nie miłych panów/panie z kołnierzykiem.
Ładna ta Pani rekruter 😉
A może odcinek o tym jak dostac pracę gdy ma się niewielkie doświadczenie? Głównie chodzi o studentów.
Podpinam się. I pierwsze rozmowa kwalifikacyjna,bez umiejętności przeprowadzania takich rozmów.
Podchwytliwe pytanie w celu sprawdzenia czy kandydat radzi sobie z trudnościami:
"Czego się Pan napije?"
To był naprawdę rzeczowy materiał... nie zapomnę go nigdy.
Dawaj "Ile zarabiają w banku" lub "ile zarabiają bankierzy"
Biednie
Ide do dentysty. Jutro mam rozmowe o prace ;)
Spalony odcinek z ta szczoteczką do zębów 🤔
Marcin Ziomek czemu spalony?
Mnie takie akcje żenują, ale tym razem wybuchłam śmiechem :D
Lokowanie produktu
Będzie odcinek
(jak zarobić piniądze )
(Różne sposoby )
+linki do stron internetowy gdzie się znajduję .pozdrawiam serdecznie
Miało być o każdej pracy. Mało to pasuje do pracy "na kasie". A osoby o takich kwalifikacjach też pracy szukają.