Bartosz Kalinowski - Nazywali go Nikita
HTML-код
- Опубликовано: 27 сен 2024
- To chyba ostatnia piosenka o Łysym Darze z Brudera i Antresoli sopockiej, genialny człowiek który znał Dzika oraz Tygrysa zatem był nie do ruszenia.
Czas akcji 2013 rok jesień, zima 2014 - telefon od Łysego Dara oraz Managera Antresoli
Miejsce Bruderszaft Gdańsk, ulica Długa oraz retrospekcja Antresola w Sopocie Krzywy Domek rok 2005.
Turkuć Podjadek - właściciel Bruderszafta knajpy przy Długiej W Gdańsku
Techniawa - ochroniarz, znajomy Łysego Daro, gość od Sztucznej Nogi (patrz piosenka)
Menager Antresoli - kumpel obu, gość którego w Antresoli zarekomendował Łysy Daro, mimo że łoił po 10 browarów to był ładnie ubrany w garnitur, miał kamizelkę i brzuszek, ubiór to jego główny atut.
Jacenty - właściciel Antresoli w Sopocie, knajpy w Krzywym Domku, pewnego dnia Jacenty mnie ostrzegł i powiedział w sobotę nie przychodź, mafia będzie się bawiła, impreza zamknięta, możesz nie przeżyć, potraktowałem to poważnie był to rok 2005. Jacenty był współwłaścicielem, drugim był człowiek który się uśmiechał, ale raczej nie chciałem go poznać, choć się znaliśmy.
Śpiewałem mu raz Rudą farbowaną.
Pan Heniek - klient Bruderszafta, bywał tam ze swoją lubą która była mocno walnięta, przychodził na pogaduszki z Festyniarzem - barmanem, autor powiedzenia "W nocy to się śpi"
Festyniarz - barman Brudera, który wygryzł Łysego Daro, chytry, pazerny, autor powiedzenia "A teraz pierdolniemy sobie jakiegoś winyla". Pod koniec roku z Festyniarzem się pokłóciłem z powodów politycznych.
Łysy Daro nie chciał chodzić z dołu z piwnicy do ogródka, odmówił Turkuciowi, za to Festyniarz chętnie się zgodził i został przyjęty do pracy, Festyniarz wcześniej był naganiaczem (patrz piosenka Bajeranty na Długasie)
Łysy Daro był kompletnie załamany
Dzwonił do mnie żem wystrychnął go na dudka
Że piosenki o nim są tak przekłamane
Zabolała go ta pogardliwa nutka
Łysy daro nie jest wcale łysym Darem
On jest Dariusz jest kucharzem układowym
Ja mu wstyd przynoszę mówił z wielkim żalem
Że zrobiłem zeń kabaret i to zdrowy
Wielki żal ma że nazywam go Chruszczowem
Że wołają go chłopaki dziś Nikita
Ja nazwałem go idiotą i to zdrowym
Jak Oleksy Józef cudny to kosmita
Łysy Daro mi pomagał w Antresoli
Że browary mi z pieniędzy swoich stawiał
Choć lat 10 to już było ale boli
Myśl o wielkich tarapatach ból mu sprawia
REF
Więc dlaczego ja się pytam
Nazywają go Nikita?
Kim był człowiek ten zza baru
Dariusz czy to Łysy Daro?
Ponoć dzięki niemu byłem menagerem
Że on stawiał się u Jacka za mną stale
Ja bez jego wstawiennictwa byłbym zerem
Umożliwił mi karierę wielki balet
To przeze mnie go Jacenty napierdzielał
Ten Jacenty lał go z piąchy jak Gołota
Jemu świrów zarekomendował wielu
Był Brat Albert no i ja i 5 odlota
Menagerem Antresoli był gość z klasą
Co codziennie łoił browce chyba z dychę
Miał brzuch wielki i nie śmierdział facio kasą
W garniturze wciąż tym samym marszczył michę
Łysy Daro mi pomagał ponoć bardzo
Był jak dealer i dostarczał mi napojów
Ponoć łysy wcale nie był świat utwardzał
I pracował na nas w wielkim bracie znoju
--
Ten menager Antresoli również dzwonił
I był bardzo ubawiony z moich pieśni
Że te pieśni są wytchnieniem dlań w pogoni
Łysy Daro jest Chruszczowem to jest rzeźnik
Łysy Daro chciał mnie rozpić tam w Bruderze
Że ja będę tam najlepszym wszak klientem
Do Łysego będę jeździł na rowerze
I za browar będę dawał mu prezenty
A w Bruderze został Łysy wygryziony
No a za tym stała gęba Festyniarza
To jest mały szczurek chytry wyuczony
Tak naganiacz wygryzł złego wszak kucharza
Mały szczurek dzisiaj w nocy zapiernicza
Choć mu mówił Heniek w nocy to się chrapie
Łysy Daro sobie chrapie zje sandwicza
I na moje piosnki tylko mocno sapie
Łysy mówił że jest on nie do ruszenia
Że mu może ten Techniawa tam naskoczyć
Że Tygrysa zna i Dzika to coś zmienia
Że za pieśni moje ktoś mi z nożem skoczy
Ja mu mówię że to pieśni nie o tobie
Że ty jesteś wszak Dariuszem a nie Darem
Kiedyś włosy miałeś nawet w pięknej dobie
Dzisiaj włosków masz niewiele chociaż pare
Również Turkuć ten Podjadek pieśni śledzi
Choć ich wcale nie rozumie szef Szuflandii
Turkuć dużą ma komórkę w domu siedzi
Zamiast książki czyta tablet on jak Bundi
Moje piosnki są dla niego źródłem wiedzy
Więc oświadczam Łysy nie jest łysym Darem
Do Brudera chodził Dariusz gość zza miedzy
No A wszystkie tutaj fakty wymyślałem