Super jest to Q&A, ja mam bardzo dużo pytań, ale się ograniczę może do kilku: 1. - najważniejsze: Modlitwa - wiem, że tego mi w życiu brakuje, ale kompletnie nie wiem jak się za nią zabrać, a zwykły pacierz jest, hm, poza mną. Tzn. chyba nie buduję w ten sposób relacji z Bogiem. Czyli : JAK się modlić, jakich słów używać, nie używać, w jakiej postawie, w jakim czasie??? ( I jeszcze jedno, co powinno się odmówić po przyjęciu komunii? Wiem tyle ile dowiedziałam się na lekcji religii w 2 klasie podstawówki...) 2. O co chodzi z mormonami? Wydają się być spoko ludźmi. Jeśli ktoś szczerze wierzy lub też nie, ale jest dobrym człowiekiem tzn. dba nie tylko o siebie lecz o innych, nie wyrządza im krzywdy nie złorzeczy, stara się codziennie godnie żyć, to czy spotkamy się z nim w niebie? 3. Może już wystarczy... jeśli Ojcu się nie zmieszczą pytania, to czy mogę dostać choćby jakiś feedback, że może się kiedyś pojawi to w jakiejś konferencji? Pozdrawiaam!
Genialny człowiek w idealnym miejscu! Z każdym dniem uwielbiam coraz mocniej! :D Także moje pytanko: Co Ojciec sądzi o innych wyznaniach Chrześcijańskich? Mam na myśli głównie protestantów. Bardzo mnie to ciekawi :) Pozdrawiam!
Ojcze Adamie kanał jaki tworzysz jest cudowny montaż,styl nagrywania, vlogi są bardzo ciekawe mam nadzieje że po obejrzeniu Langusty na palmie wielu Braci i Sióstr odnajdzie drogę do stwórcy albo przynajmniej zacznie szukać duchowości, uważam że nic nie wypełni pustki w duszy tylko Bóg da człowiekowi prawdziwe szczęście, mi Pan daje np radość cieszenia się z prostych rzeczy staram się doceniać każdą chwilę mojego życia choć jestem grzesznikiem często się trwożę, lękam, chrześcijaństwo nie jest łatwą drogą ale warto cierpieć dla Jezusa Chrystusa choć trochę upodobnić się do niego,nawet jeśli będę potępiony to i tak warto dziękować za dar życia jaki mi ofiarował, czuję autentyczną miłość do Stwórcy.
Adamie ! Młody czlowieku jesteś super ogladam i słucham twoje piecio minutówk ,psalmy konferecje itd ,skad ty biezesz tyle siły tyle pomysłow po prostu jestes wspaniałym czlowiekiem i dziekuje Panu Bogu za ciebie ! Pozdrawiam !
Bardzo dobry odcinek! Ojciec Adam pokazal wlasnie wszystkim, ze ma dystans do tego co robi, jak robi i dlaczego robi to tak a nie inaczej. Swietne i bardzo naturalne odpowiedzi. Nawet przeklenstwa w ustach Ojca nie raza lecz pokazuja, ze poza habitem Ojciec jest normalnym czlowiekiem. Bardzo podobala mi sie odpowiedz w kwestii Wniebowziecia NMP oraz o tatuazach. Pozdrawiam!
Chciałam tylko dać spojrzenie osoby która mieszkała w kraju gdzie się prawie nigdy nie widziało osobę w habicie. Tam gdzie łatwo było zapomnieć o Bogu. Jak przyjechałam do Polski widząc zakonników w habicie, siostry w habicie dawało radość mojemu duszy. Przypominało że Bóg też chodzi tymi ulicami i jest z nami. Dla mnie to dużo znaczy bo odznaki w dzisiejszych czasów że są ludzie który nie wstydzą, nie boją i nie uważają że to jest obciążenie że się chodzi w habicie. To pokazuję nam że da się rady oddać Bogu z taką miłością że ubiór symbol tej miłość, oddania się będzie całe życie, codziennie ubierać z wielką radością. Chciałam żeby wszyscy którzy są księdze, siostrami, zakonnikami pamiętali że ten gest ubieranie habit daje otuchę nam bez mówienia słowa i przypomina w każdy dzień o Bożej obecność.
Dziekuje za Wypowiedz o Tatuazach! Sama mam juz 7 😊 Kocham Ojca ! Kazdego Dnia "odpalam" filmik i dostaje odpowiedz na pytania ktore mnie nurtuja! Szczesc Boze Niech Bog Ma Ojca w Opiece !
Z odcinka na odcinek coraz bardziej lubię Cię, o. Adamie, nie tylko jako "speca od wiary", ale człowieka, z którym fajnie byłoby się kumplować. Człowieka, który jest tak bardzo sobą, który nie udaje, który ma w sobie i wielką głębię, i kolory rozmaite i humor... Super byłoby kiedyś pogadać :) Gust filmowy i literacki mamy podobny :)
Dzięki za wszystkie filmiki (zwłaszcza dobranocki). Życzę dalej takiego zapału i szaleństwa jakie nam przekazujesz. No i radości, bo to ważna sprawa w życiu jest ;-) Mam takie dwa pytania: opowiedziałbyś najśmieszniejszy kawał jaki kiedykolwiek usłyszałeś? Zacząłeś biegać czyli może interesujesz się sportem... Jaka jest Twoja ulubiona dyscyplina? Dlaczego?
No to teraz czekamy, aż o.Adam i Langusta na palmie dostaną przycisk od YT za milion subskrybentów :D Oby jak najszybciej :) Btw, bardzo fajnie zmontowany odcinek :D
Co ojciec myśli o mieszkaniu razem przed ślubem na zasadzie współlokatorstwa tz. w osobnych pokojach? Ps. jedno z pytań w tym filmiku było o tym czym jest modlitwa. Moja przyjaciółka powiedziała że modlitwa jest to noc innego jak telefon do Boga.
15:50 - moja wiara w prywatne rekolekcje domowe urosła :D Co do tatuaży, to dobrze będzie się kiedyś powołać na autorytet jeśli kiedyś będę robił swój ;) Bóg zapłać za Q&A i za #Entuzjazm_Wiary na Polach Lednickich! Była i jest #Petarda! Teraz wszyscy tu AMEN!!
Będę oczekiwać na kolejny odcinek Q&A, jak widać sporo można przekazać przez 20 minut i to na różne tematy. Super :) I mnie ciągle zastanawia skąd na to wszystko ojciec znajduje czas? Kazania, rekolekcje, rozmowy i jeszcze aktywność youtubowa, gdzie codziennie coś dostajemy do obejrzenia/posłuchania. Jak, jak to możliwe?
[Q] Podążanie za marzeniami czy twarde stąpanie po ziemi? Jaka jest Ojca zdaniem lepsza droga życia? Bardzo dziękuję za robienie tych wspaniałych filmów :)
Też bym tak chciał żyć, ale problem jest z edukacją dzieci w wiecznej podróży. Podróżowanie dla rodziny wcale nie jest takie cudowne. Wystarczy popatrzeć jak rodziny z dziećmi pokonują drogę z Polany Palenicy nad Morskie Oko i z powrotem. 18km łącznie po asfalcie. Byłem świadkiem i zdaję sobie sprawę, że dla rodziny najlepszą opcją jest jednak nie podróżowanie, a zbudowanie domu i osiadły tryb życia. Znam też małżeństwa podróżujące po świecie, które znoszą razem trudy podróży. Ale są to osoby, które nie mają jeszcze dzieci. Bycie globtrotterem ma swoje dobre i złe strony. Miło jest pojechać gdzieś na urlop. No i jeszcze na koniec - na te wszystkie podóże trzeba mieć pieniądze. A to wcale mało nie kosztuje. Zanim ludzkość dorobi się odpowiedniego poziomu rozwoju, który zapewni każdemu własny latający spodek i odpowiedni poziom wiedzy, aby poruszać się zgodnie z zasadą panującą w każdych górach, czyli zostaw miejsce takim, jakie je zastałeś, miną całe wieki. O ile oczywiście gatunek ludzki przeżyje technologiczną adolescencję. Marzenie piękne, niestety niewiele osób może sobie na nie pozwolić. Większość z nas ma zobowiązania, które nas ograniczają. Ale dobrze, że są osoby, które mają na tyle duży poziom niezależności, że wędrują samotnie pokonując na rowerze, pieszo, konno, czy w jakikolwiek inny sposób setki kilometrów i zwiedzają świat, a potem dzielą się tym w książkach i Internecie.
Serdecznie dziękuje za dobranocki. Ich ton przypomina mi Nocnego gościa, którym zostałam wciągnięta do słuchaczy Ojca. Wciągnięta na tyle wiernie, ze na pytanie o habit mogłam cześciowo odpowiedzieć historią o spotkaniu Ojca w WC z gościem siedzącym w umywalce. Piękna i mądra anegdota z życia osoby głoszącej miłość Bożą.
Jeśli chodzi o filmy chrześcijańskie to: 1. Pasja (jak dla mnie arcydzieło zasługujące na oscary) 2. Misja (kolejne arcydzieło) 3. Cristiada (ten film można polecić ateistom i nie narazić się na śmieszność) 4. Gdy budzą się demony (Film o Escrivie i wojnie domowej w Hiszpanii, niektóre dialogi dawały do myślenia i to niekoniecznie chrześcijańskim tokiem myślenia) 5. Próba ogniowa (może dawać kopa do działania w związku) Ksiądz się przywitał "Szczęść Boże" (mi to wisi, ale wiem, że inni sie dopominali w komentarzach), a w poprzednim odcinku dziękował Ojciec za komentarze pod odcinkiem o hejcie, w których było sporo krytyki (ufff kamień z serca i to piszę bez sarkazmu).
Dziękuję. Kiedyś natknęłam się na numer "Polonica Christiana" poświęcony w dużej mierze tatuażom. I przez dwa lata szukałam w Kościele odpowiedzi, ale tak silnie poczułam się zmieszana z błotem i zraniona, że w końcu odeszłam przyjmując to stanowisko za obowiązujące (a co gorsza - idącą za nim ogromną pogardę i nienawiść wobec odmienności, z którą nigdy nie spotkałam się tak silnie jak wtedy - ja, prymuska z dobrego domu, która czyta na swój temat tak odrażające rzeczy w gazecie katolickiej; kompletnie mnie to złamało i nie udało mi się już odzyskać zaufania do KK). Tatuaże były dla mnie (i wciąż są) czymś szalenie ważnym, co przyniosło mi wiele dobra i otworzyło oczy i umysł na innych ludzi oraz inne sposoby życia. Raz na zawsze nauczyło mnie, że wygląd o niczym nie świadczy. Do tej pory zresztą traktuję je jako formę sztuki. Do Kościoła już nie wróciłam, ale chyba wciąż potrzebowałam usłyszeć, że Kościół nie uważa mnie za tak skrajnie złą i zepsutą, jak mi to przedstawili publicyści ww. gazety. I bardzo się cieszę, że ktoś, kogo z taką uwagą słuchałam na Pomarańczarni i kogo wciąż szanuję za poglądy, inteligencję i niesamowite interpretacje Pisma Świętego, zamknął dla mnie temat, który ranił mnie przez te wszystkie lata... Jest Ojciec wspaniałym człowiekiem!
Ojcze Adamie, pozdrawiam serdecznie mojego rówieśnika :) Całkiem przypadkiem natrafiłam na pierwszy odcinek #jeszcze5minutek. Zakochałam się w przekazywanej treści, podrzuciłam 14-letniemu synowi. Oboje lubimy słuchać ojca nauk. Chciałabym umieć tak wierzyć jak ojciec. Jednak jest mi trudno, gdzieś przeszkadzają błędy młodości, podjęte wybory życiowe. Ale w tym całym kołowrocie życia jest jeden przepiękny promień łaski Miłosiernego - uzyskałam unieważnienie pierwszego małżeństwa i na przełomie sierpnia i lipca planujemy z obecnym mężem ślub kościelny i chrzest czwartego dziecka - naszej malutkiej Rity. I polecam ojca modlitwie świętej Ricie, bo to moja wieloletnia opiekunka. Dziękuję za wszystkie odcinki i za te, które oglądałam po kilka razy, za te co tylko raz i za te, których nie obejrzałam.
"Kawa i papierosy" od lat, czyli od liceum mój ulubiony film, zazwyczaj jak wymieniam tytuł to nikt nie wie o czym mówię, a tu taka niespodzianka :-) Książki: Biblia, G.C. Marquez, Murakami świetne zestawienie, dobre również w samotnej podróży, podzielam fascynację :-) ... fajnie, że ojciec ma takie otwarte podejście do życia i ludzi. "Jest taka siła, której nie da się poskromić... Miłość" polecam Marikę "A może to ja" do posłuchania. Miłego dnia wszystkim
Witam Ciebie barfdzo ciepło:) Odkryłam Ciebie 2 dni temu, no i... boję się, że będziesz moim nałogiem, tak świetnie się Ciebie slucha :) Jesteś połączeniem dwóch światów: boskiego i ziemskiego-psychologa. Ludzie najbardziej potrzebują takich, jak Ty, w ówczesnym zaganianym świecie. Łapka w górę! Twoje "blizny" zauważyłam na jednym z filmików. I za nim obejrzałam ten, zrozumiałam skąd je masz ;) W jednym z filmików ze zmęczenia podpierasz głowę i dokładnie w tym miejscu marszczy Ci się skóra. Czy poza tym nie modlisz się w takiej pozycji? ;) Pozdrawiam:)
Ojcze Adamie :) ! Jak radzić sobie z trudnymi sytuacjami w życiu ? Tzn. chodzi mi o naprawdę wielkie trudności życiowe, momenty w których człowiek nie ma już siły by wstać, by iść dalej, kiedy jego rodzina cierpi z powodu wielu trudności i on sam też, kiedy człowiek (mimo tego że wierzący i nawet dość mocno praktykujący, modlacy się codziennie) ma problemy nawet sam ze sobą. Wiem że kryzysy wiary ma każdy z nas, nawet najwięksi ale jak z nimi walczyć, jak radzic sobie z trudnościami życia, albo nawet codziennym życiem ? Kiedy cały świat Cię przygniata i masz wrażenie że jesteś do niczego ? Kiedy nawet nie masz planu na siebie. Wiem że Jezus jest zawsze przy tobie ale to nie jest takie proste.
Króluj nam Chryste! Wzruszyłem się, gdy Ojciec nawiązał w NV#006 do Bournemouth i pokazał trochę materiału z Dorset. Mieszkałem tam przez 3 lata kilka lat temu. Wspaniałe miejsce. Msze po polsku odbywały się kiedyś w Sacred Heart w centrum miasta przy Albert Rd. Nie wiem czy teraz coś się zmieniło, może coś się wybudowało, tylu przecież tam Polaków......... eh, w każdym razie dziękuję za Durdle Door z drona ;-) i za klify. Jako dodatkowo łodzianin z urodzenia i czasem wizytator Kamienicy, a aktualnie mieszkaniec Sztokholmu, mam pytanie bardzo konkretne: CO trzeba zrobić, JAK się do tego zabrać i JAKIE są szanse, żeby Ojciec przyleciał do nas, do Sztokholmu, w którym trzy niedzielne msze dla Polaków zazwyczaj wypełniają protestancki kościół św. Jana po brzegi? Czy Dominikanin dogadałby się z Salezjanami? ;-)))) Serio, gdyby uznał Ojciec moje pytanie za słuszne (a zapewne inni - gdziekolwiek by nie byli - też się zastanawiają co trzeba zrobić, żeby Ojca do siebie zwabić), to z chęcią poznam (i chyba nie tylko ja) odpowiedzi i wskazówki.
Miło się Ciebie słucha, spoko z Ciebie gość. Luz i naturalność, można by powiedzieć cytując słowa Piłata " oto człowiek", do Mistrza oczywiście wiele brakuje ;) , ale miło się przebywa w Twoim towarzystwie, robisz dobra robotę. Pozdrawiam. Miej wspaniały dzień :)
Na początek chciałbym bardzo Ojcu podziękować, za odpowiedź na moje pytanie, która pojawiła się w VN#10 - wielkie Bóg zapłać! Nasunęło mi się jednak kolejne PYTANIE (z cyklu jak żyć): Jak pogodzić to umieranie dla siebie z byciem szczęśliwym? Jak możliwe jest porzucenie swoich pragnień, wszystkich tych przywiązań do tego świata, do ludzi, których się kocha - jednym słowem zaakceptować przemijanie tego świata i własnego ziemskiego życia i jednocześnie być szczęśliwym tu i teraz?
Jak będę chciała przekonać rodzinę do tego, że tatuaż "nie jest szatański" to włączę im filmik Ojca ;) a tak na poważnie - dziękuję za cudowny film(jak każdy)! Genialnie się Ojca słucha!
I ja mam temat który być może warto by było poruszyć... W ostatnim czasie zaobserwowałam że wszędzie zaczyna pojawiać się joga. W mojej okolicy odbywają się zajęcia jogi, ulotki zapraszające na jogę są rozdawane w centrum, nawet na uczelni pojawiła się w ramach zastępstwa za inny przedmiot... Znajome nieobeznane w temacie (ja przyznaję że usłyszałam ostrzeżenie przed jogą) wychwalają jak to zmieniają im się sylwetki. I moje pytanie brzmi: Czy joga może być traktowana wyłącznie jako ćwiczenia fizyczne? Czy jest nieodłącznie połączona z religią? Czy rzeczywiście jest tak bardzo niebezpieczna? Pozdrawiam serdecznie! :)
SUPER!!! bardzo podobał mi się ten odcinek!!! Od kilku miesięcy mam w głowie pytanie i szukam kogoś kto mi na nie odpowie. Mianowicie - chodzi o antykoncepcję. Co z kobietami, które mają medyczne wskazania do niezachodzenia w ciąże? Według mnie antykoncepcja dzieli się na 1. czynności prowadzące do tego by nie doszło do zapłodnienia i 2. czynności/środki wczesnoporonne. W moim odczuciu opcja 1 nie jest totalnym złem a opcja 2 jest totalnym złem. I teraz dalsza część pytania odnośnie opcji 1. dlaczego np liczenie dni cyklu, mierzenie temperatury i inne badania śluzu są dobre a hormonoterapia jest zła jeżeli w efekcie (przynajmniej w/g mojej wiedzy) sprowadzają się do tego samego?
Drogi Ojcze. Od urodzenia choruje na porażenie mózgowe. Wymagam stałej opieki drugiej osoby. Czy w takim stanie i z takim ’’bagażem’’ mam prawo do miłości. Tak bardzo chciałabym doświadczyć prawdziwej miłości, bycia z kimś, lecz nie wiem czy mam prawo oczekiwać od kogoś tak wielkiego poświecenia. Dziękuje za wsparcie duchowe - jest dla mnie bezcenne ;-] Z ciepłą myślą i z modlitwą.
haha "jeździć po świecie i co pół roku zmieniać kraj" właśnie ojciec wypowiedział to do czego się przygotowuję z córką. Dokładnie tak, to jest super plan. przy okazji proszę o modlitwę żeby to się wszystko dopieło jak trzeba.
Szanowny bracie Adamie OP. Bardzo dziękuję za Twoje poświecenie i pracę, którą codziennie wykonujesz dla takich niedowiarków jak ja - Jan. 20:25 Jan. 20:28. Proszę nie traktuj tego pytania jako hejt: O co chodziło w Twoim "[NV#007] NĘDZNY odcinek o niczym, czyli HEJT." ??? Jesteś bracie Adamie znakomitym mówcą i potrafisz genialnie łączyć różne fakty ale... ja naprawdę nie rozumiem o co chodziło w NV#007 ??? Przepraszam, być może jestem CKM (Ciężko Kapująca Mózgownica) jednak proszę o krótkie streszczenie, w kilku zdaniach. Dziękuję Robert P.S. Bracie Adamie. Zadbaj o swoje zdrowie - te wiecznie zaczerwienione z niewyspania oczy. Można długo jechać na "pożyczce" z organizmu ale kiedyś to się może skończyć czego Ci nie życzę. Ja właśnie spłacam taką "pożyczkę". Oczywiście mój apel jest jak najbardziej egoistyczny bo bracie Adamie jesteś tu potrzebny jak najdłużej. Pozdrawiam Serdecznie i kłaniam się do samej ziemi :-)
Ojcze! Słucham Ojca codziennie, niektórych odcinków kilka razy . Pomagaja żyć , pokonujac przeszkody i wszystko zło. A dzieje sie odkad odnalazłam Boga i pogłebiam wiarę . Sa osoby , które mówia mi ,że nie powinnam kontaktowac sie z osobami niewierzacymi. Częsc z nich zniknęła sama , ale sa takie ,które trwają, nie odciagaja mnie od Kościoła. pomagają w róznych drobnych sprawach codziennych.
Jaki może mieć Bóg cel w tym, kiedy człowiek przez lata nie może znaleźć dobrej pracy pomimo usilnych poszukiwań, pomimo pełnego zaangażowania i poświecenia, o którym wiedzą tylko nieliczni.. Jak to jest, że Jego pomoc jest bardzo wybiórcza i zdaje się, że są takie potrzeby w życiu człowieka, na które Bóg w ogóle nie odpowiada? Tak, wiem, Bóg ma dla nas plany, których nie rozumiemy, ale to jakoś w niczym nie pomaga, ani nie rozwiązuje problemu. Mniejsza z tym :) w każdym razie dziękuję ojcu Szustakowi za całokształt działań, za wytrwałość, za pasję, no i za świadectwo wiary. Z Bogiem.
Ojcze Adamie, jak Ojciec radzi sobie z brakiem snu i zmęczeniem? Często widać, że walczy Ojciec ze sobą, ale to w żaden sposób nie umniejsza temu co ja widzę i słucham, a jest wręcz sympatyczne i naturalne, za Ojca uwielbiam. Wiem, że na bank Pan Bóg tu palce macza, ale tak po ludzku jak być skonanym i nadal tak natchnionym...:-) ?
Q&A: Czy może mi Ojciec wyjaśnić stanowisko Kościoła względem relikwii? Jestem (staram się?) być osobą wierzącą ale to jest dla mnie nie do przejścia. Po co wystawiamy ampułki z krwią, fragmenty kości i inne części ciała kogoś, kto został uznany za świętego/błogosławionego? Przecież i tak możemy się modlić do Boga za wstawiennictwem świętych, bez tego wszystkiego. Kompletnie nie potrafię się z tym ułożyć, odczuwam to jak pokazywanie ciemnemu ludowi magicznych artefaktów... Z Bogiem! PS. Niech Ojciec odwiedzi Nową Zelandię - tam się teleportował przyrodniczy raj :-)
Jakie jest Ojca zdanie w sprawie używania hipnozy/ hipnoterapii w leczeniu lęków, przypadłości psychicznych, itp jak też pomocy w osiągania sukcesów. Czy nauka Kościoła pozwala na takie praktyki. Pozdrawiam :)
Szczerze - mimo ogromnej sympatii do Ciebie ojcze - jednego nie rozumiem. Zawsze mi się wydawało , że to iż małżonkowie noszą obrączki jest symbolem i znakiem, że dana osoba jest w związku .Obrączki są poświęcone , czyli spłynęło na nie Boże błogosławieństwo. Mają przypominać o sakramencie . Tak samo myślę habit czy koloratka w przypadku księży. Ale żeby tatuaż na ręce miał mi w chwili kryzysu przypominać KIM JESTEM to chyba żart. Uwielbiam wszelkie Twoje rozważania. Jestm z nieco starszego pokolenia i mam świadomość, że musisz nieco zmienić wizerunek aby trafić do młodych i nie tylko , ale nie wiem czy takie wyluzowanie przyniesie dobre owoce. Oglądam spotkania z o.Antonello i Enrique , wiem ze są owocne , ale trudno mi zaakceptować garnitur i ręce w kieszeni w czasie modlitwy .Gorąco Cię pozdrawiam Joanna
Tak mi wpadło do głowy pytanie: mówi Ojciec w jakiś językach? :D Super, bardzo fajny odcinek, dla mnie jakoś bardzo ważne było usłyszeć to wszystko. Wydawać by się mogło że to takie proste, ale pokazało mi to że Ojciec idąc za Bogiem nie jest mdły i nijaki, tylko że jest człowiekiem z charakterem, z pasją, z marzeniami. Takim który nie uważa wszystkiego za marność tylko ŻYJE! i żyje dla Boga. Strasznie fajne :D
Ojcze teraz coś od miłośników motocykli :)Kiedyś słyszałem od księdza że jeżeli będę specjalnie i znacznie przekraczał prędkość to będę mocno grzeszył ponieważ specjalnie narażam swoje życie.Czy to prawda?Czy szybka i czasem bardzo brawurowa jazda na motocyklu to grzech wobec szanowania swojego zdrowia i życia?
Ojcze Adamie, dlaczego uważasz, że nie potrafisz kochać? Przecież tyle dobra masz w swoim sercu, miłości do bliźniego. To widać, jak się ogląda m.in. Twoje Vlogi, Dobranocki. :)
Jak Ojciec wyobraża sobie niebo? Skąd dogmat o czyścu (czy jest o czyścu mowa w Piśmie Świętym)? I nawiązując do tego czyśca.. czy łotr z krzyża mógł trafić prosto do nieba? Co Ojciec myśli o oddawaniu organów w sytuacji śmierci mózgowej? Co Ojciec myśli o legalizacji marihuany? Co się dzieje z duszami osób, które zmarły zanim był na ziemi Pan Jezus? Ale misz masz.. :) Pozdrawiam!
[Q&A] Ja mam takie dwa problemy:1. Jest Bóg, Chrystus, Duch Święty, Maryja i Anioł Stróż, do kogo i w jakiej sprawie się modlić? Trochę się w tym gubię..2. Kiedyś ks. egzorcysta powiedział, że joga, sztuki walki czy medytacja są złe. Mi pomagają sie uspokoić i zmienić na lepsze, wierzę i robię to w imię Boga. Jak z tym jest?
Od 3 lat jestem w związku z mężczyzną o 20 lat starszym, ja mam 22. Różnica wieku jest między nami wyraźnie widoczna. Tak jak ja jest wierzącym i praktykującym katolikiem. Mimo, iż nasz związek jest dobry, oparty na wierze, mam duży problem z ty co myśli otoczenie. Staram się unikać sytuacji typu trzymania się za rękę w miejscach publicznych ponieważ wiem, że większość ludzi myśli, że "on to pewnie zdradza żonę, a ona leci na pieniądze" - obawiam się, że dlatego możemy być zgorszeniem. Często nowo poznane osoby są zaskoczone, ciekawe i zdystansowane-to jest naprawdę denerwujące. Wiem, że w przyszłości decydując się na związek małżeński może być bardzo trudno mi w odlezieniu się w otoczeniu. Jest też wiele innych trudności ale nie chcę więcej się rozpisywać. Co ksiądz myśli o tego typu związkach?
Mam podobnie do Dariusza Piechnika. Nie potrafię się odkleić od tych vlogów. Jeśli nagle przestały by się pojawiać nowe materiały ... jest tego tyle że można to maglować na około. Ostatnio pokazałem dobranockę córce. Wzruszyła się. Pokazałem koleżance w pracy, jedną z dobranocek. Ale ostrzegłem że oglądanie może skończyć się tym, że obejrzy inne vlogi. I że wciśnie suba. Na odchodne włączyłem jej "światło w lodówce". Kazałem włożyć słuchawki. Taki skrawek intymności. I ostrzegłem że wbije w fotel. Mnie wbiło niesamowicie. Ani jednym słowem nie nawiązała do tego co jej włączyłem. Nie sądzę że dla tego bo było słabe. 2-3 lata temu zmarł jej tato. Tak jak mi rok temu.
[Q] Ojcze Adamie, mam zagwozdkę, w jednym fragmencie Ewangelii czytamy, jak uczniowie mówią do Jezusa, że widzieli człowieka który wyrzuca w imię Jezusa złe duchy i mu zakazali, Jezus powiedział żeby nie bronić... itd. w innym fragmencie, (w tym którego Ojciec sie boi) jak Jezus opisuje sąd ostateczny, mówią do Niego: Panie przecież w Twoje imię wyrzucalismy złe duchy... itd a Jezus mówi NIE ZNAM WAS ! i trochę nie wiem, czy w Imię Jezusa wyrzucać choroby, czy lepiej tego nie robić (tak na wszelki wypadek) pozdrawiam :)
Ojcze Adamie. Jak daleko można się posunąć w związku przed założeniem obrączki? Załóżmy, że zostaje zachowana czystość przedmałżeńska. Pojawiają się jednak wspólne wyjazdy, gdzie niekoniecznie jest możliwość niemieszkania pod jednym dachem. Co Ojciec myśli o wspólnym mieszkaniu przed ślubem (jednocześnie zachowując czystość)?
O. Adamie - jak to jest z tym konfliktem Jezuici vs Dominikanie? To dziś jeszcze aktualne? Na czym polegają różnice w obu zakonach i dlaczego Dominikanie są "lepsi" ? ;)
Szczęść Boże:) Jeżeli serce ludzkie jest po bolesnych przejściach i ciężko jest w nim znaleźć miłość lub też temperament i charakter ludzki dosyć skutecznie przeszkadzają w miłości do innych ludzi to czy samo wypełnianie Pisma św. i świadomość śmierci może człowieka zbawić? Pamiętam fragment o dwóch synach(Mt 21, 28-32). Czy można żarliwie kochać Boga mając niechęć do ludzi? Jak patrząc w oczy ludzkie- uwikłane w troski doczesne i grzechy- odnaleźć Obraz i Podobieństwo Boga?
1 Ojcze mam takie PYTANIE otóż : czy Ojciec dobrze uczył się w szkole i co miał z matematyki ??? ;) 2.Czy ojciec będąc młodym chłopakiem 16 17 lat myślącym o pójściu do zakonu bał się mówienia kazań ??? YOLO ;) Pozdrawiam księdza
[Q&A]: Mam takie pytanie, z odpowiedzią na które jakoś nie mogę dać sobie rady: Po co Bóg stworzył człowieka, skoro wiedział, jako Wszechwiedzący, ile cierpienia, bólu, krzywdy istnienie będzie za sobą niosło? Tak zwane szczęście to tylko epizody przecież.
fenomenalna odpowiedz dla uzytkownika Kisiel. Jesli kogos kochasz to chcesz z ta osoba spedzic kazda sekunde, gadac o wszystkim i o niczym, dzielic sie usmiechac i plakac razem ze szczescia ale rowniez dzielic sie smutkiem, bolem nieszczesciem! No jak dziecko do mamy czy taty jak cos go boli.... Swieta Matka Teresa powiedziala: "Bog mowi do mnie a ja do niego. to takie proste. na tym wlasnie polega modlitwa". Pozdrawiam z pieknego Wiednia, moze Ojciec odwiedzi wkoncu nasza parafie Gartenstadt :) czekamy
[Q] Chciałam zapytać jak to jest ze spowiedzią. Czy jeżeli ktoś, całkowicie i szczerze wierzy, że to sam Pan Bóg za pośrednictwem Jezusa odpuszcza nam grzechy, jeśli z całego serca żałujemy, prosimy o przebaczenie i naprawdę chcemy się poprawić, to czy w takim wypadku jest nam potrzebny ksiądz? Bardzo proszę o odpowiedź! :) Pozdrawiam !
J 20 21 A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». 22 Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Wezmijcie Ducha Świętego!10 23 Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane. Kaplan jest potrzebny bo to on jest tym który odpuści albo zatrzyma.
Nie ma sprawy :) kiedyś też się nad tym zastanawiałam i szukałam, słuchałam kazań, konferencji itp. o spowiedzi ;)więc pomyślałam, że napiszę Ci moje wnioski i wyślę ten link i może to pomoże i Tobie znaleźć odpowiedź w razie gdyby o.Adam nie odpowiedział ;) w razie czego na you tube jest dużo ciekawych materiałów gdybyś potrzebowała więcej info wpisz "sakrament spowiedzi" i po tytułach znajdziesz to, czego konkretniej potrzebujesz, bo sporo tego jest i w sumie to dobrze ;) Z Bogiem! :)
+Agnieszka Ha Pozwolę sobie odpowiedzieć bazując na warunkach dobrej spowiedzi. Spowiedź przede wszystkim jest potrzebna człowiekowi. Wystarczy spojrzeć na warunki dobrej spowiedzi i zadać pytania "po co?". 1. Rachunek sumienia- człowiek przypomina sobie całe zło jakiego dokonał. Pokazuje mu to jak jest słaby, jak często upada, jak bardzo skrzywdził innych, siebie lub Boga, i jak bardzo potrzebuje Boga, by z tego wyjść. 2. Żal za grzechy- Bazując na powyższym człowiekowi powinno być źle/ przykro z tego całego zła i ze swej słabości. Ta emocja jest potrzebna dla naszego mózgu, by zapisał, że to co zrobiliśmy wywołało w nas nieprzyjemne uczucia (smutek), przez co zwiększa się szansa, że przed ponownym zrobieniem tego czegoś mózg nam przypomni, że już kiedyś tego żałowaliśmy, więc chyba nie chcemy tego powtarzać. 3. Spowiedź święta- Tutaj mamy kulminację. Człowiek idzie do spowiedzi, w której może się wygadać z całego zła, które mu ciąży. Także stawia sobie wyzwanie czy rzeczywiście pójdzie do spowiedzi, bo można zrobić pierwsze dwa kroki i stchórzyć. Potem dostaje słowa kapłana (najczęściej otuchę i napomnienie), który mówi pod natchnieniem Ducha Świętego/ Jezusa. Spowiedź przede wszystkim jest aktem uwolnienia dla człowieka, uwolnienia go od wypominania sobie czy wyrzucania tego zła, które uczynił, uwolnienia od prześladowania własnej duszy. To także wytrąca częściowo możliwości szatanowi, który często używa poczucia winy do zmniejszenia naszej wartości w naszych oczach, a dzięki spowiedzi ma trudniejsze zadanie, bo zawsze powinniśmy pamiętać po spowiedzi a w czasie kuszenia, że przecież już się wyspowiadaliśmy z tego. 4. Postanowienie poprawy- Chodzi w nim o to, by człowiek uwolniony starał się, wysilał, trudził, by nie grzeszyć. To jest praca dla duszy. Jest to równie ważny warunek dobrej spowiedzi, ponieważ bez podjęcia tego wysiłku znacznie szybciej upadniemy, a spowiedź nie ma być "prysznicem duszy". 5. Zadośćuczynienie- ponownie jest warunkiem wymagającym odwagi, bo trzeba się przyznać do swego upadku i uniżyć do roli sługi, by komuś uczynić zadość. Z drugiej jednak strony i w ostatecznym rozrachunku jest to drugi po spowiedzi najprzyjemniejszy warunek. Pozwala on (i nakazuje) człowiekowi wynagrodzić zło, którego dokonał. Najlepiej tej samej osobie, której zło wyrządziliśmy, ale czasami się nie da. Zadośćuczynienie pozwala mózgowi pobudzić sektor nagrody, który skutkuje dobrym samopoczuciem człowieka, zachęcając go do dalszego czynienia dobra i unikania grzechów.
dodałabym, oprócz przytoczonych już argumentów z Pisma Świętego o ustanowieniu tego sakramentu przez Jezusa, coś co samą mnie przekonuje do tego, że spowiedź przed kimś jest nam potrzebna, to jest fakt, że z jednym z "kanałów" przez które Bóg do nas przemawia są inni ludzie i skoro, jak sama pięknie napisałaś, ktoś "szczerze wierzy, że to sam Pan Bóg za pośrednictwem Jezusa odpuszcza nam grzechy", to powinna to być również wiara w to, że w spowiedzi stajesz przed samym Bogiem i Jemu wyznajesz swoje grzechy, a kapłan jest pośrednikiem i swojego rodzaju "narzędziem" przez który Bóg może bezpośrednio do Ciebie przemówić... i nawet jeśli nam wydaje się że jakiś ksiądz nic ciekawego nam nie powie, to po prostu chcemy być mądrzejsi od samego Boga, bo może On akurat tego konkretnego człowieka wybrał, jako narzędzie by do nas przemówić i jakoś szczególnie poruszyć, nawet jeśli to będzie zdanie które słyszeliśmy milion razy... bez księdza pozbawiamy się takiego narzędzia i ograniczamy Boże działanie i łaskę... polecam sięgnąć do Dzienniczka siostry Faustyny Kowalskiej, w którym bardzo często porusza ona kwestie spowiedzi i jej swojego rodzaju zmagania w tym zakresie, gdy często miała wrażenie, że spowiedź nie była taka jak być powinna lub nie chciała udawać się do konkretnego księdza, a Jezus jasno dawał jej do zrozumienia, że właśnie przez tego człowieka On sam będzie do niej mówił... pozdrawiam ;)
kazanie jeszcze pół biedy gorzej jakbyś miał z tym problem po prostu na mszy może spróbuj poszukać ciekawych książy (ciekawie mówią kazania) w parafiach i chodź na ich msze i słuchaj ich kazan
kazanie jeszcze pół biedy gorzej jakbyś miał z tym problem po prostu na mszy może spróbuj poszukać ciekawych książy (ciekawie mówią kazania) w parafiach i chodź na ich msze i słuchaj ich kazan
kazanie jeszcze pół biedy gorzej jakbyś miał z tym problem po prostu na mszy może spróbuj poszukać ciekawych książy (ciekawie mówią kazania) w parafiach i chodź na ich msze i słuchaj ich kazan
A ja chciałbym się w końcu dowiedzieć dlaczego jest tak wiele wizerunków Matki Boskiej? Chodzi mi o to, ze znamy Matkę Boską Częstochowską, Matkę Boską Domaniewicką (moje rejony, dlatego Ją wspominam ;)), Matkę Boską Różańcowa, Matkę Boską Nieustającej Pomocy, czy Matkę Boską Królową Polski. Skąd to się wzięło?
Nie wiem czy to mówił o.Szustak czy ks. Pawlukiewicz, ale Maryja jest czczona w różnych wizerunkach, wynika z tego, że każdy artysta miał inną wizję Matki Boskiej. To tak jak np. zdj. mamy, kobieta jest ubrana w różne ubrania, czasami ma inne sukienki, ale jest tą samą mamą, tylko w innych ubraniach. Tak samo Matka Boska, jest jedna, ale ma wiele wizerunków. :) Mam nadzieje, że choć trochę to wyjaśniłam :).
***** A w którym miejscu mojego pytania zawarte jest stwierdzenie, że to "zjawisko" mi przeszkadza? Od tego jest możliwość komentowania, aby można było m.in. zadawać nurtujące pytania. Co też uczyniłam ;] dziękuję Koleżance powyżej za udzielenie odpowiedzi ;)
Szczęść Boże, dzień dobry, dobry wieczór, salut! Ojcze, jak poradzić sobie z akceptacją samego siebie i z miłością do własnej osoby? Pozdrawiam serdecznie. Błogosławię Ciebie popołudniowo +
Ojcze Adamie! Mam pytanie odnośnie snów... A mianowicie, jak to jest z wierzeniem w sny? Nie mówię o czymś typu: jeśli coś mi się śni to czytam senniki (wiadomo, że to jest złem), ale chodzi mi o coś w stylu, jeśli np jakiś zmarły nam się śni, a później ta informacja się potwierdza w życiu, to czy warto w coś takiego wierzyć? W sumie niejednokrotnie w Piśmie Świętym jest dużo o snach, np. do Józefa we śnie przyszedł Anioł i on w to uwierzył.
fajne te pytania ludzi...kurcze widac jak bardzo potrzebujemy kogos bliskiego,zaufanego!czasami obalasz przedziwne mity o zakonnikach .o chrzescijanstwie na sile ,takim troche zniewalajacym.. o schematach ,w ktore nas wrzucono lub sami sie tam wrzucilismy!.ilez wolnosci w twoich slowach ...bez milosci wszystko psu na bude!Pozdrawiam serdecznie!Joanna
Witam Ojcze Adamie, dziękuję za świetny materiał. Moje pytanie: co Ojciec myśli o ludziach, którzy wierzą w Boga i w Jezusa Chrystusa, uznają się za Chrześcijan, ale nie przynależą do żadnego kościoła? Uznają że sami są kościołem, a jego jedynym zwierzchnikiem jest Jezus. Całym swym życiem świadczą o Bogu i Jezusie, są rozkochani w Słowie Bożym ( Biblii) a ich życie jest pełne miłości i cudów Bożych - jak mówią. Czy są ludzie, którym przynależność do konkretnego Kościoła/wyznania nie jest potrzebna do zbawienia? A jeżeli jest potrzebna skąd mam wiedzieć że akurat kościół rzymskokatolicki jest tym właściwym? Którą religię, który Kościół, które wyznanie wybrał by dziś Jezus? I czy w ogóle by wybrał... Czy my musimy wybierać?
Co zrobić żeby nie rozpamiętywać przeszłości ? Wiem, że kazdy ma jakiegos trupa w szafie (czyli grzech który go boli), ale boje się ze zle sie wyspowiadalam. Ciagle znajduje coś co moze podważyć moja spowiedź :( i przez to wpadam powoli w obsesje
Po to w spowiedzi występuje sformułowanie 'więcej grzechów nie pamiętam, ale za wszystkie żałuję', jeśli w momencie spowiedzi zapomniałaś o jakimś grzechu, to jeśli sobie później przypomnisz - nie rozpamiętuj go, Twoje grzechy zostały odpuszczone! :D Inna sprawa jeśli coś umyślnie zataiłaś, wtedy należy się przyznać przy najbliższej spowiedzi, ale w innym wypadku należy zostawić to za sobą i żyć dalej wg Bożych przykazań :) +
Emilia Nowak Długo tak miałam. Dopóki nie zrozumiałam, ze Bóg jest ponad tym wszystkim (ponad tym, co zapomne powiedziec, ponad tym co przerwie mi ksiadz, ponad ludzkimi niedociagnieciami. Jesli mowiac "wiecej nie pamietam i zaluje" mowisz to szczerze, to odetnij od tego momentu wszystko i zostaw za sobą. Uwierz, ze Bog to skreslił i już patrz w przyszłość :) Pozdrowienia :D!
[Q] Ojcze Adamie dziękuję bardzo za wszystkie odcinki ! Nazywam się Marcin lubie filmować , mógłby Ojciec dowiedziećć się czego dkoładnie używa Marcin przy filmowaniu ( body,obiektyw audio,montaż) Serdecznie Dziękuję ! Szczęść Boże
[Q] Ojcze Adamie czy mógłby Ojciec wytłumaczyć o co chodzi we fragmencie Pisma Świętego - Marek 11, 12-14? Chodzi o fragment kiedy Pan Jezus idzie, widzi drzewo figowe, które nie ma owoców w związku z czym je przeklina. Jednocześnie Ewangelista wskazuje, że nie był to czas na figi. Jak można więc przeklinać coś za to co było fizycznie niemożliwe? Odrazu zaczyna mi się w głowie pojawiać wątpliwość czy Bóg też nas nie przeklie, bo akurat nie wydaliśmy takiego owocu jakiego szukał, bo nawet nie byliśmy w stanie tego zrobić. I wiem, że takie rozumowanie jest fałszywe, ale nie umiem poprowadzić go jakoś sensowniej, więcc jakby Ojciec chociaż wskazał, gdzie mogę szukać jakiejś rozjaśniającej interpretacji to będę wdzięczna :) Dziękuję :)
Co do filmów, to polecam, jeśli Ojciec nie widział, wg mnie najbardziej chrześcijański film ever, choć nie jest on tak postrzegany na pierwszy rzut oka - Sekretne życie Waltera Mitty. Genialna alegoria relacji Boga do człowieka :)
1. Jakie jest Ojca hobby? Jak lubi się Ojciec relaksować? 2. Czy planuje Ojciec wydać "Dziennik pisany na trawie" w postaci książki? Pozdrawiam serdecznie i ściskam!
Super jest to Q&A, ja mam bardzo dużo pytań, ale się ograniczę może do kilku:
1. - najważniejsze: Modlitwa - wiem, że tego mi w życiu brakuje, ale kompletnie nie wiem jak się za nią zabrać, a zwykły pacierz jest, hm, poza mną. Tzn. chyba nie buduję w ten sposób relacji z Bogiem. Czyli : JAK się modlić, jakich słów używać, nie używać, w jakiej postawie, w jakim czasie??? ( I jeszcze jedno, co powinno się odmówić po przyjęciu komunii? Wiem tyle ile dowiedziałam się na lekcji religii w 2 klasie podstawówki...)
2. O co chodzi z mormonami? Wydają się być spoko ludźmi. Jeśli ktoś szczerze wierzy lub też nie, ale jest dobrym człowiekiem tzn. dba nie tylko o siebie lecz o innych, nie wyrządza im krzywdy nie złorzeczy, stara się codziennie godnie żyć, to czy spotkamy się z nim w niebie?
3. Może już wystarczy... jeśli Ojcu się nie zmieszczą pytania, to czy mogę dostać choćby jakiś feedback, że może się kiedyś pojawi to w jakiejś konferencji?
Pozdrawiaam!
Ojcze Adamie! To jest MEGA!
Dziękuję za poświęcany czas. Za bycie sobą. Za dawanie nadziei.
Za autentyczność.
Błogosławię +
To nie zmarszczki,to zbyt ciasna aureola:-)
:D
Dobra teza popieram
dobre 😍😍
A może to blizny po różkach - demonach z przeszłości? ;-) Na szczęście te czasy Ojciec ma już za sobą:-)
Ojciec Szustak stracil w moich oczach polowe wartosci przez swoj tatuaz na ramieniu. Na szczescie istnieja fluidy kryjace.
Ojcze Adamie. Budujesz we mnie człowieka który kocha.
Genialny człowiek w idealnym miejscu! Z każdym dniem uwielbiam coraz mocniej! :D
Także moje pytanko: Co Ojciec sądzi o innych wyznaniach Chrześcijańskich? Mam na myśli głównie protestantów. Bardzo mnie to ciekawi :)
Pozdrawiam!
Chyba w odpowiednim momencie mojego życia odnalazłam ten kanał
DagiLovesIreland
napewno pomocne polecam całym 💝
jestem z Bydgoszczy pozdrawiam serdecznie wanda
Ojcze Adamie kanał jaki tworzysz jest cudowny montaż,styl nagrywania, vlogi są bardzo ciekawe mam nadzieje że po obejrzeniu Langusty na palmie wielu Braci i Sióstr odnajdzie drogę do stwórcy albo przynajmniej zacznie szukać duchowości, uważam że nic nie wypełni pustki w duszy tylko Bóg da człowiekowi prawdziwe szczęście, mi Pan daje np radość cieszenia się z prostych rzeczy staram się doceniać każdą chwilę mojego życia choć jestem grzesznikiem często się trwożę, lękam, chrześcijaństwo nie jest łatwą drogą ale warto cierpieć dla Jezusa Chrystusa choć trochę upodobnić się do niego,nawet jeśli będę potępiony to i tak warto dziękować za dar życia jaki mi ofiarował, czuję autentyczną miłość do Stwórcy.
Adamie ! Młody czlowieku jesteś super ogladam i słucham twoje piecio minutówk ,psalmy konferecje itd ,skad ty biezesz tyle siły tyle pomysłow po prostu jestes wspaniałym czlowiekiem i dziekuje Panu Bogu za ciebie ! Pozdrawiam !
13:15 - Nie wiem jak to napisać, ale ta definicja jest świetna i pomogła mi zrozumieć ważne rzeczy.
Szacun za bieganie. Za rok lecimy w maratonie na Lednicę. Pozdrawia biegacz z tegorocznej edycji ;)
co ojciec sądzi o zasnieciach w Duchu Świętym?
21 minut - kocham Ojca :D I dzięki za mocne kazanie na Lednicy :) Pozdrawiam
AMEN! #Petarda
AMEN!!!
Bardzo dobry odcinek! Ojciec Adam pokazal wlasnie wszystkim, ze ma dystans do tego co robi, jak robi i dlaczego robi to tak a nie inaczej. Swietne i bardzo naturalne odpowiedzi. Nawet przeklenstwa w ustach Ojca nie raza lecz pokazuja, ze poza habitem Ojciec jest normalnym czlowiekiem. Bardzo podobala mi sie odpowiedz w kwestii Wniebowziecia NMP oraz o tatuazach. Pozdrawiam!
Chciałam tylko dać spojrzenie osoby która mieszkała w kraju gdzie się prawie nigdy nie widziało osobę w habicie. Tam gdzie łatwo było zapomnieć o Bogu. Jak przyjechałam do Polski widząc zakonników w habicie, siostry w habicie dawało radość mojemu duszy. Przypominało że Bóg też chodzi tymi ulicami i jest z nami. Dla mnie to dużo znaczy bo odznaki w dzisiejszych czasów że są ludzie który nie wstydzą, nie boją i nie uważają że to jest obciążenie że się chodzi w habicie. To pokazuję nam że da się rady oddać Bogu z taką miłością że ubiór symbol tej miłość, oddania się będzie całe życie, codziennie ubierać z wielką radością. Chciałam żeby wszyscy którzy są księdze, siostrami, zakonnikami pamiętali że ten gest ubieranie habit daje otuchę nam bez mówienia słowa i przypomina w każdy dzień o Bożej obecność.
Dziekuje za Wypowiedz o Tatuazach! Sama mam juz 7 😊 Kocham Ojca ! Kazdego Dnia "odpalam" filmik i dostaje odpowiedz na pytania ktore mnie nurtuja! Szczesc Boze Niech Bog Ma Ojca w Opiece !
Z odcinka na odcinek coraz bardziej lubię Cię, o. Adamie, nie tylko jako "speca od wiary", ale człowieka, z którym fajnie byłoby się kumplować. Człowieka, który jest tak bardzo sobą, który nie udaje, który ma w sobie i wielką głębię, i kolory rozmaite i humor... Super byłoby kiedyś pogadać :) Gust filmowy i literacki mamy podobny :)
Dobry duszek, daje dużo pozytywnej energii:)
krótko zwieźle i na temat jak zwykle u o. Adama :):)
Dzięki za wszystkie filmiki (zwłaszcza dobranocki). Życzę dalej takiego zapału i szaleństwa jakie nam przekazujesz. No i radości, bo to ważna sprawa w życiu jest ;-) Mam takie dwa pytania: opowiedziałbyś najśmieszniejszy kawał jaki kiedykolwiek usłyszałeś? Zacząłeś biegać czyli może interesujesz się sportem... Jaka jest Twoja ulubiona dyscyplina? Dlaczego?
No to teraz czekamy, aż o.Adam i Langusta na palmie dostaną przycisk od YT za milion subskrybentów :D Oby jak najszybciej :)
Btw, bardzo fajnie zmontowany odcinek :D
Nie mogę się powstrzymać... osobowość, luz, styl, charyzma, wpisanie się w technologie - GENIALNE
Co ojciec myśli o mieszkaniu razem przed ślubem na zasadzie współlokatorstwa tz. w osobnych pokojach?
Ps. jedno z pytań w tym filmiku było o tym czym jest modlitwa. Moja przyjaciółka powiedziała że modlitwa jest to noc innego jak telefon do Boga.
Mega dobre to Q&A :) łapkuję 👍
Fajny ksiądz z gadaniem,którego da się słuchać.Pozdrawiam i życzę sukcesów na YT! :)
15:50 - moja wiara w prywatne rekolekcje domowe urosła :D
Co do tatuaży, to dobrze będzie się kiedyś powołać na autorytet jeśli kiedyś będę robił swój ;)
Bóg zapłać za Q&A i za #Entuzjazm_Wiary na Polach Lednickich! Była i jest #Petarda!
Teraz wszyscy tu AMEN!!
Będę oczekiwać na kolejny odcinek Q&A, jak widać sporo można przekazać przez 20 minut i to na różne tematy. Super :) I mnie ciągle zastanawia skąd na to wszystko ojciec znajduje czas? Kazania, rekolekcje, rozmowy i jeszcze aktywność youtubowa, gdzie codziennie coś dostajemy do obejrzenia/posłuchania. Jak, jak to możliwe?
[Q] Podążanie za marzeniami czy twarde stąpanie po ziemi? Jaka jest Ojca zdaniem lepsza droga życia? Bardzo dziękuję za robienie tych wspaniałych filmów :)
Też bym tak chciał żyć, ale problem jest z edukacją dzieci w wiecznej podróży. Podróżowanie dla rodziny wcale nie jest takie cudowne. Wystarczy popatrzeć jak rodziny z dziećmi pokonują drogę z Polany Palenicy nad Morskie Oko i z powrotem. 18km łącznie po asfalcie. Byłem świadkiem i zdaję sobie sprawę, że dla rodziny najlepszą opcją jest jednak nie podróżowanie, a zbudowanie domu i osiadły tryb życia. Znam też małżeństwa podróżujące po świecie, które znoszą razem trudy podróży. Ale są to osoby, które nie mają jeszcze dzieci. Bycie globtrotterem ma swoje dobre i złe strony. Miło jest pojechać gdzieś na urlop. No i jeszcze na koniec - na te wszystkie podóże trzeba mieć pieniądze. A to wcale mało nie kosztuje. Zanim ludzkość dorobi się odpowiedniego poziomu rozwoju, który zapewni każdemu własny latający spodek i odpowiedni poziom wiedzy, aby poruszać się zgodnie z zasadą panującą w każdych górach, czyli zostaw miejsce takim, jakie je zastałeś, miną całe wieki. O ile oczywiście gatunek ludzki przeżyje technologiczną adolescencję. Marzenie piękne, niestety niewiele osób może sobie na nie pozwolić. Większość z nas ma zobowiązania, które nas ograniczają. Ale dobrze, że są osoby, które mają na tyle duży poziom niezależności, że wędrują samotnie pokonując na rowerze, pieszo, konno, czy w jakikolwiek inny sposób setki kilometrów i zwiedzają świat, a potem dzielą się tym w książkach i Internecie.
Serdecznie dziękuje za dobranocki. Ich ton przypomina mi Nocnego gościa, którym zostałam wciągnięta do słuchaczy Ojca. Wciągnięta na tyle wiernie, ze na pytanie o habit mogłam cześciowo odpowiedzieć historią o spotkaniu Ojca w WC z gościem siedzącym w umywalce. Piękna i mądra anegdota z życia osoby głoszącej miłość Bożą.
No i klasa ! Nareszcie można ojca dłużej posłuchać :D
Jeśli chodzi o filmy chrześcijańskie to:
1. Pasja (jak dla mnie arcydzieło zasługujące na oscary)
2. Misja (kolejne arcydzieło)
3. Cristiada (ten film można polecić ateistom i nie narazić się na śmieszność)
4. Gdy budzą się demony (Film o Escrivie i wojnie domowej w Hiszpanii, niektóre dialogi dawały do myślenia i to niekoniecznie chrześcijańskim tokiem myślenia)
5. Próba ogniowa (może dawać kopa do działania w związku)
Ksiądz się przywitał "Szczęść Boże" (mi to wisi, ale wiem, że inni sie dopominali w komentarzach), a w poprzednim odcinku dziękował Ojciec za komentarze pod odcinkiem o hejcie, w których było sporo krytyki (ufff kamień z serca i to piszę bez sarkazmu).
Do Marcina Mag; O Dobry Boże ... Człowieku, chyba pomiliłeś kanały ...; Cos mi się wydaje, że by Cię o. Szustak za taki wpis za uszy wytargał....
"Czy naprawde wierzysz?" Dobry film. Polecam.
"Spotkanie"
a "Franciszek" (Francesco) Liliany Cavani z M.Rourke , 1989...?? zobacz...
[Q] Co Ojciec najlepiej wspomina z czasów studiów, zanim Ojciec poszedł do seminarium?
Dziękuję. Kiedyś natknęłam się na numer "Polonica Christiana" poświęcony w dużej mierze tatuażom. I przez dwa lata szukałam w Kościele odpowiedzi, ale tak silnie poczułam się zmieszana z błotem i zraniona, że w końcu odeszłam przyjmując to stanowisko za obowiązujące (a co gorsza - idącą za nim ogromną pogardę i nienawiść wobec odmienności, z którą nigdy nie spotkałam się tak silnie jak wtedy - ja, prymuska z dobrego domu, która czyta na swój temat tak odrażające rzeczy w gazecie katolickiej; kompletnie mnie to złamało i nie udało mi się już odzyskać zaufania do KK). Tatuaże były dla mnie (i wciąż są) czymś szalenie ważnym, co przyniosło mi wiele dobra i otworzyło oczy i umysł na innych ludzi oraz inne sposoby życia. Raz na zawsze nauczyło mnie, że wygląd o niczym nie świadczy. Do tej pory zresztą traktuję je jako formę sztuki. Do Kościoła już nie wróciłam, ale chyba wciąż potrzebowałam usłyszeć, że Kościół nie uważa mnie za tak skrajnie złą i zepsutą, jak mi to przedstawili publicyści ww. gazety. I bardzo się cieszę, że ktoś, kogo z taką uwagą słuchałam na Pomarańczarni i kogo wciąż szanuję za poglądy, inteligencję i niesamowite interpretacje Pisma Świętego, zamknął dla mnie temat, który ranił mnie przez te wszystkie lata... Jest Ojciec wspaniałym człowiekiem!
Przekaz do Ciebie w nowym Q&A - obejrzyj :) Pozdrawiam :)
Ojcze Adamie, pozdrawiam serdecznie mojego rówieśnika :) Całkiem przypadkiem natrafiłam na pierwszy odcinek #jeszcze5minutek. Zakochałam się w przekazywanej treści, podrzuciłam 14-letniemu synowi. Oboje lubimy słuchać ojca nauk. Chciałabym umieć tak wierzyć jak ojciec. Jednak jest mi trudno, gdzieś przeszkadzają błędy młodości, podjęte wybory życiowe. Ale w tym całym kołowrocie życia jest jeden przepiękny promień łaski Miłosiernego - uzyskałam unieważnienie pierwszego małżeństwa i na przełomie sierpnia i lipca planujemy z obecnym mężem ślub kościelny i chrzest czwartego dziecka - naszej malutkiej Rity. I polecam ojca modlitwie świętej Ricie, bo to moja wieloletnia opiekunka. Dziękuję za wszystkie odcinki i za te, które oglądałam po kilka razy, za te co tylko raz i za te, których nie obejrzałam.
"Kawa i papierosy" od lat, czyli od liceum mój ulubiony film, zazwyczaj jak wymieniam tytuł to nikt nie wie o czym mówię, a tu taka niespodzianka :-) Książki: Biblia, G.C. Marquez, Murakami świetne zestawienie, dobre również w samotnej podróży, podzielam fascynację :-) ... fajnie, że ojciec ma takie otwarte podejście do życia i ludzi.
"Jest taka siła, której nie da się poskromić... Miłość" polecam Marikę "A może to ja" do posłuchania.
Miłego dnia wszystkim
Witam Ciebie barfdzo ciepło:) Odkryłam Ciebie 2 dni temu, no i... boję się, że będziesz moim nałogiem, tak świetnie się Ciebie slucha :) Jesteś połączeniem dwóch światów: boskiego i ziemskiego-psychologa. Ludzie najbardziej potrzebują takich, jak Ty, w ówczesnym zaganianym świecie. Łapka w górę!
Twoje "blizny" zauważyłam na jednym z filmików. I za nim obejrzałam ten, zrozumiałam skąd je masz ;) W jednym z filmików ze zmęczenia podpierasz głowę i dokładnie w tym miejscu marszczy Ci się skóra. Czy poza tym nie modlisz się w takiej pozycji? ;) Pozdrawiam:)
Ojcze Adamie :) ! Jak radzić sobie z trudnymi sytuacjami w życiu ? Tzn. chodzi mi o naprawdę wielkie trudności życiowe, momenty w których człowiek nie ma już siły by wstać, by iść dalej, kiedy jego rodzina cierpi z powodu wielu trudności i on sam też, kiedy człowiek (mimo tego że wierzący i nawet dość mocno praktykujący, modlacy się codziennie) ma problemy nawet sam ze sobą. Wiem że kryzysy wiary ma każdy z nas, nawet najwięksi ale jak z nimi walczyć, jak radzic sobie z trudnościami życia, albo nawet codziennym życiem ? Kiedy cały świat Cię przygniata i masz wrażenie że jesteś do niczego ? Kiedy nawet nie masz planu na siebie. Wiem że Jezus jest zawsze przy tobie ale to nie jest takie proste.
Nasz polski Casey :). Fajnie się to ogląda już nie wspominając o treści. Dobra idę bo kolokwia. Miłego dnia wszystkim :).
Króluj nam Chryste!
Wzruszyłem się, gdy Ojciec nawiązał w NV#006 do Bournemouth i pokazał trochę materiału z Dorset. Mieszkałem tam przez 3 lata kilka lat temu. Wspaniałe miejsce. Msze po polsku odbywały się kiedyś w Sacred Heart w centrum miasta przy Albert Rd. Nie wiem czy teraz coś się zmieniło, może coś się wybudowało, tylu przecież tam Polaków......... eh, w każdym razie dziękuję za Durdle Door z drona ;-) i za klify.
Jako dodatkowo łodzianin z urodzenia i czasem wizytator Kamienicy, a aktualnie mieszkaniec Sztokholmu, mam pytanie bardzo konkretne:
CO trzeba zrobić,
JAK się do tego zabrać
i JAKIE są szanse, żeby Ojciec przyleciał do nas, do Sztokholmu, w którym trzy niedzielne msze dla Polaków zazwyczaj wypełniają protestancki kościół św. Jana po brzegi? Czy Dominikanin dogadałby się z Salezjanami? ;-))))
Serio, gdyby uznał Ojciec moje pytanie za słuszne (a zapewne inni - gdziekolwiek by nie byli - też się zastanawiają co trzeba zrobić, żeby Ojca do siebie zwabić), to z chęcią poznam (i chyba nie tylko ja) odpowiedzi i wskazówki.
Miło się Ciebie słucha, spoko z Ciebie gość. Luz i naturalność, można by powiedzieć cytując słowa Piłata " oto człowiek", do Mistrza oczywiście wiele brakuje ;) , ale miło się przebywa w Twoim towarzystwie, robisz dobra robotę. Pozdrawiam. Miej wspaniały dzień :)
Ojciec jest świetny. W każdym filmiku znajduję coś nowego, coś co trafia zawsze prosto we mnie. Dziękuję!
P.S. Profesjonalny unboxing ;)
Na początek chciałbym bardzo Ojcu podziękować, za odpowiedź na moje pytanie, która pojawiła się w VN#10 - wielkie Bóg zapłać!
Nasunęło mi się jednak kolejne PYTANIE (z cyklu jak żyć): Jak pogodzić to umieranie dla siebie z byciem szczęśliwym? Jak możliwe jest porzucenie swoich pragnień, wszystkich tych przywiązań do tego świata, do ludzi, których się kocha - jednym słowem zaakceptować przemijanie tego świata i własnego ziemskiego życia i jednocześnie być szczęśliwym tu i teraz?
Jak będę chciała przekonać rodzinę do tego, że tatuaż "nie jest szatański" to włączę im filmik Ojca ;)
a tak na poważnie - dziękuję za cudowny film(jak każdy)! Genialnie się Ojca słucha!
I ja mam temat który być może warto by było poruszyć... W ostatnim czasie zaobserwowałam że wszędzie zaczyna pojawiać się joga. W mojej okolicy odbywają się zajęcia jogi, ulotki zapraszające na jogę są rozdawane w centrum, nawet na uczelni pojawiła się w ramach zastępstwa za inny przedmiot... Znajome nieobeznane w temacie (ja przyznaję że usłyszałam ostrzeżenie przed jogą) wychwalają jak to zmieniają im się sylwetki. I moje pytanie brzmi: Czy joga może być traktowana wyłącznie jako ćwiczenia fizyczne? Czy jest nieodłącznie połączona z religią? Czy rzeczywiście jest tak bardzo niebezpieczna? Pozdrawiam serdecznie! :)
ja też proszę, bardzo proszę o odpowiedź....pozdrawiam.
Wy tak na serio?
serio, serio :)
Ewa Chudy byla juz gdzies odpowiedz na to pytanie?
SUPER!!! bardzo podobał mi się ten odcinek!!! Od kilku miesięcy mam w głowie pytanie i szukam kogoś kto mi na nie odpowie. Mianowicie - chodzi o antykoncepcję. Co z kobietami, które mają medyczne wskazania do niezachodzenia w ciąże? Według mnie antykoncepcja dzieli się na 1. czynności prowadzące do tego by nie doszło do zapłodnienia i 2. czynności/środki wczesnoporonne. W moim odczuciu opcja 1 nie jest totalnym złem a opcja 2 jest totalnym złem. I teraz dalsza część pytania odnośnie opcji 1. dlaczego np liczenie dni cyklu, mierzenie temperatury i inne badania śluzu są dobre a hormonoterapia jest zła jeżeli w efekcie (przynajmniej w/g mojej wiedzy) sprowadzają się do tego samego?
Ojcze Adamie super sa te wszystkie odcinki, naprawde trafiaja do mnie ;D pozdrawiam
Drogi Ojcze. Od urodzenia choruje na porażenie mózgowe. Wymagam stałej opieki drugiej osoby. Czy w takim stanie i z takim ’’bagażem’’ mam prawo do miłości. Tak bardzo chciałabym doświadczyć prawdziwej miłości, bycia z kimś, lecz nie wiem czy mam prawo oczekiwać od kogoś tak wielkiego poświecenia.
Dziękuje za wsparcie duchowe - jest dla mnie bezcenne ;-]
Z ciepłą myślą i z modlitwą.
haha "jeździć po świecie i co pół roku zmieniać kraj" właśnie ojciec wypowiedział to do czego się przygotowuję z córką. Dokładnie tak, to jest super plan. przy okazji proszę o modlitwę żeby to się wszystko dopieło jak trzeba.
dzieki Ojcze, ktoś w końcu sensownie wytlumaczyl mi kwestie tatuazu :-) naprawdę, mega wielkie dziękuję :-)
Co o ojca tatuażach sądzą przełożeni (przeor (?))
Szanowny bracie Adamie OP. Bardzo dziękuję za Twoje poświecenie i pracę, którą codziennie wykonujesz dla takich niedowiarków jak ja - Jan. 20:25
Jan. 20:28. Proszę nie traktuj tego pytania jako hejt: O co chodziło w Twoim "[NV#007] NĘDZNY odcinek o niczym, czyli HEJT." ??? Jesteś bracie Adamie znakomitym mówcą i potrafisz genialnie łączyć różne fakty ale... ja naprawdę nie rozumiem o co chodziło w NV#007 ??? Przepraszam, być może jestem CKM (Ciężko Kapująca Mózgownica) jednak proszę o krótkie streszczenie, w kilku zdaniach. Dziękuję Robert P.S. Bracie Adamie. Zadbaj o swoje zdrowie - te wiecznie zaczerwienione z niewyspania oczy. Można długo jechać na "pożyczce" z organizmu ale kiedyś to się może skończyć czego Ci nie życzę. Ja właśnie spłacam taką "pożyczkę". Oczywiście mój apel jest jak najbardziej egoistyczny bo bracie Adamie jesteś tu potrzebny jak najdłużej. Pozdrawiam Serdecznie i kłaniam się do samej ziemi :-)
Ojcze! Słucham Ojca codziennie, niektórych odcinków kilka razy . Pomagaja żyć , pokonujac przeszkody i wszystko zło. A dzieje sie odkad odnalazłam Boga i pogłebiam wiarę . Sa osoby , które mówia mi ,że nie powinnam kontaktowac sie z osobami niewierzacymi. Częsc z nich zniknęła sama , ale sa takie ,które trwają, nie odciagaja mnie od Kościoła. pomagają w róznych drobnych sprawach codziennych.
[Q] W Odcinku #jeszcze5minutek "Krowie Schody" w minucie 3:30 zapaliła się sama lampka . Jak Ojciec to wytłumaczy ?:)
Jaki może mieć Bóg cel w tym, kiedy człowiek przez lata nie może znaleźć dobrej pracy pomimo usilnych poszukiwań, pomimo pełnego zaangażowania i poświecenia, o którym wiedzą tylko nieliczni.. Jak to jest, że Jego pomoc jest bardzo wybiórcza i zdaje się, że są takie potrzeby w życiu człowieka, na które Bóg w ogóle nie odpowiada? Tak, wiem, Bóg ma dla nas plany, których nie rozumiemy, ale to jakoś w niczym nie pomaga, ani nie rozwiązuje problemu.
Mniejsza z tym :) w każdym razie dziękuję ojcu Szustakowi za całokształt działań, za wytrwałość, za pasję, no i za świadectwo wiary. Z Bogiem.
Ojcze Adamie, jak Ojciec radzi sobie z brakiem snu i zmęczeniem? Często widać, że walczy Ojciec ze sobą, ale to w żaden sposób nie umniejsza temu co ja widzę i słucham, a jest wręcz sympatyczne i naturalne, za Ojca uwielbiam. Wiem, że na bank Pan Bóg tu palce macza, ale tak po ludzku jak być skonanym i nadal tak natchnionym...:-) ?
Q&A: Czy może mi Ojciec wyjaśnić stanowisko Kościoła względem relikwii? Jestem (staram się?) być osobą wierzącą ale to jest dla mnie nie do przejścia. Po co wystawiamy ampułki z krwią, fragmenty kości i inne części ciała kogoś, kto został uznany za świętego/błogosławionego? Przecież i tak możemy się modlić do Boga za wstawiennictwem świętych, bez tego wszystkiego. Kompletnie nie potrafię się z tym ułożyć, odczuwam to jak pokazywanie ciemnemu ludowi magicznych artefaktów... Z Bogiem!
PS. Niech Ojciec odwiedzi Nową Zelandię - tam się teleportował przyrodniczy raj :-)
Kawa i Papierosy - super wybór.
Jakie jest Ojca zdanie w sprawie używania hipnozy/ hipnoterapii w leczeniu lęków, przypadłości psychicznych, itp jak też pomocy w osiągania sukcesów. Czy nauka Kościoła pozwala na takie praktyki. Pozdrawiam :)
Szczerze - mimo ogromnej sympatii do Ciebie ojcze - jednego nie rozumiem.
Zawsze mi się wydawało , że to iż małżonkowie noszą obrączki jest symbolem i znakiem, że dana osoba jest w związku .Obrączki są poświęcone , czyli spłynęło na nie Boże błogosławieństwo. Mają przypominać o sakramencie . Tak samo myślę habit czy koloratka w przypadku księży.
Ale żeby tatuaż na ręce miał mi w chwili kryzysu przypominać KIM JESTEM to chyba żart. Uwielbiam wszelkie Twoje rozważania. Jestm z nieco starszego pokolenia i mam świadomość, że musisz nieco zmienić wizerunek aby trafić do młodych i nie tylko , ale nie wiem czy takie wyluzowanie przyniesie dobre owoce. Oglądam spotkania z o.Antonello i Enrique , wiem ze są owocne , ale trudno mi zaakceptować garnitur i ręce w kieszeni w czasie modlitwy .Gorąco Cię pozdrawiam Joanna
lodówka w Starym Testamencie :-D
Tak mi wpadło do głowy pytanie: mówi Ojciec w jakiś językach? :D
Super, bardzo fajny odcinek, dla mnie jakoś bardzo ważne było usłyszeć to wszystko. Wydawać by się mogło że to takie proste, ale pokazało mi to że Ojciec idąc za Bogiem nie jest mdły i nijaki, tylko że jest człowiekiem z charakterem, z pasją, z marzeniami. Takim który nie uważa wszystkiego za marność tylko ŻYJE! i żyje dla Boga. Strasznie fajne :D
Ojcze teraz coś od miłośników motocykli :)Kiedyś słyszałem od księdza że jeżeli będę specjalnie i znacznie przekraczał prędkość to będę mocno grzeszył ponieważ specjalnie narażam swoje życie.Czy to prawda?Czy szybka i czasem bardzo brawurowa jazda na motocyklu to grzech wobec szanowania swojego zdrowia i życia?
Ojcze Adamie, dlaczego uważasz, że nie potrafisz kochać? Przecież tyle dobra masz w swoim sercu, miłości do bliźniego. To widać, jak się ogląda m.in. Twoje Vlogi, Dobranocki. :)
Jak Ojciec wyobraża sobie niebo? Skąd dogmat o czyścu (czy jest o czyścu mowa w Piśmie Świętym)? I nawiązując do tego czyśca.. czy łotr z krzyża mógł trafić prosto do nieba? Co Ojciec myśli o oddawaniu organów w sytuacji śmierci mózgowej? Co Ojciec myśli o legalizacji marihuany? Co się dzieje z duszami osób, które zmarły zanim był na ziemi Pan Jezus? Ale misz masz.. :) Pozdrawiam!
To na czaszcze ojca skojazylo mi się z promieniami jakie miał Mojżesz.
Dziękuję za odp. odnośnie tatuażu.
Moc pozdrowień
[Q&A] Ja mam takie dwa problemy:1. Jest Bóg, Chrystus, Duch Święty, Maryja i Anioł Stróż, do kogo i w jakiej sprawie się modlić? Trochę się w tym gubię..2. Kiedyś ks. egzorcysta powiedział, że joga, sztuki walki czy medytacja są złe. Mi pomagają sie uspokoić i zmienić na lepsze, wierzę i robię to w imię Boga. Jak z tym jest?
Od 3 lat jestem w związku z mężczyzną o 20 lat starszym, ja mam 22. Różnica wieku jest między nami wyraźnie widoczna. Tak jak ja jest wierzącym i praktykującym katolikiem. Mimo, iż nasz związek jest dobry, oparty na wierze, mam duży problem z ty co myśli otoczenie. Staram się unikać sytuacji typu trzymania się za rękę w miejscach publicznych ponieważ wiem, że większość ludzi myśli, że "on to pewnie zdradza żonę, a ona leci na pieniądze" - obawiam się, że dlatego możemy być zgorszeniem. Często nowo poznane osoby są zaskoczone, ciekawe i zdystansowane-to jest naprawdę denerwujące. Wiem, że w przyszłości decydując się na związek małżeński może być bardzo trudno mi w odlezieniu się w otoczeniu. Jest też wiele innych trudności ale nie chcę więcej się rozpisywać. Co ksiądz myśli o tego typu związkach?
Mam podobnie do Dariusza Piechnika. Nie potrafię się odkleić od tych vlogów. Jeśli nagle przestały by się pojawiać nowe materiały ... jest tego tyle że można to maglować na około. Ostatnio pokazałem dobranockę córce. Wzruszyła się. Pokazałem koleżance w pracy, jedną z dobranocek. Ale ostrzegłem że oglądanie może skończyć się tym, że obejrzy inne vlogi. I że wciśnie suba. Na odchodne włączyłem jej "światło w lodówce". Kazałem włożyć słuchawki. Taki skrawek intymności. I ostrzegłem że wbije w fotel. Mnie wbiło niesamowicie. Ani jednym słowem nie nawiązała do tego co jej włączyłem. Nie sądzę że dla tego bo było słabe. 2-3 lata temu zmarł jej tato. Tak jak mi rok temu.
Co Ojciec powie o kontracepcji? Czy mozna jej uzywac kiedy zona po dwoch cieciach cesarskich, kiedy jest ryzyko dla zdrowia matki?
[Q] Ojcze Adamie, mam zagwozdkę, w jednym fragmencie Ewangelii czytamy, jak uczniowie mówią do Jezusa, że widzieli człowieka który wyrzuca w imię Jezusa złe duchy i mu zakazali, Jezus powiedział żeby nie bronić... itd. w innym fragmencie, (w tym którego Ojciec sie boi) jak Jezus opisuje sąd ostateczny, mówią do Niego: Panie przecież w Twoje imię wyrzucalismy złe duchy... itd a Jezus mówi NIE ZNAM WAS ! i trochę nie wiem, czy w Imię Jezusa wyrzucać choroby, czy lepiej tego nie robić (tak na wszelki wypadek) pozdrawiam :)
Ojcze Adamie. Jak daleko można się posunąć w związku przed założeniem obrączki? Załóżmy, że zostaje zachowana czystość przedmałżeńska. Pojawiają się jednak wspólne wyjazdy, gdzie niekoniecznie jest możliwość niemieszkania pod jednym dachem. Co Ojciec myśli o wspólnym mieszkaniu przed ślubem (jednocześnie zachowując czystość)?
O. Adamie - jak to jest z tym konfliktem Jezuici vs Dominikanie? To dziś jeszcze aktualne? Na czym polegają różnice w obu zakonach i dlaczego Dominikanie są "lepsi" ? ;)
Szczęść Boże:) Jeżeli serce ludzkie jest po bolesnych przejściach i ciężko jest w nim znaleźć miłość lub też temperament i charakter ludzki dosyć skutecznie przeszkadzają w miłości do innych ludzi to czy samo wypełnianie Pisma św. i świadomość śmierci może człowieka zbawić? Pamiętam fragment o dwóch synach(Mt 21, 28-32). Czy można żarliwie kochać Boga mając niechęć do ludzi? Jak patrząc w oczy ludzkie- uwikłane w troski doczesne i grzechy- odnaleźć Obraz i Podobieństwo Boga?
Ojcze uwielbiam Ciebie słuchać... mam też pytanie: Jak pomóc ukochanej osobie odnaleźć radość i sens życia? Jak przekonać że Bóg we wszystkim pomoże?
Obiecałem sobie , że pod następnym filmikiem zapytam się kiedy wreszcie będzie Q&A a tu proszę .
1 Ojcze mam takie PYTANIE otóż : czy Ojciec dobrze uczył się w szkole i co miał z matematyki ??? ;)
2.Czy ojciec będąc młodym chłopakiem 16 17 lat myślącym o pójściu do zakonu bał się mówienia kazań ???
YOLO ;) Pozdrawiam księdza
[Q&A]: Mam takie pytanie, z odpowiedzią na które jakoś nie mogę dać sobie rady: Po co Bóg stworzył człowieka, skoro wiedział, jako Wszechwiedzący, ile cierpienia, bólu, krzywdy istnienie będzie za sobą niosło? Tak zwane szczęście to tylko epizody przecież.
fenomenalna odpowiedz dla uzytkownika Kisiel. Jesli kogos kochasz to chcesz z ta osoba spedzic kazda sekunde, gadac o wszystkim i o niczym, dzielic sie usmiechac i plakac razem ze szczescia ale rowniez dzielic sie smutkiem, bolem nieszczesciem! No jak dziecko do mamy czy taty jak cos go boli.... Swieta Matka Teresa powiedziala: "Bog mowi do mnie a ja do niego. to takie proste. na tym wlasnie polega modlitwa".
Pozdrawiam z pieknego Wiednia, moze Ojciec odwiedzi wkoncu nasza parafie Gartenstadt :) czekamy
Ekstra odcinek, wzruszyłam się przy tekście o Maryi :)
Pytania pytaniami, ale z tymi tatuażami to badass factor skoczył Ojcu niepomiernie :D
[Q] Chciałam zapytać jak to jest ze spowiedzią. Czy jeżeli ktoś, całkowicie i szczerze wierzy, że to sam Pan Bóg za pośrednictwem Jezusa odpuszcza nam grzechy, jeśli z całego serca żałujemy, prosimy o przebaczenie i naprawdę chcemy się poprawić, to czy w takim wypadku jest nam potrzebny ksiądz? Bardzo proszę o odpowiedź! :) Pozdrawiam !
J 20
21 A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». 22 Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Wezmijcie Ducha Świętego!10 23 Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane.
Kaplan jest potrzebny bo to on jest tym który odpuści albo zatrzyma.
Dzięki :)
Nie ma sprawy :) kiedyś też się nad tym zastanawiałam i szukałam, słuchałam kazań, konferencji itp. o spowiedzi ;)więc pomyślałam, że napiszę Ci moje wnioski i wyślę ten link i może to pomoże i Tobie znaleźć odpowiedź w razie gdyby o.Adam nie odpowiedział ;)
w razie czego na you tube jest dużo ciekawych materiałów gdybyś potrzebowała więcej info wpisz "sakrament spowiedzi" i po tytułach znajdziesz to, czego konkretniej potrzebujesz, bo sporo tego jest i w sumie to dobrze ;)
Z Bogiem! :)
+Agnieszka Ha
Pozwolę sobie odpowiedzieć bazując na warunkach dobrej spowiedzi.
Spowiedź przede wszystkim jest potrzebna człowiekowi. Wystarczy spojrzeć
na warunki dobrej spowiedzi i zadać pytania "po co?".
1. Rachunek sumienia- człowiek przypomina sobie całe zło jakiego
dokonał. Pokazuje mu to jak jest słaby, jak często upada, jak bardzo
skrzywdził innych, siebie lub Boga, i jak bardzo potrzebuje Boga, by z
tego wyjść.
2. Żal za grzechy- Bazując na powyższym człowiekowi powinno być źle/
przykro z tego całego zła i ze swej słabości. Ta emocja jest potrzebna
dla naszego mózgu, by zapisał, że to co zrobiliśmy wywołało w nas
nieprzyjemne uczucia (smutek), przez co zwiększa się szansa, że przed
ponownym zrobieniem tego czegoś mózg nam przypomni, że już kiedyś tego
żałowaliśmy, więc chyba nie chcemy tego powtarzać.
3. Spowiedź święta- Tutaj mamy kulminację. Człowiek idzie do spowiedzi, w
której może się wygadać z całego zła, które mu ciąży. Także stawia
sobie wyzwanie czy rzeczywiście pójdzie do spowiedzi, bo można zrobić
pierwsze dwa kroki i stchórzyć. Potem dostaje słowa kapłana
(najczęściej otuchę i napomnienie), który mówi pod natchnieniem Ducha
Świętego/ Jezusa. Spowiedź przede wszystkim jest aktem uwolnienia dla
człowieka, uwolnienia go od wypominania sobie czy wyrzucania tego zła,
które uczynił, uwolnienia od prześladowania własnej duszy. To także
wytrąca częściowo możliwości szatanowi, który często używa poczucia winy
do zmniejszenia naszej wartości w naszych oczach, a dzięki spowiedzi ma
trudniejsze zadanie, bo zawsze powinniśmy pamiętać po spowiedzi a w
czasie kuszenia, że przecież już się wyspowiadaliśmy z tego.
4. Postanowienie poprawy- Chodzi w nim o to, by człowiek uwolniony
starał się, wysilał, trudził, by nie grzeszyć. To jest praca dla duszy.
Jest to równie ważny warunek dobrej spowiedzi, ponieważ bez podjęcia
tego wysiłku znacznie szybciej upadniemy, a spowiedź nie ma być
"prysznicem duszy".
5. Zadośćuczynienie- ponownie jest warunkiem wymagającym odwagi, bo
trzeba się przyznać do swego upadku i uniżyć do roli sługi, by komuś
uczynić zadość. Z drugiej jednak strony i w ostatecznym rozrachunku jest
to drugi po spowiedzi najprzyjemniejszy warunek. Pozwala on (i
nakazuje) człowiekowi wynagrodzić zło, którego dokonał. Najlepiej tej
samej osobie, której zło wyrządziliśmy, ale czasami się nie da.
Zadośćuczynienie pozwala mózgowi pobudzić sektor nagrody, który skutkuje
dobrym samopoczuciem człowieka, zachęcając go do dalszego czynienia
dobra i unikania grzechów.
dodałabym, oprócz przytoczonych już argumentów z Pisma Świętego o ustanowieniu tego sakramentu przez Jezusa, coś co samą mnie przekonuje do tego, że spowiedź przed kimś jest nam potrzebna, to jest fakt, że z jednym z "kanałów" przez które Bóg do nas przemawia są inni ludzie i skoro, jak sama pięknie napisałaś, ktoś "szczerze wierzy, że to sam Pan Bóg za pośrednictwem Jezusa odpuszcza nam grzechy", to powinna to być również wiara w to, że w spowiedzi stajesz przed samym Bogiem i Jemu wyznajesz swoje grzechy, a kapłan jest pośrednikiem i swojego rodzaju "narzędziem" przez który Bóg może bezpośrednio do Ciebie przemówić... i nawet jeśli nam wydaje się że jakiś ksiądz nic ciekawego nam nie powie, to po prostu chcemy być mądrzejsi od samego Boga, bo może On akurat tego konkretnego człowieka wybrał, jako narzędzie by do nas przemówić i jakoś szczególnie poruszyć, nawet jeśli to będzie zdanie które słyszeliśmy milion razy... bez księdza pozbawiamy się takiego narzędzia i ograniczamy Boże działanie i łaskę...
polecam sięgnąć do Dzienniczka siostry Faustyny Kowalskiej, w którym bardzo często porusza ona kwestie spowiedzi i jej swojego rodzaju zmagania w tym zakresie, gdy często miała wrażenie, że spowiedź nie była taka jak być powinna lub nie chciała udawać się do konkretnego księdza, a Jezus jasno dawał jej do zrozumienia, że właśnie przez tego człowieka On sam będzie do niej mówił...
pozdrawiam ;)
jak widać mogą być 'pytania i odpowiedzi' i 'pytania i odpowiedzi'. te akurat obejrzałam całe z zainteresowaniem, co się nie zdarza... z modlitwą. :D
Ojciec jest hardcorowy :) Absolutnie najlepsze jest jednak to co i jak Ojciec mówi o Bogu! Pozdrawiam z UK
Jak nie spać na kazaniu na mszy świętej?
Podbijam!
Dziękuję za video. "Częściej uśmiechajmy się do Boga" :)
kazanie jeszcze pół biedy gorzej jakbyś miał z tym problem po prostu na mszy
może spróbuj poszukać ciekawych książy (ciekawie mówią kazania) w parafiach i chodź na ich msze i słuchaj ich kazan
kazanie jeszcze pół biedy gorzej jakbyś miał z tym problem po prostu na mszy
może spróbuj poszukać ciekawych książy (ciekawie mówią kazania) w parafiach i chodź na ich msze i słuchaj ich kazan
kazanie jeszcze pół biedy gorzej jakbyś miał z tym problem po prostu na mszy
może spróbuj poszukać ciekawych książy (ciekawie mówią kazania) w parafiach i chodź na ich msze i słuchaj ich kazan
A ja chciałbym się w końcu dowiedzieć dlaczego jest tak wiele wizerunków Matki Boskiej? Chodzi mi o to, ze znamy Matkę Boską Częstochowską, Matkę Boską Domaniewicką (moje rejony, dlatego Ją wspominam ;)), Matkę Boską Różańcowa, Matkę Boską Nieustającej Pomocy, czy Matkę Boską Królową Polski. Skąd to się wzięło?
Nie wiem czy to mówił o.Szustak czy ks. Pawlukiewicz, ale Maryja jest czczona w różnych wizerunkach, wynika z tego, że każdy artysta miał inną wizję Matki Boskiej. To tak jak np. zdj. mamy, kobieta jest ubrana w różne ubrania, czasami ma inne sukienki, ale jest tą samą mamą, tylko w innych ubraniach. Tak samo Matka Boska, jest jedna, ale ma wiele wizerunków. :) Mam nadzieje, że choć trochę to wyjaśniłam :).
***** A w którym miejscu mojego pytania zawarte jest stwierdzenie, że to "zjawisko" mi przeszkadza? Od tego jest możliwość komentowania, aby można było m.in. zadawać nurtujące pytania. Co też uczyniłam ;] dziękuję Koleżance powyżej za udzielenie odpowiedzi ;)
To kolejne Jej tytuły, przymioty. W aż tyle różnych sposobów daje się nam poznać:)
Szustak jesteś extra! kocham Ciebie!
Może pocisnę, ale zawsze mnie to fascynowało i zastanawiało, a więc:
Jak to jest odprawiać Mszę?
Dziękuje za odpowiedź, dziś pójdę biegać :)
Szczęść Boże, dzień dobry, dobry wieczór, salut! Ojcze, jak poradzić sobie z akceptacją samego siebie i z miłością do własnej osoby? Pozdrawiam serdecznie. Błogosławię Ciebie popołudniowo +
Ojcze Adamie! Mam pytanie odnośnie snów... A mianowicie, jak to jest z wierzeniem w sny? Nie mówię o czymś typu: jeśli coś mi się śni to czytam senniki (wiadomo, że to jest złem), ale chodzi mi o coś w stylu, jeśli np jakiś zmarły nam się śni, a później ta informacja się potwierdza w życiu, to czy warto w coś takiego wierzyć? W sumie niejednokrotnie w Piśmie Świętym jest dużo o snach, np. do Józefa we śnie przyszedł Anioł i on w to uwierzył.
Q - ja koniecznie chcę wiedzieć czego wg Pisma Św. nie można trzymać w LODÓWCE?? :D
(a propos min 17.07-17.10)
fajne te pytania ludzi...kurcze widac jak bardzo potrzebujemy kogos bliskiego,zaufanego!czasami obalasz przedziwne mity o zakonnikach .o chrzescijanstwie na sile ,takim troche zniewalajacym.. o schematach ,w ktore nas wrzucono lub sami sie tam wrzucilismy!.ilez wolnosci w twoich slowach ...bez milosci wszystko psu na bude!Pozdrawiam serdecznie!Joanna
Witam Ojcze Adamie, dziękuję za świetny materiał. Moje pytanie: co Ojciec myśli o ludziach, którzy wierzą w Boga i w Jezusa Chrystusa, uznają się za Chrześcijan, ale nie przynależą do żadnego kościoła? Uznają że sami są kościołem, a jego jedynym zwierzchnikiem jest Jezus. Całym swym życiem świadczą o Bogu i Jezusie, są rozkochani w Słowie Bożym ( Biblii) a ich życie jest pełne miłości i cudów Bożych - jak mówią. Czy są ludzie, którym przynależność do konkretnego Kościoła/wyznania nie jest potrzebna do zbawienia? A jeżeli jest potrzebna skąd mam wiedzieć że akurat kościół rzymskokatolicki jest tym właściwym? Którą religię, który Kościół, które wyznanie wybrał by dziś Jezus? I czy w ogóle by wybrał... Czy my musimy wybierać?
Co zrobić żeby nie rozpamiętywać przeszłości ? Wiem, że kazdy ma jakiegos trupa w szafie (czyli grzech który go boli), ale boje się ze zle sie wyspowiadalam. Ciagle znajduje coś co moze podważyć moja spowiedź :( i przez to wpadam powoli w obsesje
Po to w spowiedzi występuje sformułowanie 'więcej grzechów nie pamiętam, ale za wszystkie żałuję', jeśli w momencie spowiedzi zapomniałaś o jakimś grzechu, to jeśli sobie później przypomnisz - nie rozpamiętuj go, Twoje grzechy zostały odpuszczone! :D
Inna sprawa jeśli coś umyślnie zataiłaś, wtedy należy się przyznać przy najbliższej spowiedzi, ale w innym wypadku należy zostawić to za sobą i żyć dalej wg Bożych przykazań :) +
Emilia Nowak Długo tak miałam. Dopóki nie zrozumiałam, ze Bóg jest ponad tym wszystkim (ponad tym, co zapomne powiedziec, ponad tym co przerwie mi ksiadz, ponad ludzkimi niedociagnieciami. Jesli mowiac "wiecej nie pamietam i zaluje" mowisz to szczerze, to odetnij od tego momentu wszystko i zostaw za sobą. Uwierz, ze Bog to skreslił i już patrz w przyszłość :) Pozdrowienia :D!
[Q] Ojcze Adamie dziękuję bardzo za wszystkie odcinki ! Nazywam się Marcin lubie filmować , mógłby Ojciec dowiedziećć się czego dkoładnie używa Marcin przy filmowaniu ( body,obiektyw audio,montaż) Serdecznie Dziękuję ! Szczęść Boże
co za gość! uwielbiam
[Q] Ojcze Adamie czy mógłby Ojciec wytłumaczyć o co chodzi we fragmencie Pisma Świętego - Marek 11, 12-14? Chodzi o fragment kiedy Pan Jezus idzie, widzi drzewo figowe, które nie ma owoców w związku z czym je przeklina. Jednocześnie Ewangelista wskazuje, że nie był to czas na figi. Jak można więc przeklinać coś za to co było fizycznie niemożliwe? Odrazu zaczyna mi się w głowie pojawiać wątpliwość czy Bóg też nas nie przeklie, bo akurat nie wydaliśmy takiego owocu jakiego szukał, bo nawet nie byliśmy w stanie tego zrobić. I wiem, że takie rozumowanie jest fałszywe, ale nie umiem poprowadzić go jakoś sensowniej, więcc jakby Ojciec chociaż wskazał, gdzie mogę szukać jakiejś rozjaśniającej interpretacji to będę wdzięczna :) Dziękuję :)
Co do filmów, to polecam, jeśli Ojciec nie widział, wg mnie najbardziej chrześcijański film ever, choć nie jest on tak postrzegany na pierwszy rzut oka - Sekretne życie Waltera Mitty. Genialna alegoria relacji Boga do człowieka :)
Ja mam pytanie kiedy Ojcu wypadły włosy i czy może Ojciec pokazać jakieś zdjęcie siebie z włosami.
1. Jakie jest Ojca hobby? Jak lubi się Ojciec relaksować?
2. Czy planuje Ojciec wydać "Dziennik pisany na trawie" w postaci książki?
Pozdrawiam serdecznie i ściskam!