Rojo, masz u mnie suba właśnie od duetu Rock&Rojo Borderlands. Lata lecą, ale świetnie się razem z Tobą zalicza kolejne wiosny! Może i nie mam czasu oglądać większości Twoich obecnych filmów, wszak nie jestem fanem horrorów, jednak jestem wiernym widzem innych serii, szczególnie Mówię co czuję. Bardzo fajnie, że ten odcinek nie jest pocięty co drugi wyraz - przyjemnie się Ciebie słucha. Chora brednia, ale i chłodna refleksja. Emocjonująca rozgrywka, ale też i spokojna dyskusja z wartością. Tak trzymaj, Rojo! ✌️
Bardzo mi imponuje Twoja wiedza na temat problemu i podejście do niego Panie Rojsonie. Niestety większość ludzi myli pojęcie "depresja" z chwilowym gorszym nastrojem. Pozdrawiam
Witam serdecznie. Chciałem Wam jeszcze raz bardzo gorąco podziękować za zaufanie i fantastyczny odzew pod materiałem o depresji. Pragnę się również podzielić informacją, iż odpisały mi praktycznie wszystkie osoby zgłaszające wymieniony problem do Gier Na Receptę. Okazało się, że odcinek albo bardzo im pomógł, albo przynajmniej dał nadzieję na lepsze jutro. Wszyscy jednak uznaliśmy, że sytuację trzeba było nagłośnić. Zgłosił się również Pan, który na co dzień pracuje jako psycholog dziecięcy. Stwierdził, że sam chętnie skorzysta z niektórych wskazówek. Osobiście, cieszę się, że choć trochę mogłem pomóc swoimi ukochanymi grami. Serdeczna Tarcza. Robimy razem coś fajnego.
Nie znam drugiego takiego RUclipsra a oglądam ich dosyć pokaźną ilość, który byłby tak zżyty ze swoją widownią w kontekście rozmowy, omawiania problemów czy służenia radą jak ty. Jest to niesamowite jak przed kamerą nie starasz się ani grać ani udawać żadnych zachowań, pomijam kwestie Role Playu i zabawy, tylko pokazujesz prawdziwego siebie. Osobę, która zmagała się, być może nadal zmaga z niektórymi przykrymi sytuacjami lub problemami, lecz jednocześnie pokazuje innym że rozwiązanie ich nie jest niemożliwe. Darze cię niezwykłą dozą szacunku za to co robisz i wierzę że będę miał okazję spotkać cię znowu na żywo, tym razem nie chowając się za półkami w Media Ekspert, aby móc uścisnąć ci rękę i zarówno w swoim jak i pewnie wielu twoich widzów imieniu serdecznie Ci podziękować. Dałeś nam tarczę ale jednocześnie nauczyłeś jak walczyć.
Niby kilka sekund wstępniaka a już rozwaliło totalnie XDDD "ROJZZERS" - brzmi to jak marka zajmująca sie nagrywaniem filmów zawierających horrendalnie końskie dawki zacieszu i mordoru jednocześnie, których nie ujrzysz nawet w najlepszych filmach akcji oraz komediach
Dodałbym jeszcze gry powodujące uczucie spełnienia, osiągnięcia celu, typu House Flipper. Swojego czasu zakupiłem tę grę i podczas gry (choruję na dystymię, czyli przewlekłą/chroniczną depresję) poczułem coś pozytywnego, nie wiedziałem jak to nazwać, co to było, ale poczułem się lepiej. Zgłębiając temat natrafiłem na artykuł, który opisywał właśnie gry, w których szybko widzisz efekt swoich działań. W moim przypadku był to House Flipper, w którym odnawiałem sobie zrujnowane domy i je sprzedawałem :) w czasie leczenia bardzo pomocne :) Dobra robota, świetny materiał, dzięki Ci :)
Nie oglądam Cię na bieżąco, ale filmik ten podesłał mi mój wspierający właśnie w walce chłopak. Po obejrzeniu tego odcinka chciałam Ci podziękować za bronienie depresji i przedstawienie jej jako poważnej choroby jaką właśnie jest. Jako jedna z tych osób, która faktycznie z tym na bieżąco walczy i również uciekam w świat gier by sobie pomóc, naprawdę poczułam się mega wsparta i zrozumiana, że to NIE mój wymysł a gry to NIE maszyna do tworzenia zabójców i samotników a właśnie szansa rozładowania energii i poznawania kogoś nowego. Dziękuję, sama chętnie przetestuję przedstawione gry :3
Dziękuję za ten materiał rojo, na pewno skorzystam, ja swoją depresję zwalczyłem w większej części przez sztukę, sposób wyrażania siebie, to było jak wyrzucanie z siebje wszystkiego, czasem wolę uciec w świat nierzeczywisty, od realnego, jak większość, każdy znajdzie swój własny sposób który pomaga, dziękuję za ten materiał, nietylko w imieniu siebie, ale wielu osób, sam staram się pomagać osobom z depresją, to też jakby forma terapii nietylko dla mnie, ale dla tych osób, uwierz mi jak trudno jest z osobą co już planuje się zabić, uratowałem niektóre osoby, nadal żyją, nadal staram się je wspierać, depresja powinna być teraz częściej spostrzegana przez innych, wielu stara się ją ukrywać, przez innych jest wręcz wysmiewana, starajmy się pomóc innym, sobie, żeby chociaż nasza egzystencja, na tym szarym, dziwnym świecie, była lekka...
Od samego początku mam ciarki, kiedy zacząłeś mówić o temacie, z którym zmagam się na co dzień. To jest naprawdę budujące, kiedy widzę, że osoba, którą szanuję i podziwiam, która jest dla mnie wzorem i autorytetem, rozumie to, co jest naprawdę trudne i najczęściej niezrozumiałe dla społeczeństwa. Co do gier turowych sama zauważyłam, że mnie uspokajają. Kiedy czuję, że depresja przejmuje kontrolę nad moim życiem codziennym, nad moim umysłem, to poczucie kontroli i możliwość zaplanowania i wpływania powoli na każdy ruch mojej postaci jest bardzo budująca. Bliscy stanowią bardzo ważny element życia dla osób w depresji. Dlaczego? Są ostoją i powodem do życia, kiedy my sami nie możemy tego powodu w sobie odnaleźć. Oczywiście to jest tylko element przejściowy, który pomaga przetrwać, bo w końcowym efekcie musimy odnaleźć tą siłę w sobie. Bez tej siły nie będziemy czerpać z życia przyjemności. PvE jest bardzo fajnym elementem odrywającym od czarnej rzeczywistości życia w depresji. Zżywa to nas z drugą osobą. Sama tak pokochałam mojego chłopaka. Poznałam go jeszcze lepiej, dzięki wspólnej grze w Borderlands 2. Nigdy nie sądziłam, że można z kimś przegrać i przegadać przez przerw 5 godzin i chcieć to robić dalej. Zapominałam wtedy o smutkach, byłam tu i teraz. Wspólne granie z osobą obok na żywo tez jest piękne. Gdyż wzmacnia naszą relację i pozwala oderwać się od rzeczywistości, która potrafi ranić bardzo mocno. Dziękuję ci za ten materiał, Rojo. Pomoże to ludziom w zrozumieniu zjawiska depresji. Dziękuję
Chce coś napisać o sobie ale pewnie i tak nikt tego nie przeczyta :) mam 30 lat i teoretycznie od 15lat zmagam się może nie z depresją a z wewnętrznym smutkiem, całe gimnazjum byłem prześladowany przez kolegów i w technikum wcale nie było lepiej, przez te parę lat po szkole umarł mi przyjaciel, ojciec i systematycznie miałem złamane serce przez kobiety, dziś już jest lepiej bo mam żonę i córkę które serio sprawiają że mam coś w sobie czego nigdy nie potrafiłem w sobie znaleźć, mobilizację do życia i działań by coś zmienić w tym życiu, ale w sumie nie o tym chciałem napisać... Ja nie uważam że depresja jest czymś dobrym ale dzięki temu nauczyłem się doceniać szczęście w życiu, poznałem muzykę która dziś nazywa się ambitną,oglądałem filmy które są dziś ikoniczne, i grałem wiele w gry które są piękne np taki to The Moon czy Silent hill 2, depresja jest czymś z czym powinno się walczyć ale należy też nie myśleć w taki sposób że depresja jest czymś czysto klinicznym co można wyleczyć tabletkami, depresja to przedewszystkim walka z samym sobą i coś co można pokonać za pomocą bliskich osób, i nie należy wierzyć że samemu można pokonać swoje demony , i czasem wystarczy prosta rozmowa z kimś kto wysłucha i da dobrą radę, życzę wam tego byście potrafili byś wdzięczni z małych rzeczy i pokochali życie
Tabletkami to można depresję zagłuszyć, nigdy się jej farmakologicznie nie wyleczy. Super jest znaleźć taką "kotwicę trzymającą przy życiu" jak ukochana osoba, rodzina, dzieci. Każdemu z depresją tego życzę, aby miał kogoś, kto nie będzie olewał i zbywał waszej depresji. Może kiedyś też się kogoś takiego dorobię. Bywaj i miłego dnia :)
@@mateuszjanowski1078 zart nie na miejscu, w dodatku pod komentarzem traktujacym o zlym samopoczuciu, stanach depresyjnych. niezle masz wyczucie, kolego
Gra może być narkotykiem, uzależnieniem, pośrednio ciągnąć nas w dół, ale może też być lekiem na wiele zła, z którym się borykamy w naszych czasach, depresją również, potrafi przynieść spokój, ukojenie, a nawet pomaga przezwyciężać niektóre fobie. Zawsze kojarzyłem Cię Rojson od tej strony "protoplasty" rodzimego youtuba i streamowania jako takiego, ale teraz już wiem dlaczego tak wielu ludzi Cię oglądało i ogląda. Sam pomysł tego formatu świetny, content również. Miej serce i patrzaj w serce, nic tylko podziękowania i ukłony! A odnośnie gry "to the moon" z autopsji mogę wszystkim potwierdzić, że tytuł jest niesamowity. Przykład na to, że historia i fabuła nigdy nie ustąpi miejsca grafice czy efektom. Leciały łzy przy tym temacie, ale były to łzy przyjemne, dające radość, tworzące piękno. Polecam tę grę niezwykle mocno!
Super film Rojo. Sam miałem o tyle szczęścia, że depresja nie zawitała w moje życie. Niejednokrotnie miałem okresy, gdzie czułem się mega źle, odechciewało mi się wszystkiego, jednak na ogół dawałem radę. Czy to dzięki nielicznym osobom, które przy mnie zostały, czy właśnie grom. Mogłem uciec trochę od tych problemów, kiedy zaczynałem się nakręcać i lecieć w dół, mogłem wyciszyć myśli i na chłodno przemyśleć wszystko. :) Mam tylko jedną uwagę, co do gier w których sterujemy drużyną. Tu może być problem, gdy towarzysz/-e nas zdradzi. Tak jak mówiłeś, budujemy jakąś relację z npc, przywiązujemy się do niego. W takiej sytuacji, ktoś z mega niską samooceną może uznać, że nawet w grach nie jest wart przyjaciół/bliskich. Przynajmniej tak mi się wydaje
Te wstępy są coraz dziwniejsze 🤣😅 a teraz tak na serio, bardzo dobre podejście do tematu, niestety dużo ludzi bagatelizuje problem depresji a to bardzo poważna choroba, dobra robota rojo i oby tak dalej, serdecznie pozdrawiam!!! 😁
Rojo... to jest piękne jak bardzo przejmujesz się innymi i swoimi widzami. Dziękuję, że jesteś, za twoje dobro i troskę, dzięki tobie mój promyk nadziei iskrzy w ciemności życia przekonując mnie, że może jeszcze dobre osoby niewymarły na tym chorym świecie
Jestem tu z Tobą tyle lat, nigdy za bardzo się nie udzielam. Ale Twoja działalność nie raz uratowała dosłownie moje życie... Bardzo Ci dziękuję za te wszystkie lata nagrywania i jestem na prawdę wdzięczna za ten dzisiejszy odcinek! Pozdrawiam Ciebie i całą Twoją rodzinkę Rojciu!
Ciężko mi się pisze, bo nie do końca wyraźnie widzę, bo mi się duma skropliła w obojgu oczu. Temat, który poruszyłeś i wrażliwość z jaką to zrobiłeś przywraca wiarę w świat. Odpukać w puste, ja nie mam przed sobą tej walki ale ktoś niezwykle mi bliski dał radę wygrać i teraz ma terczę. Niestety jest, był, też ktoś kogo na tarczy trzeba było złożyć w ziemi. Dlatego kłaniam CI się nisko za poruszenie tematu depresji i dziękuję, że miałeś odwagę żeby to zrobić. A teraz idę zbierać EXP, żeby mieć siłę walczyć z własnym demonem, za długo już na mnie siedzi.
Świetna seria Rojson! Warto wspomnieć o aplikacjach mobilnych, które mogą częściowo zastąpić i/lub wspomóc pracę terapeutyczną. Pracuję od kilku lat przy dużym projekcie zw. z psychooncologią, nastawioną również o rozwój w ogólnostresowych przypadłościach. Jestem projektantem gier i wiele elementów takich jak interaktywność, imersja, poczucie wspólnoty jest tutaj wykorzystywana. Taki apki mogą być zbawienne w przyszłości, patrząc np. na kolejki w Polsce do psychologów, gdzie w przypadku osoby z takimi doświadczeniami może liczyć się każdy dzień możliwości praktycznej pomocy. Pozdrawiam z autopsji, widzofan od ok. 30tys subów! TARCZA!
Mi bardzo pomogła gra Prince of Persia odsłona z 2008 roku. Przepiękny barwny świat, cudowna muzyka, zacieśniająca się więź miedzy głównymi bohaterami oraz uzdrawianie kolejnych krain z ,,Zepsucia'' działa bardzo budująco.
Na nerwicę lękową choruje 6 lat i biorę na to leki, ale gry zdecydowanie pomogły mi najbardziej :D seriale, anime, muzyka i filmy pomagają mi się odciąć od świata :) grając czy oglądając uspokajam się i jestem zdecydowanie pogodniejszym człowiekiem :D Nie wolno się poddać depresji! Kiedyś miałem wszystko gdzieś, ale gry, historie które tam poznałem dają mi wiele zabawy i pomogły mi zdecydowanie w prawdziwym życiu. Świetny materiał. Seria mówię co czuje bardzo mi pomogła. Pozdrawiam!
to świetne zapychacze czasu, tylko co wtedy jak to wszystko się znudzi? wtedy już nic nie zostaje. Najważniejsze ale też horrendalnie trudne do zrobienia to bliski człowiek, chociaż jeden
ja prawie 10 lat z nerwicą lękową przy napadach paniki włączałam horrojki roja i zapychałam się tabletkami ziołowymi "labo farm" jakoś tak. Choruje nadal, biorę leki ale wątpię że wyzdrowieje mam bardzo hmm..mój mózg nie da sobie wytłumaczyć..
@@vivien. Musisz sobie wmówić że to jest tylko atak paniki który zaraz przejdzie. Ta świadomość podczas ataku paniki że to jest tylko atak, który zaraz przejdzie bardzo pomaga :) a przynajmniej ja tak mam i moja stara znajoma, która mnie tego nauczyła.
Świetny materiał, dziękuję Rojo. Jako fan gier oglądałem od czasu do czasu twoje filmy, ale dopiero ten materiał skłonił mnie do dania suba (btw mój pierwszy sub na YT:). Wielki szacun za Twoją szczerość i jakby nie patrzeć obnażenie się przed youtube'ową widownią. Nerwica lękowa i depresja to dziadostwo. Ostatnio słyszałem Marka Plawgo- wybitego polskiego lekkoatletę , który przyznając się do depresji uczestniczy w kampanii, która ma pomóc innym wyjść z cienia tej choroby. Dla niego tez wielki szacun. Pozdrawiam;)
Pozdrawiam osoby z nerwicą lękową i depresją, sama się z tym zmagam więc rozumiem jak jest ciężko, najważniejsze to się nie wstydzić tylko szukać pomocy, na pewno skorzystam z tych gier polecanych ☺️ życzę każdemu dużo zdrowia, trzymajcie się ❤️
Też przechodziłem przez nerwicę lękową, też mam cukrzycę, minęło sporo czasu zanim zostało ustalone że to nerwica, gdyż początkowo ataki paniki łączyłem z cukrzycą/jakimiś problemami zdrowotnymi, zmęczeniem. Miałem robione EKG oraz EEG, które nic nie wykazały. Psycholog, a później psychiatra i odpowiednie leki wspomagane terapią tomatisa stopniowo pozwoliły mi wrócić do normalności. Wszystkim, którzy się z czymś zmagają życzę wytrwałości i nie poddawanie się w walce o siebie
Rojo. Sam miałem głęboką depresję. Miałem 2 próby samobójcze i pomimo że mam dla kogo żyć ( żona i dziecko a drugie dzieciątko w drodze) to chce Ci podziękować za to co robisz. Mam już 36 lat a gry dalej mi towarzyszą. Są częścią mnie. Jesteś dobrym człowiekiem. Życzę Ci z całego serca jak najwięcej miłości i radości od Twojej najbliższej rodziny oraz od Twoich przyjaciół i znajomych. Dziękuję.
Mało się nie oplułem widząc to intro, hahahaha! Chwilę człowieka nie ma u Ciebie na kanale i zapomina jak tu pozytywnie. :D Mega fajnie, że wjechałeś z takim cyklem. To może być bardzo odświeżające dla twojego kanału i pewnie nie jednej osobie pomoże. Pozdro od dawnego tarczownika Witka! :D
Dziękuję Rojciu za profesjonalne podejście do tematu. Potrzebne są takie głosy jak twój. Sama choruję na nerwicę lękową, więc film bardzo do mnie trafił. Szkoda, że nie mogłam obejrzeć tego materiału kilka lat temu, ale wierzę, że wielu osobom pomoże, a przynajmniej da do zrozumienia, ż nie są jedyni. Powodzenia w dalszej realizacji serii.
Piękny materiał, ogromna wartość, świetna inicjatywa! Szacunek za to że jest ktoś, kto nawet nie będąc specjalistą w temacie samej depresji, stara się pomóc, wesprzeć używając do tego swojej wiedzy i doświadczenia. W dzisiejszym internecie ze świecą szukać takich twórców! Dzięki!
Ciekawy materiał, ciekawe zastosowanie gier i wiedzy o nich :) brawo. Dwie małe uwagi: 1. skoro masz odnośnik do kogoś kto w danym zakresie gier ma większe pojęcie, to ciekawszą formą będzie jeżeli zaprosisz go do wypowiedzi. Coop także z innymi ludźmi (np chłopaki z tvgry) fajnie rozszerzył by materiał, urozmaicił go i pokazał że podchodzisz profesjonalniej za każdym razem 2. zahaczasz o tak ciężki temat i jestem ciekaw jak na te nagranie zareaguje doświadczony psycholog? Może film?
Szarlatan naszych czasów 😀 nie no uważam że każda pomoc ludzia w depresji jest ważna i istotna by uswiadamiac innych że to choroba którą trzeba leczyć. Sam żyłem w depresji przez większość życia nie zdawajac sobie z tego sprawy a znajomi i rodzina jedynie mnie odrzucili, ale znalazłem w końcu coś co mnie motywuje do przeżycia do jutrzejszego dnia jest to pomoc obcym tym którym już nikt nie chce pomóc, jestem często spostrzegany jako jedna z tych osób ale się nie dziwię ogólnie odrzucam wszystko i wszystkich ale gdy widzę że jakaś grupka dręczy kogoś nie ważne czy ten ktoś jest obszarpanym brudnym człowiekiem czy w garniturze gdy widzę że ktoś naprawdę potrzebuje pomocy angażuje się w ta pomoc nie patrząc na swoje szkody i o tym co o mnie pomyślą. Naprawdę największa satysfakcja jest patrzenie potem na taką osobę której się pomogło może nie zawsze mi się udaje naprostować kogoś, nie powiem wielu ludzia nie da się już pomoc głównie przez to że po prostu już w nic nie wierzą, sam taka osoba jestem żadne leki mi nie pomagają otchłań mnie wchlonale już beZ cna ale właśnie pomoc innym choć na chwilę pozwala spojrzeć w górę poza otchłań. Rojo szczerze myślałem że zrobisz jakiś głupkowaty materiał w stylu "masz depresję to się zabij hehehe" ale naprawdę to co omówiłeś ma sens i mam nadzieję że pomoże wielu
Roju, film jest super i bardzo cieszę się, że postanowiłeś poruszyć ten temat. Jeżeli mogę coś zasugerować to proponuję skłonić się do formy wypowiedzi bardziej jak w podcastach oraz jej skrócenie. Czasem moja uwaga spadała, a wiem, że odpowiednie pauzy i modulowanie głosem pomaga słuchaczowi przyswoić treść. Mam nadzieję, że jest to konstruktywne :) Raz jeszcze dzięki za to, że jako jedyny w Polsce podejmujesz się tych tematów. Trzymam za Ciebie kciuki !
Jedną z najgorszą rzeczy jakie usłyszałam odnośnie mojej choroby było to, że mam ją przez to, że jestem kobietą. Nie dość, że to bagatelizowanie mojego problemu i seksizm, to jeszcze powiedział mi to psychiatra, który miał mi przecież pomóc. Całe szczęście, że byłam wtedy po najgorszym okresie. Nikomu nie życzę takiego podejścia wobec jego choroby
Pierwsze 4 minuty materiału i już wiem, że odcinek idealny dla mnie.. Dziękuję i ogromny szacunek dla Ciebie, Rojo za odpowiednie podejście do tak poważnego tematu ❤️
Jesteś niesamowity Rojo.... Nawet nie wiem co powiedzieć.... To co robisz jest czymś cudownym... Oby tak dalej bo to co robisz powinno być przykładem dla innych "Jeśli komuś uda mi się pomóc chociaż w mikroskopijnym szczeblu" - nie mam żadnych problemów ale wiem że pomagasz nie tylko w mikroskopijnym stopniu Myślę że robisz coś więcej niż tylko pomagasz... Naprawdę wiele osób powinno brać z Ciebie przykład Podziwiam Cie Rojo.... Oby tak dalej! Tarcza
No nie powiem naprawdę mocny odcinek jak sam wstępniak jak i reszta materiału łezka mogła się zakręcić , polecane naprawdę ciekawe gry które mogą wesprzeć w chorobie jak elektroniczne czy planszowe. I bardzo dobrze że coś takiego powstaje bo naprawdę pięknie sie oglądało jak i niesie ze sobą pomoc i rozrywkę w jednym . Tarcza Doktorojo :D
Rojson. Dziękuję Ci za ten materiał. Ja po 7 latach w depresji wyszłam na prostą i doskonale wiem, jak ważne jest znalezienie pasji, skupienie się na niej i poświęcanie jej swojego czasu. Wszystko, byle tylko nie myśleć. Mam nadzieję, że ten film będzie pomocą dla ludzi w trakcie leczenia lub skłoni do wizyty u lekarza tych, którzy zauważają u siebie objawy. Ta walka jest w chuj trudna, ale do pokonania. Wierzę w was. Na końcu tej drogi jest zajebiście. Serio. Tarcza! 🛡️
Rojo... Powiem tylko jedno. Dziękuję.. 🤗 Dziękuję że tak bardzo angażujesz się w kontakt z widzami. Jak widać nie wszyscy mają życie słane różami. Dzięki że potrafisz tak do tego podejść. Przeserdeczna tarcza!
Super odcinek, bardzo mi podoba się to ze chcesz poprostu komuś pomoc nie chcąc nic w zamian to się szanuje i docenia a tym wszystkim ludzia zycze wyjścia z tego problemu
Wspaniały pierwszy odcinek (nie licząc pilota) dobrze zapowiadającej serii, która jest i będzie kolejnym dowodem na to, że gry łączą a nie dzielą. Mam nadzieję, że uda ci się pomóc wielu osobom nawet w najmniejszym stopniu. PS. Mam też nadzieję, że kiedyś wspomnisz o genialnym Night In The Woods, które zdecydowanie można polecić każdemu kto przechodzi przez trudne chwile w swoim życiu.
rojo jesteś kozakiem od lat a co najlepsze wciąż starasz się być lepszy. tak trzymaj! sam mam depresje ale cieszę się, że ktoś o tym mówi tak jak ty na początku. 3maj się ogólnie
Generalnie może bardziej, lub mniej świadomie cudownie ukazałeś istotną, nie tylko stricte ludologiczną rolę eskapizmu w walce z depresją, jedyne o czym trzeba jednak pamiętać, to to, że jest on jedynie wspomagaczem, gdzie absolutnie najlepszym lekiem na dosłownke wszystko, jest miłość i obecność drugiego człowieka, dlatego jako osoba, która sama od niemalże połowy życia zmaga się z depresją proszę: pomóżcie sobię i po prostu mówcie o tym, co czujecie, nie ma w tym niczego złego ❤️
Nigdy nie przestanie mnie to zadziwiać, gdzie inni twórcy internetowi praktycznie zmieniają kierunek swoich kanałów i gdzie aktualnie youtube jest zasypany youtuberami, którzy nie mają zbyt dobrego wpływu na widownie, tam Ty dalej utrzymujesz się przy swojej pasji. Rozwijasz siebie i swój kanał jednocześnie nie zmieniając się i od lat utrzymując świetną komunikację ze swoimi widzami. Cieszy mnie to jak daleko zaszedłeś i że jeszcze jest ktoś kto swoje jakby nie patrzeć ogromne zasięgi, potrafi wykorzystać w dobry sposób i przekazać wiele wartości do umysłów wielu ludzi. Od dłuższego czasu nie oglądam zbytnio youtube'a ale Twoje materiały zawsze z chęcią obejrzę. Swoją drogą jestem ciekawy czy kiedyś powrócisz do serii "Bazgrojki" i na jakim etapie jest Twoja batalistyka (chyba, że wspominałeś o tym w jakimś filmie którego nie widziałem). Tak czy inaczej pozdrawiam i czekam na kolejne materiały!
Jeny ja pamiętam jak dziś jak oglądałam jak grasz w te gry, kiedy siedziałam sama jak palec w Niemczech z dala od rodziny z Polski.. Oglądałam, płakałam i tęskniłam za domem. Jednak wytrwałam. Wszystko dla syna 🤗
Propo planszówek, mogę jeszcze zaproponować coś pokrewnego, a mianowicie, gry fabularne. To jak granie w papierowe rpg pomaga radzić sobie z problemami, jest niesamowite. Mozna odciąć się od własnego smutnego świata i stać się tym paladynem czy magiem siedzącym w karczmie i pykającym fajkę. I najlepsze ze nie robi się tego samemu, tylko z grupą znajomych.
Gry faktycznie dużo dają, w moim przypadku był to Assassin's Creed, po powrocie ze szkoły z tymi wszystkimi wbitymi nożami w plecach, odpalasz i wyobrażasz sobie te wszystkie fałszywe osoby w roli templariusza, w którym własnie zatapiasz ostrze, dlatego cala seria ma dla mnie ogromne znaczenie, wbrew temu co ludzie mówią, gdyż nie raz uchroniły od samobójstwa... oprócz tego coopy, faktycznie dużo dają, jak wspomniane w materiale: nawiązywanie relacji/więzi, współpraca, rozmowa itd. natomiast ciężko taką osobę do gry znaleźć; nawet pvp, jak cs czy lol może być kojące, o ile gra się z dobrą ekipą, a nie bandą spoceńców, dla których dana gra to całe życie i nie potrafią się nią bawić i cieszyć, nauczyć grać lepiej, a nie wyzywać, bo się nie nadajesz, a takich osób, tak jak w prawdziwym życiu, niestety ze świecą szukać ;/
Gry pomagają mi w próbowaniu być lepszym niż wczoraj i się jakkolwiek rozwijać. Kiedy mi się to udaje, daje to mega satysfakcję. (Tak, mam ........). Dobry film. Zapowiada się ciekawa seria.
Dziękuję za ten materiał Rojo :D Tak sobie myślę, że obecnie mamy bardzo dużą presję społeczną. Wyścig szczurów, pogoń za pieniądzem, ciągłe podleganie ocenie przez innych. Dziś niestety nie masz chwili na okazanie słabości, która jest wpisana w ludzkie życie, bo często zostaniesz zjedzony przez społeczeństwo, które oczekuje efektów Twoich działań i nie chce Twoich słabości. Myślę, że ludzie powinni się też nauczyć nawzajem słuchać. Wszyscy lubimy mówić coś komuś, ale czy równie chętnie ich słuchamy? A to jest chyba klucz do wzajemnego zrozumienia i nie odpowiadania potem na czyjeś rozterki w stylu właśnie "idź sobie pobiegać to Ci przejdzie". Ale ogólnie grunt żeby się nie poddawać, bo życie każdego człowieka ma dużą wartość, nawet, a może zwłaszcza nasze własne. Ważne by o tym pamiętać i mówić więc szanuje za materiał ;)
Bardzo ci dziękuje Patryku że poruszyłeś ten temat. Sam się z tym wzmagam i brakowało kogoś kto by się wypowiedział na ten temat. Myśle że to co powiedziałeś jak najbardziej pomoże także innym w mniejszym lub większym procencie. Dziękuje za twoje jakiekolwiek wsparcie że nie podszedleś obok tego obojętnie pozdrowienia i zdrowia przedewszystkim.
Świetny film, świetna merytoryka i świetne gry, przy TWD sam płakałem, mimo oglądania go jak ktoś gra, a Heroes, muszę przyznać, obie gry są bardzo dobre i można powiedzieć, w przypadku Heroesów, że zawiązują więzi międzyludzkie i pomagają psychicznie się podnieść. A właśnie przy TWD, dużo emocji, dużo wyborów, gra która potrafi zająć czymś głowę i mniej myśleć o wspomnianej depresji. Dziękujemy Rojciu za taki materiał, trzymaj się i trzymajcie się Wy wszyscy, którzy jesteście w okropnej depresji. 💘
Genialna inicjatywa. Bardzo dobry i konkretny film. Cudownie słyszeć o całkowicie innej stronie gier, która może pomóc nawet w takim temacie. Serio świetny materiał 🔥
Mega przekaz, jak zwykle pełen profesjonalizm, super wykonanie, jedynym słowem petrada Rojciu, tak trzymać, pozdrowionka i Serdebczna Gruszeczkowa Tarcza 😁😄
Myślę że Honorem również należy obdażyć grę sea of thieves Gdzie perspektywa pływania wielkim statkiem po pięknym w kontraście do modeli postaci morzem, grając szanty na lutni i zachwycać się widokiem wschodu słońca pod wodą bądź tysięcy gwiazd rozsianych na nocnym niebie I wszystko to przy obecności przyjaciół jest naprawdę przyjemne. Świetny materiał pozdrawiam
Brawo Rojo, świetny materiał! Dobrze że tacy ludzie jak Ty mający szeroką publikę uświadamiają społeczeństwo o tak ważnym problemie, myślę że pomoże to wielu osobom pokonać depresję i uratuje niejedno życie. Tak trzymaj!
Doskonały materiał. Na wstępie powiem, że szacun za muzykę z fenomenalnego Ori :) Od siebie dodam jeszcze jeden tytuł, którego poprzednie odsłony faktycznie pomogły ludziom wyjść z depresji. Mowa tu o Animal Crossing: New Horizons. Największą zaletą tej niepozornej gry jest fakt, że toczy się w czasie rzeczywistym (ta sama godzina, dzień, pora roku co w rzeczywistości) i skupia na błahostkach. Ot, podlać kwiaty, sprawdzić co nowego w sklepie, zebrać owoce, sprawdzić kto dziś odwiedził wyspę czy też sprawdzić skrzynkę na listy. A nóż, jakiś mieszkaniec napisał dla nas kilka miłych słów, a może i załączył do listu jakiś prezent. Warto też wspomnieć, że w AC nie da się w żaden sposób przegrać, co jest bardzo ważne. Widziałem wywiady z osobami, które twierdziły, że to właśnie ta "pozytywna rutyna" zdziałała największe cuda. Niby to tylko (dajmy na to) podlanie kwiatów czy też zebranie owoców z drzew, ale zawsze to chęć zrobienia czegokolwiek. "Mózg chce coś zrobić" - i to się liczy. No cóż. Czekam na kolejny odcinek. A tak przy okazji zaproponuję odcinki o: nieśmiałości oraz o stresie (egzaminy, praca itd).
Bardzo podoba mi się w jak delikatny i pełen zrozumienia sposób podejmujesz ten temat, chciałbym żeby wszyscy w taki sposób pojmowali czym jest ta choroba ale ciągle się spotykam jako osoba chora z lekceważeniem tego czym jest depresja i odrzuceniem przez społeczeństwo jako właśnie ta pijawka energetyczna, którą oczywiście osoba chora jest w sposób niezależny od siebie. Bardzo istotne są właśnie gry kooperacyjne ale nie stawiające na rywalizację, jednak już na przykład serii The Walking Dead nie uznałbym za grę dobrą dla osoby chorej z powodu silnych emocji które gra powoduje, wiadomo jak toczy się fabuła w grze. Od siebie dodałbym jeszcze gry typowo odmóżdżające w które gra się po to żeby przestać myśleć, moim zdaniem taki DOOM idealnie pasuje bo tempo akcji nie daje chwili wytchnienia często. Pamiętajcie, to choroba, można z tego wyjść.
Super materiał, mi generalnie dużo pomaga po prostu granie. W cokolwiek, takie oderwanie się i zajęcie czymś. Stanowi to dla mnie taki moment oczyszczenia i złapania myśli - strefa buforowa. W ten sposób przeczekuje najgorsze momenty i potem, gdy one mina jestem w stanie stawić czoła problemom na nowo, z lepszym nastawieniem i chłodną głową. Pozdrawiam Rojson! Trzymajcie się wszyscy!
Oglądając ten materiał zdałam sobie sprawę dlaczego tak naprawdę gram w gry, chociaż wydawałoby się że już na niektóre jestem za stara. Gry naprawdę mogą pomóc, poza tym można też poznać w nich ciekawych ludzi o ile gramy w jakąś grę online. Mi osobiście też pomaga zaprzątanie sobie głowy różnymi sprawami, ale najgorzej jest w weekend kiedy nic nie musisz robić, wtedy to wszystko wraca. Niemniej jednak dziękuję za ten materiał, nie ukrywam że złapał mnie za serce.
Bardzo dobry materiał! Zacząłem Cię oglądać jakoś z 7 /8 lat temu, potem miałem przerwę, ponieważ stwierdziłem, że kontent nie jest dla mnie (czułem się starszy mentalnie na to co było wrzucane, oczywiście bez urazy). Wróciłem już jakiś czas i nie żałuję, bo zauważyłem będąc starszym, że materiały stały się (według mnie) bardziej dojrzałe i lepiej umiem je zrozumieć. Kończąc, mega robota, uwielbiam sobie puścić i odsłuchiwać Twoje materiały.
Kiedy miałeś zapodać pierwszą grę i wspomniałeś że jej autor sam przechodził przez depresję to od razu przypomniało mi się Celeste jest to świetna zręcznościówka w pixel arcie przy której autor sam przyznał że jest ona symbolicznym przedstawieniem walki z depresją.
Chciałbym dodać z własnego doświadczenia że podczas depresji następują momenty w których człowiek musi się wyżyć, w takich przypadkach mi bardzo pomogła seria Devil May Cry, Mortal Kombat czy nawet Doom albo chociażby Diablo. Serdeczna tarcza Rojciu dzięki za ten wspaniały materiał!
Gry na serio się przydają podczas takich problemów, można powiedzieć że komputer utrzymuje mnie przy życiu. Normalnie wiesz... kroplówką podpięty :) Super seria się zapowiada.
@@walewiadr0155 A jeżeli jedyne co chcesz robić to grać w gry ? Nie chce ci sie wstawać z łóżka, czasami nawet jedzenia nie chce ci sie robić. A co dopiera z wzięciem się za siebie. Całe życie jesteś nieszcześliwy i zmęczony. Miewasz myśli samobójcze. Może to nie jest depresja, nie wiem nie jestem psychologiem ale chyba musze sie do jakiegoś wybrać. Mam wrażenie - tak jak napisałem powyżej - że komputer utrzymuje mnie przy życiu. Wydaje mi sie że byłbym w gorszym stanie jakbym nie grał w gry. Dlatego uważam ten materiał za wartościowy bo to faktycznie może pomóc. Może masz racje, to nie jest depresja albo jakaś lżejsza odmiana, poczytam więcej na ten temat. 2:21 alienacja społeczna✅ ospałośc ✅ brak motywacji ✅ zero perspektyw mobilizacji i nadziei ✅ brak empatii ❌ niestosowanie ironii i sarkazmów ❌ płacz ❌ poddaństwo ✅ bycie energetyczną pijawką dla siebie i innych ✅ defetyzm ✅ marazm ✅ myśli samobójcze ✅ zaburzenie rytmu dobowego ✅ niskie poczucie własnej wartości ✅ anhedonia ❌ apatia ❌ (no bo przecież chce grać w gry)
jezu ..Rojson oglądam Ciebie od samego poczatku,poprawiłeś mi chumor od pierwszych filmów,ale dzisiejszy odcinek..dzięki ci za to bo ludzie nie pojmują czym jest deprecha ..jesteś WIELKI.Pozdrawiam
Mi Bloodborne pomogło gdy umierał mój Dziadek. Opiekowaliśmy się nim przez 3 ostatnie miesiące życia. Często nie był w stanie sam wstać, chociaż uparty oczywiście nie raz próbował i kończył na ziemi o 3 w nocy np. Po pracy praktycznie cały czas siedziałem z nim, żeby go pilnować i pomagać. Odpalałem sobie konsolę i grałem w Bloodborne. Dziadek nie bardzo rozumiał jak to działa i o co chodzi. Opowiadałem mu LORE świata i postaci był bardzo ciekawy. Później sam pytał czy będę grał w te potwory. xD Ta gra będzie już ze mną na zawsze, zrobiłem platynę już niestety po śmierci Dziadka. To jak uczy ona pokory, wstawania z kolan i brnięcia na przód mimo wszystko. W połączeniu z okresem jaki przyszło mi przeżywać podczas ogrywania, dało mi najsilniejsze doświadczenie jakie można przeżyć w grach. Bardzo mi to pomogło przejść przez ten tragiczny okres i poskładać się z traumy. Mam nadzieję, że Mojemu ukochanemu Dziadkowi również. Tarcza Rojo świetny odcinek!
Kurde jak zobaczyłem heroesy w tle to chyba dzisiaj odpalę streama z części VII bo w sumie jestem dopiero na drugiej mapce w kampanię lochu >< A tak ogolnie to bardzo przydatny materiał, szczególnie w tych czasach i nikt takiego nie nagrał z tego co widzę. Dziękujemy ;)
No tak tylko, że jak kiedyś miałem depresję to właśnie chciałem zamknąć się w swoim świecie a kontakt z innymi ludźmi był dla mnie bardzo męczący i do dziś mi to w sumie zostało, najlepiej się czuję sam ze sobą
" Na depresję najlepszy lek to iść pobiegać " Słoń - Złoń . Rojson bardzo fajny materiał i cieszę się że Polski internet ma kogoś takiego :D , jeszcze raz propsy za materiał .
Jezu, już nie mogę się doczekać następnego odcinka. Widzę, że wziąłeś to na poważnie i sam mam spore nadzieję na rozwiązanie mojego, chociaż trochę błahego, problemu lenistwa.
Materiał świetny, tylko jedna wątpliwość. Może to przez przypadek, ale wyrażenie "żyjmy dla innych" może doprowadzić do innych, fatalnych sytuacji, gdy osoba opiera całe życie na 1-2 bliskich i więzi ich emocjonalnie przez to, doprowadza do sytuacji że nie mogą jej opuścić. Ze swojej strony mogę dodać świetne Unravel Two, które cudownie ukazuje więź pomiędzy dwoma "nitkowymi" istotami, które same sobie nie poradzą.
Jeśli ktoś jest w trudnej sytuacji, marazmie spowodowanym trudnościami życia, a ma ten komfort że może sobie pozwolić na spędzanie dużej ilości czasu jak mu się podoba i chciałby "aktywować" się w prawdziwym życiu które tak jak mówił Rojson i jak każdy z nas wie nie jest usłane różami, a zazwyczaj jest ku*ewsko trudne i wymagające to polecam od siebie granie w gry na wysokim, wymagającym dla danej osoby poziomie trudności, tak by zahartować swój umysł na ewentualne przeciwności losu, mi któremu odechciało wręcz się żyć z racji tej właśnie dużej trudności życia i braku widocznego sensu i celu pomogło to ruszyć z miejsca, więc jeśli czujecie w sobie ducha jakiejś pozytywnej rywalizacji, chęci podjęcia się jakiegoś wymagającego zadania to myślę że takie sztuczne hartowanie w sztucznej rzeczywistości może pomóc w tej prawdziwej, z kroczku na kroczek, pozdrawiam
Nie wiedzialem co to depresja ,moze nie smialem sie z tych ludzi co byli chorzy tylko nie rozumialem ich i przykladowo mowilem "a tam pie*dolisz ,wymysliles se" ... a tu CYK juz 4 lata walcze JA z deprechą i teraz na własnej skorze odczuwam te niezrozumienie i pogarde ze strony bliskich. Cholernie to wku*wia .... ale co WALCZYMY dalej !!! Elo Serdeczna Tarcza i DZIEKI za material !!
Kiedy myślałem, że widziałem już u Rojsona wszystko, a ten wrzuca taki film... Świetnie pokazane, że gry to nie tylko gry. Rojson bawi i uczy, super robota!
Należy też pamiętać że gry powinny być taką odskocznią a nie ucieczką przed światem. Sam miewałem problemy z tym że wolałem "siedzieć w świecie gier" co prowadziło do uzależnień. Choć nadal jestem chory to gry dają jednak inspiracje, wnioski które możemy różnie interpretować lecz w jakimś stopniu prowadzą do postępów w odbudowywaniu naszej psychiki.
Bardzo brakowało mi jakiegokolwiek filmu ze strony czy to stream’era czy to youtuber’a właśnie z kategorii gaming żeby poruszył tą sprawę. Człowiek, który ma depresje albo nerwice lękową szuka u bliskich kogoś kto w taki sam sposób czuje się jak on, żeby się utożsamić i wspierać siebie nawzajem. Jeżeli nie ma takiej osoby to szuka jej w internecie - u swoich ulubionych twórców. Człowiekowi trochę lżej jak słyszy, że w tym wszystkim nie jest sam i dużo ludzi nawet w social mediach z ta choroba walczy. Dzięki za film :)
Gra "Lost Ember" jest mega propo pokazania wartości życia i pokazania że tak na prawde swiat wokół nas jest piękny i mega motywujący. Z całego serca polecam
wow... wspaniała robota moim zdaniem Rojson, postarałeś się naprawdę i omówiłeś dobrze najpierw chorobę a następnie dobrałeś z dobrymi słowami dobre gry, nice
Pamiętam serię z To The Moon. Mój Boże nigdy nie wczułem się tak w grę, mimo grafiki zakrawającej o pixelart. Historia prze genialna. I towarzystwo Rojsona podczas opowieści- wyborne.
Chyba jeden z mocniejszych materiałów jakie nagrałem. Wszystkie proponowane gry macie w opisie. Playlista: bit.ly/GnR
Ja mam pytanie skąd ty bierzesz te wszystkie kitle i resztę rekwizytów i artefaktów
Na piratebay można dostać gry bez recepty.
Rojo, masz u mnie suba właśnie od duetu Rock&Rojo Borderlands. Lata lecą, ale świetnie się razem z Tobą zalicza kolejne wiosny! Może i nie mam czasu oglądać większości Twoich obecnych filmów, wszak nie jestem fanem horrorów, jednak jestem wiernym widzem innych serii, szczególnie Mówię co czuję. Bardzo fajnie, że ten odcinek nie jest pocięty co drugi wyraz - przyjemnie się Ciebie słucha. Chora brednia, ale i chłodna refleksja. Emocjonująca rozgrywka, ale też i spokojna dyskusja z wartością. Tak trzymaj, Rojo! ✌️
Jesteś najlepszy Rojo. Mi już pomagasz nagrywajac takie materiały. Jestem ci wdzięczny bardzo
Bardzo mi imponuje Twoja wiedza na temat problemu i podejście do niego Panie Rojsonie. Niestety większość ludzi myli pojęcie "depresja" z chwilowym gorszym nastrojem. Pozdrawiam
Witam serdecznie. Chciałem Wam jeszcze raz bardzo gorąco podziękować za zaufanie i fantastyczny odzew pod materiałem o depresji. Pragnę się również podzielić informacją, iż odpisały mi praktycznie wszystkie osoby zgłaszające wymieniony problem do Gier Na Receptę. Okazało się, że odcinek albo bardzo im pomógł, albo przynajmniej dał nadzieję na lepsze jutro. Wszyscy jednak uznaliśmy, że sytuację trzeba było nagłośnić. Zgłosił się również Pan, który na co dzień pracuje jako psycholog dziecięcy. Stwierdził, że sam chętnie skorzysta z niektórych wskazówek. Osobiście, cieszę się, że choć trochę mogłem pomóc swoimi ukochanymi grami. Serdeczna Tarcza. Robimy razem coś fajnego.
Nie znam drugiego takiego RUclipsra a oglądam ich dosyć pokaźną ilość, który byłby tak zżyty ze swoją widownią w kontekście rozmowy, omawiania problemów czy służenia radą jak ty. Jest to niesamowite jak przed kamerą nie starasz się ani grać ani udawać żadnych zachowań, pomijam kwestie Role Playu i zabawy, tylko pokazujesz prawdziwego siebie. Osobę, która zmagała się, być może nadal zmaga z niektórymi przykrymi sytuacjami lub problemami, lecz jednocześnie pokazuje innym że rozwiązanie ich nie jest niemożliwe. Darze cię niezwykłą dozą szacunku za to co robisz i wierzę że będę miał okazję spotkać cię znowu na żywo, tym razem nie chowając się za półkami w Media Ekspert, aby móc uścisnąć ci rękę i zarówno w swoim jak i pewnie wielu twoich widzów imieniu serdecznie Ci podziękować. Dałeś nam tarczę ale jednocześnie nauczyłeś jak walczyć.
+1
Niby kilka sekund wstępniaka a już rozwaliło totalnie XDDD "ROJZZERS" - brzmi to jak marka zajmująca sie nagrywaniem filmów zawierających horrendalnie końskie dawki zacieszu i mordoru jednocześnie, których nie ujrzysz nawet w najlepszych filmach akcji oraz komediach
Mi tam sie bardziej kojarzy z Brazzers xD
@@Krasheenator o to chodzi byqu
Dodałbym jeszcze gry powodujące uczucie spełnienia, osiągnięcia celu, typu House Flipper. Swojego czasu zakupiłem tę grę i podczas gry (choruję na dystymię, czyli przewlekłą/chroniczną depresję) poczułem coś pozytywnego, nie wiedziałem jak to nazwać, co to było, ale poczułem się lepiej. Zgłębiając temat natrafiłem na artykuł, który opisywał właśnie gry, w których szybko widzisz efekt swoich działań. W moim przypadku był to House Flipper, w którym odnawiałem sobie zrujnowane domy i je sprzedawałem :) w czasie leczenia bardzo pomocne :)
Dobra robota, świetny materiał, dzięki Ci :)
Nie oglądam Cię na bieżąco, ale filmik ten podesłał mi mój wspierający właśnie w walce chłopak. Po obejrzeniu tego odcinka chciałam Ci podziękować za bronienie depresji i przedstawienie jej jako poważnej choroby jaką właśnie jest. Jako jedna z tych osób, która faktycznie z tym na bieżąco walczy i również uciekam w świat gier by sobie pomóc, naprawdę poczułam się mega wsparta i zrozumiana, że to NIE mój wymysł a gry to NIE maszyna do tworzenia zabójców i samotników a właśnie szansa rozładowania energii i poznawania kogoś nowego. Dziękuję, sama chętnie przetestuję przedstawione gry :3
"Gry leczą, a nie szkodzą" Może tak ale FIFA szkodzi, nie grajcie w fifę
IsAmUxPoMpA i Wieszak coś o tym wiedzą haha
Zależy, karierę albo sezony fajnie pograć, bo tam każdy ma równe szanse(a nie jak w FUT)
@Alan Kobus Grałem ale odinstalowałam po 10 minutach bo było dla mnie za nudne
Dziękuję za ten materiał rojo, na pewno skorzystam, ja swoją depresję zwalczyłem w większej części przez sztukę, sposób wyrażania siebie, to było jak wyrzucanie z siebje wszystkiego, czasem wolę uciec w świat nierzeczywisty, od realnego, jak większość, każdy znajdzie swój własny sposób który pomaga, dziękuję za ten materiał, nietylko w imieniu siebie, ale wielu osób, sam staram się pomagać osobom z depresją, to też jakby forma terapii nietylko dla mnie, ale dla tych osób, uwierz mi jak trudno jest z osobą co już planuje się zabić, uratowałem niektóre osoby, nadal żyją, nadal staram się je wspierać, depresja powinna być teraz częściej spostrzegana przez innych, wielu stara się ją ukrywać, przez innych jest wręcz wysmiewana, starajmy się pomóc innym, sobie, żeby chociaż nasza egzystencja, na tym szarym, dziwnym świecie, była lekka...
Od samego początku mam ciarki, kiedy zacząłeś mówić o temacie, z którym zmagam się na co dzień. To jest naprawdę budujące, kiedy widzę, że osoba, którą szanuję i podziwiam, która jest dla mnie wzorem i autorytetem, rozumie to, co jest naprawdę trudne i najczęściej niezrozumiałe dla społeczeństwa.
Co do gier turowych sama zauważyłam, że mnie uspokajają. Kiedy czuję, że depresja przejmuje kontrolę nad moim życiem codziennym, nad moim umysłem, to poczucie kontroli i możliwość zaplanowania i wpływania powoli na każdy ruch mojej postaci jest bardzo budująca.
Bliscy stanowią bardzo ważny element życia dla osób w depresji. Dlaczego? Są ostoją i powodem do życia, kiedy my sami nie możemy tego powodu w sobie odnaleźć. Oczywiście to jest tylko element przejściowy, który pomaga przetrwać, bo w końcowym efekcie musimy odnaleźć tą siłę w sobie. Bez tej siły nie będziemy czerpać z życia przyjemności.
PvE jest bardzo fajnym elementem odrywającym od czarnej rzeczywistości życia w depresji. Zżywa to nas z drugą osobą. Sama tak pokochałam mojego chłopaka. Poznałam go jeszcze lepiej, dzięki wspólnej grze w Borderlands 2. Nigdy nie sądziłam, że można z kimś przegrać i przegadać przez przerw 5 godzin i chcieć to robić dalej. Zapominałam wtedy o smutkach, byłam tu i teraz.
Wspólne granie z osobą obok na żywo tez jest piękne. Gdyż wzmacnia naszą relację i pozwala oderwać się od rzeczywistości, która potrafi ranić bardzo mocno.
Dziękuję ci za ten materiał, Rojo. Pomoże to ludziom w zrozumieniu zjawiska depresji. Dziękuję
@@sabbathViKing Dziękuję
No to zaczynamy wizytę numer 1, oby więcej
Pierwszy raz uroniłem szczerą łzę oglądając RUclipsra...
Ja tez
Chyba uROJiłem
Mnie się to również po raz pierwszy zdarzyło u Roja, ale już spory kawałek czasu temu, gdy oglądałem serię ze wspomnianego tutaj "To the Moon"
Chce coś napisać o sobie ale pewnie i tak nikt tego nie przeczyta :) mam 30 lat i teoretycznie od 15lat zmagam się może nie z depresją a z wewnętrznym smutkiem, całe gimnazjum byłem prześladowany przez kolegów i w technikum wcale nie było lepiej, przez te parę lat po szkole umarł mi przyjaciel, ojciec i systematycznie miałem złamane serce przez kobiety, dziś już jest lepiej bo mam żonę i córkę które serio sprawiają że mam coś w sobie czego nigdy nie potrafiłem w sobie znaleźć, mobilizację do życia i działań by coś zmienić w tym życiu, ale w sumie nie o tym chciałem napisać... Ja nie uważam że depresja jest czymś dobrym ale dzięki temu nauczyłem się doceniać szczęście w życiu, poznałem muzykę która dziś nazywa się ambitną,oglądałem filmy które są dziś ikoniczne, i grałem wiele w gry które są piękne np taki to The Moon czy Silent hill 2, depresja jest czymś z czym powinno się walczyć ale należy też nie myśleć w taki sposób że depresja jest czymś czysto klinicznym co można wyleczyć tabletkami, depresja to przedewszystkim walka z samym sobą i coś co można pokonać za pomocą bliskich osób, i nie należy wierzyć że samemu można pokonać swoje demony , i czasem wystarczy prosta rozmowa z kimś kto wysłucha i da dobrą radę, życzę wam tego byście potrafili byś wdzięczni z małych rzeczy i pokochali życie
Kto pytał
Tabletkami to można depresję zagłuszyć, nigdy się jej farmakologicznie nie wyleczy. Super jest znaleźć taką "kotwicę trzymającą przy życiu" jak ukochana osoba, rodzina, dzieci. Każdemu z depresją tego życzę, aby miał kogoś, kto nie będzie olewał i zbywał waszej depresji. Może kiedyś też się kogoś takiego dorobię. Bywaj i miłego dnia :)
@@mateuszjanowski1078 nikt nie musiał pytać
@@cosiedzieje244 to byl taki zarcik ze
@@mateuszjanowski1078 zart nie na miejscu, w dodatku pod komentarzem traktujacym o zlym samopoczuciu, stanach depresyjnych. niezle masz wyczucie, kolego
Gra może być narkotykiem, uzależnieniem, pośrednio ciągnąć nas w dół, ale może też być lekiem na wiele zła, z którym się borykamy w naszych czasach, depresją również, potrafi przynieść spokój, ukojenie, a nawet pomaga przezwyciężać niektóre fobie.
Zawsze kojarzyłem Cię Rojson od tej strony "protoplasty" rodzimego youtuba i streamowania jako takiego, ale teraz już wiem dlaczego tak wielu ludzi Cię oglądało i ogląda. Sam pomysł tego formatu świetny, content również. Miej serce i patrzaj w serce, nic tylko podziękowania i ukłony!
A odnośnie gry "to the moon" z autopsji mogę wszystkim potwierdzić, że tytuł jest niesamowity. Przykład na to, że historia i fabuła nigdy nie ustąpi miejsca grafice czy efektom. Leciały łzy przy tym temacie, ale były to łzy przyjemne, dające radość, tworzące piękno. Polecam tę grę niezwykle mocno!
Super film Rojo. Sam miałem o tyle szczęścia, że depresja nie zawitała w moje życie. Niejednokrotnie miałem okresy, gdzie czułem się mega źle, odechciewało mi się wszystkiego, jednak na ogół dawałem radę. Czy to dzięki nielicznym osobom, które przy mnie zostały, czy właśnie grom. Mogłem uciec trochę od tych problemów, kiedy zaczynałem się nakręcać i lecieć w dół, mogłem wyciszyć myśli i na chłodno przemyśleć wszystko. :)
Mam tylko jedną uwagę, co do gier w których sterujemy drużyną. Tu może być problem, gdy towarzysz/-e nas zdradzi. Tak jak mówiłeś, budujemy jakąś relację z npc, przywiązujemy się do niego. W takiej sytuacji, ktoś z mega niską samooceną może uznać, że nawet w grach nie jest wart przyjaciół/bliskich. Przynajmniej tak mi się wydaje
Propunuję odcinek o grach w których można wykazac się umjejętnościami ,udowodnić sobie ,że jest się w czymś dobrym
*Smacznej kawusi dla każdego. Pozdrawiam ciepło z całą rodzinką.*
Właśnie piję, Tobie również smacznej kawusi
Dziękuję i wzajemnie : )
Również każdemu życzę smacznej kawusi oraz udanego dnia :)
Ja piję herbatę 😄
łzy w oczach, brak słów, iskierka nadziei w głowie i sercu. dzięki Rojson. Tarcza
Nanami ♥
Te wstępy są coraz dziwniejsze 🤣😅 a teraz tak na serio, bardzo dobre podejście do tematu, niestety dużo ludzi bagatelizuje problem depresji a to bardzo poważna choroba, dobra robota rojo i oby tak dalej, serdecznie pozdrawiam!!! 😁
Rojo... to jest piękne jak bardzo przejmujesz się innymi i swoimi widzami. Dziękuję, że jesteś, za twoje dobro i troskę, dzięki tobie mój promyk nadziei iskrzy w ciemności życia przekonując mnie, że może jeszcze dobre osoby niewymarły na tym chorym świecie
Film naprawdę super. Od kolejnego powalonego wstępniaka, po słowa, które sprawiają, że uronić można szczerą łezkę. Oby takich materiałów było więcej
Jestem tu z Tobą tyle lat, nigdy za bardzo się nie udzielam. Ale Twoja działalność nie raz uratowała dosłownie moje życie... Bardzo Ci dziękuję za te wszystkie lata nagrywania i jestem na prawdę wdzięczna za ten dzisiejszy odcinek! Pozdrawiam Ciebie i całą Twoją rodzinkę Rojciu!
Ciężko mi się pisze, bo nie do końca wyraźnie widzę, bo mi się duma skropliła w obojgu oczu. Temat, który poruszyłeś i wrażliwość z jaką to zrobiłeś przywraca wiarę w świat. Odpukać w puste, ja nie mam przed sobą tej walki ale ktoś niezwykle mi bliski dał radę wygrać i teraz ma terczę. Niestety jest, był, też ktoś kogo na tarczy trzeba było złożyć w ziemi. Dlatego kłaniam CI się nisko za poruszenie tematu depresji i dziękuję, że miałeś odwagę żeby to zrobić. A teraz idę zbierać EXP, żeby mieć siłę walczyć z własnym demonem, za długo już na mnie siedzi.
Świetna seria Rojson! Warto wspomnieć o aplikacjach mobilnych, które mogą częściowo zastąpić i/lub wspomóc pracę terapeutyczną. Pracuję od kilku lat przy dużym projekcie zw. z psychooncologią, nastawioną również o rozwój w ogólnostresowych przypadłościach. Jestem projektantem gier i wiele elementów takich jak interaktywność, imersja, poczucie wspólnoty jest tutaj wykorzystywana. Taki apki mogą być zbawienne w przyszłości, patrząc np. na kolejki w Polsce do psychologów, gdzie w przypadku osoby z takimi doświadczeniami może liczyć się każdy dzień możliwości praktycznej pomocy. Pozdrawiam z autopsji, widzofan od ok. 30tys subów! TARCZA!
Mi bardzo pomogła gra Prince of Persia odsłona z 2008 roku. Przepiękny barwny świat, cudowna muzyka, zacieśniająca się więź miedzy głównymi bohaterami oraz uzdrawianie kolejnych krain z ,,Zepsucia'' działa bardzo budująco.
Na nerwicę lękową choruje 6 lat i biorę na to leki, ale gry zdecydowanie pomogły mi najbardziej :D seriale, anime, muzyka i filmy pomagają mi się odciąć od świata :) grając czy oglądając uspokajam się i jestem zdecydowanie pogodniejszym człowiekiem :D Nie wolno się poddać depresji! Kiedyś miałem wszystko gdzieś, ale gry, historie które tam poznałem dają mi wiele zabawy i pomogły mi zdecydowanie w prawdziwym życiu.
Świetny materiał. Seria mówię co czuje bardzo mi pomogła.
Pozdrawiam!
to świetne zapychacze czasu, tylko co wtedy jak to wszystko się znudzi? wtedy już nic nie zostaje. Najważniejsze ale też horrendalnie trudne do zrobienia to bliski człowiek, chociaż jeden
@@marioa650 No niestety ciężko znaleźć dobrą osobę która Cię będzie wspierać w każdej chwili
ja prawie 10 lat z nerwicą lękową przy napadach paniki włączałam horrojki roja i zapychałam się tabletkami ziołowymi "labo farm" jakoś tak. Choruje nadal, biorę leki ale wątpię że wyzdrowieje mam bardzo hmm..mój mózg nie da sobie wytłumaczyć..
@@vivien. Musisz sobie wmówić że to jest tylko atak paniki który zaraz przejdzie. Ta świadomość podczas ataku paniki że to jest tylko atak, który zaraz przejdzie bardzo pomaga :) a przynajmniej ja tak mam i moja stara znajoma, która mnie tego nauczyła.
Świetny materiał, dziękuję Rojo. Jako fan gier oglądałem od czasu do czasu twoje filmy, ale dopiero ten materiał skłonił mnie do dania suba (btw mój pierwszy sub na YT:). Wielki szacun za Twoją szczerość i jakby nie patrzeć obnażenie się przed youtube'ową widownią. Nerwica lękowa i depresja to dziadostwo. Ostatnio słyszałem Marka Plawgo- wybitego polskiego lekkoatletę , który przyznając się do depresji uczestniczy w kampanii, która ma pomóc innym wyjść z cienia tej choroby. Dla niego tez wielki szacun. Pozdrawiam;)
Pozdrawiam osoby z nerwicą lękową i depresją, sama się z tym zmagam więc rozumiem jak jest ciężko, najważniejsze to się nie wstydzić tylko szukać pomocy, na pewno skorzystam z tych gier polecanych ☺️ życzę każdemu dużo zdrowia, trzymajcie się ❤️
Też przechodziłem przez nerwicę lękową, też mam cukrzycę, minęło sporo czasu zanim zostało ustalone że to nerwica, gdyż początkowo ataki paniki łączyłem z cukrzycą/jakimiś problemami zdrowotnymi, zmęczeniem. Miałem robione EKG oraz EEG, które nic nie wykazały. Psycholog, a później psychiatra i odpowiednie leki wspomagane terapią tomatisa stopniowo pozwoliły mi wrócić do normalności. Wszystkim, którzy się z czymś zmagają życzę wytrwałości i nie poddawanie się w walce o siebie
Rojo. Sam miałem głęboką depresję. Miałem 2 próby samobójcze i pomimo że mam dla kogo żyć ( żona i dziecko a drugie dzieciątko w drodze) to chce Ci podziękować za to co robisz. Mam już 36 lat a gry dalej mi towarzyszą. Są częścią mnie. Jesteś dobrym człowiekiem. Życzę Ci z całego serca jak najwięcej miłości i radości od Twojej najbliższej rodziny oraz od Twoich przyjaciół i znajomych. Dziękuję.
Mało się nie oplułem widząc to intro, hahahaha! Chwilę człowieka nie ma u Ciebie na kanale i zapomina jak tu pozytywnie. :D Mega fajnie, że wjechałeś z takim cyklem. To może być bardzo odświeżające dla twojego kanału i pewnie nie jednej osobie pomoże. Pozdro od dawnego tarczownika Witka! :D
Dziękuję Rojciu za profesjonalne podejście do tematu. Potrzebne są takie głosy jak twój. Sama choruję na nerwicę lękową, więc film bardzo do mnie trafił. Szkoda, że nie mogłam obejrzeć tego materiału kilka lat temu, ale wierzę, że wielu osobom pomoże, a przynajmniej da do zrozumienia, ż nie są jedyni. Powodzenia w dalszej realizacji serii.
Piękny materiał, ogromna wartość, świetna inicjatywa! Szacunek za to że jest ktoś, kto nawet nie będąc specjalistą w temacie samej depresji, stara się pomóc, wesprzeć używając do tego swojej wiedzy i doświadczenia. W dzisiejszym internecie ze świecą szukać takich twórców! Dzięki!
Ciekawy materiał, ciekawe zastosowanie gier i wiedzy o nich :) brawo. Dwie małe uwagi:
1. skoro masz odnośnik do kogoś kto w danym zakresie gier ma większe pojęcie, to ciekawszą formą będzie jeżeli zaprosisz go do wypowiedzi. Coop także z innymi ludźmi (np chłopaki z tvgry) fajnie rozszerzył by materiał, urozmaicił go i pokazał że podchodzisz profesjonalniej za każdym razem
2. zahaczasz o tak ciężki temat i jestem ciekaw jak na te nagranie zareaguje doświadczony psycholog? Może film?
Szarlatan naszych czasów 😀 nie no uważam że każda pomoc ludzia w depresji jest ważna i istotna by uswiadamiac innych że to choroba którą trzeba leczyć. Sam żyłem w depresji przez większość życia nie zdawajac sobie z tego sprawy a znajomi i rodzina jedynie mnie odrzucili, ale znalazłem w końcu coś co mnie motywuje do przeżycia do jutrzejszego dnia jest to pomoc obcym tym którym już nikt nie chce pomóc, jestem często spostrzegany jako jedna z tych osób ale się nie dziwię ogólnie odrzucam wszystko i wszystkich ale gdy widzę że jakaś grupka dręczy kogoś nie ważne czy ten ktoś jest obszarpanym brudnym człowiekiem czy w garniturze gdy widzę że ktoś naprawdę potrzebuje pomocy angażuje się w ta pomoc nie patrząc na swoje szkody i o tym co o mnie pomyślą. Naprawdę największa satysfakcja jest patrzenie potem na taką osobę której się pomogło może nie zawsze mi się udaje naprostować kogoś, nie powiem wielu ludzia nie da się już pomoc głównie przez to że po prostu już w nic nie wierzą, sam taka osoba jestem żadne leki mi nie pomagają otchłań mnie wchlonale już beZ cna ale właśnie pomoc innym choć na chwilę pozwala spojrzeć w górę poza otchłań. Rojo szczerze myślałem że zrobisz jakiś głupkowaty materiał w stylu "masz depresję to się zabij hehehe" ale naprawdę to co omówiłeś ma sens i mam nadzieję że pomoże wielu
Roju, film jest super i bardzo cieszę się, że postanowiłeś poruszyć ten temat. Jeżeli mogę coś zasugerować to proponuję skłonić się do formy wypowiedzi bardziej jak w podcastach oraz jej skrócenie. Czasem moja uwaga spadała, a wiem, że odpowiednie pauzy i modulowanie głosem pomaga słuchaczowi przyswoić treść. Mam nadzieję, że jest to konstruktywne :)
Raz jeszcze dzięki za to, że jako jedyny w Polsce podejmujesz się tych tematów. Trzymam za Ciebie kciuki !
Rojson, jak lubie Twoje filmy i całą otocze gamingową, tak dożywotnio szanuje wkład i uwagę poświęconą Twojej widowni.. Mega decent !
Rojciu, dziękuję, że jesteś. Tak po prostu. Świat potrzebuje takich ludzi jak Ty.
Jedną z najgorszą rzeczy jakie usłyszałam odnośnie mojej choroby było to, że mam ją przez to, że jestem kobietą. Nie dość, że to bagatelizowanie mojego problemu i seksizm, to jeszcze powiedział mi to psychiatra, który miał mi przecież pomóc. Całe szczęście, że byłam wtedy po najgorszym okresie. Nikomu nie życzę takiego podejścia wobec jego choroby
Pierwsze 4 minuty materiału i już wiem, że odcinek idealny dla mnie.. Dziękuję i ogromny szacunek dla Ciebie, Rojo za odpowiednie podejście do tak poważnego tematu ❤️
Jesteś niesamowity Rojo.... Nawet nie wiem co powiedzieć.... To co robisz jest czymś cudownym... Oby tak dalej bo to co robisz powinno być przykładem dla innych
"Jeśli komuś uda mi się pomóc chociaż w mikroskopijnym szczeblu" - nie mam żadnych problemów ale wiem że pomagasz nie tylko w mikroskopijnym stopniu
Myślę że robisz coś więcej niż tylko pomagasz... Naprawdę
wiele osób powinno brać z Ciebie przykład
Podziwiam Cie Rojo....
Oby tak dalej! Tarcza
Wspaniały temat oraz edukacyjna poezja dla osób zmagających się z depresją
No nie powiem naprawdę mocny odcinek jak sam wstępniak jak i reszta materiału łezka mogła się zakręcić , polecane naprawdę ciekawe gry które mogą wesprzeć w chorobie jak elektroniczne czy planszowe. I bardzo dobrze że coś takiego powstaje bo naprawdę pięknie sie oglądało jak i niesie ze sobą pomoc i rozrywkę w jednym . Tarcza Doktorojo :D
Rojson. Dziękuję Ci za ten materiał. Ja po 7 latach w depresji wyszłam na prostą i doskonale wiem, jak ważne jest znalezienie pasji, skupienie się na niej i poświęcanie jej swojego czasu. Wszystko, byle tylko nie myśleć.
Mam nadzieję, że ten film będzie pomocą dla ludzi w trakcie leczenia lub skłoni do wizyty u lekarza tych, którzy zauważają u siebie objawy.
Ta walka jest w chuj trudna, ale do pokonania. Wierzę w was. Na końcu tej drogi jest zajebiście. Serio.
Tarcza! 🛡️
Rojo... Powiem tylko jedno. Dziękuję.. 🤗
Dziękuję że tak bardzo angażujesz się w kontakt z widzami. Jak widać nie wszyscy mają życie słane różami. Dzięki że potrafisz tak do tego podejść. Przeserdeczna tarcza!
Super odcinek, bardzo mi podoba się to ze chcesz poprostu komuś pomoc nie chcąc nic w zamian to się szanuje i docenia a tym wszystkim ludzia zycze wyjścia z tego problemu
Wspaniały pierwszy odcinek (nie licząc pilota) dobrze zapowiadającej serii, która jest i będzie kolejnym dowodem na to, że gry łączą a nie dzielą. Mam nadzieję, że uda ci się pomóc wielu osobom nawet w najmniejszym stopniu.
PS. Mam też nadzieję, że kiedyś wspomnisz o genialnym Night In The Woods, które zdecydowanie można polecić każdemu kto przechodzi przez trudne chwile w swoim życiu.
rojo jesteś kozakiem od lat a co najlepsze wciąż starasz się być lepszy. tak trzymaj!
sam mam depresje ale cieszę się, że ktoś o tym mówi tak jak ty na początku. 3maj się ogólnie
Generalnie może bardziej, lub mniej świadomie cudownie ukazałeś istotną, nie tylko stricte ludologiczną rolę eskapizmu w walce z depresją, jedyne o czym trzeba jednak pamiętać, to to, że jest on jedynie wspomagaczem, gdzie absolutnie najlepszym lekiem na dosłownke wszystko, jest miłość i obecność drugiego człowieka, dlatego jako osoba, która sama od niemalże połowy życia zmaga się z depresją proszę: pomóżcie sobię i po prostu mówcie o tym, co czujecie, nie ma w tym niczego złego ❤️
Rojo dzięki tobie osoby z depresją mogą chodź na chwile otrzeć łzy i obejrzeć odcinek z tej wspaniałej seri
Nie każdemu to musi oczywiście pomagać.Niektórym ludziom ciężko pomóc.
@@dembalak1 jeśli pomogło chodź jednej osobie to myślę że było warto
Hahahahah xd
Bo każda osoba z depresją ciągle beczy...
@@KVN-do6jq A czy ja powiedziałem że osoby z depresją ciągle płaczą?
To miała być metafora ale jednak są ludzie którzy nie rozumieją
Nigdy nie przestanie mnie to zadziwiać, gdzie inni twórcy internetowi praktycznie zmieniają kierunek swoich kanałów i gdzie aktualnie youtube jest zasypany youtuberami, którzy nie mają zbyt dobrego wpływu na widownie, tam Ty dalej utrzymujesz się przy swojej pasji. Rozwijasz siebie i swój kanał jednocześnie nie zmieniając się i od lat utrzymując świetną komunikację ze swoimi widzami. Cieszy mnie to jak daleko zaszedłeś i że jeszcze jest ktoś kto swoje jakby nie patrzeć ogromne zasięgi, potrafi wykorzystać w dobry sposób i przekazać wiele wartości do umysłów wielu ludzi. Od dłuższego czasu nie oglądam zbytnio youtube'a ale Twoje materiały zawsze z chęcią obejrzę. Swoją drogą jestem ciekawy czy kiedyś powrócisz do serii "Bazgrojki" i na jakim etapie jest Twoja batalistyka (chyba, że wspominałeś o tym w jakimś filmie którego nie widziałem). Tak czy inaczej pozdrawiam i czekam na kolejne materiały!
Stary mógłbyś robić podcasty, fajnie się ciebie słucha, jesteś najzwyczajniej w świecie naturalny w tym co mówisz. Serdeczna Tarcza
Jeny ja pamiętam jak dziś jak oglądałam jak grasz w te gry, kiedy siedziałam sama jak palec w Niemczech z dala od rodziny z Polski.. Oglądałam, płakałam i tęskniłam za domem. Jednak wytrwałam. Wszystko dla syna 🤗
naprawdę mocny materiał, cieszę że akurat ty masz tę świadomość i mówisz nam o tym
Propo planszówek, mogę jeszcze zaproponować coś pokrewnego, a mianowicie, gry fabularne. To jak granie w papierowe rpg pomaga radzić sobie z problemami, jest niesamowite. Mozna odciąć się od własnego smutnego świata i stać się tym paladynem czy magiem siedzącym w karczmie i pykającym fajkę. I najlepsze ze nie robi się tego samemu, tylko z grupą znajomych.
Gry faktycznie dużo dają, w moim przypadku był to Assassin's Creed, po powrocie ze szkoły z tymi wszystkimi wbitymi nożami w plecach, odpalasz i wyobrażasz sobie te wszystkie fałszywe osoby w roli templariusza, w którym własnie zatapiasz ostrze, dlatego cala seria ma dla mnie ogromne znaczenie, wbrew temu co ludzie mówią, gdyż nie raz uchroniły od samobójstwa... oprócz tego coopy, faktycznie dużo dają, jak wspomniane w materiale: nawiązywanie relacji/więzi, współpraca, rozmowa itd. natomiast ciężko taką osobę do gry znaleźć; nawet pvp, jak cs czy lol może być kojące, o ile gra się z dobrą ekipą, a nie bandą spoceńców, dla których dana gra to całe życie i nie potrafią się nią bawić i cieszyć, nauczyć grać lepiej, a nie wyzywać, bo się nie nadajesz, a takich osób, tak jak w prawdziwym życiu, niestety ze świecą szukać ;/
Gry pomagają mi w próbowaniu być lepszym niż wczoraj i się jakkolwiek rozwijać. Kiedy mi się to udaje, daje to mega satysfakcję. (Tak, mam ........). Dobry film. Zapowiada się ciekawa seria.
Dziękuję za ten materiał Rojo :D
Tak sobie myślę, że obecnie mamy bardzo dużą presję społeczną. Wyścig szczurów, pogoń za pieniądzem, ciągłe podleganie ocenie przez innych. Dziś niestety nie masz chwili na okazanie słabości, która jest wpisana w ludzkie życie, bo często zostaniesz zjedzony przez społeczeństwo, które oczekuje efektów Twoich działań i nie chce Twoich słabości. Myślę, że ludzie powinni się też nauczyć nawzajem słuchać. Wszyscy lubimy mówić coś komuś, ale czy równie chętnie ich słuchamy? A to jest chyba klucz do wzajemnego zrozumienia i nie odpowiadania potem na czyjeś rozterki w stylu właśnie "idź sobie pobiegać to Ci przejdzie". Ale ogólnie grunt żeby się nie poddawać, bo życie każdego człowieka ma dużą wartość, nawet, a może zwłaszcza nasze własne. Ważne by o tym pamiętać i mówić więc szanuje za materiał ;)
Bardzo ci dziękuje Patryku że poruszyłeś ten temat. Sam się z tym wzmagam i brakowało kogoś kto by się wypowiedział na ten temat. Myśle że to co powiedziałeś jak najbardziej pomoże także innym w mniejszym lub większym procencie. Dziękuje za twoje jakiekolwiek wsparcie że nie podszedleś obok tego obojętnie pozdrowienia i zdrowia przedewszystkim.
Świetny film, świetna merytoryka i świetne gry, przy TWD sam płakałem, mimo oglądania go jak ktoś gra, a Heroes, muszę przyznać, obie gry są bardzo dobre i można powiedzieć, w przypadku Heroesów, że zawiązują więzi międzyludzkie i pomagają psychicznie się podnieść. A właśnie przy TWD, dużo emocji, dużo wyborów, gra która potrafi zająć czymś głowę i mniej myśleć o wspomnianej depresji. Dziękujemy Rojciu za taki materiał, trzymaj się i trzymajcie się Wy wszyscy, którzy jesteście w okropnej depresji. 💘
Genialna inicjatywa. Bardzo dobry i konkretny film. Cudownie słyszeć o całkowicie innej stronie gier, która może pomóc nawet w takim temacie. Serio świetny materiał 🔥
Mega przekaz, jak zwykle pełen profesjonalizm, super wykonanie, jedynym słowem petrada Rojciu, tak trzymać, pozdrowionka i Serdebczna Gruszeczkowa Tarcza 😁😄
Myślę że Honorem również należy obdażyć grę sea of thieves
Gdzie perspektywa pływania wielkim statkiem po pięknym w kontraście do modeli postaci morzem, grając szanty na lutni i zachwycać się widokiem wschodu słońca pod wodą bądź tysięcy gwiazd rozsianych na nocnym niebie
I wszystko to przy obecności przyjaciół jest naprawdę przyjemne.
Świetny materiał pozdrawiam
Brawo Rojo, świetny materiał! Dobrze że tacy ludzie jak Ty mający szeroką publikę uświadamiają społeczeństwo o tak ważnym problemie, myślę że pomoże to wielu osobom pokonać depresję i uratuje niejedno życie. Tak trzymaj!
Doskonały materiał. Na wstępie powiem, że szacun za muzykę z fenomenalnego Ori :) Od siebie dodam jeszcze jeden tytuł, którego poprzednie odsłony faktycznie pomogły ludziom wyjść z depresji. Mowa tu o Animal Crossing: New Horizons.
Największą zaletą tej niepozornej gry jest fakt, że toczy się w czasie rzeczywistym (ta sama godzina, dzień, pora roku co w rzeczywistości) i skupia na błahostkach. Ot, podlać kwiaty, sprawdzić co nowego w sklepie, zebrać owoce, sprawdzić kto dziś odwiedził wyspę czy też sprawdzić skrzynkę na listy. A nóż, jakiś mieszkaniec napisał dla nas kilka miłych słów, a może i załączył do listu jakiś prezent. Warto też wspomnieć, że w AC nie da się w żaden sposób przegrać, co jest bardzo ważne.
Widziałem wywiady z osobami, które twierdziły, że to właśnie ta "pozytywna rutyna" zdziałała największe cuda. Niby to tylko (dajmy na to) podlanie kwiatów czy też zebranie owoców z drzew, ale zawsze to chęć zrobienia czegokolwiek. "Mózg chce coś zrobić" - i to się liczy.
No cóż. Czekam na kolejny odcinek. A tak przy okazji zaproponuję odcinki o: nieśmiałości oraz o stresie (egzaminy, praca itd).
Mocny materiał jak zawsze rojciu
Bardzo podoba mi się w jak delikatny i pełen zrozumienia sposób podejmujesz ten temat, chciałbym żeby wszyscy w taki sposób pojmowali czym jest ta choroba ale ciągle się spotykam jako osoba chora z lekceważeniem tego czym jest depresja i odrzuceniem przez społeczeństwo jako właśnie ta pijawka energetyczna, którą oczywiście osoba chora jest w sposób niezależny od siebie. Bardzo istotne są właśnie gry kooperacyjne ale nie stawiające na rywalizację, jednak już na przykład serii The Walking Dead nie uznałbym za grę dobrą dla osoby chorej z powodu silnych emocji które gra powoduje, wiadomo jak toczy się fabuła w grze. Od siebie dodałbym jeszcze gry typowo odmóżdżające w które gra się po to żeby przestać myśleć, moim zdaniem taki DOOM idealnie pasuje bo tempo akcji nie daje chwili wytchnienia często. Pamiętajcie, to choroba, można z tego wyjść.
Genialny, mocny materiał, z niecierpliwością czekam na następny, serdeczna tarcza 🙏
Super materiał, mi generalnie dużo pomaga po prostu granie. W cokolwiek, takie oderwanie się i zajęcie czymś. Stanowi to dla mnie taki moment oczyszczenia i złapania myśli - strefa buforowa. W ten sposób przeczekuje najgorsze momenty i potem, gdy one mina jestem w stanie stawić czoła problemom na nowo, z lepszym nastawieniem i chłodną głową. Pozdrawiam Rojson! Trzymajcie się wszyscy!
Oglądając ten materiał zdałam sobie sprawę dlaczego tak naprawdę gram w gry, chociaż wydawałoby się że już na niektóre jestem za stara. Gry naprawdę mogą pomóc, poza tym można też poznać w nich ciekawych ludzi o ile gramy w jakąś grę online. Mi osobiście też pomaga zaprzątanie sobie głowy różnymi sprawami, ale najgorzej jest w weekend kiedy nic nie musisz robić, wtedy to wszystko wraca. Niemniej jednak dziękuję za ten materiał, nie ukrywam że złapał mnie za serce.
Bardzo dobry materiał! Zacząłem Cię oglądać jakoś z 7 /8 lat temu, potem miałem przerwę, ponieważ stwierdziłem, że kontent nie jest dla mnie (czułem się starszy mentalnie na to co było wrzucane, oczywiście bez urazy). Wróciłem już jakiś czas i nie żałuję, bo zauważyłem będąc starszym, że materiały stały się (według mnie) bardziej dojrzałe i lepiej umiem je zrozumieć. Kończąc, mega robota, uwielbiam sobie puścić i odsłuchiwać Twoje materiały.
Panie Patryku, jest pan wspaniałym człowiekiem. To jak potrafi pan podnieść na duchu jest nie do opisania. Pozdrawiam serdecznie :)
Kiedy miałeś zapodać pierwszą grę i wspomniałeś że jej autor sam przechodził przez depresję to od razu przypomniało mi się Celeste jest to świetna zręcznościówka w pixel arcie przy której autor sam przyznał że jest ona symbolicznym przedstawieniem walki z depresją.
Chciałbym dodać z własnego doświadczenia że podczas depresji następują momenty w których człowiek musi się wyżyć, w takich przypadkach mi bardzo pomogła seria Devil May Cry, Mortal Kombat czy nawet Doom albo chociażby Diablo. Serdeczna tarcza Rojciu dzięki za ten wspaniały materiał!
Gry na serio się przydają podczas takich problemów, można powiedzieć że komputer utrzymuje mnie przy życiu. Normalnie wiesz... kroplówką podpięty :) Super seria się zapowiada.
@@walewiadr0155 A jeżeli jedyne co chcesz robić to grać w gry ? Nie chce ci sie wstawać z łóżka, czasami nawet jedzenia nie chce ci sie robić. A co dopiera z wzięciem się za siebie. Całe życie jesteś nieszcześliwy i zmęczony. Miewasz myśli samobójcze. Może to nie jest depresja, nie wiem nie jestem psychologiem ale chyba musze sie do jakiegoś wybrać. Mam wrażenie - tak jak napisałem powyżej - że komputer utrzymuje mnie przy życiu.
Wydaje mi sie że byłbym w gorszym stanie jakbym nie grał w gry. Dlatego uważam ten materiał za wartościowy bo to faktycznie może pomóc.
Może masz racje, to nie jest depresja albo jakaś lżejsza odmiana, poczytam więcej na ten temat.
2:21
alienacja społeczna✅
ospałośc ✅
brak motywacji ✅
zero perspektyw mobilizacji i nadziei ✅
brak empatii ❌
niestosowanie ironii i sarkazmów ❌
płacz ❌
poddaństwo ✅
bycie energetyczną pijawką dla siebie i innych ✅
defetyzm ✅
marazm ✅
myśli samobójcze ✅
zaburzenie rytmu dobowego ✅
niskie poczucie własnej wartości ✅
anhedonia ❌
apatia ❌ (no bo przecież chce grać w gry)
Po prostu brak słów... wspaniała seria i bardzo mocny materiał. Dzięki Rojciu
jezu ..Rojson oglądam Ciebie od samego poczatku,poprawiłeś mi chumor od pierwszych filmów,ale dzisiejszy odcinek..dzięki ci za to bo ludzie nie pojmują czym jest deprecha ..jesteś WIELKI.Pozdrawiam
I to jest ROJSON. Takiego oryginalnego oraz pomocnego contentu jeszcze nie było chyba na żadnym YT. Oby tak dalej TARCZA!
Mi Bloodborne pomogło gdy umierał mój Dziadek. Opiekowaliśmy się nim przez 3 ostatnie miesiące życia. Często nie był w stanie sam wstać, chociaż uparty oczywiście nie raz próbował i kończył na ziemi o 3 w nocy np. Po pracy praktycznie cały czas siedziałem z nim, żeby go pilnować i pomagać. Odpalałem sobie konsolę i grałem w Bloodborne. Dziadek nie bardzo rozumiał jak to działa i o co chodzi. Opowiadałem mu LORE świata i postaci był bardzo ciekawy. Później sam pytał czy będę grał w te potwory. xD
Ta gra będzie już ze mną na zawsze, zrobiłem platynę już niestety po śmierci Dziadka. To jak uczy ona pokory, wstawania z kolan i brnięcia na przód mimo wszystko. W połączeniu z okresem jaki przyszło mi przeżywać podczas ogrywania, dało mi najsilniejsze doświadczenie jakie można przeżyć w grach. Bardzo mi to pomogło przejść przez ten tragiczny okres i poskładać się z traumy. Mam nadzieję, że Mojemu ukochanemu Dziadkowi również. Tarcza Rojo świetny odcinek!
Kurde jak zobaczyłem heroesy w tle to chyba dzisiaj odpalę streama z części VII bo w sumie jestem dopiero na drugiej mapce w kampanię lochu ><
A tak ogolnie to bardzo przydatny materiał, szczególnie w tych czasach i nikt takiego nie nagrał z tego co widzę. Dziękujemy ;)
Fantastyczny materiał. Co najważniejsze bardzo potrzebny i ważne, że nagrany przez odpowiednią osobę. Tarcza Rojson!
No tak tylko, że jak kiedyś miałem depresję to właśnie chciałem zamknąć się w swoim świecie a kontakt z innymi ludźmi był dla mnie bardzo męczący i do dziś mi to w sumie zostało, najlepiej się czuję sam ze sobą
Nie powiem, aż łza mi się w oku zakręciła... Na świecie są nadal dobrzy ludzie, którym zależy! Trzymam kciuki za serie Rojo. Tarcza!
" Na depresję najlepszy lek to iść pobiegać " Słoń - Złoń . Rojson bardzo fajny materiał i cieszę się że Polski internet ma kogoś takiego :D , jeszcze raz propsy za materiał .
Czekałem aż ktoś nagra podobny materiał, ale Rojo jest tak kochany, że on to zrobił. Pozdrawiam cieplutko z pieskiem ^^
ouuuuuwww ROJSON w 0:15 minucie użyłeś piosenki z Ori and the blind forest
Jezu, już nie mogę się doczekać następnego odcinka. Widzę, że wziąłeś to na poważnie i sam mam spore nadzieję na rozwiązanie mojego, chociaż trochę błahego, problemu lenistwa.
Materiał świetny, tylko jedna wątpliwość. Może to przez przypadek, ale wyrażenie "żyjmy dla innych" może doprowadzić do innych, fatalnych sytuacji, gdy osoba opiera całe życie na 1-2 bliskich i więzi ich emocjonalnie przez to, doprowadza do sytuacji że nie mogą jej opuścić. Ze swojej strony mogę dodać świetne Unravel Two, które cudownie ukazuje więź pomiędzy dwoma "nitkowymi" istotami, które same sobie nie poradzą.
Świetny, rzetelny materiał. Doskonała robota Patryku! Szczerze wierzę że to pomoże wielu ludziom w tej nierównej walce.
Tarcza!
Pierwszy raz w życiu mam tak, ze czuję dany materiał bardziej, niż mógłbym sobie to wyobrazić. Dzięki Rojo za ten materiał! Czekam na kolejne!
Jeśli ktoś jest w trudnej sytuacji, marazmie spowodowanym trudnościami życia, a ma ten komfort że może sobie pozwolić na spędzanie dużej ilości czasu jak mu się podoba i chciałby "aktywować" się w prawdziwym życiu które tak jak mówił Rojson i jak każdy z nas wie nie jest usłane różami, a zazwyczaj jest ku*ewsko trudne i wymagające to polecam od siebie granie w gry na wysokim, wymagającym dla danej osoby poziomie trudności, tak by zahartować swój umysł na ewentualne przeciwności losu, mi któremu odechciało wręcz się żyć z racji tej właśnie dużej trudności życia i braku widocznego sensu i celu pomogło to ruszyć z miejsca, więc jeśli czujecie w sobie ducha jakiejś pozytywnej rywalizacji, chęci podjęcia się jakiegoś wymagającego zadania to myślę że takie sztuczne hartowanie w sztucznej rzeczywistości może pomóc w tej prawdziwej, z kroczku na kroczek, pozdrawiam
Nie wiedzialem co to depresja ,moze nie smialem sie z tych ludzi co byli chorzy tylko nie rozumialem ich i przykladowo mowilem "a tam pie*dolisz ,wymysliles se" ... a tu CYK juz 4 lata walcze JA z deprechą i teraz na własnej skorze odczuwam te niezrozumienie i pogarde ze strony bliskich. Cholernie to wku*wia .... ale co WALCZYMY dalej !!! Elo Serdeczna Tarcza i DZIEKI za material !!
Kiedy myślałem, że widziałem już u Rojsona wszystko, a ten wrzuca taki film... Świetnie pokazane, że gry to nie tylko gry. Rojson bawi i uczy, super robota!
Należy też pamiętać że gry powinny być taką odskocznią a nie ucieczką przed światem. Sam miewałem problemy z tym że wolałem "siedzieć w świecie gier" co prowadziło do uzależnień. Choć nadal jestem chory to gry dają jednak inspiracje, wnioski które możemy różnie interpretować lecz w jakimś stopniu prowadzą do postępów w odbudowywaniu naszej psychiki.
Dzisiaj nie było Roja, ale Patryka też miło widzieć. Oby więcej.
Bardzo brakowało mi jakiegokolwiek filmu ze strony czy to stream’era czy to youtuber’a właśnie z kategorii gaming żeby poruszył tą sprawę. Człowiek, który ma depresje albo nerwice lękową szuka u bliskich kogoś kto w taki sam sposób czuje się jak on, żeby się utożsamić i wspierać siebie nawzajem. Jeżeli nie ma takiej osoby to szuka jej w internecie - u swoich ulubionych twórców. Człowiekowi trochę lżej jak słyszy, że w tym wszystkim nie jest sam i dużo ludzi nawet w social mediach z ta choroba walczy. Dzięki za film :)
o dokładnie. Ja no od prawie 10 lat walczę z nerwicą lękową i często przy napadach puszczałam sobie horrojki :) po prostu by się na czymś skupić.
@@vivien. Zdrówka życzę :)
@@fejlu9970 Jak chcesz mieć jakąś ewentualną pomoc od ludzi z podobnymi problemami, to wejdź w zdoomerowane piosenki, i przejdź na sekcję komentarzy.
Ostatnio cię oglądałem jak miałeś około 800k subów i zajebisty kontent teraz robisz, pozdro i powodzenia w rozwijaniu się
Gra "Lost Ember" jest mega propo pokazania wartości życia i pokazania że tak na prawde swiat wokół nas jest piękny i mega motywujący. Z całego serca polecam
wow... wspaniała robota moim zdaniem Rojson, postarałeś się naprawdę i omówiłeś dobrze najpierw chorobę a następnie dobrałeś z dobrymi słowami dobre gry, nice
16:18
legenda głosi że rojson dalej tam stoi xd
Hhahaha
Pamiętam serię z To The Moon. Mój Boże nigdy nie wczułem się tak w grę, mimo grafiki zakrawającej o pixelart. Historia prze genialna. I towarzystwo Rojsona podczas opowieści- wyborne.