Super odcinek :) Co do czasu do momentu WOAHH, wszystko zależy od ciebie. Tak naprawdę, w bardzo wielu momentach jesteś w stanie zrobić parę ciekawych rzeczy, wszystko zależy od tego jak mocno będziesz kminił. W dzisiejszym odcinku prawie odkryłeś jeden ze sporych sekretów :v (A jednego nie wykminiłeś na czas... ale to normalne) Ogólnie, im dalej zajdziesz, tym więcej będziesz się uczył, chociaż warto cały czas próbować rzeczy samemu. Zawsze jestem w stanie podsunąć kilka pomysłów jak powinieneś grać, co powinieneś robić lub na co zwracać uwagę, żeby lekko przyśpieszyć rozgrywkę, oczywiście pod ryzykiem minimalnych spoilerów. No, i pomimo wszystkiego co dzieje się w tej grze, nie można zapominać, że spora część to po prostu zagadki sokoban, co sprawia, że prawdopodobnie, VS rzeczywiście nie będzie miał bardzo wysokiej oglądalności, a czasami na odcinkach, może dziać się bardzo mało (może pasowałoby pod streamy w przyszłości?). Chociaż oczywiście, osobiście uważam, że warto grać dalej.
Pod gameplay "poświęcenie sporo czasu" i głównie zagadki z przepychaniem czegoś i przestawianiem... nie będą ekscytujące. Może powinienem do tej gry zasiąść inaczej, nagrać ją inaczej. Zobaczę...
@@iGRAszkowski Też mam takie wrażenie, zresztą, to właśnie z tego powodu bardzo mało osób ogrywa VS na yt lub streamach. Prawdopodobnie podejście typu odcinek z ciekawszymi momentami lub przechodzenie gry na streamie działało by lepiej, ale ogólnie, jest problem z przekazaniem tej gry komuś kto ją ogląda, a w nią nie gra. Samo spędzanie czasu na rozwiązywaniu zagadek sprawia, że momenty odkryć lub momenty fabularne są znacznie słodsze i gra w pełni wykorzystuje ten element. Wiadomo, liczę na serię, ale też zrozumiałbym jej porzucenie. Są powody dla których pomimo wielu komentarzy oraz recenzji, że jest to jedna z najlepszych gier logicznych, nie cieszy się ona przytłaczającą popularnością
Taka ciekawostka odnośnie tego jedynego achievementa: przez to, jak gra bawi się w dawanie i zabieranie go oraz ze względu na stosunkowo mały player base, steam czasami wariuje i pokazuje śmieszne wartości, w stylu "115% graczy posiada ten achievement". Z NPC'ami można rozmawiać, nie trzeba ich zrzucać do próżni, tak jak ty to zrobiłeś w ostatnim odcinku. 42:15 zauważ, że niepotrzebnie zmarnowałeś klocka. Popchnięcie powoduje, że się obracach w kierunku, w którym popychasz. Nie ma zbierajek niemożliwych do zdobycia, choć niektóre rzeczywiście są bardzo trudne i czasami trzeba rozplanować ileśdziesiąt ruchów do przodu.
Jestem prostym człowiekiem, widzę TAKĄ ministurkę i uderzam w powiadomienie, jak Cahara w żądło strażnika >:3 (użyłem tego porównania ponownie, nie jestem aż tak kreatywny)
56:20 Z ciekawostek ze swojego Gameplayu powiem że ja praktycznie endgameową mechanikę odkryłem w pierwszej godzinie gry TOTALNIE przez przypadek. Nie rozumiałem jej w pełni ale już wtedy wiedziałem że to nie będzie zwykła gra. To jest w tej grze najlepsze, jak zagrają w nią dwie różne osoby każda przeżyje ten swój "przełomowy" moment w innym czasie i miejscu i sam nie wiesz kiedy to przyjdzie. P.S. Nick się czyta "Mikoku" Wesołych Świąt!
9:00 osobiście jak pierwszy raz zobaczyłem tą plakietkę to moim ostatnim skojarzeniem byłoby pomieszczenie 6x6. Nie miałem okazji napisać tego pod pierwszym odcinkiem, ale pierwsze z czym mi się to kojarzy ten układ to z emblematem, który wypełniasz na początku gry. On też jest 6x6 tak samo jak to co jest na tych panelach. Nie byłbym zdziwiony, gdyby zaczęcie gry z odpowiednim emblematem (bo po coś to w końcu jest) sprawiało że możesz przeczytać to co jest napisane na tych plakietkach.
Ciężko stwierdzić kiedy będziesz miał pierwsze „woooow”, ale mogę cię zapewnić że parę takich momentów będzie, gdyż gra nawet gdy jesteś już pewny że znasz ją na wylot znajduje nowe sposoby aby cię zaskoczyć conajmniej parę dobrych razy
Hej Staszeku, słyszałeś o takim indyczku jak MiSide? To taki bardzo uroczy horror psychologiczny. Wyszedł 11 grudnia i ma już 98% pozytywnych recenzji z ponad 25 000. Bardzo fajna gierka, warto rzucić okiem.
Ja jestem ciekaw tego zapowiadanego "wow", więc liczę, że gra będzie kontynuowana. Sam gameplay mnie średnio interesuje, dlatego przewijam głównie do momentów fabularnych.
Mam nadzieję na serie. Wygląd to nie wszystko. Pierwszy Idol też miał „słabą” grafikę, a jaką grywalność. Choć dla kogoś wychowanego na 8bitach, to grafika nigdy nie przeszkadza…
Nie patrz na wyświetlenia warto zgłębić tę grę ❤
Super odcinek :)
Co do czasu do momentu WOAHH, wszystko zależy od ciebie. Tak naprawdę, w bardzo wielu momentach jesteś w stanie zrobić parę ciekawych rzeczy, wszystko zależy od tego jak mocno będziesz kminił. W dzisiejszym odcinku prawie odkryłeś jeden ze sporych sekretów :v (A jednego nie wykminiłeś na czas... ale to normalne)
Ogólnie, im dalej zajdziesz, tym więcej będziesz się uczył, chociaż warto cały czas próbować rzeczy samemu.
Zawsze jestem w stanie podsunąć kilka pomysłów jak powinieneś grać, co powinieneś robić lub na co zwracać uwagę, żeby lekko przyśpieszyć rozgrywkę, oczywiście pod ryzykiem minimalnych spoilerów.
No, i pomimo wszystkiego co dzieje się w tej grze, nie można zapominać, że spora część to po prostu zagadki sokoban, co sprawia, że prawdopodobnie, VS rzeczywiście nie będzie miał bardzo wysokiej oglądalności, a czasami na odcinkach, może dziać się bardzo mało (może pasowałoby pod streamy w przyszłości?). Chociaż oczywiście, osobiście uważam, że warto grać dalej.
Głównym problem (a zarazem zaletą) tej gry jest to, że trzeba jej poświęcić sporo czasu
Pod gameplay "poświęcenie sporo czasu" i głównie zagadki z przepychaniem czegoś i przestawianiem... nie będą ekscytujące. Może powinienem do tej gry zasiąść inaczej, nagrać ją inaczej. Zobaczę...
@@iGRAszkowski Też mam takie wrażenie, zresztą, to właśnie z tego powodu bardzo mało osób ogrywa VS na yt lub streamach.
Prawdopodobnie podejście typu odcinek z ciekawszymi momentami lub przechodzenie gry na streamie działało by lepiej, ale ogólnie, jest problem z przekazaniem tej gry komuś kto ją ogląda, a w nią nie gra. Samo spędzanie czasu na rozwiązywaniu zagadek sprawia, że momenty odkryć lub momenty fabularne są znacznie słodsze i gra w pełni wykorzystuje ten element.
Wiadomo, liczę na serię, ale też zrozumiałbym jej porzucenie. Są powody dla których pomimo wielu komentarzy oraz recenzji, że jest to jedna z najlepszych gier logicznych, nie cieszy się ona przytłaczającą popularnością
Void Stranger - chętnie obejrzę całą serię
Taka ciekawostka odnośnie tego jedynego achievementa: przez to, jak gra bawi się w dawanie i zabieranie go oraz ze względu na stosunkowo mały player base, steam czasami wariuje i pokazuje śmieszne wartości, w stylu "115% graczy posiada ten achievement".
Z NPC'ami można rozmawiać, nie trzeba ich zrzucać do próżni, tak jak ty to zrobiłeś w ostatnim odcinku.
42:15 zauważ, że niepotrzebnie zmarnowałeś klocka. Popchnięcie powoduje, że się obracach w kierunku, w którym popychasz.
Nie ma zbierajek niemożliwych do zdobycia, choć niektóre rzeczywiście są bardzo trudne i czasami trzeba rozplanować ileśdziesiąt ruchów do przodu.
Jestem prostym człowiekiem, widzę TAKĄ ministurkę i uderzam w powiadomienie, jak Cahara w żądło strażnika >:3
(użyłem tego porównania ponownie, nie jestem aż tak kreatywny)
Właśnie miałem wrażenie, że już go gdzieś słyszałem :v
56:20 Z ciekawostek ze swojego Gameplayu powiem że ja praktycznie endgameową mechanikę odkryłem w pierwszej godzinie gry TOTALNIE przez przypadek. Nie rozumiałem jej w pełni ale już wtedy wiedziałem że to nie będzie zwykła gra. To jest w tej grze najlepsze, jak zagrają w nią dwie różne osoby każda przeżyje ten swój "przełomowy" moment w innym czasie i miejscu i sam nie wiesz kiedy to przyjdzie.
P.S. Nick się czyta "Mikoku"
Wesołych Świąt!
9:00 osobiście jak pierwszy raz zobaczyłem tą plakietkę to moim ostatnim skojarzeniem byłoby pomieszczenie 6x6. Nie miałem okazji napisać tego pod pierwszym odcinkiem, ale pierwsze z czym mi się to kojarzy ten układ to z emblematem, który wypełniasz na początku gry. On też jest 6x6 tak samo jak to co jest na tych panelach. Nie byłbym zdziwiony, gdyby zaczęcie gry z odpowiednim emblematem (bo po coś to w końcu jest) sprawiało że możesz przeczytać to co jest napisane na tych plakietkach.
Wesołych świąt
Jestem pod wrażeniem, że udało ci się tak daleko dotrzeć bez umierania (poza tym początkiem, ale to ciężko liczyć jako poprawny "przebieg")
Ciężko stwierdzić kiedy będziesz miał pierwsze „woooow”, ale mogę cię zapewnić że parę takich momentów będzie, gdyż gra nawet gdy jesteś już pewny że znasz ją na wylot znajduje nowe sposoby aby cię zaskoczyć conajmniej parę dobrych razy
Ja od pierwszego odcinka jestem za serią.
Stanislaw best polish streamer
Nooo będę to odpalał nawet jeśli to sam kupię... Bo mam straszna ochotę sprawdzić sam parę rozwiązań kurde ta gra wygląda świetnie
Skoro da sie podniesc schody, to moze przeciwnikow, skrzynki, ściany też sie da?
Dwa solidne argument by oglądać ten odcinek w komemtarzu
- nagrywa to Staszek
- i gra to indyczek
(Co myślałeś)
Hej Staszeku, słyszałeś o takim indyczku jak MiSide? To taki bardzo uroczy horror psychologiczny.
Wyszedł 11 grudnia i ma już 98% pozytywnych recenzji z ponad 25 000.
Bardzo fajna gierka, warto rzucić okiem.
Nie odpowiadałem Ci, że czekam na polski język, który ponoć jest w produkcji? Komuś odpowiadałem ;)
@iGRAszkowski to nie mi, dziś jest pierwszy raz jak pytam o te grę.
Ja jestem ciekaw tego zapowiadanego "wow", więc liczę, że gra będzie kontynuowana. Sam gameplay mnie średnio interesuje, dlatego przewijam głównie do momentów fabularnych.
Staszek mam pytanie,czy kiedyś zagrasz w Psychopomp Gold?
Mam na liście, ale ciężko powiedzieć...
Staszek po co tyle pikseli w tym intro?! Wystarczy nam mniej!
Gra jest naprawdę interesująca, ludzie tracą na nie oglądaniu!!!
11:50 a więc będzie PEŁNA seria
12:30
Mam nadzieję na serie. Wygląd to nie wszystko. Pierwszy Idol też miał „słabą” grafikę, a jaką grywalność. Choć dla kogoś wychowanego na 8bitach, to grafika nigdy nie przeszkadza…