Z gwiazdą na masce ma Pan rację. Jest skopana. W moim egzemplarzu jest nadrukowana prawidłowo. I to jest dziwne??!! Inna partia?? Myślałem, że taka produkcja idzie hurtem. Model ogólnie piękny i dlatego skusiłem się na zestaw limitowany. Figurka chirurga jest super, no i ten szpitalik. Ale podzielam opinię większości, że ceny "limitek" ciężko zaakceptować. Podwojona cena za kilka klocków więcej to przesada i na pewno zniechęca do zakupu 90% kupujących. A te certyfikaty dodawane to już zaczyna zahaczać o groteskę. Miało by to sens przy jakiś modelach extra dużych pow. 5000 klocków. Jakiś mega skomplikowane konstrukcje. Ale do zestawu jak ten czy horch + stolik z mapą??!!! To jest już żałosne.
Z tymi limitowanymi zestawami to jest tak, że przecież każdy zestaw jest w gruncie rzeczy limitowany bo nie jest produkowany w nieskończoność, więc po co robić wokół tego jakąś dodatkową otoczkę. Ale nowa fabryka nie postawi się za darmo przecież no i tak jak powiedziałeś: Prywatna firma i to jej prawo, ale moim zdaniem zawsze lepiej być otwartym na ludzi i na społeczność, która wytworzyła się wokół jej produktów.
Mnie limitowane edycje wogóle nie interesują. Tabliczkę z nazwą można na alegro zamówić za około 2 zł. Podpis Pana Prezesa mnie nie interesuje i nie dodaje on dla mnie wartości ekstra dodanej zestawu. Figurki też mnie nie kręcą. Tylko czysty model stanowi wartość dla mnie. Poszkodowani są Ci, którzy nastawiają się na dodatki, które są coraz ciekawsze to przyznaje a nie mogą ich osobno kupić. Nie chciałbym doczekać czasu, że efekt limitowanego zestawu wydawanego przez Cobi stanie się większością i to jeszcze w zakupie w tylko jednym wybranym miejscu.
Panie Szymonie. Wreszcie konkretna opinia. Pełna zgoda. To idzie w złą stronę.Na forum Cobi jest mnóstwo smarkaczy i klakierów . Co stawia sprawę jasno.
Polityka braku pośredników wbrew pozorom nie jest zła, gdyż polepsza jakość produktu. Pośrednikowi można wcisnąć towar gorszej jakości, zwłaszcza jeżeli nie może go obejrzeć przed wysyłķą do klienta ostatecznego, w tym przypadku klocki w zamkniętym pudełku. Pretensje Klienta spadają wtedy na pośrednika nie na producenta. W przypadku braku pośrednika/buforu bezpieczeństwa to producent musi sam użerać się z Klientem czyli będzie robił wszystko (polepszy kontrolę jakości) żeby uniknąć reklamacji. W skrócie: mamy 10 wadliwych pudełek wysłanych pośrednikowi, on je sprzeda, 5 klientów zwróci towar do sklepu, a 5 odpuści. Pośrednik wykona 1 telefon do producenta na 5 pudełek. Producent zarejestruje więc 1 reklamację a nie 5, dodatkowo rozmowa ta będzie kulturalna, a nie pyskówka że jakiegoś klocka nie ma i jak tak można. Polecam zatem kupować towar bezpośrednio od producenta, jego jakość będzie lepsza, a droga ewentualnej reklamacji krótsza.
cześć 😀. pod ostatnim filmem z Reno r35 zauważyłem że na początku był t90 do którego wpisałeś bardzo rzadki klocek sam mówiłeś że jest żadki . I teraz tak zauważyłem że w moim czołgu od COBI ( M60 patton ) tych rzadkich klocków jest 8 i właśnie chciałem Cię o tym poinformować 😁😇😇😎a jak to czytasz to jak idzie ci enterprise cv6 🤔
Cześć! Twój komentarz bardzo mnie zelektryzował. Od razu poleciałem na cobi.pl sprawdzić instrukcję do tego Pattona, bo go sam nie recenzowałem. Niestety są tam te elementy, ale w kolorze szarym. Moja wielka misja poszukiwania tych elementów dotyczy koloru zielonego wojskowego :) To nadal strasznie rzadki element.
Przez cały czas zastanawiałem się, czy pisać komentarz, ale zachęcenia na filmie przekonało mnie. Oprócz zestawôw limitowanych boli jeszcze jedna rzecz, brak informacji czym one się w zasadzie różnią. Horch francuskiego generała w katalogu miał i flagi i nadruki na kołpakach - czemu tego nie ma? Ale niestety mam też jedną uwagę co do filmu i zestawu, czemu wnętrze nie zostało odwzorowane? Naprawdę był tu potencjał żeby jakoś to wyglądało a nie pusta jednokolorowa przestrzeń. Pozdrawiam, bardzo interesująca recenzja.
Dzień dobry. Jeżeli ktoś kolekcjonuje same pojazdy i nie buduje dioram to szpital jest mu niepotrzeby. Kupując zestaw limitowany dostajemy gotową dioramę do postawienia na półce. Każdy wybiera co chce. Jeżeli dla kogoś jest za drogo to zawsze może kupić klocki produkowane przy misce ryżu. Jakość adekwatna do ceny, choć czasem dogania cobi np firma Sluban.
I don´t understand a word you say, but i love your channel. Greetings from Brazil.
jest to jeden z najlepszych zestawów tego roku
Z gwiazdą na masce ma Pan rację. Jest skopana. W moim egzemplarzu jest nadrukowana prawidłowo. I to jest dziwne??!! Inna partia?? Myślałem, że taka produkcja idzie hurtem. Model ogólnie piękny i dlatego skusiłem się na zestaw limitowany. Figurka chirurga jest super, no i ten szpitalik. Ale podzielam opinię większości, że ceny "limitek" ciężko zaakceptować. Podwojona cena za kilka klocków więcej to przesada i na pewno zniechęca do zakupu 90% kupujących. A te certyfikaty dodawane to już zaczyna zahaczać o groteskę. Miało by to sens przy jakiś modelach extra dużych pow. 5000 klocków. Jakiś mega skomplikowane konstrukcje. Ale do zestawu jak ten czy horch + stolik z mapą??!!! To jest już żałosne.
Panie Kobikowski, czy mógłby Pan zrobić recenzje nowego Messerschmitta 262?
Super. Pozdrawiam.
Z tymi limitowanymi zestawami to jest tak, że przecież każdy zestaw jest w gruncie rzeczy limitowany bo nie jest produkowany w nieskończoność, więc po co robić wokół tego jakąś dodatkową otoczkę. Ale nowa fabryka nie postawi się za darmo przecież no i tak jak powiedziałeś: Prywatna firma i to jej prawo, ale moim zdaniem zawsze lepiej być otwartym na ludzi i na społeczność, która wytworzyła się wokół jej produktów.
Super zestaw
Kobikowski mam pytanie ile ci zajęło składanie tej karetki
Piękna konstrukcja.
Lubię twoje recenzje . LEGO i Cobi to dwie najlepsze firmy zabawek :D
Jakie Lego pokaż mi podobme zestawy jakie Duńczyk wypuscil do
mieleckiego Polskiego COBI to im daleko
@@piotrpluciennik2317 zobacz sobię firmę współpracującą z LEGO w USA
brickmania
Zrób osobny odcinek o limitkach, chętnie posłucham :p
Kiedy pojawi się jakaś recenzja czołgu na kanale?
Mnie limitowane edycje wogóle nie interesują. Tabliczkę z nazwą można na alegro zamówić za około 2 zł. Podpis Pana Prezesa mnie nie interesuje i nie dodaje on dla mnie wartości ekstra dodanej zestawu. Figurki też mnie nie kręcą. Tylko czysty model stanowi wartość dla mnie.
Poszkodowani są Ci, którzy nastawiają się na dodatki, które są coraz ciekawsze to przyznaje a nie mogą ich osobno kupić.
Nie chciałbym doczekać czasu, że efekt limitowanego zestawu wydawanego przez Cobi stanie się większością i to jeszcze w zakupie w tylko jednym wybranym miejscu.
Panie Szymonie. Wreszcie konkretna opinia. Pełna zgoda. To idzie w złą stronę.Na forum Cobi jest mnóstwo smarkaczy i klakierów . Co stawia sprawę jasno.
Polityka braku pośredników wbrew pozorom nie jest zła, gdyż polepsza jakość produktu. Pośrednikowi można wcisnąć towar gorszej jakości, zwłaszcza jeżeli nie może go obejrzeć przed wysyłķą do klienta ostatecznego, w tym przypadku klocki w zamkniętym pudełku. Pretensje Klienta spadają wtedy na pośrednika nie na producenta. W przypadku braku pośrednika/buforu bezpieczeństwa to producent musi sam użerać się z Klientem czyli będzie robił wszystko (polepszy kontrolę jakości) żeby uniknąć reklamacji. W skrócie: mamy 10 wadliwych pudełek wysłanych pośrednikowi, on je sprzeda, 5 klientów zwróci towar do sklepu, a 5 odpuści. Pośrednik wykona 1 telefon do producenta na 5 pudełek. Producent zarejestruje więc 1 reklamację a nie 5, dodatkowo rozmowa ta będzie kulturalna, a nie pyskówka że jakiegoś klocka nie ma i jak tak można. Polecam zatem kupować towar bezpośrednio od producenta, jego jakość będzie lepsza, a droga ewentualnej reklamacji krótsza.
cześć 😀. pod ostatnim filmem z Reno r35 zauważyłem że na początku był t90 do którego wpisałeś bardzo rzadki klocek sam mówiłeś że jest żadki . I teraz tak zauważyłem że w moim czołgu od COBI ( M60 patton ) tych rzadkich klocków jest 8 i właśnie chciałem Cię o tym poinformować 😁😇😇😎a jak to czytasz to jak idzie ci enterprise cv6 🤔
Cześć! Twój komentarz bardzo mnie zelektryzował. Od razu poleciałem na cobi.pl sprawdzić instrukcję do tego Pattona, bo go sam nie recenzowałem. Niestety są tam te elementy, ale w kolorze szarym. Moja wielka misja poszukiwania tych elementów dotyczy koloru zielonego wojskowego :) To nadal strasznie rzadki element.
@@Kobikowski myślałem że pomogę , ach to cobi było tak blisko ☹Można się zapytać czy t90 jest skończony bo chciałbym go zobaczyć i inni zresztą też
Przez cały czas zastanawiałem się, czy pisać komentarz, ale zachęcenia na filmie przekonało mnie. Oprócz zestawôw limitowanych boli jeszcze jedna rzecz, brak informacji czym one się w zasadzie różnią. Horch francuskiego generała w katalogu miał i flagi i nadruki na kołpakach - czemu tego nie ma? Ale niestety mam też jedną uwagę co do filmu i zestawu, czemu wnętrze nie zostało odwzorowane? Naprawdę był tu potencjał żeby jakoś to wyglądało a nie pusta jednokolorowa przestrzeń. Pozdrawiam, bardzo interesująca recenzja.
To są klocki. Zawsze możesz samemu oddac detale. Inna sprawa że będą mało widoczne i ciężko to będzie zrobić z uwagi na mala skale pojazdu
zrób kiedyś daglasa
To teraz me262
Kliklem z prędkością swiatla
Kliknąłem *
@@kacpersaltonaplecy1880 celowy błąd; )
@@_piesel_7571 ty też jesteś błędem
@@kacpersaltonaplecy1880 ?
@@kacpersaltonaplecy1880 XDDD +1
Dzień dobry. Jeżeli ktoś kolekcjonuje same pojazdy i nie buduje dioram to szpital jest mu niepotrzeby. Kupując zestaw limitowany dostajemy gotową dioramę do postawienia na półce. Każdy wybiera co chce. Jeżeli dla kogoś jest za drogo to zawsze może kupić klocki produkowane przy misce ryżu. Jakość adekwatna do ceny, choć czasem dogania cobi np firma Sluban.
Pierwszy
No i??
I co ?