Ja mam jeden macalister od nastu lat ,ale mi się skończył bo się wytarł docisk i po wszystkim ,nie szło dokupić,więc kupilem nowy ,i zrobiłem wielki błąd ,bo nie zwróciłem uwagi na to że ten nowy ma silnik szczotkowy ,a nie jak ten pana i mój stary mają silniki indukcyjne i dlatego nie zwalniają ,mają moc ,siłę i potęge ,a to nowe właśnie zwalnia ,jakby miał za chwilę stanąć -dziadostwo,i jeszcze trzeba pisze w instrukcji co dwa lata wymieniać szczotki i czyścić boki obudowy z kurzu, gdzie wypływa powietrze ciepłe z silnika,-katastrofa,jak się wkurzę to dorobię płytkę do starego i będzie dalej ciął drewno
@@toiowo.6669 nie przekona mnie pan, zresztą zabawa po jednej gałązce nie dla mnie. Mój rębak spalinowy w 5 minut upora się z materiałem, który pan by musiał robić z 2 godziny. Ale ja nie neguję, jeśli panu służy, to się cieszę i życzę, aby służył jak najdłużej. Jednak znam wiele przypadków, że ludzie odsprzedają i nie chcą mieć więcej do czynienia z tymi rozdrabniaczami. Pozdrawiam
@@mariuszmaecki3523 Rozdrabniacz jest używany na działce ogrodowej ROD 300m2, wypożyczam jego także sąsiadom, oczywiście do sadu i do wycinki lasu on się nie nadaje 😁
Do nieco grubszych gałęzi polecam taki rębak: ruclips.net/video/LEyjCVWBAZg/видео.html&ab_channel=WodzuWodzu, lub taki (który właśnie kupiłem): ruclips.net/video/Vgxv2hfloFM/видео.html&ab_channel=REMETCNCTECHNOLOGY Korzyść jest taka, że uzyskujemy przy okazji drewno na opał.
@fardexwertyu same liście to raczej nie, zabierało by to zbyt dużo czasu i polecał bym jakąś dmuchawę do liści z opcją odkurzacza z rozdrabniaczem np Mcculloch GBV 325 Mam taką i jest OK
Trzeba takich urządzeń szukać na serwisach ogłoszeniowych typu olx, zapłaciłem 180 zł. Te nowe cuda z marketu są gorszej jakości i dużo droższe. Ten jest z 2006 roku, pracuje do dziś.
Ten model akurat jest do kitu. żeby naostrzyć frez trzeba rozebrać wszystkie plastiki. Dosłownie wszystkie a producent dołożył wszelkich starań żeby to utrudnić. Wkręty serwisowe na dodatek z góry zabezpieczone gumowymi kulkami.
Urządzenie jest z 2006 roku, frez nie był jeszcze ostrzony, nadal rozdrabnia całkiem dobrze. Wolę stare konstrukcje z materiałów z "tamtej epoki", niż aktualne badziewie z marketów.
Ja polecam rozdrabniacz spalinowy: ruclips.net/video/xJox-wf6mHw/видео.html&ab_channel=MajsterPepe Oszczędza się mnóstwo czasu i można naprawdę dosyć grube gałęzie zmielić. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na mój kanał :-).
Dziękuję za prezentację, jestem już przekonany do zakupu :)
Fajnie sobie radzi , inne rozdrabniacz nawet w granicach 2800 Wat słychać że bardzo zwalniają na grubszych gałęziach a ten idzie jak malina
Ja mam jeden macalister od nastu lat ,ale mi się skończył bo się wytarł docisk i po wszystkim ,nie szło dokupić,więc kupilem nowy ,i zrobiłem wielki błąd ,bo nie zwróciłem uwagi na to że ten nowy ma silnik szczotkowy ,a nie jak ten pana i mój stary mają silniki indukcyjne i dlatego nie zwalniają ,mają moc ,siłę i potęge ,a to nowe właśnie zwalnia ,jakby miał za chwilę stanąć -dziadostwo,i jeszcze trzeba pisze w instrukcji co dwa lata wymieniać szczotki i czyścić boki obudowy z kurzu, gdzie wypływa powietrze ciepłe z silnika,-katastrofa,jak się wkurzę to dorobię płytkę do starego i będzie dalej ciął drewno
czy pan wytrzymuje jeszcze z tym wąskim wlotem,bo ja po gwarancji wyciąłem ,całą górę aby nie stracić nerwów ,i pięknie wchodzą i wychodzą dołem
Jakoś daje radę 😁
Wszystko pięknie na początku, a później pojawiają się pęknięcia. Kto to wymyślił, żeby robić taki sprzęt z tworzywa?
Rozdrabniacz jest z 2006 roku, wnętrze jest metalowe, osłona z tworzywa niepękajaca, cały czas w eksploatacji.
@@toiowo.6669 nie przekona mnie pan, zresztą zabawa po jednej gałązce nie dla mnie. Mój rębak spalinowy w 5 minut upora się z materiałem, który pan by musiał robić z 2 godziny. Ale ja nie neguję, jeśli panu służy, to się cieszę i życzę, aby służył jak najdłużej. Jednak znam wiele przypadków, że ludzie odsprzedają i nie chcą mieć więcej do czynienia z tymi rozdrabniaczami. Pozdrawiam
@@mariuszmaecki3523 Rozdrabniacz jest używany na działce ogrodowej ROD 300m2, wypożyczam jego także sąsiadom, oczywiście do sadu i do wycinki lasu on się nie nadaje 😁
Do nieco grubszych gałęzi polecam taki rębak: ruclips.net/video/LEyjCVWBAZg/видео.html&ab_channel=WodzuWodzu, lub taki (który właśnie kupiłem): ruclips.net/video/Vgxv2hfloFM/видео.html&ab_channel=REMETCNCTECHNOLOGY
Korzyść jest taka, że uzyskujemy przy okazji drewno na opał.
Osobiście posiadam rozdrabniacz Makita UD2500 . Trochę zmielił już gałęzi i jest to znakomita pomoc w porządkach z patykami.
@fardexwertyu same liście to raczej nie, zabierało by to zbyt dużo czasu i polecał bym jakąś dmuchawę do liści z opcją odkurzacza z rozdrabniaczem np Mcculloch GBV 325 Mam taką i jest OK
@fardexwertyu Liście zbieram i zarazem rozdrabniam kosiarką.
Który rozdrabniacz elektryczny z przetestowany najbardziej by Pan polecił?
Oczywiście frezowy, jest cichy i rozdrabnia grubsze gałęzie ponadto sam wciąga.
WITAM GDZIE KUPIC TAKI ROZDRABNIACZ I ZA ILE JAK MOZNA WIEDZIEC
Trzeba takich urządzeń szukać na serwisach ogłoszeniowych typu olx, zapłaciłem 180 zł. Te nowe cuda z marketu są gorszej jakości i dużo droższe. Ten jest z 2006 roku, pracuje do dziś.
Bardzo dziękuję za odpowiedź pozdrawiam
Fajnie daje rade. Mam pytanie gdzie pan kupil i za ile
Trzeba takich urządzeń szukać na serwisach ogłoszeniowych typu olx, zapłaciłem 180 zł.
@@toiowo.6669 Dziekuje za odpowiedz.
Ten model akurat jest do kitu. żeby naostrzyć frez trzeba rozebrać wszystkie plastiki. Dosłownie wszystkie a producent dołożył wszelkich starań żeby to utrudnić. Wkręty serwisowe na dodatek z góry zabezpieczone gumowymi kulkami.
Urządzenie jest z 2006 roku, frez nie był jeszcze ostrzony, nadal rozdrabnia całkiem dobrze. Wolę stare konstrukcje z materiałów z "tamtej epoki", niż aktualne badziewie z marketów.
Ja polecam rozdrabniacz spalinowy: ruclips.net/video/xJox-wf6mHw/видео.html&ab_channel=MajsterPepe Oszczędza się mnóstwo czasu i można naprawdę dosyć grube gałęzie zmielić. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na mój kanał :-).
Dla mnie przerost formy nad treścią 😉, mam takie cięcie co dwa lata, ale jak będę miał większy areał niż 300 m2 to może się skuszę 😁
Jestem na nie, żona się nie zmieści.
😂😂😂
Zawsze żonę można poprosić o pomoc 😂😂😂
Czyja ? 🤔
No
Ja używam takiego super sprzęt ruclips.net/video/O-FpZnN1QTo/видео.html
Totalne gowno
🤣🤣🤣