Dla kogo praca w salonie samochodowym ?
HTML-код
- Опубликовано: 22 окт 2024
- W tym odcinku Adam wyjaśnia dla kogo praca w #salonie #samochodowym marki #premium.
------------
Wbijacie na nasze konta Instagram! Tam możecie zobaczyć co się dzieje u nas jak nie nagrywamy albo relacje z nagrywania nowych odcinków dla Was
/ hubert_globalmotors / adam_globalmotors
------------
Subskrybuj kanał!
goo.gl/8V9AU3
------------
Facebook: / globalmotorspl
Strona: globalmotors.pl
Widać że wie pan o czym pan mówi i że ma pan ogromną wiedzę z zakresu handlu nagocjacji itp.
Pozdrawiam i dalszych sukcesów życzę
Dokładnie ogromna wiedza i doświadczenie w branży 👍, i oczywiście żyłka handlowca
Bardzo fajna seria z pracą w salonie samochodowym. Oby tak dalej bo bardzo miło się słucha i nie nudzisz :D Pozdro!
@@GlobalMotorsoficial Sam właśnie myślę nad zaczęciem tej "kariery" handlowca od pracy asystenta i się o to staram w Dobrzańskim gdzie aktualnie pracuje jako osoba przygotowująca nowe samochody na myjni. Tak że oby więcej tych filmów :)
Z przyjemnością oglądałem. Sam jest PH w FMCG i doskonale zdaję sobie sprawę o czym Pan mówił. Też słyszałem - a co ty tam robisz, jeździsz służbowym autem (dupę wozisz) i idziesz parę razy do klienta. Parę razy to od 20 do 25, do tego dochodzą wizyty tzw.: akwizcyjne no i rzecz jasna telefony do 20 to zupełna norma. Pozdrawiam!
Pracowałem również w salonie marki premium i wszystko to o czym mówiłeś to chleb powszedni w takiej pracy, do tego dochodzi jeszcze wiele innych sytuacji, o których nie wspomniałeś, ale podsumowując praca w salonie jest jak praca w Mc Donald :)
Porusze inną kwestię dotyczącą sprzedaży aut a dokładnie doradców sprzedaży. Nie chwaląc się moja pierwsza praca to była praca jako doradca sprzedaży w salonie samochodowym było to 14 lat temu i już w tamtych casach 1/3 załogi to były kobiety.
W salonie którym pracowałem była na dziale sprzedaży dziewczyna której rola polegała często na kokietowaniu a klienci bardziej niż zakupem samochodu często byli zainteresowani podrywaniem. Nie będę się rozpisywał bo można by o tym książkę napisać ale fakt jest taki że kobiety jako doradcy klienta w salonach samochodowych mają po prostu łatwiej. Nikt nie pyta o rodzaj zawieszenia, średnice tarcz hamulcowych ilość silniczków w fotelach od regulacji, wagę skrzyni, rozłożenie mas oraz w którym miejscu idą przewody powietrza do tylnych kratek nawiewu.
W dzisiejszych czasach często widać w salonach że połowa załogi na działach sprzedaży lub nawet 3/4 to kobiety chyba nie przypadkowo...
z tymi salonami to też wszystko zależy od oddziału , przykład marki na M. Kraków wieczne opierniczanie że za mało sprzedanych aut, presja , zapieprzanie , stres , ludziska niezdecydowani ... oddział N. Sącz , luzik , klima na full , stali klienci którzy przychodzą i biorą nowe auto bo mała społeczność , to też obrót większy i pensja , do tego nie było problemów ML stał firmowy dla pracowników .
Podam prosty przykład...
Własnie sprzedałem iveco 2016r było najtańsze na oto.. w tym r. z takim przebiegiem..
Pan ładnie się przedstawił , 5 min konkretnej rozmowy o aucie..
I bardzo przepraszając za proponował straszną cenę dla mnie.. 42tys netto - wyst. za 47500zł netto
Ale że sytuacja mnie zmusiła zgodziłem się na 43500zł netto.
Ale forma i negocjacja ceny była na poziomie i konkretna.
A tydzień wcześniej miałem głupie propozycje typu sms
Dam 42tys jutro będe co było naprawiane co wymieniane itd..
Bez dzień dobry bez dziękuje bez do widzenia... tragedia...
Chodzi tylko o normalność w zachowaniu i szacunek w relacji między ludżmi..
Ja też nie rozumiem tego sms'owania czy mailowania. Konkretny zakup a tu piszą bo chyba sami się wstydzą swojej oferty. Ja miałem budżet na motocykl rok temu i były podane 2 numery do właściciela (w europie) i osoby pomagającej w pl. Oczywiście zadzwoniłem bezpośrednio do właściciela. I konkretnie z nim rozmawiałem. Powiedziałem że nie lubię się targować przez telefon ale mam po motor 500km i muszę wziać busa więc musimy się ugadać. Zaproponowałem 2500 mniej i za tyle w sumie poszło ponieważ powiedziałem żeby nie było niespodzianek na miejscu. Powiedziałem że przelewam zaliczkę i jestem w tygodniu. Poszło ale dlatego że człowiek dzwoni.
15:45 no bezczelne było ale bardzo dobrze odpowiedziałeś XD
Co do tej mentalności targowania, z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, ze wina leży conajmniej po obu stronach. Pierwsza sprawa jest taka ze mam wrażenie ze cenniki marek premium zrobione są w taki sposób żeby statystycznie pompować koszt samochodu bo wiadomo ze nikt nie kupuje gołych wersji zawsze trzeba dołożyć jakieś opcje a ceny tych opcji czasem są absurdalne i niekoniecznie skorelowane z tym co się wydaje kosztuje ich wytworzenie.
Druga sprawa - szczególnie marki niemieckie wiodą prym w conajmniej „luźnym” podejściu do rabatowania. Ciagle się słyszy ze a ten kupił z 5% rabatu tamten dostał 10% bo go podciągnęli pod jakieś zamówienie flotowe a wogole tamten to już od brokera auta kupił i 25% taniej. Innymi słowy takie kombinowactwo po stronie sprzedawców sprawiło ze sami sobie bat ukręcili. Teraz każdy wie ze cena samochodu wyjściowa jest kwota „umowna” a jak się nie dostanie solidnego rabatu to się tylko przy piwie kolegami na drwinę można narazić.
Jedyna marka która znam która trzyma handlowców krótko i za to ich bardzo szanuje a jednocześnie bardzo nie lubię tej marki i nie kupiłbym żadnego auta - to toyota ( i mniemam ze lexus). Tam jest ZERO negocjacji cen. Po prostu zero. Co najwyżej diler sam z własnych pieniędzy dorzucić może wyposażenia jak dywaniki. Nie ma niezdrowej konkurencji między salonami które się przebijają ofertami nie ma żadnych patologicznych sytuacji jak w niemieckich markach premium gdzie można spokojnie mailami zrobić licytacje między salonami kto da mniej.
@@GlobalMotorsoficial z ciekawości gdybym kiedys chcial kupic samochód. Czy u was mozna dostac wyzszy rabat niz u dilera np mercedesa?
Generalnie uważam to za patologie, że w przypadku fabrycznie nowych samochodów i kupowanych u bezpośredniego przedstawiciela tej fabryki, jest oficjalny cennik i rzeczywista cena dla klienta, którą trzeba sobie dopiero "wyszczekać". To jest te "okradanie", o których mówią niektórzy. Czipsy to dobry przykład. Wchodzisz do sklepu i jest cena za jedną paczkę. Ten sam producent, w całym kraju takie same czipsy. Ale wiesz że cena jest zawyżona i tylko od tego, jak sobie wynegocjujesz, czyli mówiąc żartem, czy spodobasz się z twarzy, zależy za ile je faktycznie kupisz. I na przykład u nas w Katowicach kupiłem je złotówkę taniej niż Ty swoje w Rzeszowie. Te same, paprykowe :) W tym samym sieciowym sklepie... To chyba mógłbyś uważać, że Cię w huja zrobili? :) Mogłeś nie kupować, zawsze możesz chrupać paluszki... Targować to się powinno, ale np. na jarmarku za wspomniane jajka. Za takie które to rolnik sam u siebie produkuje. Za drogo, bo się nie dogadaliście, to idziesz do innego rolnika, ale on ma inne kury, inne gospodarstwo, zatem jest innym producentem. To są zdrowe negocjacje i handel. No bo idąc takim tokiem rozumowania, to powinienem iść teraz do Lidla i negocjować z kierownikiem cenę jajek :) A jak nie, to do Rudy Śląskiej pojadę. Też mają Lidla, to zobaczymy za ile tam mi takie same jajka sprzedadzą... :) A ostatecznie kupię w Lidlu w Zabrzu, bo tam mnie sprzedawczyni polubiła i było najtaniej. No i dorzuciła mi w pakiecie sól i pieprz :)
Świetny film. Mimo ze tematyka moze sie dosc predko wyczerpac to z niecierpliwoscia czekam i chętnie ogladam wszystkie Twoje filmy nt pracy w sprzedaży samochodów. Dzieki za wiedze i doświadczenie. Pozdrawiam
Trafione w punkt ! Z uśmiechem na twarzy i pozytywnym podejściem zawsze wiecej uda się "ugrać".
Czekam na odcinek o konfigurowaniu samochodu premium.
Szkoda ze tytuł wprowadza w błąd ponieważ w salonie są różne stanowiska nie tylko sprzedawcy ,mechanicy elektrycy doradcy serwisowi itp . pozdrawiam i oczywiście jak zawsze film pierwsza klasa! !!
@@GlobalMotorsoficial spoko rozumiem niepotrzebnie się czepiam 😊 pozdro
Dobry materiał Panie Adamie. Przerabiałem ostatnio ten temat, ale jako klient. Trafiłem na profesjonalnego sprzedawcę w salonie BMW. Negocjacje były kulturalne, ale twarde. Zamówiłem premierową "trójeczkę" z korzystnym dla mnie rabatem. Dealer też był zadowolony. Nastąpił najlepszy układ z możliwych, czyli "win - win". Pozdrawiam.
Z tym kłamaniem to prawda, przynajmniej u mnie. Wiadomo, że handlowiec chce sprzedać, ale jeśli przyłapałbym go na kłamstwie to jest dla mnie skreślony na amen, nawet jeśli dałby super atrakcyjną cenę. Co do oceniania po wyglądzie to też się niestety zgadzam. Rok temu jak odbierałem nową Bawarkę to ciekawie się patrzyło na reakcje Pań z recepcji u dealera, kiedy usłyszały, że przyszedłem na odbiór auta ;) (jestem przed 30stką i mam dość "młodą" urodę)
Fajny odcinek czlowieku🙂
Czekam na film na temat negocjacji tj co można ugrać przy używkach jak i nowych :)
Dobrze się słucha :) prawie zauważyłem swój samochód na odcinku, prawie bo przejechaliście prawie ulicą na której stoi :D
byłem oglądać samochód w marce x, nie zdecydowalem sie i wybrałe konkurencje. 3 miesiace sprzedawca mnie jeszcze nękał telefonami i mailami. jak potem nie odbierac telefonu? wg mnie za agresywną sprzedaż niektórzy prowadzą. mnie to tylko zniechęca.
Tak kolego masz racje !!! Chodzi o relacje o zachowanie się ... itd.
Tak jak wspominałem o sprzedaży auta...
Nawet dobrze nie powie dzień dobry...
Tylko mogę dać tyle i tyle jutro jestem po auto jak nie to się bujaj...
Albo jeśli chodzi o salon to jaką ma Pan dla mnie promocje bo jeśli słaba to już mnie nie ma..
Ale tak naprawdę to są prostackie zachowania ludzi które są nie tylko w handlu...
Bardzo fajny i rzeczowy odcinek. Jeśli chodzi o mój stosunek do negocjacji cen to mam takie podejście, że negocjacje to super sprawa i lubię dogadywać ceny z kimkolwiek by to nie było - takie bliskowschodnie relacje negocjacyjne. Mi się to mega podoba i jakoś wybitnie mnie nie razi jak ktoś próbuje ostro zejść z ceny, bo to oczywiste i trzeba sobie wypracować sytuację win-win.
Odcinek nagrany w Rzeszowie heh. Fajnie się oglądało!
Rok temu gdy mieszkałem w Rzeszowie to marzyłem o pracy w salonie Audi jako sprzedawca. Może by tak się spowrotem przeprowadzić i spełnić marzenie. Super kanał, dużo wiedzy i oglądam z dużym zainteresowaniem. Pozdrawiam ciepło!
Czy do rozpoczęcia pracy w salonie potrzebne jest jakieś specjalne wykształcenie? Czy po liceum ze zdaną maturą da radę podjąć taką pracę czy trzeba mieć ukończone jakieś studia?
Da radę, jakiś język , obsługa komputera i jesteś
@@jakubek89 Dziękuję za odpowiedź
U mnie w salonie połowa sprzedawców ma średnie i nikt nie robi z tego problemu
@@gorki855 To super w takim razie. Po szkole spróbuje swoich sił w jakimś salonie.
Zachęcam. Warto spróbować
Bardzo się cieszę, że trafiłem na Pański Kanał. Materiał jest perfekcyjny. 100% racji!
Cześć
Odpowiedzcie mi na jedno pytanie...
Jakie sa kryteria pracodawcy zeby zatrudnić czy chociaż zaprosic na rozmowę kwalifikacyjną?
Jestem handlowcem od jakis 15 lat, co prawda zupełnie inna branża ale mam doswiadczenie w rozmowach z klientem tzw "grosikiem" i klientem premium.
Postanowilem spróbować "handlu" w branży ktora bedzie mi dawala i satysfakcję i zarobki. (tak zakladam :) )
Czy w dzialach HR pracują ludzie którzy mają z góry narzucone wytyczne ze np. "min 6 miesiecy jako sprzedawca w salonie" itp. i z góry odrzucają reszte kandydatów?
Bo uważałem ze z takim doświadczeniem dość szybko cos ogarne a tu lipa
Pozdro Panowie
Super kanał. A co Pana do Rzeszowa przygnało?
@@GlobalMotorsoficial o! jaka szybka odpowiedź :) to ja czekam na odcinek i pozdrawiam :)
zgadzam się, sprzedawca musi być bardziej cwany od kupującego, najlepsi dodatkowo potrafią być cwani bez okazywania tego, tego się w szkole nie nauczysz, tylko poszerzanie wiedzy i zbieranie doświadczenia ...
Co myslisz o automacie w nowym mustangu, ponieważ zdania sa podzielone?
hej a możesz mi powiedzieć czy tatuaże np na dłoni.... to podczas rozmowy kwalifikacyjnej, może mieć to jakiś wpływ na przyjęcie do pracy? dzięki
Masz gadane i gadasz mądrze :) Bardzo fajnie się Ciebie słucha :) Pozdrowienia :P
Bardzo fajny odcinek, łapa w górę! U mnie za jakiś czas podobny odcinek w warunkach chińskich. Serdecznie zapraszam :-)
Ciekawy materiał
Pomysł na kolejny kolejny odcinek:
Naprawy gwarancyjne samochodów premium, te również nie uznane przez dealera
Zgrzyty z klientami,
Z mojego doswiadczenia żeby nie tracić czasu to najpierw do innego niezależnego warsztatu na diagnozę i z papierem do ASO palcem pokazać i nie słuchać żadnych sprzeciwów i wymówek tylko twardo że jest gwarancja i koniec kropka.
Ale jeśli klient "niesmacznie" żąda upustów, to przecież też handlowiec nie musi sprzedawać! Jeśli te same czipsy w jednym sklepie są za 5 zł. a w drugim za 4.99 to mogę wybrać tańszy sklep. Jak u Ciebie nie wystartuje mega wielkiego upustu, to pójdę się targować to innego salonu. I kupię tanio. Nieprzyzwoicie tanio. Tak tanio za ile wciąż będziesz chciał sprzedać. Bo mówimy o tym samym produkcie, który mogę kupić w różnych miejscach. A jak Ty możesz mi zejść z ceny max 5 tysięcy a i tak na koniec miesiąca zostaniesz na samej podstawie, a konkurencja mi zaoferuje 5001 bo już sprzedawca wyrobił plan i dostał tłusty bonus to Ty nic ode mnie nie zarobisz.
Sprzedawca chce sprzedać jak najdroższej. Kupujący kupić jak najtaniej. I nie ma sentymentów!
Lux film brawo super się oglądało
A która praca w dzisiejszych czasach nie jest stresująca? 😀 super film i tematyka tylko chyba powinniście robić trochę bardziej zwięzłe te filmy przez co stałyby się krótsze i więcej osób byłoby skłonnych do obejrzenia całości 👍
Ps. Lepszy mały handelek niż duży szpadelek. Jest tez plus, ze poznajesz dużo ludzi z różnych branży, o różnych sposobach bycia, zachowania. Przez co umiesz zachować się w różnych sytuacjach, w których inny przypadkowy człowiek po prostu słabo by wypadł.
Widzę że jedziesz po Rzeszowie. Jesteś z Rzeszowa?
@@GlobalMotorsoficial Będę wypatrywał Panamery
23 minuty zleciały jak 23 sekundy... świetny odcinek, ciekawie opowiadasz
Bardzo mądrze wyjaśnione
Taki dobry odcinek tak na koniec :>💪
Widzę rundka po rzeszowie do nagrania może kiedyś się spotkamy pod światłami :D fajny film ale nie tylko w handlu samochodami ludzie dają w dupe , klient nawet przy kasie w sklepie potrafi zajśc innemu za skórę bo coś mu nie gra zawsze , możliwe że to wieczne niezadowolenie mamy we krwi :)
Nareszcie ktoś powiedział prawdę o pracy w salonie
Czekam na film z premiery nowego BMW Serii 3 ;)
Jak podejmę pracy na myjni w salonie premium to jest szansa na awans na handlowca ?? Czy lepsza osoba z zewnątrz z doświadczeniem handlowca ??
Mógłbym mieć takiego szwagra :D
Super trafne spostrzeżenia co do handlu
To teraz odcinek jaka praca dla fana motoryzacji oprocz salonu samochodowego :D
"Płytkarz płytki kładzie" Nie płytkarz tylko glazurnik haha :D
Miłego wieczoru ! :)
mayko xd
👍
Witam witam prezesa 😀👌👍👊
Dla kogo praca w salonie samochodowym? no na pewno nie dla pasjonata motoryzacji, jako pasjonat nie rozwijasz się wystarczy że sprzedawca wie gdzie jest kierownica, gdzie gaz, hamulec i gdzie się włącza klimatyzację tyle z technicznych rzeczy. Żeby zostać sprzedawcą nie trzeba żadnego wykształcenia wystarczy tylko liceum, zrobią ci 2 godzinny kurs jak suszyć zęby do klientów i tyle. Taki sprzedawca cały dzień siedzi i dłubie w nosie a jak przyjdzie klient to pogadać z nim, no chyba każdy człowiek potrafi normalnie gadać i zachwalać auto to nie żadna sztuka przecież. No i gadka że sprzedawca musi coś robić i jest z tego rozliczany i ma stres, każdy w swojej pracy jest rozliczany nie można iść do pracy i się opierdalać cały dzień, co do stresu to jaki sprzedawca może mieć stres, stres to ma górnik pod ziemią jak tąpnie strop.
Szacun za szczerość, można by słuchać godzinami.
może ten klijent co chciał byc poinstruowany co do obslugi, serwisiwał by u was te auto. skąd miał wiedzieć że ty masz tylko od sprzedaży kase?
kupilem auto tam gdzie taniej, a serwisuje po blisku, oczywiscie też ceny kontroluję z grubsza.
Ilu miałeś klientów tak zwanych "nowobogackich" czy zawód syn? To jest denerwujące że ludzi są takimi hienami że wyssie z ciebie twój czas i wiedzę a na koniec poleci za tysiac bo tam taniej. Przy takiej kasie to juz dziadostwo. Jak inny salon dał większy rabat to też można przyjść i uczciwie powiedzieć i jeszcze pomasować cenę. Czy Mercedes nie ma juz systemu że wbijają w system ofertę pod konkretnego klienta i ona juz jest wtedy wszędzie taka same czy to plotka?
Pracowałem w M. jeden syf , pracownicy kupowali za swoje pieniądze narzędzia , mierniki , albo pożyczali , do tego najlepiej gdybyś robił, za mechanika, elektryka a po godzinach za sprzątaczkę ... za podstawową pensje ale jak przyjechał klient to pierwsze słowa - musicie tu świetnie zarabiać , a na odpowiedz że nie , oburzenie jak to??? to ja tu daje 6 tysi za przegląd !!! ale tak to jest jak się robi u Dziado Byznesmena który żeruje na ludziach a sam kupuje nieruchomości za setki mln i obstawia się ochroną
Jak ci za ciężko opowiedzieć paru ciekawostek o aucie, to zmień branżę. Nikt nie każe klientowi kupować auta w zamian za rozmowę. To dopiero nieludzkie nastawienie do klienta, a myślenie jedynie o zgarnięciu prowizji.
z czego aktualnie zyjecie ?
Jak ktoś kupuje Chipsy za 300 tyś, to też będzie się targować
@@GlobalMotorsoficial targujesz się :) o ile nie jest to limitowana seria ....
Na chipsach marże liczone są w groszach i zwyczajnie nie ma z czego zejść.
Łututututu
Drugi 😂
Dobry odcinek 💪
Typowe targowanie w salonach to wysyłanie gotowych specyfikacji z pytaniem za ile
@@GlobalMotorsoficial u mnie w regionie sprawa jest prosta :) Jedziesz do Mikołowa i tam konfigurujesz :) masz pełno czasu bo tam nigdy nic się nie dzieje... z gotową ofertą śmigasz do Gazdy, tam przebiją Sikorę dla zasady zawsze :) a z tą przebitą ofertą do Częstochowy ...
Sprzedawca to gość którego głównym zadaniem jest włażenie w du... klientowi.
Kobiety mają większą siłę przebicia i argumenty :)))) znam taką co sprzedaje Audi Premium najlepsze obroty sprzedaży ale na wstępie umawia się z klientem że jak kupi to razem będą celebrować sukces w hotelu z szampanem!!! :))))
Dokładnie prawda jest taka że aktualnie wiele kobiet na stanowiskach doradcy sprzedaży jest bardziej "ozdobą" w salonie niż ogarniętym sprzedawcą a pomimo to mają obroty sprzedaży lepsze od mężczyzn nawet tych którzy są mega efektywni na stanowisku sprzedawcy aut.
0:18 co to za piosenka?
Kiedy m5 e60 ?;D
6:45 - 7:29 w samo sedno.
A ja uważam że ludzie w salonach są bardzo słabo zorientowani co i z czym wybrać, byłem z tatą w salonie BMW i gdyby nie to że się znamy na autach to by nam sprzedali takiego paszczura że szkoda gadać XD, ci sprzedawcy są troche jak z innej planety i nic ci nie doradzi a jak coś powie to coś co wiedziałem dawno temu :D człowiek sie powstrzymuje żeby się nei zaśmiać :))
najdziwniejsze ubiory klientów
Pierwszy :D
Żenada to co kolega opowiadasz.
Jakieś konkrety? Swoją drogą, pisz po polsku:D