Doceniam, że mimo faktu, że sam kupił Pan tą monsterę dużo drożej jakiś czas temu, to miło się Pan wypowiada o tej z biedronki. Jak zobaczyłam ilu kolekcjonerów na grupach facebookowych było sfrustrowanych obecnymi cenami, to mi się aż nieprzyjemnie zrobiło. Przecież to wiadome, że każda piękna i doceniana roślina z czasem stanie się popularna i jej cena spadnie. Rozumiem złość, że ktoś wydał na nią duże pieniądze kilka lat temu, ale czy to daje uprawnienia żeby pluć jadem w osoby, które kupuję teraz, bo po prostu teraz ich na taką roślinę stać? Naprawdę miło się słucha takich prawdziwych pasjonatów jak Pan, którzy dzielą się swoją pasją
Dziękuję za miły komentarz 😀 ja naprawdę lubię tą odmianę, mimo iż to wytwór laboratorium. Złoszczą się ludzie zarabiający na sprzedaży drogich odmian roślin. In vitro w świecie roślinnym jest normą i to daje nam możliwość pozwolenia sobie na taniejące rośliny kolekcjonerskie. Trzeba się do tego przyzwyczaić i ostrożnie inwestować w biznes z żadnymi roślinami.
@@gardenerforfun był czas że ktoś zarobił, pojawia się nowe odmiany, wszystko się zmienia. A co do starszego egzemplarza, do obu roślin ma się sentyment i każda inna, nie tylko cena się liczy, tak jak pisałam, Pana radość gdy ja Pan kupił nijak się ma do biegu do biedronek. Ale obie cieszą, zrozumie tylko ten kto pokochał rośliny.
@agnieszkabajda371 thai constellation nie występuje w naturze to genetycznie modyfikowana odmiana. W Holandii i Danii są całe "fabryki" roślin, gdzie kultury tkankowe są podstawą i produkują tysiące różnych roślin. To one zalewają nasz rynek tymi tańszymi egzemplarzami.
Super odcinek! :) Ja właśnie dziś kupiłam ją również w biedrze (a propos wspomnianego "obrażania się" o ceny - ta była w promocji za, uwaga! zawrotne 19,99 zł! więc niektórzy mogliby doznać szoku). Szukałam informacji, bo zdziwiłam się tą dziwną "osłonką" na korzeniach, pierwsze coś takiego widzę i zastanawiałam się co z tym robić, tym bardziej że korzonki zaczęły się w to jakby wżerać/przenikać. W ciemno wyrwałam i po tym filmie widzę, że słusznie. Oby roślinka dobrze rosła, to moja pierwsze monstera... Pozdrawiam :)
Zaczynasz przygodę z monsterami od jednej z najładniejszych. W tym czasie musisz bardzo uważać na wilgotność podłoża i oświetlenie, jak będzie coś nie tak wyjdą brązowe plamy. Powodzenia w uprawie 😀
Też kupiłem tą Tajkę od dłuższego czasu miałem po niej oko :) Udało mi się znaleźć taką która ma aż trzy sadzonki w doniczce. Jedna duża i dwie małe. Faktycznie była bardzo przelana ale korzenie miała ładne, ziemia z niej pójdzie do odzysku jest ok. Poszła do bigosu zobaczymy jak będzie rosła i czy będzie kapryśna :)
@@gardenerforfun Podejrzewam że zostały tak dostarczone przez producenta. Moja też była przelana jak wszystkie pozostałe w sklepie. Sprawdzałem na aplikacji to w mojej okolicy we wszystkich sklepach wymiotło je co do sztuki. Jeżeli kupowali je ludzie świadomi, a zakładam że tak to je przesadzą lub przynajmniej wyjmą z doniczki żeby przeschły, jeżeli nie to wkrótce będzie wysyp postów na FB, co się dzieje z moja Tajką. No i klasycznie, diagnoza na wszystkie niedomagania " odrzuca biel " ;) Pozdrawiam :)
@artursyndatis1390 "odrzuca biel" 😁 poczekamy, zobaczymy, jest nadzieja, że idzie na lato i będzie ciepło i widno, więc nawet nieświadomym do jesieni mogą dotrwać 😄
Haha dzięki, zobaczymy co to będzie, korzenie miała ładne, zdrowe, ale z jakiegoś powodu kilka liści odpadło, opryskam na grzyba i będę czekać, najwyżej trudno 2 dyszki pójdzie w śmietnik 😅
Ja właśnie dzisiaj kupiłem Tajke… w Biedronce. Były dwie. Co ciekawe (nie spodziewałem się) była cena 79,99 a mi kasa niespodziewanie przyznała rabat -20zl. Czyli Tajka mnie kosztowała 59,99 😃
Pozazdrościć, teraz tylko o nią szybko zadbaj, bo przed nami zły okres na przesadzanie. Właśnie zaczyna się sezon na "brązowe plamy na liściach monstery" 😃
Bigos jest dobry, ale hydroponika ułatwia życie. Można wyjechać na dwa tygodnie i roślinie nic nie będzie. Spróbuj, może będzie to początek ciekawej przygody 😃
Podłoże glebowe zawsze się sprawdza 😀 jest oddaniem naturalnych warunków rosliny (pomijając fakt, że ta roślina nie występuje z naturze, ale to nic nie zmienia).
@@gardenerforfun Dziękuję. Ale przechodziłam to 2 lata temu. Wszystkie alokazje miałam w hydro i kilkanaście filków. Wiem, że wygodne, jednak ja na okres zimowy mam trochę za chłodno w domu. Nie lubimy gorąca. Więc przesadziłam i żyją. Wiadomo każdy ma inne warunki. Fajnie że napisałeś. Ciepłego weekendu 😀💚
Byłam w swojej biedronce bo aplikacja pokazywała że są tajki, przeszłam cały sklep dwa razy i nie widziałam, trudno, najwyraźniej tak miało być 😂 swoją drogą kiepsko że rośliny miały być od czwartku a wystawili już we wtorek Można kupić dużo taniej doniczki z systemem nawadniania, sama kupiłam do warzyw na balkon kilka lat temu skrzynki takie, mam też wysokie doniczki z takim systemem - syngonia i beniamin nie narzekają 🙂
właśnie to było coś dziwnego, bo nowa gazetka biedronki nie jest od czwartku tylko od środy tym razem, ale nawet jak gazetki są od czwartku to nie raz rośliny wjeżdżały w niektórych sklepach we wtorki. Mnie bardziej wpienia, że coś jest w gazetce a dowożą tylko do niektórych sklepów. Np. w netto mi się to nigdy nie zdarzyło. U mnie na całe miasto rzucili jedną paletkę a w Warszawie potrafili do jednego sklepu rzucić kilka paletek (max o jakim słyszałam to 4 paletki na sklep) 🤷♀ Ludzie w mniejszych miejscowościach są dyskryminowani przez Biedronkę 😅
@@karolinaw. u mnie było w kilku, ale nie chciałam jeździć z dzieckiem w wózku po mieście za rośliną 😅 mnie wpienia że ludzie brali po palecie żeby na olx wystawić. Już na portalach lokalnych informacyjnych pisali o Januszach biznesu. Niektórzy ludzie kupowali princeski bo myśleli że to Tajka 🙄 ja tam się obejdę bez niej, mam swoje syngonia 😉
@@ilonarozalska3269 tzn. ja rozumiem ludzi, którzy chcą trochę na tym zarobić aczkolwiek też mnie takie podejście wkurza, ale jakby wystawili trochę drożej, powiedzmy za 100 to ktoś z miast, gdzie tajki nie dojechały mógłby się pocieszyć, ale ludzie bezczelnie wystawili za drugie tyle albo i lepiej, to już przesada...
Mam biedrową tajkę, wsadziłam do bigosu..ale teraz tak sobie myślę, że w sumie czemu nie w hydro, skoro rośliny mi ładnie rosną w zwykłym keramzycie..Jutro chyba to ogarnę :]
Podłoże to Lechuza Pon jest to podłoże mineralne i doskonale sprawdza się w uprawie zarówno z glebą i typowo hydroponicznej. W swoim składzie zawiera również długo działający nawóz.
Czy ja wiem czy to taka wielka okazja - festiwal roślin ~250zł za dużą roślinę 3-4 duże liście z dziurami. Do tego te biedronkowe które widziałem słabiutkie wybarwienie, sam dlatego nie wziąłem. Ale ogólnie mówiąc nie spodziewałem się, że dożyjemy tajki w biedronce :D
@@stig44 Na festiwalu roślin to były Thai, ja w zeszłym roku w grudniu w Krakowie na festiwalu była przecena -30% w sobotę, kupiłem Thai przecenioną z 250 zł na 175, Variegaty regularnie kosztowały 178 a po przecenie ~ 130.
Na 18 roślin jedna była piękna i przypominała tajke, i te kupiłam, miała mniejszy rozmiar i sztywne liście, zupełnie inna od reszty alecprzelana jak pozostałe, mam z obi za 300 zł, liście z dziurami i aż szare od kropek, nie żałuję choć droga, myślę że te z biedronki to gorszy sort poza wyjątkami ale wciąż gdyby nie obi, kupiłabym nawet gorzej wybarwiona. Fakt ze mam piękna variegate ale to zupelnie inna roślina. Tak więc za piekne wybarwienie wciąż dużo się płaci ale już nie tak jak kiedyś, mam teraz dwie. 😊
@agnieszkabajda371 wybarwienie roślin variegata jest zmienne, więc nawet te z Biedronki mogą zaskoczyć. Zobaczymy moją za pół roku, jeśli przeżyje moje tortury.
Przepraszam za brak odpowiedzi, coś mi umknęło. Odcinek o nawozach będzie zaraz po odcinku o oświetleniu. Chciałbym jak najszybciej wrócić do nagrywania, ale na razie nie mogę podać konkretnej daty.
W Warszawie w środę, ale nie wszędzie zdążyli rozpakować lub rozpakowałam wcześniej. Myślę że jak nie teraz to znowu się pojawią tak więc napewno każdy będzie tajowy 😊
Nie tylko dałem, ale tak jak setki innych ludzi jestem szczęśliwy. Przykro mi, że tak mało rzeczy sprawia Ci przyjemność i powoduje zadowolenie. Głową do góry, jeszcze będzie dobrze 😁
Doceniam, że mimo faktu, że sam kupił Pan tą monsterę dużo drożej jakiś czas temu, to miło się Pan wypowiada o tej z biedronki. Jak zobaczyłam ilu kolekcjonerów na grupach facebookowych było sfrustrowanych obecnymi cenami, to mi się aż nieprzyjemnie zrobiło. Przecież to wiadome, że każda piękna i doceniana roślina z czasem stanie się popularna i jej cena spadnie. Rozumiem złość, że ktoś wydał na nią duże pieniądze kilka lat temu, ale czy to daje uprawnienia żeby pluć jadem w osoby, które kupuję teraz, bo po prostu teraz ich na taką roślinę stać? Naprawdę miło się słucha takich prawdziwych pasjonatów jak Pan, którzy dzielą się swoją pasją
Dziękuję za miły komentarz 😀 ja naprawdę lubię tą odmianę, mimo iż to wytwór laboratorium. Złoszczą się ludzie zarabiający na sprzedaży drogich odmian roślin. In vitro w świecie roślinnym jest normą i to daje nam możliwość pozwolenia sobie na taniejące rośliny kolekcjonerskie. Trzeba się do tego przyzwyczaić i ostrożnie inwestować w biznes z żadnymi roślinami.
@@gardenerforfun był czas że ktoś zarobił, pojawia się nowe odmiany, wszystko się zmienia. A co do starszego egzemplarza, do obu roślin ma się sentyment i każda inna, nie tylko cena się liczy, tak jak pisałam, Pana radość gdy ja Pan kupił nijak się ma do biegu do biedronek. Ale obie cieszą, zrozumie tylko ten kto pokochał rośliny.
Z tym że to wytwór laboratorium, też pewności nie ma, trochę szukałam wiadomości o tej roślinie.
@agnieszkabajda371 widzę, że doskonale się rozumiemy 😀 nie cena czyni coś wyjątkowym.
@agnieszkabajda371 thai constellation nie występuje w naturze to genetycznie modyfikowana odmiana. W Holandii i Danii są całe "fabryki" roślin, gdzie kultury tkankowe są podstawą i produkują tysiące różnych roślin. To one zalewają nasz rynek tymi tańszymi egzemplarzami.
Super odcinek! :) Ja właśnie dziś kupiłam ją również w biedrze (a propos wspomnianego "obrażania się" o ceny - ta była w promocji za, uwaga! zawrotne 19,99 zł! więc niektórzy mogliby doznać szoku). Szukałam informacji, bo zdziwiłam się tą dziwną "osłonką" na korzeniach, pierwsze coś takiego widzę i zastanawiałam się co z tym robić, tym bardziej że korzonki zaczęły się w to jakby wżerać/przenikać. W ciemno wyrwałam i po tym filmie widzę, że słusznie. Oby roślinka dobrze rosła, to moja pierwsze monstera... Pozdrawiam :)
Zaczynasz przygodę z monsterami od jednej z najładniejszych. W tym czasie musisz bardzo uważać na wilgotność podłoża i oświetlenie, jak będzie coś nie tak wyjdą brązowe plamy. Powodzenia w uprawie 😀
Dziękuję I pozdrawiam. Miłego dzionka
W mojej Biedronce monster nie było a szkoda . Pozdrawiam serdecznie i do następnego ❤😊🌹❤️🥰😉🌞👍💚.
Może jeszcze się pojawią 🍀
Też kupiłem tą Tajkę od dłuższego czasu miałem po niej oko :) Udało mi się znaleźć taką która ma aż trzy sadzonki w doniczce. Jedna duża i dwie małe. Faktycznie była bardzo przelana ale korzenie miała ładne, ziemia z niej pójdzie do odzysku jest ok. Poszła do bigosu zobaczymy jak będzie rosła i czy będzie kapryśna :)
Ciekawe, czy takie przelanie było przed transportem, czy już w sklepach. Jak trochę postoją w tej mokrej ziemi, nie będzie już ładnych tajek.
@@gardenerforfun Podejrzewam że zostały tak dostarczone przez producenta. Moja też była przelana jak wszystkie pozostałe w sklepie. Sprawdzałem na aplikacji to w mojej okolicy we wszystkich sklepach wymiotło je co do sztuki. Jeżeli kupowali je ludzie świadomi, a zakładam że tak to je przesadzą lub przynajmniej wyjmą z doniczki żeby przeschły, jeżeli nie to wkrótce będzie wysyp postów na FB, co się dzieje z moja Tajką. No i klasycznie, diagnoza na wszystkie niedomagania " odrzuca biel " ;) Pozdrawiam :)
@artursyndatis1390 "odrzuca biel" 😁 poczekamy, zobaczymy, jest nadzieja, że idzie na lato i będzie ciepło i widno, więc nawet nieświadomym do jesieni mogą dotrwać 😄
@@gardenerforfunprzelane na czas transportu. Mam tajkę z kartonu otwartego przy mnie i podłoże można było wyciskać.
@agatamich tak myślałem, bo wszyscy teraz o tym piszą.
Czy może Pan zrobić film o stosowaniu rożnych enzymów? Jak ustalić co stosować przy hydroponice?
To jeden z filmów do którego zabieram się od dłuższego czasu. Będzie film o nawozach i wspomagaczach nie tylko dla hydroponiki.
Kupiłam ją ostatnio za 19.99 tylko dwa liście miała 😅 ale zobaczymy jak pójdzie akcja reanimacja...
Jak nie jest utopiona albo zmarznięta to będziesz posiadaczką pięknej rośliny 😃
Haha dzięki, zobaczymy co to będzie, korzenie miała ładne, zdrowe, ale z jakiegoś powodu kilka liści odpadło, opryskam na grzyba i będę czekać, najwyżej trudno 2 dyszki pójdzie w śmietnik 😅
@@dorisg.4558 uważaj z podlewaniem i temperaturą. Jeśli ma całe korzenie to się uda ją uratować 😉 daj znać jak Wam poszło 😁
Ja kupiłam w 2023 roku za 12,99 zł 😜i nie była taka malutka a teraz jest już 3 razy większa !!!w biedrze kupiłam 🤪
Szok 😁 zazdroszczę szczęścia 😆😉
Pozdrawiam, kupiłam 2 w suchej i zembrzycach w małopolsce jeszcze są
Super, to piękne rośliny, niech się sprzedają 😀
Ja właśnie dzisiaj kupiłem Tajke… w Biedronce. Były dwie. Co ciekawe (nie spodziewałem się) była cena 79,99 a mi kasa niespodziewanie przyznała rabat -20zl.
Czyli Tajka mnie kosztowała 59,99 😃
Pozazdrościć, teraz tylko o nią szybko zadbaj, bo przed nami zły okres na przesadzanie. Właśnie zaczyna się sezon na "brązowe plamy na liściach monstery" 😃
@@gardenerforfun o dziwo tym razem sucha jak pieprz ;)
To i tak za mało dało rabatu.Ja kupowałam to miałam -37% i wyszło 49,99.
Miałam to samo. Mega przelana. Ja nie uprawiam w taki sposób roślin. Dałam bigos.
Ja też w bigosie i u mnie się sprawdza 💚
Bigos jest dobry, ale hydroponika ułatwia życie. Można wyjechać na dwa tygodnie i roślinie nic nie będzie. Spróbuj, może będzie to początek ciekawej przygody 😃
Podłoże glebowe zawsze się sprawdza 😀 jest oddaniem naturalnych warunków rosliny (pomijając fakt, że ta roślina nie występuje z naturze, ale to nic nie zmienia).
@@gardenerforfun Dziękuję. Ale przechodziłam to 2 lata temu. Wszystkie alokazje miałam w hydro i kilkanaście filków. Wiem, że wygodne, jednak ja na okres zimowy mam trochę za chłodno w domu. Nie lubimy gorąca. Więc przesadziłam i żyją. Wiadomo każdy ma inne warunki. Fajnie że napisałeś. Ciepłego weekendu 😀💚
Tobie również życzę udanego weekendu 😀
Byłam w swojej biedronce bo aplikacja pokazywała że są tajki, przeszłam cały sklep dwa razy i nie widziałam, trudno, najwyraźniej tak miało być 😂 swoją drogą kiepsko że rośliny miały być od czwartku a wystawili już we wtorek
Można kupić dużo taniej doniczki z systemem nawadniania, sama kupiłam do warzyw na balkon kilka lat temu skrzynki takie, mam też wysokie doniczki z takim systemem - syngonia i beniamin nie narzekają 🙂
Doniczki Lechuza są drogie to prawda, że są tańsze rozwiązania 😃
właśnie to było coś dziwnego, bo nowa gazetka biedronki nie jest od czwartku tylko od środy tym razem, ale nawet jak gazetki są od czwartku to nie raz rośliny wjeżdżały w niektórych sklepach we wtorki. Mnie bardziej wpienia, że coś jest w gazetce a dowożą tylko do niektórych sklepów. Np. w netto mi się to nigdy nie zdarzyło. U mnie na całe miasto rzucili jedną paletkę a w Warszawie potrafili do jednego sklepu rzucić kilka paletek (max o jakim słyszałam to 4 paletki na sklep) 🤷♀ Ludzie w mniejszych miejscowościach są dyskryminowani przez Biedronkę 😅
@@karolinaw. u mnie było w kilku, ale nie chciałam jeździć z dzieckiem w wózku po mieście za rośliną 😅 mnie wpienia że ludzie brali po palecie żeby na olx wystawić. Już na portalach lokalnych informacyjnych pisali o Januszach biznesu. Niektórzy ludzie kupowali princeski bo myśleli że to Tajka 🙄 ja tam się obejdę bez niej, mam swoje syngonia 😉
@@ilonarozalska3269 tzn. ja rozumiem ludzi, którzy chcą trochę na tym zarobić aczkolwiek też mnie takie podejście wkurza, ale jakby wystawili trochę drożej, powiedzmy za 100 to ktoś z miast, gdzie tajki nie dojechały mógłby się pocieszyć, ale ludzie bezczelnie wystawili za drugie tyle albo i lepiej, to już przesada...
@karolinaw. Dystrybucja Biedronki jest nie do ogarnięcia, chyba szacują możliwości jak najszybszej sprzedaży i testują nastroje Klientów.
💚🌿
Mam biedrową tajkę, wsadziłam do bigosu..ale teraz tak sobie myślę, że w sumie czemu nie w hydro, skoro rośliny mi ładnie rosną w zwykłym keramzycie..Jutro chyba to ogarnę :]
Hydro jest fajne i dobrym pomysłem jest wsadzenie jej do tego podłoża, ale Thai poradzi sobie też w każdym podłożu.
Objechqlam 3 biedry i kupiłam 2 😂 a 1,5 roku temu za węzeł z lisciem zapłaciłam 300pln 😅. 💚❤💚
Ceny tych pięknych roślin szybko się zweryfikują po tej akcji Biedronki.
Czy seramis będzie dla niej odpowiedni? Pozdrawiam 🙂
Oczywiście i nawet uważam, że w Seramis'ie mają ładniejszy pokrój, bo miedzywezla są krótsze.
U mnie pod Częstochowa nie było
Może jeszcze będą, rozchodzą się jak świeże bułeczki więc podaż wzrośnie 😄
Jest jakas informqcja oficjalna czy to byl jednorazowy rzut?
Nic takiego nie słyszałem, ale obserwując wcześniejsze dostawy roślin kolekcjonerskich w tej sieci, jest szansa że będą się jeszcze pojawiały.
W czym Pan posadził tą monstere ? Chidzi mi o podloze
Podłoże to Lechuza Pon jest to podłoże mineralne i doskonale sprawdza się w uprawie zarówno z glebą i typowo hydroponicznej. W swoim składzie zawiera również długo działający nawóz.
Czy ja wiem czy to taka wielka okazja - festiwal roślin ~250zł za dużą roślinę 3-4 duże liście z dziurami. Do tego te biedronkowe które widziałem słabiutkie wybarwienie, sam dlatego nie wziąłem. Ale ogólnie mówiąc nie spodziewałem się, że dożyjemy tajki w biedronce :D
to nie ta roslina, na festiwalu te wieksze to m. variegata
Pytanie nie jest czy się opłaca, tylko kto da jeszcze mniej 😀 prawda jest taka, że za tą cenę nie można kupić żadnej rosnącej thaiki.
@@stig44 Na festiwalu roślin to były Thai, ja w zeszłym roku w grudniu w Krakowie na festiwalu była przecena -30% w sobotę, kupiłem Thai przecenioną z 250 zł na 175, Variegaty regularnie kosztowały 178 a po przecenie ~ 130.
Na 18 roślin jedna była piękna i przypominała tajke, i te kupiłam, miała mniejszy rozmiar i sztywne liście, zupełnie inna od reszty alecprzelana jak pozostałe, mam z obi za 300 zł, liście z dziurami i aż szare od kropek, nie żałuję choć droga, myślę że te z biedronki to gorszy sort poza wyjątkami ale wciąż gdyby nie obi, kupiłabym nawet gorzej wybarwiona. Fakt ze mam piękna variegate ale to zupelnie inna roślina. Tak więc za piekne wybarwienie wciąż dużo się płaci ale już nie tak jak kiedyś, mam teraz dwie. 😊
@agnieszkabajda371 wybarwienie roślin variegata jest zmienne, więc nawet te z Biedronki mogą zaskoczyć. Zobaczymy moją za pół roku, jeśli przeżyje moje tortury.
Witam,mastere,juz w sierode nie było w biedronkach,gazetka wyszła w czwartek acw sierode już było po masterach,tak było u mię,ale kupiłam w obibi ❤ ❤
Dziwna tą dystrybucja, ale na pociechę powiem, że napewno jeszcze będą w sprzedaży.
Witam czy sklep jeszcze działa
Sklep jest zmieniany, pojawi się znowu już w niedługo.
@@gardenerforfun ok a kiedy odcinek o nawozach
Przepraszam za brak odpowiedzi, coś mi umknęło. Odcinek o nawozach będzie zaraz po odcinku o oświetleniu. Chciałbym jak najszybciej wrócić do nagrywania, ale na razie nie mogę podać konkretnej daty.
A ja nigdzie nie dostałam😢
Mam nadzieję, że jeszcze się pojawią.
Kiedy byly te tajki w biedronce?
Podobno pojawiły się we wtorek.
W Warszawie w środę, ale nie wszędzie zdążyli rozpakować lub rozpakowałam wcześniej. Myślę że jak nie teraz to znowu się pojawią tak więc napewno każdy będzie tajowy 😊
I dałeś za to osiem dych? W życiu bym nie dała 😅
Na szczęście nikt nie zmusza do zakupu😂
@@agnieszkabajda371 no i ?
Nie tylko dałem, ale tak jak setki innych ludzi jestem szczęśliwy. Przykro mi, że tak mało rzeczy sprawia Ci przyjemność i powoduje zadowolenie. Głową do góry, jeszcze będzie dobrze 😁
To nie do końca prawda, bo ta oferta zmusza do rozważenia zakupu. Ja przegrałem walkę i poniosłem porażkę 😄
Agnieszka mówiła, że nie musisz kupować. Myślałem, że rozumiesz 🤣