BIAŁA ODWAGA - RECENZJA FILMU
HTML-код
- Опубликовано: 5 окт 2024
- #białaodwaga #górale #drugawojnaświatowa
Wesprzyj nas na PATRONITE: patronite.pl/d...
Będziemy wdzięczni za Twoją SUBSKRYPCJĘ! www.youtube.co...
Recenzujemy film BIAŁA ODWAGA Marcina Koszałki o losach górali podhalańskich podczas drugiej wojny światowej.
Zapraszamy także na nasze konta społecznościowe na:
Facebooku / drugi-seans-1398302166...
Instagramie / drugiseans
Filmwebie www.filmweb.pl...
Mediakrytyku mediakrytyk.pl...
Sprzęt z którego korzystamy podczas realizacji naszych materiałów:
Mikrofon: Blue Yeti
Mysz: Logitech MX Master 3
W materiale wykorzystaliśmy fragment utworu zespołu Tequila Moonirse "Tequila Moonrise" freemusicarchiv...
w materiale wykorzystaliśmy fragment utworu Lonnie J zespołu Mini Vandals • Lonnie J
Wzorem z Francji, Belgii. Norwegii, Danii, Ukrainy, Słowacji itp starano sę stworzyć jednostkę Waffen SS z polskich górali, zgłosiło sie kilka osób.
Zglosilo sie pare osob, bo okazalo sie, ze mieliby szkolic sie z Ukraincami
Kilkadziesiąt
"Biała odwaga" - to świetny tytuł na film lub serial o ciężkiej pracy na amerykańskiej plantacji bawełny, oczywiście pracy nadzorców.
meh, fiksacja.
W wywiadzie udzielonym dla Wysokich Obcasów Filip Pławiak mówi, że zawsze była jakaś zabezpieczająca lina, lekko luźna, żeby ją można było łatwo usunąć w postprodukcji. Ale to, co on wyczynia na tych wspinaczkach, jest karkołomne i godne podziwu
Serio?
cierń U NOGI to jeszcze nie kłopot, cierń w nodze to już boli a cierń w sercu to ooooo!
Film nie jest zgodny z historią Goralenvolku ledwo ociera się o prawdę
Prawda to Krzeptowski (został powieszony przez AK),Szatkowski (uciekł),Wieder (raichsdojcz,uciekł).Wnuk Szatkowskiego napisał książkę wyczerpującą temat "Goralenvolk" którą polecam wszystkim tym którzy chcą zaznajomić się z tematem.
Szatkowski był głównym konsultantem historycznym tego filmu.
@@DrugiSeansTo wiele wyjaśnia.
Szatkowski zrezygnował ze współpracy po tym, jak twórcy filmu nie stosowali jego uwag. @@DrugiSeans
Wnuk Szatkowskiego który po wojnie uciekł
Szczesliwie obsrywanie górali sie nie udało…!
Jestem z Podhala. Babcia mi opowiadała że w naszej wsi w której jest 8 000 mieszkańców góralskie kenkarty przyjely 2-3 osoby. (Byli wytykani palcami za to) Reszta społeczeństwa górali się sprzeciwiała się góralemvolk.
Widze ze robisz objazd po wszystkich recenzjach ze swoim komentarzem o pewnej babci i pewnej wsi.
Było was kolaborantów 27 tys, taaaa 3 osoby 🤦🏻♂️🤦🏻♂️🤦🏻♂️
Może babka zapomniała dodać, że niecałe 3 dzieści tysięcy
@@Ostatni-KsiazeA gdzie to wyczytales? I niby Ty skąd jesteś bo jesli do Polaka mowisz Wy to kim Ty jesteś?
@@malgorzatabajorek4107 jestem z Wrocławia, z Zachodu Kraju...
Historia, którą górole sprzątnęli pod dywan....
W Chojnicach 95% podpisało volkslistę. I co z tego..
Po pierwsze film jest bardzo dobry, świetnie pokazuje dylematy i relacje między różnymi grupami w czasach wojny. Po drugie nie myślmy, że górale przez ten film nie mogą spać, kolaborantów z Niemcami było wielu w całej Polsce więc każdy jest przyzwyczajony do tej sytuacji. No i jest nasz premier, który jawnie to robi.
Zasadniczo goralenvolk, jak Śląsk i Pomorze zostali zwolnieni z zarzutu kolaboracji. To bylo cos zupelnie innego jak generalnej guberni.
Ludzie czy Wy spaliście na tym filmie? Maciek mówi w dwóch scenach o swojej perspektywie.
Bronka to postać drugoplanowa i tska jest jrj rola w opowieści tylko żony jednego z braci. Od początku da sie poczuć że to nie ma być postać która bezpośrednio odegra role w fabule
Kamery nadal bywają bardzo ciężkie. Zależy jakiego typu będziemy ujecia robić to pod to dobieramy kamerę.
Nie wiem czy to dobry czas na taki film. Gdyby " Wołyń" miał dziś premierę, zablokowano by ją, ale o góralach kolaborantach...o tym można zawsze.
A ja uważam (a film oglądałem) że to świetny moment. Nigdy mało przypominania że do kolaboracji z okupantem może dojść tak łatwo. Dziś też mamy w Polsce moskiewskich kolaborantów sławiących Putina i jego sołdatów
Marcin Koszałka jest bardzo nierównym reżyserem. Ten film w zasadzie to udowadnia. Facet postawił sobie bardzo ambitne zadanie i wyszedł mu film chaotyczny, skokowy. Przykładowo postać graną przez Drzymalska zostaje wpierw pokazana jako centralna postać konfliktu, by niedługo później zostać zepchnięta na daleki plan i już tam w sumie zostaje. Pomiędzy niektórymi scenami zwyczajnie brakuje pauzy, oddechu. Reżyser gania widzów po planszy czasowej i pewne wydarzenia dzieją się nagle i bez specjalnej podbudowy. W filmie widać też bardzo wyraźnie ograniczony budżet. Pewnych wydarzeń więc nie zobaczymy a dowiemy się o nich z ust konkretnych postaci. Jakby to był amerykański film, to mielibyśmy odtworzone całe Zakopane lat 30 łącznie z błotem na ulicach. Niestety jest to polski film i polski budżet. Sceny rozgrywają się głównie w takich czy innych pomieszczeniach a scen zbiorowych trudno tu uświadczyć. Mogę oczywiście chwalić świetne zdjęcia, aktorstwo, muzykę ale co z tego jak filmowi brakuje rozmachu, którym powinien stać.
Dokladnie miałam takie samo wrażenie, jakbym oglądała teatr telewizji w scenografii z kartonu. Brakowało szerszego obrazu na góry, na Zakopane i dokładnie tak samo było z pokazaniem szerszego kontekstu historii. Jestem pewna,ze ktoś kto oglądał to z za granicy nie miał pojęcia jak to wszytsko miało się do historii Polski i miał wrażenie, że to jakaś oderwana etnicznie i narodowościowo od niej zupełnie grupa. Historia,ze chłop stanął po złej stronie historii, bo przeżył nieudaną miłość,ale w sumie to dobry chłop był, też strasznie naiwna i ciężkostrawna.
Plawiak sie wspinal z lina, tylko wymazali ja w postprodukcji - Koszalka mowil o tym u Paciorka 9:46
Na spotkaniu po projekcji mówił tak, jakby Pławiak wspinał się bez liny, ale brzmiało to nieprawdopodobnie:)
To jest pierwszy film w polskiej kinematografii dotykający Goralenvolku - szacunek za odwagę. To nie jest film historyczny - to jest film dotykający wstydliwego kawałka historii. film mają ocenić widzowie - i tylko oni, a jeśli wywołuje dyskusje - tym lepiej.
Wstydliwego ? 😂 Ty znasz w ogile historie goralenvolk ?
@@pawmal1988 znam - i to rodzinnie
@@rozastolarczyk3836 To pewnie wiesz że Górali, Ślązaków i innych co masowo podpisywali volkslistę i tym podobne zwolniono z zarzutu o kolaborację. Powodem był zastraszanie i możliwe represję. Tak Ślązacy i Kaszubi kolaborowali na nieporównywalnie większa skalę, aby mieć święty spokój. To zupełnie co innego niż współpraca z Niemcami w Generalnej Guberni (z wyjątkiem Podhala). Górali nie uznawano za Polaków. Ale po co ja o tym mówię, na pewno wiesz to lepiej ode mnie. Po prostu zapomniałaś wspomnieć...
Poproszę o nowego Janosika od Koszałki
Masz nowego, od córki Holland.
@@pawmal1988 o nie nie nie, to kiepski film
Dzień dobry, czekam na seans ,,Białej odwagi" z niecierpliwością. Widziałam zwiastuny czekając na ,,Kosa".
I będąc pod wpływem filmu P. Maślony zdecydowałam, że obejrzę góry och jakże inaczej sfilmowane niż w ,,Osiem gór ".
Aha! I niezmiernie mi dobrze z tym, że zaczynają znów powstawać dobre polskie filmy historyczne. Odbiłam się po ,,Dywizjonach 303.." ( nie pamiętam dokładnych tytułów) i ,, Kamerdyner" i ,,Kos" właśnie przywrócił moje wewnętrzne ciążenie do tego gatunku filmowego.
Kierunek historyczny to prioryterowy cel dofinansowania filmow przez PISF, promowany ostatnimi laty przez PIS.
zdjęcia piękne. Ale relacje między ludźmi miałko, kliszowo pokazane. Przez to motywacje są płaskie, brak dramatycznego napięcia. Z Szekspirowskim a już antycznym dramatem nie ma to nic wspólnego, nie ten poziom. Film mi się podobał, najbardziej wizualnie, aktorzy ratowali co mogli. Generalnie zgadzam się z Waszą recenzją dot. postaci zarówno Bronki jak Maćka. Identyfikacja przez seks postaci kobiecych pokazuje, że polscy twórcy filmowi kompletnie nie umieją pisać kobiet, a przez to bardzo zubożają postaci męskie. Po "Białej odwadze" byłam na "Diunie", gdzie relacja romantyczna i motywacje (i dramat) głównego bohatera były pokazane innymi środkami, bardziej wiarygodnie. Miłość w polskim filmie: cycki, miłość w amerykańskim filmie: spojrzenia, rozmowy, wspólne doświadczenia... Szkoda.
Na Górali zawsze można liczyć.Prostolinijność dzisiaj jest mało spotykana.Na Podhalu jest codziennością.
Nie widziałem jeszcze całego filmu. Więc wypowiem się co do idei, która mogła przyświecać pokazaniu tej historii. Dobrze... 1. Nie ma się czego wstydzić. To wstyd dla zbrodniarzy niemieckich, którzy dawali takie same wybory ludziom jak staliniści. 2. Tyle.
13:13 Miząsę? Nie rozumiem :) Kontekst podpowiada, ale mogę zapytać, jak to się pisze?
Recenzja świetna jak zwykle!
Mise-en-scene, czyli inscenizacja, wszystko to, co znajduje się przed kamerą:)
Podobnych historii wiele .Charakterystyczne że nawet świerki usychają więc coś w tym jest .Dobrze że młode pokolenie ma możliwość wglądu do historii rejonu
Dla mnie kit....albo szajs ...jak kto woli...👍
Myślę że z tego tematu można było wycisnąć coś więcej ,choć film mi się podobał to drugi raz bym na niego nie poszła ,a są takie na które idę
nie da się tego słuchać przez to ciągłe zasysanie powietrza przez prowadzącego. okropne. pierwszy raz trafłem na ten kanał i mam nadzieję że ostatni
paaaa!
Mam prośbę. Dziecko mi weszło w wiek nastoletni, nie wiem na co mogę ją zabrać do kina, na co nie. Dystrybutorzy coś tam sugerują, ale gdybym się tym kierowała, to oglądała by pierdoły. Możecie uwzględniać taką informację w Waszych recenzjach? 13,5 - mogę zabrać? Historia to jej pasja.
To jest bardzo indywidualna sprawa. Inteligentne trzynastoletnie dziecko,, które będzie miało z kim o tym pogadać powinno dać radę. Jest tu sporo seksu, trochę przemocy i kilka scen z masowymi morderstwami.
Ja w wieku 14 lat (Mateusz) łaziłem do kina na wszystko, co wydawało się ciekawe. Myślę, że przy dobrym backgroundzie dla dziecka można go wprowadzać niemal w każde kino.
@@DrugiSeans staram się, ale np. Na Biedne istoty jest jeszcze za wcześnie ;)
Moim zdaniem nie warto. Za duży chaos i historycznie średnio. Dużo seksu (nie wiadomo po co), bardzo dużo obrazków Tatr i dużo wątków wspinaczkowych. Za dużo chciano na raz.
@@symulacrumorlandoo matko ? Biedne istoty chyba nie .Moja 62 letnia koleżanka opieprzyła mnie jak św.M diabła za to polecenie.Dla niej był ten film seksistowski,obrzydliwy i ohydny.
Świetny temat poruszający sprawę "Goralenvolku" czyli kolaboracji częsci górali polskich z Niemcami w czasie IIWŚ
Moze z góralami rozmawiajcie a nie z pojebami z Warszawki
Ja rozmawiałem z góralami i studiowałem temat Goralenvolku
@@robertpiwek2094 Tak? A z kim konkretnie. Bo jsk rozmawiałeś to zapewne znasz tych ludzi.
Goralenvolk nie był kolaboracją, nie mylmy pojeć. Zostali z tego zwolnieni po wojnie.
Serwus!
Raczej unikam polskich filmow wojennych, moze Wy mnie zachęcicie do tego filmu😊
Ta recenzja w stu procentach potwierdza tezę, że jest to film dla idiotów!
Nie dla idiotów. Recenzujący nie wyłapali nic co nie było dosadne i bardzo wprost
co do wspinaczki Filipa Pławiaka jesteście najzwyczajniej niedoinformowani.... nieładnie i troche wstyd
W taki sposób wypowiadał się Marcin Koszałka na spotkaniu po filmie, choć mówił istotnie dość wymijająco. Ale jeśli nie od reżysera czerpać informacje to od kogo?
@@DrugiSeans Marcin Koszałka mówił o linie, ale trzeba było troche poszperać
@@danutakowalska7297 reżyser mówił o linie w wywiadach, które pojawił się po naszej recenzji, którą wypuściliśmy przed premierą w kinach w całej Polsce (27 lutego, czyli ponad tydzień przed premierą). Na spotkaniu na pytanie czy były na planie liny i kaskaderzy odpowiedział, że "myśmy przyjęli szkołę Nolana, wszystko było naprawdę".
Bo jednostki są różne. Jedne analizuja inne nie....