Dodam, że w strefie płatnych prysznicy jest też cały kontener przeznaczony dla osób z niepełnosprawnością. Wewnątrz bardzo dużo miejsca, około 20 mkw. - w środku toaleta, umywalka, prysznic (tzw. ściana płaczu) z otwieranym krzesełkiem przyściennym, gniazdko 230 V. Całkowicie bezkosztowe, gdy idziesz na 1/2, a płatne normalnie 25 zł gdy chcesz wziąć prysznic. Jeśli chodzi o inne udogodnienia dla osób z niepełnosprawnościami, w tym na wózkach, to jest po lewej stronie dużej sceny specjalna podwyższona platforma na około 20-25 osób. Na tegorocznym Woodstocku byłem razem z żoną i dwiema koleżankami, spaliśmy pod namiotami i przyjechaliśmy z Lublina pociągiem. Niesamowita przygoda i spełnienie mojego marzenia życia. Pozdrawiam Cię serdecznie, dzięki za świetne relacje.
Ja w tym roku miałem ogromny namiot 6 osobowy na 2 osoby z wszystkim co by tylko było potrzebe łacznie z prysznicem😂 i powiem Wam jedno nigdy wiecej. Mały namiot wciśniesz wszedzie i nie łazisz 2km w jedna stronę i nie nosisz tobołów. Minimalizm a resztę mają sąsiedzi😂
Jakim cudem setki tysięcy ludzi przetrwały "Woodstocki" w Żarach w latach dziewięćdziesiątych i początkowych dwutysięcznych? Pewnie dlatego, że młodzież miała w dupie wygody i chciała się ze sobą spotkać - miała gdzieś politykę, a liczyło się przebywanie z ludźmi o podobnych gustach muzycznych i poznawanie nowych ludzi. Dramatyczne pytania: "Jak przetrwać?" i "Jak się przygotować?" - w czasach, gdzie wszystko jest podane na tacy. Pewnie niedługo większość będzie kamperami tam jeździć. Szkoda gadać.
Wiesz, takie zasady internetu - bez dramatyzmu nic się nie przebije i dobre treści pozostaną nieodkryte. Poza tym niektorzy myślą, że to dzicz i brud... A swoją drogą, przecież kampery to nie zło! Liczą się ludzie i koncerty!
Stary jedziesz na Ibizę czy na biwak ? Cała ta impreza m na celu biwakowanie. Nie jesteś przygotowany to płacisz i czekasz w godzinnych kolejkach. Chyba byłeś 1 raz i nie wiesz jak było 10 lat wstecz. Niestety nie byłem te 10 lat temu ale duzo wiem o takich festiwalach i biwakowaniu
Widzisz, a ja byłem już wiele razy i 10 lat temu też i wiem jakie ludzie mają wątpliwości i wiem jak ten festiwal się zmienia. A dla niektórych to nie biwak, tylko koncerty. Jedni lubią muzykę na żywo, inni ten ogólny klimat, inni biwakowanie a jeszcze inni picie w dużej grupie przy namiotach. (Znam takich, co na jednym koncercie nie byli, bo dobrze się bawili przy namiotach). Dla każdego Pol'and'rock to coś innego, a te nagrania pokazują czego można się tam spodziewać i "jak to wszystko działa". O ile pamiętam w 2 części jest o namiotach i tam masz powiedziane, że jedni chcą wypas, 6 pokoi i salon z aneksem a drugim wystarczy śpiwór i namiot jednoosobowy. To właśnie cel tego filmu: pokazać jakie są różne aspekty festiwalu a nie pozostawiać to wypbraźni.
Według mnie to po przecinku nie potrzebne. Osobiście mam awersję do wszelkiej polityki i myślę, że nie ma jej co tu mieszać. To jest po prostu miejsce dla wszystkich i tyle. A polityka... papa, nara ;)
@@PodNapieciemSzczecin to jest jednak idealizm. Wiadomo z kim owsiak sympatyzuje, kiedyś Komorowski otwierał imprezę, no i najważniejsze, to lewicowi propagandyści i politycy bredzący w tym namiocie białym. Nie chodziło mi wcale o zwykłych uczestników, pozdro.
Dodam, że w strefie płatnych prysznicy jest też cały kontener przeznaczony dla osób z niepełnosprawnością. Wewnątrz bardzo dużo miejsca, około 20 mkw. - w środku toaleta, umywalka, prysznic (tzw. ściana płaczu) z otwieranym krzesełkiem przyściennym, gniazdko 230 V. Całkowicie bezkosztowe, gdy idziesz na 1/2, a płatne normalnie 25 zł gdy chcesz wziąć prysznic. Jeśli chodzi o inne udogodnienia dla osób z niepełnosprawnościami, w tym na wózkach, to jest po lewej stronie dużej sceny specjalna podwyższona platforma na około 20-25 osób. Na tegorocznym Woodstocku byłem razem z żoną i dwiema koleżankami, spaliśmy pod namiotami i przyjechaliśmy z Lublina pociągiem. Niesamowita przygoda i spełnienie mojego marzenia życia. Pozdrawiam Cię serdecznie, dzięki za świetne relacje.
Największy tłum na Pol'and'Rock da się obejść 😃
Taka kolejka pod prysznic? Przecież tam się przyjeżdża żeby śmierdzieć. Ja tak robiłem.
😀
jak przetrwać pewien mędrzec powiedział żeby się odnaleźć trzeba się najpierw zgubić + zapas piwa i tyle ci wystarczy
Ja w tym roku miałem ogromny namiot 6 osobowy na 2 osoby z wszystkim co by tylko było potrzebe łacznie z prysznicem😂 i powiem Wam jedno nigdy wiecej. Mały namiot wciśniesz wszedzie i nie łazisz 2km w jedna stronę i nie nosisz tobołów. Minimalizm a resztę mają sąsiedzi😂
Do kranów z wodą najlepiej iść w nocy/rano, koło 4 jest tam może z kilka osób
Super materiał! Dziękuję!!! A czy ciepłe prysznice są dostępne całą dobę? Można np iść po ostatnim koncercie (ok3/4 rano)?
Tak, 24h
Nie na widzę komunistów, ale Jurka nawet lubię - no, chyba że obsika mi namiot.
Jakim cudem setki tysięcy ludzi przetrwały "Woodstocki" w Żarach w latach dziewięćdziesiątych i początkowych dwutysięcznych? Pewnie dlatego, że młodzież miała w dupie wygody i chciała się ze sobą spotkać - miała gdzieś politykę, a liczyło się przebywanie z ludźmi o podobnych gustach muzycznych i poznawanie nowych ludzi.
Dramatyczne pytania: "Jak przetrwać?" i "Jak się przygotować?" - w czasach, gdzie wszystko jest podane na tacy. Pewnie niedługo większość będzie kamperami tam jeździć. Szkoda gadać.
Wiesz, takie zasady internetu - bez dramatyzmu nic się nie przebije i dobre treści pozostaną nieodkryte. Poza tym niektorzy myślą, że to dzicz i brud...
A swoją drogą, przecież kampery to nie zło! Liczą się ludzie i koncerty!
Stary jedziesz na Ibizę czy na biwak ? Cała ta impreza m na celu biwakowanie. Nie jesteś przygotowany to płacisz i czekasz w godzinnych kolejkach. Chyba byłeś 1 raz i nie wiesz jak było 10 lat wstecz. Niestety nie byłem te 10 lat temu ale duzo wiem o takich festiwalach i biwakowaniu
Widzisz, a ja byłem już wiele razy i 10 lat temu też i wiem jakie ludzie mają wątpliwości i wiem jak ten festiwal się zmienia. A dla niektórych to nie biwak, tylko koncerty. Jedni lubią muzykę na żywo, inni ten ogólny klimat, inni biwakowanie a jeszcze inni picie w dużej grupie przy namiotach. (Znam takich, co na jednym koncercie nie byli, bo dobrze się bawili przy namiotach). Dla każdego Pol'and'rock to coś innego, a te nagrania pokazują czego można się tam spodziewać i "jak to wszystko działa". O ile pamiętam w 2 części jest o namiotach i tam masz powiedziane, że jedni chcą wypas, 6 pokoi i salon z aneksem a drugim wystarczy śpiwór i namiot jednoosobowy. To właśnie cel tego filmu: pokazać jakie są różne aspekty festiwalu a nie pozostawiać to wypbraźni.
Byłem 5 razy, zawsze było zajebiście, mimo że gardzę lewactwem xD
Według mnie to po przecinku nie potrzebne. Osobiście mam awersję do wszelkiej polityki i myślę, że nie ma jej co tu mieszać. To jest po prostu miejsce dla wszystkich i tyle. A polityka... papa, nara ;)
@@PodNapieciemSzczecin to jest jednak idealizm. Wiadomo z kim owsiak sympatyzuje, kiedyś Komorowski otwierał imprezę, no i najważniejsze, to lewicowi propagandyści i politycy bredzący w tym namiocie białym. Nie chodziło mi wcale o zwykłych uczestników, pozdro.
Super materiał! Dziękuję!!! A czy ciepłe prysznice są dostępne całą dobę? Można np iść po ostatnim koncercie (ok3/4 rano)?
płatne prysznice są 24H