Super temat .piękne miejsce z ogromną historią.szkoda że tak mało dbamy o miejsca warte pamiętania. Ja mogę powiedzieć teraz że pod skocznią paliłem ognisko i jadłem kiełbaskę
Robicie Panowie świetną robotę. Jako były Bielawianin przyznaję że z wielką przyjemnością oglądam Waszą twórczość. Na takich nartach, jak widać na zdjęciu, uczyłem się jeździć. Co prawda wiązania nie były tak nowoczesne, bo to na zdjęciu wydaje mi się że jest to typ Kandahar, a moje były skórzane. Skoro poruszyliście tematy narciarskie, to chętnie bym posłuchał o historii dużej skoczni która była w centrum miasta.
Arcyciekawy materiał! Mam nadzieję, że Panowie po nagraniu udali się na sasłużoną kawę/herbatę :) 6:46 firma WMF wciąż działa. Na ich stronie można znaleźć kawałek historii i zdjęcia dawnych maszyn do kawy.
A moze temat kto zamieszkał pierwszy w Bielawie jak rozdawali mieszkania domy jakie był podział , czy każdy mógł wybrać dom czy mieszkanie czy ziemie itp.
Polecam wspomnienia bylych Bielawian - Niemcow, ktorych nowi polscy osadnicy traktowali skandakicznie. Bezbronna ludnosc niemiecka szukala rozpoaczliwie pomocy u wojskowych radzieckich wladz okupacyjnych. Jest to czarna stronica w historii Langenbielau/Bielawy.
@@kirrausanovTo może najpierw przypomnieć co Niemcy robili z Polakami i wtedy będzie łatwiej zrozumieć nienawiść jaka Polacy ( choć nie wszyscy ) czuli do Niemców. Moja babcia podczas wojny pracowała jako gosposia dla Niemców i opowiadała jak paskudnie była traktowana i również tutaj trzeba powiedzieć ze nie przez wszystkich
@@kaziem5800 Wzruszyla mnie opowiesc o Twojej Babci. Ja z kolei nigdy nie zapomine slow mojej sp Matki chrzestnej Stefanii, ktora wyzwolili ""kacapy" z obozu Birkenau Auschwitz - numer obozowy: 25531) Synu pamietaj komu my Polacy (wraz z innymi wschodnioeuropejskimi "untermensch'ami") zawdzięczamy swoje biologiczne istnienie. Mamy 600 000 powodów aby o tym zawsze pamiętać przechadzając się i rozmawiając po polsku na ulicach malowniczych prastarych piastowskich miast: Litzmannstadt, Allenstein, Elbing, Danzig, Gotenhafen, Zoppot, Kolberg, Stolp, Swinemünde, Misdroy, Stettin, Küstrin, Bromberg, Posen, Graudenz, Breslau, Ohlau, Oppeln, Görlitz, Königshütte, Gleiwitz, Kattowitz, Beuthen, Thorn, Glogau, Hirschberg, Liegnitz, Schweidnitz, Glatz, Waldenburg, Grünberg, Hindenburg... i oczywiscie przeurocze Langenbielau tak wspaniałomyślnie przekazanych nam po 1945 roku przez naszych zachodnich sąsiadów.
Super .Moja ulica Nowo ielawska ,urodziłem się tu.
Miłe są wspomnienia .Tam były na Boisku Schrony .
Zawsze słucham Panów z równym zaciekawieniem. Dziękuje
miło nam
Super odcinek pięknie to wyglądało w tamtych czasach
Super temat .piękne miejsce z ogromną historią.szkoda że tak mało dbamy o miejsca warte pamiętania. Ja mogę powiedzieć teraz że pod skocznią paliłem ognisko i jadłem kiełbaskę
Robicie Panowie świetną robotę. Jako były Bielawianin przyznaję że z wielką przyjemnością oglądam Waszą twórczość. Na takich nartach, jak widać na zdjęciu, uczyłem się jeździć. Co prawda wiązania nie były tak nowoczesne, bo to na zdjęciu wydaje mi się że jest to typ Kandahar, a moje były skórzane. Skoro poruszyliście tematy narciarskie, to chętnie bym posłuchał o historii dużej skoczni która była w centrum miasta.
bardzo dziękujemy
Arcyciekawy materiał! Mam nadzieję, że Panowie po nagraniu udali się na sasłużoną kawę/herbatę :)
6:46 firma WMF wciąż działa. Na ich stronie można znaleźć kawałek historii i zdjęcia dawnych maszyn do kawy.
Super... Aby tak dalej.
Daje suba💯🙂
👍👍👍
Gdzie kupię książkę ?
Proszę o kontakt wedrowki.ulicami.bielawy@gmail.com
A moze temat kto zamieszkał pierwszy w Bielawie jak rozdawali mieszkania domy jakie był podział , czy każdy mógł wybrać dom czy mieszkanie czy ziemie itp.
Polecam wspomnienia bylych Bielawian - Niemcow, ktorych nowi polscy osadnicy traktowali skandakicznie.
Bezbronna ludnosc niemiecka szukala rozpoaczliwie pomocy u wojskowych radzieckich wladz okupacyjnych.
Jest to czarna stronica w historii Langenbielau/Bielawy.
TAK BYŁO PO WOJNIE OSIEDLALI SIĘ POLACY I KAŻDU BRAŁ NA POCZĄTKU DOM JAKI CHCIAŁ
@@kirrausanovTo może najpierw przypomnieć co Niemcy robili z Polakami i wtedy będzie łatwiej zrozumieć nienawiść jaka Polacy ( choć nie wszyscy ) czuli do Niemców. Moja babcia podczas wojny pracowała jako gosposia dla Niemców i opowiadała jak paskudnie była traktowana i również tutaj trzeba powiedzieć ze nie przez wszystkich
@@kaziem5800
Wzruszyla mnie opowiesc o Twojej Babci.
Ja z kolei nigdy nie zapomine slow mojej sp Matki chrzestnej Stefanii, ktora wyzwolili ""kacapy" z obozu Birkenau Auschwitz - numer obozowy: 25531)
Synu pamietaj komu my Polacy (wraz z innymi wschodnioeuropejskimi "untermensch'ami") zawdzięczamy swoje biologiczne istnienie.
Mamy 600 000 powodów aby o tym zawsze pamiętać przechadzając się i rozmawiając po polsku na ulicach malowniczych prastarych piastowskich miast:
Litzmannstadt, Allenstein, Elbing, Danzig, Gotenhafen, Zoppot, Kolberg, Stolp, Swinemünde, Misdroy, Stettin, Küstrin, Bromberg, Posen, Graudenz, Breslau, Ohlau, Oppeln, Görlitz, Königshütte, Gleiwitz, Kattowitz, Beuthen, Thorn, Glogau, Hirschberg, Liegnitz, Schweidnitz, Glatz, Waldenburg, Grünberg, Hindenburg... i oczywiscie przeurocze Langenbielau tak wspaniałomyślnie przekazanych nam po 1945 roku przez naszych zachodnich sąsiadów.