Lubię do codziennego życia wkładać elementy retro, ale też takie które są pewną formą rytuału. Do znienawidzonego golenia dzięki Tobie zacząłem podchodzić inaczej. Dziękuję i pozdrawiam! ;)
powiem szczerze, że ja nienawidziłem się golić, denerwowało mnie ciągłe i ciągłe golenie etc. ale Ty nauczyłeś mnie pewnej takiej... całej otoczki, niemal takiego rytuału związanego z goleniem twarzy :) podoba mi się takie podejście i chyba też od tej strony na to spojrzę ogólnie, lubię być ogolony, szkoda, że nie trwa to dłużej, no ale, z innym podejściem do sprawy, może to zostać w jakiś ciekawy sposób pokonane :) dziękuję
Łukaszu jesteś genialny! Obejrzałem Twoje filmiki począwszy od filmiku "Jak uniknąć podrażnień" i jak opowiadałeś nikt mnie nie uczył a i wsio robiłem źle bo przy drugim podejściu nie nakładałem piany i leciałem na sucho oraz ciągnąłem maszynką systemową na siłę, przez co moja szyja była wiecznie czerwona :/ Teraz na miesiąc przed ślubem jako rekonstruktor odtwarzający walki I i II wojny jestem po dwóch goleniach maszynką na żyletki i faktycznie jest z tego wielka radocha :) W przyszłości chcę spróbować brzytwą czym bym już totalnie zaskoczył chłopaków w polu :D
+Czas Gentlemanów Dziś dla porównania ogoliłem się Gilletem Mach 3 Turbo dokładnie i teraz tak porównując to można tą maszynką ogolić sięna szybko i lepiej wąs goli bo jest węższa, ale i tak dla mnie guruje już tylko maszynka na żyletki i wreszcie mam frajdę z golenia 😊 Tylko jakie mydło polecasz? Bo mam Proraso mentolowo-eukaliptusowe, które jest bardzo przyjemne dla mojej skóry jednak mam mały zarost, ale bardzo twardy i chcę kupić mydło tej firmy, ale z czerwoną kartką dla twardych zarostów.
Mam pytania: 1) czy każdemu mężczyźnie rosnie zarost w tym samym kierunku? 2) Czy można zmienić kierunek rośnięcia włosów, jeśli będziemy np.golić tylko góra/dół (pionowo)? 3) Nakładać dużo pianki do golenia oraz ile czekac po nałożeniu? Po ok 2 minutach pianka "wsiąka" na twarzy, potem uzupełniac braki?
1.) Nie 2.) Raczej nie. 3.) Średnio, zbyt duża ilość pianki utrudnia golenie. Polecam wypróbować krem do golenia zamiast pianki i nawet najtańszy pędzelek. Myślę, że lepiej nawilża i mniej chemii, a co za tym idzie mniej podrażnień.
Mam pytanie? Podasz markę tego mydła i kremu do golenia? To co rozporawadzasz w filiżance to rozumiem 2 rzeczy naraz mydło plus krem wtedy piana powstaje? Aa Noi tą oliwke podaj co smraujesz na początku :)) zakupie sobie.. Mam dodatkowe pytanie? Mam na tą chwilę właśnie trądzik przez to golenie Noi jak się golic aby nie zrobić z tego blizn?
Czy golenie się żyletką mając trądzik może być bezpieczne? Chodzi o to że nienawidzę elektrycznych maszynek, a przy takiej cerze trądzikowej jest łatwiej o choćby zacięcie czy coś.
Faktycznie, jest to kwestia indywidualnego wyboru...Mam oba rodzaje,borsuk lepiej wytwarza pianę z mydła. Przy okazji chciałem podziękować za inspirację w zakresie tradycyjnego golenia.Twoje filmiki i artykuły na blogu sprawiły,że już czwarty miesiąc golę się w ten sposób.Większym pietyzmem darzę też buty i zawsze noszę wyprasowane chusteczki do nosa:)
Borsuk daje radę z tym, że trzeba przywyknąć do lekkiego kłucia włosia na twarzy-mechanicznie przycinana sierść.Chyba, że nabędziemy tzw.silvertipa.Szczecina lochy jest przyjemniejsza dla twarzy, oczywiście tylko gdy pędzel jest niezłej jakości, omega np.
mama 3 pytania :) 1. jaka jest twoja opinia jeżeli chciałbym golić całą głowę ( zamierzam dopiero kupić cały sprzęt narazie zbieram wiedzę) 2. rozumiem że golenie pod włos jest ciężkie ? 3. jak to wychodzi finansowo tzn. co ile trzeba wymienić żyletki ( czy się jakoś opłaci z rezygnacji z jednorazówek które po 2 razie są już dużo słabsze ? pozdrawiam
+Passion Głowę tak goliłem chyba tylko raz i nie tradycyjnymi metodami. Nie potrafię więc odpowiedzieć na pierwsze pytanie. Golenie od razu pod włos mocno szarpie i zazwyczaj prowadzi do podrażnień. Dlatego najpierw goli się z włosem lub w poprzek. Potem golenie pod włos idzie już o wiele łatwiej. Proponuję przeprowadzić test. Bez porównania to się opłaci w długim terminie. Żyletki to mały koszt, a sam wymieniam je pewnie nawet rzadziej niż raz na dwa tygodnie. To też zależy od jakości żyletki, częstotliwości golenia i ilości przejść. No i na pewno od grubości zarostu. Ale wkłady do maszynek systemowych są o wiele droższe.
To ja odpowiem. Golę głowę maszynką muhle r89 - dość łagodną. Próbowałem muhle r41 - agresywną, ale rezultat był .... krwawy. Golę na 3 przejścia plus poprawki w trudnych miejscach - potylica. Ważne jest dobre nawilżenie i preshave. :) No i cierpliwość na początku :)
Panie Łukaszu, mógłbyś zdradzić jaki olejek na skórę przed goleniem używasz? Bardzo dużo jest tych produktów, ceny również są zróżnicowane, trudno jest mi się w tym rozeznać.
Ja po dziadku znalazłem z 1949 i musiałem idąc do renowacji bo była troszkę zardzewiałą ale jest teraz jak nowa
11 лет назад+1
A ja jeszcze robię tak, że maszynkę z żyletką daję do wrzątku na około 2-3 min., no i taką golarką dopiero się golę. Rozgrzana golarka lepiej ścina włosy (z reguły golę mniej więcej zarost 4-dniowy).
Nie byłem w stanie zarejestrować kiedy stosujesz oliwkę. Czy nanosisz ją na skórę jednorazowo przed nałożeniem pierwszej piany czy za każdy podejściem i pod nową pianę?
Jeśli chodzi o oliwkę to najlepiej stosować detykowany olejek przed goleniem. Np olejek Bond kosztuje mniej niż 10 zł, a wystarcza na długo. Co do aplikacji to wszystko zależy od naszych umiejętności. Normalnie olejek stosujemy jako preshave czyli wcieramy w zarost przed goleniem. Natomiast jeśli dopiero zaczynamy to warto go używać przed każdym przejściem ponieważ wtedy zwiększa się poślizg maszynki na skórze. Ważna jest też sama piana. Pod maszynkę na żyletki musi ona być odpowiednio tłusta, żeby maszynka miała właściwy poślizg. Jak opanuje się wyrabianie odpowiedniej piany to używanie olejku przed każdym przejściem staje się zbędne.
@@piotrtroip6555 dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Dopiero po 7 goleniach można powiedzieć, że jest już okej. Gorący prysznic i każdorazowo piana na 3 podejścia robią super robotę. Pozdrawiam
@@mbiker125 No i super. Tak trzymaj 👊🙂 Pamiętaj tylko, że właściwe przygotowanie zarostu przed goleniem zmniejsza siłę potrzebną do ścięcia włosa aż o 70%. Czyli im lepiej zarost jest przygotowany tym łatwiej go ściąć, co zapewnia większą gładkość, nie powodując przy tym podrażnień.
Witaj. Planuję przejść z maszynki elektrycznej na tradycyjną na żyletki. Nie mam jednak o tym jakiegokolwiek pojęcia. Czy możesz polecić jakąś stronę albo sklep (z okolic Łodzi/Warszawy) gdzie można niedrogo zakupić cały sprzęt. Jaką polecasz maszynkę na początek? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam. Adam
Tutaj opisałem mój zestaw: czasgentlemanow.pl/2012/07/zestaw-podstawowy-do-tradycyjnego-golenia/ Ja się golę maszynką Merkure. Chyba jednak najlepiej kupić przez internet. Z tego co widziałem też w niektórych drogeriach Douglas mają sprzęt do golenia na mokro.
O super. Tylko pytanie jedno. Maszynkę ponoć powinno trzymać się w pozycji pionowej by wyschła, to samo tyczy się pędzla (pędzel z tego co słyszałem włosiem do dołu). Jak mam tego dokonać nie mając żadnego stojaka czy podstawki? Tak więc pytanie brzmi: jak TY dbasz o swój sprzęt? :) Pozdrawiam.
Adam Majewski Dokładnie tak, jak na drugim zdjęciu w tym wpisie: czasgentlemanow.pl/2012/08/golacy-zyletki-sie-chwyta-i-nie-zacina/ Czyli bez większej dbałości. Za to bardziej dbam o poprawne wysychanie pędzla. Przy maszynce inwestowałbym w stojak raczej z przyczyn estetycznych i żeby nigdzie się nie "walała".
Jeśli dobrze mi się wydaje autor jest Poznaniakiem i właśnie dlatego mam pytanie. Gdzie w Poznaniu w jakimś sklepie stacjonarnym mogę kupić maszynkę na żyletki. Nie musi być od razu za 1000 zł, byłaby to moja pierwsza i chcę po prostu jakościową, ale w cenie powiedzmy dla studenta
Aleksander Władyko Ceny pewnie lepsze będą w sieci. Natomiast w sklepach stacjonarnych nie jest łatwo o te sprzęt. Jeśli to ma być coś prostego i taniego (ok. 25-35) zł polecam zajrzeć do jakiegoś większego Rossmanna, na przykład w Starym Browarze. Bodajże lepsze (ok. 100 zł) produkty można dostać w Douglasie, chyba w Malcie. Ale głowy nie dam. Za 1000 zł ciężko byłoby cokolwiek znaleźć.
Podjalem niedawno decyzje o przerzuceniu sie z maszynek systemowych na maszynki na zyletki. Chcac jednak wybrac swoja pierwsza maszynke przytloczyla mnie mnogosc modeli dostepnych w internecie. Jaka maszynke do 150zl wybrac? Czy mozesz jakas polecic, lub moze jestes w stanie powiedziec, na co zwrocic uwage podczas dokonywania wyboru? Z gory dziekuje i pozdrawiam.
+Kamil szczerze mówiąc są one bardzo podobne do siebie. Różnią się ilością ruchomych elementów (3-częściowe najtrudniej zepsuć) czy wykonaniem rączki (różne materiały i długość). Na początek warto szukać maszynki z zamkniętym grzebieniem, bo jest nieco bardziej delikatna. Mimo to ja przez niewiedzę wybrałem z otwartym i jakoś dałem radę.
Hm ja używam maszynki do golenia Gillette, Fusion Proglide FlexBall Power i jestem bardzoz zadowolony, używam pianki również Gillette do skóry wrażliwej. Mam skórę bardzo wrażliwą, dla mnie maszynka na żyletkę byłaby katastrofą dla mojej skóry niestety :( więc pozostają mi dobre maszynki, niestety wkłady są drogie 4 szt. za około 80 zł, ale spokojnie wystarczą mi na pół roku. Po goleniu stosuję balsam po goleniu również dla skóry wrażliwej.
Każda maszynka się zapycha, ale wyplukanie tych włosów jest nieporównywalnie lepsze. Mam kilka maszynek do golenia na zyletki ale z żadną nie miałem problemu w goleniu np po 2 tygodniach
@@adamjabonski872 Nie prawda. Nie każda maszynka się zapacha. Do golenia dłuższego zarostu służą maszynki z otwartym grzebieniem. ruclips.net/video/OFl3O4r1_5A/видео.html
michal klsjdui biała seria proraso faktycznie daje radę :), jest w niej kilka kosmetyków, które łagodzą efekty golenia wspomniane u Ciebie, użycie kremu przed goleniem, następnie mydełka w tygielku a na koniec balsamu po goleniu dla skóry wrażliwej powinno zminimalizować szansę wystąpienia jakiegokolwiek uczulenia na twarzy :)
A ile mniej więcej czasu trzeba się golić, żeby pozbyć się ,,młodzieńczego'' zarostu? Mam 16 lat, goliłem się już parę razy, ale włosy nie są jeszcze twarde.
Ooo panie. Tego nikt Ci nie powie, to zależy od indywidualnych cech. Natomiast warto od samego początku uczyć się golenia. Ponieważ sztuka golenia wymaga doświadczenia, aby każde golenie było przyjemne i komfortowe, a nie tylko posiadania zarostu. 😉
@@LukaszKielban Też ostatnio na Boże Narodzenie dostałem maszynki na żyletki i krem Williinson oraz żyletki goliłem się nią 3x ale wczoraj strasznie się pozacinałem .Sam krem słaby jak dla mnie.
Zależy co masz na myśli. Jeśli chodzi ci o tzw pre-shave to są mydła które na takowy się nadają. Nie próbowałem nigdy oliwki wiec trudno mi się do tego odniesc
oj tam oj tam, pianki do golenia zawierają chemikalia, ale mydło do golenia też. Ja stosuję zwykłe szare mydło, które też zawiera jakieś chemikalia. Choć jest ich mniej, to ich lista też jest długa. Przyznaj się Gentlemanie, że jest w tym co robisz trochę snobizmu.
Nie zupełnie jestem specjalistą, ale faktem jest, że mydło jest samo w sobie chemią, bo nawet w gimnazjum opowiadano nam o mydłach jako związkach samych w sobie. Ale w piankach wydaje mi się, że ma w sobie jakieś związki podtrzymujące, nawilżające, łagodzące podrażnienia. Takie są moje przypuszczenia. Z drugiej strony nikt nie chce się golić pod wodę ;P
Karol Wierzbicki Testowałem już szare mydło i wyrabia się z niego o wiele gorszą pianę. Nie sądzę, żeby było miejsce na snobizm przy używaniu kremu Nivea za jakieś 6-8 zł lub Lidera za 3 zł. Proraso dostałem w prezencie, ale jeśli zależałoby mi na najwyższej jakości, kupiłbym jeszcze raz mydło z takiej półki.I mam na imię Łukasz.
Dawno nie aktualizowane, acz wypadało by wylać nieco hejtu na użytek ludzi jak ja, szukających rzetelnych informacji. Otóż ani tu, ani na blogu nie ma informacji (czy odnośników) dotyczących właściwego wyboru maszynki. Trochę słabo. Wygląd maszynki ma znaczenie drugorzędne, liczy się jej agresywność, typ grzebienia, typ zarostu, częstotliwość użytkowania. Ja na szczęście wchodząc w temat i rozglądając się za maszynką dla siebie, trafiłem na odpowiednie informacje. Ps. nie polecam kupowania tanich zestawów. Wziąłem maszynkę LEA z żyletkami za 35 pln i przypomniałem sobie jak wyglądała moja gęba po pierwszym goleniu na unitarce. Skorzystałem więc z oferty sklepu facetaria.pl (bogata oferta, masa informacji) i postawiłem na maszynkę Merkur Solingen HD 34C.
Cena maszynki nie ma nic wspólnego z jej skutecznością. Oczywiście w rozsądnych granicach. Polecam King C Gillette Jest stosunkowo tania za to skuteczna przy niezbyt dużej agresji.
To ciągłe mlaskanie : - om, - om. Przepraszam , nie dotrwałam do końca. Jeżeli ktoś pisze, że walczy z bylejakością, a niemal w każdym zdaniu mlaszcze jak ś....a przy korycie. Niechlujstwo językowe to jest najgorszy rodzaj bylejakości. Gentelmen ? No comments...
Proszę nie oceniać tak surowo Pana Kielbana po pierwszych filmach wrzuconych na youtube. Każdy youtuber z czasem nabiera doświadczenia jak doskonalić dykcję i tworzyć lepsze wypowiedzi. Po za tym dla początkującego samo nagrywanie budzi pewien stres i nienaturalność. Jak wybierze się Pani w podróż w czasie po różnych kanałach to zobaczy Pani to samo. Pierwsze filmiki wielu twórców na youtube były nagrane w niższej jakości i styl wypowiedzi autorów był gorszy od obecnego. Nikt nie staje się profesjonalistą od razu. Poza tym sam film Pana Łukasza jest przydatny i interesujący dla tych, którzy chcą nauczyć golić się maszynką na żyletki.
Panie Dżentelmenie ten filmik jest genialny.
Lubię do codziennego życia wkładać elementy retro, ale też takie które są pewną formą rytuału. Do znienawidzonego golenia dzięki Tobie zacząłem podchodzić inaczej. Dziękuję i pozdrawiam! ;)
+metafiction77 cieszy mnie to!
powiem szczerze, że ja nienawidziłem się golić, denerwowało mnie ciągłe i ciągłe golenie etc. ale Ty nauczyłeś mnie pewnej takiej... całej otoczki, niemal takiego rytuału związanego z goleniem twarzy :) podoba mi się takie podejście i chyba też od tej strony na to spojrzę
ogólnie, lubię być ogolony, szkoda, że nie trwa to dłużej, no ale, z innym podejściem do sprawy, może to zostać w jakiś ciekawy sposób pokonane :) dziękuję
Polecam spróbować! Jak się do czegoś podchodzi świadomie, zawsze jakoś przyjemniej jest.
Dziękuję za poradnik. Ktoś jeszcze z 2021?
Oczywiście
Tak
ja z 2022
Łukaszu jesteś genialny!
Obejrzałem Twoje filmiki począwszy od filmiku "Jak uniknąć podrażnień" i jak opowiadałeś nikt mnie nie uczył a i wsio robiłem źle bo przy drugim podejściu nie nakładałem piany i leciałem na sucho oraz ciągnąłem maszynką systemową na siłę, przez co moja szyja była wiecznie czerwona :/
Teraz na miesiąc przed ślubem jako rekonstruktor odtwarzający walki I i II wojny jestem po dwóch goleniach maszynką na żyletki i faktycznie jest z tego wielka radocha :)
W przyszłości chcę spróbować brzytwą czym bym już totalnie zaskoczył chłopaków w polu :D
+Sieradzak4 gratuluję i życzę dalszych postępów!
+Czas Gentlemanów Dziś dla porównania ogoliłem się Gilletem Mach 3 Turbo dokładnie i teraz tak porównując to można tą maszynką ogolić sięna szybko i lepiej wąs goli bo jest węższa, ale i tak dla mnie guruje już tylko maszynka na żyletki i wreszcie mam frajdę z golenia 😊
Tylko jakie mydło polecasz? Bo mam Proraso mentolowo-eukaliptusowe, które jest bardzo przyjemne dla mojej skóry jednak mam mały zarost, ale bardzo twardy i chcę kupić mydło tej firmy, ale z czerwoną kartką dla twardych zarostów.
Mam pytania:
1) czy każdemu mężczyźnie rosnie zarost w tym samym kierunku?
2) Czy można zmienić kierunek rośnięcia włosów, jeśli będziemy np.golić tylko góra/dół (pionowo)?
3) Nakładać dużo pianki do golenia oraz ile czekac po nałożeniu?
Po ok 2 minutach pianka "wsiąka" na twarzy, potem uzupełniac braki?
1.) Nie
2.) Raczej nie.
3.) Średnio, zbyt duża ilość pianki utrudnia golenie. Polecam wypróbować krem do golenia zamiast pianki i nawet najtańszy pędzelek. Myślę, że lepiej nawilża i mniej chemii, a co za tym idzie mniej podrażnień.
Osobiście mam przeciwne zdanie. Mi borsuk wydawał się zawsze bardziej delikatny od dzika, a silvertipa nie mam. Pewnie kwestia upodobań.
Mam pytanie? Podasz markę tego mydła i kremu do golenia? To co rozporawadzasz w filiżance to rozumiem 2 rzeczy naraz mydło plus krem wtedy piana powstaje? Aa Noi tą oliwke podaj co smraujesz na początku :)) zakupie sobie..
Mam dodatkowe pytanie?
Mam na tą chwilę właśnie trądzik przez to golenie Noi jak się golic aby nie zrobić z tego blizn?
Czy golenie się żyletką mając trądzik może być bezpieczne? Chodzi o to że nienawidzę elektrycznych maszynek, a przy takiej cerze trądzikowej jest łatwiej o choćby zacięcie czy coś.
Komentarz taktyczny 😎
Faktycznie, jest to kwestia indywidualnego wyboru...Mam oba rodzaje,borsuk lepiej wytwarza pianę z mydła. Przy okazji chciałem podziękować za inspirację w zakresie tradycyjnego golenia.Twoje filmiki i artykuły na blogu sprawiły,że już czwarty miesiąc golę się w ten sposób.Większym pietyzmem darzę też buty i zawsze noszę wyprasowane chusteczki do nosa:)
Borsuk daje radę z tym, że trzeba przywyknąć do lekkiego kłucia włosia na twarzy-mechanicznie przycinana sierść.Chyba, że nabędziemy tzw.silvertipa.Szczecina lochy jest przyjemniejsza dla twarzy, oczywiście tylko gdy pędzel jest niezłej jakości, omega np.
Może przydała by się jakaś aktualizacja?
Popieram
Zdecydowanie
Tak
mama 3 pytania :)
1. jaka jest twoja opinia jeżeli chciałbym golić całą głowę ( zamierzam dopiero kupić cały sprzęt narazie zbieram wiedzę)
2. rozumiem że golenie pod włos jest ciężkie ?
3. jak to wychodzi finansowo tzn. co ile trzeba wymienić żyletki ( czy się jakoś opłaci z rezygnacji z jednorazówek które po 2 razie są już dużo słabsze ?
pozdrawiam
+Passion Głowę tak goliłem chyba tylko raz i nie tradycyjnymi metodami. Nie potrafię więc odpowiedzieć na pierwsze pytanie.
Golenie od razu pod włos mocno szarpie i zazwyczaj prowadzi do podrażnień. Dlatego najpierw goli się z włosem lub w poprzek. Potem golenie pod włos idzie już o wiele łatwiej. Proponuję przeprowadzić test.
Bez porównania to się opłaci w długim terminie. Żyletki to mały koszt, a sam wymieniam je pewnie nawet rzadziej niż raz na dwa tygodnie. To też zależy od jakości żyletki, częstotliwości golenia i ilości przejść. No i na pewno od grubości zarostu. Ale wkłady do maszynek systemowych są o wiele droższe.
To ja odpowiem. Golę głowę maszynką muhle r89 - dość łagodną. Próbowałem muhle r41 - agresywną, ale rezultat był .... krwawy. Golę na 3 przejścia plus poprawki w trudnych miejscach - potylica. Ważne jest dobre nawilżenie i preshave. :) No i cierpliwość na początku :)
Miło mi to słyszeć!
Panie Łukaszu, mógłbyś zdradzić jaki olejek na skórę przed goleniem używasz? Bardzo dużo jest tych produktów, ceny również są zróżnicowane, trudno jest mi się w tym rozeznać.
Mówił przecież że oliwkę
Ja odnalazłem po moim tacie maszynkę gilette g2000 z 1987 w bardzo dobrym stanie :)
+mariushmk Tylko pozazdrościć!
Ja po dziadku znalazłem z 1949 i musiałem idąc do renowacji bo była troszkę zardzewiałą ale jest teraz jak nowa
A ja jeszcze robię tak, że maszynkę z żyletką daję do wrzątku na około 2-3 min., no i taką golarką dopiero się golę. Rozgrzana golarka lepiej ścina włosy (z reguły golę mniej więcej zarost 4-dniowy).
Maszynki na żyletki sąnieporównywalnie lepsze od zwykłych
dziś było moje pierwsze golenie maszynka na zyletki 🖒🖒💪i zajebista sprawa
+Damian furii świetnie! Powodzenia przy nabieraniu wprawy!
Nie byłem w stanie zarejestrować kiedy stosujesz oliwkę. Czy nanosisz ją na skórę jednorazowo przed nałożeniem pierwszej piany czy za każdy podejściem i pod nową pianę?
Jeśli chodzi o oliwkę to najlepiej stosować detykowany olejek przed goleniem.
Np olejek Bond kosztuje mniej niż 10 zł, a wystarcza na długo.
Co do aplikacji to wszystko zależy od naszych umiejętności.
Normalnie olejek stosujemy jako preshave czyli wcieramy w zarost przed goleniem.
Natomiast jeśli dopiero zaczynamy to warto go używać przed każdym przejściem ponieważ wtedy zwiększa się poślizg maszynki na skórze.
Ważna jest też sama piana.
Pod maszynkę na żyletki musi ona być odpowiednio tłusta, żeby maszynka miała właściwy poślizg.
Jak opanuje się wyrabianie odpowiedniej piany to używanie olejku przed każdym przejściem staje się zbędne.
@@piotrtroip6555 dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Dopiero po 7 goleniach można powiedzieć, że jest już okej. Gorący prysznic i każdorazowo piana na 3 podejścia robią super robotę. Pozdrawiam
@@mbiker125
No i super. Tak trzymaj 👊🙂
Pamiętaj tylko, że właściwe przygotowanie zarostu przed goleniem zmniejsza siłę potrzebną do ścięcia włosa aż o 70%.
Czyli im lepiej zarost jest przygotowany tym łatwiej go ściąć, co zapewnia większą gładkość, nie powodując przy tym podrażnień.
Witaj.
Planuję przejść z maszynki elektrycznej na tradycyjną na żyletki. Nie mam jednak o tym jakiegokolwiek pojęcia. Czy możesz polecić jakąś stronę albo sklep (z okolic Łodzi/Warszawy) gdzie można niedrogo zakupić cały sprzęt. Jaką polecasz maszynkę na początek?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam.
Adam
Tutaj opisałem mój zestaw: czasgentlemanow.pl/2012/07/zestaw-podstawowy-do-tradycyjnego-golenia/
Ja się golę maszynką Merkure.
Chyba jednak najlepiej kupić przez internet. Z tego co widziałem też w niektórych drogeriach Douglas mają sprzęt do golenia na mokro.
O super. Tylko pytanie jedno. Maszynkę ponoć powinno trzymać się w pozycji pionowej by wyschła, to samo tyczy się pędzla (pędzel z tego co słyszałem włosiem do dołu). Jak mam tego dokonać nie mając żadnego stojaka czy podstawki? Tak więc pytanie brzmi: jak TY dbasz o swój sprzęt? :)
Pozdrawiam.
Adam Majewski
Dokładnie tak, jak na drugim zdjęciu w tym wpisie:
czasgentlemanow.pl/2012/08/golacy-zyletki-sie-chwyta-i-nie-zacina/
Czyli bez większej dbałości. Za to bardziej dbam o poprawne wysychanie pędzla. Przy maszynce inwestowałbym w stojak raczej z przyczyn estetycznych i żeby nigdzie się nie "walała".
Jeśli dobrze mi się wydaje autor jest Poznaniakiem i właśnie dlatego mam pytanie. Gdzie w Poznaniu w jakimś sklepie stacjonarnym mogę kupić maszynkę na żyletki. Nie musi być od razu za 1000 zł, byłaby to moja pierwsza i chcę po prostu jakościową, ale w cenie powiedzmy dla studenta
Aleksander Władyko Ceny pewnie lepsze będą w sieci. Natomiast w sklepach stacjonarnych nie jest łatwo o te sprzęt. Jeśli to ma być coś prostego i taniego (ok. 25-35) zł polecam zajrzeć do jakiegoś większego Rossmanna, na przykład w Starym Browarze. Bodajże lepsze (ok. 100 zł) produkty można dostać w Douglasie, chyba w Malcie. Ale głowy nie dam.
Za 1000 zł ciężko byłoby cokolwiek znaleźć.
Inna sprawa, że raczej nie robi się wyższej jakości pędzli ze szczeciny. Stąd też trudno się do nich przekonać.
Podjalem niedawno decyzje o przerzuceniu sie z maszynek systemowych na maszynki na zyletki. Chcac jednak wybrac swoja pierwsza maszynke przytloczyla mnie mnogosc modeli dostepnych w internecie. Jaka maszynke do 150zl wybrac? Czy mozesz jakas polecic, lub moze jestes w stanie powiedziec, na co zwrocic uwage podczas dokonywania wyboru? Z gory dziekuje i pozdrawiam.
+Kamil szczerze mówiąc są one bardzo podobne do siebie. Różnią się ilością ruchomych elementów (3-częściowe najtrudniej zepsuć) czy wykonaniem rączki (różne materiały i długość). Na początek warto szukać maszynki z zamkniętym grzebieniem, bo jest nieco bardziej delikatna. Mimo to ja przez niewiedzę wybrałem z otwartym i jakoś dałem radę.
+Czas Gentlemanów Super, dzięki za odpowiedź :)
Hm ja używam maszynki do golenia Gillette, Fusion Proglide FlexBall Power i jestem bardzoz zadowolony, używam pianki również Gillette do skóry wrażliwej. Mam skórę bardzo wrażliwą, dla mnie maszynka na żyletkę byłaby katastrofą dla mojej skóry niestety :( więc pozostają mi dobre maszynki, niestety wkłady są drogie 4 szt. za około 80 zł, ale spokojnie wystarczą mi na pół roku. Po goleniu stosuję balsam po goleniu również dla skóry wrażliwej.
Mam również skore wręcz bardzo wrażliwa i uważam ze żyletki są tańsze, lepsze i mniej podrażnień.
Tak.
W odbiciu lustrzanym przypominasz mi lekko Ian'a Somerhalder'a :P
Panowie, czy maszynka na żyletki nie zapycha się przy dłuższym zaroście, np. tygodniowym? Lub nawet dwutygodniowym?
Każda maszynka się zapycha, ale wyplukanie tych włosów jest nieporównywalnie lepsze. Mam kilka maszynek do golenia na zyletki ale z żadną nie miałem problemu w goleniu np po 2 tygodniach
@@adamjabonski872
Nie prawda.
Nie każda maszynka się zapacha.
Do golenia dłuższego zarostu służą maszynki z otwartym grzebieniem.
ruclips.net/video/OFl3O4r1_5A/видео.html
a co mam zrobić jak nie mogę golić się pod włos ponieważ wyskakują mi wtedy na tworzy wrzody i odpryski? a chce sie dokladnie ogolić
dzięki
michal klsjdui biała seria proraso faktycznie daje radę :), jest w niej kilka kosmetyków, które łagodzą efekty golenia wspomniane u Ciebie, użycie kremu przed goleniem, następnie mydełka w tygielku a na koniec balsamu po goleniu dla skóry wrażliwej powinno zminimalizować szansę wystąpienia jakiegokolwiek uczulenia na twarzy :)
2018 zgłasza się
2021 zgłasza się
A ile mniej więcej czasu trzeba się golić, żeby pozbyć się ,,młodzieńczego'' zarostu? Mam 16 lat, goliłem się już parę razy, ale włosy nie są jeszcze twarde.
Ooo panie.
Tego nikt Ci nie powie, to zależy od indywidualnych cech.
Natomiast warto od samego początku uczyć się golenia.
Ponieważ sztuka golenia wymaga doświadczenia, aby każde golenie było przyjemne i komfortowe, a nie tylko posiadania zarostu. 😉
Czy nakładanie wody kolońskiej zaraz po nałożeniu balsamu nie oddziałuje wzajemnie na siebie w sposób negatywny?
To był pierwszy film. W nowszych chyba jest lepiej.
Jest lepiej
Mówiąc o zwykłych żyletkach ma pan na myśli takie normalne np. z kiosku ?
Przez lata Łukasz używal chyba wilkinsonów
Jakich żyletek używasz?
+Kamil Andruszewski willkinson
@@LukaszKielban Też ostatnio na Boże Narodzenie dostałem maszynki na żyletki i krem Williinson oraz żyletki goliłem się nią 3x ale wczoraj strasznie się pozacinałem .Sam krem słaby jak dla mnie.
przyda się
Czy zamiast oliwki można użyć mydła :)?
Zależy co masz na myśli. Jeśli chodzi ci o tzw pre-shave to są mydła które na takowy się nadają. Nie próbowałem nigdy oliwki wiec trudno mi się do tego odniesc
oj tam oj tam, pianki do golenia zawierają chemikalia, ale mydło do golenia też. Ja stosuję zwykłe szare mydło, które też zawiera jakieś chemikalia. Choć jest ich mniej, to ich lista też jest długa. Przyznaj się Gentlemanie, że jest w tym co robisz trochę snobizmu.
Nie zupełnie jestem specjalistą, ale faktem jest, że mydło jest samo w sobie chemią, bo nawet w gimnazjum opowiadano nam o mydłach jako związkach samych w sobie. Ale w piankach wydaje mi się, że ma w sobie jakieś związki podtrzymujące, nawilżające, łagodzące podrażnienia. Takie są moje przypuszczenia. Z drugiej strony nikt nie chce się golić pod wodę ;P
Karol Wierzbicki Testowałem już szare mydło i wyrabia się z niego o wiele gorszą pianę. Nie sądzę, żeby było miejsce na snobizm przy używaniu kremu Nivea za jakieś 6-8 zł lub Lidera za 3 zł. Proraso dostałem w prezencie, ale jeśli zależałoby mi na najwyższej jakości, kupiłbym jeszcze raz mydło z takiej półki.I mam na imię Łukasz.
fajne łapka jest
prawie nic nie slychac....
Dawno nie aktualizowane, acz wypadało by wylać nieco hejtu na użytek ludzi jak ja, szukających rzetelnych informacji. Otóż ani tu, ani na blogu nie ma informacji (czy odnośników) dotyczących właściwego wyboru maszynki. Trochę słabo. Wygląd maszynki ma znaczenie drugorzędne, liczy się jej agresywność, typ grzebienia, typ zarostu, częstotliwość użytkowania. Ja na szczęście wchodząc w temat i rozglądając się za maszynką dla siebie, trafiłem na odpowiednie informacje.
Ps. nie polecam kupowania tanich zestawów. Wziąłem maszynkę LEA z żyletkami za 35 pln i przypomniałem sobie jak wyglądała moja gęba po pierwszym goleniu na unitarce. Skorzystałem więc z oferty sklepu facetaria.pl (bogata oferta, masa informacji) i postawiłem na maszynkę Merkur Solingen HD 34C.
Cena maszynki nie ma nic wspólnego z jej skutecznością.
Oczywiście w rozsądnych granicach.
Polecam King C Gillette
Jest stosunkowo tania za to skuteczna przy niezbyt dużej agresji.
To ciągłe mlaskanie : - om, - om. Przepraszam , nie dotrwałam do końca. Jeżeli ktoś pisze, że walczy z bylejakością, a niemal w każdym zdaniu mlaszcze jak ś....a przy korycie. Niechlujstwo językowe to jest najgorszy rodzaj bylejakości. Gentelmen ? No comments...
Proszę nie oceniać tak surowo Pana Kielbana po pierwszych filmach wrzuconych na youtube. Każdy youtuber z czasem nabiera doświadczenia jak doskonalić dykcję i tworzyć lepsze wypowiedzi. Po za tym dla początkującego samo nagrywanie budzi pewien stres i nienaturalność. Jak wybierze się Pani w podróż w czasie po różnych kanałach to zobaczy Pani to samo. Pierwsze filmiki wielu twórców na youtube były nagrane w niższej jakości i styl wypowiedzi autorów był gorszy od obecnego. Nikt nie staje się profesjonalistą od razu. Poza tym sam film Pana Łukasza jest przydatny i interesujący dla tych, którzy chcą nauczyć golić się maszynką na żyletki.
480 p cya
Zobacz na datę wrzucenia filmu na RUclips. Akurat w wielu aspektach w tym rozdzielczości przydała by się aktualizacja filmu.
>ze względu na ilość chemikaliów szkodliwe
Wtedy dałem łapkę w dół i wyłączyłem film
😂. Ja z kolei tobie dałem takową negatywną ocenę.
Skończ z tym yyyyyyyy... Nie da się oglądać
:D to był mój pierwszy film.
Art of Manliness rip off