Odnośnie kolejnych pokoleń - niestety Jacek zmarł kilka dni po moich narodzinach, więc do niedawna nie miałam pojęcia o jego istnieniu. Jednak ostatnio go znalazłam i myślę, że jestem zafascynowana nie mniej niż poprzednie pokolenia ♡
@@annazochowska1822 jak przedstawiciel kolejnego pokolenia odpowiadam: zrozumieją. Być może nie wszyscy, ale zrozumieją. Nawet ja zrozumiałem, a ja ogólnie do trzynastu (dziś mam czternaście) lat nie znałem ani słowa polsku, lecz wyiczyłem się i słucham Jacka. Zrozumieją, ciesz się. Da, urodziełem się przez 5 lat po śmierci Jacka
Niby o zmarłych nie mówi się źle, ale ja tam wierzę jego córce, Patce... myślę, że nie ściemniała w kwestii swojego dzieciństwa! 😛 A wszyscy robią z niego Boga, oratora, wybitnego poetę i ch.. wie, jeszcze kogo! 🙄
Po pierwsze - oczywiście Twoje prawo wierzyć, w co Ci się tylko podoba. Domyślam się, że swoją wiarę opierasz wyłącznie na swoim widzimisię, bo żadnej z osób dramatu nigdy nie poznałeś. Możesz też oczywiście powiedzieć, że należy wierzyć ofiarom. A wiemy, że ktoś jest ofiarą, bo jej wierzymy. I taka to logika Po drugie - nawet jeśli chcesz wierzyć Paci, to warto jednak wiedzieć, co konkretnie powiedziała. Otóż powiedziała o JEDNEJ kłótni przed rozstaniem jej rodziców. A zrobiono z tego mit o regularnej przemocy domowej. Wierzysz więc nawet nie córce, tylko czemuś, co usłyszałeś jednym uchem, a drugim Ci wypadło, ale wystarczy Ci to, by bez skrupułów i z dobrym samopoczuciem opluć człowieka, o którym nic nie wiesz. Gratuluję. Po trzecie - ja w przeciwieństwie do Ciebie znam Pacię, znałem Jacka, widywałem ich na gruncie prywatnym i zapewniam Cię, że Jacek był jednym z najuczciwszych i najporządniejszych ludzi, jakich znam osobiście lub ze słyszenia.
Niezwykły talent.
Brakuje Go w tym Kraju...
zwłaszcza teraz..brak jego charyzmy i ducha w piosenkach.W tych zmuzułmaniałych drętwych czasach podpalał by ludzkie serca do boju.
Dziś jeszcze bardziej
@@TadeuszTarka-so2dt dokładnie
chwala Ci za te filmiki :D
chwała
no i cyk... do archiwum....kocham Pana Jacka
Chwała
Panie Jacku... Oby mógł Pan tak śpiewać tam gdzie Pan teraz jest.
nie ma tam. będzie żył wiecznie , jeśli będzie słuchany.
@@adamgaka2844 Jeśli będzie słuchany... Czy kolejne pokolenia zrozumieją czasy i miejsce, przesłania, TALENT? Tego nie wiemy. Oby :)
W ziemi Jacek nie pospiewa,lecz my możemy.
Odnośnie kolejnych pokoleń - niestety Jacek zmarł kilka dni po moich narodzinach, więc do niedawna nie miałam pojęcia o jego istnieniu.
Jednak ostatnio go znalazłam i myślę, że jestem zafascynowana nie mniej niż poprzednie pokolenia ♡
@@annazochowska1822 jak przedstawiciel kolejnego pokolenia odpowiadam: zrozumieją. Być może nie wszyscy, ale zrozumieją. Nawet ja zrozumiałem, a ja ogólnie do trzynastu (dziś mam czternaście) lat nie znałem ani słowa polsku, lecz wyiczyłem się i słucham Jacka. Zrozumieją, ciesz się.
Da, urodziełem się przez 5 lat po śmierci Jacka
Sława Jacku😙
00:00 Wstęp
00:55 Sen Katarzyny II
03:08 Warchoł
06:18 Rozmowa
23:30 Dwie skały
25:50 Rechot Słowackiego
31:25 Powtórka z Odysei
Program Pełna Kultura w TV Kraków :-)
w min. 21:44 i pozniej jest fajna definicja pseudobarda (Pana Czajkowskiego). Jacek nie uzyl terminu "pseudobard".
Brakuje dzisiaj Jacka,tematow do pisania utworow w czasach tej pisowskiej komuny mialby w brod
raczej szurow z konfederacji
@@marioczarodziej87 Szury z konfederacji nie sa u wladzy
@@hubert12125 ale sypia piasek pod kola mieszaja jak Putin im zagra
@@hubert12125 Bardzo dobrze, że nie są
Dzisiaj to by miał o czym pisać, jak to przy uciesze gawiedzi w naszym kraju, ale i niemal całej Europy pozbywamy się swojej państwowości.
Niby o zmarłych nie mówi się źle, ale ja tam wierzę jego córce, Patce... myślę, że nie ściemniała w kwestii swojego dzieciństwa! 😛
A wszyscy robią z niego Boga, oratora, wybitnego poetę i ch.. wie, jeszcze kogo! 🙄
Po pierwsze - oczywiście Twoje prawo wierzyć, w co Ci się tylko podoba. Domyślam się, że swoją wiarę opierasz wyłącznie na swoim widzimisię, bo żadnej z osób dramatu nigdy nie poznałeś. Możesz też oczywiście powiedzieć, że należy wierzyć ofiarom. A wiemy, że ktoś jest ofiarą, bo jej wierzymy. I taka to logika
Po drugie - nawet jeśli chcesz wierzyć Paci, to warto jednak wiedzieć, co konkretnie powiedziała. Otóż powiedziała o JEDNEJ kłótni przed rozstaniem jej rodziców. A zrobiono z tego mit o regularnej przemocy domowej. Wierzysz więc nawet nie córce, tylko czemuś, co usłyszałeś jednym uchem, a drugim Ci wypadło, ale wystarczy Ci to, by bez skrupułów i z dobrym samopoczuciem opluć człowieka, o którym nic nie wiesz. Gratuluję.
Po trzecie - ja w przeciwieństwie do Ciebie znam Pacię, znałem Jacka, widywałem ich na gruncie prywatnym i zapewniam Cię, że Jacek był jednym z najuczciwszych i najporządniejszych ludzi, jakich znam osobiście lub ze słyszenia.
O zmarłych mówi się szczerze. Co bym nie usłyszał na temat życia prywatnego, nie zmieni mojego odbioru jako Artysty i Wielkiego Polaka. Pozdrawiam.
Uwielbiam wszelkie wywiady jakich udziela Jacek.Mozemy się dowiedzieć cokolwiek o Nim
.
Oczerniac jest łatwo, a w swojej twórczości Jacek ujmowal się za pokrzywdzonymi i bezbronnymi.
wielcy ludzie zazwyczaj są świniami.
Chwała
Chwała
Chwała
Chwała
Chwała
Chwała
Chwała
Chwała