Miłka O. Malzahn. Kto opowiada o Tobie?

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 9 сен 2023
  • Kto opowiada o Tobie. Kto Ciebie opowiada?
    Nie jesteśmy miksem emocjonalnym tylko fabułą.
    Fabuła zaś niekoniecznie jest kontinuum rozpoczynającym się od naszego dnia urodzenia.
    Uwaga - będzie zmiana perspektywy
    Na początku było słowo,
    Na początku było słowo, prawda? W zasadzie w niektórych tłumaczeniach na początku był dźwięk. Tak czy inaczej - zaczęła się wtedy opowieść. Wspólna nam wszystkim. Uniwersalny background. Jedna wielka narracja, którą jesteśmy. To nie bajka, to fizyka kwantowa. Dźwięk - to jest wszędzie wokół, my brzmimy też. Proszę posłuchać swojego ciała
    Ale teraz jeszcze jeden obraz. Z tego pierwszego słowa wzięło się nieskończenie wiele opowieści, budowanych przez istoty zamieszkujące ziemię. Każdy człowiek jest swoją opowieścią. I jeśli jest w miarę świadomy - to wie, że sam siebie pisze, opowiada (poprzez relacje z innymi, z rzeczami, ze światem etc... Istnieje jeszcze znany każdemu tzw. wewnętrzny głos, z którym jesteśmy w dialogu. Bardzo często nawet głośny. To nie jest żadna tajemnica, ani ezoteryka, to psychologia. Podstawowa odsyłam do dr Izabeli Kopaniszyn, na YT , bo ona wiele spraw solidnie tłumaczy.
    Teraz jednak sprawdź, jakim opowiadaczem jesteś a jakim możesz się stać.
    *** Bez ściśniętych gardeł rozmawiałyśmy z Edytą Ślączka - Poskrobko, opowiadaczką - o sprawach dla życia kluczowych, ale te wrota otwiera wyobraźnia!
    Jesteś fabułą.
    Jestem fabułą.
    @milka.malzahn
    ________________________
    Chcesz wiedzieć więcej? Zajrzyj do mnie:
    facebook: / milka.malzahn
    moja strona: www.milkamalzahn.pl
    podcasty: anchor.fm/milkamalzahn
    Radio Białystok: www.radio.bialystok.pl/chillout
    Kawa dla Miłki: buycoffee.to/dziennik.zmian

Комментарии • 2

  • @mike92mike
    @mike92mike 8 месяцев назад +1

    Odniosłem podobne spostrzeżenia 😊

    • @milka.malzahn
      @milka.malzahn  8 месяцев назад

      świetnie, że jest opowiadaczy coraz więcej. Panowanie nad narracją własnego życia wydaje mi się w tych czasach ważniejsze niż panowanie nad rozpływającymi się finansami :)