Jestem dumnym patronem, cieszę się, że mogę pomagać Wam robić to co robicie! I to nie jest chwalenie się, bo to nie jałmużna to honorarium dla tych Panów, których pracę, że tak brzydko się wyrażę konsumujemy. Uważam, że tak to należy traktować. To ma wartość intelektualną, jest Waszą pracą która tak jak naszą musimy siłą rzeczy w kapitalizmie jakoś wycenić. Niby to truizm ale w internecie, w którym w pewnym stopniu żyjemy przecież nie wydaje się takie oczywiste. A w życiu każda praca jest wyceniana i jeśli chcemy by takie miejsca w Internecie istniały dbajmy o nie bo inaczej zaleją nas ścieki (albo rozdziobią kruki). No i teraz zabieram się za odcinki specjalne :)
Ale co miałoby być o 11 listopada? Data zakończenia 1 wojny po podpisaniu kwitow przez Niemcy, a u nas podpisanie kwitów o przekazaniu władzy Piłsudskiemu. Kanał jest o 2 wojnie.
Mozna prosic odcinek o narkotykach w armi niemieckiej, ile tego naprodukowano i brano? Czy to prawda, ze byly przypadki gdzie szeregowy zastrzelil oficera bo byl zbyt pobudzony (w duzych ilosciach amfa daje agresje)
Pamiętam jak dawno temu grałem w pierwszego Sniper Elite i najtrudniejszym pojazdem do wyeliminowania był sdkfz 222. Właśnie przez szybkostrzelne działko 20mm, lepszą świadomość operacyjną załogi i możliwość strzelania na dachy z bliska zabił mnie znacznie częściej niż Tygrys lub T-34. Jedyny sposób na niego to strzał z Panzershrecka albo miny
Niemieckie samochody pancerne w czasie II wojny światowej były tak dobrze zaprojektowane, że podobno miały własny system operacyjny - nazywał się "Panzer-OS". Główna funkcja? "Blitz-start": zawsze ruszały szybko, ale czasami kończyły się na "blue screen" w śniegach pod Moskwą.
Lekki, dwuosiowy, zdejmujący strzelców z balkonów działkiem sprzężonym z karabinem maszynowym komentarz taktyczny celem promocji wartościowych i ciekawych treści.
Zobaczyłem temat i od razu uśmiech od ucha do ucha. Zawsze mnie interesowali ci ubodzy krewni czołgów. Mam nadzieję, że w przyszłości będzie też o samochodach pancernych innych krajów.
Tak się zastanawiam, czy w przypadku samochodów pancernych i ścieżki ich rozwoju nie było podobnie jak w okrętownictwie. Tzn. ponieważ istniały poważne ograniczenia traktu wersalskiego dotyczące klas okrętów, ich uzbrojenia i liczby, Niemcy "kombinowali jak koń pod górę" tworząc jednostki hybrydowe, jak np. pancerniki kieszonkowe, czyli w gruncie rzeczy ciężkie krążowniki z uzbrojeniem w działa kalibru właściwego pancernikom, czy niszczyciele będące prawie lekkimi krążownikami na wodach europejskich. Czy w gruncie rzeczy ponieważ mieli ograniczenia dotyczące czołgów wobec tego musieli nadrabiać tworząc "flotę" samochodów pancernych i wierząc, że wypełni przynajmniej w znacznej części funkcje czołgów, a ponieważ mieli talent do motoryzacji w efekcie zaowocowało to taką liczbą i rozmaitością samochodów pancernych. Kiedyś słyszałem też, co być może jest prawdą, że przy sporej liczbie najrozmaitszych pojazdów podstawowym środkiem logistyki armii niemieckiej podczas wojny pozostawał jednak zaprzęg konny.
Großdeutschland była przede wszystkim elitarną formacją Wermachtu. Była najsilniejsza... Pytanie co to znaczy. Na pewno jako jedyna formalnie otrzymała samodzielny batalion czołgów ciężkich Tygrys. Przez okres trwania wojny, z regimentu zmotoryzowanego, przeistoczyła się w regiment pancerny a ostatecznie w dywizję grenadierów pancernych. Tak czy owak odcinek o niej byłby rzeczywiście mega ciekawy, też był chciał tego posłuchać.
Skoro już jesteśmy przy samochodach pancernych, mógłbym poprosić o odcinek przybliżający strukturę batalionów rozpoznawczych i wojsk motocyklowych Wehrmachtu?
Im bardziej poznaję Wehrmacht z czasów II Wojny Światowej dzięki Podcastowi Wojenne Historie, tym bardziej widzę że ten słynny niemiecki Ordnung, co to muss sein, w czasie właśnie tej II wojny światowej ery nazizmu nie za bardzo u Niemców funkcjonował. W związku z czym, pokuszę się o taki żart: Niektórzy kpią, że w historiografii zachodniej w erze hitleryzmu Niemców w ogóle nie było, tylko byli jacyś Naziści. I że ci Naziści najwyraźniej chyba napadli na Niemców i ich okupowali i to oni wywołali wojnę j popełniali te wszystkie zbrodnie, a nie Niemcy. No to można powiedzieć że rzeczywiście chyba tak było. Tych uporządkowanych Niemców od Ordnumgu zastąpili czasowo Naziści, którzy o tym porządku w ogóle nie mieli pojęcia 😉
Lufą ku oknom Pociskiem w schron bojowy Poszumem silnika Anteną, co stoi Przełamanie Wśród tylu okopów Pamiętajcie o samochodach pancernych Przecież stamtąd przyszliście W żar ostrzału użyczą wam pancerza Tylko że o parametrach mizernych... 😉
@@putek56 Budowali lotniskowce w stoczniach, ale podczas wojny kilka razy wstrzymali budowę z braku surowców albo bombardowań aliantów, a po zatopieniu Bismarcka całkowicie zaprzestali dalszych prac nad kadłubami lotniskowców jak i innych dużych okrętów pancerników i krążowników.
A ilez o tym 11 listopada zreszta umownym dniem...symbolicznym. ale zadna jeszcze niepodleglosc wladze od rady dostal marszalek Piłsudski i dopiero dzialali jeszcze z 2-3 miechy by powstalo panstwo. No ale to malo istotne...
W zasadzie masz rację. Poza jednym, drobnym szczegółem. Mianowicie, historia to, do pewnego stopnia opowieść. Oparta na faktach, liczbach i innych danych, ale jednak opowieść. I dlatego potrzebne są w niej pewne punkty odniesienia. Np. daty. I data 11 listopada jest takim, umownym punktem odniesienia. O ile proces odzyskiwania niepodległości zakończył się, de facto wraz z końcem wojny z ZSRR, to 11 listopada jest jedną z kluczowych dat w tym procesie. I dlatego został uznany za dzień, w którym można to odzyskanie niepodległości świętować 😉
Nazywanie naszych tanknietek samochodami pancernymi to ewidentny błąd. Niestety pan Norbert ma chyba jakiś uraz do IIRP i zazwyczaj umniejsza jej osiągnięcia. Nazywanie tankietek samochodami pancernymi pozwala mu mówić że Polska miała w 1939 tylko 300 czołgów.
Nie trzeba nazywać tankietek samochodami pancernymi, żeby rozumieć że to po prostu nie był czołg. My naprawdę mieliśmy trochę ponad 300 czołgów we wrześniu 1939 r. Nie 700. Posłuchaj dwóch odcinków o tankietach które na tym podcaście zostały nagrane, w tym jednego dosłownie sprzed trzech tygodn. Wtedy zrozumiesz, dlaczego to nijak nie był czołg. On po prostu nie spełniał definicji czołgu. I nie jako czołg był projektowany. Za wymyślaniem tancerki stał zupełnie inny pomysł niż za wynalezieniem czołgu.
@marcinhetna557 Zachęcam do czeroania wiedzy historycznej nie tylko z podkastów pana Norberta (z pwrnością ciekawych) ale przede wszystkim z książek. Ja do tego czytałem przedwojenną prasę wojskową i archiwalne dokumenty. Nigdzie tam nie nazywają tankietki samochodem pancernym, zapewniam. A że tankietka to inna klasa pojazdów niż taki np Panzer 3 to wiadomo. Tak samo jak Panzer 1 ma się nijak do tygrysa, a mimo to nikt nie odmawia temu drugiemu miana czołgu.
@@TheMiazio Doskonale wiem, że tankietki nikt nie nazywał samochodem pancernym. Przecież to był pojazd gąsienicowy a nie kołowy. I też czytam książki a nawet gazety przedwojenne. Czytałem książki zarówno Rajmunda Szubańskiego jak i "Od podwody do czołga" generała Maczka. To nie ma nic do rzeczy. Tankietka nie była czołgiem. Zapraszam Cię do Muzeum Czołgów w Bovington. Tam pracownicy historyczni tej placówki dokładnie Ci wytłumaczą, czym różni się czołg od tankietki, i dlaczego uznano, że to inna klasa pojazdu. Będziesz mógł też przeczytać historię jej wynalezienia i koncepcji użycia. Zresztą, gdyby tak nie było, nikt by się nie wysilił z wynajdowaniem słowa "tankette" tylko nazywano by je czołgami - tanks.
Po pierwsze wystarczy sprawdzić stany pojazdów w jednostkach opracyjnych i po zsumowaniu otrzymamy liczbę na której nam zależy , bez straży pożarnej i leśniczych. Po drugie przeciętny obywatel czyli też żołnierz w II RP nie odróżniał niemieckiego schützenpanzerwagen od czołgu. Po trzecie możliwości taktyczne niemieckich pojazdów a wspomnianych posiadanych przez PSZ były nieporównywalne. Jak Formuła 1 do syrenki. Duużo słów mało treści
Jestem dumnym patronem, cieszę się, że mogę pomagać Wam robić to co robicie! I to nie jest chwalenie się, bo to nie jałmużna to honorarium dla tych Panów, których pracę, że tak brzydko się wyrażę konsumujemy. Uważam, że tak to należy traktować. To ma wartość intelektualną, jest Waszą pracą która tak jak naszą musimy siłą rzeczy w kapitalizmie jakoś wycenić. Niby to truizm ale w internecie, w którym w pewnym stopniu żyjemy przecież nie wydaje się takie oczywiste. A w życiu każda praca jest wyceniana i jeśli chcemy by takie miejsca w Internecie istniały dbajmy o nie bo inaczej zaleją nas ścieki (albo rozdziobią kruki). No i teraz zabieram się za odcinki specjalne :)
Po tylu latach ogladania moge dac lapke po 1 min 😉, nigdy sie nie zawiodlem .
Ja daję przed odsłuchaniem
To jest jedyny kanał gdzie łapkę w górę można dawać od razu po opublikowaniu odcinka.
Pozdrawiam Autorów i cała społeczność Podcastu Wojenne Histore 🎉
Super Panowie, chociaż na 11 listopada liczyłem na coś w temacie 😢 wybaczam bo przecież kanał to system
Ale co miałoby być o 11 listopada? Data zakończenia 1 wojny po podpisaniu kwitow przez Niemcy, a u nas podpisanie kwitów o przekazaniu władzy Piłsudskiemu. Kanał jest o 2 wojnie.
@@Atomus87Głównie o wojnie. Masz też odcinki o bitwie pod Grunwaldem, czy Moskwie 1612. To też nie jest druga wojna światowa.
Obstawiam, że chłopaki zaczęli robić film o odzyskaniu niepodległości, porównali z obecną sytuacją i rzucili w cholerę
taak jest !
kanał to system
😁
O ile można o tej niepodległości w kółko. Przez niepodległość są same problemy tylko. A niemieckie samochody to jest mega temat
-Ja w sprawie pumy.
-Pumy?
-Tej co ma opony z gumy
Nie czujesz gdy rymujesz
a byłeś na otwarciu?
Ja Złomnik ja Złomnik, slysze cie. Cross miedzykanałowy potwierdzony.
Mozna prosic odcinek o narkotykach w armi niemieckiej, ile tego naprodukowano i brano?
Czy to prawda, ze byly przypadki gdzie szeregowy zastrzelil oficera bo byl zbyt pobudzony (w duzych ilosciach amfa daje agresje)
Taktyczny komentarz promocyjny
Idź oglądać dobranockę małolat!😂😂
Fantastyczny odcinek. Temat mnie od zawsze interesował. Bardzo dziękuję. Genialny podcast.
Nasz wz 29 też miał kierownicę do jazdy tyłem. Fajnie że omówiliście niemieckie samochody pancerne w kontekście ich użycia.
Dziękuję za odcinek 😊 Pozdrawiam Panów autorów!
Dzięki z odcinek, nic nie widziałem o samochodach pancernych i zawsze dziwiły mnie wasze wzmianki o nich.
Dziękuję za ten materiał. Pozdrawiam autorów i słuchaczy 👍✌️👋
Bardzo ciekawy materiał. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie 😊😊😊
Jak miło zacząć dzień od wysłuchania Panów słuchowiska😉
Fantastyczne wiadomości temat absolutnie nowy.Brawo.
Niemieckie pojazdy pancerne. Faktycznie, jeszcze nigdy o niczym podobnym nie rozmawiali 😂
Robicie mega robotę chłopaki
Jak zwykle bardzo ciekawie 👍👌💪 dziękuję i pozdrawiam serdecznie 😊🇵🇱💟
Nowy odcinek zawsze smakuje bardzo dobrze, ale 11 listopada odcinek dotykający września 39 smakuje wyjatkowo ;)
Dobra robota Panowie !
Dziękuję i pozdrawiam.
Pamiętam jak dawno temu grałem w pierwszego Sniper Elite i najtrudniejszym pojazdem do wyeliminowania był sdkfz 222. Właśnie przez szybkostrzelne działko 20mm, lepszą świadomość operacyjną załogi i możliwość strzelania na dachy z bliska zabił mnie znacznie częściej niż Tygrys lub T-34. Jedyny sposób na niego to strzał z Panzershrecka albo miny
Pierwszy Sniper Elite to była świetna gra!
@@Cyjanopan_Kolej zgadzam się
Życie to system 😁
Też
Niemieckie samochody pancerne w czasie II wojny światowej były tak dobrze zaprojektowane, że podobno miały własny system operacyjny - nazywał się "Panzer-OS". Główna funkcja? "Blitz-start": zawsze ruszały szybko, ale czasami kończyły się na "blue screen" w śniegach pod Moskwą.
Super odcinek. Sd.Kfz 222 to mój pierwszy model👏👋
Fajne autko. Niemcy sprzedali kilkanaście egzemplarzy nawet Chińczykom.
Lekki, dwuosiowy, zdejmujący strzelców z balkonów działkiem sprzężonym z karabinem maszynowym komentarz taktyczny celem promocji wartościowych i ciekawych treści.
Odcinek to system - rewlacyjny system 👍
No! W końcu są pumy i inne🤩 dzieki Panowie!
Maly czolg grubera zawsze budzil we mnie groze. Stanowil duze zagrozenie os tyłu, tak jak wlasciciel
Zobaczyłem temat i od razu uśmiech od ucha do ucha. Zawsze mnie interesowali ci ubodzy krewni czołgów. Mam nadzieję, że w przyszłości będzie też o samochodach pancernych innych krajów.
Świetny materiał, następne mity obalone, niejasności wyjaśnione. Prosimy o więcej bo "Wojenne historie" to system
Moja wiedza dzięki temu programowi bardzo się zwiększa..... super
Dzień dobry i pięknego dnia
Dzięki za prezencik imieninowy 🎉🎉🎉
Wszystkiego najlepszego z okazji Imienin
Czyli Niemcy de facto mieli więcej "czołgów". Były to czołgi szosowe:)
Ciekawe jak byście opisali temat Verlastete Panzerkompanie - czyli kompanii czołgów wożonych na ciężarówkach; schodzących z ciężarówek do walki.
Tak się zastanawiam, czy w przypadku samochodów pancernych i ścieżki ich rozwoju nie było podobnie jak w okrętownictwie. Tzn. ponieważ istniały poważne ograniczenia traktu wersalskiego dotyczące klas okrętów, ich uzbrojenia i liczby, Niemcy "kombinowali jak koń pod górę" tworząc jednostki hybrydowe, jak np. pancerniki kieszonkowe, czyli w gruncie rzeczy ciężkie krążowniki z uzbrojeniem w działa kalibru właściwego pancernikom, czy niszczyciele będące prawie lekkimi krążownikami na wodach europejskich. Czy w gruncie rzeczy ponieważ mieli ograniczenia dotyczące czołgów wobec tego musieli nadrabiać tworząc "flotę" samochodów pancernych i wierząc, że wypełni przynajmniej w znacznej części funkcje czołgów, a ponieważ mieli talent do motoryzacji w efekcie zaowocowało to taką liczbą i rozmaitością samochodów pancernych.
Kiedyś słyszałem też, co być może jest prawdą, że przy sporej liczbie najrozmaitszych pojazdów podstawowym środkiem logistyki armii niemieckiej podczas wojny pozostawał jednak zaprzęg konny.
Jeszcze nie zacząłem oglądać, ale już jestem pewien że samochody pancerne to system
Xd
Świetny odcinek. Teraz pozostaje jedynie "pociągnąć" temat dalej, i zrobić odcinek o są samochodach pancernych końca wojny.
Dobrze ze dzis swieto i nie trzeba sie bac ze czlowieka wywala z roboty za te filmy....
😊
Dokladnie... Choc dzis🤣🤣🤣
Serdecznie witam wszystkich 😊
Sie ma! Pozdrawiam to ogladamy :)
Mi tam sie podoba 😊 ciekawe...
Panowie teraz coś o dywizji Großdeutschland. Czy rzeczywiście była to najsilniejsza dywizja w Wehrmachtcie?
Großdeutschland była przede wszystkim elitarną formacją Wermachtu. Była najsilniejsza... Pytanie co to znaczy. Na pewno jako jedyna formalnie otrzymała samodzielny batalion czołgów ciężkich Tygrys. Przez okres trwania wojny, z regimentu zmotoryzowanego, przeistoczyła się w regiment pancerny a ostatecznie w dywizję grenadierów pancernych.
Tak czy owak odcinek o niej byłby rzeczywiście mega ciekawy, też był chciał tego posłuchać.
Rodzi się tu pytanie jak można ją przyrównać do 3 Dywizji Pancernej SS "Totenkopf"? Która również była bardzo silną dywizją
Już nie ma h.... poniedzialkow. Nie ma bo jest premiera na kanale Wojenne Historie
Ciekawe aspekty użycia tych Sdkfzetów, a jaka ich różnorodność.
Porucznik Gruber i jego mały czołg 😝😁😁🌈🌈😂😊
Może cos o ofensywach radzieckich nieudanych i udanych w latach 42-45 ? Operacja Mars na przyklad? Lub nueudana próba zajecia Rumunii w 44 ?
Kfz. 234 goes vroom
Kfz. 222 :D
Temat niespodzianka .
Skoro już jesteśmy przy samochodach pancernych, mógłbym poprosić o odcinek przybliżający strukturę batalionów rozpoznawczych i wojsk motocyklowych Wehrmachtu?
@@krzysztofiwan4901 przydałby się cały odcinek o dywizjach zmotoryzowanych Wehrmachtu tak jak o pancernych
Chcę z córą zrobić dioramę ataku na pocztę polską. Dzięki za namiar na typ pojazdu!
Bardzo dobry materiał
Będzie może audycja o polskich pociągach pancernych w 1939?
Im bardziej poznaję Wehrmacht z czasów II Wojny Światowej dzięki Podcastowi Wojenne Historie, tym bardziej widzę że ten słynny niemiecki Ordnung, co to muss sein, w czasie właśnie tej II wojny światowej ery nazizmu nie za bardzo u Niemców funkcjonował.
W związku z czym, pokuszę się o taki żart: Niektórzy kpią, że w historiografii zachodniej w erze hitleryzmu Niemców w ogóle nie było, tylko byli jacyś Naziści. I że ci Naziści najwyraźniej chyba napadli na Niemców i ich okupowali i to oni wywołali wojnę j popełniali te wszystkie zbrodnie, a nie Niemcy. No to można powiedzieć że rzeczywiście chyba tak było. Tych uporządkowanych Niemców od Ordnumgu zastąpili czasowo Naziści, którzy o tym porządku w ogóle nie mieli pojęcia 😉
Pozdrawiam ❤
Moze cos o samochodzie pancernym "Puma"? Jedni twierdza, ze to byla rewolucyjnie dobra bron, inni, ze to totalny bubel. Co jest prawda?
Jakby nie patrzec, to do dzisiaj puma ma nastepcow ;)
No w sumie....
wojna to system
23:40 to jak ktorys , czolgow szwedzkich bezwieżowych z czaow cold wara
Lufą ku oknom
Pociskiem w schron bojowy
Poszumem silnika
Anteną, co stoi
Przełamanie
Wśród tylu okopów
Pamiętajcie o samochodach pancernych
Przecież stamtąd przyszliście
W żar ostrzału użyczą wam pancerza
Tylko że o parametrach mizernych... 😉
Dziękuję, a co z pumą?
Puma, to nazwa nieoficjalna.
Pojazd nazywał się SdKfz 234/2.
Sto sztuk zrobiono.
Pozdrowienia 👍👍👍👍👍👍👍
O lotniskowcach III Rzeszy odcinek bym chciał najbardziej zobaczyć
Zobaczyć..... i o lotniskowcach? Ciekawe.😜
To mieli??? Serio??? Tego nigdy nie wyczytalem.... wow
Mieli lotniskowce???? Jakie???? Nie.... to niemozliwe
@@putek56 Budowali lotniskowce w stoczniach, ale podczas wojny kilka razy wstrzymali budowę z braku surowców albo bombardowań aliantów, a po zatopieniu Bismarcka całkowicie zaprzestali dalszych prac nad kadłubami lotniskowców jak i innych dużych okrętów pancerników i krążowników.
@@putek56 Graf Zeppelin
Na temat polskich samochodów pancernych
DZIEŃ DOBRY PANOWIE
Czyli de facto gruber miał rację z tym małym czołgiem.
👍👍👍👍👍👍👍
A ilez o tym 11 listopada zreszta umownym dniem...symbolicznym. ale zadna jeszcze niepodleglosc wladze od rady dostal marszalek Piłsudski i dopiero dzialali jeszcze z 2-3 miechy by powstalo panstwo. No ale to malo istotne...
W zasadzie masz rację. Poza jednym, drobnym szczegółem.
Mianowicie, historia to, do pewnego stopnia opowieść. Oparta na faktach, liczbach i innych danych, ale jednak opowieść. I dlatego potrzebne są w niej pewne punkty odniesienia. Np. daty.
I data 11 listopada jest takim, umownym punktem odniesienia. O ile proces odzyskiwania niepodległości zakończył się, de facto wraz z końcem wojny z ZSRR, to 11 listopada jest jedną z kluczowych dat w tym procesie. I dlatego został uznany za dzień, w którym można to odzyskanie niepodległości świętować 😉
@@Hubi194pięknie napisane xd
🙂👍
Samochody pancerne to system
xddddd ,,dzida na mamuta to system'' - ludzie z epoki lodowcowej
To teraz Nauru 1940.
Nikt nie cytuje danych statystycznych z taką ekscytacją w głosie jak Ty Kamilu. Żodyn!
euwielbiam 222/ to mój mały czołg. Pytanie do autorów" CZy 222 miał celownik plot ? m.zdn. nie. napęd wieży był ręczny więc jako plot "nie zapracuje"
😊😅
Pierwszy
+
Nazywanie naszych tanknietek samochodami pancernymi to ewidentny błąd. Niestety pan Norbert ma chyba jakiś uraz do IIRP i zazwyczaj umniejsza jej osiągnięcia. Nazywanie tankietek samochodami pancernymi pozwala mu mówić że Polska miała w 1939 tylko 300 czołgów.
Nie trzeba nazywać tankietek samochodami pancernymi, żeby rozumieć że to po prostu nie był czołg. My naprawdę mieliśmy trochę ponad 300 czołgów we wrześniu 1939 r. Nie 700. Posłuchaj dwóch odcinków o tankietach które na tym podcaście zostały nagrane, w tym jednego dosłownie sprzed trzech tygodn. Wtedy zrozumiesz, dlaczego to nijak nie był czołg.
On po prostu nie spełniał definicji czołgu. I nie jako czołg był projektowany. Za wymyślaniem tancerki stał zupełnie inny pomysł niż za wynalezieniem czołgu.
@marcinhetna557 Zachęcam do czeroania wiedzy historycznej nie tylko z podkastów pana Norberta (z pwrnością ciekawych) ale przede wszystkim z książek. Ja do tego czytałem przedwojenną prasę wojskową i archiwalne dokumenty. Nigdzie tam nie nazywają tankietki samochodem pancernym, zapewniam. A że tankietka to inna klasa pojazdów niż taki np Panzer 3 to wiadomo. Tak samo jak Panzer 1 ma się nijak do tygrysa, a mimo to nikt nie odmawia temu drugiemu miana czołgu.
@@TheMiazio Doskonale wiem, że tankietki nikt nie nazywał samochodem pancernym. Przecież to był pojazd gąsienicowy a nie kołowy. I też czytam książki a nawet gazety przedwojenne. Czytałem książki zarówno Rajmunda Szubańskiego jak i "Od podwody do czołga" generała Maczka.
To nie ma nic do rzeczy.
Tankietka nie była czołgiem.
Zapraszam Cię do Muzeum Czołgów w Bovington. Tam pracownicy historyczni tej placówki dokładnie Ci wytłumaczą, czym różni się czołg od tankietki, i dlaczego uznano, że to inna klasa pojazdu.
Będziesz mógł też przeczytać historię jej wynalezienia i koncepcji użycia.
Zresztą, gdyby tak nie było, nikt by się nie wysilił z wynajdowaniem słowa "tankette" tylko nazywano by je czołgami - tanks.
Po pierwsze wystarczy sprawdzić stany pojazdów w jednostkach opracyjnych i po zsumowaniu otrzymamy liczbę na której nam zależy , bez straży pożarnej i leśniczych. Po drugie przeciętny obywatel czyli też żołnierz w II RP nie odróżniał niemieckiego schützenpanzerwagen od czołgu. Po trzecie możliwości taktyczne niemieckich pojazdów a wspomnianych posiadanych przez PSZ były nieporównywalne. Jak Formuła 1 do syrenki. Duużo słów mało treści
Ale na tyle gadania to mogli byście zmieniać chociaż zdjęcia. Tak żeby było widać o czym mówicie. Od strony wizualnej to idziecie na łatwiznę.
Bo to podcast, do sluchania
a widziałeś któreś z tych zdjęć wcześniej? 😂
To jest podcast. A takie rzeczy to na google szukam jesli mi sie chce
Zawsze do podcastu robię sobie podkładkę z galerii Google Żadna sztuka Polecam, zdjęć są setki
Nie wierzę... Wynikało y z tego, że samochody pancerne to... SYSTEM!! 😂
I tak i nie Witoldzie.
A gdzie" Pumcia"? Najladniejszy samochod pancerny wszechczasów 😊