Jedyny w swoim rodzaju, wybitny podcast❤klimat, dykcja, trójwymiarowość każdej historii, empatia i szacunek dla pokrzywdzonych. Bardzo „osobisty”sposób opowiadania wciaga totalnie. Pozdrawiam serdecznie
@magdalenatyminska5384 to się strasznie ostatnio rozpleniło. Analizy psychologiczne rodem z podęczników self help, wygłaszane autorytatywnie i śmiertelnie poważnie, diagnozy zaburzeń, co jedna to lepszy psychiatra...
Dla mnie pid kazdym wzgledem najlepszy podkast kryminalny.Moglabym sluchac Pani glosu,przecudownego sposobu wypowiedzi,slownictwo.Szacunek do bohaterow.Niestety wszystko to coraz rzadziej spotykane.Dziekuje za Pani prace!
Witaj po wakacjach. Cieszę się, że znowu mogę posłuchać "naszych" zbrodni. Może i prowincjonalnych ale opowiedzianych piękna polszczyzną (dzisiaj to rzadkość). Pozdrawiam.
"Anna miała wobec Mariana obowiązki, ale on wobec niej nie miał." Ta fraza niestety w wielu domach na wsi nadal pozostaje aktualna. Świetnie przygotowany i opowiedziany podcast. Dziękuje
Co ma wieś do rzeczy?Temat raczej dotyczy miast.Wspólny kredyt na 30 lat i ludzie są delikatnie w piżdzie.Uwiązani do końca.Na wsi często mieszkają w domach z rodzicami,albo bez nich.Bez kredytu i spiny dupy że za chwilę braknie na ratę.Dzisiejsza wieś to jest miejsce gdzie uciekają ludzie z miasta.Im bliżej miasta tym lepiej.W miastach to są dopiero tragedie.To nie są czasy kiedy chłop lał babę bo zupa za słona.
Nie tylko na wsi, i niestety nadal wychowując dzieci uczymy że dziewczynka muszą umieć obsługiwać wszelkie sprzęty gospodarstwa domowego a chłopcy nadal jak książątka
@@malwinakurek97, przykre. W mojej rodzinie to kobiety są bardziej zaradne i wiedzą lepiej, no więc ciężko facetowi się szarogęsić. Faktycznie to od wychowania zależy, bo nie wyobrażam sobie pozwalać facetowi na coś takiego. Jeśli rzeczywiście musiałabym już wyjść za mąż, to bym wybrała jakiegoś porządnego chłopaka. Skoro podobała się jemu, to i innemu by się spodobała. Znam tylko jedno małżeństwo gdzie dziewczyna zdobywała chłopaka na wszelkie sposoby, które przetrwało. Być może nie było to jedynie z jej przyczyny, tylko faktycznie coś do niej czuł. Jednak tam gdzie jest nierównowaga zaangażowania, to nie wróży dobrze
Nie wiem na ile presja środowiska, a na ile charakter Anny powodował, że trzymała się tego typa, mogło też być tak, że mu się po prostu narzucała, a on nie wiedział jak się jej pozbyć. Takie kobiety też się zdarzają. Seria upokorzeń, która zniosła jest długa i może gdyby miała więcej "charakteru" to sama zainicjowałaby rozwód. Czasy komuny stwarzały możliwość wyjazdu na drugi koniec Polski w rejon bardziej uprzemysłowiony w poszukiwaniu pracy i wielu tak robiło, ona też tak mogła zrobić zostawiając plotki za sobą. Dziwne było to zaproszenie akurat w góry i myślę, że gnojek ją zabił. Myślę, że wcześniejsze zaproszenia, o których miała nie mówić nikomu były próbami pozbycia się jej ale okoliczności nie sprzyjały, albo strach lub resztki sumienia go powstrzymywały aż w końcu się odważył. Tak, niezły sposób na morderstwo jednak kilka osób zostało za to skazanych, niektóre dlatego, że skrupulatnie planowały to, co się cwanemu Marianowi udało.
Też tak myślę, z tym, że zaproszenia na wycieczki w odludnych miejscach mogły być próbą przyzwyczajenia jej do spotkań, dania płonnej nadziei na dalszy związek i wzbudzenia zaufania, a on w podtekście szykował się do morderstwa, robił taką wizję lokalną i faktycznie szukał okazji
Mogę się trochę wypowiedzić w kwestii pozycji i losów kobiet na obszarach wiejskich :do dzisiaj ich los często jest trudny.Nadal patrirchat męski można zaobserwować ale w znacznie mniejszym stopniu na pewno niż kiedyś. Widać jednak dużą różnicę między dużymi miastami a wsiami.Kilkadziesiąt lat wstecz bycie samotną kobietą skazywało na bardzo przykre ataki od strony lokalnych mieszkańców a opinia tzw wiejskch plotkarek była wazniejsza niż wyrok Sądu Najwyższego.Robiła pani kiedyś odcinek o satanistce z Podebłocia ,pochodzę z okolic tej miejscowości,znalazłaby pani w okolicy sporo materiału do kolejnych odcinków....
No to moje doświadczenia są zupełnie inne. Mam rodzinę na wsi i poczynając od prababci i jej sąsiadek, to nigdy nie było prawdziwego patriarchatu, to już bardziej matriarchat. Kobiety były bardzo szanowane i takie praktyczne, rozsądne, uprzejme i wesołe. Żadne plotkary. W polu pozdrawiano się - szczęść Boże. Mnie jako dziecku mówiono dzień dobry i pytano jak się ma rodzina, mimo, że byłam tam tylko na wakacjach. Za to moja współczesna kuzynka wybrała sobie faceta macho....🙈 Na szczęście zostawiła go
Ja był chciał poznać historię Staśki w Okularach. Kiedyś przeczytałem same tytuły kryminalnych historii przedwojennych w Polsce z jakichś gazet. Wrzuciłem je sobie na szkolną torbę za dawnych czasów i ten tytuł jakoś do dzisiaj mię prześladuje. Może, autorko, uda ci się dotrzeć do źródeł opisującej historię owej Staśki?
Nieprawda, mój dziadek pilot , był zawodowym wojskowym pilotem w Dowództwie Wojsk Lotniczych .Nigdy nie musiał prosic o zgode na slub koscielny , trzymał dzieci do chrztu nie musial prosic o żadną zgode by isc do kosciola ,czy wziac ślub koscielny .To juz nieprawda .
Mietek Jarzabek, rzezbiarz z Krupowek zginal, pod kolami samochodu, jakues 20 lat temu. Sprawca nigdy nie schwytany. Cale Zakopane ,,szeptalo,, o synu pewnego biznesmena.
Ps. Cos tam napewno Pani znajdzie w necie, ale watpie aby padly inicjaly tego o ktorym ludzie gadali. Byc moze ktos z zemsty puscil plotke, faceta poprostu nikt nie lubil, zas Mietek byl ,,ozdoba,, krupowek. Pozdrawiam🙂💐
On kombinował jak koń pod górę i szkoda że taki lekki wyrok ostatecznie zapadł ale ona męcząca musiala być strasznie w tym pędzie do złapania chłopa. Może sędziowie sądu najwyzszego poczuli solidarność 🙄
Historia interesująca, ale dźwięk już nie najlepszy. Źle ustawione poziomy i ma się wrażenie jak byś raz się oddalała od mikrofonu, a za chwilę przybliżała i przydał by się "pop shield".
Jaki tchórz? Co za bzdura! Żona go szantażowała, miał przed sobą całe życie, które chciała mu zniszczyć (już zniszczyla brakiem rozwodu) więc ją zabił. Tchórz? A jeśli nie zabił to patrzył jak leci i bez mrugnięcia okiem chciał to wykorzystać. Tchórz?
@@BeataBaranowska-t4d Jesteś chora, ślub kościelny jest ważny. Cywilny to oszustwo na kasę, w majestacie prawa baba może wtedy okraść mężczyznę z dorobku życia. Nie podpisujcie tego papierka nieszczęsnego panowie.
Oboje siebie warci.Ile trzeba mieć rozumu żeby po tym wszystkim jakieś wycieczki w góry robić. Przejezdzałem akurat dzisaj przez Wiśniową.Do Zakopca trochę drogi jest.Marian poruchał co jego(przepraszam za dosadność) i tyle w temacie.Z czasem się znudziło a final był jaki był.Oby ten podkast nie byl poradnikiem do unieważniania małżeństw.Ciekawy temat.Moze teraz więcej kamer,ale gdzieś na uboczu zawsze można się potknąć.Rozumiem solidarność jajników,ale autorka juz jakiś delikatny feminizm w te podcasty wprowadza.W sumie nie pierwszy raz.Pozdrawiam.Dawno nie było kur🙈😃
Zgadzam się jedynie z tym, że niepotrzebne było to pouczenie o wypadkach górskich. Bardziej bym się skłaniała, do powiedzenia co robić w razie szantażu i jak się rozwieść polubownie. Zgadza się, że do miłości nie można zmusić, ale częściej czynią to mężczyzni. Obrażają się też śmiertelnie na odmowę. Oczywiście nie wszyscy. Posłuchaj innych podkastów (i statystyk). Mają również tendencje do przeceniania swoich zdolności i wartości. Dawniej i do dziś był nacisk na panny, aby wychodziły za mąż. Samotna, czuła się jakby odrzucona i mniej wartościowa, bo nikt jej nie chciał. Tak też myśleli ludzie. Było też coś takiego w stosunku do kawaletów, ale mniej. Jeśli temu przeczysz, to nie masz wiedzy lub kłamiesz
@@grzeno , tak się mówi po fakcie, kiedy już wiesz do czego doprowadziło pozostanie przy oszuście. Ona CHCIAŁA z nim być, więc każde spotkanie uważała za potwierdzenie zmian na korzyść ich związku. Chodząc na wycieczki i wracając z nich cała i zdrowa, brała za dowód jego dobrych chęci powrotu do niej. Nie miał napisane na czole, że chce ją w ten sposób zmanipulować i wzbudzić zaufanie, co zresztą mu się udało. Prawdopodobnie to po niej było widać, że łyka wszystko co jej podsuwa, bez mrugnięcia oka i to wykorzystał. Są na świecie dobrzy udawacze, oszuści, po których nie poznasz, że kłamią. A jak dodasz do tego nacisk opinii publicznej, to wszystko pchało ją w jego mordercze ramiona. No i to był jej mąż, a nie jakiś nowo poznany chłystek. Jak jesteś w środku bańki, to sprawa wygląda inaczej niż z zewnątrz i to po fakcie. Dlatego ja nawet nie wchodzę w relacje, kiedy zauważę jakieś niekorzystne cechy u drugiej osoby, bo potem działają takie siły i "naprężenia", że można się wkręcić w tryby
Typ ją zabił,jestem tego pewna.Gnój którym rządziła mamusia i dla którego ta mamusia i majątek były ważniejsze od żony, zasługiwał w pełni na karę śmierci albo przynajmniej dożywocie.Tchórz który trzymał sobie Annę w odwodzie,jako furtkę.Żałosny Mógł się po ludzku z nią rozwieść a nie zachowywać jak szczeniak i diota.
Jedyny w swoim rodzaju, wybitny podcast❤klimat, dykcja, trójwymiarowość każdej historii, empatia i szacunek dla pokrzywdzonych. Bardzo „osobisty”sposób opowiadania wciaga totalnie. Pozdrawiam serdecznie
Absolutnie. Doskonałe słuchowisko ❤
Ja bym jeszcze dodała brak filozofowania i pseudo psychologii.
Ja bym dodał jeszcze brak rzewnego rozczulania podbitego smutną muzyką
A ja dodam, że nie mam nic do dodania, więc....
@magdalenatyminska5384 to się strasznie ostatnio rozpleniło. Analizy psychologiczne rodem z podęczników self help, wygłaszane autorytatywnie i śmiertelnie poważnie, diagnozy zaburzeń, co jedna to lepszy psychiatra...
Jeden z lepszych podcastów 👍
Pozwolę sobie się nie zgodzić - najlepszy
Dla mnie pid kazdym wzgledem najlepszy podkast kryminalny.Moglabym sluchac Pani glosu,przecudownego sposobu wypowiedzi,slownictwo.Szacunek do bohaterow.Niestety wszystko to coraz rzadziej spotykane.Dziekuje za Pani prace!
Klimat tego podcastu jest wyjatkowy,do tego piękna grafika!👍
Klaniam sie i potwierdzam opinnie innych:
Podcast wybitny,zawsze wiernie oczekiwany
❤❤❤
Witaj po wakacjach. Cieszę się, że znowu mogę posłuchać "naszych" zbrodni. Może i prowincjonalnych ale opowiedzianych piękna polszczyzną (dzisiaj to rzadkość). Pozdrawiam.
Dobry wieczór, hop do góry! Niech rośnie zasięg! 🎉🎉🎉 ❤❤❤
Miło znów usłyszeć Pani ciepły głos.
"Anna miała wobec Mariana obowiązki, ale on wobec niej nie miał." Ta fraza niestety w wielu domach na wsi nadal pozostaje aktualna.
Świetnie przygotowany i opowiedziany podcast. Dziękuje
Co ma wieś do rzeczy?Temat raczej dotyczy miast.Wspólny kredyt na 30 lat i ludzie są delikatnie w piżdzie.Uwiązani do końca.Na wsi często mieszkają w domach z rodzicami,albo bez nich.Bez kredytu i spiny dupy że za chwilę braknie na ratę.Dzisiejsza wieś to jest miejsce gdzie uciekają ludzie z miasta.Im bliżej miasta tym lepiej.W miastach to są dopiero tragedie.To nie są czasy kiedy chłop lał babę bo zupa za słona.
Nie tylko na wsi, i niestety nadal wychowując dzieci uczymy że dziewczynka muszą umieć obsługiwać wszelkie sprzęty gospodarstwa domowego a chłopcy nadal jak książątka
@@malwinakurek97, przykre. W mojej rodzinie to kobiety są bardziej zaradne i wiedzą lepiej, no więc ciężko facetowi się szarogęsić.
Faktycznie to od wychowania zależy, bo nie wyobrażam sobie pozwalać facetowi na coś takiego.
Jeśli rzeczywiście musiałabym już wyjść za mąż, to bym wybrała jakiegoś porządnego chłopaka.
Skoro podobała się jemu, to i innemu by się spodobała.
Znam tylko jedno małżeństwo gdzie dziewczyna zdobywała chłopaka na wszelkie sposoby, które przetrwało. Być może nie było to jedynie z jej przyczyny, tylko faktycznie coś do niej czuł.
Jednak tam gdzie jest nierównowaga zaangażowania, to nie wróży dobrze
Nareszcie jesteś ❤
Ach, jak ja kocham twoje opowieści 😊😊 dziękuję
Dziękuję za odcinek
Prawdziwie klimaty prowincjonalne. Czy dzisiaj jest lepiej ? W miastach na pewno tak. Tutaj już nikogo nie interesuje kto z kim co po co i dlaczego.
❤uwielbiam Pani słuchac i ta szczypta ironicznego Humoru dopełniają cieżką prace nad Podcastem .Pozdrawiam Serdecznie 💚
Dziękuję bardzo moja Kochana ❤❤❤
ANNA MARIA...na nie powinna raczej nigdy poznać.Dawno, dawno temu poznałam tą sprawę, więc dziękuję za możliwość utrwalena wiedzy 🌺
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie ❤.
O moje kochane Tatry,i to na moim ulubionym podcascie,tylko Anny mi żal😢Pozdrawiam ❤
Najlepszy podcast kryminalny❤. A Pani głos i prowadzenie historii jest wspaniałe!
Dziękuję za nowy odcinek ! ❤ Warto czekać !
Dziękuję za podcast i proszę o więcej i częściej 😊❤
Dziękuję za podcast
Dziękuję ❤
Jak miło dziękuję za kolejny odcinek ❤❤
🕵️👍 Dzięki !!! Kretyn to był jakiś.
Dzięki za Twoją pracę :) Odcinek niespodzianka
Wiśniowa to najwspanialsze miejsce w Beskidach. Z dala od turystycznego zgiełku a jednak w sercu Beskidu Wyspowego.
Bardzo dziękuję
Potwierdzam znając te strony, że tam z tymi ślubami i staropanieństwem jest tak do dziś, przynajmniej w większości rodzin.
Świetnie opowiedziane. Czekamy na następny. Pozdrowienia😊
Dziękuję 🍀
Popołudnie ze zbrodnią prowincjonalna i Twoim głosem , dzięki ❤
Piękna grafika. Dziękuję za kolejny odcinek
Witam serdecznie 😘 Dziękuję ❤️
Kilka lat temu słuchałam o tej sprawie w Notatniku dzielnicowego.Smutna historia.
Dzięki za ciekawy podkast .
Dziękuję za odcinek ❤
Dzięki pozdrawiam
Super ❤
Niezastąpiona ❤
Nie wiem na ile presja środowiska, a na ile charakter Anny powodował, że trzymała się tego typa, mogło też być tak, że mu się po prostu narzucała, a on nie wiedział jak się jej pozbyć. Takie kobiety też się zdarzają. Seria upokorzeń, która zniosła jest długa i może gdyby miała więcej "charakteru" to sama zainicjowałaby rozwód. Czasy komuny stwarzały możliwość wyjazdu na drugi koniec Polski w rejon bardziej uprzemysłowiony w poszukiwaniu pracy i wielu tak robiło, ona też tak mogła zrobić zostawiając plotki za sobą.
Dziwne było to zaproszenie akurat w góry i myślę, że gnojek ją zabił. Myślę, że wcześniejsze zaproszenia, o których miała nie mówić nikomu były próbami pozbycia się jej ale okoliczności nie sprzyjały, albo strach lub resztki sumienia go powstrzymywały aż w końcu się odważył.
Tak, niezły sposób na morderstwo jednak kilka osób zostało za to skazanych, niektóre dlatego, że skrupulatnie planowały to, co się cwanemu Marianowi udało.
Też tak myślę, z tym, że zaproszenia na wycieczki w odludnych miejscach mogły być próbą przyzwyczajenia jej do spotkań, dania płonnej nadziei na dalszy związek i wzbudzenia zaufania, a on w podtekście szykował się do morderstwa, robił taką wizję lokalną i faktycznie szukał okazji
Grafika fajna 😊
Szczucin. Morderstwo Iwony Cygan. Chętnie opowiem ❤
To coś podobnego jak sprawa Ewy Tylman.
Tam też ciężko udowodnić Adamowi Z. że celowo zepchnął przyjaciółkę do wody.
Mogę się trochę wypowiedzić w kwestii pozycji i losów kobiet na obszarach wiejskich :do dzisiaj ich los często jest trudny.Nadal patrirchat męski można zaobserwować ale w znacznie mniejszym stopniu na pewno niż kiedyś. Widać jednak dużą różnicę między dużymi miastami a wsiami.Kilkadziesiąt lat wstecz bycie samotną kobietą skazywało na bardzo przykre ataki od strony lokalnych mieszkańców a opinia tzw wiejskch plotkarek była wazniejsza niż wyrok Sądu Najwyższego.Robiła pani kiedyś odcinek o satanistce z Podebłocia ,pochodzę z okolic tej miejscowości,znalazłaby pani w okolicy sporo materiału do kolejnych odcinków....
No to moje doświadczenia są zupełnie inne.
Mam rodzinę na wsi i poczynając od prababci i jej sąsiadek, to nigdy nie było prawdziwego patriarchatu, to już bardziej matriarchat. Kobiety były bardzo szanowane i takie praktyczne, rozsądne, uprzejme i wesołe. Żadne plotkary.
W polu pozdrawiano się - szczęść Boże. Mnie jako dziecku mówiono dzień dobry i pytano jak się ma rodzina, mimo, że byłam tam tylko na wakacjach.
Za to moja współczesna kuzynka wybrała sobie faceta macho....🙈 Na szczęście zostawiła go
Pozdrawiam:)
👍👍👍👍👍👍
Smutna sprawa, w dodatku, z wieloma pytaniami bez odpowiedzi.
💜💚🖤💙
Dziękuję za powrót i nowy odcinek ☺️
Ja był chciał poznać historię Staśki w Okularach. Kiedyś przeczytałem same tytuły kryminalnych historii przedwojennych w Polsce z jakichś gazet. Wrzuciłem je sobie na szkolną torbę za dawnych czasów i ten tytuł jakoś do dzisiaj mię prześladuje. Może, autorko, uda ci się dotrzeć do źródeł opisującej historię owej Staśki?
❤🎉❤
A co to za męski głos się udzielił w opowieści? 😮 Poza tym Jak zawsze, prima sort!! Jesteś wybitna w przedstawiania treści. Dziękuję i pozdrawiam ❤
♠👍🏻♠
Nieprawda, mój dziadek pilot , był zawodowym wojskowym pilotem w Dowództwie Wojsk Lotniczych .Nigdy nie musiał prosic o zgode na slub koscielny , trzymał dzieci do chrztu nie musial prosic o żadną zgode by isc do kosciola ,czy wziac ślub koscielny .To juz nieprawda .
Femcelka z natarciu.
Morał z tego taki, że nie warto kompletnie wychodzić za mąż.
Sluchamy do cwiczene na silce 😂
Gdzie tak ludzi meczyć ,ile można
Mietek Jarzabek, rzezbiarz z Krupowek zginal, pod kolami samochodu, jakues 20 lat temu. Sprawca nigdy nie schwytany. Cale Zakopane ,,szeptalo,, o synu pewnego biznesmena.
Nikt wtedy nie bral pieczatki do paszportu, przekraczajac granice PL, SLO. On mial, i to akurat w ten dzien🙂
Ps. Cos tam napewno Pani znajdzie w necie, ale watpie aby padly inicjaly tego o ktorym ludzie gadali. Byc moze ktos z zemsty puscil plotke, faceta poprostu nikt nie lubil, zas Mietek byl ,,ozdoba,, krupowek. Pozdrawiam🙂💐
On kombinował jak koń pod górę i szkoda że taki lekki wyrok ostatecznie zapadł ale ona męcząca musiala być strasznie w tym pędzie do złapania chłopa. Może sędziowie sądu najwyzszego poczuli solidarność 🙄
Mógł się jak człowiek z nią rozwieść a nie robić jakieś dziwne myki
@@martazajaczkowska4210 zrozumiałam z podcastu że ona nie chciała rozwodu?
@@asiakusyNo w sumie racja
To po co się żenił?
Znowu wyszukała Pani mało znaną historię.
Historia interesująca, ale dźwięk już nie najlepszy. Źle ustawione poziomy i ma się wrażenie jak byś raz się oddalała od mikrofonu, a za chwilę przybliżała i przydał by się "pop shield".
Mlaskanie?
ale ci eksperci zawsze ostrzegaja ,nie ma znaczenie na wysokosc. .
Teraz już mężczyźni zmądrzeli. Nie chcą się żenić, bo wiedzą że to pułapka i traci się majątek, na rzecz oszustki.
Bardzo samotna wypowiedz 😢
Serdeczne wyrazy współczucia 😳
@@DorotaRybak-h8x Dlaczego? Temu, że nie dam się oszukać babie na kasę?
@@Lena-MariaNilsson Nie smutna, mądra i przezorna.
Ciekawe, kto w ogóle by chciał za Ciebie wychodzić :D
Jaki tchórz? Co za bzdura! Żona go szantażowała, miał przed sobą całe życie, które chciała mu zniszczyć (już zniszczyla brakiem rozwodu) więc ją zabił. Tchórz?
A jeśli nie zabił to patrzył jak leci i bez mrugnięcia okiem chciał to wykorzystać. Tchórz?
Po co się żenił, skoro jej nie kochał???
Nuda, za długi wstęp.
Napiła się stara panna, źle się ubrała w góry, poślizgnęła i spadła napruta - tyle.
@@jaszczompglapafinansistaek5814ślub to ślub.Nieważne jaki,platfusie że wsi😊
@@BeataBaranowska-t4d Jesteś chora, ślub kościelny jest ważny. Cywilny to oszustwo na kasę, w majestacie prawa baba może wtedy okraść mężczyznę z dorobku życia.
Nie podpisujcie tego papierka nieszczęsnego panowie.
@@jaszczompglapafinansistaek5814 i bardzo słusznie. Jak facet mówi, że nie chce ślubu, to jest jedyne w co mu wierzę 😂
Przynajmniej kobiety uratowane
Wiśniowa to najbliższe okolice skąd wywodzi się moja rodzina i nigdy nie słyszałem o tym przypadku.
Oboje siebie warci.Ile trzeba mieć rozumu żeby po tym wszystkim jakieś wycieczki w góry robić. Przejezdzałem akurat dzisaj przez Wiśniową.Do Zakopca trochę drogi jest.Marian poruchał co jego(przepraszam za dosadność) i tyle w temacie.Z czasem się znudziło a final był jaki był.Oby ten podkast nie byl poradnikiem do unieważniania małżeństw.Ciekawy temat.Moze teraz więcej kamer,ale gdzieś na uboczu zawsze można się potknąć.Rozumiem solidarność jajników,ale autorka juz jakiś delikatny feminizm w te podcasty wprowadza.W sumie nie pierwszy raz.Pozdrawiam.Dawno nie było kur🙈😃
Zgadzam się jedynie z tym, że niepotrzebne było to pouczenie o wypadkach górskich.
Bardziej bym się skłaniała, do powiedzenia co robić w razie szantażu i jak się rozwieść polubownie.
Zgadza się, że do miłości nie można zmusić, ale częściej czynią to mężczyzni. Obrażają się też śmiertelnie na odmowę. Oczywiście nie wszyscy.
Posłuchaj innych podkastów (i statystyk).
Mają również tendencje do przeceniania swoich zdolności i wartości.
Dawniej i do dziś był nacisk na panny, aby wychodziły za mąż. Samotna, czuła się jakby odrzucona i mniej wartościowa, bo nikt jej nie chciał. Tak też myśleli ludzie.
Było też coś takiego w stosunku do kawaletów, ale mniej.
Jeśli temu przeczysz, to nie masz wiedzy lub kłamiesz
Moim zdaniem,ona prosiła się o taką śmierć,bo nie chciała się rozwieść.
@@grzeno , tak się mówi po fakcie, kiedy już wiesz do czego doprowadziło pozostanie przy oszuście.
Ona CHCIAŁA z nim być, więc każde spotkanie uważała za potwierdzenie zmian na korzyść ich związku.
Chodząc na wycieczki i wracając z nich cała i zdrowa, brała za dowód jego dobrych chęci powrotu do niej.
Nie miał napisane na czole, że chce ją w ten sposób zmanipulować i wzbudzić zaufanie, co zresztą mu się udało.
Prawdopodobnie to po niej było widać, że łyka wszystko co jej podsuwa, bez mrugnięcia oka i to wykorzystał.
Są na świecie dobrzy udawacze, oszuści, po których nie poznasz, że kłamią. A jak dodasz do tego nacisk opinii publicznej, to wszystko pchało ją w jego mordercze ramiona. No i to był jej mąż, a nie jakiś nowo poznany chłystek.
Jak jesteś w środku bańki, to sprawa wygląda inaczej niż z zewnątrz i to po fakcie.
Dlatego ja nawet nie wchodzę w relacje, kiedy zauważę jakieś niekorzystne cechy u drugiej osoby, bo potem działają takie siły i "naprężenia", że można się wkręcić w tryby
Typ ją zabił,jestem tego pewna.Gnój którym rządziła mamusia i dla którego ta mamusia i majątek były ważniejsze od żony, zasługiwał w pełni na karę śmierci albo przynajmniej dożywocie.Tchórz który trzymał sobie Annę w odwodzie,jako furtkę.Żałosny Mógł się po ludzku z nią rozwieść a nie zachowywać jak szczeniak i diota.
Jak na zolnierza to , Szwej dezerter .
Natomiast Bytom jest tak brzydki , ze w PRLu mieszkania za darmo rozdawano 🍻🤣
Dziękuję ❤