Panowie, nie wiem co to za dziwne kompleksy związane z długością odcinka, ale jako osoba dość długo jadąca do pracy i wracająca z niej, bardzo cenię sobie tak długie odcinki. Oby tak dalej!
Pewnie YT na podstawie tego ile % treści ogląda widz decyduje czy promować film czy nie, czyli im dłuższy odcinek tym mniejsza szansa, że ten współczynnik będzie wysoki.
W ogóle jeszcze w temacie przeklinania. FIA troszczy się o dzieci żeby nie slyszlay brzydkich słów a jednocześnie nie ma problemu z tym że połowa zespołów ma reklamy buków, krypto i innego dziadostwa oraz sami lubują się w organizowaniu wyścigów tam gdzie nie ma praw człowieka. Zajebista konsekwencja
Cześć chłopaki! Muszę się pochwalić, że po trzech latach słuchania Waszego podcastu, wreszcie pojechałem na weekend do Bydgoszczy! Spałem na legendarnej ulicy Fordońskiej, a Bydgoszcz zaskoczyła mnie pozytywne, jest ładniejsza niż myślałem. Niestety, nie udało mi się być w Fordonie, ale dzięki temu jest po co wracać. Zamiast odwiedzenia Fordonu, jako kibic ROWu Rybnik wybrałem się na finał 2 Ekstraligi żużlowej, który ROW wygrał, więc Bydgoszcz na zawsze zostanie w mojej pamięci. Pozdrawiam Was, bo dzięki Wam chodziłem po Bydgoszczy mając wszystkie Wasze anegdoty w głowie. Gokartów pod Tesco niestety nie znalazłem ;))
Z tego miejsca chciałbym pogratulować Gabrielowi oraz Bartkowi za świetny komentarz F1 kids. Pomimo początkowej tremy młody w akcji niczym stary wyga zauważał błyskawicznie różne sytuacje chociażby atak Colapinto na początku. Jest jeszcze dużo pracy nad głosem oraz odksztuszaniem, ale nie ma co 10 latek na majku zrobił robotę !!!
Tak też między Bogiem a prawdą, to nie ważne jak by nie komentował, dla 10 latka to ogromne wyzwanie i przesiedlenie i aktywne komentowanie to ogromne osiągnięcie
Odnośnie Instagrama, BB publikuje nowy kontent troszkę jakby musiał (choć nie musi przecież) a BP publikuje spontanicznie i wkłada w to serce i sprawia mu i (chyba) nam radość. Bez obrazy BB, obu Was lubię i cenię 😉
Panowie , nawiązując do Maxa i Kelly i jej córki to już sam Max mówił w jednym z dokumentów viaplay ,że kiedy byli z babcią w kuchni to Penelope powiedziała : what does cats are f**ing doing , i Maxa to bawiło ,mnie w jakiś sposób również ale cóż gdzieś musiała to podłapać 😅
Odnośnie jagodzianek. Są jagodzianki, i jagodzianki. Dokładnie tak samo jak są kierowcy Red Bulla i kierowcy Red Bulla. Dokładnie ta sama MAGNITUDA różnicy jakości między jednym a drugim.
Jak zwykle podcast top of the top! Każdy, kto ogląda F1 gołym okiem widzi rozwój Piastriego. Chłop to totalana bestia z chłodną głową, momentami wygląda na tak wyzutego z emocji, że śmiga jak maszyna. Podobnie jak Max, Oscar to dwie osobowści - bezwzględny na torze, a poza nim śmieszek i spoko facet, z tym zastrzeżeniem, że Australijczyk jeździ czyściej. Szczerze mówiąc po cichu sądziłem, że Lando i Max na pierwszych trzech zakrętach się wy-outują z wyścigu i Oscar dojedzie elegancko na P1. Jak mówicie, Lando nie dojeżdzą głową, to fakt, za rok nie ma szansz na mistrza, jeśli w tym roku się uda, to też nie bez pomocy. Druga sprawa, Danny Ric, chłop tak przeorany w drugiej części swojej kariery, że aż się płakać chce (jak jemu po wyścigu heh). Uwielbiam go, zdecydowanie najlepszy propagator F1 od dłuższego czasu, wystarczy sobie przypomnieć pierwsze sezony Drive to survive. Jak ktoś ogląda wyścigi dopiero od DTS Netfixa, to kto go tam witał? Właśnie uśmiechnięty Honney Badger. Nie kwestionuję, że przestał dowozić, nie jest tym kierowcą, jakim był, ale nie zrzucajmy wszystkich jego złych wyników wyłącznie na niego, bo VCARB beznadziejną strategią zepsuł mu połowę wyścigów + Stroll w Chinach 🤷Yukiemu tak samo btw. Szpadzista odszedł z Ferrari, ale Ferrari grande strategia nie wyszła z niego. I dodatkowo FL Danny'ego można traktować jako ostatni prztyczek w nos McLarenowi jeśli to Max wygra mistrza, o!
Wracają do INDYCAR; Mam nadzieję że uda wam się wrzucać więcej info na temat tej serii do podcastów (rozumiem ze na osobna serię jeszcze polski widz nie jest gotowy, ale taka raz na miesiąc materiał stricte o Indy może go oswoi?) F1 znów ma przerwę to może jakieś ogólne podsumowanie Indy? Zapowiedź przyszłego sezonu (zmiany w serii, możliwi kierowcy, rozkład sił itp). Wierzę że uda wam się rozsądnie podejść do tematu ❤❤❤
Wywołany do tablicy jako fan Norrisa muszę powiedzieć parę zdań 😆 Tak, Lando na tytuł nie zasługuje za błędy które popełnia. Jest bardzo dobrym kierowcą. Czy osiąga swój sufit możliwości, być może ( choć oczywiście sam mam nadzieję że jest tam jeszcze wiele możliwości ). Nie odmówię mu tego jednak, że robi co może by zdobyć tytuł w tym roku, bo sądzę i co możliwe Lando sam to wie być może to być jego jedyna życiowa szansa na takie osiągnięcie. Z jednej strony walczy o tytuł z kierowcą wybitnym, który potrafi działać jak maszyna a z drugiej druga taka maszyna w szybkim tempie rośnie obok Lando w jednym zespole. Może to być jedyny moment w którym może zawalczyć o takie osiągnięcie, którego wielu kierowców z F1 jak Sainz, Riccardo, Bottas, Massa czy wielu innych nie miało szansy zdobyć. I patrząc na niego widać, że daje mu to wiele stresu. Co do mentalu mam problem by oceniać go pod kątem tego że mamy jeden wyobrażony kanon zachowań kogoś kto walczy o tytuł. Kogoś kto jest wściekły, waleczny i butny. Z Lando wybija bardziej niepewność i nie do końca wiara w siebie, a w momencie kiedy próbuję być pewny siebie wiele osób zarzuca mu wygórowane ego. Walka o każdą sekundę przed Maxem mogła wynikać właśnie z tego... a co jeśli znowu coś się stanie. Mam wrażenie też, że wiele osób ma też problem, że to Lando się tam znajduje te kilkadziesiąt punktów za VER. I mam na myśli, że po prostu wiele opinii i komentarzy daje vibe, że Lando znalazł się tam niezasłużenie. Otwartym pytaniem pozostawiam czy ktoś taki jak Lando ma prawo walczyć o tytuł. Co do jego wypowiedzi Lando jest na świeczniku opinii publicznej tak bardzo, że ostatnimi czasy jest krytykowany za każdy sposób wypowiedzi. Źle że mówi pewnie siebie, źle że mówi wściekle, źle że mówi przygnębiono. Większość opinii publicznej zjadła by go gdyby zaczął krytykować to okrążenie Daniela jako polecenie z Red Bulla. Jako kibic i fan Norrisa widzę jego bolączki i problemy ( starty, brak pewności w walce i w siebie ) ale będę trzymał kciuki do końca sezonu. Trzymam kciuki aby wyszarpał ten tytuł, ale co ważniejsze pokonał największego swojego przeciwnika... siebie samego.
Jako kibicka Lando mam dokładnie takie same przemyślenia, a to stwierdzenia "Co do mentalu mam problem by oceniać go pod kątem tego że mamy jeden wyobrażony kanon zachowań kogoś kto walczy o tytuł. Kogoś kto jest wściekły, waleczny i butny. Z Lando wybija bardziej niepewność i nie do końca wiara w siebie, a w momencie kiedy próbuję być pewny siebie wiele osób zarzuca mu wygórowane ego. " to jest jakby wyjęte z mojej głowy. Nie rozumiem dlaczego walka o tytuł musi się łączyć z byciem totalnie butnym itd - on ma inny charakter i tyle. Ja właśnie dlatego mu kibicuje, bo wydaje mi się fajnym gościem, który wie co dla niego jest ważne w życiu. Osobiście nie znosze stwierdzenia, że "za bycie miłym czegos tam się nie zdobywa". I choć wiem, że czasem warto być paskudnym egoista (zwałszcza w tym sporcie) to myślę, że dla niego wciąż ważniejszy jest zespół, relacje niż jego własne ego. Może nie o takim mistrzu marzą wszyscy, ale ja osobiście takiego mistrza docenię jesli się uda mu nim zostać :)
@@katarzynamotyka7178 Uważam, że każdy kierowca jest fajny, na pewno przy bliższym poznaniu itd. Mam też wrażenia że media próbują na siłę szukać afery i wpychać w jakieś nieporozumienia. Lando mam wrażenie, że dobrze żyje z każdym z kierowców. I tak jak po Austrii mam wrażenie że media próbowały na siłę wepchnąć nas w przekonanie KONIEC PRZYJAŹNI MAXA I LANDO... wrogość na całego itd. Po Węgrzech próbowały nas wcisnąć że teraz Osc i Lando to koniec i McLaren na pół. Gdyby zaatakował słownie ostatnie okrążenie Daniela to by było znowu ciągnięte że Lando Daniela nie szanuje. Po wymianie prztyczków po GP Węgier z Lewis, że Lando w ogóle nie szanuje mistrza świata. Lando otarł się tutaj nie tylko o ścianę, ale również o Wielkiego Szlema. Zabrakło tylko tego fastest lapa na samym końcu. Widzę potknięcia i błędy Lando, widzę to że mistrzowski poziom nie jest aktualnie jego poziomem, ale trzymam kciuki by było coraz lepiej.
I nastała niestety trochę moda na to, żeby po Lando cisnąć w mediach społecznościowych, żeby pisać o nim źle, stawiać Oskara jako tego lepszego, który nim zaraz podłogę zamiecie. Oskar owszem, ma zadatki na geniusza kierownicy, już jest świetny, a może być jeszcze lepszy. Ale Lando jednak w tej chwili wyrywa sobie punkty świetnymi kwalifikacjami, za co należy go szanować i nie rozumiem trochę tego, co się dzieje... Ale chyba czas przestać się dziwić, fani F1 w mediach często są ciekawym zjawiskiem
A do tego nonstop słyszę że już Piastri jest lepszy od niego.... Spokojnie, jeszcze jest wiele do udowodnienia. Trzymam za Norrisa kciuki, wierzę że wyszarpie to mistrzostwo i wierzę, że tani skóry nie odda w następnym sezonie, bo nad wieloma swoim słabościami można przecież pracować. Nikt nie staje się mistrzem od razu, uważam że Piastri gdy zacznie walczyć o mistrzostwo, także będzie popełniał błędy. No i dokładnie to co piszesz, Lando walczy z Maxem, Lewisem, to są mistrzowie, to są możliwe że najwięksi kierowcy w historii tego sportu, więc nie można mu odbierać tego, za jakiśm cudem jest drugi i dalej jako jedyny z wszystkich kierowców może wyrwać tego mistrza. LFG Lando!
Kompletnie w rzyci mam wyniki tego weekendu, bo o ile znów dobrze mi się oglądało Piastriego, tak cała otoczka wokół Ricardo takim mnie niesmakiem napełniła, że cieszę się że jest ta przerwa bo może mi zejdą emocje. Można narzekać że ostatnio Daniel wypadał słabo, ale to jak zaczynał to było coś. Smutny ten weekend, e będę trzymał kciuki żeby Daniela w IndyCar zobaczyć.
Co do zachwytów nad Piastrim to ja należę do tego kącika adoracji. Jeżeli Oscar dalej będzie się tak rozwijał jak do tej pory myślę, że zdobycie przez niego tytułu mistrzowskiego to kwestia czasu.
Supi podcast, nie miałem okazji przesłuchać ani obejrzeć wyścigu bo byłem na wakacjach. Trudno się z Wami nie zgodzić i co do mentalności Lando i jak i sytuacji z Danielem. A Lando nie wierzę, że tytuł weźmie, aha no ale ja się stałem Piastrarzem i mam nadzieje, że w przyszłym roku od początku będzie dużo lepsze tempo wyścigowe, mocny MCLaren i będziemy widzieć tu walke przynajmniej w McLarenie. Jednak ten sezon i tak jest dużo lepszy niż zakładałem, wręcz cudowny - brakuje tu tylko drugiego kandydata do majstra o mentalności Maxa czy Hamiltona z 2021, w życiu bym się tego nie spodziewał po Bahrajnie. PS: po sezonie czekam na B&B - Grid Zero Mixtape
Co do Ricciardo zgarniającego FL - B. Pokrzywiński ma rację. W całej F1 jest mnóstwo układów i realnie nie da się tego rozwiązać, bo co, powinno się zakazać w tej sytuacji Ricciardo zdobycia FL? Na jakiej podstawie? Takie rzeczy zdarzały się w przeszłości, np. Ocon puszczający Hamiltona w Monako 2018, Grosjean dostający dodatkowe tryby silnika w Spa 2015, żeby powstrzymać Vettela, czy jeszcze dawniej Sauber, który dostał zadanie blokowania Villeneuve'a w Jerez 1997. Realnie to jest problem podobny do team orders, których realnie zakazać się nie da. Nawet jeśli RB nie byłby własnością Red Bulla to Ricciardo jest kierowcą Red Bulla i nadal mógłby zrobić ten sam manewr.
@@krnone8057 I dlatego nie można tego jednoznacznie udowodnić, czyli nie da się stworzyć realnego zakazu, który temu przeciwdziała. Tak samo jak z team orderami. Zakazali to zespoły zaczęły używać ustalonych fraz albo "przypadkowo" psuli strategie temu kierowcy, który miał miejsce oddać.
Ok Ale co powiemy następnym razem gdy np Kevin trzaśnie w Maxa przy dublowaniu i gdy będzie to jedyna i realna szansa na wygranie przez Ferrari wyścigu np w Meksyku. I będzie to powodowało zamianę w klasyfikacji konstruktorów? Do czego można posunąć się a gdzie już nie?
@@kuba2499Kevin to zrobi. Kevin ma taką opinię że to nic nowego. Wtedy powiemy że pŕobowal/nie widział/gapa itd Martwi mnie to że te sprawy idą w innym kierunku niż uzyskanie przez Cb/Twój zespół najlepszego wyniku.
Ja uważam że bardziej upadek zaczal się od McLarena, przecież w 2020 Daniel radził sobie świetnie, on chyba skończył 5 w konstruktorce w tym renault jeśli dobrze pamiętam
Z Lando jest taki problem ze kiedy nie powinien popełniać bledow to zdarzaja sie i to w miarę regularnie i dlatego zgadzam sie z tezą BP90, że Lando nie zasluguje na tytul w tym roku. Oscar owszem slabszy w tym weekendzie i to znacznie od Lando, ale jego racecraft staje sie cooraz lepszy, i w następnym sezonie moze być duzym problemem dla Lando. Franco pokazuje swoją ambicje że ten czas ktory dal mu dany musi wykorzystac na maxa i poki co daje powody aby myslec że ma spory potencjał, a to ze w kwalifikacjach byl bardzo blisko Alexa, sporo mowi. Co do Daniela i to ze RedBull wykorzystał to ze zabrano Lando najszybsze okrążenie to jest po prostu skandal, i pelna zgoda z BB zeby RB musial sprzedac zespol, bo tak nie moze to wygladac, i nie powinni rownie dobrze tak się zachowywac w stosunku do Daniela co jakby nie patrzeć wcześniej byl bardzo dobrym kierowcą z duzym potencjalem.
Sympatyzuje z McL pod kątem WCC, jeśli chodzi o WDC, to dopinguje 4 kierowcom czyli Max, Lando, Charles i Oskar - jest mi obojetne, który wygra, choc raczej Max lub Lando beda nr 1. Jesli chodzi o przyszły rok to ta sama czworka, ale Lando raczej z nich najslabszy i najmniejsze szanse. Daniel wzruszajacy, ale czas na emeryture od F1. Franco super manewr na starcie, dać mu fotel na 2025 👍 Dzieki za odcinek, MEGA ❤
Nie no, piosenki na końcu są mocne. 😀 Szacun, że Wam się chce! Jak można wymyślić tekst w tydzień... 🤯 Walka o tytuł między Lando a Maxem jest śmieszna w tym roku i na chwilę obecną mam nadzieję, że Lando tego tytułu nie zdobędzie bo do dziś na niego nie zasługuje - może zmieni się to w następnych wyścigach... Max nawet jak dojeżdża poza podium to robi to mistrzowsko i to jest prawdziwy mistrz. Jeżeli Daniel faktycznie odchodzi, a wszystko na to wskazuje, to to jest najgorsze pożegnanie kierowcy jakie widziałem w F1. Rozumiem, że to w trakcie sezonu, ale kaman, to nie jest jakiś Seargent tylko gość co wniósł do tego sportu zbyt wiele, aby tak się go pozbyć. To moje zdanie mimo, że nie byłem i nie jestem jakimś fanem Rica. Po ludzku jest mi go żal, zwłaszcza oglądajac wywiady po wyścigu.. By the way, nawet nie uważam, żeby ktoś taki jak Logan miał też takie pożegnanie. Powinno to być w weekendzie wyścigowym, a nie przez post na insta...
Chłopaki poruszyli temat współpracy między ekipami, Ja przypomnę tylko że Merc, Williams, McLaren głosowały zawsze tak jak chciał tego merc, podobnie Ferrari, Haas, Sauber, to też ma wpływ na to jak przepisy są kształtowane na sezony i komu to pomoże w walce o punkty.
Tak, ale ten argument w tym przypadku nie ma kompletnie sensu bo Merc nie pójdzie do Wiliamsa czy McLarena i nie powie zróbcie najszybsze okrążenie bo zostaną wyśmiani a w przypadku Redbulla i RB to wygląda tak "Dobrze Panie Christianie może kawkę do tego ooo i jaki dobry ogórek meksykański, tak oczywiście że chcemy"
@@polger2236 Wiesz głosowanie wokół jednego zespołu przez 3 ekipy by on najwięcej zyskiwał, pod opcją dawania silnika, i zysków na przestrzeni całego sezonu dla jego odbiorców, brzmi gorzej, niż jedno szybkie okrążenie. A nie ma co ukrywać różowy Mercedes lub Williams do 2016 roku albo taki Haas na silnikach Ferrari i budownie jego bolidu też było nie smaczne. Zresztą jak popatrzysz uważnie, to taki Haas lub Sauber na przestrzeni ostatnich lat, gdy walczyli z Ferrari to jakoś magicznie nie robili kłopotów dużych przy wyprzedzaniu. Cały ten sport jest zbudowany na układach, wyskakiwanie dziś, po okrążeniu Riccardo, z bólem, że to jest nie fair, jest bardzo nie w czas imo.
@@CristianoWhite Tylko silnik nie daje ci punktów i zyskuje na tym również zespół bioracy a nie dający a w tym przypadku co RB dało FL argument o pożegnaniu Daniela mogą sobie w dupę wsadzić jeśli wcześniej nie ogłosili że to jego ostatni wyścig
@@polger2236 Niezależnie od tego jaki był zamiar, uważam że jeśli jest możliwość, to każdy może sobie kręcić najlepsze czasy, McLaren miał możliwość np ściągnąć Piastriego, lub Lando na fastes lapa, nie zrobili tego, równie dobrze mógłby to być kierowca Haasa, i co wtedy?
@@CristianoWhite To wtedy nie mam żadnych pretensji bo hass sam wpadł na idiotyczny pomysł wykrecenia FL a nie zostało mu to narzucone przez Ferrari (jeśli idziemy w twoją teorię) bo np. ten punkt może zadecydować że wielki Charles Leclerc będzie trzeci w klasyfikacji kierowców i nie wyprzedzi go Oscar Piastri tak jak to jest teraz w przypadku wielkiego Maxa Verstappena i Lando Norrisa który go goni
Hmm mam pewne przemyślenie odnośnie Williamsa: Logan nie był w stanie ale może ci dwaj są ponad możliwości tej maszyny i obydwaj poprostu wyciągają maksimum - dlatego są dość blisko siebie - bo już wyżej nie podskoczysz 😀
Zgadzam sie z opinia o 2 zespole pomaganiu w blokowaniu itp, tylko ze takie rzeczy sie dzieja co wyscig przez haasa np. Kevin w tym wyscigu rowniez zjechal po fl i go zrobil, ale uniewaznili mu czas wiec lekka przesada ze strony Budnika
Ale ból 4liter za fastest lapa Riccardo xD Niesamowite jest to, jaki ból załapaliście. Przecież parę okrążaeń wczęsniej Magnussen zrobił FL i zaraz Lando mu je zabrał. A co jakby Lando nie zrobił FL po Magnussenie? Wtedy też byłby ból, że taki paź zrobił FL? Sam Toto powiedział, że takie są wyścigi i wszystko było fair play. A tu wielcy Bartkowie mają ból, bo inny zespół niż z czołówki zrobił FL XD Niesamowite po prostu, jakby każdy inny zespół tak zrobił to by nic nie było. Ale jak to zrobił Riccardo w VCARB to nagle "łamiemy fair play, to nie tak powinno wyglądać, że inny zespół pomaga innemu." A zapomnieliście jak Haas pomagał Ferrari, żeby sprawdzić ich aerodynamikę czy wprowadzone poprawki będą działać czy nie? Nigdzie nie ma żadnego zapisu, że gość z poza pierwszej dziesiątki nie może robić FL, więc o co ból dupy? Zrobił, zabrał punkt - mógł to zrobić i zrobił, jakby się nie udało to ciekawe czy był by śmiech, że Riccardo chciał zabrać Lando punkt, a mu się nie udało. No hit nad hitami te Wasze krzyki xD
Jest moda na krytykowanie Norrisa i Budnikowi też się dziś udzieliło. Każdy ma gorszy dzień jak widać 😜 Co do błędów, Senna Monaco, Max Hungaroring i wielu wielu innych. Jak można powiedzieć że ktoś nie zasługuję na mistrza, jak realnie o to walczy? No jesteście chyba profesjonalistami.. Panowie!!!
Jeszcze przed odsłuchaniem pochwalę się, że miałem okazję w dzień wyścigu widzieć w ramach akcji Orlenu makietę, znaczy się bolid VCARB no i robi wrażenie na żywo. Tym, jak bardzo niski i długi jest
1:39:09 to juz totalny absurd, co to za argument że Verstappen 61 a Norris 3, przecież Max ma bolid zdolny do walki o zwycięstwa od 3,5 roku a Norris od kilkunastu wyscigów, już nie mówiac o tym że sami mówicie że stawka się niesamowicie wyrównała i super ze raz Ferrari raz Mercedes są szybsi. Nie rozumiem zupelnie tej narracj, przeczycie sobie w tym momencie
Zgadzam się z wami odnośnie dyskusji o jakości Norrisa. Powiem, więcej. Można sobie wyobrazić, że w McLarenie w tym sezonie siedzi Alonso, Hamilton, Leclerc, a nie Norris i Piastri, który jeździ drugi sezon. Czy wtedy nadal byłaby mowa o walce o mistrza czy już dawno Max byłby drugi w klasyfikacji kierowców... Ludzie zastanawiają się czy Norris jest obecnie lepszy od Piastriego i z tego co da się słyszeć opinia krąży, że to Piastri będzie, lub już jest lepszy. Mam nadzieję, że Norrisowi nie uda się zdobyć mistrzostwa, bo nie chcę takiego mistrza. Jeśli by mu się to udało to nie tylko najprawdopodobniej mistrzostwo wygra gorszy kierowca McLarena, ale też kierowca, który nie stanąłby nawet "na podium jakości kierowców". Byłby to najgorszy mistrz świata od Villeneuve'a w 1997 roku. I to nawet w scenariuszu w którym faktycznie teraz będzie już wygrywać wszystko. Przegrał już dość.
42:00 ta rozmowa o dwoch zespolach Była taka sytuacja że w 2015 w belgii lotus dostał pozwolenie od mercedesa na użycie pewnego trybu silnika żeby grosjean dogonił vettela i zabrał mu trzecie miejsce. Po tym wyscigu mercedes zakazal im używania tego trybu. Przez to że vettel mial przebicie i spadł na koniec to nic z tym nie zrobiono. Taka ciekaowstka
Panie Redaktorze - w sezonie Jagodziankowym zapraszam do Gdyni do Cake Away na Strzelców. Według wielu najlepsze Jagodzianki w całym Trójmieście :D i nie są za 83 a 20 zł :D
Mam nadzieje ze Norris wygra, właśnie dlatego że: nie ma mentality mistrza, nie zasługuje, jest za słaby, osiągnął sufit. Trzymam kciuki żeby cos udowodnił
Sytuacja z Mohamedem przypomina ta z J.M. Balestrem ( patrz. Serial Lucky). Skacze przed wyborami a finalnie te jego pomysły mogą okazać się dla niego zgubne. Wystawia z drugiego rzędu kandydata i on zostanie wybrany dla świętego spokoju.
Odklejacie sie troche z tym Piastrim jak niedzielni fani f1, jaki sufit, gdzie sufit Pereza, gdzie sufit Riccardo, czy może innego niesamowitego sezonami chwalonego wybitnego kierowce... Statystyki są i nie kłamią możecie porównać Lando i Piastriego, to Norris konczyl 20 sekund przed rywalami, to Piastri musiał dogonić Lando na węgrzech i najlepszym bolidem, gdyby nie Lando zablokował Pereza, prawdopodobnie Oscar nie wygrałby wyścigu w Baku. Na Monzie to Lando zostawił mu miejsce, nikt inny by tego nie zrobił, tylko teammate, bo może nie chciał rozbić dwóch McLarenów, gdyby Oscar miał nazwisko Magnussen już byście go wyzywali. Każdy kto siedzi dłużej w F1 wie, że kiedyś by go gnębili za brak wyobraźni, to regulamin nam zafundował "wyprzedzanie od zewnętrznej" albo inaczej "lando ufam tobie" ... Myśle, że w teamie nie jest tak chwalony i nie chodzi tutaj o mistrzostwo Lando, a o szacunek do kolegi z zespołu.
Bardzo ważna kwestia zespołu siostrzanego, zespołu podporządkowanego - czy akcja z zabraniem FL była słaba? Na pewno. Czy można za to karać? Że tak zapytam, na jakiej podstawie? Chcieli zrobić fastest lapa (jeszcze mają idealne krycie, że to dla Daniela było), to to zrobili. I cytując klasyka - "Nie mamy pana płaszcza i co pan nam zrobi". Obecna sytuacja to wynikowa wielu krzywych akcji, które dzieją się w F1 od lat. Wiele przepisów czy protestów też było dyktowane tak jak chciał główny zespół - Ferrari narzucało opinie dla Haasa czy AR, Mercedes dla williamsa etc. Teraz jest to wyjątkowo mocno widoczne, że taki problem istnieje, ale jest to coś z czym trzeba żyć - do naprawienia tego potrzeba by totalnej rewolucji w tym kto może i pod jakimi warunkami w F1 startować. Idąc dalej tą logiką, dlaczego niektóre zespoły miałyby potencjalnie mieć silniki od innych zespołów, niech robią sami. Do f1 i tak już jest bardzo ciężko się dostać, narzucanie kolejnych limitów to moim zdaniem strzał w kolano przy obecnej sytuacji. I lekki komentarz do Verstappena, akcja z przeklinaniem to dzieciniada ze strony F1, niech się zajmą realnymi problemami.
Eej od RICa to się proszę odstosunkować - uważam, że skoro gościu ma ostatni weekend za kółkiem to chciał cokolwiek pokazać w wyścigu. podium poza zasięgiem, punkty poza zasięgiem (taktyka) to może przynajmniej zrobił fastest lap. A nie skandal. ps. Pisane w pauzie w 47 minucie.
Czerwona kartka dla tego kogoś kto rodzinę Gekona z toru usuwał. Co im te jaszczurki przeszkadzały? BTW śmieszne że Ricardo zrobił więcej żeby pomóc tym razem Maxowi niż Ogórez
Nie no chłopie... Mówisz że Carlos zrobił mini błąd a grilujesz Karolka za anulowane kolko. Jeszcze na deser wychwalasz w niebo głosy ogora Hulka, który na tle jeszcze większego ogora Magnusens wyglada czasami dobrze.
nie zgadzam się z do końca z argumentem Bartka że charakter Lando jest nieodpowiedni dla mistrza, że brakuje mu złości sportowej czy niesportowej, na własnym przykładzie wiem że skupienie się na tym co będzie zamiast roztrząsanie tego co było (przykład z baku) może działać lepiej, zdystansowanie się od negatywnych emocji może ograniczyć ryzyko utraty koncentracji. mamba mentality czy podejście Jordana są widowiskowe i może czasami toksyczne ale nie są jedynymi mindsetami dla mistrzów, jokić przecież taki nie jest, od niego podczas sezonu NBA bije aura "ja nie chcę tu być", "to tylko praca" a jednak jest wielokrotnym mvp, introwertyczność Lando o której też wspominaliście pasuje mi bardziej do takiego podejścia, bardziej skrytego, skupionego na sobie. oczywiste jest że ten mindset nie jest dopracowany bo błędy niewymuszone wciąż popełnia ale winiłbym tu brak doświadczenia w walce rangi mistrzostwskiej a nie w charakterze
Nie zgadzam się, z powtarzaniem narracji, że w Azerbejdżanie Lando miał kwale uwalone przez żółtą flagę. Popełnił błąd za głęboko najeżdżając na tarkę wyjeżdżając z 16, po czym jak dojechał do Ocona, to odpuścił i redukował biegi. Ci co go wyprzedzili, zdjęli nogę z gazu na chwilę i cisnęli dalej.
Месяц назад+1
Reszta nie miała żółtej flagi, więc nikt tam nogi z gazu kochany nie zdejmował ;)
Jedna rzecz Panowie w temacie dwóch zespołów redbulla. Musimy pamiętać że cieszyliśmy się z tych dwóch zespołów w momentach gdy istniało ryzyko pomniejszenia stawki ze względu na brak zainteresowania czy problemy finansowe. Dlatego nie powinniśmy być tak ostrzy w momentach, gdy zainteresowanie F1 jest ogromne.
JULIAN TUWIM oczywiście. Nie wiem skąd ten Juliusz się wziął. Dzięki za czujność!
Panowie, nie wiem co to za dziwne kompleksy związane z długością odcinka, ale jako osoba dość długo jadąca do pracy i wracająca z niej, bardzo cenię sobie tak długie odcinki. Oby tak dalej!
Pewnie YT na podstawie tego ile % treści ogląda widz decyduje czy promować film czy nie, czyli im dłuższy odcinek tym mniejsza szansa, że ten współczynnik będzie wysoki.
Faceci zawsze mają dziwne kompleksy związane z długością odcinka 😅😅💀💀💀
Rozpieszczacie długością podcastów ostatnio ❤
Jak juz niektórzy zauważyli długość ostatnich podcastów zaskakuje bardzo pozytywnie. Za co wielkie dzięki dla Bartków 🤩
Panowie błagam o playlistę z samymi rapami
Też dołączam się do prośby.
+1
W ogóle jeszcze w temacie przeklinania. FIA troszczy się o dzieci żeby nie slyszlay brzydkich słów a jednocześnie nie ma problemu z tym że połowa zespołów ma reklamy buków, krypto i innego dziadostwa oraz sami lubują się w organizowaniu wyścigów tam gdzie nie ma praw człowieka. Zajebista konsekwencja
Słucham na Spotify, lajkuje YT i za namową założę Instagrama. Super robota. Najlepszy podcast o tematyce F1 ever 💪💪💪
Cześć chłopaki!
Muszę się pochwalić, że po trzech latach słuchania Waszego podcastu, wreszcie pojechałem na weekend do Bydgoszczy! Spałem na legendarnej ulicy Fordońskiej, a Bydgoszcz zaskoczyła mnie pozytywne, jest ładniejsza niż myślałem. Niestety, nie udało mi się być w Fordonie, ale dzięki temu jest po co wracać. Zamiast odwiedzenia Fordonu, jako kibic ROWu Rybnik wybrałem się na finał 2 Ekstraligi żużlowej, który ROW wygrał, więc Bydgoszcz na zawsze zostanie w mojej pamięci.
Pozdrawiam Was, bo dzięki Wam chodziłem po Bydgoszczy mając wszystkie Wasze anegdoty w głowie. Gokartów pod Tesco niestety nie znalazłem ;))
Yno ROW
Z tego miejsca chciałbym pogratulować Gabrielowi oraz Bartkowi za świetny komentarz F1 kids. Pomimo początkowej tremy młody w akcji niczym stary wyga zauważał błyskawicznie różne sytuacje chociażby atak Colapinto na początku. Jest jeszcze dużo pracy nad głosem oraz odksztuszaniem, ale nie ma co 10 latek na majku zrobił robotę !!!
Tak też między Bogiem a prawdą, to nie ważne jak by nie komentował, dla 10 latka to ogromne wyzwanie i przesiedlenie i aktywne komentowanie to ogromne osiągnięcie
Odnośnie Instagrama, BB publikuje nowy kontent troszkę jakby musiał (choć nie musi przecież) a BP publikuje spontanicznie i wkłada w to serce i sprawia mu i (chyba) nam radość. Bez obrazy BB, obu Was lubię i cenię 😉
Jak to pięknie widzieć was Bartki już w poniedziałek!
Kiedy Max włącza Kimi mode interview… złoto 🤌
No dobra, to potwierdzenie Lawsona w F1 za 3... 2... 1...
uwielbiam te Wasze utwory muzyczne :)
Panowie.. gdybyście tak zebrali wszystkie te nutki na jeden odsłuch ❤❤❤❤❤❤❤
Panowie , nawiązując do Maxa i Kelly i jej córki to już sam Max mówił w jednym z dokumentów viaplay ,że kiedy byli z babcią w kuchni to Penelope powiedziała : what does cats are f**ing doing , i Maxa to bawiło ,mnie w jakiś sposób również ale cóż gdzieś musiała to podłapać 😅
Ostatnio byly 2h przyjemnego koszenia trawy z podcastem, dziś natomiast śniadanie i porządki domowe. Piękne są te długie podcasty 😎
Odnośnie jagodzianek.
Są jagodzianki, i jagodzianki.
Dokładnie tak samo jak są kierowcy Red Bulla i kierowcy Red Bulla.
Dokładnie ta sama MAGNITUDA różnicy jakości między jednym a drugim.
Jak mam gorszy dzien to odpalam wasz podcast i nagle Budnik udaje starą włoszkę :p dzieki panowie 😊
Jak zwykle podcast top of the top! Każdy, kto ogląda F1 gołym okiem widzi rozwój Piastriego. Chłop to totalana bestia z chłodną głową, momentami wygląda na tak wyzutego z emocji, że śmiga jak maszyna. Podobnie jak Max, Oscar to dwie osobowści - bezwzględny na torze, a poza nim śmieszek i spoko facet, z tym zastrzeżeniem, że Australijczyk jeździ czyściej. Szczerze mówiąc po cichu sądziłem, że Lando i Max na pierwszych trzech zakrętach się wy-outują z wyścigu i Oscar dojedzie elegancko na P1. Jak mówicie, Lando nie dojeżdzą głową, to fakt, za rok nie ma szansz na mistrza, jeśli w tym roku się uda, to też nie bez pomocy. Druga sprawa, Danny Ric, chłop tak przeorany w drugiej części swojej kariery, że aż się płakać chce (jak jemu po wyścigu heh). Uwielbiam go, zdecydowanie najlepszy propagator F1 od dłuższego czasu, wystarczy sobie przypomnieć pierwsze sezony Drive to survive. Jak ktoś ogląda wyścigi dopiero od DTS Netfixa, to kto go tam witał? Właśnie uśmiechnięty Honney Badger. Nie kwestionuję, że przestał dowozić, nie jest tym kierowcą, jakim był, ale nie zrzucajmy wszystkich jego złych wyników wyłącznie na niego, bo VCARB beznadziejną strategią zepsuł mu połowę wyścigów + Stroll w Chinach 🤷Yukiemu tak samo btw. Szpadzista odszedł z Ferrari, ale Ferrari grande strategia nie wyszła z niego. I dodatkowo FL Danny'ego można traktować jako ostatni prztyczek w nos McLarenowi jeśli to Max wygra mistrza, o!
Uwielbiam długie odcinki, więcej takich
Wracają do INDYCAR;
Mam nadzieję że uda wam się wrzucać więcej info na temat tej serii do podcastów (rozumiem ze na osobna serię jeszcze polski widz nie jest gotowy, ale taka raz na miesiąc materiał stricte o Indy może go oswoi?) F1 znów ma przerwę to może jakieś ogólne podsumowanie Indy? Zapowiedź przyszłego sezonu (zmiany w serii, możliwi kierowcy, rozkład sił itp). Wierzę że uda wam się rozsądnie podejść do tematu ❤❤❤
Bartki top podcast o 11 👏
Dzięki Panowie, świetna robota!
Kurka, tak ładnie mpwicie o tym Oscarku... i pomyśleć ze malo braklo a on by w Alpine wylądował.
Po prostu uffff
Komentarz dla zasięgów. Dobra robota.
Wywołany do tablicy jako fan Norrisa muszę powiedzieć parę zdań 😆 Tak, Lando na tytuł nie zasługuje za błędy które popełnia. Jest bardzo dobrym kierowcą. Czy osiąga swój sufit możliwości, być może ( choć oczywiście sam mam nadzieję że jest tam jeszcze wiele możliwości ). Nie odmówię mu tego jednak, że robi co może by zdobyć tytuł w tym roku, bo sądzę i co możliwe Lando sam to wie być może to być jego jedyna życiowa szansa na takie osiągnięcie. Z jednej strony walczy o tytuł z kierowcą wybitnym, który potrafi działać jak maszyna a z drugiej druga taka maszyna w szybkim tempie rośnie obok Lando w jednym zespole. Może to być jedyny moment w którym może zawalczyć o takie osiągnięcie, którego wielu kierowców z F1 jak Sainz, Riccardo, Bottas, Massa czy wielu innych nie miało szansy zdobyć. I patrząc na niego widać, że daje mu to wiele stresu. Co do mentalu mam problem by oceniać go pod kątem tego że mamy jeden wyobrażony kanon zachowań kogoś kto walczy o tytuł. Kogoś kto jest wściekły, waleczny i butny. Z Lando wybija bardziej niepewność i nie do końca wiara w siebie, a w momencie kiedy próbuję być pewny siebie wiele osób zarzuca mu wygórowane ego. Walka o każdą sekundę przed Maxem mogła wynikać właśnie z tego... a co jeśli znowu coś się stanie. Mam wrażenie też, że wiele osób ma też problem, że to Lando się tam znajduje te kilkadziesiąt punktów za VER. I mam na myśli, że po prostu wiele opinii i komentarzy daje vibe, że Lando znalazł się tam niezasłużenie. Otwartym pytaniem pozostawiam czy ktoś taki jak Lando ma prawo walczyć o tytuł. Co do jego wypowiedzi Lando jest na świeczniku opinii publicznej tak bardzo, że ostatnimi czasy jest krytykowany za każdy sposób wypowiedzi. Źle że mówi pewnie siebie, źle że mówi wściekle, źle że mówi przygnębiono. Większość opinii publicznej zjadła by go gdyby zaczął krytykować to okrążenie Daniela jako polecenie z Red Bulla. Jako kibic i fan Norrisa widzę jego bolączki i problemy ( starty, brak pewności w walce i w siebie ) ale będę trzymał kciuki do końca sezonu. Trzymam kciuki aby wyszarpał ten tytuł, ale co ważniejsze pokonał największego swojego przeciwnika... siebie samego.
Jako kibicka Lando mam dokładnie takie same przemyślenia, a to stwierdzenia "Co do mentalu mam problem by oceniać go pod kątem tego że mamy jeden wyobrażony kanon zachowań kogoś kto walczy o tytuł. Kogoś kto jest wściekły, waleczny i butny. Z Lando wybija bardziej niepewność i nie do końca wiara w siebie, a w momencie kiedy próbuję być pewny siebie wiele osób zarzuca mu wygórowane ego. " to jest jakby wyjęte z mojej głowy. Nie rozumiem dlaczego walka o tytuł musi się łączyć z byciem totalnie butnym itd - on ma inny charakter i tyle. Ja właśnie dlatego mu kibicuje, bo wydaje mi się fajnym gościem, który wie co dla niego jest ważne w życiu.
Osobiście nie znosze stwierdzenia, że "za bycie miłym czegos tam się nie zdobywa". I choć wiem, że czasem warto być paskudnym egoista (zwałszcza w tym sporcie) to myślę, że dla niego wciąż ważniejszy jest zespół, relacje niż jego własne ego. Może nie o takim mistrzu marzą wszyscy, ale ja osobiście takiego mistrza docenię jesli się uda mu nim zostać :)
@@katarzynamotyka7178 Uważam, że każdy kierowca jest fajny, na pewno przy bliższym poznaniu itd. Mam też wrażenia że media próbują na siłę szukać afery i wpychać w jakieś nieporozumienia. Lando mam wrażenie, że dobrze żyje z każdym z kierowców. I tak jak po Austrii mam wrażenie że media próbowały na siłę wepchnąć nas w przekonanie KONIEC PRZYJAŹNI MAXA I LANDO... wrogość na całego itd. Po Węgrzech próbowały nas wcisnąć że teraz Osc i Lando to koniec i McLaren na pół. Gdyby zaatakował słownie ostatnie okrążenie Daniela to by było znowu ciągnięte że Lando Daniela nie szanuje. Po wymianie prztyczków po GP Węgier z Lewis, że Lando w ogóle nie szanuje mistrza świata.
Lando otarł się tutaj nie tylko o ścianę, ale również o Wielkiego Szlema. Zabrakło tylko tego fastest lapa na samym końcu. Widzę potknięcia i błędy Lando, widzę to że mistrzowski poziom nie jest aktualnie jego poziomem, ale trzymam kciuki by było coraz lepiej.
I nastała niestety trochę moda na to, żeby po Lando cisnąć w mediach społecznościowych, żeby pisać o nim źle, stawiać Oskara jako tego lepszego, który nim zaraz podłogę zamiecie. Oskar owszem, ma zadatki na geniusza kierownicy, już jest świetny, a może być jeszcze lepszy. Ale Lando jednak w tej chwili wyrywa sobie punkty świetnymi kwalifikacjami, za co należy go szanować i nie rozumiem trochę tego, co się dzieje... Ale chyba czas przestać się dziwić, fani F1 w mediach często są ciekawym zjawiskiem
A do tego nonstop słyszę że już Piastri jest lepszy od niego.... Spokojnie, jeszcze jest wiele do udowodnienia. Trzymam za Norrisa kciuki, wierzę że wyszarpie to mistrzostwo i wierzę, że tani skóry nie odda w następnym sezonie, bo nad wieloma swoim słabościami można przecież pracować. Nikt nie staje się mistrzem od razu, uważam że Piastri gdy zacznie walczyć o mistrzostwo, także będzie popełniał błędy. No i dokładnie to co piszesz, Lando walczy z Maxem, Lewisem, to są mistrzowie, to są możliwe że najwięksi kierowcy w historii tego sportu, więc nie można mu odbierać tego, za jakiśm cudem jest drugi i dalej jako jedyny z wszystkich kierowców może wyrwać tego mistrza. LFG Lando!
Kompletnie w rzyci mam wyniki tego weekendu, bo o ile znów dobrze mi się oglądało Piastriego, tak cała otoczka wokół Ricardo takim mnie niesmakiem napełniła, że cieszę się że jest ta przerwa bo może mi zejdą emocje. Można narzekać że ostatnio Daniel wypadał słabo, ale to jak zaczynał to było coś.
Smutny ten weekend, e będę trzymał kciuki żeby Daniela w IndyCar zobaczyć.
Co do zachwytów nad Piastrim to ja należę do tego kącika adoracji. Jeżeli Oscar dalej będzie się tak rozwijał jak do tej pory myślę, że zdobycie przez niego tytułu mistrzowskiego to kwestia czasu.
2:04:00 muzyczne podsumowanie odcinka
Ta subtelna minaturla Liam'a w prawym rogu genialna xd
Czekamy na składankę po sezonie.
Czy są te kawałki gdzieś dostępne poza end screen podcastu?
Co to za piosenka na końcu? Da ktoś tytuł ?
Też poszukuje i słabo mi to idzie…
Supi podcast, nie miałem okazji przesłuchać ani obejrzeć wyścigu bo byłem na wakacjach. Trudno się z Wami nie zgodzić i co do mentalności Lando i jak i sytuacji z Danielem. A Lando nie wierzę, że tytuł weźmie, aha no ale ja się stałem Piastrarzem i mam nadzieje, że w przyszłym roku od początku będzie dużo lepsze tempo wyścigowe, mocny MCLaren i będziemy widzieć tu walke przynajmniej w McLarenie. Jednak ten sezon i tak jest dużo lepszy niż zakładałem, wręcz cudowny - brakuje tu tylko drugiego kandydata do majstra o mentalności Maxa czy Hamiltona z 2021, w życiu bym się tego nie spodziewał po Bahrajnie.
PS: po sezonie czekam na B&B - Grid Zero Mixtape
będzie wydanie na winylu?
Outro mega ❤❤❤
Co do Ricciardo zgarniającego FL - B. Pokrzywiński ma rację. W całej F1 jest mnóstwo układów i realnie nie da się tego rozwiązać, bo co, powinno się zakazać w tej sytuacji Ricciardo zdobycia FL? Na jakiej podstawie? Takie rzeczy zdarzały się w przeszłości, np. Ocon puszczający Hamiltona w Monako 2018, Grosjean dostający dodatkowe tryby silnika w Spa 2015, żeby powstrzymać Vettela, czy jeszcze dawniej Sauber, który dostał zadanie blokowania Villeneuve'a w Jerez 1997. Realnie to jest problem podobny do team orders, których realnie zakazać się nie da. Nawet jeśli RB nie byłby własnością Red Bulla to Ricciardo jest kierowcą Red Bulla i nadal mógłby zrobić ten sam manewr.
Otóż to. Szara strefa. Przecież Horner nie poprosił oficjalnie przez radio, żeby ściągnęli Rica po softy ;)
@@krnone8057 I dlatego nie można tego jednoznacznie udowodnić, czyli nie da się stworzyć realnego zakazu, który temu przeciwdziała. Tak samo jak z team orderami. Zakazali to zespoły zaczęły używać ustalonych fraz albo "przypadkowo" psuli strategie temu kierowcy, który miał miejsce oddać.
Ok
Ale co powiemy następnym razem gdy np Kevin trzaśnie w Maxa przy dublowaniu i gdy będzie to jedyna i realna szansa na wygranie przez Ferrari wyścigu np w Meksyku.
I będzie to powodowało zamianę w klasyfikacji konstruktorów?
Do czego można posunąć się a gdzie już nie?
@@maciupas73 Serio nie widzisz różnicy między wjechaniem w kogoś a wzięciu FL?
@@kuba2499Kevin to zrobi. Kevin ma taką opinię że to nic nowego.
Wtedy powiemy że pŕobowal/nie widział/gapa itd
Martwi mnie to że te sprawy idą w innym kierunku niż uzyskanie przez Cb/Twój zespół najlepszego wyniku.
Komentarz dla zasięgu - pozdro 600
Wbiłem dać lajka i komentarz i czekam na was na Spotify
Cytując innego eksperta od F1, karmimy algorytma czyli kciuk w górę 👍
Dobra. To teraz czekamy
Ja uważam że bardziej upadek zaczal się od McLarena, przecież w 2020 Daniel radził sobie świetnie, on chyba skończył 5 w konstruktorce w tym renault jeśli dobrze pamiętam
Z Lando jest taki problem ze kiedy nie powinien popełniać bledow to zdarzaja sie i to w miarę regularnie i dlatego zgadzam sie z tezą BP90, że Lando nie zasluguje na tytul w tym roku.
Oscar owszem slabszy w tym weekendzie i to znacznie od Lando, ale jego racecraft staje sie cooraz lepszy, i w następnym sezonie moze być duzym problemem dla Lando.
Franco pokazuje swoją ambicje że ten czas ktory dal mu dany musi wykorzystac na maxa i poki co daje powody aby myslec że ma spory potencjał, a to ze w kwalifikacjach byl bardzo blisko Alexa, sporo mowi.
Co do Daniela i to ze RedBull wykorzystał to ze zabrano Lando najszybsze okrążenie to jest po prostu skandal, i pelna zgoda z BB zeby RB musial sprzedac zespol, bo tak nie moze to wygladac, i nie powinni rownie dobrze tak się zachowywac w stosunku do Daniela co jakby nie patrzeć wcześniej byl bardzo dobrym kierowcą z duzym potencjalem.
Panowie wydacie po zesonie płytę z tymi kawałkami? Świetnie się tego słucha, szczególnie jak ktoś lubi hiphop.
Panowie, kiedy płytka z endingami będzie wydana?
Postawcie Panowie te auto klocki pod kątem, żeby były trochę bardziej z góry widoczne. Tylne bolce od półek trochę do góry.
Sympatyzuje z McL pod kątem WCC, jeśli chodzi o WDC, to dopinguje 4 kierowcom czyli Max, Lando, Charles i Oskar - jest mi obojetne, który wygra, choc raczej Max lub Lando beda nr 1.
Jesli chodzi o przyszły rok to ta sama czworka, ale Lando raczej z nich najslabszy i najmniejsze szanse.
Daniel wzruszajacy, ale czas na emeryture od F1.
Franco super manewr na starcie, dać mu fotel na 2025 👍
Dzieki za odcinek, MEGA ❤
Nie no, piosenki na końcu są mocne. 😀 Szacun, że Wam się chce! Jak można wymyślić tekst w tydzień... 🤯
Walka o tytuł między Lando a Maxem jest śmieszna w tym roku i na chwilę obecną mam nadzieję, że Lando tego tytułu nie zdobędzie bo do dziś na niego nie zasługuje - może zmieni się to w następnych wyścigach... Max nawet jak dojeżdża poza podium to robi to mistrzowsko i to jest prawdziwy mistrz.
Jeżeli Daniel faktycznie odchodzi, a wszystko na to wskazuje, to to jest najgorsze pożegnanie kierowcy jakie widziałem w F1. Rozumiem, że to w trakcie sezonu, ale kaman, to nie jest jakiś Seargent tylko gość co wniósł do tego sportu zbyt wiele, aby tak się go pozbyć. To moje zdanie mimo, że nie byłem i nie jestem jakimś fanem Rica. Po ludzku jest mi go żal, zwłaszcza oglądajac wywiady po wyścigu..
By the way, nawet nie uważam, żeby ktoś taki jak Logan miał też takie pożegnanie. Powinno to być w weekendzie wyścigowym, a nie przez post na insta...
Chłopaki poruszyli temat współpracy między ekipami, Ja przypomnę tylko że Merc, Williams, McLaren głosowały zawsze tak jak chciał tego merc, podobnie Ferrari, Haas, Sauber, to też ma wpływ na to jak przepisy są kształtowane na sezony i komu to pomoże w walce o punkty.
Tak, ale ten argument w tym przypadku nie ma kompletnie sensu bo Merc nie pójdzie do Wiliamsa czy McLarena i nie powie zróbcie najszybsze okrążenie bo zostaną wyśmiani a w przypadku Redbulla i RB to wygląda tak "Dobrze Panie Christianie może kawkę do tego ooo i jaki dobry ogórek meksykański, tak oczywiście że chcemy"
@@polger2236 Wiesz głosowanie wokół jednego zespołu przez 3 ekipy by on najwięcej zyskiwał, pod opcją dawania silnika, i zysków na przestrzeni całego sezonu dla jego odbiorców, brzmi gorzej, niż jedno szybkie okrążenie.
A nie ma co ukrywać różowy Mercedes lub Williams do 2016 roku albo taki Haas na silnikach Ferrari i budownie jego bolidu też było nie smaczne.
Zresztą jak popatrzysz uważnie, to taki Haas lub Sauber na przestrzeni ostatnich lat, gdy walczyli z Ferrari to jakoś magicznie nie robili kłopotów dużych przy wyprzedzaniu.
Cały ten sport jest zbudowany na układach, wyskakiwanie dziś, po okrążeniu Riccardo, z bólem, że to jest nie fair, jest bardzo nie w czas imo.
@@CristianoWhite Tylko silnik nie daje ci punktów i zyskuje na tym również zespół bioracy a nie dający a w tym przypadku co RB dało FL argument o pożegnaniu Daniela mogą sobie w dupę wsadzić jeśli wcześniej nie ogłosili że to jego ostatni wyścig
@@polger2236 Niezależnie od tego jaki był zamiar, uważam że jeśli jest możliwość, to każdy może sobie kręcić najlepsze czasy, McLaren miał możliwość np ściągnąć Piastriego, lub Lando na fastes lapa, nie zrobili tego, równie dobrze mógłby to być kierowca Haasa, i co wtedy?
@@CristianoWhite To wtedy nie mam żadnych pretensji bo hass sam wpadł na idiotyczny pomysł wykrecenia FL a nie zostało mu to narzucone przez Ferrari (jeśli idziemy w twoją teorię) bo np. ten punkt może zadecydować że wielki Charles Leclerc będzie trzeci w klasyfikacji kierowców i nie wyprzedzi go Oscar Piastri tak jak to jest teraz w przypadku wielkiego Maxa Verstappena i Lando Norrisa który go goni
Słuchając Bartka po lewej to się nie dziwię, że ma mniej followersow na Instagramie. Mniej dziecięcych emocji. Pozdrawiam
Hmm mam pewne przemyślenie odnośnie Williamsa: Logan nie był w stanie ale może ci dwaj są ponad możliwości tej maszyny i obydwaj poprostu wyciągają maksimum - dlatego są dość blisko siebie - bo już wyżej nie podskoczysz 😀
Zgadzam sie z opinia o 2 zespole pomaganiu w blokowaniu itp, tylko ze takie rzeczy sie dzieja co wyscig przez haasa np. Kevin w tym wyscigu rowniez zjechal po fl i go zrobil, ale uniewaznili mu czas wiec lekka przesada ze strony Budnika
Ale ból 4liter za fastest lapa Riccardo xD Niesamowite jest to, jaki ból załapaliście. Przecież parę okrążaeń wczęsniej Magnussen zrobił FL i zaraz Lando mu je zabrał. A co jakby Lando nie zrobił FL po Magnussenie? Wtedy też byłby ból, że taki paź zrobił FL? Sam Toto powiedział, że takie są wyścigi i wszystko było fair play. A tu wielcy Bartkowie mają ból, bo inny zespół niż z czołówki zrobił FL XD Niesamowite po prostu, jakby każdy inny zespół tak zrobił to by nic nie było. Ale jak to zrobił Riccardo w VCARB to nagle "łamiemy fair play, to nie tak powinno wyglądać, że inny zespół pomaga innemu." A zapomnieliście jak Haas pomagał Ferrari, żeby sprawdzić ich aerodynamikę czy wprowadzone poprawki będą działać czy nie? Nigdzie nie ma żadnego zapisu, że gość z poza pierwszej dziesiątki nie może robić FL, więc o co ból dupy? Zrobił, zabrał punkt - mógł to zrobić i zrobił, jakby się nie udało to ciekawe czy był by śmiech, że Riccardo chciał zabrać Lando punkt, a mu się nie udało.
No hit nad hitami te Wasze krzyki xD
Niech ktoś mi powie skąd te piosenki na koniec każdego podcastu
Jest moda na krytykowanie Norrisa i Budnikowi też się dziś udzieliło. Każdy ma gorszy dzień jak widać 😜 Co do błędów, Senna Monaco, Max Hungaroring i wielu wielu innych. Jak można powiedzieć że ktoś nie zasługuję na mistrza, jak realnie o to walczy? No jesteście chyba profesjonalistami.. Panowie!!!
W Modenie też będziecie ?
Dobra, co to za nuta, bo nie umiem przestać jej słuchać?
Najwięcej punktów ze wszystkich kierowców w ostatnich 5-6 a może i 7 wyścigach zdobył O. Piastri 🤸
Jeszcze przed odsłuchaniem pochwalę się, że miałem okazję w dzień wyścigu widzieć w ramach akcji Orlenu makietę, znaczy się bolid VCARB no i robi wrażenie na żywo. Tym, jak bardzo niski i długi jest
W tv wydaja sie duze a na zywo jakis taki malutki. Ze yuki sie tam miesci to sie nie dziwie ale ricciardo? Xd
Co do 1 punktu za najszybsze kółko.
Może nieetyczne ale dozwolone.
Czy Verstappen podcjágajácy się za Hulkenbergiem w kwalach jest etyczne?
1:39:09 to juz totalny absurd, co to za argument że Verstappen 61 a Norris 3, przecież Max ma bolid zdolny do walki o zwycięstwa od 3,5 roku a Norris od kilkunastu wyscigów, już nie mówiac o tym że sami mówicie że stawka się niesamowicie wyrównała i super ze raz Ferrari raz Mercedes są szybsi. Nie rozumiem zupelnie tej narracj, przeczycie sobie w tym momencie
Srzedać Visa Cash Toro Rosso Alpha Tauri Andrettiemu?
13:10 moment uwielbienia jaszczura
Zgadzam się z wami odnośnie dyskusji o jakości Norrisa. Powiem, więcej. Można sobie wyobrazić, że w McLarenie w tym sezonie siedzi Alonso, Hamilton, Leclerc, a nie Norris i Piastri, który jeździ drugi sezon. Czy wtedy nadal byłaby mowa o walce o mistrza czy już dawno Max byłby drugi w klasyfikacji kierowców... Ludzie zastanawiają się czy Norris jest obecnie lepszy od Piastriego i z tego co da się słyszeć opinia krąży, że to Piastri będzie, lub już jest lepszy. Mam nadzieję, że Norrisowi nie uda się zdobyć mistrzostwa, bo nie chcę takiego mistrza. Jeśli by mu się to udało to nie tylko najprawdopodobniej mistrzostwo wygra gorszy kierowca McLarena, ale też kierowca, który nie stanąłby nawet "na podium jakości kierowców". Byłby to najgorszy mistrz świata od Villeneuve'a w 1997 roku. I to nawet w scenariuszu w którym faktycznie teraz będzie już wygrywać wszystko. Przegrał już dość.
No idealne tło na odkopywanie się z maili po urlopie
42:00 ta rozmowa o dwoch zespolach
Była taka sytuacja że w 2015 w belgii lotus dostał pozwolenie od mercedesa na użycie pewnego trybu silnika żeby grosjean dogonił vettela i zabrał mu trzecie miejsce. Po tym wyscigu mercedes zakazal im używania tego trybu. Przez to że vettel mial przebicie i spadł na koniec to nic z tym nie zrobiono.
Taka ciekaowstka
Panie Redaktorze - w sezonie Jagodziankowym zapraszam do Gdyni do Cake Away na Strzelców. Według wielu najlepsze Jagodzianki w całym Trójmieście :D i nie są za 83 a 20 zł :D
Mam nadzieje ze Norris wygra, właśnie dlatego że: nie ma mentality mistrza, nie zasługuje, jest za słaby, osiągnął sufit. Trzymam kciuki żeby cos udowodnił
23:32 tymczasem słynna rozmowa Toto z Christianem w DTS 😂
Sytuacja z Mohamedem przypomina ta z J.M. Balestrem ( patrz. Serial Lucky). Skacze przed wyborami a finalnie te jego pomysły mogą okazać się dla niego zgubne. Wystawia z drugiego rzędu kandydata i on zostanie wybrany dla świętego spokoju.
26:30 Marcin to ostatnio ma Achillesy swoich kolegów z orlika
Drugi, ale dla zasięgu 👍
Hajpowóz Ferrari na czerwonym parkingu w Maranello!
Dobre rapsy, czuc bloki z Leśnego.
Odklejacie sie troche z tym Piastrim jak niedzielni fani f1, jaki sufit, gdzie sufit Pereza, gdzie sufit Riccardo, czy może innego niesamowitego sezonami chwalonego wybitnego kierowce... Statystyki są i nie kłamią możecie porównać Lando i Piastriego, to Norris konczyl 20 sekund przed rywalami, to Piastri musiał dogonić Lando na węgrzech i najlepszym bolidem, gdyby nie Lando zablokował Pereza, prawdopodobnie Oscar nie wygrałby wyścigu w Baku. Na Monzie to Lando zostawił mu miejsce, nikt inny by tego nie zrobił, tylko teammate, bo może nie chciał rozbić dwóch McLarenów, gdyby Oscar miał nazwisko Magnussen już byście go wyzywali. Każdy kto siedzi dłużej w F1 wie, że kiedyś by go gnębili za brak wyobraźni, to regulamin nam zafundował "wyprzedzanie od zewnętrznej" albo inaczej "lando ufam tobie" ... Myśle, że w teamie nie jest tak chwalony i nie chodzi tutaj o mistrzostwo Lando, a o szacunek do kolegi z zespołu.
Gdzie są ogórki
Co tu się wydarzyło pod koniec :O Panowie, jak :O
Mam dziwne wrażenie że po Alonso następnym patronem podcastów będzie Piastri.
FOOOOOOOOORMUUUUUUUUŁAAAAA JEEEEEEDEEEEEN
Ciekawi mnie skąd nagle ocieplenie relacji na lini Max-Lewis
Jak Bottas nie ma tytułu, WIELOKROTNY DRUŻYNOWY MISTRZ ŚWIATA
Bardzo ważna kwestia zespołu siostrzanego, zespołu podporządkowanego - czy akcja z zabraniem FL była słaba? Na pewno. Czy można za to karać? Że tak zapytam, na jakiej podstawie? Chcieli zrobić fastest lapa (jeszcze mają idealne krycie, że to dla Daniela było), to to zrobili. I cytując klasyka - "Nie mamy pana płaszcza i co pan nam zrobi".
Obecna sytuacja to wynikowa wielu krzywych akcji, które dzieją się w F1 od lat. Wiele przepisów czy protestów też było dyktowane tak jak chciał główny zespół - Ferrari narzucało opinie dla Haasa czy AR, Mercedes dla williamsa etc. Teraz jest to wyjątkowo mocno widoczne, że taki problem istnieje, ale jest to coś z czym trzeba żyć - do naprawienia tego potrzeba by totalnej rewolucji w tym kto może i pod jakimi warunkami w F1 startować. Idąc dalej tą logiką, dlaczego niektóre zespoły miałyby potencjalnie mieć silniki od innych zespołów, niech robią sami. Do f1 i tak już jest bardzo ciężko się dostać, narzucanie kolejnych limitów to moim zdaniem strzał w kolano przy obecnej sytuacji.
I lekki komentarz do Verstappena, akcja z przeklinaniem to dzieciniada ze strony F1, niech się zajmą realnymi problemami.
Gdy chcesz posłuchać podcastu o F1 a w przypięty komentarzu Julian Tuwim 😂 Odrazy wiadomo że będzie dobrze. 😊
Eej od RICa to się proszę odstosunkować - uważam, że skoro gościu ma ostatni weekend za kółkiem to chciał cokolwiek pokazać w wyścigu. podium poza zasięgiem, punkty poza zasięgiem (taktyka) to może przynajmniej zrobił fastest lap.
A nie skandal.
ps. Pisane w pauzie w 47 minucie.
Wolf ma Mercedesa i Williamsa i tu już problemu nie ma?
Jeśli Leclerc wygrałby wszystkie wyścigi i sprinty, a Verstappen by wszędzie dojeżdżał 5, to Leclerc miałby 4pkt zapasu na 1 miejscu xD
1:46:54 - Raczej dostał decyzją i błędem dyrektora wyścigu, ostatnie 4 wyścigi Lewis go tak gniótł, że nie było czego zbierać.
Czerwona kartka dla tego kogoś kto rodzinę Gekona z toru usuwał. Co im te jaszczurki przeszkadzały? BTW śmieszne że Ricardo zrobił więcej żeby pomóc tym razem Maxowi niż Ogórez
Nie no chłopie... Mówisz że Carlos zrobił mini błąd a grilujesz Karolka za anulowane kolko. Jeszcze na deser wychwalasz w niebo głosy ogora Hulka, który na tle jeszcze większego ogora Magnusens wyglada czasami dobrze.
nie zgadzam się z do końca z argumentem Bartka że charakter Lando jest nieodpowiedni dla mistrza, że brakuje mu złości sportowej czy niesportowej, na własnym przykładzie wiem że skupienie się na tym co będzie zamiast roztrząsanie tego co było (przykład z baku) może działać lepiej, zdystansowanie się od negatywnych emocji może ograniczyć ryzyko utraty koncentracji. mamba mentality czy podejście Jordana są widowiskowe i może czasami toksyczne ale nie są jedynymi mindsetami dla mistrzów, jokić przecież taki nie jest, od niego podczas sezonu NBA bije aura "ja nie chcę tu być", "to tylko praca" a jednak jest wielokrotnym mvp, introwertyczność Lando o której też wspominaliście pasuje mi bardziej do takiego podejścia, bardziej skrytego, skupionego na sobie. oczywiste jest że ten mindset nie jest dopracowany bo błędy niewymuszone wciąż popełnia ale winiłbym tu brak doświadczenia w walce rangi mistrzostwskiej a nie w charakterze
Bartek! Nie przejmuj się czarne wyszczupla 😅
"Cztery strefy DRSu na niewiele się tu zdały, czyste powietrze i podcięcie tylko znaczenie miały!" XD
Nie zgadzam się, z powtarzaniem narracji, że w Azerbejdżanie Lando miał kwale uwalone przez żółtą flagę. Popełnił błąd za głęboko najeżdżając na tarkę wyjeżdżając z 16, po czym jak dojechał do Ocona, to odpuścił i redukował biegi. Ci co go wyprzedzili, zdjęli nogę z gazu na chwilę i cisnęli dalej.
Reszta nie miała żółtej flagi, więc nikt tam nogi z gazu kochany nie zdejmował ;)
zgadzam się, że akcja z pkt za okrążenie była przesadzona. gdyby to perez odebrał ten pkt to spoko.
LECLEEEEEEERE
Jedna rzecz Panowie w temacie dwóch zespołów redbulla. Musimy pamiętać że cieszyliśmy się z tych dwóch zespołów w momentach gdy istniało ryzyko pomniejszenia stawki ze względu na brak zainteresowania czy problemy finansowe. Dlatego nie powinniśmy być tak ostrzy w momentach, gdy zainteresowanie F1 jest ogromne.
Nie pierwszy raz. Na Interlagos 2021 tylko Tsunoda walczył o pozycję z jadącym na nieśmiertelności Hamiltonem mimo że nie miał szans utrzymać pozycji.
Macie pozdrowienia od Basi
O znowu 2h7min