Mieszkam w bardzo małej mieścinie, można by prawie powiedzieć, że na zadupiu i ceny opłat za mieszkanie 50m to jakiś kosmos. Ponad 800 zł za czynsz (zimna woda, ścieki, ogrzewanie, śmieci), do tego gaz 80zł/mc i prąd 180zł/mc. Dlatego marze o tym aby się dorobić kasiory i wybudować dla siebie i dla syna chociaż malutki domek i mieć wszystkie spółdzielnie mieszkaniowe w dupie. Pozdrawiam Was cieplutko ♥
Sam mieszkam w bloku i buduję dom na wsi. W bloku nic mnie nie obchodzi,wszystko płacę w czynszu,ale przez ściany wszystko słyszę,trzaskanie drzwi na klatce,tupanie na schodach,pijany sąsiad itp... A na wsi muszę wszytko sam zrobić,w piecu napalić,odśnieżyć,trawę kosić...ale to sprzyja zdrowiu no i mam parę arów swojego miejsca,gdzie jak będę chciał to z żoną na golasa mogę biegać :)
@Damian Ta możliwość pobiegania nago jest super .😀😀 Ja na szczęście mam super sąsiadów w mojej klatce w bloku . Żyjemy jak bliska , szanująca się rodzina . Każde spotkanie na klatce ,czy na zewnątrz , to chwila rozmowy , żartów i miłej atmosfery . Sami przyjaciele . Myślę że w dzisiejszych czasach już mało spotyka się w mieście takie sytuacje gdy sąsiedzi składają sobie wzajemnie wizyty i biesiadują razem . A nawet ci starsi czy samotni także są bardzo mili i traktowani jak rodzina. . Oczywiście nie cały blok jest taki , ale w klatce której ja mieszkam tak jest . Są psy i koty . Jest ich sporo Mój psina rok temu odszedł na drugą stronę tęczy ,ale i tak jest ich sporo i nawet one żyją w przyjaźni . Dlatego lubię tu mieszać . 😁
Ta możliwość pobiegania nago jest super .😀😀 Ja na szczęście mam super sąsiadów w mojej klatce w bloku . Żyjemy jak bliska , szanująca się rodzina . Każde spotkanie na klatce ,czy na zewnątrz , to chwila rozmowy , żartów i miłej atmosfery . Sami przyjaciele . Myślę że w dzisiejszych czasach już mało spotyka się w mieście takie sytuacje gdy sąsiedzi składają sobie wzajemnie wizyty i biesiadują razem . A nawet ci starsi czy samotni także są bardzo mili i traktowani jak rodzina. . Oczywiście nie cały blok jest taki , ale w klatce której ja mieszkam tak jest . Są psy i koty . Jest ich sporo Mój psina rok temu odszedł na drugą stronę tęczy ,ale i tak jest ich sporo i nawet one żyją w przyjaźni . Dlatego lubię tu mieszać . 😁
Przeciez oczywiste ze w domku taniej. Liczac nawet woda, scieki, prad to samo. Najdrozsze w mieszkaniu jest ogrzewanie. Czesto biorac kase z ogrzewania mieszkania 50m2 ktore bierze spoldzielnia mozna ogrzac dom 150m2. Dodatkowo jakieś skladki remontowe za ktore nic nie robią i za sprzatanie klatki. Nie wspominam juz o tym ze ktorys sasiad moze nas spalic, obudzic glosna muzyką itd. Mieszkanie blee...a jeszxze porownajcie dom 100m2 z mieszkaniem 100m2...
Dom ma swoje wady i zalety, ale i mieszkanie w bloku również. Wielu moich znajomych po latach mieszkania w domu poza miastem przeprowadza się do bloku, bo wygodniej, bo bliżej lekarza, bo już nie mają siły robić wkoło domu. A i dzieci wprowadziy się i oni sami na tych wielu metrach sie ganiają. Pozdrowienia dla Teodora! :) Jednak dobrze byłoby go znowu odzwyczaić od załatwiania się na działce, bo jak będzie ogród, to już nie będzie fajnie. Usciski!
Wcale nie trzeba budować wielkich domów :) Ja wybudowałam mniejszy od mieszkania, w którym wcześniej mieszkałam. Szczerze mówiąc argument o bliskości sklepów, czy lekarzy kompletnie do mnie nie przemawia. Wszyscy moi zmotoryzowani znajomi (czyli znaczna większość) mieszkających w miastach i tak jeżdżą samochodem, bo zakupów nie chce się taszczyć, przychodnia może i jest blisko, ale ulubieni specjaliści albo gdzieś dalej, albo w innych miastach, dzieci też wożą...
@@amatorka55 analogicznie. Jeden mój dziadek bardzo by chciał mieszkać w domu, bo "miałbym działkę pod nosem", a drugi nie wyobraża sobie mieszkać w mieszkaniu, bo kocha swój dom. Znam również takie osoby, które nie mogą już jeździć samochodem i również dom jest świetnym rozwiązaniem, bo mieszkają z rodziną, która im pomaga. Problem widzę raczej w samotności - dom jednak trochę izoluje od sąsiadów i nie ma ich aż tylu, co w bloku, jeżeli osoba potrzebuje interakcji, to wtedy faktycznie może czuć się lepiej w bloku. No i jak ktoś nie ma prawa jazdy, to życie na wsi również będzie uciążliwe. Nie mniej jednak każdemu według potrzeb. Są ludzie, którym dobrze w bloku i koniec.
Zapomnieliście o jeszcze jednym "ukrytym" koszcie posiadania domu a co jest uwzględnione w przypadku mieszkania - fundusz remontowy. W przypadku domu nieplanowany remont elewacji, naprawa dachu itp. może trochę uszczuplić kieszeń. Każde z rozwiązań ma swoje plusy dodatnie i plusy ujemne, mieszkanie w blokach jest wygodniejsze no chyba że ma się dom w mieście z dobrą komunikacją :)
Tylko ja przychodząc z pracy do domu nie robię nic.... Przy chacie wiecznie robota węgiel piec ogród itd ja tylko mam korbę od kaloryfera. Jak dla mnie mieszkanie w bloku z ogrodem jest lepsze i nie tęsknię za domem. Jak masz dzieci to też raczej kłopot z domem oddalonym od bloków gdzie żabkę mam w bloku obok a szkole na końcu ulicy.
Niby fajne porównanie ale trochę bez sensu. Porównywać wodę z sieci do studni bez liczenia kosztów instalacji i awentualnej amortyzacji na naprawy mija się z celem. Tak samo z porównaniem szamba do kanalizacji jak by ktoś miał możliwość podłączenia do kanalizacji to by to na pewno zrobił. Więc reasumując to stawki prądu, wody, ścieków są takie same dla mieszkania i domu. Internet w mieście jest tańszy. Ogrzanie mieszkania też wychodzi mniej bo z każdej prawie strony jest sąsiad i straty są niewielkie. Więc jedynie zostaje koszty administracji w czynszu co w przypadku mieszkania majstra jest 88zł, chociaż w domu teoretycznie też trzeba takie liczyć bo ktoś musi zadzwonić aby to szambo nam opróżnili itp.
Tak. To troszkę nie ma co porównywać kosztu mieszkania do domu stricte punkt w punkt. Majster w tak wyremontowanym może sobie leżeć i czytać przez ładne parę lat, zielenią, elewacją czy rurami zajmie się administracja. Zawsze coś za coś jak to w życiu 😉
Odwieczna walka dom vs mieszkanie, wieś/przedmieścia vs miasto... i wiele wiele innych ;) Czytając poniższe komentarze mam wrażenie, że teraz większość szuka kolejnych czynników, żeby powiększyć wasze koszty w domu ;)
Niedawno porównaliśmy nas Dom 240 m do mieszkania 70 m , gaz,kanalizacja, woda, śmieci, 2 osoby , obydwie nieruchomości te same media. Wychodzi o wiele taniej utrzymanie domu.
Brakuje obiektywnego komentarza co do czynszu w mieszkaniach: oczywiście, że w domu go nie masz, ale sam ponosisz koszty napraw, wymiany, remontu, utrzymania, serwisu rzeczy, za które płacisz w czynszu. W domu wykłada na to pieniądze właściciel, a nie spółdzielnia. To też koszty, których nie wliczyliście. Utrzymanie domu to nie tylko podstawowe opłaty miesięczne niestety .....
Oczywiscie ze tak niech peknue dach w jednym z pokoi i bedzue tam padalo jakos zalatadz zanim uzbierasz kasiore na konkretna naprawe a przekoczujesz w drugim pokoju a sprubuj nie zaplacic czynszu to po roku zostanue ci noclegownia takue sa realua cos za cos podsumujac moim zdanuem tylko i wylacznie dom jesli jtos ma mozlieosc kupna badz budowy dodajac to ze te ceny mieszkam u mnie w Poznaniu sa skandaliczne za to wybudujesz chate na obrzeach pozdro
Porównanie totalnie bez sensu, liczyć koszt domu bez kosztu zakupu działki. Dodatkowo doliczyć należałoby koszty poniesione na dojazdy z domu (który zwykle jest na obrzeżach miasta, a mieszkania które może być w centrum) np do pracy. Dodatkowo jeżeli w domu zacznie przeciekać dach koszty ponosimy sami. Tak wiec mieszkanie w domku niekoniecznie musi być tańsze 🙂
Właśnie powinno się liczyć bez kosztów działki ponieważ M2 mieszkania również jest zależny od dzielnicy, trzeba jeszcze wykupić miejsce na samochód lub miejsce w garażu a to też nie małe koszta. Co do dachu to takie szukanie dziury w całym ... Stosując najtańsze rozwiązanie ( blacha) to po 20 latach pomalować i pociagnie kolejne 20....
30zl za wodę, nie za wodę i ścieki. U mnie woda chyba 5zl/M3, a ścieki 9zl/M3,zużycie dla dwóch osób 6 M3 , oszczędnie znajoma mieszka sama i zużywa 10m3 za miesiąc.
Oczywiście, że mieszkanie w bloku jest droższe ponieważ jest "wygodniej" oraz najczęściej bliżej miasta. Wracam z pracy i odpoczywam, nie muszę palić w piecu, martwić się czy ten opał jest w zapasie, odśnieżać, naprawiać dach czy elewacje itd. to na głowie mają inne osoby które biorą za to pieniądze. Ludzie przeprowadzali się z domów do bloków, nie na odwrót i robili to raczej z powodu wygody, i bliskości miasta a nie oszczędności. Jak wiadomo w domu zawsze jest coś do roboty, w bloku mam po prostu święty spokój za który chętnie dopłacam a nadwyżki koryguje sobie bliskością do pracy, sklepów i usług dlatego sprzedałem samochód, mam rower i jeszcze więcej świętego spokoju :D
Obejrzałem. Porównanie ogólnie fajne i rzeczowe. Tylko jest sporo kwestii które różnią sytuację z domem i mieszkaniem. Tak jak wspomnieliście pierwsza rzecz to koszt działki. Nie można nie liczyć kosztów samej działki bo gdzieś ten dom trzeba postawić. Druga sprawa to jeśli ktoś się nie zna na budownictwie dochodzą koszty zapłaty fachowców którzy ten dom pobudują. Przykładowo ile remont4you weźmie za budowę domu od podstawy do wykończenia? To też niestety trzeba doliczyć. W waszym przypadku większość prac wykonaliście sami co ograniczyło koszty do minimum. Wyposażenie domu w sprzęt dodatkowy do ogrzania. Dla przeciętnego zjadacza chleba kupno mieszkania nawet w średnim stanie jest tańszym rozwiązaniem niż budowa domu z wszelkimi poniesionymi kosztami. Lubię oglądać wasze filmy natomiast komentarz to taka luźna dyskusja. Pozdrawiam
Nigdy takiego porównania się nie zrobi, żeby każdemu dogodzić. Można je zrobić jak Wy rozdrabniając wszystko, a można ogólnie. Ja np. płacę 490zł czynszu miesięcznie. W tym mam ogrzewanie, wodę, gaz, śmieci i jakieś inne pierdoły. I interesuje mnie tylko co mam w swoich 4 ścianach do zrobienia. W swoim domu, trzeba o wszystko samemu dbać, pamiętać. Kosztwo, w zależności od tego ile kto grzeje i skąd ma wodę, ogólnie miesięcznie może wyjść drożej i może taniej. Ja wolę mieszkanie. Z wielu względów. Inni wolą dom, również ze swoich wielu względów. Ważne, żeby każdy był zadowolony :)
Tym filmem promowania na siłę budowy domu daliście totalną plamę. A tak na marginesie dzielenie wszystkich kosztów przez metry nie ma sensu biorąc pod uwagę np. wodę czy śmieci. Mając mniej metrów będziesz zużywał inna ilość wody albo mniej zapłacisz za śmieci? Nie.
Z żoną też mamy domek parterowy,koszty kosztami wszędzie trzeba płacić,ale siedzieć sobie na tarasie na świeżym powietrzu korzystanie z uroków natury bezcenne 😁.Jak by Was interesowało projekt naszego domu to "Bzowo"
Porozmawiajmy z właścicielami np 100 - 120 letnich domów. Wasze koszta x 10 lub więcej - studnie bez dna :P Nowe budynki to dopóki podatku katastralnego nie wprowadzą będą tańsze od wszelakich "blokowisk".
A ja to widzę z takiej perspektywy (np. na przykładzie 3City, oczywiście każdy ma inną sytuację) dla mnie kupno działki i budowa domu wiązała by się z co najmniej 40min dojazdem w 1 manie do pracy, co najmniej!!! w dwie strony to 80min dziennie x 5 dni = 400min tyg = 6,66h (ta liczba nie jest przypadkowa) to x 4 tygodnie = 26,66h w miesiącu to x 12 miesięcy = 319h w roku = 13,3dnia w roku i załóżmy że z 30 lat popracujemy (coś czuję ze jednak 40) to daje nam 399dnia co = 1.09 roku w samochodzie w koreczku - powiedzmy że żyjąc w mieście masz połowę tego, a pamiętajmy że po pracy często wraca się do miasta a to na hobby a to do kina
Doliczając miejsce parkingowe w przypadku bloku i opłaty za media dla drugiej osoby jak już Majster pozna Majstrową kwoty bardzo się zbliżą :) Weźmy pod uwagę jeszcze Covidowe szaleństwo i jeśli jesteśmy "szczęśliwymi" posiadaczami bloków to zostajemy zamknięci na balkonie :D Nie mówiąc już o tym, że bloki mają dwa pokoje z kuchnią, a dom 3 sypialnie, salon i dwie łazienki ;) Myślę, że wybór nie jest łatwy. Bloki są raczej dobrze zlokalizowane, podczas gdy w przypadku domku raczej bez auta się nie obędziemy, a wtedy dochodzi koszt utrzymania samochodu. Moim zdaniem koszty są bliźniacze, ale mieszkanie w domu to spokój, brak sąsiadów, możliwość odpoczynku na świeżym powietrzu itp.
no właśnie jak ma się działkę. moje okolice to działki w cenie mieszkania xD no i trzeba brać pod uwagę fakt że wszędzie trzeba dojechać kawał drogi, zwłaszcza jak się ma dzieci...
Proszę Państwa z wielką uwagą oglądałem ten filmik. Pełen bardzo dokładnych danych. Pomyślałem sobie o Państwa ogrodzie, który w niedalekiej przyszłości pewnie sobie zagospodarujecie. Ogród ten trzeba będzie też utrzymać, więc i koszty wody Państwu wzrosną. Tak sobie pomyślałem i chciałem się podzielić tą swoją obserwacją. Poza tym jak zawsze bardzo meteoryczny film. Fajnie też jest sobie porównać koszty życia mieszkając też w Łodzi, ale na dzielnicy Widzew-Zarzew. Pozdrawiam
Wszystko fajnie i spoko dla waszych warunków, jednak pewna kwestia została pominięta. Lokalizacja. Domy to ludzie budują po 10-30km od większych miejscowości do których dojeżdżają. Czyli po 2 auta, w miare świeże, pewnie 2-3 zbiorniki na miesiąc każde auto wypali. Jak sie pojawią dzieci i wożenie ich do żłobków, szkół znajomych itd - to pełny etat rodzica taryfiarza. A godziny lecą... W mieście to jednak można zredukować tu koszty komunikacja miejska, rower, - żłobki i szkoły są bliżej. Mnie od domu odrzuca właśnie ten mus uzależnienia się od samochodu.
Witajcie majstry. Aż przeliczylem u siebie. Domek 120m2 dół + 80 góra =200m2. Prąd, woda, szambo, gaz = 630. + internet 55 =685 zł. Wszystko przeliczyłem żeby było na miesiąc. Ogrzewanie z grzaniem wody przez ostatnie 3 miesiące wychodzi 470 zł/miesiąc. Zimę liczę jako okres 6 miesięcy i za ten okres wychodzi około 3000 zł. Przez okres nie grzewczy gaz do grzania wody wychodzi 80 zł. Pozdrawiam wszystkich oglądających. Słuchajcie majstrów do dobrze prawią.
Nikt z mieszkania własnościowego w bloku Cię nie wyrzuci! Co ty za opowiadasz? Media odłączą tak jak w domu i zarządca (wspólnota) może przekazać sprawę na drogę sadową o egzekwowanie należności. Nie opowiadajcie takich bzdur, widać że próbujecie mocno przekonać ludzi do budowy małych domków. Domyślam się dlaczego i pewnie zobaczymy to później na kanale...
Wliczone albo i nie. Jak przyjdzie jakaś poważniejsza naprawa, np. winda to okazuje się że to co ściuboliłeś w opłacie remontowej wystarczy na wymianę żarówki i trzeba dodatkowo się zrzucać.
@@riesling5771 dokładnie, taka sytuację teraz miałam. Płacone latami a nagle remont kotłowni przerósł wszystko i jeszcze opłata remontowa na kolejne lata +100%
Ja bym do kosztow w mieszkaniu doliczył jeszcze kilka stowek, bo jak przy śmieciach podzieliliście na ilość osób w domu to później tego nie robiliście. Czyli zużycie pradu gazu WODY przy dwóch osobach jest drametialnie wyższe niż przy jednej osobie w dodatku takiej której prawie całe dnie nie ma w domu i weekendy też po za nim. Pozdrawiam
Dom 120 m2, działka 800 m2. Przez 10 lat ogrzewanie ekogroszek,szambo, wszystko na prąd, drewno do kominka, 2 osoby. Koszt miesięczny 430-500 zł Od dwóch lat kanalizacja, pompa ciepła i fotowoltaika koszt za 2022 - 147,50 zł. Za cały rok - 1770.- złotych. Koszt inwestycji zwróci się za rok (po trzech latach). W koszt utrzymania domu wyliczyłem: śmieci, woda i kanalizacja, prąd - opłaty stałe, podatek od nieruchomości. Nie liczę internetu, telewizji, ubezpieczenia domu, czy kosztu paliwa. Te koszty są różne u każdego. Moje koszty ma każdy właściciel domu. Jestem bardzo zadowolony. Pozdrawiam.
No, ta zima to chyba trochę zweryfikuje rachunki za ogrzewanie? Przy okazji tych wyliczeń mam parę pytań o takie najprzyziemniejsze rzeczy: czy mieszkacie w taki miejscu, że do najbliższego spożywczaka, apteki, lekarza rodzinnego dacie radę dojść na nogach? Czy żeby sprawnie poruszać się na trasie dom-praca wystarcza Wam jedno auto? Jak długo będziecie czekać aż gmina utwardzi drogę? Jak długo czekaliście żeby drogą przejechał pług i odśnieżył? Czy nie ma problemu z jakością prądu - wyłączenia, wahania napięcia?
Moim zdaniem kupowanie nieruchomości pod wynajem to sam zysk, tylko trzeba wspołpracować z rzetelnymi podmiotami. Ja mogę polecić dobrego zarządzającego Polzen z Gdańska. Dzięki niemu moje nieruchomości nie tracą na wartości.
Fajnie to podliczyles ale 106m a 45m to jestxapora roznica szkoda ze nie zmniejszyliscie koszyow domiu bo przy domku podabnym do mieszkania koszty by buly mniejsze jeszcze
@@aaggiee należy zaznaczyć że budowa samemu ma to do siebie , że nie wlicza się wszystkich kosztów lub zwyczajnie się je pomija . Ostatnio remontowałem swoje mieszkanie 27m2 . U mnie budowlańcy biorą najmniej 200 zł/M2 robocizny czyli bez materiału . Więc zaoszczędziłem lekko 30 tys.zł A poznałem takich lichwiarzy ,co mówili iż zrobili by to za 5-7 tys.zł Zaś ta sama osoba robiła komuś remont pokoju 10m2 . I bez wyrównywania ścian wziął 7 tys.zł Co oznacza że nie wszystko dokładnie wliczamy lub zaniżamy ceny robocizny kiedy robimy to sami .
Ale tu mówię o deweloperce - nie remoncie. Polecam porównanie cen mieszkań (ofert za ok 8-9k na obrzeżach miasta jest już dużo) do cen chociażby bliźniaków wybudowanych przez dewelopera w podobnej odległości od centrum (ale już nie w mieście tylko pod). Mówimy tu o różnicy 5/7k za m2 oraz różnicy w metrażu (dom 2x większy niż mieszkanie w tej cenie plus działka). Nie neguje wyborów, bo nie każdy chce mieszkać w domu lub na wsi. To się wg mnie po prostu nie opłaca.
Czyli musicie liczyć razy 2 mieszkanie w bloku, patrząc na metraż ;) Tam gdzie mieszkałam w bloku, to bym musiała płacić za całe piętro by metraż był taki sam który mam obecnie ;) 6 x czynsz :D Dom jest tańszy i już :) Może inaczej, dom nie jest wcale droższy.
Dom jest tańszy pod warunkiem, że jest dobrze wykonany i wszystkie prace (konserwacja, serwis itd) są wykonywane na czas. Pamiętam jak lata temu rodzice porównywali koszta utrzymania mieszkania w bloku (54m²) z domem 220m² - dom z 4 krotnie większym metrażem wyszedł praktycznie identycznie kwotowo. W większości mieszkań opłaty administracyjne pochłaniają znaczną część czynszu.
Ja się zdecydowałem na dom w technologii szkieletowej. Cieszę się że mam to za sobą bo ceny drewna konstrukcyjnego w 2020 podskoczyły o 200%. Niestety ale te wszystkie filmiki "dom za 100tys" można przenieść już do działu BAJKI. No chyba że komuś wystarczy 35m2.
Domek może być dobry,ale dla pary bezdzietnej i najlepiej dla ludzi free worker np informatyk ,aktor ,artysta .(ktoś kto nie za często musi z tego domu gdziekolwiek dotrzeć )
Licząc w taki sposób jak to Wy zrobiliście to mieszkanie w bloku z 2010 roku kosztuje mnie 10,50 zł za metr. Na marginesie to coś drogo wychodzi Was ten dom miesięcznie ale w sumie nie wiem gdzie urwać koszty :)
Nie ma co porównywać.. w mieszkaniu nic Ciebie nie obchodzi.. płacisz i administracja się zajmuje... w domu to ty jesteś administracją:).. w mieszkaniu czynsz, .. (coraz wyższy), zależy gdzie masz pracę,.. jak w mieście i mieszkanie to o wiele taniej komunikacja i nie musisz kupować auta, .. w domu pod miastem auto i korki:).. Proponuję złoty środek. .. ale to zawsze będzie jak z oponami uniwersalnymi hehe...Dla każdego wedle potrzeb..
Dom jest sterowany inteligentne. Sterowanie kotłem gazowym, oświetlenie 50/50 za pomocą aplikacji, również oczyszczacz powietrza, kamery wewnętrzne (xioami). Na zewnątrz domu kamery Ring z czujnikiem ruchu i alarmem dodatkowo tz. dzwonek do drzwi Ring z funkcją kamery połączone za pomocą aplikacji RING.( ps. jestem emerytem od 14 lat).
Film od początku tendencyjny na korzyść domu, bo autor w domu mieszka, więc jest to rozwiązanie najlepsze. Już tłumaczę dlaczego tendencyjny. 1. Koszty dojazdu z i do pracy - niepoliczone 2. Koszt utraconych korzyści za stracony czas na dojazdy z i do pracy + dzieci z i do szkoły - niepoliczone. 3. Koszty dojazdów na zakupy, do urzędów - niepoliczone. 4. Koszty renowacji części zewnętrznej domu - niepoliczone, w przypadku mieszkania są już w czynszu, po stronie zarządu lub spółdzielni - policzone. 5. Koszty działki pod dom - pominięte celowo, w przypadku mieszkania udział działki przypadający na mieszkanie jest w jego cenie zawarty. 6. Koszty pielęgnacji ogrodu - jak wyżej. Z drugiej strony: 7. Koszty parkowania w mieście w przypadku mieszkania - niepoliczone 8. Zysk spokoju od sąsiadów w przypadku domu wolnostojącego względem mieszkania (bezcenne) - niepoliczony. Sam fakt że ludzie wciąż mieszkają mniejwięcej po równo w mieszkaniach i w domach, a nie większość w mieszkaniach albo większość w domach świadczy o tym, że oba rozwiązania są podobnie opłacalne.
Tendencyjny komentarz. Wady mieszkania w mieście : koszty dojazdu do pracy, mieszkania, szkoły itd i stanie w korkach - niepoliczone. Po drugie : ewentualne finansowanie remontu sąsiada z dołu bo np mu rura przeciekła i zwalono winę na sąsiada z góry - niepoliczone. Po trzecie: wołanie o przyjazd techników gdy np grzybek od komina spadnie po raz dziesiąty z dachu i przez to albo u Ciebie wieje, albo smród leci do domu: niepoliczone. Po czwarte : brak możliwości normalnego relaksu na łonie natury (WŁASNYM) bądź możliwość zrobienia fajnej imprezy na 20 osób w własnym domu czy ogrodzie kontra wynajęcie lokalu w mieście bo mieszkanie za małe - niepoliczone. Po piąte : ciągle hałasy, szuranie, stukanie, ciągle nerwy bo domownik nie domknie drzwi, Ty śpisz a drzwi zewnętrzne do mieszkania są otwarte i każdy z kamienicy czy bloku może wbić do Twojego mieszkania - niepoliczone. Po szóste : WOLNOŚĆ TOMKU W SWOIM DOMKU! Nikt Cię nie wyrzuci z domu bo dzieci robią hałas. Zaznaczę, że już była taka sprawa sądowa i sąd sam zarządził, że rodzinę należy eksmitowac.
@@ann2117 Koszty dojazdu w przypadku mieszkania zazwyczaj mniejsze niż w przypadku domu - więcej opcji komunikacji, bliżej do większej ilości zakładów pracy. Rura może pęknąć w mieszkaniu, a w domu może wywalić sie na działkę sąsiada drzewo. Dojazd majstra na wieś jest droższy, mniejszy wybór majstrów w okolicy. Możliwość relaksu we własnym ogrodzie to duży plus, o ile ogród nie ma 10x10 metrów, a 100x100. Z imprezami się zgodzę, ale możesz mieć mieszkanie 100m² i wówczas miejsce się znajdzie. Hałasy i szuranie (kun, kotów, ptaków, sąsiada, ulicy, wiatru) masz wszędzie. W przypadku domu dochodzą smrody z farmy kurzej albo produkcji gumy do żucia. W przypadku jak w domu nie domkniesz drzwi, również ktoś się może włamać, a przez brak wspólnej klatki schodowej nikt z sąsiadów nawet nie będzie miał szansy się o tym dowiedzieć. Eksmitować Cię z mieszkania własnościowego nikt nie może, bo jest Twoje, własne - kolejna bzdura z filmu, o której zapomniałem.
@@micharosada4646 jakbyś nie zauważył duże przedsiębiorstwa są zlokalizowane przy głównych drogach, do których to łatwiej jest dojechać spoza miasta niż z jego centrum. Więcej transportu typu dziesiątki autobusów, samochodow tysiące, rowerzystów jeszcze więcej o tramwajach nie wspomnę... Wszystko niby ułatwia dojazd ale RYZYKUJESZ BARDZIEJ SWOIM ŻYCIEM I ZDROWIEM WYCHODZĄC NAWET PO BULKI A CO DOPIERO JADĄC DO PRACY! Dodatkowo mnogość transportu wszelkiej maści generuje ogrom korków, które to niwelują ewentualną łatwość dojazdu do miejsc pracy w centrum. Remont płotu po upadku drzewa? Spoko, wolę zapłacić za dwa albo trzy przęsła aniżeli za szlifowanie, malowanie czy tapetowanie całego mieszkania i kupna nowych mebli. Duże drzewa nie mają prawa stać przy granicy działki. Jeśli są w złym stanie to nawet sąsiad może nakazać ich wycinkę, jeśli obawia się ich upadku i zniszczenia choćby kurka do podlewania trawnika a co dopiero domu. Jedyny plus mieszkania w miezkaniu widzę w bliskości szkoły i szpitala. Jednak są możliwości kupna działki czy domu w niedalekiej odległości od szkoły i z łatwym dojazdem do szpitala. Zresztą... Korki w miastach generują wydłużony czas dojazdu na badania. Należy pamiętać o jeszcze jednej rzeczy. W mieście masz auto, które bardzo często parkowane jest na świeżym powietrzu. W ten sposób narażasz je na : stłuczki, zadrapania, korozję blachy, podniszczenia całego wnętrza auta. Koszty mechanika u aut parkowanych w miastach na świeżym powietrzu są znacznie wyższe niż tych garażowanych przy domku.
Ja też mam jedno i drugie ,tylko w mieszkaniu możesz zakręcić kaloryfery i bez problemu przeżyjesz i żadnych szkód , a nie ogrzej w zime domu . Są plusy i minusy lato bezapelacyjnie swój dom .
@@gustawoborny7364 Powiem tak. Mam 2 domy w Krakowie i 1 mieszkanie w Paryżu. 1 dom w krk stoi calkowicie pusty nikt nie mieszka. Ocieplony z zewnatrz itp. Woda w instalacji, ogrzewanie wylaczone nic sie nie dzieje nawet tej zimy kiedy spadalo ponizej - 20 C. Dom wiosna i latem a mieszkanie jesienią i zimą lepsze bo wygoda nie trza odsniezac , ogrodem sie zajmować itp. Dla leserow i mniej zamożnych wiadomo ze mieszkanie lepsze. Dla ludzi troche ogarnietych bezapelacyjnie dom. Wylaczysz grzejniki w mieszkaniu ok jesli masz podzielniki ciepła bo inaczej wylaczysz a i tak płacisz za ogrzewanie. A dom to dom robisz co chcesz kiedy chcesz do ktorej chcesz jestes Panem. A opłaty rozne itp to powiem Ci ze Kopernik zatrzymal Słońce a my Emigranci oczywiscie nie z 1szej łapanki zatrzymujemy inne rzeczy tak aby bylo lżej w domu jesli wiesz co mam na mysli :))
@@paris-remontykraszewski2497 Taka uwaga mieszkania zbliżają się do ceny domów i mieszkanie ma przewagę jeżeli chodzi o wynajem , z domem w tym temacie jest trochę więcej zachodu ale na pewno mieć dobrze to i to w tych" dziwnych "czasach , pozdrawiam.
Ej troche naciagane te wyliczenia :D. Wiadomo mieszkac w domu to wiekszy luksus ale to ma swoja cene. Te nerwy przy budowie, zarzadzanie nia itp. Jak sie cos stanie to wlasciciele domu sami musza kupic rzeczy np dach/pomy etc. W bloku to sie wszyscy na to skladaja. Czesc spoldzieli ma swoich hydraulikow i elektrykow ktorzy w ramach czynszu Ci zrobia "dobrze" :D. Mieszkajac w miescie w bloku to sa rzeczy ktore ciezko wycenic. Czas dojazdu do roznych miejsc/ mozliwosci - zepsuje Ci sie auto -wsiadasz w busa/tramwaj i jedziesz. Infrastruktura dla dzieci i mlodzierzy (szkoly/zajecia po szkole/place zabaw itp).
Kochani, a czy te wałeczki-wypełniacze, które przyuważyłam u Was w śmietniku na plastiki, to czasem nie są robione ze skrobi czy jakiegoś innego materiału naturalnego? Może niepotrzebnie zapełniacie sobie plasticzany śmietnik :) Pozdrawiam Was serdecznie i ściski dla Teodora, Mistrza drugiego (hehe) planu :D
Odnosząc się do mistrza Teodora, mieszkając w bloku, trzeba z nim wychodzić na tę dwujeczkę i przy tym wypadałoby sprzątać lub liczyć, że sąsiad uprzejmie nie doniesie. W domu poprostu mu się otwiera drzwi i sprząta przy okazji
Dom to dom chociaż w bloku jest remontowe w czynszu więc nie trzeba się martwić o remonty na zewnątrz budynku. Ale blok to taki akademik. Dlatego się buduję.
Majster ale z oczyszczalni tez trzeba wybierać tzw material stały którego oczyszczalnia nie przerobi, np piasek itp ale około raz w roku się to robi nawet rzadziej
jeśli chodzi o szambo to absolutnie nie opłaca się robić; koszt szamba 3-5k eksploatacja rocznie 2k; koszt oczyszczalni biologicznej 8-12k, eksploatacja 200zł rocznie; w 20 lat szambo wyjdzie 45k a oczyszczalnia 15k; zwrot za oczyszczalnię po 3-4 latach
Niektóre MPZP nie pozwalają na oczyszczalnię, bo gmina ma już w planie kanalizację, nawet jeśli to plan na następne 15 lat. Oczywiście można zaryzykować nielegal, ale to już zależy od gustu.
@@MhUser Gmina inwestuje, więc dba o to żeby klientela się nie zmniejszała. A jak by to rozstrzygnął sąd to nie wiem, ale raczej nie byłbym tu optymistą.
@@Van_Tage oczywiście nad tym też mamy kontrolę ponieważ kupując działkę znamy warunki zabudowy; jeśli mamy działkę ze złymi warunkami to możemy sprzedać i kupić inną; działka powinna być dobrze dopasowana do domu/budynku który ma być budowany
Powiem tylko tyle budowa domu to była najlepsza nasza decyzja u nas ogrzewanie peletem plus fotowoltaika własna oczyszczalnia i solary do grzania wody plus koszt kubika wody w naszej gminie to uwaga 3.56 zł to jeszcze mniejsze koszty miesięczne utrzymania domu o łącznej powierzchni z garażem około 200 m2 porównując to do poprzednich kosztów utrzymania mieszkania 56 m2 własnościowego w średniej wielkości mieście około 1000zł miesięcznie wniosek jeden dom i tylko dom zwłaszcza w dzisiejszych czasach pandemii własny ogród kiedy ma się dzieci to wybawienie.
Dom 140 metrów koszta mniewiecej 400 zł miesięcznie na dwie osoby woda prąd gaz śmieci/ ogrzewanie darmowe bo swoj las ale pomijając to, w bloku mieszkanie 98 metrów i sam czynsz 800 zł wychodzi, dwie osoby mieszkają gaz wliczony w czynasz woda/prąd itd i mamy sumkę ponad 1000 🙏😎
Tylko właśnie w lesie nie ma darmowego drzewa, ktoś musi pojechać, ściąć, zapakować, przywieść, pociąć na drobne, porąbać, poukładać, etc. Jak nie masz swojego ciągnika to już masz dodatkowe koszty dowozu, oprócz oczywiście paliwa. Tak więc za darmo nic nie ma, może być tanio ale za to trzeba się orobić i tyle ;D
@@kiri2069 owszem masz racje ale nie licze tego ze trzeba pojechac itd bo pojedziesz dwa razy w roku, ogarniesz robote i tylko palisz drzewem, wiadomo paliwo kosztuje i czas no ale mimo wszystko taniej wychodzi i tak, nawet ogrzewając pelletem/ekogroszkiem itd wyjdzie taniej niż blok :R
@@skorupa1995 Wiadomo że swojego czasu nie liczysz i nie ucieknie ci też tyle z konta, ale pellet, czy ekogroszek to jest właśnie oszczędność tego czasu... jak byś te godziny spędzone przy drzewie zamienił na nadgodziny w pracy to pewnie wypracował byś sobie na właśnie ten pellet, a może i by zostało:D
@@kiri2069 zgodzę się, zajmuje i głupie rozpalanie w piecu codziennie 4 rano jak mrozy są, i podkładanie co 2/3 godziny 🤷♂️😎 pellet, ekogroszek wygoda, przy defro robiłem i tam się przerabialo podajniki, zamiast ori, to się robiło skrzynie z płyt OSB i wchodziło tam 500 kg pelletu wchodziłeś raz na tydzień do pieca patrzyłeś co i jak i po problemie, czasem jak alarm się załączył to trzeba było pójść, albo przeczyścić ruszt itd ale jeśli miałbym wybrać pellet a drzewo owszem wybrałbym pellet ze względu na czas/pieniądz w przeliczeniu jak to chłopaki mówicie swojego czasu nie licze, może przyjdzie czas i na pellet w przyszłości :) no chyba ze fotowoltaika będzie ok, bo jak na razie czekamy czy podatku nie dowala nam za użytkowanie fotowoltaiki.
Wiadome , że mieszkanie w bloku jest droższe , bo czynsz - który jest w pl. Chore niby masz mieszkanie na własność , to czynsz trzeba płacić.Mój syn za 37m2 płaci miesięcznie za sam czynsz 370zl , nie wspomne o wodzie , prądzie i kanalizacji , C.O . Itd plus internet ponad 700zl wszystko razem . Szkoda słów. Liczn8ki z wodomierzy nie wymienią Ci , musisz sam kupic i sam wymienic . Oni tylko przychodzą założyc plombe , albo Tobie dają bys sam założył. Otworzysz okno , wszystko sąsiad słyszy , wyjdziesz na balkon już sąsiad gapi się na Ciebie . Mieszkasz wyżej, za winde płacisz nie ważne , że na 1 pietrze mieszkasz i nie chcesz z niej korzystać. Minusów można by mnożyć.
@@Co.dzis.robimy No to fajna działeczka . Musze zacząć Was ogladac od początku , bo jakoś tak nie pokolei .Szkoda , że tak późno na Was trafiłam 🙂🙂🙂Milego dnia dla Was
Ciepły kaloryfer ? Niech odda mi . U mnie 1 jednostka to był koszt 10 zł . Ja płacę przez cały rok 110 zł i mam podzielniki z których osobno się rozliczam .
Jak w domu paliłem węglem,drewnem to miesięcznie wychodziło mi około 1000zł. Na ten sezon założyłem kocioł gazowy i wychodzi mi około 750zł. Dom to piwnica, piętro, piętro, strych. Nie wiem dokładnie ile m2
@@papyk3658Masz bezobsługowo taniej i ekologicznie. Mnie całość z czynszem, wodą prądem (ryczałt)+ to ogrzewanie wychodzi miesięcznie ponad 1000 zł.(ZGM)
Mieszkam w bardzo małej mieścinie, można by prawie powiedzieć, że na zadupiu i ceny opłat za mieszkanie 50m to jakiś kosmos. Ponad 800 zł za czynsz (zimna woda, ścieki, ogrzewanie, śmieci), do tego gaz 80zł/mc i prąd 180zł/mc. Dlatego marze o tym aby się dorobić kasiory i wybudować dla siebie i dla syna chociaż malutki domek i mieć wszystkie spółdzielnie mieszkaniowe w dupie. Pozdrawiam Was cieplutko ♥
Sam mieszkam w bloku i buduję dom na wsi. W bloku nic mnie nie obchodzi,wszystko płacę w czynszu,ale przez ściany wszystko słyszę,trzaskanie drzwi na klatce,tupanie na schodach,pijany sąsiad itp... A na wsi muszę wszytko sam zrobić,w piecu napalić,odśnieżyć,trawę kosić...ale to sprzyja zdrowiu no i mam parę arów swojego miejsca,gdzie jak będę chciał to z żoną na golasa mogę biegać :)
ruclips.net/video/QE70y02Tmao/видео.html 💖*🧡.
@Damian Ta możliwość pobiegania nago jest super .😀😀 Ja na szczęście mam super sąsiadów w mojej klatce w bloku . Żyjemy jak bliska , szanująca się rodzina . Każde spotkanie na klatce ,czy na zewnątrz , to chwila rozmowy , żartów i miłej atmosfery . Sami przyjaciele . Myślę że w dzisiejszych czasach już mało spotyka się w mieście takie sytuacje gdy sąsiedzi składają sobie wzajemnie wizyty i biesiadują razem . A nawet ci starsi czy samotni także są bardzo mili i traktowani jak rodzina. . Oczywiście nie cały blok jest taki , ale w klatce której ja mieszkam tak jest . Są psy i koty . Jest ich sporo Mój psina rok temu odszedł na drugą stronę tęczy ,ale i tak jest ich sporo i nawet one żyją w przyjaźni . Dlatego lubię tu mieszać . 😁
@@papamiro kiedyś słyszałem że ta piosenka to hymn impotentów 😀😀😀😀😀
Ta możliwość pobiegania nago jest super .😀😀 Ja na szczęście mam super sąsiadów w mojej klatce w bloku . Żyjemy jak bliska , szanująca się rodzina . Każde spotkanie na klatce ,czy na zewnątrz , to chwila rozmowy , żartów i miłej atmosfery . Sami przyjaciele . Myślę że w dzisiejszych czasach już mało spotyka się w mieście takie sytuacje gdy sąsiedzi składają sobie wzajemnie wizyty i biesiadują razem . A nawet ci starsi czy samotni także są bardzo mili i traktowani jak rodzina. . Oczywiście nie cały blok jest taki , ale w klatce której ja mieszkam tak jest . Są psy i koty . Jest ich sporo Mój psina rok temu odszedł na drugą stronę tęczy ,ale i tak jest ich sporo i nawet one żyją w przyjaźni . Dlatego lubię tu mieszać . 😁
Porównujesz stare mieszkanie budowane za komuny do nowego domu? W nowoczesnych apartamentach nawet psa sąsiada nie słychać.
Mega jesteście pozytywni👊👍 pozdrawiam
Przeciez oczywiste ze w domku taniej. Liczac nawet woda, scieki, prad to samo. Najdrozsze w mieszkaniu jest ogrzewanie. Czesto biorac kase z ogrzewania mieszkania 50m2 ktore bierze spoldzielnia mozna ogrzac dom 150m2. Dodatkowo jakieś skladki remontowe za ktore nic nie robią i za sprzatanie klatki. Nie wspominam juz o tym ze ktorys sasiad moze nas spalic, obudzic glosna muzyką itd. Mieszkanie blee...a jeszxze porownajcie dom 100m2 z mieszkaniem 100m2...
Zawsze mądrych dobrze posłuchać :)
Dom ma swoje wady i zalety, ale i mieszkanie w bloku również. Wielu moich znajomych po latach mieszkania w domu poza miastem przeprowadza się do bloku, bo wygodniej, bo bliżej lekarza, bo już nie mają siły robić wkoło domu. A i dzieci wprowadziy się i oni sami na tych wielu metrach sie ganiają.
Pozdrowienia dla Teodora! :) Jednak dobrze byłoby go znowu odzwyczaić od załatwiania się na działce, bo jak będzie ogród, to już nie będzie fajnie. Usciski!
Wcale nie trzeba budować wielkich domów :) Ja wybudowałam mniejszy od mieszkania, w którym wcześniej mieszkałam. Szczerze mówiąc argument o bliskości sklepów, czy lekarzy kompletnie do mnie nie przemawia. Wszyscy moi zmotoryzowani znajomi (czyli znaczna większość) mieszkających w miastach i tak jeżdżą samochodem, bo zakupów nie chce się taszczyć, przychodnia może i jest blisko, ale ulubieni specjaliści albo gdzieś dalej, albo w innych miastach, dzieci też wożą...
@@eloszniczek tylko, ze ci znajomi są jeszcze młodzi - ja mówię o starszych osobach, bardzo starszych.
@@amatorka55 analogicznie. Jeden mój dziadek bardzo by chciał mieszkać w domu, bo "miałbym działkę pod nosem", a drugi nie wyobraża sobie mieszkać w mieszkaniu, bo kocha swój dom. Znam również takie osoby, które nie mogą już jeździć samochodem i również dom jest świetnym rozwiązaniem, bo mieszkają z rodziną, która im pomaga. Problem widzę raczej w samotności - dom jednak trochę izoluje od sąsiadów i nie ma ich aż tylu, co w bloku, jeżeli osoba potrzebuje interakcji, to wtedy faktycznie może czuć się lepiej w bloku. No i jak ktoś nie ma prawa jazdy, to życie na wsi również będzie uciążliwe. Nie mniej jednak każdemu według potrzeb. Są ludzie, którym dobrze w bloku i koniec.
Generalnie to Teodor jest mistrzem tego odcinka a nie Wy człowieki!
Zapomnieliście o jeszcze jednym "ukrytym" koszcie posiadania domu a co jest uwzględnione w przypadku mieszkania - fundusz remontowy. W przypadku domu nieplanowany remont elewacji, naprawa dachu itp. może trochę uszczuplić kieszeń. Każde z rozwiązań ma swoje plusy dodatnie i plusy ujemne, mieszkanie w blokach jest wygodniejsze no chyba że ma się dom w mieście z dobrą komunikacją :)
Tylko ja przychodząc z pracy do domu nie robię nic.... Przy chacie wiecznie robota węgiel piec ogród itd ja tylko mam korbę od kaloryfera. Jak dla mnie mieszkanie w bloku z ogrodem jest lepsze i nie tęsknię za domem.
Jak masz dzieci to też raczej kłopot z domem oddalonym od bloków gdzie żabkę mam w bloku obok a szkole na końcu ulicy.
Niby fajne porównanie ale trochę bez sensu. Porównywać wodę z sieci do studni bez liczenia kosztów instalacji i awentualnej amortyzacji na naprawy mija się z celem. Tak samo z porównaniem szamba do kanalizacji jak by ktoś miał możliwość podłączenia do kanalizacji to by to na pewno zrobił. Więc reasumując to stawki prądu, wody, ścieków są takie same dla mieszkania i domu. Internet w mieście jest tańszy. Ogrzanie mieszkania też wychodzi mniej bo z każdej prawie strony jest sąsiad i straty są niewielkie. Więc jedynie zostaje koszty administracji w czynszu co w przypadku mieszkania majstra jest 88zł, chociaż w domu teoretycznie też trzeba takie liczyć bo ktoś musi zadzwonić aby to szambo nam opróżnili itp.
Może najtańszy internet to taki co zawiesza się cały czas filmik, najlepszy internet to za 60 do 100zl za szybko internetu 50mb na sekundę
Tak. To troszkę nie ma co porównywać kosztu mieszkania do domu stricte punkt w punkt. Majster w tak wyremontowanym może sobie leżeć i czytać przez ładne parę lat, zielenią, elewacją czy rurami zajmie się administracja. Zawsze coś za coś jak to w życiu 😉
To prawda, do czasu gdy trzeba zrobić remont instalacji wod-kan. w bloku :P A koszty ogrzewania w bloku proponuję jednak przeliczyć na m2 ;)
Coś mi się wydaje że za jakiś czas wystartuje nowa seria . . . U majstra na budowie domu 😁😁😁 oby tak
Odwieczna walka dom vs mieszkanie, wieś/przedmieścia vs miasto... i wiele wiele innych ;) Czytając poniższe komentarze mam wrażenie, że teraz większość szuka kolejnych czynników, żeby powiększyć wasze koszty w domu ;)
Bo one zostały celowo zaniżone :)
Witam Was serdecznie.
Dom.
Piękna sprawa.
Najpiękniejsze zakończenie.
Z domu nigdy nas nikt nie wyrzuci.
Pozdrawiam.
Niedawno porównaliśmy nas Dom 240 m do mieszkania 70 m , gaz,kanalizacja, woda, śmieci, 2 osoby , obydwie nieruchomości te same media. Wychodzi o wiele taniej utrzymanie domu.
Teodor wie kiedy 2 zrobić :))
I nawet nie zakopał,ta dzisiejsza młodzież ehh :P
Ale się uśmiałam z tej sceny.Teodor pełną gębą jest gwiazda w tym odcinku 🤗😁😁
ruclips.net/video/QE70y02Tmao/видео.html 💖*🧡,,
Trenowali 3 tygodnie i w końcu się udało.
Mistrz drugiego planu 😂😀
Brakuje obiektywnego komentarza co do czynszu w mieszkaniach: oczywiście, że w domu go nie masz, ale sam ponosisz koszty napraw, wymiany, remontu, utrzymania, serwisu rzeczy, za które płacisz w czynszu. W domu wykłada na to pieniądze właściciel, a nie spółdzielnia. To też koszty, których nie wliczyliście. Utrzymanie domu to nie tylko podstawowe opłaty miesięczne niestety .....
Oczywiscie ze tak niech peknue dach w jednym z pokoi i bedzue tam padalo jakos zalatadz zanim uzbierasz kasiore na konkretna naprawe a przekoczujesz w drugim pokoju a sprubuj nie zaplacic czynszu to po roku zostanue ci noclegownia takue sa realua cos za cos podsumujac moim zdanuem tylko i wylacznie dom jesli jtos ma mozlieosc kupna badz budowy dodajac to ze te ceny mieszkam u mnie w Poznaniu sa skandaliczne za to wybudujesz chate na obrzeach pozdro
Porównanie totalnie bez sensu, liczyć koszt domu bez kosztu zakupu działki. Dodatkowo doliczyć należałoby koszty poniesione na dojazdy z domu (który zwykle jest na obrzeżach miasta, a mieszkania które może być w centrum) np do pracy. Dodatkowo jeżeli w domu zacznie przeciekać dach koszty ponosimy sami. Tak wiec mieszkanie w domku niekoniecznie musi być tańsze 🙂
A dach w domu czy w mieszkaniu blokowym cieknie raz w roku że trzeba to wliczać w koszta utrzymania ?
@@uzytkownikgoogle4606 w bloku masz fundusz remontowy
@@Co.dzis.robimy dojazdy może tak, ale cała reszta w komentarzu trafna.
Właśnie powinno się liczyć bez kosztów działki ponieważ M2 mieszkania również jest zależny od dzielnicy, trzeba jeszcze wykupić miejsce na samochód lub miejsce w garażu a to też nie małe koszta. Co do dachu to takie szukanie dziury w całym ... Stosując najtańsze rozwiązanie ( blacha) to po 20 latach pomalować i pociagnie kolejne 20....
Dzięki kochani super odcinek Teodor rozbił bank :)
Moja mama po przeniesieniu się na tzw. stare lata, do mieszkania w bloku była szczęśliwa. Wszystko ma swoje + i - oraz odpowiedni czas. Pozdrawiam🙂
Dobry odcinek, Majster 2m wody szacun! ;)
30zl za wodę, nie za wodę i ścieki. U mnie woda chyba 5zl/M3, a ścieki 9zl/M3,zużycie dla dwóch osób 6 M3 , oszczędnie znajoma mieszka sama i zużywa 10m3 za miesiąc.
Oczywiście, że mieszkanie w bloku jest droższe ponieważ jest "wygodniej" oraz najczęściej bliżej miasta. Wracam z pracy i odpoczywam, nie muszę palić w piecu, martwić się czy ten opał jest w zapasie, odśnieżać, naprawiać dach czy elewacje itd. to na głowie mają inne osoby które biorą za to pieniądze. Ludzie przeprowadzali się z domów do bloków, nie na odwrót i robili to raczej z powodu wygody, i bliskości miasta a nie oszczędności. Jak wiadomo w domu zawsze jest coś do roboty, w bloku mam po prostu święty spokój za który chętnie dopłacam a nadwyżki koryguje sobie bliskością do pracy, sklepów i usług dlatego sprzedałem samochód, mam rower i jeszcze więcej świętego spokoju :D
No nie wiem czy w bloku jest święty spokój, chyba że osiedle geriatryczne😂 U nas najpierw kilka lat imprezy, teraz same remonty.
Dobrze mowisz,ja tez wole blok,a mam porownanie bo mieszkalem i w domu i bloku
ja właśnie z kołchozu uciekam do domu jednorodzinnego, w mieście się nie odpoczywa, ale co kto lubi
@@dzikiezycie5374 Dokładnie, u nas to samo, 3 lata imprez, 2 lata remonty...ileż można...
@@delpietro4056 No dokładnie, zależy też jak się trafi z sąsiadami.
Obejrzałem. Porównanie ogólnie fajne i rzeczowe. Tylko jest sporo kwestii które różnią sytuację z domem i mieszkaniem. Tak jak wspomnieliście pierwsza rzecz to koszt działki. Nie można nie liczyć kosztów samej działki bo gdzieś ten dom trzeba postawić. Druga sprawa to jeśli ktoś się nie zna na budownictwie dochodzą koszty zapłaty fachowców którzy ten dom pobudują. Przykładowo ile remont4you weźmie za budowę domu od podstawy do wykończenia? To też niestety trzeba doliczyć. W waszym przypadku większość prac wykonaliście sami co ograniczyło koszty do minimum. Wyposażenie domu w sprzęt dodatkowy do ogrzania. Dla przeciętnego zjadacza chleba kupno mieszkania nawet w średnim stanie jest tańszym rozwiązaniem niż budowa domu z wszelkimi poniesionymi kosztami. Lubię oglądać wasze filmy natomiast komentarz to taka luźna dyskusja. Pozdrawiam
Bardzo fajny film ! Fajnie zmontowane porównanie!
Nigdy takiego porównania się nie zrobi, żeby każdemu dogodzić. Można je zrobić jak Wy rozdrabniając wszystko, a można ogólnie. Ja np. płacę 490zł czynszu miesięcznie. W tym mam ogrzewanie, wodę, gaz, śmieci i jakieś inne pierdoły. I interesuje mnie tylko co mam w swoich 4 ścianach do zrobienia. W swoim domu, trzeba o wszystko samemu dbać, pamiętać. Kosztwo, w zależności od tego ile kto grzeje i skąd ma wodę, ogólnie miesięcznie może wyjść drożej i może taniej. Ja wolę mieszkanie. Z wielu względów. Inni wolą dom, również ze swoich wielu względów. Ważne, żeby każdy był zadowolony :)
Te zużycie wody Majstra jest nie realne.
Zauważcie że Majster nie mieszkał tam, ile 2 miesiące ?
Ciiii Majster pewnie za śmieci płaci na podstawie zużycia widy i postanowił oszczędzać ;)
Tym filmem promowania na siłę budowy domu daliście totalną plamę. A tak na marginesie dzielenie wszystkich kosztów przez metry nie ma sensu biorąc pod uwagę np. wodę czy śmieci. Mając mniej metrów będziesz zużywał inna ilość wody albo mniej zapłacisz za śmieci? Nie.
Policzcie też koszt pracy własnej przy domu a w bloku typu zieleń, sprzątanie, odśnieżanie...
Jeśli robisz to za karę to licz sobie - dla mnie to czysta przyjemność i odpoczynek od pracy i komputera.
Z żoną też mamy domek parterowy,koszty kosztami wszędzie trzeba płacić,ale siedzieć sobie na tarasie na świeżym powietrzu korzystanie z uroków natury bezcenne 😁.Jak by Was interesowało projekt naszego domu to "Bzowo"
Porozmawiajmy z właścicielami np 100 - 120 letnich domów. Wasze koszta x 10 lub więcej - studnie bez dna :P Nowe budynki to dopóki podatku katastralnego nie wprowadzą będą tańsze od wszelakich "blokowisk".
indukcja, rekuperacja, piekarnik i wszystko inne na prąd i 200 zł/msc. Tymczasem ja w bloku - 1os. piekarnik, lodówka, komputer - 130zł/msc :D
A utrzymanie ogrodu.. budynek gospodarczy.. ubezpieczenie..
Właśnie koszty działki podlewanie, koszenie trawy , praca s ogrodzie ?
To możesz olać nikt ci nie każe,a praca na dworze to sama przyjemność
A ja to widzę z takiej perspektywy (np. na przykładzie 3City, oczywiście każdy ma inną sytuację) dla mnie kupno działki i budowa domu wiązała by się z co najmniej 40min dojazdem w 1 manie do pracy, co najmniej!!! w dwie strony to 80min dziennie x 5 dni = 400min tyg = 6,66h (ta liczba nie jest przypadkowa) to x 4 tygodnie = 26,66h w miesiącu to x 12 miesięcy = 319h w roku = 13,3dnia w roku i załóżmy że z 30 lat popracujemy (coś czuję ze jednak 40) to daje nam 399dnia co = 1.09 roku w samochodzie w koreczku - powiedzmy że żyjąc w mieście masz połowę tego, a pamiętajmy że po pracy często wraca się do miasta a to na hobby a to do kina
Doliczając miejsce parkingowe w przypadku bloku i opłaty za media dla drugiej osoby jak już Majster pozna Majstrową kwoty bardzo się zbliżą :)
Weźmy pod uwagę jeszcze Covidowe szaleństwo i jeśli jesteśmy "szczęśliwymi" posiadaczami bloków to zostajemy zamknięci na balkonie :D
Nie mówiąc już o tym, że bloki mają dwa pokoje z kuchnią, a dom 3 sypialnie, salon i dwie łazienki ;)
Myślę, że wybór nie jest łatwy. Bloki są raczej dobrze zlokalizowane, podczas gdy w przypadku domku raczej bez auta się nie obędziemy, a wtedy dochodzi koszt utrzymania samochodu.
Moim zdaniem koszty są bliźniacze, ale mieszkanie w domu to spokój, brak sąsiadów, możliwość odpoczynku na świeżym powietrzu itp.
Pełna zgoda!
Z samochodem trafna uwaga
no właśnie jak ma się działkę. moje okolice to działki w cenie mieszkania xD no i trzeba brać pod uwagę fakt że wszędzie trzeba dojechać kawał drogi, zwłaszcza jak się ma dzieci...
Proszę Państwa z wielką uwagą oglądałem ten filmik. Pełen bardzo dokładnych danych. Pomyślałem sobie o Państwa ogrodzie, który w niedalekiej przyszłości pewnie sobie zagospodarujecie. Ogród ten trzeba będzie też utrzymać, więc i koszty wody Państwu wzrosną. Tak sobie pomyślałem i chciałem się podzielić tą swoją obserwacją. Poza tym jak zawsze bardzo meteoryczny film. Fajnie też jest sobie porównać koszty życia mieszkając też w Łodzi, ale na dzielnicy Widzew-Zarzew. Pozdrawiam
Wszystko fajnie i spoko dla waszych warunków, jednak pewna kwestia została pominięta.
Lokalizacja.
Domy to ludzie budują po 10-30km od większych miejscowości do których dojeżdżają.
Czyli po 2 auta, w miare świeże, pewnie 2-3 zbiorniki na miesiąc każde auto wypali.
Jak sie pojawią dzieci i wożenie ich do żłobków, szkół znajomych itd - to pełny etat rodzica taryfiarza.
A godziny lecą...
W mieście to jednak można zredukować tu koszty komunikacja miejska, rower, - żłobki i szkoły są bliżej.
Mnie od domu odrzuca właśnie ten mus uzależnienia się od samochodu.
No tak, ale czasami można wybudować dom blisko miasta. My mamy 15 min spacerem do miasta🙂
I w ten prosty sposób udowodniliście wyższość świat Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiej Nocy.:-)) Pozdro
Witajcie majstry. Aż przeliczylem u siebie.
Domek 120m2 dół + 80 góra =200m2.
Prąd, woda, szambo, gaz = 630. + internet 55 =685 zł. Wszystko przeliczyłem żeby było na miesiąc. Ogrzewanie z grzaniem wody przez ostatnie 3 miesiące wychodzi 470 zł/miesiąc. Zimę liczę jako okres 6 miesięcy i za ten okres wychodzi około 3000 zł. Przez okres nie grzewczy gaz do grzania wody wychodzi 80 zł. Pozdrawiam wszystkich oglądających. Słuchajcie majstrów do dobrze prawią.
Komentarz dla zasięgu. Pozdrawiam
Nikt z mieszkania własnościowego w bloku Cię nie wyrzuci! Co ty za opowiadasz? Media odłączą tak jak w domu i zarządca (wspólnota) może przekazać sprawę na drogę sadową o egzekwowanie należności. Nie opowiadajcie takich bzdur, widać że próbujecie mocno przekonać ludzi do budowy małych domków. Domyślam się dlaczego i pewnie zobaczymy to później na kanale...
hola hola, a remonty i utrzyanie domku? w bloku jest wliczone :)
Wliczone albo i nie. Jak przyjdzie jakaś poważniejsza naprawa, np. winda to okazuje się że to co ściuboliłeś w opłacie remontowej wystarczy na wymianę żarówki i trzeba dodatkowo się zrzucać.
Jak wliczone, jak remontowe się płaci.....
@@riesling5771 dokładnie, taka sytuację teraz miałam. Płacone latami a nagle remont kotłowni przerósł wszystko i jeszcze opłata remontowa na kolejne lata +100%
Ja bym do kosztow w mieszkaniu doliczył jeszcze kilka stowek, bo jak przy śmieciach podzieliliście na ilość osób w domu to później tego nie robiliście. Czyli zużycie pradu gazu WODY przy dwóch osobach jest drametialnie wyższe niż przy jednej osobie w dodatku takiej której prawie całe dnie nie ma w domu i weekendy też po za nim. Pozdrawiam
Dom 120 m2, działka 800 m2. Przez 10 lat ogrzewanie ekogroszek,szambo, wszystko na prąd, drewno do kominka, 2 osoby. Koszt miesięczny 430-500 zł
Od dwóch lat kanalizacja, pompa ciepła i fotowoltaika koszt za 2022 - 147,50 zł. Za cały rok - 1770.- złotych. Koszt inwestycji zwróci się za rok (po trzech latach). W koszt utrzymania domu wyliczyłem: śmieci, woda i kanalizacja, prąd - opłaty stałe, podatek od nieruchomości. Nie liczę internetu, telewizji, ubezpieczenia domu, czy kosztu paliwa. Te koszty są różne u każdego. Moje koszty ma każdy właściciel domu. Jestem bardzo zadowolony. Pozdrawiam.
Super wynik! Pozdrowienia 🙂
Jesteście super spoko :)
No, ta zima to chyba trochę zweryfikuje rachunki za ogrzewanie? Przy okazji tych wyliczeń mam parę pytań o takie najprzyziemniejsze rzeczy: czy mieszkacie w taki miejscu, że do najbliższego spożywczaka, apteki, lekarza rodzinnego dacie radę dojść na nogach? Czy żeby sprawnie poruszać się na trasie dom-praca wystarcza Wam jedno auto? Jak długo będziecie czekać aż gmina utwardzi drogę? Jak długo czekaliście żeby drogą przejechał pług i odśnieżył? Czy nie ma problemu z jakością prądu - wyłączenia, wahania napięcia?
@@Co.dzis.robimy To pozazdrościć bo przenosiny z miasta właśnie w takie miejsce mają sens. I ta cisza wieczorami co aż dzwoni w uszach :)
By było taniej chodzi na basen się myć lub siłownię
No a jakby inaczej ....kto bogatemu zabroni ,,wodę na sucho ,, spuszczać. 😂🙆♂️💪💪💪
Moim zdaniem kupowanie nieruchomości pod wynajem to sam zysk, tylko trzeba wspołpracować z rzetelnymi podmiotami. Ja mogę polecić dobrego zarządzającego Polzen z Gdańska. Dzięki niemu moje nieruchomości nie tracą na wartości.
Fajnie to podliczyles ale 106m a 45m to jestxapora roznica szkoda ze nie zmniejszyliscie koszyow domiu bo przy domku podabnym do mieszkania koszty by buly mniejsze jeszcze
90 zł na internet z kanałami TV, sam internet to koszt około 30-40zl
Oki rozumiem że wybudowałeś za 250 tys.zł
Ale samemu wszystko robiliście .
Sam koszt pracy było by 150-200 tys.zł
Co daje 350-400 tys.zł
Czyli nadal tyle co mieszkanie 35-60m2 (zalezy od lokalizacji) w stanie deweloperskim :)
@@aaggiee należy zaznaczyć że budowa samemu ma to do siebie , że nie wlicza się wszystkich kosztów lub zwyczajnie się je pomija .
Ostatnio remontowałem swoje mieszkanie 27m2 .
U mnie budowlańcy biorą najmniej 200 zł/M2 robocizny czyli bez materiału .
Więc zaoszczędziłem lekko 30 tys.zł
A poznałem takich lichwiarzy ,co mówili iż zrobili by to za 5-7 tys.zł
Zaś ta sama osoba robiła komuś remont pokoju 10m2 .
I bez wyrównywania ścian wziął 7 tys.zł
Co oznacza że nie wszystko dokładnie wliczamy lub zaniżamy ceny robocizny kiedy robimy to sami .
Ale tu mówię o deweloperce - nie remoncie. Polecam porównanie cen mieszkań (ofert za ok 8-9k na obrzeżach miasta jest już dużo) do cen chociażby bliźniaków wybudowanych przez dewelopera w podobnej odległości od centrum (ale już nie w mieście tylko pod). Mówimy tu o różnicy 5/7k za m2 oraz różnicy w metrażu (dom 2x większy niż mieszkanie w tej cenie plus działka). Nie neguje wyborów, bo nie każdy chce mieszkać w domu lub na wsi. To się wg mnie po prostu nie opłaca.
Czyli musicie liczyć razy 2 mieszkanie w bloku, patrząc na metraż ;) Tam gdzie mieszkałam w bloku, to bym musiała płacić za całe piętro by metraż był taki sam który mam obecnie ;) 6 x czynsz :D Dom jest tańszy i już :) Może inaczej, dom nie jest wcale droższy.
Komfort w czasie wykonywania głośnych prac jest zupełnie inny. Żaden sąsiad nie stęka, że mu głośno ;)
Dom jest tańszy pod warunkiem, że jest dobrze wykonany i wszystkie prace (konserwacja, serwis itd) są wykonywane na czas.
Pamiętam jak lata temu rodzice porównywali koszta utrzymania mieszkania w bloku (54m²) z domem 220m² - dom z 4 krotnie większym metrażem wyszedł praktycznie identycznie kwotowo. W większości mieszkań opłaty administracyjne pochłaniają znaczną część czynszu.
dla wielu wielkim walorem mieszkań jest bezobsługowość. samo sie odśnieża dach sie sam naprawia nie ma kotłowni.
Ja się zdecydowałem na dom w technologii szkieletowej. Cieszę się że mam to za sobą bo ceny drewna konstrukcyjnego w 2020 podskoczyły o 200%. Niestety ale te wszystkie filmiki "dom za 100tys" można przenieść już do działu BAJKI. No chyba że komuś wystarczy 35m2.
Chyba chciałeś napisać 20%. Akurat śledzę te ceny i nigdzie nie widziałem wzrostu x2.
@@Van_Tage W samym tylko styczniu płyty OSB podskoczyły o ponad 10% :(
☺️POZDRAWIAM
Dlatego i My z Małżonką owy domek budujemy. Jeszcze roboty od groma ale juz serce tam jest👍 pozdrawiamy Ula i Marek & Antoś
Bardzo dobra decyzja, trzeba żyć niezależnie 💪💪💪💪
Domek może być dobry,ale dla pary bezdzietnej i najlepiej dla ludzi free worker np informatyk ,aktor ,artysta .(ktoś kto nie za często musi z tego domu gdziekolwiek dotrzeć )
A gdzie ubezpieczenie,podatek,bieżące naprawy lub konserwację?
Panie, chyba w takich cenach to mieszkania juz nie znajdziesz
Licząc w taki sposób jak to Wy zrobiliście to mieszkanie w bloku z 2010 roku kosztuje mnie 10,50 zł za metr.
Na marginesie to coś drogo wychodzi Was ten dom miesięcznie ale w sumie nie wiem gdzie urwać koszty :)
Nie ma co porównywać.. w mieszkaniu nic Ciebie nie obchodzi.. płacisz i administracja się zajmuje... w domu to ty jesteś administracją:).. w mieszkaniu czynsz, .. (coraz wyższy), zależy gdzie masz pracę,.. jak w mieście i mieszkanie to o wiele taniej komunikacja i nie musisz kupować auta, .. w domu pod miastem auto i korki:).. Proponuję złoty środek. .. ale to zawsze będzie jak z oponami uniwersalnymi hehe...Dla każdego wedle potrzeb..
Dom jest sterowany inteligentne. Sterowanie kotłem gazowym, oświetlenie 50/50 za pomocą aplikacji, również oczyszczacz powietrza, kamery wewnętrzne (xioami). Na zewnątrz domu kamery Ring z czujnikiem ruchu i alarmem dodatkowo tz. dzwonek do drzwi Ring z funkcją kamery połączone za pomocą aplikacji RING.( ps. jestem emerytem od 14 lat).
Co to ma do tematu odcinka?
Film od początku tendencyjny na korzyść domu, bo autor w domu mieszka, więc jest to rozwiązanie najlepsze. Już tłumaczę dlaczego tendencyjny.
1. Koszty dojazdu z i do pracy - niepoliczone
2. Koszt utraconych korzyści za stracony czas na dojazdy z i do pracy + dzieci z i do szkoły - niepoliczone.
3. Koszty dojazdów na zakupy, do urzędów - niepoliczone.
4. Koszty renowacji części zewnętrznej domu - niepoliczone, w przypadku mieszkania są już w czynszu, po stronie zarządu lub spółdzielni - policzone.
5. Koszty działki pod dom - pominięte celowo, w przypadku mieszkania udział działki przypadający na mieszkanie jest w jego cenie zawarty.
6. Koszty pielęgnacji ogrodu - jak wyżej.
Z drugiej strony:
7. Koszty parkowania w mieście w przypadku mieszkania - niepoliczone
8. Zysk spokoju od sąsiadów w przypadku domu wolnostojącego względem mieszkania (bezcenne) - niepoliczony.
Sam fakt że ludzie wciąż mieszkają mniejwięcej po równo w mieszkaniach i w domach, a nie większość w mieszkaniach albo większość w domach świadczy o tym, że oba rozwiązania są podobnie opłacalne.
Tendencyjny komentarz. Wady mieszkania w mieście : koszty dojazdu do pracy, mieszkania, szkoły itd i stanie w korkach - niepoliczone. Po drugie : ewentualne finansowanie remontu sąsiada z dołu bo np mu rura przeciekła i zwalono winę na sąsiada z góry - niepoliczone. Po trzecie: wołanie o przyjazd techników gdy np grzybek od komina spadnie po raz dziesiąty z dachu i przez to albo u Ciebie wieje, albo smród leci do domu: niepoliczone. Po czwarte : brak możliwości normalnego relaksu na łonie natury (WŁASNYM) bądź możliwość zrobienia fajnej imprezy na 20 osób w własnym domu czy ogrodzie kontra wynajęcie lokalu w mieście bo mieszkanie za małe - niepoliczone. Po piąte : ciągle hałasy, szuranie, stukanie, ciągle nerwy bo domownik nie domknie drzwi, Ty śpisz a drzwi zewnętrzne do mieszkania są otwarte i każdy z kamienicy czy bloku może wbić do Twojego mieszkania - niepoliczone. Po szóste : WOLNOŚĆ TOMKU W SWOIM DOMKU! Nikt Cię nie wyrzuci z domu bo dzieci robią hałas. Zaznaczę, że już była taka sprawa sądowa i sąd sam zarządził, że rodzinę należy eksmitowac.
@@ann2117 Koszty dojazdu w przypadku mieszkania zazwyczaj mniejsze niż w przypadku domu - więcej opcji komunikacji, bliżej do większej ilości zakładów pracy. Rura może pęknąć w mieszkaniu, a w domu może wywalić sie na działkę sąsiada drzewo. Dojazd majstra na wieś jest droższy, mniejszy wybór majstrów w okolicy. Możliwość relaksu we własnym ogrodzie to duży plus, o ile ogród nie ma 10x10 metrów, a 100x100. Z imprezami się zgodzę, ale możesz mieć mieszkanie 100m² i wówczas miejsce się znajdzie. Hałasy i szuranie (kun, kotów, ptaków, sąsiada, ulicy, wiatru) masz wszędzie. W przypadku domu dochodzą smrody z farmy kurzej albo produkcji gumy do żucia. W przypadku jak w domu nie domkniesz drzwi, również ktoś się może włamać, a przez brak wspólnej klatki schodowej nikt z sąsiadów nawet nie będzie miał szansy się o tym dowiedzieć. Eksmitować Cię z mieszkania własnościowego nikt nie może, bo jest Twoje, własne - kolejna bzdura z filmu, o której zapomniałem.
@@micharosada4646 jakbyś nie zauważył duże przedsiębiorstwa są zlokalizowane przy głównych drogach, do których to łatwiej jest dojechać spoza miasta niż z jego centrum. Więcej transportu typu dziesiątki autobusów, samochodow tysiące, rowerzystów jeszcze więcej o tramwajach nie wspomnę... Wszystko niby ułatwia dojazd ale RYZYKUJESZ BARDZIEJ SWOIM ŻYCIEM I ZDROWIEM WYCHODZĄC NAWET PO BULKI A CO DOPIERO JADĄC DO PRACY! Dodatkowo mnogość transportu wszelkiej maści generuje ogrom korków, które to niwelują ewentualną łatwość dojazdu do miejsc pracy w centrum. Remont płotu po upadku drzewa? Spoko, wolę zapłacić za dwa albo trzy przęsła aniżeli za szlifowanie, malowanie czy tapetowanie całego mieszkania i kupna nowych mebli. Duże drzewa nie mają prawa stać przy granicy działki. Jeśli są w złym stanie to nawet sąsiad może nakazać ich wycinkę, jeśli obawia się ich upadku i zniszczenia choćby kurka do podlewania trawnika a co dopiero domu. Jedyny plus mieszkania w miezkaniu widzę w bliskości szkoły i szpitala. Jednak są możliwości kupna działki czy domu w niedalekiej odległości od szkoły i z łatwym dojazdem do szpitala. Zresztą... Korki w miastach generują wydłużony czas dojazdu na badania. Należy pamiętać o jeszcze jednej rzeczy. W mieście masz auto, które bardzo często parkowane jest na świeżym powietrzu. W ten sposób narażasz je na : stłuczki, zadrapania, korozję blachy, podniszczenia całego wnętrza auta. Koszty mechanika u aut parkowanych w miastach na świeżym powietrzu są znacznie wyższe niż tych garażowanych przy domku.
Majster zawsze Dom jest tańszy. Bo w mieszkaniu musisz a w domu możesz. Osobiscie mam 1 i 2 gie.
Ja też mam jedno i drugie ,tylko w mieszkaniu możesz zakręcić kaloryfery i bez problemu przeżyjesz i żadnych szkód , a nie ogrzej w zime domu . Są plusy i minusy lato bezapelacyjnie swój dom .
@@gustawoborny7364 Powiem tak. Mam 2 domy w Krakowie i 1 mieszkanie w Paryżu. 1 dom w krk stoi calkowicie pusty nikt nie mieszka. Ocieplony z zewnatrz itp. Woda w instalacji, ogrzewanie wylaczone nic sie nie dzieje nawet tej zimy kiedy spadalo ponizej - 20 C. Dom wiosna i latem a mieszkanie jesienią i zimą lepsze bo wygoda nie trza odsniezac , ogrodem sie zajmować itp. Dla leserow i mniej zamożnych wiadomo ze mieszkanie lepsze. Dla ludzi troche ogarnietych bezapelacyjnie dom. Wylaczysz grzejniki w mieszkaniu ok jesli masz podzielniki ciepła bo inaczej wylaczysz a i tak płacisz za ogrzewanie. A dom to dom robisz co chcesz kiedy chcesz do ktorej chcesz jestes Panem. A opłaty rozne itp to powiem Ci ze Kopernik zatrzymal Słońce a my Emigranci oczywiscie nie z 1szej łapanki zatrzymujemy inne rzeczy tak aby bylo lżej w domu jesli wiesz co mam na mysli :))
@@paris-remontykraszewski2497 Taka uwaga mieszkania zbliżają się do ceny domów i mieszkanie ma przewagę jeżeli chodzi o wynajem , z domem w tym temacie jest trochę więcej zachodu ale na pewno mieć dobrze to i to w tych" dziwnych "czasach , pozdrawiam.
Ej troche naciagane te wyliczenia :D. Wiadomo mieszkac w domu to wiekszy luksus ale to ma swoja cene. Te nerwy przy budowie, zarzadzanie nia itp. Jak sie cos stanie to wlasciciele domu sami musza kupic rzeczy np dach/pomy etc. W bloku to sie wszyscy na to skladaja. Czesc spoldzieli ma swoich hydraulikow i elektrykow ktorzy w ramach czynszu Ci zrobia "dobrze" :D. Mieszkajac w miescie w bloku to sa rzeczy ktore ciezko wycenic. Czas dojazdu do roznych miejsc/ mozliwosci - zepsuje Ci sie auto -wsiadasz w busa/tramwaj i jedziesz. Infrastruktura dla dzieci i mlodzierzy (szkoly/zajecia po szkole/place zabaw itp).
No tak tylko ze teraz postaw dom 130 m i kup działkę policz jeszcze kredyt to koszt jest 700tyś
Te 700 hmm no można zejść niżej . Zależy jaki chcesz standard.
Kochani, a czy te wałeczki-wypełniacze, które przyuważyłam u Was w śmietniku na plastiki, to czasem nie są robione ze skrobi czy jakiegoś innego materiału naturalnego? Może niepotrzebnie zapełniacie sobie plasticzany śmietnik :) Pozdrawiam Was serdecznie i ściski dla Teodora, Mistrza drugiego (hehe) planu :D
00:15 Teodor mistrz XD
Niestety to prawda z tymi opłatami...
Odnosząc się do mistrza Teodora, mieszkając w bloku, trzeba z nim wychodzić na tę dwujeczkę i przy tym wypadałoby sprzątać lub liczyć, że sąsiad uprzejmie nie doniesie. W domu poprostu mu się otwiera drzwi i sprząta przy okazji
@@Co.dzis.robimy Może to po tej operacji mu się odmieniło😆
super
Dom to dom chociaż w bloku jest remontowe w czynszu więc nie trzeba się martwić o remonty na zewnątrz budynku. Ale blok to taki akademik. Dlatego się buduję.
Bym doliczyla koszty dojazdu do miejca pracy, koszt dojazdu na zakupy itp oraz czas( bo czas to pieniadz)
Niektórzy mieszkają tuż za miastem😊
Majster ale z oczyszczalni tez trzeba wybierać tzw material stały którego oczyszczalnia nie przerobi, np piasek itp ale około raz w roku się to robi nawet rzadziej
jeśli chodzi o szambo to absolutnie nie opłaca się robić; koszt szamba 3-5k eksploatacja rocznie 2k; koszt oczyszczalni biologicznej 8-12k, eksploatacja 200zł rocznie; w 20 lat szambo wyjdzie 45k a oczyszczalnia 15k; zwrot za oczyszczalnię po 3-4 latach
Niektóre MPZP nie pozwalają na oczyszczalnię, bo gmina ma już w planie kanalizację, nawet jeśli to plan na następne 15 lat. Oczywiście można zaryzykować nielegal, ale to już zależy od gustu.
W wielu miejscach oczyszczalnie można zbudować tylko od jakiegoś metrażu działki a w większości to np 3tys mkw a najczęściej ludzie kupują 1tys.
@@Van_Tage brak zezwolenie na oczyszczalnie to gruba głupota; mam nadzieje że można iść z tym do sądu
@@MhUser Gmina inwestuje, więc dba o to żeby klientela się nie zmniejszała. A jak by to rozstrzygnął sąd to nie wiem, ale raczej nie byłbym tu optymistą.
@@Van_Tage oczywiście nad tym też mamy kontrolę ponieważ kupując działkę znamy warunki zabudowy; jeśli mamy działkę ze złymi warunkami to możemy sprzedać i kupić inną; działka powinna być dobrze dopasowana do domu/budynku który ma być budowany
Nie łatwiej było podać koszt czynszu(+prąd) w mieszkaniu oraz koszty miesięczne utrzymania domu i podać różnice? 20min filmu zbędnego gadania
Czas 17:13 .
Za 200 tys.zł
Nie ma mowy .
Szefowa by nie pozwoliła tak tanio sprzedać .
Za prąd 90 zł ale ile tam jest kWh i ile abonament ?
Ja płacę 100 zł z abonamentem .
Prądu zużywam ok.40kWh
Własny dom bije na głowe mieszkanie,ale jak ktoś jest stary lub nierób w mieszkaniu będzie mu lepiej
Powiem tylko tyle budowa domu to była najlepsza nasza decyzja u nas ogrzewanie peletem plus fotowoltaika własna oczyszczalnia i solary do grzania wody plus koszt kubika wody w naszej gminie to uwaga 3.56 zł to jeszcze mniejsze koszty miesięczne utrzymania domu o łącznej powierzchni z garażem około 200 m2 porównując to do poprzednich kosztów utrzymania mieszkania 56 m2 własnościowego w średniej wielkości mieście około 1000zł miesięcznie wniosek jeden dom i tylko dom zwłaszcza w dzisiejszych czasach pandemii własny ogród kiedy ma się dzieci to wybawienie.
W Warszawie podobne mieszkania wielka płyta chodzą od 400tys w górę.
Dobrze że, nie robiliście fimu O żarciu
Dom 140 metrów koszta mniewiecej 400 zł miesięcznie na dwie osoby woda prąd gaz śmieci/ ogrzewanie darmowe bo swoj las ale pomijając to, w bloku mieszkanie 98 metrów i sam czynsz 800 zł wychodzi, dwie osoby mieszkają gaz wliczony w czynasz woda/prąd itd i mamy sumkę ponad 1000 🙏😎
Tylko właśnie w lesie nie ma darmowego drzewa, ktoś musi pojechać, ściąć, zapakować, przywieść, pociąć na drobne, porąbać, poukładać, etc. Jak nie masz swojego ciągnika to już masz dodatkowe koszty dowozu, oprócz oczywiście paliwa. Tak więc za darmo nic nie ma, może być tanio ale za to trzeba się orobić i tyle ;D
@@kiri2069 owszem masz racje ale nie licze tego ze trzeba pojechac itd bo pojedziesz dwa razy w roku, ogarniesz robote i tylko palisz drzewem, wiadomo paliwo kosztuje i czas no ale mimo wszystko taniej wychodzi i tak, nawet ogrzewając pelletem/ekogroszkiem itd wyjdzie taniej niż blok :R
@@skorupa1995 Wiadomo że swojego czasu nie liczysz i nie ucieknie ci też tyle z konta, ale pellet, czy ekogroszek to jest właśnie oszczędność tego czasu... jak byś te godziny spędzone przy drzewie zamienił na nadgodziny w pracy to pewnie wypracował byś sobie na właśnie ten pellet, a może i by zostało:D
@@kiri2069 zgodzę się, zajmuje i głupie rozpalanie w piecu codziennie 4 rano jak mrozy są, i podkładanie co 2/3 godziny 🤷♂️😎 pellet, ekogroszek wygoda, przy defro robiłem i tam się przerabialo podajniki, zamiast ori, to się robiło skrzynie z płyt OSB i wchodziło tam 500 kg pelletu wchodziłeś raz na tydzień do pieca patrzyłeś co i jak i po problemie, czasem jak alarm się załączył to trzeba było pójść, albo przeczyścić ruszt itd ale jeśli miałbym wybrać pellet a drzewo owszem wybrałbym pellet ze względu na czas/pieniądz w przeliczeniu jak to chłopaki mówicie swojego czasu nie licze, może przyjdzie czas i na pellet w przyszłości :) no chyba ze fotowoltaika będzie ok, bo jak na razie czekamy czy podatku nie dowala nam za użytkowanie fotowoltaiki.
Gdzie jest ta działka? Dajcie link do oferty
Trzeba było u majstra pomnożyć razy 2 wszystko skoro mieszka sam :P
Majster w apartamencie to ma światłowód 😀 Też bym przytulił 😏
Pomocny filmik
Dobry odcinek, ale się uśmiałem....😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂
Dochodzi rowniez koszt dojazdow do pracy i czas poswiecony na to...
fajne ceny macie ;) u mnie takie mieszkanie po remoncie to lekko by krzyczeli 450-500tyś
Wiadome , że mieszkanie w bloku jest droższe , bo czynsz - który jest w pl. Chore niby masz mieszkanie na własność , to czynsz trzeba płacić.Mój syn za 37m2 płaci miesięcznie za sam czynsz 370zl , nie wspomne o wodzie , prądzie i kanalizacji , C.O . Itd plus internet ponad 700zl wszystko razem . Szkoda słów. Liczn8ki z wodomierzy nie wymienią Ci , musisz sam kupic i sam wymienic . Oni tylko przychodzą założyc plombe , albo Tobie dają bys sam założył. Otworzysz okno , wszystko sąsiad słyszy , wyjdziesz na balkon już sąsiad gapi się na Ciebie . Mieszkasz wyżej, za winde płacisz nie ważne , że na 1 pietrze mieszkasz i nie chcesz z niej korzystać. Minusów można by mnożyć.
Dokładnie tak! Lepiej dołożyć i jednak wybudować dom. A teraz ceny mieszkań są tak chore, że prawie tyle co dom😊
@@Co.dzis.robimy Dokładnie , więc stawiajmy na dom 😁😁😁chcę zobaczyć jak macie przed domem i ile m2 ma działka ? My mamy 800m2 🙂
@@laurabiagiotti8707 my mamy 1080 M2 całej działki😊
@@Co.dzis.robimy No to fajna działeczka . Musze zacząć Was ogladac od początku , bo jakoś tak nie pokolei .Szkoda , że tak późno na Was trafiłam 🙂🙂🙂Milego dnia dla Was
@@laurabiagiotti8707 zapraszamy 😊 miłego oglądania😊 spokojnego dnia😊
Pytanie dotyczące zużycia wody : jak często się kapiecie?
@@Co.dzis.robimy + pies
Ciepły kaloryfer ? Niech odda mi .
U mnie 1 jednostka to był koszt 10 zł .
Ja płacę przez cały rok 110 zł i mam podzielniki z których osobno się rozliczam .
Nas jest 5 osób mamy 6m3 i raz w mc się wywozi a wy we dwójkę 10m3?
No a czemu nie? Mam identyczną sytuację 2 osoby - ok 10m3, jeden znajomy ma nawet więcej bo 14m3 na dwie osoby. Normalne korzystanie.
@@Van_Tage u nas normalne korzystanie pranie conajmniej raz dziennie bo małe dzieci.
Dodatkowo w mieszkaniu masz tez fundusz remontowy a w domu sam musisz o to dbac
Witomy piknie hej
Z wielka ochota bym wybudowala domek ale nie mam z kim.
Zawsze mi sie wydawalo ze do tego trzeba dwojga 😊😊😊😂😂😉😉😉
To juz wystarczy na tinderze napisac „mam wielka ochote...”
Wybudowac domek z kims mysle ze ochotnicy sie znajda
Teodor podsumował Was na samym początku🙃🙃
👍👍👍
W jakim mieście pan majster mieszka że tylko 18 zł za, metr wody cieplej?
@@Co.dzis.robimy to jestem w szoku bo ja, w mieście do 100 tys na, Kujawach place 38... A jest to miasto biedne i z wysokim jak na Polskę bezrobociem
140 zł /m za ogrzewanie - taniocha. Płacę za 46m2 250zł/m :(
Jak w domu paliłem węglem,drewnem to miesięcznie wychodziło mi około 1000zł. Na ten sezon założyłem kocioł gazowy i wychodzi mi około 750zł. Dom to piwnica, piętro, piętro, strych. Nie wiem dokładnie ile m2
@@papyk3658Masz bezobsługowo taniej i ekologicznie. Mnie całość z czynszem, wodą prądem (ryczałt)+ to ogrzewanie wychodzi miesięcznie ponad 1000 zł.(ZGM)