Kupiłem freedconn t-max S V3 Pro. Też chinol, prosty w obsłudze w rękawicy motocyklowej, tani i sprawdza się. Co prawda zasięg po sparowaniu to w lini prostej jakieś max 800 metrów jednak najlepiej jeździ się trzymając się maksymalnej odległości do 500 metrów. Dźwięk nie należy do wybitnych ani nawet średnich ale rozmowa się całkiem znośnie. Muzyki nie słucham bo szkoda kaleczyć słuch 😉. Przejechał że mną nie jeden deszcz oraz ulewę. Czasem nie chce się połączyć z telefonem i trzeba procedurę parowania zrobić. Czasem mu odbije i po włączeniu włącza parowanie. Na szczęście są to incydentalne wybryki. Bateria trzyma całkiem dobrze. Raz na dwa tygodnie muszę ją naładować. Pozdrawiam
Z tego co mówisz to mam wrażenie, że jednak EJEAS E6 wypada nieco lepiej. Słyszałem jednak, że w ofercie są już ciekawsze urządzenia w podobnej cenie, które w przeciwieństwie do wspomnianego wcześniej E6 posiada chociażby możliwość rozmowy grupowej. Tak czy inaczej biorąc pod uwagę cenę do jakości w przypadku chińskich odpowiedników jest naprawdę nieźle i uważam, że warto. Dzięki za komentarz! Pozdro i zostań ze mną na dłużej!👋🏽
@@victorskynamoto1008 już jestem ✌️ i zostanę bo kocham motocykle. To moja pasja od dawna choć wypłynęła na wody dopiero na początku tego roku. Takie życie 😉. Zapraszam do mnie. Też coś nagrywam choć to nie do końca Twoja liga pojemności 🤣🤣🤣. Nie mniej każda ocena a tym bardziej krytyka dziennikarza to rzecz bezcenna. Pozdrawiam
Kupiłem freedconn t-max S V3 Pro. Też chinol, prosty w obsłudze w rękawicy motocyklowej, tani i sprawdza się. Co prawda zasięg po sparowaniu to w lini prostej jakieś max 800 metrów jednak najlepiej jeździ się trzymając się maksymalnej odległości do 500 metrów. Dźwięk nie należy do wybitnych ani nawet średnich ale rozmowa się całkiem znośnie. Muzyki nie słucham bo szkoda kaleczyć słuch 😉. Przejechał że mną nie jeden deszcz oraz ulewę. Czasem nie chce się połączyć z telefonem i trzeba procedurę parowania zrobić. Czasem mu odbije i po włączeniu włącza parowanie. Na szczęście są to incydentalne wybryki. Bateria trzyma całkiem dobrze. Raz na dwa tygodnie muszę ją naładować.
Pozdrawiam
Z tego co mówisz to mam wrażenie, że jednak EJEAS E6 wypada nieco lepiej. Słyszałem jednak, że w ofercie są już ciekawsze urządzenia w podobnej cenie, które w przeciwieństwie do wspomnianego wcześniej E6 posiada chociażby możliwość rozmowy grupowej. Tak czy inaczej biorąc pod uwagę cenę do jakości w przypadku chińskich odpowiedników jest naprawdę nieźle i uważam, że warto.
Dzięki za komentarz!
Pozdro i zostań ze mną na dłużej!👋🏽
@@victorskynamoto1008 już jestem ✌️ i zostanę bo kocham motocykle. To moja pasja od dawna choć wypłynęła na wody dopiero na początku tego roku. Takie życie 😉.
Zapraszam do mnie. Też coś nagrywam choć to nie do końca Twoja liga pojemności 🤣🤣🤣. Nie mniej każda ocena a tym bardziej krytyka dziennikarza to rzecz bezcenna.
Pozdrawiam