I to jest właśnie zdrowe podejście! 😉 Sam się juz parę razy na tym złapałem i obecnie staram się raczej zachować zdrowy balans między samorozwojem a zdrowym odpuszczaniem sobie, tak aby poprawić jakość swojego życia, ale bez - jak to trafnie określiłeś - ,,obsesji''. 😄 Także wielki plus dla Ciebie za powiedzenie na głos tego, co wielu powinno usłyszeć. 👍
I to jest właśnie zdrowe podejście! 😉 Sam się juz parę razy na tym złapałem i obecnie staram się raczej zachować zdrowy balans między samorozwojem a zdrowym odpuszczaniem sobie, tak aby poprawić jakość swojego życia, ale bez - jak to trafnie określiłeś - ,,obsesji''. 😄 Także wielki plus dla Ciebie za powiedzenie na głos tego, co wielu powinno usłyszeć. 👍
Ze skrajnosci w skrajnosć... Nie zostań neofitą, bo to taki sam nałóg jak poprzedni.
Na szczęście nauczyłem się znajdować balans. Najważniejsze to eksperymentować na sobie, wyciągać wnioski i znaleźć to, co Ci służy.