Proffesore.W latach 1992-1996 Polska nie była w UE .Po kiego wprowadzałeś VAT z furtkami ,którymi uciekały i uciekają nieprzeliczone miliardy . Tylko po to by zarabiać na doradzaniu .
Jasne być nie może. Gdyby przepisy były proste,wtedy każdy podatnik,byłby dla siebie prawnikiem. Urząd musi panować nad podatnikiem,by był w niepewności,co podnosi rangę urzędu. Ilość i skomplikowanie podatków,podnosi również rangę państwa, gdzie każdy petent,jest uzależniony od interpretacji i czuje swoją podległość.
Proffesore.W latach 1992-1996 Polska nie była w UE .Po kiego wprowadzałeś VAT z furtkami ,którymi uciekały i uciekają nieprzeliczone miliardy . Tylko po to by zarabiać na doradzaniu .
Jasne być nie może.
Gdyby przepisy były proste,wtedy każdy podatnik,byłby dla siebie prawnikiem.
Urząd musi panować nad podatnikiem,by był w niepewności,co podnosi rangę urzędu.
Ilość i skomplikowanie podatków,podnosi również rangę państwa, gdzie każdy petent,jest uzależniony od interpretacji i czuje swoją podległość.