Nie mam nic przeciwko kobietom na ciężarówkach, ale paniom dostęp do pracy ułatwiły (kolejność przypadkowa): wspomaganie kierownicy, hamulców, sprzęgła; serwisy wymieniające koła na drodze... itp. udogodnienia, sprawiające pracę kierowcy, lekką, łatwą i przyjemną.
Yestrus - Przyjemna na pewno jak jest 30 stopni upal klima nie wyrabia i nie wyspisz sie przez gorac a potem musisz jebac 500km :) wtedy jest przyjemne ahhhhhhh a jakie lekkie :)
@@civic12 Widzisz, nie robią na mnie wrażenia tego typu komentarze - bez obrazy - bo ja mam na myśli porównania daleko głębiej w czasie umiejscowione. Gdy zaczynałem "karierę" starem 200 bez wszelkich wspomagań (trafił mi się taki kryzysowy egzemplarz w latach '80), słowo klimatyzacja było jakąś abstrakcją. A i spanie na masce w pozycji embrionalnej też się zdarzało zanim dorobiłem sobie łóżko. Więc pozostanę przy swoim - teraz praca jest łatwa, lekka i przyjemna. Może z jednym wyjątkiem - gdy wyjeżdżałem z bazy, do powrotu to ja byłem pierwszym po bogu. Tak na prawdę.
Większość pań które kojarzę i które są kierowcami to głównie singielki które rodziny nie zamierzają zakładać, bądź jeżdżą z mężem lub partnerem w podwójnej obsadzie. To się zaczęło u nas dzięki Iwonce Blecharczyk ona pokazała kobietom że się da no i jak pokazuje się da. To już nie jest dziwne tylko normalne.
Nie do konca lepiej ;p Ja ostatnio pierwszy raz spalem na pauzie SAM w ciezarowce naszej europejskiej i wiesz co ? masakra jak bym mial z kims tam pracowac, spac to jebalbym tym xD Jednak Amerykanska ciezarowka to Amerykanska bo tam miejsca w ciul a nasze to male klitki :/
Czasy sie zmieniły, kto pamieta kobiet w policji nie bylo, inne sluzby to samo a teraz potrafia dwie laski jechac radiowozem... wiec z trakerką jest to samo
Zasada jest proste, jak już kobieta się pcha do tego zawodu to robi to z pasji i ciągnie ją do tego, a nie z przymusu jak połowa facetów. I taka prawda, że o ile wśród mężczyzn to jest pół na pół (połowa z pasji połwa z musu) to kobieta jak już siada za fajerę to ogarnia bo świadomie się podejmuje tego zawodu. Miałem parę razy do czynienia z kobietą za kółkiem zestawu i powiem szczerze, są to specyficzne kobiety. Takie babo-chłopy. Samodzielna, dzielna i zaradna... ale mało w tym wszysytkim kobiecego pietwiastka. Mówie z perspektywy faceta. Szacunek dla nich za to, ze biorą się za tę pracę, ale co chcę przekazać tym komentarzem to to, że nie oczekujcie damy na tym stanowisku ;) Więszkość tych kobiet driverek jest bardziej męska od Was drodzy kierowcy :)
widze laski za kierownica czesto to 30 latki ladne,mlode nie widac tam meskiego pierwiastka a to ze ogarniaja ciezarowke to nic trudnego..... Sam jak zaczynalem rok temu to ojeju plakac sie mi chcialo jak ciezko cofalo sie i mialem tym rzucic a teraz 90 na odcinie lece przez wioski i bulka z maslem , tutaj tylko kwestia jest wycwiczenia i potem jezdzi sie tirem lepiej niz osobowym. Kola bym i tak nie zmienil bo by mi sie nie chcialo takze wolalbym se te 500 stowek zaplacic bo w koncu gume sie lapie raz na pare lat albo nigdy jak sa dobre opony i szef dba o zestawy.
Ja to samo od 18r zycia juz gazety wozilem ,potem czesci samochodowe a w koncu ciezarowka ;) od najmlodszego fajera ,ogien byl kurde ;) auto warte 800zl gnity opel a ja dbalem o niego w srodku czyscilem itd jak prawdziwy szofer juz misie wywieszone mialem , z perspektywy czasu smieje sie z tego ale tak bylo
Wszystko fajnie, jak działa. Ale niech wystrzeli przednia opona, gdzie wtedy nawet rosły chłop ma problem, żeby nie położyć składu, to życzę powodzenia. Polecam wysłać pannę na wschód w kraje WNP i dalej. Jeździłem wielokrotnie, wiem jakie jest podejście tamtejszej milicji i ludności do takich widoków. Nie chcę ujmować, ale nie w każdej sytuacji kobieta się sprawdzi...
@@kubagrazel9554 a niby masa czy siła to w jakiej dziedzinie mierzone jednostki? Mając słoninę zamiast mózgu chcesz innych pouczać... I może zaraz napiszesz że kobieta podobnie jak chłop, podniesie koło od naczepy, równie dobrze odkręci w nim śruby, dopchnie swoją masą towar na palecie, żeby zapiąć poprzeczkę, ogarnie deski na szmacie, zarzuci plandekę deską, podsypie łopatą wydobyty spod lodu piach pod koła etc etc. O zmyśle technicznym już nie mówiąc. Owszem, w tym ostanim zdarzają się wyjątki, ale nie jest to normą... Kwestię kobiecych spraw przemilczę, bo to oczywiste, a też mają wpływ na efektywność pracy. Napisałem merytoryczne argumenty z życia i autopsji wzięte. Jestem ciekawy co za bzdury jeszcze wymyślisz, żeby nawet bajeczką, ale jednak wyłożyć swoje na wierzch..?
@@kubagrazel9554 sorry, nie mam czasu na dyskusję z kimś, kto merytorycznie nie potrafi rozmawiać... P. S. Poczytaj, co to są jednostki układu SI, znajdź tam "masę" i następnie dowiedz się, w jakiej dziedzinie nauki określana jest ta wielkość ;)
@@kubagrazel9554 Merytorycznie wypunktowałem kilka przykładów. Nie mój problem, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Wróżę ci świetlaną przyszłość. Wkrótce zostaniesz rektorem WSG (wyższej szkoły głupiomądrych). Powodzenia!
Autobusami jezdzi polowa kobiet . Nikt nie patrzy teraz na płec bo mają braki kadrowe jak nigdy. Kobieta byla dyskriminowana ale sytuacja wymusila. U mnie w miescie zatrudniaja od reki
W wiekszosci prac od reki zatrudniaja , nawet na informatyka mozesz isc na przyuczenie do wiekszosci firm i robote masz, dzisiaj gdzie chcesz idziesz a papier sie juz nie liczy
Panie Autobus miejski to wyzwanie jak ta lala. Co chwilę zatrzymywać się na przystanku, korki cały dzień, ciasne uliczki... Teraz śmigam autokarem to jest dużo łatwiej.
Motorniczymi czesto byly kobiety. Z kolei w Wielkiej Brytanii w autobusach miejskich, tych pietrusach double-deckerach, czesciej widuje sie za kiera babki niz facetow. I zawsze sa masakrycznie grube 🤣.
Jedni jezdza z zamiłowania potem kasa a drudzy tylko kasa a reszta daleko w tyle. Prawdziwy maszynista kiedys konczył kolejówke , pozniej jedził jako pomocnik maszynisty ok 3 lat , dopiero pozniej sam. A teraz wszedzie kursy wystarcza . Tak samo tiry , autobusy.
@@robertrobert8440 Ale taki kurs na maszyniste trwa 2 lata i masz tam tylko wiedze kierunkowa, a w technikum kolejowym byl pierdylion innych, niepotrzebnych przedmiotow. Te kursy obecnie sa prowadzone przez przewoznikow, ktorym zalezy na tym bys mial wiedze i umiejetnosci, bo bedziesz prowadzil ich wlasne sklady, a nie zatrudnianie calej masy nauczycieli od lania wody i prac nauKAWYCH. Konczylem technikum budowlane to wiem. Caly semestr uczylem sie jak uzywac teodolitu i innych podobnych przestarzalych gowien, gdzie od 10 lat juz pomiary geodezyjne byly robione przyrzadami laserowymi, ale lasera Leica szkola nie miala. Kompletnie stracony czas. Jak by skondensowac wiedze, to tez w 2 lata by ogarnal,
@@82vitt no w kolejowce byly normalnie tez przedmioty ogolne. Czasy sie zmienily praktycznie wyksztalcenie srednie to nic. Ja jestem po technikum samochodowym i widze ogloszenie pracy typu : zatrudnie mechanika WYKSZTALCENIE KIERUNKOWE NIE JEST WYMAGANE wymagamy umiejetnosci. Szlak mnie trafia to po co mi byla ta szkola ? Moglem ogolniaka robic. Bo w tej szkole co ja chodzilem to tez uja uczyli byla nedza. Pozdrawiam
Jeżdżę bardzo krótko ale już nie raz widywałem kobiety za kółkiem za równo zestawów jak, autobusów miejskich jak również autokarów. Bardzo dużo pań jeździ MKSami w Rzeszowie
Dla mnie to obojętne kto prowadzi pojazd ciężki. Ważne żeby taka osoba ogarniała co robi. Najgorsze co może sie trafić to zamotaniec bez umiejętności i wyczucia.
Kazdy kto zaczyna nie ma umiejetnosci i wyczucia :) Sam zaczynalem rok temu i kompletnie nie potrafilem jezdzic ciezarowka caly sie trzeslem i plakalem ze strachu ,a rok pozniej juz bulka z maslem :)
Ja myślè że dlatego decydują siè na ten zawod no lubią jeżdzić Ja wrècz kocham!.Tylko u mnie w Szczecinie koszt wszystkiego to 10;000-12,000 tyś także masakra taka suma mie blokuje, a ja niewytrzymam bez zrobienia tych uprawnień potrzebuje ich jak tlenu! POZDRAWiam
Możliwe że będziesz jeździł i będzie Cie ta praca cieszyć, jednak czas wszystko pokaże...ja też jeździłem, sama jazda jest super ale system pracy,atrakcje z dojazdami do niektórych firm,do tego nocki...kasa też żadna rewelacja-za 13-15h pracy(często to teoria) +odpowiedzialność...pojeździsz zobaczysz,próbować trzeba
Nie mam nic przeciwko kobietom na ciężarówkach, ale paniom dostęp do pracy ułatwiły (kolejność przypadkowa): wspomaganie kierownicy, hamulców, sprzęgła; serwisy wymieniające koła na drodze... itp. udogodnienia, sprawiające pracę kierowcy, lekką, łatwą i przyjemną.
Zgadza się to jest fakt!
Yestrus - Przyjemna na pewno jak jest 30 stopni upal klima nie wyrabia i nie wyspisz sie przez gorac a potem musisz jebac 500km :) wtedy jest przyjemne ahhhhhhh a jakie lekkie :)
@@civic12 Widzisz, nie robią na mnie wrażenia tego typu komentarze - bez obrazy - bo ja mam na myśli porównania daleko głębiej w czasie umiejscowione. Gdy zaczynałem "karierę" starem 200 bez wszelkich wspomagań (trafił mi się taki kryzysowy egzemplarz w latach '80), słowo klimatyzacja było jakąś abstrakcją. A i spanie na masce w pozycji embrionalnej też się zdarzało zanim dorobiłem sobie łóżko. Więc pozostanę przy swoim - teraz praca jest łatwa, lekka i przyjemna. Może z jednym wyjątkiem - gdy wyjeżdżałem z bazy, do powrotu to ja byłem pierwszym po bogu. Tak na prawdę.
Większość pań które kojarzę i które są kierowcami to głównie singielki które rodziny nie zamierzają zakładać, bądź jeżdżą z mężem lub partnerem w podwójnej obsadzie. To się zaczęło u nas dzięki Iwonce Blecharczyk ona pokazała kobietom że się da no i jak pokazuje się da. To już nie jest dziwne tylko normalne.
Niekoniecznie.Jestem kobieta już z dorosłymi dziećmi i dopiero zaczynam😊
Bo zarobki lepsze ,a jeżeli jeszcze w podwójnej obsadzie czyli mąż-żona to tym lepiej pozdrawiam z Frankfurtu🚛👊
Nie do konca lepiej ;p Ja ostatnio pierwszy raz spalem na pauzie SAM w ciezarowce naszej europejskiej i wiesz co ? masakra jak bym mial z kims tam pracowac, spac to jebalbym tym xD Jednak Amerykanska ciezarowka to Amerykanska bo tam miejsca w ciul a nasze to male klitki :/
Kanapka z delmą, kafka spierdalafka i do roboty. Żyć nie umierać! ;)
Czasy sie zmieniły, kto pamieta kobiet w policji nie bylo, inne sluzby to samo a teraz potrafia dwie laski jechac radiowozem... wiec z trakerką jest to samo
Zasada jest proste, jak już kobieta się pcha do tego zawodu to robi to z pasji i ciągnie ją do tego, a nie z przymusu jak połowa facetów. I taka prawda, że o ile wśród mężczyzn to jest pół na pół (połowa z pasji połwa z musu) to kobieta jak już siada za fajerę to ogarnia bo świadomie się podejmuje tego zawodu. Miałem parę razy do czynienia z kobietą za kółkiem zestawu i powiem szczerze, są to specyficzne kobiety. Takie babo-chłopy. Samodzielna, dzielna i zaradna... ale mało w tym wszysytkim kobiecego pietwiastka. Mówie z perspektywy faceta. Szacunek dla nich za to, ze biorą się za tę pracę, ale co chcę przekazać tym komentarzem to to, że nie oczekujcie damy na tym stanowisku ;) Więszkość tych kobiet driverek jest bardziej męska od Was drodzy kierowcy :)
widze laski za kierownica czesto to 30 latki ladne,mlode nie widac tam meskiego pierwiastka a to ze ogarniaja ciezarowke to nic trudnego..... Sam jak zaczynalem rok temu to ojeju plakac sie mi chcialo jak ciezko cofalo sie i mialem tym rzucic a teraz 90 na odcinie lece przez wioski i bulka z maslem , tutaj tylko kwestia jest wycwiczenia i potem jezdzi sie tirem lepiej niz osobowym. Kola bym i tak nie zmienil bo by mi sie nie chcialo takze wolalbym se te 500 stowek zaplacic bo w koncu gume sie lapie raz na pare lat albo nigdy jak sa dobre opony i szef dba o zestawy.
90 km/h przez wioskę to nie masz się czym chwalić chyba głupota
Ja to samo od 18r zycia juz gazety wozilem ,potem czesci samochodowe a w koncu ciezarowka ;) od najmlodszego fajera ,ogien byl kurde ;) auto warte 800zl gnity opel a ja dbalem o niego w srodku czyscilem itd jak prawdziwy szofer juz misie wywieszone mialem , z perspektywy czasu smieje sie z tego ale tak bylo
Wszystko fajnie, jak działa. Ale niech wystrzeli przednia opona, gdzie wtedy nawet rosły chłop ma problem, żeby nie położyć składu, to życzę powodzenia. Polecam wysłać pannę na wschód w kraje WNP i dalej. Jeździłem wielokrotnie, wiem jakie jest podejście tamtejszej milicji i ludności do takich widoków. Nie chcę ujmować, ale nie w każdej sytuacji kobieta się sprawdzi...
smutna prawda
@@michaltomaszewski2239 kolejny smutny szowinista
@@kubagrazel9554 a niby masa czy siła to w jakiej dziedzinie mierzone jednostki? Mając słoninę zamiast mózgu chcesz innych pouczać... I może zaraz napiszesz że kobieta podobnie jak chłop, podniesie koło od naczepy, równie dobrze odkręci w nim śruby, dopchnie swoją masą towar na palecie, żeby zapiąć poprzeczkę, ogarnie deski na szmacie, zarzuci plandekę deską, podsypie łopatą wydobyty spod lodu piach pod koła etc etc. O zmyśle technicznym już nie mówiąc. Owszem, w tym ostanim zdarzają się wyjątki, ale nie jest to normą...
Kwestię kobiecych spraw przemilczę, bo to oczywiste, a też mają wpływ na efektywność pracy.
Napisałem merytoryczne argumenty z życia i autopsji wzięte. Jestem ciekawy co za bzdury jeszcze wymyślisz, żeby nawet bajeczką, ale jednak wyłożyć swoje na wierzch..?
@@kubagrazel9554 sorry, nie mam czasu na dyskusję z kimś, kto merytorycznie nie potrafi rozmawiać...
P. S. Poczytaj, co to są jednostki układu SI, znajdź tam "masę" i następnie dowiedz się, w jakiej dziedzinie nauki określana jest ta wielkość ;)
@@kubagrazel9554
Merytorycznie wypunktowałem kilka przykładów. Nie mój problem, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.
Wróżę ci świetlaną przyszłość. Wkrótce zostaniesz rektorem WSG (wyższej szkoły głupiomądrych). Powodzenia!
Mnie zmotywowala pasja.poczulam pasje do gabarytów...i nie jestem pierwszej młodości 😂
To sa tzw. Tirówki
Kurcze ciekawe czy kiedyś powstanie wibrator na 24V
😂 Jeblem.
Póki co są szczoteczki do zębów oral b z wibracja 😂😂
Są przetwornice.
A są na 220? 😂
@@gregw9709 nie wiem czy są na 220 ale ładowarki są z wtyczką do gniazdka 🤣
POV : KIEDY PORNOSY ZA MOCNO WEJDA.
Autobusami jezdzi polowa kobiet . Nikt nie patrzy teraz na płec bo mają braki kadrowe jak nigdy. Kobieta byla dyskriminowana ale sytuacja wymusila. U mnie w miescie zatrudniaja od reki
W wiekszosci prac od reki zatrudniaja , nawet na informatyka mozesz isc na przyuczenie do wiekszosci firm i robote masz, dzisiaj gdzie chcesz idziesz a papier sie juz nie liczy
Panie Autobus miejski to wyzwanie jak ta lala. Co chwilę zatrzymywać się na przystanku, korki cały dzień, ciasne uliczki... Teraz śmigam autokarem to jest dużo łatwiej.
Motornicza to była moja babcia w młodosci i nie było w tym nic dziwnego...
Motorniczymi czesto byly kobiety. Z kolei w Wielkiej Brytanii w autobusach miejskich, tych pietrusach double-deckerach, czesciej widuje sie za kiera babki niz facetow. I zawsze sa masakrycznie grube 🤣.
Tak samo jak faceci, jedni lubią inni muszą jeździć.
smutna prawda
Jedni jezdza z zamiłowania potem kasa a drudzy tylko kasa a reszta daleko w tyle. Prawdziwy maszynista kiedys konczył kolejówke , pozniej jedził jako pomocnik maszynisty ok 3 lat , dopiero pozniej sam. A teraz wszedzie kursy wystarcza . Tak samo tiry , autobusy.
@@robertrobert8440 Ale taki kurs na maszyniste trwa 2 lata i masz tam tylko wiedze kierunkowa, a w technikum kolejowym byl pierdylion innych, niepotrzebnych przedmiotow. Te kursy obecnie sa prowadzone przez przewoznikow, ktorym zalezy na tym bys mial wiedze i umiejetnosci, bo bedziesz prowadzil ich wlasne sklady, a nie zatrudnianie calej masy nauczycieli od lania wody i prac nauKAWYCH. Konczylem technikum budowlane to wiem. Caly semestr uczylem sie jak uzywac teodolitu i innych podobnych przestarzalych gowien, gdzie od 10 lat juz pomiary geodezyjne byly robione przyrzadami laserowymi, ale lasera Leica szkola nie miala. Kompletnie stracony czas. Jak by skondensowac wiedze, to tez w 2 lata by ogarnal,
@@82vitt no w kolejowce byly normalnie tez przedmioty ogolne. Czasy sie zmienily praktycznie wyksztalcenie srednie to nic. Ja jestem po technikum samochodowym i widze ogloszenie pracy typu : zatrudnie mechanika WYKSZTALCENIE KIERUNKOWE NIE JEST WYMAGANE wymagamy umiejetnosci. Szlak mnie trafia to po co mi byla ta szkola ? Moglem ogolniaka robic. Bo w tej szkole co ja chodzilem to tez uja uczyli byla nedza. Pozdrawiam
Jeżdżę bardzo krótko ale już nie raz widywałem kobiety za kółkiem za równo zestawów jak, autobusów miejskich jak również autokarów. Bardzo dużo pań jeździ MKSami w Rzeszowie
Piekne panie w koszulach eleganckie tez je widzialem nie raz
Gorzej jak dostanie okresu
Bierzesz wtedy tabletki
Dla mnie to obojętne kto prowadzi pojazd ciężki. Ważne żeby taka osoba ogarniała co robi. Najgorsze co może sie trafić to zamotaniec bez umiejętności i wyczucia.
Kazdy kto zaczyna nie ma umiejetnosci i wyczucia :) Sam zaczynalem rok temu i kompletnie nie potrafilem jezdzic ciezarowka caly sie trzeslem i plakalem ze strachu ,a rok pozniej juz bulka z maslem :)
Facet jak jest kierowcą i jest dlugo w trasie to morze se pujsc na "jadody" a co z kobietami🤔😂
Normalny facet nie idzie na jadody ;) tylko jakis odklejeniec zbok
co oni do kawy inki dodają że mnie wali po mózgu jak po zwykłej kawie?
Pewnie bromu żeby kuźka nie stawała. Ale to chyba dotyczy ministrantów.
@@janek2645pewno miałeś taką sytuacje skoro prawisz tak madrze
@@arcteryx221 Nie byłem ministrantem.
widziales te panie co jezdza kurwa jakie kaszaloty
Ja myślè że dlatego decydują siè na ten zawod no lubią jeżdzić Ja wrècz kocham!.Tylko u mnie w Szczecinie koszt wszystkiego to 10;000-12,000 tyś także masakra taka suma mie blokuje, a ja niewytrzymam bez zrobienia tych uprawnień potrzebuje ich jak tlenu! POZDRAWiam
Kochasz Anie pracowales super
@@pawedomagaa6045 nie ważne ja już czuję powołanie.Wiem że ludziom to ciężko zrozumieć.
Pkokasz i poczujesz prawdziwy tlen po roku pierwszej przygody,na tą chwilę zyjesz romantycznym podejściem do tego zawodu......
@@pawerutecki1171 nie zraże siè
Możliwe że będziesz jeździł i będzie Cie ta praca cieszyć, jednak czas wszystko pokaże...ja też jeździłem, sama jazda jest super ale system pracy,atrakcje z dojazdami do niektórych firm,do tego nocki...kasa też żadna rewelacja-za 13-15h pracy(często to teoria) +odpowiedzialność...pojeździsz zobaczysz,próbować trzeba
Nie jedz tej trucizny, masło sobie kup
Masło syf.
klapsznity sobie robi i godo a kaj jest młody gorol