Na skutek erozji i innych czynników oddziaływania przyrody, ta budowla w dużej części już nie nadaje się do ukończenia. Pytanie raczej czy zostanie kiedykolwiek wyburzona, ponieważ koszty wyburzenia zapewne przekraczałyby wartość gruntu na której stoi.
@@Pi0trekPL Szkoda bo byłoby coś oryginalnego w kaszubskiej krainie - chociaż stylowo to jest ta architektura bardzo dyskusyjna i aż bije z niej w oczy pewnym dyletantyzmem.
Chore!... tym teraz nowobogackim przewraca się już w głowach! Widać jaką siłę mają pieniądze, że są w stanie kupić decyzję o budowie tak dużego, a więc uciążliwego obiektu w tak cennym przyrodniczo terenie. Przecież taki zamek gdyby udało się go doprowadzić do końca realizacji, generowałby nieprawdopodobne różnorakie uciążliwości dla tego cennego przyrodniczo terenu. To nie tylko sam ten chory obiekt stanowi uciążliwość, ale np drogi dojazdowe z całą pewnością przecinające kanały migracyjne zwierząt i swoją uciążliwością (spaliny, infra i ultradźwięki, śmieci wyrzucane przez okna samochodów, hałas, także muzyki puszczanej w samochodach, pewnie wysoka prędkość samochodów i wypadki ze zwierzętami itd), bardzo ingerowałyby w te cenne tereny. Także instalacje (np linia energetyczna średniego napięcia generująca silne pola elektromagnetyczne itd) i konieczność najpierw ich budowy, a potem robót eksploatacyjnych (czynności pomiarowe, konserwacyjne, także zakresie w wycinki drzew i remontowe) naruszałyby ten cenny ekosystem. Polskie Lasy Państwowe szanując i pielęgnując takie tereny, dopuszczają się budowy obiektów tylko na skraju lasów i tylko i wyłącznie obiektów małych, najwyżej wielkości trochę większego domku jednorodzinnego, tak by zharmonizować pobyt człowieka w tym cennym otoczeniu i zminimalizować wpływ zawsze niszczącej bytności ludzi na to otoczenie... Ale jak widać siła pieniądza, tego "wolnego" rynku potrafi pokonać wszystko... Chore! Obiekty tego typu w lasach pięknie wyglądają w bajkach dla dzieci, ale jak widać, jeżeli ludzie nie wyrosną z tych bajek i o zgrozo mają kapitał zagrażający władzy (bo jak widać mogą kupić wszystko), to przeradza się to "dzieciństwo" w skrajny infantylizm rozkapryszonego "dziecka", niestety z barbarzyńskimi skutkami. P.S. bardzo jaskrawo ten problem widać na terenie Rezerwatu nad Nidą, gdzie w Stobnicy, barbarzyńskimi dla tego cennego przyrodniczo terenu metodami, wybudowano obiekt którego już sama budowa zniszczyła ten teren bezpowrotnie.
przecież chłop to zaczął budować ponad 30 lat temu.... i nie dostał pozwolenia na takiego molocha tylko na 100 ileś tam metrów dom z pracownią. Teraz z automatu po tylu latach stało się to legalną budowlą i można to dokończyć
Ciekawa jest historia tego "zamku". Oby w koncu dokonczono jego budowe.
Na skutek erozji i innych czynników oddziaływania przyrody, ta budowla w dużej części już nie nadaje się do ukończenia. Pytanie raczej czy zostanie kiedykolwiek wyburzona, ponieważ koszty wyburzenia zapewne przekraczałyby wartość gruntu na której stoi.
Stanisław Marszruta Tak sobie myślę - szkoda!
@@Pi0trekPL Szkoda bo byłoby coś oryginalnego w kaszubskiej krainie - chociaż stylowo to jest ta architektura bardzo dyskusyjna i aż bije z niej w oczy pewnym dyletantyzmem.
Tak rzeby nikt niejezidził bo teras jest masakra
@@stanisawmarszruta168 po tylu latach budowla stała się już legalna 👌 teraz jakby chciał ją dokończyć to nie byłoby problemu 👍
Hej. Super film. Mam pytanie. Czy mógłbym wykorzystać parę ujęć z drona w swoim filmie? Oczywiście dam w opisie informację o autorze.
Dobre ujęcia 👍 na żywo robi jeszcze większe wrażenie 👌😁
Ja nawet wzywałem policje
Chore!... tym teraz nowobogackim przewraca się już w głowach! Widać jaką siłę mają pieniądze, że są w stanie kupić decyzję o budowie tak dużego, a więc uciążliwego obiektu w tak cennym przyrodniczo terenie.
Przecież taki zamek gdyby udało się go doprowadzić do końca realizacji, generowałby nieprawdopodobne różnorakie uciążliwości dla tego cennego przyrodniczo terenu. To nie tylko sam ten chory obiekt stanowi uciążliwość, ale np drogi dojazdowe z całą pewnością przecinające kanały migracyjne zwierząt i swoją uciążliwością (spaliny, infra i ultradźwięki, śmieci wyrzucane przez okna samochodów, hałas, także muzyki puszczanej w samochodach, pewnie wysoka prędkość samochodów i wypadki ze zwierzętami itd), bardzo ingerowałyby w te cenne tereny. Także instalacje (np linia energetyczna średniego napięcia generująca silne pola elektromagnetyczne itd) i konieczność najpierw ich budowy, a potem robót eksploatacyjnych (czynności pomiarowe, konserwacyjne, także zakresie w wycinki drzew i remontowe) naruszałyby ten cenny ekosystem.
Polskie Lasy Państwowe szanując i pielęgnując takie tereny, dopuszczają się budowy obiektów tylko na skraju lasów i tylko i wyłącznie obiektów małych, najwyżej wielkości trochę większego domku jednorodzinnego, tak by zharmonizować pobyt człowieka w tym cennym otoczeniu i zminimalizować wpływ zawsze niszczącej bytności ludzi na to otoczenie...
Ale jak widać siła pieniądza, tego "wolnego" rynku potrafi pokonać wszystko...
Chore!
Obiekty tego typu w lasach pięknie wyglądają w bajkach dla dzieci, ale jak widać, jeżeli ludzie nie wyrosną z tych bajek i o zgrozo mają kapitał zagrażający władzy (bo jak widać mogą kupić wszystko), to przeradza się to "dzieciństwo" w skrajny infantylizm rozkapryszonego "dziecka", niestety z barbarzyńskimi skutkami.
P.S. bardzo jaskrawo ten problem widać na terenie Rezerwatu nad Nidą, gdzie w Stobnicy, barbarzyńskimi dla tego cennego przyrodniczo terenu metodami, wybudowano obiekt którego już sama budowa zniszczyła ten teren bezpowrotnie.
przecież chłop to zaczął budować ponad 30 lat temu.... i nie dostał pozwolenia na takiego molocha tylko na 100 ileś tam metrów dom z pracownią. Teraz z automatu po tylu latach stało się to legalną budowlą i można to dokończyć
Zamek, grzybek.
Czy nadal można zwiedzić ten zamek bo słyszałem że mają tam robić hotel? Można nadal sb wejść?
Teoretycznie nie, ale brama otwarta i baaardzo dużo osób wchodzi