Ten wywiad to jeden wielki chaos. Tacy fajni goście, a prowadząca nie pozwala skonczyć im myśli, stąd prawie nic nie można się dowiedzieć ;/ Do tego co chwilę zmienia temat.
Właśnie po 40 minutach słuchania chciałam napisać komentarz i patrzę : nie jestem w tym sama FATALNE PROWADZENIE ROZMOWY PRZEZ PANIĄ PROWADZĄCĄ- nieustające wrzutki które rozpraszają i nie pozwalają dokończyć tematu Najlepiej jej idzie mówienie o sobie ponieważ nikt jej nie przerywa 😮
Po projekcji filmu miałam kilka pytań w głowie i włączyłam ten wywiad celem znalezienia odpowiedzi. Niestety prowadząca przerywała odpowiedzi na najważniejsze pytania 😢 na przykład ciągle nie udało się dowiedzieć jak ogarnąć finanse w takiej podróży albo jak zmieniały się dzieci, ich dorastanie. Takie smutne uczucie niedosytu połączonego z irytacją zostaje po przesłuchaniu tego odcinka
Mam nadzieję że bigfive pojawi się jeszcze w jakiś innych podcastowych progach bo są niezwykle ciekawymi ludźmi i chciałoby się ich dłużej posłuchać ale faktycznie Pani prowadząca swoim nieustannym przerywaniem i przekierowywaniem uwagi na siebie wszystko popsuła 😢 rany dlaczego ?
Troche szkoda... że nie poznalam gości odcinka, bo prowadząca skutecznie to uniemożliwiała. Cięzko było się skupić, nie dziwię się ze goście gubili zadane pytania, bo co chwilę im przerywano...:(((
Ten wywiad to jeden wielki chaos. Tacy fajni goście, a prowadząca nie pozwala skonczyć im myśli, stąd prawie nic nie można się dowiedzieć ;/ Do tego co chwilę zmienia temat.
A mi się podobało🤩Jak zawsze zresztą🤗😊
Właśnie po 40 minutach słuchania chciałam napisać komentarz i patrzę : nie jestem w tym sama
FATALNE PROWADZENIE ROZMOWY PRZEZ PANIĄ PROWADZĄCĄ- nieustające wrzutki które rozpraszają i nie pozwalają dokończyć tematu Najlepiej jej idzie mówienie o sobie ponieważ nikt jej nie przerywa 😮
Po projekcji filmu miałam kilka pytań w głowie i włączyłam ten wywiad celem znalezienia odpowiedzi. Niestety prowadząca przerywała odpowiedzi na najważniejsze pytania 😢 na przykład ciągle nie udało się dowiedzieć jak ogarnąć finanse w takiej podróży albo jak zmieniały się dzieci, ich dorastanie. Takie smutne uczucie niedosytu połączonego z irytacją zostaje po przesłuchaniu tego odcinka
Mam nadzieję że bigfive pojawi się jeszcze w jakiś innych podcastowych progach bo są niezwykle ciekawymi ludźmi i chciałoby się ich dłużej posłuchać ale faktycznie Pani prowadząca swoim nieustannym przerywaniem i przekierowywaniem uwagi na siebie wszystko popsuła 😢 rany dlaczego ?
Dziekuje ❤
bardzo żałuję, że nie ma obrazu/filmu :-(
Troche szkoda... że nie poznalam gości odcinka, bo prowadząca skutecznie to uniemożliwiała. Cięzko było się skupić, nie dziwię się ze goście gubili zadane pytania, bo co chwilę im przerywano...:(((
Cudowni ludzie, chcialoby sie podsluchac, ale niestety prowadzaca troszke za duzo dygrezji, totalnie irytujace to jest, szkoda ;( ALE BIG 5 UWIELBIAM!