jak budowali osiedle w 85' przychodziliśmy do spychaczy, koparek, kamazów z kanapkami lub herbą, a operatorzy wpuszczali do kabiny i mogliśmy towarzyszyć podczas pracy^^ fajne czasy
jako młody bajtel jeździłem takim w każde wakacje u dziadka - codziennie przez kilka minut po szychcie operatora - to był najważniejszy punkt każdego mojego dnia przez całe wakacje - na te kilka minut czekałem cały dzień.. a potem cały rok, do kolejnych wakacji - do dzisiaj pamiętam ten ohydny smród ropy i druzgocący uszy hałas - piękne dzieciństwo :)
Ten dwusuwowy rozrusznik ma wspolny obieg plynu chdniczego z dizlem,mozna nim bylo na zimnej syberji zagrzac najpierw plyn w dizlu zeby latwiej odpalil
Eh , aż łezka sie w oku kręci, mój tata na takim pracował, pamiętam jak na początku lat 90 jeździłem takim z ojcem w zimie jak odśnieżał drogi kiedy zimy były zimą a nie popierdułką z błotem a emocje sięgały zenitu kiedy pozwalał na kilka chwil tym pokierować wszystko się trzęsło ja z emocji a sprzęt sam z siebie, jednak komfort pracy słaby takie sprzęty zniszczyły mojemu tacie kręgosłup
Moje pierwsze kroki/nauki jazdy pojazdami odbyła się nie samochodem lecz w wieku 12 lat jeździłem u dziadka Ciągnikiem Białoruś t40 tak całe lato - tak zaczęła się przygoda z motoryzacją / jazda na wszystkim. Dziękuje za odcinek - mega pomysły - Pzdr Piotr Ł. 💫
Niepoprawna politycznie to jest wizja, która od lat jest kreowana, w szczególności od pewnego czasu! Każdy Radziecki sprzęt jest mile widziany, a narzekacze niech się zachwycają swoimi niemieckimi szrotami, które naprawdę powinny w tym kraju być negatywne w odbiorze przez pewnego i specyficznego Pana z wąsem. Pozdro.
Zzzzzzajebiste! Po prostu zajebiste! Swoją drogą taki sam sposób odpalania był w pierwszych niemieckich silnikach odrzutowych BMW i Junkersa z końca IIWŚ. Dwucylindrowy dwusuw palony z szarpaka bądź elektrycznie rozkręcał wał silnika odrzutowego, jak obroty wału wzrosły i pojawiło się ciśnienie na sprężarce podawano wtrysk paliwa (nafty) i uruchamiano zapłon żarowy, silnik odpalał, dwusuw się odłączał, zapłon gasł i silnik odrzutowy podejmował pracę. Jak ten diesel.
W miejscu w którym pracuje, do odśnieżania używa się nowych zestawów Mercedesa. Do momentu w którym te sprzęty przestają dawać radę. Wówczas wytaczany jest sowiecki rotor. Pali to straszne ilości paliwa, ale mieli i przerzuca wszystko, nie tylko śnieg. Idzie jak zły! A i nikt tego nie remontuje, to działa, działało i pewnie jeszcze długo działać będzie :)
Zajebisty odcinek! Ogólnie poprosimy więcej pojazdów rolniczych. Fajnie by było zobaczyć Łysego popylającego po polu Białoruśką albo jeszcze lepiej Kirowcem T150-K😊
Pamiętam te ciągniki z czasów mojej pracy w Spółdzielni Produkcyjnej, był tez DT z kabiną drewniano blaszaną Jedyną rzeczą którą należało przy nich zrobić przy dużym przebiegu to wymiana wycierających się "szpilek" w gąsienicach.
Mój tata całe życie pracował na DT75. I też pamiętam jako dzieciak ta przejażdżkę. Ten hałas. To gorąco po 60st latem. Miał też przeróbkę i komin wyżej wyniesiony by było ciszej i temperatura tak z komina nie dawała we znaki. Teraz poproszę STALINCA, bo to druga maszyna mojego ojca na której pracował....
Fajny odcinek Michu, i fajnie że wujo ma zajawke też z ciagnikami i spychgaczami ciekawy odcinek,i to się nazywa kochać motoryzacje, A nie jakieś popierdółki elektryczne 😊. Pozdro dla Ciebie i Łukasza 🤝🤝🤝👍👍👍
Bardzo fajny odcinek, całkowicie z innej bajki, dużo tych maszyn już dawno trafiło do huty. Wielki szacunek dla Pana Łukasza że nie oddał go jeszcze do skupu, jak i Pana Micha że odnajduje i pokazuje takie pojazdy. Jak się skończą pomysły na sprzęty z epoki CCCP, to zapraszam do siebie na naukę obsługi T108 M, czyli starszego brata Dt75
Początek lat 90. Pamiętam jak wstawiony operator, zjeżdzając z niskopodłgówki, sturlal sie do stawu blisko mojego domu. Po trzech dniach go wyciągneli, wymielili budę i kilka- kilnanaście elemetów i pracował dalej. Oczywiście z innym opetatorem. Gnitsa nie łamiotsa😂
Mam takiego sprzęta. Spędziłem w takich całe lata od 6 koru życia. Zajebisty sprzęt. A ja 7 wjebiesz i z miejsca ruszy to zdrowy. Choć widać że zdrowy. Filtra w benzyniaku nie ma jak we wszystkich. Podciągnij sprzęgła. Żeby brały jakieś 30 cm od pulpitu to nie będzie trza do brzucha ciągnąć. Chyba że taśmy się skończyły.
Niezniszczalny to jest sprzet który ma 40.000mtg bez wiekszych napraw , tutaj 1500mtg a właściciel mówi że jest niezniszczalny... BEZ JAJ!!!Równie dobrze można mieć 50 letniego malucha z przebiegiem 15000km i mówić że jest niezniszczalny bo się przez 50 lat nie popsuł...
Taki hybrydowy napęd był zastosowany w niemieckim niszczycielu czołgów Ferdinand/Elefant z czasów 2WŚ. Silniki spalinowe zasilały prądnice, te z kolei silniki elektryczne poruszajace gasienice.
Jako dzieciak, jeździłem takim, kupa huku, ale frajda przednia. Teraz bym do tego inaczej podchodził, czyli daj się karnąć, tak jak Michu teraz. Fajna zajawka.
Łysy... Ciebie to lubię. Ale do Łukasza to mam szacun... ten to jest poryty na wysoki połysk... 😁 A do agrohejterów: gdyby nie Rolnicy to byście wszyscy chodzili głodni, nadzy i trzeźwi..edit: Gombeczka na wiaterek to dobra inwesycja byłaby... Tak to widzę.Bez marudzenia i hejtu - tak żeby ulepszyć już dobre.
Jeszcze nie tak dawno pracowałem takim sprzętem powiem tak ,sprzęt bardzo dobry twardy i bardzo mało pali On mało awaryjny ,a h żeby takie teraz sprzęta robili !!!!
Cześć Łysy, dam ci taką małą "zagwuzdkę". Obserwuję twój kanał od długiego czasu i uważam cię za bardzo merytorycznego gościa. Ciekaw jestem co powiesz na mój przypadek. Mam skodę fabię z silnikiem 1,2, tym trzy cylindrowym, kupiłem to badziewie pod przymusem, sorry, ale nie będę się rowodził nad tym faktem. Już przy zakupie wprowadzono mnie w błąd, bo to badziewie ma rozrząd na łańcuchu, powiedziano mi, że ten rozrząd jest dorzywotni, niestety rozpadł się po pół roku. Zrobiłem kapitalkę silnika, było super... aż tuż po około 10000 tysiącach km silnik "wychlał cały olej", żeby nie było: silnik jest świetny, pracuje super, ma moc oleju nie bierze, tylko..... są momenty, że w tzw. "jednym momencie wyciąga z miski olejowjej całą jej zawartość", "rzuca ten olej na tłoki", przepala, wysysa olej do "zera" a po dolaniu oleju zachowuje się "jak by nic się nie stało.... I tak się dzieje co kilka tysięcy kilomentrów....Nieważne, pięć , dziesięć, siedem..... Przejadę np. 7 tyś km i nic nie weźmie, ale wychla w jednym momencie......Cały czas wożę ze sobą bańkę oleju bo nie wiem kiedy wychla to co ma w misce, jest po kapitalce ok 50000km i gadałem z różnymi specami, łącznie ze tymi od VW i śmieją się ze mnie a ja olej wożę, dolewam, i nic z tego nie rozumiem. Podpowiedz coś. Pozdrawiam
Tak naprawdę to było zakażenie jakich mało , próba wykorzystania ciągnika rolniczego jako sprzęt budowlany, pojeździjcie tym sobie 8 godzin to łeb pęka dużo lepszy w tej klasie masy był rumuński UTB S651 popularnie zwany „rumunkiem” była to licencja Fiata
Witam Pana Micha i Stasia ... powinniście pokazać jak zapierd..a na 7 drogowych... ja tak jeździłem ze swoim starym jak byłem małym... oj niezłe wspomnienia... ciągniesz za dwie wajchy od sterowania i hamulce... stawał w miejscu.... Pytanie chłopaki czy wiecie jak odpalić to ustrojstwo jak nie ma silnika rozruchowego benzynowego??? są dwa sposoby 1. na hol np. Ursus 1614 lub właśnie wasza tłusta URSUS C-360 na wałek tylko że 60 musi być na wstecznym- dostaje z wałka lewe obroty.... jeśli wie kto o czym mówię.... Pozdro za ciekawy materiał....
Witam…oglądam z ciekawością pana filmiki, które naprawdę coś wnoszą. Mieszkam w UK. Moi znajomi kupili forda kuga 2.0l rok 2015. Dlaczego do pana pisze???? ponieważ ten przypadek jest żenujący. Po trzech miesiącach od zakupu zerwał się pasek rozrządu , wymieniony przed zakupem. W warsztacie kolejny raz cały rozrząd został wymieniony wraz z uszkodzeniami powstałymi w skutek zerwanego paska. Koszt naprawy to 2500£. Po pięciu dniach ta sama awaria !!! jednym słowem są załamani. Czy spotkał się Pan z taką awarią???? pozdrawiam
Ten luz jest zalecany bo koła prowadzące by porozwalało a przy luzie wszystko swobodnie pracuje.....w nowych koparkach gąsienicowych technologicznie gąski są dopracowane i ten luz jest niewidoczny
Kumplowi kiedyś przywieźli takie chujstwo na skup złomu. Wypłacił wg wagi, bo sprzęt miał być kaputt. Okazało się, że mój kolega z drugiego końca Polski wiedział jak to gówno odpalić. Ogarnęliśmy temat na skajpie. Wymiana jednego węża, czyszczenie gaźnika w rozruszniku, krótki instruktaż i sru! Maszyna ożyła i miesiąc później zapierdalała na stawach.
Fajnie Michu że masz takie przyjacielskie stosunki z pracownikami 👍👍👍
jak budowali osiedle w 85' przychodziliśmy do spychaczy, koparek, kamazów z kanapkami lub herbą, a operatorzy wpuszczali do kabiny i mogliśmy towarzyszyć podczas pracy^^ fajne czasy
jako młody bajtel jeździłem takim w każde wakacje u dziadka - codziennie przez kilka minut po szychcie operatora - to był najważniejszy punkt każdego mojego dnia przez całe wakacje - na te kilka minut czekałem cały dzień.. a potem cały rok, do kolejnych wakacji - do dzisiaj pamiętam ten ohydny smród ropy i druzgocący uszy hałas - piękne dzieciństwo :)
Ten dwusuwowy rozrusznik ma wspolny obieg plynu chdniczego z dizlem,mozna nim bylo na zimnej syberji zagrzac najpierw plyn w dizlu zeby latwiej odpalil
Eh , aż łezka sie w oku kręci, mój tata na takim pracował, pamiętam jak na początku lat 90 jeździłem takim z ojcem w zimie jak odśnieżał drogi kiedy zimy były zimą a nie popierdułką z błotem a emocje sięgały zenitu kiedy pozwalał na kilka chwil tym pokierować wszystko się trzęsło ja z emocji a sprzęt sam z siebie, jednak komfort pracy słaby takie sprzęty zniszczyły mojemu tacie kręgosłup
DT-75 to mój traktor marzeń. Tylko TUZ musi mieć z tyłu bo orka musi być
🚜🇵🇱
Tajemnica kręgów na polu została rozwiązana :D Michu kręcił baczki detem hehe
Dokładnie, BIOTAD PLUS Team💪💪
Moje pierwsze kroki/nauki jazdy pojazdami odbyła się nie samochodem lecz w wieku 12 lat jeździłem u dziadka Ciągnikiem Białoruś t40 tak całe lato - tak zaczęła się przygoda z motoryzacją / jazda na wszystkim.
Dziękuje za odcinek - mega pomysły - Pzdr Piotr Ł. 💫
No to szykuje się nowa cześć szybkich i wściekłych😂😂😂 pozdro michu
Niepoprawna politycznie to jest wizja, która od lat jest kreowana, w szczególności od pewnego czasu! Każdy Radziecki sprzęt jest mile widziany, a narzekacze niech się zachwycają swoimi niemieckimi szrotami, które naprawdę powinny w tym kraju być negatywne w odbiorze przez pewnego i specyficznego Pana z wąsem. Pozdro.
Mniej kopci niż niejeden TDI 😁
Też na to uwagę zwróciłem 🤯 może zdrowy silnik jest 💪
,,Deta ''się nikt nie spodziewał! 😂
Zzzzzzajebiste! Po prostu zajebiste! Swoją drogą taki sam sposób odpalania był w pierwszych niemieckich silnikach odrzutowych BMW i Junkersa z końca IIWŚ. Dwucylindrowy dwusuw palony z szarpaka bądź elektrycznie rozkręcał wał silnika odrzutowego, jak obroty wału wzrosły i pojawiło się ciśnienie na sprężarce podawano wtrysk paliwa (nafty) i uruchamiano zapłon żarowy, silnik odpalał, dwusuw się odłączał, zapłon gasł i silnik odrzutowy podejmował pracę. Jak ten diesel.
jeżdziłem takim DT75🙂 jeszcze za czasów PGR z takim panem,bronowaliśmy pole jak miałem 6-7 lat miłe wspomnienia Michu mi teraz przypomniałeś
Mam pomysł DTem dokoła Polski kto jest za.
Chyba na lawecie 🤣🤣
Ale michu jest szalony pewnie by to zrobil 😂😂😂😂
Przeczytaj co napisałeś...
@@damianchrzanowski259 Trzeba było najperw zaplanować trasę najgorszą rzeczą był by drogi asfaltowe.
Zmienic na gumowe gąsienice
W miejscu w którym pracuje, do odśnieżania używa się nowych zestawów Mercedesa. Do momentu w którym te sprzęty przestają dawać radę. Wówczas wytaczany jest sowiecki rotor. Pali to straszne ilości paliwa, ale mieli i przerzuca wszystko, nie tylko śnieg. Idzie jak zły! A i nikt tego nie remontuje, to działa, działało i pewnie jeszcze długo działać będzie :)
Może współpraca z @Rolnik Łukasz. On to ma wiele ciekawego sprzętu 😉
Zajebisty odcinek! Ogólnie poprosimy więcej pojazdów rolniczych. Fajnie by było zobaczyć Łysego popylającego po polu Białoruśką albo jeszcze lepiej Kirowcem T150-K😊
T150K to ukraiński HTZ.
To juz lepiej k 700
Pamiętam te ciągniki z czasów mojej pracy w Spółdzielni Produkcyjnej, był tez DT z kabiną drewniano blaszaną Jedyną rzeczą którą należało przy nich zrobić przy dużym przebiegu to wymiana wycierających się "szpilek" w gąsienicach.
Maszyny spalinowe typu GAGARIN to też były hybrydy. Potężny silnik diesla, który był agregatem i silniki elektryczne na każdej osi😁🫵.
Mój tata całe życie pracował na DT75. I też pamiętam jako dzieciak ta przejażdżkę. Ten hałas. To gorąco po 60st latem. Miał też przeróbkę i komin wyżej wyniesiony by było ciszej i temperatura tak z komina nie dawała we znaki. Teraz poproszę STALINCA, bo to druga maszyna mojego ojca na której pracował....
Fajny odcinek Michu, i fajnie że wujo ma zajawke też z ciagnikami i spychgaczami ciekawy odcinek,i to się nazywa kochać motoryzacje, A nie jakieś popierdółki elektryczne 😊. Pozdro dla Ciebie i Łukasza 🤝🤝🤝👍👍👍
Cześć. W końcu mam czas obejrzeć co tam ze stajni Łukasza wyjechalo👍 Pozdro wszystkim co uwielbiają takie zabawki💪✌️
Na przyszłość Michu dodaj napisy i bedzie zdecydowanie lepiej sie oglądać z kiepskim dzwiękiem.
Robiłem uprawnienia do jazdy takim cudem w latach dziewięćdziesiątych, miło wspominam jazdę takim cudem 😊
Kiedyś popularny pojazd na wsiach do odśnieżania
Na skrzyżowaniu jesteś zawsze pierwszy na światłach-wszystkie przepchniesz😁
Łysy mogłeś sprawdzic raport na tego DT 😀👍😀
Jeden z ikonicznych pojazdów budowlanych, do tej pory na wszystkie spycharki ludzie wołają "Det" 😅
świetna jakość audio :)
Bardzo fajny odcinek, całkowicie z innej bajki, dużo tych maszyn już dawno trafiło do huty.
Wielki szacunek dla Pana Łukasza że nie oddał go jeszcze do skupu, jak i Pana Micha że odnajduje i pokazuje takie pojazdy.
Jak się skończą pomysły na sprzęty z epoki CCCP, to zapraszam do siebie na naukę obsługi T108 M, czyli starszego brata Dt75
The best mashin gnniotsa ruskaja pozdrawiam oby więcej tachich materiałów . 😊
Fajny odcinek. Pozdrawiam
Początek lat 90.
Pamiętam jak wstawiony operator, zjeżdzając z niskopodłgówki, sturlal sie do stawu blisko mojego domu. Po trzech dniach go wyciągneli, wymielili budę i kilka- kilnanaście elemetów i pracował dalej. Oczywiście z innym opetatorem.
Gnitsa nie łamiotsa😂
Michu jeszcze kupi ziemię i zostanie rolnikiem😂😂😂
Ten pomysł z napędem hybrydowym wydaje się być bardzo dobry do takich pojazdów gdzie wymagana jest niska prędkość i wysoki moment.
Byłem kiedyś na agroturystyce i można było pojeździć takim czymś i jeszcze jakimś dużym ruskim autem z dużą kierownicą 😂😂😂😂była zabawa
Daj namiary na agroturystykę 😊
Mam takiego sprzęta. Spędziłem w takich całe lata od 6 koru życia. Zajebisty sprzęt. A ja 7 wjebiesz i z miejsca ruszy to zdrowy. Choć widać że zdrowy. Filtra w benzyniaku nie ma jak we wszystkich. Podciągnij sprzęgła. Żeby brały jakieś 30 cm od pulpitu to nie będzie trza do brzucha ciągnąć. Chyba że taśmy się skończyły.
Emocje jak na wyścigach ślimaków, ale odcinek fajny
Wydech pozdrawia Gretę T.💪
Niezniszczalny to jest sprzet który ma 40.000mtg bez wiekszych napraw , tutaj 1500mtg a właściciel mówi że jest niezniszczalny...
BEZ JAJ!!!Równie dobrze można mieć 50 letniego malucha z przebiegiem 15000km i mówić że jest niezniszczalny bo się przez 50 lat nie popsuł...
Siemano michu, sprzęcior miodzio pozdro z Mazur👍 💪
Wuja Janusz mówi, żebyśta chłopaki do niego turbo wstawili.
Jeździłem tym z dziadkiem jak miałem 8 lat około. Fajna sprawa. Tylko nie było siły skręcać bo dźwignie ciężko się pchało i ciągłość
Daje rade🎉
Zajefajny czołg 😋. Miło popatrzeć jak się spełniają marzenia 👍
Taki hybrydowy napęd był zastosowany w niemieckim niszczycielu czołgów Ferdinand/Elefant z czasów 2WŚ. Silniki spalinowe zasilały prądnice, te z kolei silniki elektryczne poruszajace gasienice.
Wspomaganie łezka się kręci pozdrawiam serdecznie.
Jako dzieciak, jeździłem takim, kupa huku, ale frajda przednia. Teraz bym do tego inaczej podchodził, czyli daj się karnąć, tak jak Michu teraz. Fajna zajawka.
Michu a może by tak coś w prezecie dla Łukasza nie tylko dla widzą i zrobić remont takiego sprzętu
Łysy... Ciebie to lubię. Ale do Łukasza to mam szacun... ten to jest poryty na wysoki połysk... 😁 A do agrohejterów: gdyby nie Rolnicy to byście wszyscy chodzili głodni, nadzy i trzeźwi..edit: Gombeczka na wiaterek to dobra inwesycja byłaby... Tak to widzę.Bez marudzenia i hejtu - tak żeby ulepszyć już dobre.
Siemka michu i Łukasz widzowie życzę miłego dnia fajny odcinek
Może pora na M4K Garage Agro 🤔 sieć warsztatów w Polsce 😅
Pozdrawiam wszystkich Michu M4k miłośników fajny odcinek o DT
Jeszcze nie tak dawno pracowałem takim sprzętem powiem tak ,sprzęt bardzo dobry twardy i bardzo mało pali On mało awaryjny ,a h żeby takie teraz sprzęta robili !!!!
Hejka! Fajnie by było żebyście w tego typu filmach, gdzie jest trochę wiatru, włączali możliwoś automatycznego generowania napisów. Pozdrawiam!
DT dla widza :)
Ło matko, co to za odcinek??? Nie spodziewałem się :D
Weź skończ z tymi usługami ubezbieczonowymi fajnie się się ogląda😂
DT to fajny sprzęt, też marzy mi się takim pojeździć ☺️👍 a jeśli chcesz pojeździć ciągnikiem to zapraszam do mnie 😉 Pozdrawiam serdecznie 👋🤝☺️
Przeraziłem się po wstępie że trafiłem na kanał o hodowli róż
Co jest z tłustą c360? Nie chcecie skończyć projektu? To rozdajcie dla widza...
Michu jakbyś kiedyś leciał w Bieszczady to w okolicach Krosna możesz Belarus JUMZ pojeździć, Zapraszam :)
Michu rozwałkę tym zrób
Rozjedź jakiegoś wrosta😂
Pozdro dla ekipy❤
Siemanko Michu, pozdrawiam całą ekipę M4K i wszystkich widzów
Fajny odcinek przydałby się jeszcze odcinek z większym odpowiednikiem Stalińcem 🙂Pozdro🙂
Odwiedź Rolnika Łukasza
Przy silnikach pogrzebiecie, Kirovcem pojeździsz
Polecam zapoznać się z ruchem Pana Maćka Maciaka. Ruch Dobrobytu i Pokoju pozdrawiam
Cześć Łysy, dam ci taką małą "zagwuzdkę". Obserwuję twój kanał od długiego czasu i uważam cię za bardzo merytorycznego gościa. Ciekaw jestem co powiesz na mój przypadek. Mam skodę fabię z silnikiem 1,2, tym trzy cylindrowym, kupiłem to badziewie pod przymusem, sorry, ale nie będę się rowodził nad tym faktem. Już przy zakupie wprowadzono mnie w błąd, bo to badziewie ma rozrząd na łańcuchu, powiedziano mi, że ten rozrząd jest dorzywotni, niestety rozpadł się po pół roku. Zrobiłem kapitalkę silnika, było super... aż tuż po około 10000 tysiącach km silnik "wychlał cały olej", żeby nie było: silnik jest świetny, pracuje super, ma moc oleju nie bierze, tylko..... są momenty, że w tzw. "jednym momencie wyciąga z miski olejowjej całą jej zawartość", "rzuca ten olej na tłoki", przepala, wysysa olej do "zera" a po dolaniu oleju zachowuje się "jak by nic się nie stało.... I tak się dzieje co kilka tysięcy kilomentrów....Nieważne, pięć , dziesięć, siedem..... Przejadę np. 7 tyś km i nic nie weźmie, ale wychla w jednym momencie......Cały czas wożę ze sobą bańkę oleju bo nie wiem kiedy wychla to co ma w misce, jest po kapitalce ok 50000km i gadałem z różnymi specami, łącznie ze tymi od VW i śmieją się ze mnie a ja olej wożę, dolewam, i nic z tego nie rozumiem. Podpowiedz coś. Pozdrawiam
Mina Micha bezcenna jak słuchał instrukcji. 🙂
Może teraz odcinek o T150 też ma dwunsowowy rozrusznik ale ma już V6
Ja od małego dziecka jeżdżę traktorami a dt75 jeździłem i trzeba uważać przy skręcaniu by gąsienice nie spadły
Jak ten sprzęt zobaczyłem to przypomniał mi się kadr z filmu "katyń" jak ta spycharka pchała ziemie do dołu
Tak naprawdę to było zakażenie jakich mało , próba wykorzystania ciągnika rolniczego jako sprzęt budowlany, pojeździjcie tym sobie 8 godzin to łeb pęka dużo lepszy w tej klasie masy był rumuński UTB S651 popularnie zwany „rumunkiem” była to licencja Fiata
Fajny film. To może DT dla widza?😅
Nawiązując do niedzielnego odcinka może zapomnijmy o c330 na rzecz DT 75 dla widzów, to byłby hit jakiego jeszcze nikt nie zrobił 😀.
Witam Pana Micha i Stasia ... powinniście pokazać jak zapierd..a na 7 drogowych... ja tak jeździłem ze swoim starym jak byłem małym... oj niezłe wspomnienia... ciągniesz za dwie wajchy od sterowania i hamulce... stawał w miejscu.... Pytanie chłopaki czy wiecie jak odpalić to ustrojstwo jak nie ma silnika rozruchowego benzynowego??? są dwa sposoby 1. na hol np. Ursus 1614 lub właśnie wasza tłusta URSUS C-360 na wałek tylko że 60 musi być na wstecznym- dostaje z wałka lewe obroty.... jeśli wie kto o czym mówię.... Pozdro za ciekawy materiał....
Witam…oglądam z ciekawością pana filmiki, które naprawdę coś wnoszą. Mieszkam w UK. Moi znajomi kupili forda kuga 2.0l rok 2015. Dlaczego do pana pisze???? ponieważ ten przypadek jest żenujący. Po trzech miesiącach od zakupu zerwał się pasek rozrządu , wymieniony przed zakupem. W warsztacie kolejny raz cały rozrząd został wymieniony wraz z uszkodzeniami powstałymi w skutek zerwanego paska. Koszt naprawy to 2500£. Po pięciu dniach ta sama awaria !!! jednym słowem są załamani. Czy spotkał się Pan z taką awarią???? pozdrawiam
Dobre pozdro!!
Dać tłumik wykleić kabinę aby było wygłuszenie było by cylwizacyjnie
Miałem kiedyś okazjie jechać takim radzieckim sprzętem 😊😊
9:50 Tempomat :)
Spycharka dla widza będzie.??😊
Jakby Łukasz chciał sprzedac przedni lemiesz od deta to jestem mocno zainteresowany. Pozdrawiam serdecznie
Jeremy Clarkson zostal farmerem, to i Michu moze zostac rolnikiem...
Nawet wiem u kogo moglby fajny traktor kupic...
Hejka Michu ale czad🙂👍
To byłby dopiero projekt 😊
Zajebisty odcinek👍
A i Łukaszku trochę gąski podciągnij trochu żeby nie zwaliło. Ogólnie sztos.
Ten luz jest zalecany bo koła prowadzące by porozwalało a przy luzie wszystko swobodnie pracuje.....w nowych koparkach gąsienicowych technologicznie gąski są dopracowane i ten luz jest niewidoczny
Jeśli to ktoś wie To niech napisze Jakie jest ubezpieczenie na deta
"Nigdy nie jeździłem czołgiem" - no skręcanie ma takie, jak w czołgu, więc trafiłeś, Michu. ;)
t-34/55 i mtlb
Jedz nim na Wiejska…. i mow, ze dalej bedziesz DETEM jezdzic 😂😂😂 Pozdro
Ciekawostka: Sprzęt "Paruski" opisy po "dojczlandsku"... Przypadek?
Michu, Cadilaca na gąsienice przerób :D
Fajnie jak byś się przejechał jakimś nowym Fendt em serii 800
Wibracje jak w Cadillac'u
Michu weźcie coś takiego na warsztat zróbcie remont i mały tuning
Podobnie jak we wladimircu T25 Rewers i td pozdro Michu.
Kumplowi kiedyś przywieźli takie chujstwo na skup złomu. Wypłacił wg wagi, bo sprzęt miał być kaputt. Okazało się, że mój kolega z drugiego końca Polski wiedział jak to gówno odpalić. Ogarnęliśmy temat na skajpie. Wymiana jednego węża, czyszczenie gaźnika w rozruszniku, krótki instruktaż i sru! Maszyna ożyła i miesiąc później zapierdalała na stawach.
Co się dzieje z CityEl ?