Kolejny raz brawo za propagowanie środków które nie są zaliczane do grupy arkacydow . Jeszcze tylko własna węza z wosku własnego obiegu i pszczółki będą zadowolone. Polecam płytki czy te krążki czy zwykłe są bezpieczne jak ktoś nie miał do czynienia z kwasem w tym wypadku może bezpiecznie zastosować nie musi się martwić o dawkę.
Panie Tomaszu, węzę w ok. 50 % pozyskuję ze swojego obiegu wosku, topiąc w topiarce słonecznej i dając do zaufanego producenta węzy. Pozostałą ilość muszę niestety dokupić chcąc zachować 2-3 letnią wymianę wszystkich ramek na nowe. Pozdrawiam.
@@pytkiceglane7589 Witam. Niestety ale cały myk polega na tym aby w pasie był tylko wosk pozyskany z własnej pasieki co do zaufanego producenta to już nie będę się wypowiadał ale niestety biznes rządzi się swoimi prawami . Dlatego ja się po części kieruje wytycznymi jakie wymaga weterynaria przy prowadzeniu pasieki ekologicznej . Żeby można było powiedzieć ze mamy takową trzeba spełnić dużo wytycznych .Wikszosci pszczelarze nie zdają sobie sprawy że do ekologicznej pasieki do dużo im brakuje a używają takiej nazwy. Ja od kilku lat skrupulatnie zbieram czyta wosk który nie ma nic wspólnego z tym kupnym wytworem ..... Niech każdy sobie przetopi czysty 1 arkusz kupionej wezy i obserwuje co pływa w cieczy jaki zapach jak się klaruje co zostanie po klarowaniu i to nie jednym . Każda partia tak sprawdzana daje obraz podstawowy a ile tam pozostałości po arkacydach środki wybielające i peron wie co jeszcze.
Witam serdecznie, muszę spróbowac tych płytek.. ale uważam również, że powinien Pan kontrolnie odymic apiwarolem i sprawdzic skutecznosc,, w tamtym roku po zastosowaniu KM i stosunkowo małym osypie warroa odymiłem apiwarolem i się zdziwiłem... było jeszcze sporo warrozy
Szanowny Panie, takie kontrolne odymienie 4 uli przeprowadziłem w 2019r. Była długa i ciepła jesień i chciałem sprawdzić czy nie nastąpiła reinwazja warroa , ale po odymieniu znalazłem tylko 1 szt. Póżniej po zimie , sprawdzając osyp zimowy dosłownie nie mogłem znależć żadnej warrozy. Na wiosnę nie stosowałem żadnych zabiegów przeciw warrozowych. Dopiero pierwszy raz poddałem płytki z kw. mrówkowym 4.07.2020r. Obecnie po zastosowaniu płytek z kwasem szczawiowym też nie widzę warrozy. Czyli , że wcześniejsze zabiegi z kw. mrówkowym zrobiły porządek już w czerwiu. Pozdrawiam serdecznie. Zdzisław S.
W tym roku zastosowałem 2 -krotnie po miodobraniu i 2 -krotnie po zakarmieniu pszczół na zimę.Teraz 6.08 2020 zastosowałem jeszcze płytki lub krążki ceramiczne nasączone roztworem wody z kwasem szczawiowym. Niedługo przedstawię opis tej nowatorskiej metody. Dokładnie proszę przeczytać opisy pod filmami na RUclips Galicyjska Pasieka. Pozdrawiam.
Młode pszczoły ,które pierwszy raz wylatują z ula rozpoznają teren , ustawiają sobie "nawigacje" i już będą pełnić funkcję pszczół pracujących na zewnątrz ula. Wcześniej bezpośrednio po wygryzieniu z czerwiu ok. 18 dni przebywały w ulu pełniąc różne funkcje, które są bardzo potrzebne .Proszę doczytać sobie w literaturze pszczelarskiej. Serdecznie pozdrawiam.
Szanowny Panie Wojciechu, dziękuję serdecznie za komentarz. Chciałbym Pana poinformować, że opracowałem nowy sposób podawania roztworu kwasu szczawiowego z wodą, który to zastosowałem 6.08 2020 u siebie we wszystkich ulach.Jestem pod wrażeniem skuteczności. Niedługo opublikuję mały filmik i opis tej metody.Pozdrawiam. Zdzisław S.
Pierwszy raz - płytki po 1 szt. 4.07.20220r., drugi raz- płytki po 1 szt. 1.08.2020r. , trzeci raz po 1 szt. płytki- część uli 6.08. pozostałe ule 11.08 . Odkłady po 1 szt. krążka. Czwarty raz 17. 08 2020 r.dałem po 2 szt krążków w miejsce jednej płytki . Krążki mają pojemność po ok. 20 ml kwasu dlatego aby zastąpić 1 szt płytki potrzeba 2 szt. Pozdrawiam.
@@abukabuk2927 Parowanie kwasu dalej zachodzi w ulu , ponieważ pod powałką jest temperatura powyżej 20 st C, ale nie należy stosować, gdyż wentylacja ula w temp. poniżej 10 st C jest słaba i może wystąpić za duże stężenie oparów kwasu mrówkowego co zaszkodzi pszczołom. Pozdrawiam.
@@pytkiceglane7589 Wczoraj podałem płytki swoim rodzinom. Całe bądź połówki w zależności od siły rodziny. W dzień jest po ok 20°C natomiast w nocy spada do ok 12°C. Kolejne mają być nieco cieplejsze po 14-15°C. Po 12 godzinach od podania zauważyłem, że jeszcze pszczółki nie pojawiają się przy górnej beleczce, wolą pozostawać w dolnym korpusie. Trochę mam pietra, gdyż pierwszy raz stosuję KMr oraz płytki.
ALE SUKCES !! WPIERW HODUJE SIE TĄ WESZ BY PÓŹNIEJ CHWLIC JAK SIE SYPIE ;PRZECIE TO ŻAŁOSNE ;CHYBA ŻE CZESZE SIE KASĘ NA TYCH GADŻETACH CO SIĘ YPIE A DURNIE WYKŁADAJĄ KASĘ BO SĄ NIEUKAMI ;KIEDY ZROZUMIECIE ŻE TAKIM ZALEŻY TYLKO NA TYM BY GONIC KRÓLICZKA ALE NIGDY NIE ZŁAPAC ;MANY MANY ,MANY; A WYSTARCZY NIE ZIMOWAĆ TEJ WSZY PSZCZELEJ I MACIE PO PROBLEMIE ;NAJLEPIEJ SPRAWDZIĆ JAK PO LIPIE ODYMICIE/98% SKUTECZNOŚCI A NIE MA NIC BARDZIEJ EKOLOGICZNEGO NIŻ POZBYCIE SIĘ JEJ/JEŚLI OSYPU MASZ KILKASET SZT TO ZIMOWAŁEŚ KILKANAŚCIE ,JEŚLI KILKA TYS TO BYŁO KILKADZIESIĄT ALE JAK NIE BYŁO ANI JEDNEJ SZT TO NIE BTŁO ANI JEDNEJ SZT,PONIEWAŻ REINWAZJA ZACZYNA SIĘ DOPIERO OD LIPCA I TO W NIEWIELKIEJ ILOŚCI ŁATWE DO LIKWIDACJI ;NIE BĄĆ WSZRZEM NI NIE ZIMUJ JEJ ;POWODZENIA I DO SIEGO ROKU.
Kolejny raz brawo za propagowanie środków które nie są zaliczane do grupy arkacydow .
Jeszcze tylko własna węza z wosku własnego obiegu i pszczółki będą zadowolone.
Polecam płytki czy te krążki czy zwykłe są bezpieczne jak ktoś nie miał do czynienia z kwasem w tym wypadku może bezpiecznie zastosować nie musi się martwić o dawkę.
Panie Tomaszu, węzę w ok. 50 % pozyskuję ze swojego obiegu wosku, topiąc w topiarce słonecznej i dając do zaufanego producenta węzy. Pozostałą ilość muszę niestety dokupić chcąc zachować 2-3 letnią wymianę wszystkich ramek na nowe. Pozdrawiam.
@@pytkiceglane7589
Witam.
Niestety ale cały myk polega na tym aby w pasie był tylko wosk pozyskany z własnej pasieki co do zaufanego producenta to już nie będę się wypowiadał ale niestety biznes rządzi się swoimi prawami .
Dlatego ja się po części kieruje wytycznymi jakie wymaga weterynaria przy prowadzeniu pasieki ekologicznej .
Żeby można było powiedzieć ze mamy takową trzeba spełnić dużo wytycznych .Wikszosci pszczelarze nie zdają sobie sprawy że do ekologicznej pasieki do dużo im brakuje a używają takiej nazwy.
Ja od kilku lat skrupulatnie zbieram czyta wosk który nie ma nic wspólnego z tym kupnym wytworem .....
Niech każdy sobie przetopi czysty 1 arkusz kupionej wezy i obserwuje co pływa w cieczy jaki zapach jak się klaruje co zostanie po klarowaniu i to nie jednym .
Każda partia tak sprawdzana daje obraz podstawowy a ile tam pozostałości po arkacydach środki wybielające i peron wie co jeszcze.
Potwierdzam i ja , płytki z kwasem mrówkowym są chyba jedynym skutecznym sposobem na warroze . Pozdrawiam i dziękuje
Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam serdecznie.
Wczoraj włożyłem płytki do 11 rodzin czekam na efekt
Witam serdecznie, muszę spróbowac tych płytek.. ale uważam również, że powinien Pan kontrolnie odymic apiwarolem i sprawdzic skutecznosc,, w tamtym roku po zastosowaniu KM i stosunkowo małym osypie warroa odymiłem apiwarolem i się zdziwiłem... było jeszcze sporo warrozy
Szanowny Panie, takie kontrolne odymienie 4 uli przeprowadziłem w 2019r. Była długa i ciepła jesień i chciałem sprawdzić czy nie nastąpiła reinwazja warroa , ale po odymieniu znalazłem tylko 1 szt. Póżniej po zimie , sprawdzając osyp zimowy dosłownie nie mogłem znależć żadnej warrozy. Na wiosnę nie stosowałem żadnych zabiegów przeciw warrozowych. Dopiero pierwszy raz poddałem płytki z kw. mrówkowym 4.07.2020r. Obecnie po zastosowaniu płytek z kwasem szczawiowym też nie widzę warrozy. Czyli , że wcześniejsze zabiegi z kw. mrówkowym zrobiły porządek już w czerwiu. Pozdrawiam serdecznie. Zdzisław S.
Apiwarol to badziew jakich mało
ile razy podaje się te płytki do ula i w jakich odstępach czasowych?
W tym roku zastosowałem 2 -krotnie po miodobraniu i 2 -krotnie po zakarmieniu pszczół na zimę.Teraz 6.08 2020 zastosowałem jeszcze płytki lub krążki ceramiczne nasączone roztworem wody z kwasem szczawiowym. Niedługo przedstawię opis tej nowatorskiej metody. Dokładnie proszę przeczytać opisy pod filmami na RUclips Galicyjska Pasieka. Pozdrawiam.
Co to znaczy ,, że się pszczoły oblatują ????,czy to są te młode co z czerwiu się wygryzły ????? Pozdrawiam z Krakowa 🇵🇱.
Młode pszczoły ,które pierwszy raz wylatują z ula rozpoznają teren , ustawiają sobie "nawigacje" i już będą pełnić funkcję pszczół pracujących na zewnątrz ula. Wcześniej bezpośrednio po wygryzieniu z czerwiu ok. 18 dni przebywały w ulu pełniąc różne funkcje, które są bardzo potrzebne .Proszę doczytać sobie w literaturze pszczelarskiej. Serdecznie pozdrawiam.
Do czego służy ta krata odgrodowa, przy podawaniu KM?
Żeby matka nie poszła na górę
Potwierdzam płytki z kwasem mrowkowy są naprawde bardzo skuteczne
Pozdrawiam
Szanowny Panie Wojciechu, dziękuję serdecznie za komentarz. Chciałbym Pana poinformować, że opracowałem nowy sposób podawania roztworu kwasu szczawiowego z wodą, który to zastosowałem 6.08 2020 u siebie we wszystkich ulach.Jestem pod wrażeniem skuteczności. Niedługo opublikuję mały filmik i opis tej metody.Pozdrawiam. Zdzisław S.
Poprosze o sprecyzowanie, czy podował Pan 4 razy po 2 krążki, w jakim okresie i odstępie czasowym?
Pierwszy raz - płytki po 1 szt. 4.07.20220r., drugi raz- płytki po 1 szt. 1.08.2020r. , trzeci raz po 1 szt. płytki- część uli 6.08. pozostałe ule 11.08 . Odkłady po 1 szt. krążka. Czwarty raz 17. 08 2020 r.dałem po 2 szt krążków w miejsce jednej płytki . Krążki mają pojemność po ok. 20 ml kwasu dlatego aby zastąpić 1 szt płytki potrzeba 2 szt. Pozdrawiam.
@@pytkiceglane7589 poproszę jeszcze o informacje czy jak temperatura na zewnątrz spadnie poniżej 10 stopni czy leczenie jest skuteczne?
@@abukabuk2927 Parowanie kwasu dalej zachodzi w ulu , ponieważ pod powałką jest temperatura powyżej 20 st C, ale nie należy stosować, gdyż wentylacja ula w temp. poniżej 10 st C jest słaba i może wystąpić za duże stężenie oparów kwasu mrówkowego co zaszkodzi pszczołom. Pozdrawiam.
@@pytkiceglane7589
Wczoraj podałem płytki swoim rodzinom. Całe bądź połówki w zależności od siły rodziny. W dzień jest po ok 20°C natomiast w nocy spada do ok 12°C. Kolejne mają być nieco cieplejsze po 14-15°C.
Po 12 godzinach od podania zauważyłem, że jeszcze pszczółki nie pojawiają się przy górnej beleczce, wolą pozostawać w dolnym korpusie.
Trochę mam pietra, gdyż pierwszy raz stosuję KMr oraz płytki.
@@pytkiceglane7589 czy zamyka pan matkę pszczelą przy podawaniu kwasów?
ALE SUKCES !! WPIERW HODUJE SIE TĄ WESZ BY PÓŹNIEJ CHWLIC JAK SIE SYPIE ;PRZECIE TO ŻAŁOSNE ;CHYBA ŻE CZESZE SIE KASĘ NA TYCH GADŻETACH CO SIĘ YPIE A DURNIE WYKŁADAJĄ KASĘ BO SĄ NIEUKAMI ;KIEDY ZROZUMIECIE ŻE TAKIM ZALEŻY TYLKO NA TYM BY GONIC KRÓLICZKA ALE NIGDY NIE ZŁAPAC ;MANY MANY ,MANY; A WYSTARCZY NIE ZIMOWAĆ TEJ WSZY PSZCZELEJ I MACIE PO PROBLEMIE ;NAJLEPIEJ SPRAWDZIĆ JAK PO LIPIE ODYMICIE/98% SKUTECZNOŚCI A NIE MA NIC BARDZIEJ EKOLOGICZNEGO NIŻ POZBYCIE SIĘ JEJ/JEŚLI OSYPU MASZ KILKASET SZT TO ZIMOWAŁEŚ KILKANAŚCIE ,JEŚLI KILKA TYS TO BYŁO KILKADZIESIĄT ALE JAK NIE BYŁO ANI JEDNEJ SZT TO NIE BTŁO ANI JEDNEJ SZT,PONIEWAŻ REINWAZJA ZACZYNA SIĘ DOPIERO OD LIPCA I TO W NIEWIELKIEJ ILOŚCI ŁATWE DO LIKWIDACJI ;NIE BĄĆ WSZRZEM NI NIE ZIMUJ JEJ ;POWODZENIA I DO SIEGO ROKU.