Witaj Sylwuniu😊.Czworka dzieci moze przytloczyc.Ja mam trojeczke,w tym blizniaki,na szczescie odchowane.czasami bylo wesolo😅.Teraz ma piecioro wnuczat ,ktore uwielbiam.Zycze Wam kochani ,zeby adopcja doszla do skutku.Jestescie fantastycznymi ludzmi i bardzo Wam kibicuje.Pozdrawiam z calego serducha👋👋👋
Jak najbardziej rozumiem Waszą decyzje o adopcji zdrowego dziecka. Nie wszyscy są gotowi na taką wielką odpowiedzialność jakim jest chore dziecko. Potrzeba do tego mnóstwo czasu, cierpliwości i przede wszystkim życie tak naprawdę się zmienia. Nie wszyscy muszą być na to gotowi i tego chcieć(bo widzę, że już pojawił się jakiś uszczypliwy komentarz w twoją stronę🙄 nie przejmuj się tym) I trzymam mocno kciuki za kolejny telefon, tym razem niech zakończy się wielkim szczęściem i niech nie znika. Jesteśmy z tobą🫶🩵
Oj to jesteś już drugą moją znajomą która urodziła swoje dzieci w tym dniu, Mam tu jedną znajomą która po 33 invitro w wieku 50-sięciu lat 13 w piątek urodziła swoje blizniaki. Dużo szczęści dla twoich pociech 💋💋💋
Rozumiem wszystkie wasze obawy ale wszystkie dzieci powinno się kochać a one są takie niewinne same na ten świat się nie prosiły byście znaleźli piękne dzieci o tak których mazycie życzę serdecznie powodzenia zdrowe dzieci by na plażę iść i w piłkę grać 😘😍🥰😍🥰😘
Serdecznie pozdrawiam uważam, że Wasza decyzja świadczy o dużej odpowiedzialności, ja też nigdy nie odważyłabym się zaopiekować tak chorym dzieckiem do tego trzeba mieć jakieś przygotowanie medyczne i mentalne,ale nie taćcie nadziei życie pisze za nas często dobre scenariusze chociaż nie od razu to widać jeszcze raz bardzo serdecznie pozdrawiam
Przykro mi … rozumiem co czujesz… ale adopcja to jak wiesz ogromna odpowiedzialność za zdrowie,bezpieczeństwo i dobrostan dziecka … a po takiej propozycji jaką Wam złożono na najważniejszy element czyli zdrowie możecie mieć już niewielki wpływ. Przy takiej Waszej determinacji frustracja i niemoc może wszystkim zaszkodzić a przede wszystkim dziecku ! Trudna ,ale jedyna mądra decyzja jaką podjęliście…nic się nie dzieje przypadkiem…to może nie był „jeden z najgorszych dni w twoim życiu „❤
Wiesz to jest tak że czasami choroba tych dzieci wynika z zaniedbania, bo niestety nikt o te dzieci nie dba należycie. My jestesmy na tyle dobrej sytuacji że możemy pomóc takiemu dziecku, bo i mamy środki i na tyle czasu bo pracujemy z domu. Dlatego zdeklarowaliśmy się że pomożemy choremu dziecku, tylko chcieli byśmy mieć taką szansę! Temu dzieciaczkowi nie dało rady pomóc.
Sandra ja wiem Co to jest 4 dzieci bo mam ich 4. nö i jeszcze pracowalam zawodowo.. Jak przychodzilam do domu po 15.00 to byl cyrk. Jedno zaczynalo szkole, trzeba pomoc. Mlodsze dwie nie usiedzialy na miejscu no I najmodsza lewie chodzila.. Jezeli chodzi o adopcje to kazdego prywatny sprawa. Ja sie do tego nie nadaje. Sadze ze bardzo dobrze postapiliscie nie biorac tego chorego dziecka. Dla niego Powinni znalezc rodzicow z medycznym wyksztalceniem. Mam nadzieje ze znajda mu normalny dom. Pozdrawiam I milej nocki zycze. 😅
Głosowałem w Atenach w wyborach prezydenckich wtedy gdy pierwszą kadencję wygrał Wałęsa. Zaś co do Waszych życiowych wyborów to nie zazdroszczę - baaardzo trudne. Ale życzę szczęścia, mam znajomych, którzy adoptowali dziecko w Polsce i wszystko się udało. Dziś "dziecko" dobiega trzydziestki.
Przykro mi, ze tym razem nie udalo sie, ale mam nadzieje, ze nastepnym razem adopcja dojdzie do skutku. Opieka nad ciezko chorym dzieckiem to spore wyzwanie. Mam takze nadzieje, ze ten dzieciaczek znajdzie dobrych rodzicow. W USA adopcja dziecka graniczy z cudem… Kiedys wszystkie niechciane dzieci oddawano do adopcji, teraz zdecydowana wiekszosc z nich jest po prostu abortowana, dlatego nie ma dzieci przeznaczonych do adopcji, a jest wielu chetnych, wspanialych rodzicow chcacych zaadoptowac dzieciatko.
Tak tez myślałam bo wielu Amerykanów adoptuje dzieci z Polski z Chin lub Indi, i dziwiłam się dlaczego tak się dzieje. Tyle juz czekamy ale na szczęscie w Grecji starsi rodzice to norma!
Witaj Sylwuniu😊.Czworka dzieci moze przytloczyc.Ja mam trojeczke,w tym blizniaki,na szczescie odchowane.czasami bylo wesolo😅.Teraz ma piecioro wnuczat ,ktore uwielbiam.Zycze Wam kochani ,zeby adopcja doszla do skutku.Jestescie fantastycznymi ludzmi i bardzo Wam kibicuje.Pozdrawiam z calego serducha👋👋👋
A my ci Gosiu z całego serca dziękujemy!
Jak najbardziej rozumiem Waszą decyzje o adopcji zdrowego dziecka. Nie wszyscy są gotowi na taką wielką odpowiedzialność jakim jest chore dziecko. Potrzeba do tego mnóstwo czasu, cierpliwości i przede wszystkim życie tak naprawdę się zmienia. Nie wszyscy muszą być na to gotowi i tego chcieć(bo widzę, że już pojawił się jakiś uszczypliwy komentarz w twoją stronę🙄 nie przejmuj się tym) I trzymam mocno kciuki za kolejny telefon, tym razem niech zakończy się wielkim szczęściem i niech nie znika. Jesteśmy z tobą🫶🩵
Dziękuję ci bardzo kochana😘, wiem ludzie są dziwni i nieżyciowi, myślą że pozjadali wszystkie rozumy!🤔
Sylwia ,13 piątek to cudny dzień przynajmniej w moim przypadku ponieważ córka i syn są urodzeni w tym dniu .😊Pozdrawiam serdecznie ♥️😘
Oj to jesteś już drugą moją znajomą która urodziła swoje dzieci w tym dniu, Mam tu jedną znajomą która po 33 invitro w wieku 50-sięciu lat 13 w piątek urodziła swoje blizniaki. Dużo szczęści dla twoich pociech 💋💋💋
Jaka, to smutna historia.Twojej pracy i sytuacji adopcyjnej.Życzę dużo pomyślnosci!
Pozdrawiam gorąco 🍀 super spacer. Nie traćcie nadzieji ❤
Nadzieje to ja może jeszcze jakąś mam, ale jestem już zmęczona i pomału zniechęcona😔😔😔 Dziękuję i pozdrawiam 😘
Sylwunia trzymam kciuki kochana żeby wszystko było po Waszej myśli❤❤
Pozdrawiam serdecznie ❤🥰. Sylwio bardzo mi przykro
Mi jeszcze bardziej było, ale co zrobić 😞😞😞
Buziaki z Polski głowa do góry ❤pozdrawiam
Cześć Sylwia 😊To ja Emilia z kolejki pozdrawiam cieplutko 😊
Cześć Emilio, wysłałam ci na fb zaproszenie i pozdrawiam !
Rozumiem wszystkie wasze obawy ale wszystkie dzieci powinno się kochać a one są takie niewinne same na ten świat się nie prosiły byście znaleźli piękne dzieci o tak których mazycie życzę serdecznie powodzenia zdrowe dzieci by na plażę iść i w piłkę grać 😘😍🥰😍🥰😘
A jak nasze wybory w Grecji ? Pozdrowienia
Ja wysłałam deklaracje do ambasady że chcę głosować i oczywiśći na wybory idę bo trzeba, ojczyzna wzywa!!! Pozdrawiam 😘
Serdecznie pozdrawiam uważam, że Wasza decyzja świadczy o dużej odpowiedzialności, ja też nigdy nie odważyłabym się zaopiekować tak chorym dzieckiem do tego trzeba mieć jakieś przygotowanie medyczne i mentalne,ale nie taćcie nadziei życie pisze za nas często dobre scenariusze chociaż nie od razu to widać jeszcze raz bardzo serdecznie pozdrawiam
Dziękujemy za tak pozytywny komentarz, miejmy nadzieje ze nam też się kiedyś poszczesci😊Pozdrawiam 😘
Przykro mi … rozumiem co czujesz… ale adopcja to jak wiesz ogromna odpowiedzialność za zdrowie,bezpieczeństwo i dobrostan dziecka … a po takiej propozycji jaką Wam złożono na najważniejszy element czyli zdrowie możecie mieć już niewielki wpływ. Przy takiej Waszej determinacji frustracja i niemoc może wszystkim zaszkodzić a przede wszystkim dziecku ! Trudna ,ale jedyna mądra decyzja jaką podjęliście…nic się nie dzieje przypadkiem…to może nie był „jeden z najgorszych dni w twoim życiu „❤
Wiesz to jest tak że czasami choroba tych dzieci wynika z zaniedbania, bo niestety nikt o te dzieci nie dba należycie. My jestesmy na tyle dobrej sytuacji że możemy pomóc takiemu dziecku, bo i mamy środki i na tyle czasu bo pracujemy z domu. Dlatego zdeklarowaliśmy się że pomożemy choremu dziecku, tylko chcieli byśmy mieć taką szansę! Temu dzieciaczkowi nie dało rady pomóc.
Sandra ja wiem Co to jest 4 dzieci bo mam ich 4. nö i jeszcze pracowalam zawodowo.. Jak przychodzilam do domu po 15.00 to byl cyrk. Jedno zaczynalo szkole, trzeba pomoc. Mlodsze dwie nie usiedzialy na miejscu no I najmodsza lewie chodzila..
Jezeli chodzi o adopcje to kazdego prywatny sprawa. Ja sie do tego nie nadaje. Sadze ze bardzo dobrze postapiliscie nie biorac tego chorego dziecka. Dla niego Powinni znalezc rodzicow z medycznym wyksztalceniem. Mam nadzieje ze znajda mu normalny dom. Pozdrawiam I milej nocki zycze. 😅
@@ewab9991 Ewo gratulacje za tą 4-reczkę! bravo ty!
❤❤❤
💙💙💙
Głosowałem w Atenach w wyborach prezydenckich wtedy gdy pierwszą kadencję wygrał Wałęsa. Zaś co do Waszych życiowych wyborów to nie zazdroszczę - baaardzo trudne. Ale życzę szczęścia, mam znajomych, którzy adoptowali dziecko w Polsce i wszystko się udało. Dziś "dziecko" dobiega trzydziestki.
Pięknie😍 A jak im się układały relacje z dzieckiem ? Ja teraz też ide na wybory! Trzeba ojczyzna wzywa!!!
Przykro mi, ze tym razem nie udalo sie, ale mam nadzieje, ze nastepnym razem adopcja dojdzie do skutku. Opieka nad ciezko chorym dzieckiem to spore wyzwanie. Mam takze nadzieje, ze ten dzieciaczek znajdzie dobrych rodzicow. W USA adopcja dziecka graniczy z cudem… Kiedys wszystkie niechciane dzieci oddawano do adopcji, teraz zdecydowana wiekszosc z nich jest po prostu abortowana, dlatego nie ma dzieci przeznaczonych do adopcji, a jest wielu chetnych, wspanialych rodzicow chcacych zaadoptowac dzieciatko.
Tak tez myślałam bo wielu Amerykanów adoptuje dzieci z Polski z Chin lub Indi, i dziwiłam się dlaczego tak się dzieje. Tyle juz czekamy ale na szczęscie w Grecji starsi rodzice to norma!
Pozniej obejze. ❤
Pozdrawiam Ewo😘😘😘
‘Czysty diabelek’😂
Jestem ciekawa co teraz robi?, mam nadzieje że nie siedzi 😆😆😆
To te dziecko zostało porzucone w wieku 6 lat? Często niestety Romowie porzucają chore dzieci z tego co słyszałem
Nie jak było niemowlakiem, i zaczeły się komplikacje ze zdrowiem.
A Wasze własne jakby urodziło się nie uleczalnie chore?
Ale sie nie urodzi. Nie ma co gdybac nad rzeczami, ktore sie nie wydarza.
oesu ale rozwlekasz, jedno i to samo tylko innymi słowami i dookoła tematu ale nie mówisz tego co chcesz powiedzieć. Do rzeczy kobieto!