Super cała seria z Chorwacji. Bardzo dobrze pokazaliście plusy i minusy tego wyjazdu. Po podliczeniu kosztów faktycznie entuzjazmu w głosie nie widać, ale co przeżyliście to wasze. Pozdrawiam😅
Ograniczeniem takiej wycieczki jest to że wynajęcie kampera kosztuje tak drogo. Tak, wiem że sam samochód jest drogi i korzystanie z niego plus amortyzacja plus zysk właściciela, niemniej 550 zł/ doba to jest duża kwota. Owszem ma to swoje zalety. Można się zatrzymać, przespać, zjeść w środku i wziąć prysznic, ale z drugiej strony jazda osobowym samochodem będzie trwała dużo mniej czasu i zawsze można skorzystać z noclegu po drodze, jeśli dla kogoś jazda 1300/1500 km to za dużo. Wynajęcie apartamentu w Chorwacji za kwote 120/130 EUR za dobę nie jest zadnym problemem i w ofertach można przebierać i także można być dzień tu i dwa dni tam. Pozostałe koszty (paliwo.autostrady,tunele itd) są podobne jak jazda wałasnym samochodem. Rożnica w wydatkach zawsze wyjdzie na korzyść jazdy samochodem osobowym. Chyba, że posiada się kampera i samemu się go używa, mimo że dobrej klasy, nowy kamperbus dziś to koszt 300 tyś +. Zwasze jest alternatywa zakupu używanego lub samodzielnej budowy za kwotę wielokrotnie mniejszą. Wtedy taka zabawa ma więcej sensu i daje dużo więcej przyjemności. I zapewniam że nie skończy się tylko na jednorazowym w orku wyjeździe na wakacje. Oczywiście nie kiedy ma się tydzień urlopu w roku:)
Masz oczywiście rację. Można pojechać osobówką albo kamperem. Wiadomo co będzie tańsze. To jest po prostu inny sposób na wolny czas. Na majówkę jedziemy do Budapesztu i mimo wszystko się zastanawiam jak tam pojechać. Ale za to w czerwcu jedziemy do Toskanii i na pewno pojedziemy kamperem. Trzymaj się, pozdrawiam 🙂
Znam ten ból odnośnie wypłaty kasy z bankomatu. W czerwcu w tym roku, miejscowość Opatija poszedłem na piwo i kilka lufek rakiji. Zadowolony atmosferą chcę zapłacić kartą. A tu niespodzianka, tylko gotówka. Bankomat był obok lokalu i po wypłacie kasy, doszedłem do wniosku, że chyba zostanę abstynentem. Strasznie mnie zgololili :(
Oglądam Was z przyjemnością, ale jechać do Chorwacji i zabierać wino ze sobą to nieporozumienie. Podobnie z kuchnią, unikanie lokalnej, to odbieranie sobie masy przyjemności. Nie trzeba przy tym wydawać milionów żeby z ww. korzystać. Wiem to z praktyki. Dla mnie lokalne kulinaria (nie pizza :) i wyszynk to imanentna część podróżowania.
Masz rację, wzięliśmy tak dodatkowo żeby poczuć wszystkie aspekty kamperowania, jak mieliśmy ochotę to wchodziliśmy do knajpy, to nie była kwesta pieniędzy, dziękuję za oglądanie i pozdrawiam 🙂
porównując ten vlog i te z 2024 roku widać jak ewoluuje Wasz kanał. Robi się coraz ciekawszy i dziwi mnie, że ma tak mało wyświetleń, bo jest bardzo przyjemny w oglądaniu. Co do kosztów podróżowania kamperem to wg mnie są absurdalne i oderwane od rzeczywistości, chociaż gdy spojrzy się na to na chłodno to wydają sie uzasadnione. Wynajm jest drogi, bo sprzęt jest drogi, a nikt nie ponosi takich kosztów żeby wyjść na zero lub na minus. Kempingi np w Chorwacji osiągają astronomiczne ceny, bo za standardową parcelę na resorcie z basenami każą sobie płacić od 80 do 130 euro za dzień. I znów, jeśli porównac to do czegoś, to za ok 80 euro można jechać na kemping do Sopotu, a jednak to dalej dwa różne światy pod wzgledem infrastruktury. O paliwie i jedzeniu nie ma co dyskutować. stołowanie się w domu wychodzi znacznie taniej, a jednak jakieś koszty też trzeba ponieść. Chyba najbardziej szkoda tego czasu w podróży. Co do porównywania z wycieczkami all to trochę racji w tym jest, chociaż też już nie są takie tanie. plus jest taki, że napoją i nakarmią, a transfer do i z miejsca docelowego zajmuje 2 a nie 4 dni. Wg mnie karawaning ma sens wtedy, gdy ma się dużo wolnego czasu lub choćby długi 3-4 tygodniowy urlop. Kolejnym plusem bedą miesiące tuż przed sezonem i tuż po sezonie, bo na kempingach będzie taniej i będą wolne miejsca. Jedzenie w restauracjach trzeba by porównać do restauracji w Polsce. Np plata mięsna lub rybna dla 2 osób to 40-50 euro, ok 200zł a jedzenia na niej tyle, że spokojnie najada się tym 4 osoby lub połowę trzeba wziąć na wynos. Pizza to już taki sam wydatek co w Polsce. W Waszym przypadku blisko połowę kosztów generuje wynajm, bo gdyby nie to, to było by przyzwoicie.
No na pewno ewoluuje, to jednak rok kręcenia i człowiek się dużo uczy. Co do wyświetleń to kwestia czasu. Wydaje mi się, że albo trzeba być popularnym żeby było więcej wyświetleń lub pokazywać tematy bardzo popularne. Jeżeli chodzi o koszty to mi się takie absurdalne nie wydają. Co prawda wynajem jest drogi ale co się dziwić jak samochód kosztuje prawie 400 tyś dlatego my zamówiliśmy swój i przy 45% wpłacie rata wynosi jakieś 2,7 tyś netto. Biorąc pod uwagę koszty weekendowych wypadów za wynajem to już tak dużo nie jest a zamierzamy co tydzień gdzieś jechać. W związku z tym taki koszt wyjazdu np do Chorwacji obniży się o jakieś 8 tyś. Z kartą ACSI przed sezonem płaciliśmy między 25 a 30 EUR za dobę co jest taniej niż w Polsce. W środku lata na pewno tam nie pojedziemy a na last minute jedziemy do Turcji w Październiku. Pozdrawiamy 🙂
Super cała seria z Chorwacji. Bardzo dobrze pokazaliście plusy i minusy tego wyjazdu. Po podliczeniu kosztów faktycznie entuzjazmu w głosie nie widać, ale co przeżyliście to wasze. Pozdrawiam😅
Ja się bałem robić podsumowania bo nie chciałem wiedzieć ile to kosztowało, pozdrawiam 🙂
Dziękuję za miłe oglądanie Waszej wycieczki. Szczególnie zależało mi na końcowym rozliczeniu kosztów wyprawy. Podróżujcie dalej. Pozdrawiam
Jesteśmy w drodze i zachęcamy do oglądania, pozdrawiam 🙂
Ograniczeniem takiej wycieczki jest to że wynajęcie kampera kosztuje tak drogo. Tak, wiem że sam samochód jest drogi i korzystanie z niego plus amortyzacja plus zysk właściciela, niemniej 550 zł/ doba to jest duża kwota. Owszem ma to swoje zalety. Można się zatrzymać, przespać, zjeść w środku i wziąć prysznic, ale z drugiej strony jazda osobowym samochodem będzie trwała dużo mniej czasu i zawsze można skorzystać z noclegu po drodze, jeśli dla kogoś jazda 1300/1500 km to za dużo. Wynajęcie apartamentu w Chorwacji za kwote 120/130 EUR za dobę nie jest zadnym problemem i w ofertach można przebierać i także można być dzień tu i dwa dni tam. Pozostałe koszty (paliwo.autostrady,tunele itd) są podobne jak jazda wałasnym samochodem. Rożnica w wydatkach zawsze wyjdzie na korzyść jazdy samochodem osobowym. Chyba, że posiada się kampera i samemu się go używa, mimo że dobrej klasy, nowy kamperbus dziś to koszt 300 tyś +. Zwasze jest alternatywa zakupu używanego lub samodzielnej budowy za kwotę wielokrotnie mniejszą. Wtedy taka zabawa ma więcej sensu i daje dużo więcej przyjemności. I zapewniam że nie skończy się tylko na jednorazowym w orku wyjeździe na wakacje. Oczywiście nie kiedy ma się tydzień urlopu w roku:)
Masz oczywiście rację. Można pojechać osobówką albo kamperem. Wiadomo co będzie tańsze. To jest po prostu inny sposób na wolny czas. Na majówkę jedziemy do Budapesztu i mimo wszystko się zastanawiam jak tam pojechać. Ale za to w czerwcu jedziemy do Toskanii i na pewno pojedziemy kamperem.
Trzymaj się, pozdrawiam 🙂
Znam ten ból odnośnie wypłaty kasy z bankomatu. W czerwcu w tym roku, miejscowość Opatija poszedłem na piwo i kilka lufek rakiji. Zadowolony atmosferą chcę zapłacić kartą. A tu niespodzianka, tylko gotówka. Bankomat był obok lokalu i po wypłacie kasy, doszedłem do wniosku, że chyba zostanę abstynentem. Strasznie mnie zgololili :(
Dokładnie, osobiście używam konta REVOLUT, pomoga w takich sytuacjach, pozdrawiam 🙂
Fajnie jakbyś jeszcze podzielił się wrażeniami odnośnie wyjazdu kamperem w osobnym filmie ;)
Wydaje mi się, że to wszystko zawarliśmy w #14, pozdrawiam 🙂
@@pitupitu100 przejrzalem tez kilka poprzednich filmow i w sumie jakis obraz jest :) az dziw ze narazie tylko niecale 500 subow. Pozdrawiam
Może dlatego, że w sumie nadaję gdzieś od miesiąca 😏
Trzeba poczekać, pozdrawiam 🙂
Tak ogladam i po glosie widac, ze entuzjazmu kompletnie nie slychac.Nie lepiej osobowym i rb&b wygodniej szybciej i taniej.2+2+7 to 11 ale to pryszcz
Sam dojazd na pewno lepiej, miałem taki pomysł z tym wyjazdem i nam się podobało ale następny będzie nie wcześniej niż za rok 😉, pozdrawiam 🙂
@@pitupitu100 Zawsze trzeba sprobowac chociaz raz, wtedy mozna miec swoje zdanie na ten temat.pozdrawiam
Dokładnie, ja już mam 🙂
👍
Pozdrawiam 🙂
Bardzo fajnie się Was ogląda. Czekam na więcej vlogów. 🌷
Dziękuję, coś tam będziemy kręcić, niestety musimy pracować i nie zawsze mamy na to czas, pozdrawiam 🙂
👍❤
🙂
Oglądam Was z przyjemnością, ale jechać do Chorwacji i zabierać wino ze sobą to nieporozumienie. Podobnie z kuchnią, unikanie lokalnej, to odbieranie sobie masy przyjemności. Nie trzeba przy tym wydawać milionów żeby z ww. korzystać. Wiem to z praktyki. Dla mnie lokalne kulinaria (nie pizza :) i wyszynk to imanentna część podróżowania.
Masz rację, wzięliśmy tak dodatkowo żeby poczuć wszystkie aspekty kamperowania, jak mieliśmy ochotę to wchodziliśmy do knajpy, to nie była kwesta pieniędzy, dziękuję za oglądanie i pozdrawiam 🙂
Fajny materiał👍ps.czym farbowaleś brodę prze wyjazdem do Chorwacji?😉
Kupuję farbę Schwarzkopfa, byle nie przesadzać z czasem, max 10 min, pozdrawiam 🙂
Gdzie był ten zjazd w Niemczech do Lidla i tankowanie? Dzięki i pozdrawiam
Tutaj, pozdrawiam 🙂
maps.app.goo.gl/DEL4XARR82iQzgQL8
Lidl jest w tej samej miejscowości ale tak na prawdę to na każdym zjeździe jest stacja która jest tańsza od tej na autostradzie
Bardzo dziękuję
👍
porównując ten vlog i te z 2024 roku widać jak ewoluuje Wasz kanał. Robi się coraz ciekawszy i dziwi mnie, że ma tak mało wyświetleń, bo jest bardzo przyjemny w oglądaniu. Co do kosztów podróżowania kamperem to wg mnie są absurdalne i oderwane od rzeczywistości, chociaż gdy spojrzy się na to na chłodno to wydają sie uzasadnione. Wynajm jest drogi, bo sprzęt jest drogi, a nikt nie ponosi takich kosztów żeby wyjść na zero lub na minus. Kempingi np w Chorwacji osiągają astronomiczne ceny, bo za standardową parcelę na resorcie z basenami każą sobie płacić od 80 do 130 euro za dzień. I znów, jeśli porównac to do czegoś, to za ok 80 euro można jechać na kemping do Sopotu, a jednak to dalej dwa różne światy pod wzgledem infrastruktury. O paliwie i jedzeniu nie ma co dyskutować. stołowanie się w domu wychodzi znacznie taniej, a jednak jakieś koszty też trzeba ponieść. Chyba najbardziej szkoda tego czasu w podróży. Co do porównywania z wycieczkami all to trochę racji w tym jest, chociaż też już nie są takie tanie. plus jest taki, że napoją i nakarmią, a transfer do i z miejsca docelowego zajmuje 2 a nie 4 dni. Wg mnie karawaning ma sens wtedy, gdy ma się dużo wolnego czasu lub choćby długi 3-4 tygodniowy urlop. Kolejnym plusem bedą miesiące tuż przed sezonem i tuż po sezonie, bo na kempingach będzie taniej i będą wolne miejsca. Jedzenie w restauracjach trzeba by porównać do restauracji w Polsce. Np plata mięsna lub rybna dla 2 osób to 40-50 euro, ok 200zł a jedzenia na niej tyle, że spokojnie najada się tym 4 osoby lub połowę trzeba wziąć na wynos. Pizza to już taki sam wydatek co w Polsce. W Waszym przypadku blisko połowę kosztów generuje wynajm, bo gdyby nie to, to było by przyzwoicie.
No na pewno ewoluuje, to jednak rok kręcenia i człowiek się dużo uczy. Co do wyświetleń to kwestia czasu. Wydaje mi się, że albo trzeba być popularnym żeby było więcej wyświetleń lub pokazywać tematy bardzo popularne. Jeżeli chodzi o koszty to mi się takie absurdalne nie wydają. Co prawda wynajem jest drogi ale co się dziwić jak samochód kosztuje prawie 400 tyś dlatego my zamówiliśmy swój i przy 45% wpłacie rata wynosi jakieś 2,7 tyś netto. Biorąc pod uwagę koszty weekendowych wypadów za wynajem to już tak dużo nie jest a zamierzamy co tydzień gdzieś jechać. W związku z tym taki koszt wyjazdu np do Chorwacji obniży się o jakieś 8 tyś. Z kartą ACSI przed sezonem płaciliśmy między 25 a 30 EUR za dobę co jest taniej niż w Polsce. W środku lata na pewno tam nie pojedziemy a na last minute jedziemy do Turcji w Październiku. Pozdrawiamy 🙂
@@pitupitu100 O, i to mi się podoba- głos rozsądku. Czekam na premierę zakupionego sprzętu :)
Postaram się wrzucić film z procesu zakupowego 😏
Bez sensu wynająć domek i leżeć w spokoju
W sumie to nie wiem o co chodzi 🙂