Ten kot wybrał ciebie, wiedział pewnie że masz dobre serce i że go weźmiesz do domu i dasz mu miłość. Takie zwierzęta uratowne są bardzo wdzięczne i swoją wdzięcznością dziękują ci ich miłością.
Mój stary: ŻADNEGO KOTA Minęło 3,5 roku i aktualnie mamy dwa. Tak samo wyrzucone gdzieś na wsi, chore, zagłodzone i skazane na pewną śmierć. Minęło już nie sporo czasu, a one codziennie pokazują nam, że są bardzo wdzięczne za uratowanie życia 😊
Boże tak się cieszę że nasze polskie youtuberki tak się prezentują na RUclips . Nie dość że ten kotek ma wreszcie dom nie dość że ten kotek jest po prostu przesłodziak to jeszcze ma takie białe skarpetkiiiii boże to kotek moich marzeń powodzenia ☺️ ❤
Na waszym miejscu zastanowiłambym się nad kocim behawiorystą. Wspaniała inicjatywa, jednak kotki po przejsciach mogą sprawiać problemy, nawet jak już dorośnie. Im szybciej nauczycie się jak mu pomóc tym lepiej ❤
Na zooplusie są fajne zabawki dla kotków dobrej jakości karmy a ci do adopcji to serce 💓💓 się cieszy że są takie osoby jak Ty u tak naprawdę to Gatuśowi już jest u Ciebie dobrze z każdym dniem będzie coraz lepiej a i jeśli mogę coś doradzić to kwestia kastracji jest ważna gdyż kocury znaczą terytorium (nie sikają jak niektórzy twierdzą)po prostu znacza miejsca taka wydzielina i to jest nie do zniesienia a po zabiegu kotek też zmeznieje nie będzie już robił takich głupot,to znaczy 🙈 tak nie do końca 😂😂,ale wtedy trzeba uważać bo kastrowane kory bardzo tyją. Mój Śp Kazio w swym momencie zycia ważył ponad 12kg ;) Możesz również kupić mu taka trawkę dla kotów to uzupełni witaminy i pozwoli mu na wyrzucenie z Brzyska *kłaczków*,moje uwielbiały.. Pszepraszam że tak się rozpisałam ale kocham koty od zawsze i ta mordeczka jest przesłodka i ma ogromne szczęście że trafiła na Was;)To znaczy ON Was wybrał;) Powodzenia ✊❤️
Super, że kot Cię wybrał :-). Mimo że nie miałaś do tej pory kota, zobaczysz, że będzie super. Gacuś też na tym skorzysta, bo będzie mu raźniej, będzie miał się z kim bawić :-).Wiem, co mówię, bo sama mam dwa psy i koty :)
"kot Cię wybra" - porzucone, głodne kotki po prostu podchodzą do każdego bo nie mają innego wyboru. Nie ma w tym nic z kategorii wybierania dobrej osoby. W filmie wspomniane było o tym że droga była mało uczęszczana, jest duża szansa że wcześniej po prostu nikt tamtędy nie przejeżdżał albo przejeżdżał i nie usłyszał kota lub olał. Sama mam kotka z ogródka. Widziałam jak część sąsiadów na niego reagowało. Chociaż niektórzy odpychali go, wyganiali to każdego dnia szedł do nich po jedzenie. Kociak był głodny więc KAŻDEGO prosi o pomoc. Tak samo nie ma czegoś takiego jak wdzięczność. Kot ma swój charakter. Jeden lubi coś, drugi nie. Zabranie kota z ulicy nie zmieni tego. Mój kot nie był przytulaśny, nawet się nie łasił. Czy po wzięciu do domu i życiu jak królewicz coś się zmieniło? Nie. Nadal się nie łasi, nie tuli. Jak ktoś weźmie go na ręce to się drze jakby go ze skóry obdzierali. Chociaż mam trochę większe prawo do pisania tego (po prostu mój kociak przychodził po jedzenie i zostawał u mnie dłużej) to nie lubię jak ktoś mówi "to kot Cie wybrał". Z wyborem mnie jako osoby nie miało nic to wspólnego. Po prostu spełniałam wszystkie jego wymagania: było jedzonko, ciepełko i bezpiecznie.
"Ten kotek wybrał Ciebie" - porzucone, głodne kotki po prostu podchodzą do każdego bo nie mają innego wyboru. Nie ma w tym nic z kategorii wybierania dobrej osoby. W filmie wspomniane było o tym że droga była mało uczęszczana, jest duża szansa że wcześniej po prostu nikt tamtędy nie przejeżdżał albo przejeżdżał i nie usłyszał kota lub olał. Sama mam kotka z ogródka. Widziałam jak część sąsiadów na niego reagowało. Chociaż niektórzy odpychali go, wyganiali to każdego dnia szedł do nich po jedzenie. Kociak był głodny więc KAŻDEGO prosi o pomoc. Tak samo nie ma czegoś takiego jak wdzięczność. Kot ma swój charakter. Jeden lubi coś, drugi nie. Zabranie kota z ulicy nie zmieni tego. Mój kot nie był przytulaśny, nawet się nie łasił. Czy po wzięciu do domu i życiu jak królewicz coś się zmieniło? Nie. Nadal się nie łasi, nie tuli. Jak ktoś weźmie go na ręce to się drze jakby go ze skóry obdzierali. Chociaż mam trochę większe prawo do pisania tego (po prostu mój kociak przychodził po jedzenie i zostawał u mnie dłużej) to nie lubię jak ktoś mówi "to kot Cie wybrał". Z wyborem mnie jako osoby nie miało nic to wspólnego. Po prostu spełniałam wszystkie jego wymagania: było jedzonko, ciepełko i bezpiecznie.
Koty w większości uwielbiają bawić się kulkami zwiniętymi z foli aluminiowej tylko nie można ich zgnieść za mocno. Twój kotek jest przecudny i wspaniałe że już się dobrze czuję, mam nadzieję że będziesz jak najszczęśliwsza z tego słodziaka❤. Pozdrowienia dla kotka i dusi ❤
Ale suuper 🥰 Drobna rada, nie bawcie się z nim swoimi rękami, tylko zabawkami, po kilku miesiącach nie będzie Was gryzł i drapał tylko musicie się powstrzymać przed tą zabawą rękoma ☺️
Dokładnie miałam to pisać. Bardzo ważne jest aby kot nie kojarzył dłoni z zabawą, bo jak podrośnie to nie bedzie rozumiał, że nie można, a to już nie będą małe pazurki :) Jako kocia mama po raz pierwszy naprawde polecam poczytac, podowiadywać się odnośnie kociego wychowania i zachowania aby w przyszłości nie pojawiły się żadne socjalne problemy :) Zwłaszcza, że maluch był szybko odseparowany i może nie rozumieć niektórych aspektów, których nie miał okazji nauczyć się od mamy. Wiem, że to brzmi jak oczywistość, ale to naprawde fascynujące i bardzo wrażliwe zwierzęta. I czasami trudne w zrozumieniu :P No i wielkie uściski za wielkie serducho
Szukałam właśnie takiego komentarza i mam nadzieję, że dotrze tam gdzie trzeba bo to bardzo ważna sprawa jeśli chcemy wychować grzecznego kociaka który nie atakuje rąk ❤️ moja ciocia przygarnęła bardzo podobnego rudzielca. Od samego początku bardzo pilnowała, aby nikt nie bawił się z nim rękami (choć było ciężko bo każdego kusiło żeby pobawić się z kociakiem ręką, szczególnie jej męża 😂) ale zdecydowanie było warto! Teraz wyrósł na przepięknego, zdrowego i grzecznego kociaka. Nawet w momencie kiedy jest na rękach i czego się wystraszy nie wbija w człowieka pazurków i teraz nie ma szans, żeby kogoś celowo zadrapał lub ugryzł. Dlatego trzymam mocno kciuki, żeby z Gato też się tak udało i żeby wyrósł na pięknego kociaka 🥰❤️
Bardzo się cieszę, że ten kotek Was odnalazł. Z pewnością będzie z Wami szczęśliwy. Sama mam dwa koty. W mojej miejscowości też było mnóstwo bezdomnych kotów, ale coraz więcej ludzi budujących się u mnie je przygarnia. ❤
Ojoj jaki słodziak z niego! Ja miałam podobną historię gdzieś na początku marca wracałam wieczorkiem do domu i nagle usłyszałam takie cichutkie miauczenie więc podeszłam zobaczyć skąd dobiegał ten dźwięk. Okazało się że w lesie blisko torów leżał mały kotek który miał TYDZIEŃ! Nie miał podniesionych uszek do końca ani otwartych oczek więc zadzwoniłam do mamy że wrócę później do domu siedziałam prawie półtorej godziny z nadzieją że matka tego kotka po niego wróci. Niestety nie wróciła dlatego poprosiłam mamę żeby zabrała jakiś kocyk albo koszulkę i pudełko. Na szczęście kociak przeżył i ma się dobrze u mnie w domku! Dobrze że podjęłam decyzję o zabraniu go bo kociak był bardzo zmarznięty a 3godzinki po tym jak go zabrałam była ulewa na zewnątrz i prawdopodobieństwo że kotek by przeżył byłoby niewielkie.
Och, jaka cudowna historia❤ Ja też mam dwa kotki, które urodziły się na początku maja i bardzo doceniam jaką radość wnoszą do domu i nawet można poczuć się spokojniejszym od samego patrzenia😊 Powodzenia w wychowaniu kotka ❤
Bardzo wam dziękuje za to, że go przygarnęliście. W waszym domu będzie zadbany i kochany ❤Dobrze, że macie tyle cierpliwości i wyrozumiałości, bo sama wiem jak to jest 😉
Filmik bardzo miło się ogląda, wydajesz się kochaną osobą, o dobrym sercu, dlatego tym bardziej nie rozumiem takich clickbaitowych miniaturek z dzieckiem...
uważam, że mega Dobrze zrobiłaś serio❣️każdemu trzeba pomagać. Ja sama kocham zwierzęta i bardzo Ci dziękuję, że go przygarnęłaś. Życzę powodzenia i radości w pracy z kotkiem. Cieszę się, że mam taką wspaniałą idolkę. Jesteś the best❤❤❤
Jeej, jak się spłakałam. Mam ponad 3 letniego kotka, którego adoptowaliśmy jak miał trzy miesiące i pieska, który ma 10 miesięcy. Nie wyobrażam sobie tego jak można skrzywdzić zwierzaka. Potrafią dać tyle miłości, są niesamowicie wierne i potrafią kochać bezwzględnie.
bardzo sie cieszę że go stamtąd wzięłaś! ciężko mi uwierzyć jak ktoś może sie tak o pozbyć kota wyrzucając go z domu i pozostawiając na pastwę losu:(( z uwagi na to ze jednak mieszkal przez jakis czas na zewnatrz radze ci zrobic testy na FIV i FeLV bo jednak nigdy niewiadomo a niestety moze byc tak ze kotek sie zarazil, moja kotka niestety wlasnie ma FeLV:(( trzymam jednak kciuki ze z kotkiem wszystko dobrze:33
Wiedziałam, no po prostu wiedziałam, że prędzej czy później się przekonasz do kotów ! 😁 Dziękuję, że go przygarnęliście i dajecie mu miłość, on wam się za to odwdzięczy ♥️ Jestem typową kociarą i przygarnęłabym wszystkie koty na świecie ♥️
Piękny kiciuś! Skoro to samczyk to polecam jak najszybciej wykastrować bo kocie siusiu a zwłaszcza samca niesamowicie śmierdzi i zapach wsiąka we wszystko! Wszystkieego dobrego dla waszej powiększającej się rodzinki!❤❤
O mój Boże, kotek 🥺🐈 Kocham koty 🥰 Śliczny 🧡 Koty sobie wybierają właścicieli jakby czuły, że trafiły na dobrego człowieka ❤️ Jestem dumna z tego, że go uratowałaś P.S. Koty to idealne zwierzęta dla książkar 📚🤭
Jak ja tak to oglądałam to zdałam sobie sprawę że ty masz mega miękkie serce bo naprawdę no żeby jechać 7 km z kotkiem w jednej ręce to naprawdę nie każdy by zrobił❤❤❤
Ech, aż łzy stoją w oczach, że Was mogłoby tam wtedy nie być... Dzięki za Wasze dobro ❤ Sama od zawsze miałam koty, wszystkie przygarnięte, same wybierały nasz dom (na wsi) i nie sądzę by kiedykolwiek żałowały 😉
Jesteście z Patrykiem cudownymi ludźmi ❤️ a Gato miał niesamowite szczęście, że Was spotkał na swojej drodze 🥹 piękna historia ze szczęśliwym zakończeniem 🥰
Ogromny szacunek za to. Fajnie, że wśród ludzi z internetu jest ktoś, kto był w stanie przygarnąć zwierzę za sprawą narmalbych ludzkich odruchów. A nie tylko po to, by dobrze wyglądał na filmach i był koniecznie rasowy. Też przygarnęłam bezpańskiego kota. Wyleczyłam ją i odwdzięcza się swoją miłością. To jedna z najlepszych rzeczy jaka mnie w życiu spotkała.
Przeuroczy kotek! Cieszę się, że daliście mu schronienie i mam nadzieję, że będzie super! Ja miałam podobną sytuację, 2-3 lata temu w zimę, kiedy nikogo nie było w domu, ktoś nam podrzucił kotka. Wiadomo, nie mogliśmy go zostawić na pastwę losu, ale było ciężko momentami bo w domu był już z nami jeden kotek, który podobnie jak Gacuś, jest totalnym atencjuszem. Ale było warto! Pozdrowionka dla was i nowego kitka!
Słodziak ❤ takie zwierzątka przygarnięte ze schroniska czy po prostu znalezione przybłedy są cudowne, wdzięczne i przekochane. To jest zupełnie inne zwierze z charakteru niż markowy piesek czy kotek za kilka tysięcy z hodowli
Bardzo Cię lubię za Twoją szczerość i otwartość, za to jakie masz podejscie do RUclips od poczatków prowadzenia kanału, lubię Twoje filmy... ale teraz to przeszłaś samą siebie! 😭😭😭😭💚💚💚 Bardzo rozczulające, wzruszające i dające ciepełko energetyczne! 🥹🥰 Piękny gest, chyba inaczej być nie mogło, przyciągnęliście siebie nawzajem 🙈💚 Owocnych dni! 🍇😊
Ugniatanie kocyka nie musi oznaczać choroby sierocej. Nawet dorosłe koty to robią. To dla nich normalne. Moja 18letnia kotka też tak robi. To jest powrót do czasu z matką, ale nie jest jednoznaczne z chorobą sierocą.
3 minuta filmu i mam łzy w oczach. Wspomnienia wróciły. 9 lat temu, pod śmietnikiem, pies znalazł mi kota. Jest najwierniejszym przyjacielem jakiego kiedykolwiek miałam.❤❤
Lubię Cię oglądać choć nie zawsze się z Tobą w zyms zgadzam. Bardzo, bardzo jednak Wam dziękuję, że daliście mu dom :) macie dobre serca i dziękuję, że otworzyliście je w takiej zaskakującej dla Was sytuacji.
Super wiadomość! Dziękuję, że go uratowałaś ❤️ Posiadanie kota to najlepsza rzecz na świecie!! 😻 Na pewno nie będziecie żałować, a kotek będzie Wam wdzięczny do końca swojego życia! ❤️ Nie rozumiem tylko ludzi, którzy mogą ot tak swojego futrzanego członka rodziny porzucić na pastwę losu...
@@wrednaciap Oczywiście, że jest coś takiego. Będzie wdzięczny za uratowanie życia. Moje koty do dziś to okazują... Oczywiście każdy z nich na swój sposób!
@@skarley_ Też mam kota z 'ulicy' i chociaż żyje u nas jak królewicz to jakoś wdzięczności nie zauważyłam. Taki jaki miał charakter przed zabraniem taki ma teraz po 2 latach mieszkania w domciu. To co nie lubił lub lubił przed zabraniem to nadal tego nie lubi lub lub bez zmian. Czyli uważa Pani że jeżeli mój kot w domu: nie łasi się, nie wchodzi na kolana, jak się bierze na ręce to wydziera się jakby go ze skóry obdzierali to znaczy że... jestem złą osobą dla kota? To jest takie właśnie gadanie. Ktoś przeczyta i pomyśli "wezmę kota ze schroniska" i będę mieć mega kota itd. Gówno prawda. Każdy kot ma swój charakter i preferencje. O ile możesz wychować troszkę kota jest jest mały to charakteru mu nie zmienisz. Czasem może się wydawać że kot się zmienia bo jest wdzięczny ale to jest bardziej niepoznanie charakteru kota przed wzięciem do domu. Kot może być mega miziaty ale na ulicy zaznać złych rzeczy i trafia do nas jako wystraszone kocie. Potem skuma "jest bezpiecznie" i miziatość (którą zawsze miał) wychodzi na zewnątrz. Wdzięcznością tego bym nie nazwała. Można również trafić jak ja - mieć kota który lubi człowieka ale jak jest oddalony na 1 metr. Broń boże nie dotykaj. 🙂 Jak wzięłam kota to też wiele osób mi mówiło "oj zacznie się łasić". Mam go 2 lata i nic się nie zmieniło. Ani razi nie przyszedł np. na kolanka, połasić. Jak kot tego nie lubi to po prostu nie zacznie tego robić z wdzięczności. Ba! Moja ciocia kocha koty przeogromnie! Teraz ma kota z ulicy który nawet potrafi ją podrapać jak bierze na ręce. Ma go już ponad 10 lat i jakoś zmiany nie widać. Trafił do niej jako młody kociak. Trzeba być tego świadomym biorąc kota. Jeżeli ktoś będzie liczyć na miziatego z wdzięczności to może się przejechać. Tutaj same komentarze "kot Cię wybrał" albo "będzie wdzięczny" - to zakłamanie trochę. Tak wybranie kota to też nieprawda. Mój kot podchodził do każdego po jedzenie, nawet do sąsiadów którzy go odpychali i wyganiali - codziennie do nich szedł po jedzenie. Po prostu był głodny i nie było tu żadnego wyboru "ten człowiek jest dobry" tylko "jestem głodny".
Miałam z moją kotką prawie to samo. Od 2 dni gdzieś niedaleko domu słyszeliśmy miał żenię. Moja mama wieczorem też w krzakach na ogródku. W pewnej chwili miałczenie przystopowało. Poszłam do sąsiadki po żurek bo mieszkam na wsi. Usłyszałam miałczenie, poszłam za głosem serca i postanowiłam poszukać kotka. Musiałam wejść do sąsiadów na ogródek. W tuji znalazłam małe kocie zaplątane w gałązkę. Oczywiście wzięłam kotka i zaniosłam do domu. Moja mama była zaskoczona. Pobiegłam szybko do koleżanki po transporter dla kota. Pojechałyśmy z mamą do veta. Okazało się że to kotka. Pan ją odrobaczył, zaszczepił. Też po weterynarzu pojechałam do zoologa po rzeczy dla małej. I takim sposobem od prawie 3 lat mam kotkę Maze. ❤️
Dusiu, nie pozwalaj kociakowi bawić się swoimi ani niczyimi rękoma. Dzięki temu nie będzie Cię drapał po rękach. Cieszę się, że przygarnęliście takiego słodziaka 😍 A co do kocio-psiej przyjaźni: najlepszą przyjaciółką mojej kotki jest suczka rasy chihuahua 😁
2:40 Jaki słodziakkkk!!! Tez jestem psiarą i nie wyobrażam sobie mieć kota w domu ale ten kociak jest prześliczny, słodziutki no i - jak widać - energiczny❤😊 Na pewno będzie mu u was dobrze Dusia❤❤
Ja też przygarnełam kotkę i okazało się, że ma kocią białaczkę...jest pod stałą opieką wetwrynarza, dostaje leki i w tym roku skończy 4 lata. Jest niesamowita, jak była mała to też nas gryzła i drapała, przeszło jej z wiekiem, także cierpliwości i ogromne słowa uznania dla Was za danie domu kociakowi. Piękne imię 😻
Dobrze zrobiliście. Miałam podobną sytuację prawie 9 lat temu. Mimusia to mój promyczek po dziś dzień. Gato da Wam dużo szczęścia. Niebawem przestanie Was podgryzać. Niech się zdrowo chowa. Pozdrawiam serdecznie czteroosobową rodzinkę. :)
Super, że go przygarnęliście❤️ Koty które zostały odebrane wcześniej od matki i rodzeństwa są inne jako dorosłe koty już. Biorą przykład z innych domowników czyli Gacuś został dla niego wzorem do naśladowania. Będzie też bardziej wam oddany, może trochę mniej samodzielny niż inne ,,normalne,, koty. Sama zgarnęłam taką kotkę z ulicy. Najlepszy kot jakiego w życiu miałam a miałam i wciąż mam ich dużo 😅 Życzę powodzenia i dużo miłości ❤
Wow 😅 wzruszająca historia ❤️ na pewno właśnie na Was czekał hihi. Ważne żebyście się z nim nie bawili dając mu gryźć ręce, lepiej wziąć nawet jakąś szmatkę lub pluszaka żeby gryzł to. Bo jak kotek się przyzwyczai, że ręce służą do zabawy i gryzienia to będzie ciężko go oduczyć. To częsty błąd. Mały kotek lekko gryzie i to jest urocze, ale jak gryzie duży kot, to nie jest takie fajne 😅
Prawie się popłakałam słysząc tą historię ale jestem pewna że teraz ten kotek będzie miał kachający dom i nowego psiego przyjaciela❤️❤️🥰 Miłego oglądania
Ale słodki kociak ❤ też nie jestem zwolenniczką kotów ale lubię je na swój sposób 😊 przeuroczy Gato i nawet pasuję do niego to imię ❤🥰😍 miłego popołudnia:-) pozdrawiam cieplutko 🥰❤
Ja mojego kota wzięłam z zaprzyjaźnionej stajni i on miał wtedy miesiąc lub półtora, nawet właściciele nie byli pewni i była to dosłownie decyzja podjęta w ciągu kilku godzin więc też w ogóle nie byliśmy przygotowani. Przez pierwsze kilka dni załatwiał się do starej (wyczyszczonej) formy na ciasto bo nie mieliśmy nic dla niego. Teraz jest już z nami prawie rok więc jest już straszy ale nadal gryzie i drapie szczególnie wieczorem ale już dużo mniej niż wcześniej gdy był malutki. Jest to też kot który dość szybko nie miał już rodzeństwa bo gdy my go braliśmy to miał około miesiąca i został ostatni z miotu. Ale teraz wydaje mi się że jest mu u nas dobrze (nie wiem nie mi to osądzać, jego pytajcie)❤
Kiedyś w komentarzach u ciebie pisałam że mam kota który nazywa się tak samo ja twój pies. Właśnie ten mój kot też został znaleziony na ulicy ale prawdopodobnie poszedł za matką gdy poszła na polowania i się zgubił.
Moja ciocia znalazła 5 małych kotków w dziurze z której nie mogły wyjść.. Był upał, więc całe szczęście zostały znalezione przez moją ciocie i przeżyły. Teraz mają się raczej dobrze i szukają domu! Bardzo super z Twojej strony, że zabrałaś tego kotka, uratowałaś mu najprawdopodobniej życie! Ale kotek przeuroczy!!! Życze Wam wielu wspaniałych lat z nowym członkiem rodziny
Macie wielkie serce❤ Będzie tylko lepiej, nie martw się tym że gryzie. Jest mały i chce się bawić. U mnie była taka sama sytuacja, zabraliśmy do domu porzuconego malutkiego kotka który tez był za wcześnie zabrany mamie, trzeba mu poświęcać dużo czasu. Teraz jest mega wdzięczny i nie odstępuje nas na krok ❤
Ja też miałam taką sytuację tylko inną. Mieliśmy już 1 kota i on był taki że znikał ma całe lato a gdy się zaczynała jesień przychodził. Ten kot jest kotem podwórkowym. Piwnego wieczoru poszłam dać jeść temu kotu. Ale jak dawałam mu jeść był koło niego mały kociak. Najprawdopodobniej został podrzucony. Wcześniej nie lubiłam kotów tak mocno jak teraz. Ten kociak poprawił moje życie.
Jestescie wspaniali! U mnie minelo juz 9 lat od takiej samej sytuacji! Jechaliśmy z obecnym mężem, a wowczas chłopakiem w nocy przez wies do znajomych, których domu pilnowalismy na wyjeździe. Na srodku drogi lezal kotek, myslslam, ze jest pltracony, wyszlam z auta a on wskoczyl mi na kolana i zaczal mruczeć. A coag dlaszy juz znasz, moj pies tez byl nizle zdziwiony 😅
Ten kot wybrał ciebie, wiedział pewnie że masz dobre serce i że go weźmiesz do domu i dasz mu miłość. Takie zwierzęta uratowne są bardzo wdzięczne i swoją wdzięcznością dziękują ci ich miłością.
Bardzo miły komentarz 🥹🥹🥹
To prawda
"Takie zwierzęta uratowne są bardzo wdzięczne" Nie zawsze ;)
Ten kot będzie ci oddany do końca życia ! Uratowałas go a on dobrze o tym wie ❤😊 szczęścia i powodzenia oraz dużo zdrowia dla małego :)
@@TheNiuniaxxx "Uratowałas go a on dobrze o tym wie " - Myślisz ze kot jest zdolny do takiego myślenia jak "ona mnie uratowała" ? :)
Mój stary: ŻADNEGO KOTA
Minęło 3,5 roku i aktualnie mamy dwa. Tak samo wyrzucone gdzieś na wsi, chore, zagłodzone i skazane na pewną śmierć. Minęło już nie sporo czasu, a one codziennie pokazują nam, że są bardzo wdzięczne za uratowanie życia 😊
Cieszę się, że kotek trafił na odpowiedzialnych i świadomych opiekunów jakimi jesteście. Pozdrowienia dla całej rodziny ❤❤
Pozdrawiamy! 😊
Odpowiedzialnych i świadomych 💀
Dusia,uratowałaś mu życie dzięki,że go nie zostawiłaś 🥰 pozdrawiam z moją kotką Esme,przygarniętą prosto spod śmietnika 🐱
Pozdrowienia dla Esme od Gato! 😊
@@truebeauty dziękujemy 🥰
Ojejku ze śmietnika ? Biedny kotek ale ważne że go przygarnęłaś masz dobre serce ❤
Boże tak się cieszę że nasze polskie youtuberki tak się prezentują na RUclips . Nie dość że ten kotek ma wreszcie dom nie dość że ten kotek jest po prostu przesłodziak to jeszcze ma takie białe skarpetkiiiii boże to kotek moich marzeń powodzenia ☺️ ❤
Najbardziej uroczy filmik jaki kiedykolwiek wypuściłaś. Mega szanuje Cię za to, że podjęłaś się opieki nad nim
zabieram się za oglądanie! Milego oglądania, kochani!
Miłego oglądania!
@@truebeauty 💜💜
Sąsiedzi w wieku ok 50 lat, znaleźli piska w lesie. Przeżył z nimi 18 lat. Naj naj kochany piesek. Życzę Wam samych pięknych chwil.
zawsze jak słucham takich historii serce mi pęka Ale dobrze ze kotek trafił w dobre ręce 🐱❤
Dziękujemy! 🥹💙
Zastanowiłabym się nad tym czy trafił w dobre ręce
@@zuzixvzy_ lol czemu?
Na waszym miejscu zastanowiłambym się nad kocim behawiorystą. Wspaniała inicjatywa, jednak kotki po przejsciach mogą sprawiać problemy, nawet jak już dorośnie. Im szybciej nauczycie się jak mu pomóc tym lepiej ❤
Jednak rodzeństwo nie zawsze jest do siebie podobne.
Ale nie w tym przypadku, wygląda jak bliźniak Gacusia
Hashah
Hahaha 😃
Na zooplusie są fajne zabawki dla kotków dobrej jakości karmy a ci do adopcji to serce 💓💓 się cieszy że są takie osoby jak Ty u tak naprawdę to Gatuśowi już jest u Ciebie dobrze z każdym dniem będzie coraz lepiej a i jeśli mogę coś doradzić to kwestia kastracji jest ważna gdyż kocury znaczą terytorium (nie sikają jak niektórzy twierdzą)po prostu znacza miejsca taka wydzielina i to jest nie do zniesienia a po zabiegu kotek też zmeznieje nie będzie już robił takich głupot,to znaczy 🙈 tak nie do końca 😂😂,ale wtedy trzeba uważać bo kastrowane kory bardzo tyją.
Mój Śp Kazio w swym momencie zycia ważył ponad 12kg ;)
Możesz również kupić mu taka trawkę dla kotów to uzupełni witaminy i pozwoli mu na wyrzucenie z Brzyska *kłaczków*,moje uwielbiały..
Pszepraszam że tak się rozpisałam ale kocham koty od zawsze i ta mordeczka jest przesłodka i ma ogromne szczęście że trafiła na Was;)To znaczy ON Was wybrał;)
Powodzenia ✊❤️
Ty to jesteś dziewczynom czy chłopakiem
Super, że kot Cię wybrał :-). Mimo że nie miałaś do tej pory kota, zobaczysz, że będzie super. Gacuś też na tym skorzysta, bo będzie mu raźniej, będzie miał się z kim bawić :-).Wiem, co mówię, bo sama mam dwa psy i koty :)
Mam nadzieję, że będą dobrymi przyjaciółmi 😃
"kot Cię wybra" - porzucone, głodne kotki po prostu podchodzą do każdego bo nie mają innego wyboru. Nie ma w tym nic z kategorii wybierania dobrej osoby. W filmie wspomniane było o tym że droga była mało uczęszczana, jest duża szansa że wcześniej po prostu nikt tamtędy nie przejeżdżał albo przejeżdżał i nie usłyszał kota lub olał.
Sama mam kotka z ogródka. Widziałam jak część sąsiadów na niego reagowało. Chociaż niektórzy odpychali go, wyganiali to każdego dnia szedł do nich po jedzenie. Kociak był głodny więc KAŻDEGO prosi o pomoc. Tak samo nie ma czegoś takiego jak wdzięczność. Kot ma swój charakter. Jeden lubi coś, drugi nie. Zabranie kota z ulicy nie zmieni tego. Mój kot nie był przytulaśny, nawet się nie łasił. Czy po wzięciu do domu i życiu jak królewicz coś się zmieniło? Nie. Nadal się nie łasi, nie tuli. Jak ktoś weźmie go na ręce to się drze jakby go ze skóry obdzierali.
Chociaż mam trochę większe prawo do pisania tego (po prostu mój kociak przychodził po jedzenie i zostawał u mnie dłużej) to nie lubię jak ktoś mówi "to kot Cie wybrał". Z wyborem mnie jako osoby nie miało nic to wspólnego. Po prostu spełniałam wszystkie jego wymagania: było jedzonko, ciepełko i bezpiecznie.
Ten kotek wybrał Ciebie na swojego kochanego człowieka życzę Wam samych cudownych chwil z Gato :)
Dziękujemy! 😺
@@truebeauty ❤️🥰
"Ten kotek wybrał Ciebie" - porzucone, głodne kotki po prostu podchodzą do każdego bo nie mają innego wyboru. Nie ma w tym nic z kategorii wybierania dobrej osoby. W filmie wspomniane było o tym że droga była mało uczęszczana, jest duża szansa że wcześniej po prostu nikt tamtędy nie przejeżdżał albo przejeżdżał i nie usłyszał kota lub olał.
Sama mam kotka z ogródka. Widziałam jak część sąsiadów na niego reagowało. Chociaż niektórzy odpychali go, wyganiali to każdego dnia szedł do nich po jedzenie. Kociak był głodny więc KAŻDEGO prosi o pomoc. Tak samo nie ma czegoś takiego jak wdzięczność. Kot ma swój charakter. Jeden lubi coś, drugi nie. Zabranie kota z ulicy nie zmieni tego. Mój kot nie był przytulaśny, nawet się nie łasił. Czy po wzięciu do domu i życiu jak królewicz coś się zmieniło? Nie. Nadal się nie łasi, nie tuli. Jak ktoś weźmie go na ręce to się drze jakby go ze skóry obdzierali.
Chociaż mam trochę większe prawo do pisania tego (po prostu mój kociak przychodził po jedzenie i zostawał u mnie dłużej) to nie lubię jak ktoś mówi "to kot Cie wybrał". Z wyborem mnie jako osoby nie miało nic to wspólnego. Po prostu spełniałam wszystkie jego wymagania: było jedzonko, ciepełko i bezpiecznie.
Koty w większości uwielbiają bawić się kulkami zwiniętymi z foli aluminiowej tylko nie można ich zgnieść za mocno. Twój kotek jest przecudny i wspaniałe że już się dobrze czuję, mam nadzieję że będziesz jak najszczęśliwsza z tego słodziaka❤. Pozdrowienia dla kotka i dusi ❤
Jaki słodziak!!❤ Myślę że wybrał odpowiednią rodzinę❤❤❤
Ale suuper 🥰
Drobna rada, nie bawcie się z nim swoimi rękami, tylko zabawkami, po kilku miesiącach nie będzie Was gryzł i drapał tylko musicie się powstrzymać przed tą zabawą rękoma ☺️
Dokładnie miałam to pisać. Bardzo ważne jest aby kot nie kojarzył dłoni z zabawą, bo jak podrośnie to nie bedzie rozumiał, że nie można, a to już nie będą małe pazurki :) Jako kocia mama po raz pierwszy naprawde polecam poczytac, podowiadywać się odnośnie kociego wychowania i zachowania aby w przyszłości nie pojawiły się żadne socjalne problemy :) Zwłaszcza, że maluch był szybko odseparowany i może nie rozumieć niektórych aspektów, których nie miał okazji nauczyć się od mamy. Wiem, że to brzmi jak oczywistość, ale to naprawde fascynujące i bardzo wrażliwe zwierzęta. I czasami trudne w zrozumieniu :P
No i wielkie uściski za wielkie serducho
Szukałam właśnie takiego komentarza i mam nadzieję, że dotrze tam gdzie trzeba bo to bardzo ważna sprawa jeśli chcemy wychować grzecznego kociaka który nie atakuje rąk ❤️ moja ciocia przygarnęła bardzo podobnego rudzielca. Od samego początku bardzo pilnowała, aby nikt nie bawił się z nim rękami (choć było ciężko bo każdego kusiło żeby pobawić się z kociakiem ręką, szczególnie jej męża 😂) ale zdecydowanie było warto! Teraz wyrósł na przepięknego, zdrowego i grzecznego kociaka. Nawet w momencie kiedy jest na rękach i czego się wystraszy nie wbija w człowieka pazurków i teraz nie ma szans, żeby kogoś celowo zadrapał lub ugryzł. Dlatego trzymam mocno kciuki, żeby z Gato też się tak udało i żeby wyrósł na pięknego kociaka 🥰❤️
Bardzo się cieszę, że ten kotek Was odnalazł. Z pewnością będzie z Wami szczęśliwy. Sama mam dwa koty. W mojej miejscowości też było mnóstwo bezdomnych kotów, ale coraz więcej ludzi budujących się u mnie je przygarnia. ❤
Ojoj jaki słodziak z niego! Ja miałam podobną historię gdzieś na początku marca wracałam wieczorkiem do domu i nagle usłyszałam takie cichutkie miauczenie więc podeszłam zobaczyć skąd dobiegał ten dźwięk. Okazało się że w lesie blisko torów leżał mały kotek który miał TYDZIEŃ! Nie miał podniesionych uszek do końca ani otwartych oczek więc zadzwoniłam do mamy że wrócę później do domu siedziałam prawie półtorej godziny z nadzieją że matka tego kotka po niego wróci. Niestety nie wróciła dlatego poprosiłam mamę żeby zabrała jakiś kocyk albo koszulkę i pudełko. Na szczęście kociak przeżył i ma się dobrze u mnie w domku! Dobrze że podjęłam decyzję o zabraniu go bo kociak był bardzo zmarznięty a 3godzinki po tym jak go zabrałam była ulewa na zewnątrz i prawdopodobieństwo że kotek by przeżył byłoby niewielkie.
miałem bardzo podobnie po tym jak skończyłem karmić go butelką uciekł po potem wrócił
Brawo, super ze zareagowałaś
Och, jaka cudowna historia❤ Ja też mam dwa kotki, które urodziły się na początku maja i bardzo doceniam jaką radość wnoszą do domu i nawet można poczuć się spokojniejszym od samego patrzenia😊
Powodzenia w wychowaniu kotka ❤
Bardzo wam dziękuje za to, że go przygarnęliście. W waszym domu będzie zadbany i kochany ❤Dobrze, że macie tyle cierpliwości i wyrozumiałości, bo sama wiem jak to jest 😉
Cieszy mnie że ten kotek natrafił na tak odpowiedzialnych opiekunów🥺❤️
Filmik bardzo miło się ogląda, wydajesz się kochaną osobą, o dobrym sercu, dlatego tym bardziej nie rozumiem takich clickbaitowych miniaturek z dzieckiem...
Nie bez przyczyny tamtędy jechaliście 😢To przeekochane, że go zatrzymaliście! ❤❤
Gato! Wygrałeś życie!🎉🎉🥺
uważam, że mega Dobrze zrobiłaś serio❣️każdemu trzeba pomagać. Ja sama kocham zwierzęta i bardzo Ci dziękuję, że go przygarnęłaś. Życzę powodzenia i radości w pracy z kotkiem. Cieszę się, że mam taką wspaniałą idolkę. Jesteś the best❤❤❤
Jeej, jak się spłakałam.
Mam ponad 3 letniego kotka, którego adoptowaliśmy jak miał trzy miesiące i pieska, który ma 10 miesięcy. Nie wyobrażam sobie tego jak można skrzywdzić zwierzaka. Potrafią dać tyle miłości, są niesamowicie wierne i potrafią kochać bezwzględnie.
Boże jaki on jest słodki! Od razu pojawił mi się usmiech na twarzy❤❤
bardzo sie cieszę że go stamtąd wzięłaś! ciężko mi uwierzyć jak ktoś może sie tak o pozbyć kota wyrzucając go z domu i pozostawiając na pastwę losu:(( z uwagi na to ze jednak mieszkal przez jakis czas na zewnatrz radze ci zrobic testy na FIV i FeLV bo jednak nigdy niewiadomo a niestety moze byc tak ze kotek sie zarazil, moja kotka niestety wlasnie ma FeLV:(( trzymam jednak kciuki ze z kotkiem wszystko dobrze:33
Jaki słodki 😍 No cóż, kotek wybrał ciebie, najwidoczniej tak miało być 😂
Mam nadzieję, że Gacuś go zaakceptuje
Lakuś na profilowym 😅
Wiedziałam, no po prostu wiedziałam, że prędzej czy później się przekonasz do kotów ! 😁 Dziękuję, że go przygarnęliście i dajecie mu miłość, on wam się za to odwdzięczy ♥️ Jestem typową kociarą i przygarnęłabym wszystkie koty na świecie ♥️
Jesteście wspaniałymi ludźmi 🥺
Piękny kiciuś! Skoro to samczyk to polecam jak najszybciej wykastrować bo kocie siusiu a zwłaszcza samca niesamowicie śmierdzi i zapach wsiąka we wszystko! Wszystkieego dobrego dla waszej powiększającej się rodzinki!❤❤
No w końcu nasza Dusia ma więcej zwierzątek ❤️
Sytuacja z kotkiem pokazuje jak empatyczna jesteś, Kocham Cię Dusiu!
Boże jaki słodziak ❤.Bardzo miło z waszej strony że nie zostawiliście kotka na pastwe losu a że go uratowaliście❤.
Cudownie Dusia że wykazałaś się taką empatią w stosunku co do kotka💖🐈🐱
O mój Boże, kotek 🥺🐈
Kocham koty 🥰 Śliczny 🧡
Koty sobie wybierają właścicieli jakby czuły, że trafiły na dobrego człowieka ❤️
Jestem dumna z tego, że go uratowałaś
P.S. Koty to idealne zwierzęta dla książkar 📚🤭
To prawda, świetnie się czyta do mruczenia 🐱
Jak ja tak to oglądałam to zdałam sobie sprawę że ty masz mega miękkie serce bo naprawdę no żeby jechać 7 km z kotkiem w jednej ręce to naprawdę nie każdy by zrobił❤❤❤
Ech, aż łzy stoją w oczach, że Was mogłoby tam wtedy nie być... Dzięki za Wasze dobro ❤ Sama od zawsze miałam koty, wszystkie przygarnięte, same wybierały nasz dom (na wsi) i nie sądzę by kiedykolwiek żałowały 😉
Jesteście z Patrykiem cudownymi ludźmi ❤️ a Gato miał niesamowite szczęście, że Was spotkał na swojej drodze 🥹 piękna historia ze szczęśliwym zakończeniem 🥰
Wołaj do niego po imieniu, jest ogromna szansa że nauczy się reagować na nie 💕 Jesteście cudowni ❤
Ogromny szacunek za to. Fajnie, że wśród ludzi z internetu jest ktoś, kto był w stanie przygarnąć zwierzę za sprawą narmalbych ludzkich odruchów. A nie tylko po to, by dobrze wyglądał na filmach i był koniecznie rasowy. Też przygarnęłam bezpańskiego kota. Wyleczyłam ją i odwdzięcza się swoją miłością. To jedna z najlepszych rzeczy jaka mnie w życiu spotkała.
Nie każdy bohater nosi pelerynę! Dusiu, tyś jest anioł, nie człowiek
Jak dobrze że są tacy dobrzy ludzie Jak ty i Patryk! Powodzenia w wychowaniu go haha💙🩵
I jak tu nie wierzyć w przeznaczenie?cieszę się, że na Was trafił ❤ wytrwałości!
Miłego oglądania wszytskim!❤
Kot miał dużo szczęścia!
Kot miał wiele szczęścia i ma dobrych właścicieli :)
Dziękujemy!
Przeuroczy kotek! Cieszę się, że daliście mu schronienie i mam nadzieję, że będzie super! Ja miałam podobną sytuację, 2-3 lata temu w zimę, kiedy nikogo nie było w domu, ktoś nam podrzucił kotka. Wiadomo, nie mogliśmy go zostawić na pastwę losu, ale było ciężko momentami bo w domu był już z nami jeden kotek, który podobnie jak Gacuś, jest totalnym atencjuszem. Ale było warto! Pozdrowionka dla was i nowego kitka!
Miłego ogladania!❤️
Ekstremalnie mi zaimponowałaś w tym momencie. Każda osoba co uratowała zwierze i dała mu kochający dom to po prostu najlepsi ludzie na świecie.
Słodziak ❤ takie zwierzątka przygarnięte ze schroniska czy po prostu znalezione przybłedy są cudowne, wdzięczne i przekochane. To jest zupełnie inne zwierze z charakteru niż markowy piesek czy kotek za kilka tysięcy z hodowli
Piękny gest z waszej strony ❤️, powodzenia w wychowywaniu i niech Gato z Gacuśem żyją razem jak najdłużej w przyjaźni 🤍
Bardzo Cię lubię za Twoją szczerość i otwartość, za to jakie masz podejscie do RUclips od poczatków prowadzenia kanału, lubię Twoje filmy... ale teraz to przeszłaś samą siebie! 😭😭😭😭💚💚💚 Bardzo rozczulające, wzruszające i dające ciepełko energetyczne! 🥹🥰 Piękny gest, chyba inaczej być nie mogło, przyciągnęliście siebie nawzajem 🙈💚 Owocnych dni! 🍇😊
Super masz mega wielkie serce ❤️. Dużo zdrowia dla Gato a dla Was dużo cierpliwości
Ugniatanie kocyka nie musi oznaczać choroby sierocej. Nawet dorosłe koty to robią. To dla nich normalne. Moja 18letnia kotka też tak robi. To jest powrót do czasu z matką, ale nie jest jednoznaczne z chorobą sierocą.
3 minuta filmu i mam łzy w oczach. Wspomnienia wróciły. 9 lat temu, pod śmietnikiem, pies znalazł mi kota. Jest najwierniejszym przyjacielem jakiego kiedykolwiek miałam.❤❤
Cześć
El gatooo!
Miłego oglądania
Piękny ❤
Dusia brawooo, nie każdy umiał by tak po prostu poradzić sobie z nagłymi zmianami ❤
Ugniatanie np kocyka przez koty oznacza tez, że czują się komfortowo i bezpiecznie :):)
Lubię Cię oglądać choć nie zawsze się z Tobą w zyms zgadzam. Bardzo, bardzo jednak Wam dziękuję, że daliście mu dom :) macie dobre serca i dziękuję, że otworzyliście je w takiej zaskakującej dla Was sytuacji.
o jejku ale miło z waszej strony
Masz dobre serduszko, Twój Patryk zresztą też. Bardzo przykra jest ta historia, ale dzięki Wam z happy endem ❤ buziaczki dla Gato ❤
Super wiadomość! Dziękuję, że go uratowałaś ❤️ Posiadanie kota to najlepsza rzecz na świecie!! 😻 Na pewno nie będziecie żałować, a kotek będzie Wam wdzięczny do końca swojego życia! ❤️ Nie rozumiem tylko ludzi, którzy mogą ot tak swojego futrzanego członka rodziny porzucić na pastwę losu...
"kotek będzie Wam wdzięczny do końca swojego życia!" nie ma czegoś takiego jak wdzięczność kota. Kot ma swój charakter i nic tego nie zmieni. :)
@@wrednaciap Oczywiście, że jest coś takiego. Będzie wdzięczny za uratowanie życia. Moje koty do dziś to okazują... Oczywiście każdy z nich na swój sposób!
@@skarley_ Też mam kota z 'ulicy' i chociaż żyje u nas jak królewicz to jakoś wdzięczności nie zauważyłam. Taki jaki miał charakter przed zabraniem taki ma teraz po 2 latach mieszkania w domciu. To co nie lubił lub lubił przed zabraniem to nadal tego nie lubi lub lub bez zmian.
Czyli uważa Pani że jeżeli mój kot w domu: nie łasi się, nie wchodzi na kolana, jak się bierze na ręce to wydziera się jakby go ze skóry obdzierali to znaczy że... jestem złą osobą dla kota?
To jest takie właśnie gadanie. Ktoś przeczyta i pomyśli "wezmę kota ze schroniska" i będę mieć mega kota itd. Gówno prawda. Każdy kot ma swój charakter i preferencje. O ile możesz wychować troszkę kota jest jest mały to charakteru mu nie zmienisz. Czasem może się wydawać że kot się zmienia bo jest wdzięczny ale to jest bardziej niepoznanie charakteru kota przed wzięciem do domu. Kot może być mega miziaty ale na ulicy zaznać złych rzeczy i trafia do nas jako wystraszone kocie. Potem skuma "jest bezpiecznie" i miziatość (którą zawsze miał) wychodzi na zewnątrz. Wdzięcznością tego bym nie nazwała.
Można również trafić jak ja - mieć kota który lubi człowieka ale jak jest oddalony na 1 metr. Broń boże nie dotykaj. 🙂
Jak wzięłam kota to też wiele osób mi mówiło "oj zacznie się łasić". Mam go 2 lata i nic się nie zmieniło. Ani razi nie przyszedł np. na kolanka, połasić.
Jak kot tego nie lubi to po prostu nie zacznie tego robić z wdzięczności.
Ba! Moja ciocia kocha koty przeogromnie! Teraz ma kota z ulicy który nawet potrafi ją podrapać jak bierze na ręce. Ma go już ponad 10 lat i jakoś zmiany nie widać. Trafił do niej jako młody kociak.
Trzeba być tego świadomym biorąc kota. Jeżeli ktoś będzie liczyć na miziatego z wdzięczności to może się przejechać. Tutaj same komentarze "kot Cię wybrał" albo "będzie wdzięczny" - to zakłamanie trochę. Tak wybranie kota to też nieprawda. Mój kot podchodził do każdego po jedzenie, nawet do sąsiadów którzy go odpychali i wyganiali - codziennie do nich szedł po jedzenie. Po prostu był głodny i nie było tu żadnego wyboru "ten człowiek jest dobry" tylko "jestem głodny".
Miałam z moją kotką prawie to samo. Od 2 dni gdzieś niedaleko domu słyszeliśmy miał żenię. Moja mama wieczorem też w krzakach na ogródku. W pewnej chwili miałczenie przystopowało. Poszłam do sąsiadki po żurek bo mieszkam na wsi. Usłyszałam miałczenie, poszłam za głosem serca i postanowiłam poszukać kotka. Musiałam wejść do sąsiadów na ogródek. W tuji znalazłam małe kocie zaplątane w gałązkę. Oczywiście wzięłam kotka i zaniosłam do domu. Moja mama była zaskoczona. Pobiegłam szybko do koleżanki po transporter dla kota. Pojechałyśmy z mamą do veta. Okazało się że to kotka. Pan ją odrobaczył, zaszczepił. Też po weterynarzu pojechałam do zoologa po rzeczy dla małej. I takim sposobem od prawie 3 lat mam kotkę Maze. ❤️
Dusiu, nie pozwalaj kociakowi bawić się swoimi ani niczyimi rękoma. Dzięki temu nie będzie Cię drapał po rękach. Cieszę się, że przygarnęliście takiego słodziaka 😍 A co do kocio-psiej przyjaźni: najlepszą przyjaciółką mojej kotki jest suczka rasy chihuahua 😁
2:40 Jaki słodziakkkk!!! Tez jestem psiarą i nie wyobrażam sobie mieć kota w domu ale ten kociak jest prześliczny, słodziutki no i - jak widać - energiczny❤😊
Na pewno będzie mu u was dobrze Dusia❤❤
Ale słodziak ❤ bardzo się cieszę ❤ będziesz tak samo cudowną kocią mamą, jak psią ❤
Dziękuję 🥹 Już mnie kupił, nawet śpię z nim 😅
@@truebeauty ❤️❤️❤️ coś o tym wiem 😅
Dusiu dajesz wspaniały przykład! Dziękuję Ci za uratowanie go!❤
Miłego oglądanie wszystkim
Ja też przygarnełam kotkę i okazało się, że ma kocią białaczkę...jest pod stałą opieką wetwrynarza, dostaje leki i w tym roku skończy 4 lata. Jest niesamowita, jak była mała to też nas gryzła i drapała, przeszło jej z wiekiem, także cierpliwości i ogromne słowa uznania dla Was za danie domu kociakowi. Piękne imię 😻
Dusia uwielbiam cię, ale nie clickbaituj, proszę, mogłaś po prostu napisać w tytule "mamy nowego zwierzaka"
Kot to jeden z najlepszych członków rodziny mam dużo kotów jeden kocha mnie nad życie
@@dominikxd952 wiem, też mam kota, ale sylwetka bobasa na miniaturce niezbyt sugeruje zwierzę
@@anajane6334 no tak , ale dużo ludzi tak robi :)
@@dominikxd952 no tak, ale to się nazywa clickbait
doslownie, albo wszystko zostawic tylko nie wklejac na miniaturke dziecka
O mój Boże! Ale słodziak! Gratuluje nowego członka rodziny! I życzę powodzenia jako świeżo upieczona kocia mama ❤
Piękny kotek❤ Cieszę się że Gato już jest w lepszym stanie❤
Dobrze zrobiliście. Miałam podobną sytuację prawie 9 lat temu. Mimusia to mój promyczek po dziś dzień. Gato da Wam dużo szczęścia. Niebawem przestanie Was podgryzać. Niech się zdrowo chowa. Pozdrawiam serdecznie czteroosobową rodzinkę. :)
Pozdrawiam! Dzięki za wsparcie 💙💙💙
Boże dziękuje ze są jeszcze tacy dobrzy ludzie ❤ pozdrawiam
Ale słodziak ❤️
Mam nadzieję że Gato będzie grzeczny 🙂
Super, że go przygarnęliście❤️
Koty które zostały odebrane wcześniej od matki i rodzeństwa są inne jako dorosłe koty już. Biorą przykład z innych domowników czyli Gacuś został dla niego wzorem do naśladowania. Będzie też bardziej wam oddany, może trochę mniej samodzielny niż inne ,,normalne,, koty. Sama zgarnęłam taką kotkę z ulicy. Najlepszy kot jakiego w życiu miałam a miałam i wciąż mam ich dużo 😅
Życzę powodzenia i dużo miłości ❤
moim zdaniem powinno być więcej takich osób jak ty na świecie 😟
koty są super! A ten łobuz jest wyjątkowo uroczy :D Świetnie, że trafił na Ciebie, macie dobre serduszko❤ pozdrawiam
Wow 😅 wzruszająca historia ❤️ na pewno właśnie na Was czekał hihi. Ważne żebyście się z nim nie bawili dając mu gryźć ręce, lepiej wziąć nawet jakąś szmatkę lub pluszaka żeby gryzł to. Bo jak kotek się przyzwyczai, że ręce służą do zabawy i gryzienia to będzie ciężko go oduczyć. To częsty błąd. Mały kotek lekko gryzie i to jest urocze, ale jak gryzie duży kot, to nie jest takie fajne 😅
Prawie się popłakałam słysząc tą historię ale jestem pewna że teraz ten kotek będzie miał kachający dom i nowego psiego przyjaciela❤️❤️🥰
Miłego oglądania
Kocham twoje odcinki! 😍 moje comfor place zawsze mi twoje odcinki poprawiają humor!
Ale słodki kociak ❤ też nie jestem zwolenniczką kotów ale lubię je na swój sposób 😊 przeuroczy Gato i nawet pasuję do niego to imię ❤🥰😍 miłego popołudnia:-) pozdrawiam cieplutko 🥰❤
😺płakać mi się chce ze wzruszenia 😭😭 dobrze że istnieją tacy ludzie jak ty 😺💗💗
Omg! Miłego oglądania❤
Ja mojego kota wzięłam z zaprzyjaźnionej stajni i on miał wtedy miesiąc lub półtora, nawet właściciele nie byli pewni i była to dosłownie decyzja podjęta w ciągu kilku godzin więc też w ogóle nie byliśmy przygotowani. Przez pierwsze kilka dni załatwiał się do starej (wyczyszczonej) formy na ciasto bo nie mieliśmy nic dla niego. Teraz jest już z nami prawie rok więc jest już straszy ale nadal gryzie i drapie szczególnie wieczorem ale już dużo mniej niż wcześniej gdy był malutki. Jest to też kot który dość szybko nie miał już rodzeństwa bo gdy my go braliśmy to miał około miesiąca i został ostatni z miotu. Ale teraz wydaje mi się że jest mu u nas dobrze (nie wiem nie mi to osądzać, jego pytajcie)❤
Ale słodziak❤ciesze sie że Gacuś zaakceptował nowego kotka i wgl bardzo dobrze że trafił na taką miłą osóbkę
Dziękujemy!
@@truebeauty
Piękna historia ❤. Sto lat dla Gato w miłości i zdrowiu ❤️
Kiedyś w komentarzach u ciebie pisałam że mam kota który nazywa się tak samo ja twój pies. Właśnie ten mój kot też został znaleziony na ulicy ale prawdopodobnie poszedł za matką gdy poszła na polowania i się zgubił.
Moja ciocia znalazła 5 małych kotków w dziurze z której nie mogły wyjść.. Był upał, więc całe szczęście zostały znalezione przez moją ciocie i przeżyły. Teraz mają się raczej dobrze i szukają domu! Bardzo super z Twojej strony, że zabrałaś tego kotka, uratowałaś mu najprawdopodobniej życie!
Ale kotek przeuroczy!!! Życze Wam wielu wspaniałych lat z nowym członkiem rodziny
Jeśli chodzi o to gryzienie i łapanie to mój kot też tak robi, ale z czasem będzie dobrze 💙
Na Pewno dasz sobie radę podziwiam twoją dobroć na pewno Gato będzie miał z tobą dobrze ❤️🥰
Kotek nie mógł trafić lepiej! 😁 Sama adoptowałam znalezionego kotka i wiem jak bardzo kotki są wdzięczne i kochane za pomoc 😁
Macie wielkie serce❤
Będzie tylko lepiej, nie martw się tym że gryzie. Jest mały i chce się bawić. U mnie była taka sama sytuacja, zabraliśmy do domu porzuconego malutkiego kotka który tez był za wcześnie zabrany mamie, trzeba mu poświęcać dużo czasu. Teraz jest mega wdzięczny i nie odstępuje nas na krok ❤
Ale niespodzianka! Kotek jest w dobrych rękach ❤
Ja też miałam taką sytuację tylko inną. Mieliśmy już 1 kota i on był taki że znikał ma całe lato a gdy się zaczynała jesień przychodził. Ten kot jest kotem podwórkowym. Piwnego wieczoru poszłam dać jeść temu kotu. Ale jak dawałam mu jeść był koło niego mały kociak. Najprawdopodobniej został podrzucony. Wcześniej nie lubiłam kotów tak mocno jak teraz. Ten kociak poprawił moje życie.
Może w tamtym miejscu zostało rozeństwo kociaka. Myślę że warto było się wrócić i rozejrzeć czy coś tam jeszcze czeka na pomoc🥺
Brawo Dusia jestes cudownym wzorem❤❤❤
Jak ja gardzę ludźmi którzy porzucają zwierzęta, super że go przygarnęłaś ten słodki kotuś zasługuje na dobry domek
Jestescie wspaniali! U mnie minelo juz 9 lat od takiej samej sytuacji! Jechaliśmy z obecnym mężem, a wowczas chłopakiem w nocy przez wies do znajomych, których domu pilnowalismy na wyjeździe. Na srodku drogi lezal kotek, myslslam, ze jest pltracony, wyszlam z auta a on wskoczyl mi na kolana i zaczal mruczeć. A coag dlaszy juz znasz, moj pies tez byl nizle zdziwiony 😅
Jakie cudne, małe rude szczęście 😍
Nasz rudzielec nazywa się Ginger 😄