Trans w rodzinie / Kaj

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 16 ноя 2024

Комментарии • 23

  • @idareborning458
    @idareborning458 2 года назад +8

    Bardzo przyjemnie sie ciebie slucha! Mega pozdrawiam i zostane na dluzej. To powazny temat, dzieki za poruszenie go, mimo tego ze sama nie jestem transplciowa. Wszystkiego dobrego :)

  • @shih_tzu_and_hamster2758
    @shih_tzu_and_hamster2758 2 года назад +5

    Uwielbiam cię Kaj, zabieram się za oglądanie jak zawsze miłego dnia ❤️

  • @tymek1495
    @tymek1495 2 года назад +8

    Ja marze żeby zrobić jedynkę, ty masz sliczna klatę i wgl jesteś sliczny

  • @gozertraveler858
    @gozertraveler858 2 года назад +1

    Tez nigdy nie rozumialem takiego podejscia rodzicow. Przykre.
    Macie filmik na rozsmieszenie
    ruclips.net/video/z9kOOiHEMBA/видео.html
    Polecam tez kanal Koroluka, bardzo fajnie jedzie po konfederasijanach, katonaziolach i ogolnie patokonserwach.
    Wiem, ze przygotowuje material o transplciowosci(o ktorej juz troche bylo przy jechaniu po prawakach, ale to ma byc caly material o tym), polecam tez kanal Nazwex, on rowniez taki material robi. Kiedy beda te materialy, nie wiem, ale warto dac im suba.

  • @monikapysiu4084
    @monikapysiu4084 2 года назад +1

    Kaj ,Przystojniak 🤩

  • @remiknadel8251
    @remiknadel8251 2 года назад +8

    Moja mama wie i akceptuje, ale nawet nie próbuje mówić do mnie w męskich zaimkach oraz preferowanym imieniem. Jezu, to już moi przełożeni mają z tym mniejszy problem

    • @ziomjestem5209
      @ziomjestem5209 2 года назад +3

      Czyli idąc na logikę, jeśli nawet nie próbuję mówić do ciebie w męskich zaimkach i twoim nowym imieniem to ma to najzwyczajniej gdzieś niestety. Przykro mi

    • @TransbrosFTM
      @TransbrosFTM  2 года назад +5

      No to nie do końca "akceptuje", bardziej przyjęła do wiadomości i nie przeszkadza za bardzo. Z zaimkami to niestety potrafi zająć dłuższy czas i trzeba się powtarzać

    • @remiknadel8251
      @remiknadel8251 2 года назад +3

      @@ziomjestem5209 Myśle, że z czasem się przyzwyczai

  • @felixdanteseweryn3326
    @felixdanteseweryn3326 2 года назад +6

    Może to źle zabrzmi, ale trochę liczyłem na jakąś dramę z rodziną od strony ojca - bo ich nie lubię i by był pretekst do zerwania kontaktu, a się okazało, że są bardziej akceptujący niż matka mojej mamy, która chciała mnie wysłać na "terapię zniechęcającą" XD Musiałem jej jasno wyłożyć w długiej wiadomości, że będzie mieć mnie w "tej wersji", albo w ogóle i chyba przejrzała trochę na oczy.
    Zaskakującym twistem po moim wyoutowaniu było to, że moja rodzina ma bardziej problem o to, że mam depresję - jakby to była moja wina, niż o to, że jestem trans 🤷‍♂ A mama w kontekście obu tych rzeczy zadaje pytanie, gdzie popełnili z ojcem błąd.

    • @TransbrosFTM
      @TransbrosFTM  2 года назад +3

      Eh ta rodzina :') nie dogodzisz
      Na szczęście mimo że mówią, że się nie wybiera to jednak trochę się wybiera. Brzmi jakby w Twoim przypadku mama w ogólnie nie rozumiała na czym polega depresja, może spotkanie z Twoim lekarzem by jej pomogło?

  • @remiknadel8251
    @remiknadel8251 2 года назад +1

    Najbardziej boje się reakcji mojego dziadka. Babcia pewnie będzie mieć nieco mniejszy problem

    • @TransbrosFTM
      @TransbrosFTM  2 года назад +3

      Z dziadkami i babciami to jest jeszcze inny rodzaj problemu bo oni często zupełnie nie słyszeli o takim zjawisku. Warto ich najpierw doedukować, może dać jakaś książkę

    • @remiknadel8251
      @remiknadel8251 2 года назад +1

      @@TransbrosFTM Mam ochotę czasami odciąć się od robimy biologicznej i stworzyć sobie rodzinę z wyboru

    • @TransbrosFTM
      @TransbrosFTM  2 года назад +1

      @@remiknadel8251 zawsze jest taka opcja, czasem to jest najlepsze wyjście. Warto dać rodzinie szansę i jakiś czas na przemyślenie tego ale jeśli mimo to nic się nie zmienia - nie ma obowiązku utrzymywać kontaktu

    • @remiknadel8251
      @remiknadel8251 2 года назад +1

      @@TransbrosFTM Po prostu za każdym razem wysysają ze mnie całą energię

  • @rubenhayk5514
    @rubenhayk5514 2 года назад +1

    sup

  • @feliks2506
    @feliks2506 2 года назад +2

    Cieszę się, gdy słysze o rodzicach, którzy akceptują swoje dziecko takim jakie jest, starają się zrozumieć nawet jak potrzebują na to czasu, a przede wszystkim kochają mimo wszystko.
    Niestety w moim wypadku nie jest zbyt dobrze, bo rodzice są całkowicie transfobiczni (wogle są lgbt-fobiczni i do wielu innych spraw jak np. imigranci są źle nastawieni) przez co praktycznie jak już próbowałem powiedzieć mamie, by nie kupowała mi sukienek, bo ich nie lubie to usłyszałem "Jesteś zmanipulowana na pewno przez internet, jak nie przestaniesz tak mówić to ci całkiem go odłączymy"(Przepraszam mamo, ale już w wieku 6 lat źle sie czułem w roli dziewczynki). I z każdą rozmową o tym coraz bardziej boje sie, że odkryją prawdę. Często słysze, że jestem taką chłopczycą przez przyjaciela transa (bruh), albo jak mówią o tym jak o jakimś zboczeniu lub patologii.
    Po za tym po niecałym tygodniu od kiedy matka dowiedziala się o transpłciowym przyjacielu to się spytała
    "I jak u deadname, już jest normalna?"
    -On cały czas jest normalny, ale jeśli chodzi o płeć to nie.
    "Ah, wiesz po prostu jesteście młodzi i wiadomo, co chwile wam się zmienia wszystko."
    Tak samo było gdy wyuotowałem się jako bi, nawet tydzien nie miną i sugerowała, że to krótka faza. Już nawet nie pamięta tego.
    Codziennie się boję, nie dosyć, że często jak nie spełniam ich oczekiwań względem ocen, wyglądu, charakteru to matka grozi mi, że jak tak dalej będzie to zamieszkam pod mostem i będę dziwką, a przynależność do lgbt jest idealnym przykładem do użycia tej groźby na mnie. Po za tym wierzy w skuteczność tkz. "Terapii naprawczej" więc muszę poczekać jeszcze 2 lata i uciec od nich by już nigdy więcej nie mieć z nimi kontaktu.
    Przepraszam, że tak się rozpisałem, ale po prostu poczułem potrzebe, by gdziekolwiek podzielić się częścią moich problemów w relacji z nimi.