Rogucki / Karaś w rozmowie z Aleksandrą Radomską
HTML-код
- Опубликовано: 25 авг 2024
- O czym lepiej nie rozmawiać, kiedy Rogucki jest niewyspany i czy duet marzy o współpracy z Kanye Westem? Tego dowiecie się w rozmowie Aleksandry Radomskiej z Piotrem Roguckim i Kubą Karasiem.
kontakt: d.glowacka@lcw.lodz.pl
Drodzy komentujący, nazywając gości 'gburami', 'bucami', 'tym czymś', nie pomożecie Oli. Potencjalni przyszli goście wywiadów mogą nie mieć ochoty wystawiać się na ataki fanów prowadzącej. Przykro czytać takie komentarze, zwłaszcza, że akurat w opublikowanym materiale żadnej bucowatości nie widać i nie słychać. Powściągliwość i niechęć do żarcików - owszem. Ale to nie jest grzech. Podpowiem, bo może nie wszyscy ogarniają, że w wywiadach prowadzący nie jest gwiazdą, powinien dostosować się do swoich gości, nie odwrotnie.
Ale prawda jest taka, że trzeba mieć talent do prowadzenia wywiadów.
Trochę szkoda, ze część wywiadu została wycięta, bo może wtedy byłoby łatwiej zrozumieć, skąd bierze się to wyczuwalne napięcie i obiektywnie ocenić co i w którym momencie poszło nie tak. W tym co zobaczyłam zupełnie nie zauważam, żeby panowie byli bucami, po prostu zupełnie inna energia. Oni wycofani i introwertyczni, a Ola bardziej hop do przodu i stąd ten dysonans. Myśle, ze dobry dziennikarz powinien umieć słuchać, schować ego do kieszeni i maksymalnie skupić się na rozmówcy, a tutaj może trochę tego zabrakło. Ale to wcale nie jest łatwe a doświadczenie zbiera się latami , dlatego i tak szacun dla Oli bo widać, ze się starała.
Dokładnie mam to samo odczucie.
Od dłuższego czasu czuję pewną irytację oglądając Olę na insta. Właściwie to jej relacje pomijam najczęściej całkowicie. Nie wiem co się wydarzyło, ale mam wrażenie, że zachłysnęła się tym, co wokół niej się dzieje i trochę zaczęła przesadzać. W tym wywiadzie brakowało mi jeszcze tylko wywalenia języka, jak na okładce książki. Gdzie nie widzę Radomskiej, to nie może zachowywać się normalnie, tylko zawsze robi głupie miny, gada dziwnym głosem i mam wrażenie, że jakaś swoją niepewność stara się przykryć błaznowaniem. W tym wywiadzie trema i zdenerwowanie jest oczywiste i zrozumiałe, ale naprawdę Ola, humor, który pokazujesz na insta gadając do kamerki, nie sprawdzi się w każdej dziedzinie życia, a już na pewno nie w rozmowie z ludźmi z zupełnie innego świata niż Twój. To nie są Twoi followersi tylko osoby z zupełnie inną energią, której totalnie nie wyczułaś. Zatrajkotałaś ich. Zadawałaś pytania dłuższe niż ich odpowiedzi, w których zawierałaś tyle treści na temat siebie i swoich spostrzeżeń, że w połowie słuchacz już jest znudzony, a tak naprawdę nie obchodzisz go Ty tylko Twoi rozmówcy. Mignęło mi gdzieś, jak mówiłaś o wywiadzie i wydawało mi się, że po prostu Roguc był dla Ciebie chamski, ale szczerze? Trochę nie dziwię się, że chłopakom nie chciało dla gadać, mogłaś przeprowadzić wywiad z sobą samą, jakoś specjalnie Ci oni nie przeszkadzali... Nie traktuj moich słów jako hejtu. Lubię Cię, ale dzieje się z Tobą coś dziwnego, nie wiem czy to sodówka czy co, ale chyba czas się zatrzymać i odetchnąć.
Dokładnie mam takie same odczucia.
W punkt
Ola, lubię Cię, codziennie oglądam, czytam, śmieję i wzruszam z Tobą ale wywiad jest po to, żeby dać się komuś wypowiedzieć. Jak dla mnie zbyt długie pytania, zbyt dużo swojej treści a mało treści rozmówcy...
dlaczego irytacja od razu? :) nie ma czegoś takiego jak „normalne”. SERIO.
niech będzie taka, jak jest. nie ważne gdzie i kiedy. Wybrali ją jako prowadzaca, wlasnie za to, jaka jest na co dzień.
a nie po to, by na siłe dostosować się do jakichkolwiek oczekiwań i standardów.
moim zdaniem niektore pytania byly faktycznie troszke za dlugie i czasem juz odbiorca zapominal, co on wlasciwie chcial odpowiedzec,
ale mimo to ciekawy material.
@@asymmetrystudio oczywiście, że wybrali taka prowadząca, na jaką mieli ochotę, ale to nie znaczy, że nie można powiedzieć nic negatywnego na jej temat. Jak pisałam wyżej- sama obserwuje Olę na insta, ale zmieniła się i zaczęła wzbudzać moją irytację. A czemu aż irytację? Nie wiem, może w osobie, która bardzo lubiłam zaczęłam mocno wyczuwać jakiś fałsz i sztuczność? Pozdrawiam
Pani prowadząca była zbyt nagrzana i trochę nie współmiernie buńczuczna. Myślę że wywiad na tym stracił. Wydaje mi się że Pan Piotr ,,zamknął się" w pudełku zen aby nie rozpalić fanki a i tak już i bez tego widać było mocne pobudzenie XD ps Dajcie proszę Pani redaktor instrukcję obsługi ego XD
Nie rozumiem ataku na obu panów, odpowiadają normalnie, nie widzę tu krzty chamstwa, mieli zacząć się sztucznie emocjonować jak prowadząca? Z całym szacunkiem do Aleksandry niestety tutaj chyba wygrał stres bo wywiad przeprowadzony bez wyczucia.
Jak dla mnie Panowie na plus! Z klasą wybrneli z czasami dziwnych pytań, odpowiadali zgodnie z tym co czują. Dla Oli duża lekcja na przyszłość :)
Dokładnie!
Marzy mi się zobaczyć kiedyś wywiad z Piotrem Roguckim, w którym pozwoli sobie na prawdziwe odpowiedzi na pytania dziennikarzy. Coś mi mówi, że zbyt często stara się ich nie urazić😂
Tak jak pewne zachowanie jest fajne na instagramie, tak tutaj leciało przepraszam,że użyje tego słowa, ale wiochą... To nie ten poziom, odniosłam wrażenie ,że Panowie nie mieli ochoty rozmawiać i to wcinanie się w wypowiedzi. Przepraszam,ale niestety nie podobało mi się to.
Odnoszę wrażenie, że to była wymagająca rozmowa dla prowadzącej. Panowie dają się w tym wywiadzie poznać jako trudni w znalezieniu nici porozumienia. Pani Radomska, probuje wywiad przeprowadzić tak, żeby był przystępny dla szerszej publiczności, panowie - oporni...
Kosmofik wg mnie postawa Pana Piotra wyraża jedynie znudzenie, niechęć do całej sytuacji. Podejrzewam, że bez względu na to, kto prowadziłby wywiad, pozycja byłaby bez zmian ;)
Kurcze no, słuchając tego wywiadu szkoda mi Kuby. Faktycznie czuć w tym wywiadzie że jesteś fanką Piotra i na nim się skupiasz, Ola dopowiada za Kubę pytając dalej Piotra. Mam też wrażenie że te pierwsze pytania były w dużo bardziej nerwowej atmosferze, im dalej tym lepiej. Mało pytań w tych pytaniach, za dużo założeń i wygrały nerwy. Życzę żeby następne wywiady będą lepsze 😀
Też mam taki odbiór.
Olinek !!! Panowie poczucie humoru zostawili przed drzwiami. Czuć napięcie.
Starałam się ale to Panowie stworzyli dziwny klimat . Ale klapki Pana Piotra sztos 🤣
Piotruś, jeżeli Ty tak wyglądasz wyspany to ja dziękuję 🤣 jak zombi, wulkan energii 😆 tak na marginesie: uwielbiam COME 💪
Olinek przygotowana perfekcyjnie ale Panowie siedzą jak za karę 😏 SZKODA.
Nawiązując do pytania o przeszłość: prawdziwy muzyk pozostaje nim do końca swoich dni, jak np. BB King i na to liczę w przypadku Kuby i Piotrka 🎤 🎼🎵🎶
Po raz kolejny prowadząca zepsuła wywiad. Zapraszacie super ludzi ale wszystko psuje prowadząca. Permamentnie musi byc w centrum uwagi. Nie potrafi słuchać, przerywa... ONA jest najważniejsza i już. Niestety wydaje mi się, że kompletnie nie rozumie twórców i chyba srednio ich szanuje (tak wynika z rozmowy)... Ewidentnie ma też jakiś komples na punkcie p.Roguckiego. Cóż - przepaść inteligencji zwlaszcza tej emocjonalnej. Niestety też po raz kolejny słownictwo jakiego używa prowadzaca... ech... przykro sie to oglada.
Nie wydaje mi się żeby tu było widać przepaść w inteligencji emocjonalnej. Dla prowadzącej to jest zupełnie nowa sytuacja w której uczy się na żywym organizmie, bez przesady żeby zepsuła wywiad... wieku doświadczonych i wykształconych w zawodzie dziennikarza ma na koncie nie lepsze wywiady co najmniej z panem Piotrem. Najwyraźniej widać różnice w temperamencie i szacunku do drugiego człowieka. Ola się stara a panowie robią łaskę że tam siedzą (jak za karę)
@@FajPer90 no cóż, z mojej perspektywy wyglada to trochę inaczej... ale oczywiście szanuję twoje zdanie
Niestety wywiad straszny i to nie za sprawą gości, którzy znają swój poziom. Pytania dziwne, zachowanie prowadzącej bardzo nieprofesjonalne niczym fanki pana Roguckiego (drugiego oblewała). Brak profesjonalizmu tu bardzo rzuca się w oczy. Czasem mniej pajacowania a dostosowanie się do sytuacji i bardziej poważne zachowanie jest na plus. Warto też zdać sobie sprawę, że prowadząca nie jest tu najważniejsza a goście (trzeba trochę nauczyć się pokory i nie za wszelką cenę zwrócenia na siebie uwagi). Niestety dorobek panów i to co osiągnęli przewyższa to co osiągnęła prowadząca. Za duża przepaść między prowadząca a gośćmi...
Osoby, które są głośnymi, kolorowymi ptakami rzadko, kiedy umieją słuchać innych, dlatego to nie mogło się udać. Zupełnie nie rozumiem obsadzenia prowadzącej, przecież to w ogóle nie jest jej bajka. Ona jest świetna solo, w robieniu za huczną orkiestrę, a do rozmów inny rodzaj człeka się nadaje. Poza tym korygowanie własnych wypowiedzi/ tłumaczenie się z tego co się powiedziało i to w taki sposób... to są zaburzenia emocjonalne i przepotężny neurotyzm. Brak luzu i dystansu do siebie, przerost ego i nadmierna chęć wyglądania na mądrą. Ciężko się ogladało. Dominująca osobowość, która aż krzyczy 'kochajcie mnie, spójrzcie, jestem taka fajna'. Z całym szacunkiem do niej, bo ogólnie uwielbiam człowieka.
Choć nie lubię Roguckiego, bo jest przeintelektualizowany, to Ola tutaj nie zabłysnęła. Życie to nie Insta.
Tragedia. Nie wiem który z panów jest większym bucem. Skoro mają w sobie tyle zaparcia żeby gasić kogoś kto zadaje pytania w sposób kulturalny to może warto mieć w sobie zaparcie i odmówić udzielenia wywiadu na który nie ma się ochoty... Kiepsko świecą te gwiazdy
Panowie w formie klasycznej. Prowadząca - odczuwam po obejrzeniu ogromną potrzebę bycia zauważonym, docenionym, poklepanym po plecach, trochę jakby oczekiwanie przytulenia od rozmówców. Brak dystansu, a np. w ostatnim "pytaniu", brak profesjonalizmu - jakby nauczycielka tupiąc nogami, bo dzieci niegrzeczne.
ona się po prostu stara, Panowie jak zawsze - ani mili, ani sympatyczni i jeszcze sprawiają wrażenie odczuwających satysfakcję z tego, że kobieta się stara, ale w ich mniemaniu jej nie wychodzi.
@@magorzatapielka4981 starała się zrobić co? Dla mnie starała się być fajna i przesadziła. Początek - wiem, że jak się nie wyśpisz, to jesteś niemiły, to co, wyspałeś się? Czysta prowokacja, jak po tym nie być uszczypliwym? Sztuczki typu - wiem, że o tym nie chcecie gadać, ale wspomnę o tym, żebyście wiedzieli, że wiem - po tylu wywiadach tej dwójki, sądzę, że mają po dziurki w nosie takich zagrywek. To nie jest dziennikarstwo na wysokim poziomie.
Zgadzam się z Joanna P.
Może rzeczywiście nie widzimy wyciętych fragmentów, ale to co widzimy to mało profesjonalizmu ze strony prowadzącej. Chamskie odzywki, dogaduszki. Poza tym mnie denerwuje to, że prowadząca wtrąca swoje zdanie i jej wypowiedzi na dany temat są niejednokrotnie dłuższe niż rozmówców. A tekst na instagramie o tym, że może powinna zdawać na aktorstwo jest już totalnym przegięciem. Lubię oglądać i słuchać Olinka ale tutaj to jednak Ona przegrała ten wywiad.
@@niewaznewcale moim zdaniem po prostu się stresowała. Fakt, że pytania były za długie, nie było jasnego kierunku wywiadu, nie wiem czego Ola chciała się dowiedzieć. Co nie zmienia faktu, że panowie jak panowie.
Mam wrazenie, że prowadząca poucza swoich gości, próbuje być zabawna, wcina się w wypowiedzi, przerywa non stop. Pajacowanie nie poprawia sytuacji. panowie nie porwani urokiem prowadzącej i mało błyskotliwych, głupkowatych pytan nie wiedzą jak odpowiedzieć na nie.
Muszę się zgodzić.
Czuję podobnie. Bardzo źle mi się to oglądało choć dopingowałam wewnętrznie i z każdym wywiadem liczyłam na wyciągnięcie wniosków. W wywiadzie to gość ma być gwiazdą a nie prowadzący. Podobne odczucia towarzyszyły mi przy poprzednich wywiadach.
ja niestety tez odnosze takie wrazenie... z cala sympatia dla olinka, no nie...
Brakuje tu wyczucia - niestety prowadząca jest cięgle taka sama co może na Instagramie jest ok, ale prowadząc wywiad z ludźmi takiego formatu powinna trochę się dostosować bo nie zawsze bycie barwnym ptakiem jest na plus. Widać chęć bycia zajebista - niestety efekt odwrotny a szkoda
@@aleksandrakornaszewska14 świetnie wychodzi to (bycie gwiazdą) Wojewódzkiemu, ale on pajacuje dla żartu. Tutaj tego żartu nie ma. Racja.
Brawa dla prowadzącej, rozmowa z tak niechętnymi gośćmi musiała być trudna, a i tak wyszło okej!
Prowadząca wydaje się bardzo stremowana i spięta. I jakby ten stres widać w dużej ilości słów, zdań, zadawanych pytań. Ale ja się nie znam na wywiadach więc to opinia laika.
Ola jak to przeżyłaś to już wszystko przeżyjesz jeśli i wywiady chodzi ;) ❤️
Kochałam Olinka miłością wielką, ale od momentu wydania książki coś się przekręciło. Jest już pisarzem, dziennikarką zajmuje się stand upem i jeszcze zaraz będzie aktorką. Co chwilę nowe twarze z show biznesu. I to też widać w tym wywiadzie- za szybko, za mocno. A rozmówcy nie wiedzą o co chodzi, bo mają zupełnie inną energię. Szkoda, bo właśnie tego się bałam, że po tej książce to już będzie inna Ola. Wierzę jeszcze, że to zamieszanie minie i Ola się odnajdzie w swojej roli. Ostygnie choć trochę 😂
Ale wszyscy kują żelazo póki gorące... Patrz Rafał Pacześ- stunduper
Rogucki sztos
Gwiazda Karaś. Troszke buja już w chmurach.
Moim zdaniem Panowie byli nieprzygotowani do rozmowy i większość pytań odbierana była przez nich jako atak. Olu - zazdroszczę Ci swobody wyrażania myśli ☺️ uważam, że siedzisz w odpowiednim miejscu i starałaś się jak mogłaś.
Panowie mieli być przygotowani? Do wywiadu z nimi? O nich? What?
Sama prowokowała, z tym niewyspaniem choćby...
To prowadzący ma się przygotować do rozmowy i stylu rozmówcy. Oni w ogóle nie rozumieli jej żartów i przytyków. Jak już im dała dojść do słowa to za chwilę przerywała.
Pani bardzo się starała. Panowie niestety wyszli na mega buców.
Zgadzam się :( Mam wrażenie że przy bardzo znanej pani z telewizji panowie nie byli by "tacy" mocni ...
Dwoch gosci ktorzy maja za wysokie mniemanie o sobie. Nie chciałabym z nimi rozmawiać. Wielkie gwiazdy.
jest zupełnie na odwrót.
Pani Aleksandro.Szacun.Pani jest niesamowita.Rogucki i Ksraś to tylko dodatek.To oni z Panią ptowadzą wywiad...To Pani jest gwiazdą....
🤦♀️ nie mam ochoty słuchać Panów. Radomska- czapki z głów.
Miałam jechac na koncert do Łodzi! Po tym wywiadzie absolutnie sie nie wybieram! Buc, buc ,buc Kubusiu wiecej kultury!! Podsmieszki, drwiny słabe to jest. Pani Olu dała Pani radę
Totalne buce z panów