OldtimerbazaR ~ Dacia 1300 - opowiada Maciej Puchała

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 28 сен 2024
  • Dacia 1300 produkowana w Rumunii w latach od 1969 do 1984 roku jako licencyjna wersja Renault 12 na Wrocławskim OldtimerbazaR'ze.

Комментарии • 23

  • @lonelyrider84
    @lonelyrider84 2 года назад +16

    "Dacia? nie ma mowy!
    To już od razu lepiej rikszę rowerową".
    Stanisław Lesiak - Zmiennicy.
    ;-)

    • @mpGrafik
      @mpGrafik 2 года назад +6

      Tak było. Firmy taksówkowe dostały Dacie i to był dramat. Fiat 125p miał normę na radiotaxi 200tys i tyle przejeżdżał. Dacie miały bodaj 115tys, ale jak dojechały do 90tys, to było dobrze. Ponadto każdy wóz miał jakieś założone koszty napraw. Jeśli przekroczył lub nie dojechał do normy, kierowca nie dostawał premii od odsprzedaży takiego auta. Nikt nie chciał dostać do jazdy Dacii, bo ta co chwilę lądowała na warsztacie. Kierowcy rozliczali się od kilometra, a nie od godziny.
      Rarytasem były Wołgi. Kierowcy po przekroczeniu limitu ( już nie pamiętam, ale chyba 350tys) unikali jakiegokolwiek zjazdu na warsztat, żeby tylko nie zabrano im auta na przetarg.

  • @MojaPolska2023
    @MojaPolska2023 2 года назад +2

    Super auto. Jak byłem w Rumunii to tego jeszcze lata trochę

  • @obywatelcane6775
    @obywatelcane6775 2 года назад +2

    Fajne obniżenie tylnej części dachu - aż się prosi o jakiś winyl jak w amerykańskim Lincolnie :-)))

  • @jarosawgolinski9825
    @jarosawgolinski9825 2 года назад +3

    Miałem Dacie w takim samym kolorze. Mało paliła. Ale na częściach co było francuskie było ok. Ale co rumuńskie to jedna wielka lipa.

  • @gustavoarielalassia
    @gustavoarielalassia 2 года назад +3

    Excellent 👈👏👏
    I LOVE R12 👍👍👍

  • @zbigniewswieczak8061
    @zbigniewswieczak8061 2 года назад +3

    Była też afera z mocowaniem pasów bezpieczeństwa w tych Daciach. Ładny egzemplarz .

  • @obywatelcane6775
    @obywatelcane6775 2 года назад +2

    Te pierwsze Daćki jeszcze jakoś wyglądały. Późniejsze z toporną plastikową atrapą na cztery lampy to już porażka stylistyczna i jakościowa. Nie znam jednej osoby ze starszego pokolenia ludzi którzy kiedy wychodziły nowe byli już dorośli, żeby powiedziała nt. Dacii coś pozytywnego. Owszem chwalą duże Fiaty, Skody 100 i 105 a nawet Wartburgi. Dacia 1310? Opinie zbliżone do tych utożsamianych ze Skarpetą. Bleeeeee szwagier miał, dostał na nią talon w kopalni, po kilku latach się pozbył, straszne to gówno było ten samochód. Później kupił używaną Ładę to jeździł jeszcze 20 lat i nie narzekał.

  • @marcin110784
    @marcin110784 2 года назад +1

    👌👍

  • @wujekalfred15
    @wujekalfred15 Год назад

    Litr oleju na 3000 km przy ostrzejszej jeździe to nic takiego. Dzisiejsze biorą litr na 1000 już od nowości więc o czym mówimy. Ale silnik naprawdę udany gorzej półosie

  • @gamonhipolit2271
    @gamonhipolit2271 2 года назад +1

    Litr na 3 tys. ? Vw tfsi potrafi lykac 1 Liter na 500 km

  • @leszekwachowiak661
    @leszekwachowiak661 2 года назад +7

    Nie da się słuchać tych bzdur jakie "ekspert"wygaduje

    • @jakubkrawczyk6418
      @jakubkrawczyk6418 2 года назад +2

      Dokładnie - auto lepiej przyspiesza, bo ma przedni napęd? Tak jak wspomniałeś 1300 była całkiem przyzwoitym autem - mieliśmy taką w domu w latach 90-tych i nigdy nie zawiodła w trasie...

    • @canalabouteverything
      @canalabouteverything 2 года назад +2

      Niestety, nie da się tego słuchać!
      Ale co trzeba mieć we łbie, żeby takie bzdury wymyślić?

  • @jarobt5241
    @jarobt5241 2 года назад +5

    Jak to często bywa dawniej każdy ominął wielkim łukiem , a dzisiaj patrzy z sentymentem - pozdrawiam wszystkich miłośników starej motoryzacji

    • @inkoguto69
      @inkoguto69 2 года назад +1

      wydaje mi się że wcale to nie tak było,
      w tamtym czasie nie wielu mogło sobie w ogóle na samochód pozwolić.
      pamiętam ten samochód z dzieciństwa i nie kojarzę go z jakąś dużą awaryjnością, ojciec ją eksploatował chyba 7lat do chwili jak ją korozja zjadła, wtedy miała coś ok. 10lat.
      a dzisiaj ludzie np. na ople narzekają które bez żadnych konserwacji ani jakichś specjalnych zabiegów po dwudziestu latach nie noszą widocznych śladów korozji.
      ludzi już tacy są, muszą sobie czasem na coś ponarzekać ;)

  • @damianambrozy8573
    @damianambrozy8573 2 года назад +3

    Robur !!! Dajcie robura 😄

  • @mpGrafik
    @mpGrafik 2 года назад +2

    Kiedyś byłem świadkiem, kiedy przyszła nowa, bardzo duża partia tych aut. Nie mogły być przeznaczone do _normalnej_ wtedy sprzedaży (np. talony w zakładach pracy), bo na całej powierzchni wychodziła rdza.
    Zapadła decyzja, żeby sprzedać auta na przetargach. Okazało się, że chętnych było tak dużo, że uzyskane ze sprzedaży kwoty znacznie przewyższyły wartość wynikającą z oficjalnej ceny. Można się domyślać, że nowe auta poddano lakierowaniu i np. były również potem sprzedawane na giełdzie, z niezłym zyskiem. Na giełdzie ceny za nowe auta były znacznie wyższe od oficjalnych.

    • @leszekwachowiak661
      @leszekwachowiak661 2 года назад +2

      Nie piszesz o Daci 1300 jakość tych nie była najgorsza.Na większości części był napis Made in France. Katastrofą były 1310 .

  • @solaris362
    @solaris362 2 года назад +2

    Podobno jakość nadwozia była taka, że po każdej zimie trzeba było łatać dziury.

    • @grzegorzswiatkowski391
      @grzegorzswiatkowski391 2 года назад +2

      Tak było jak powiadasz z jednym ale, jeśli się dbało to po zimie robiło się rewizję czy nie pojawiły się nowe ogniska korozji. Jak sie nie dbało to się łatało. W 1985 mój tato kupił dwuletnią 1310p i przez trzy kolejne lata na wiosnę było ściąganie wykładzin i analiza tego co tam było lub nie a że dbał to nic złego sie nie działo. Komfort, najlepszy w demoludzie. Do 80 km/h luksus. Tym się płynęło po ówczesnych drogach. Silnika na wolnych obrotach nie było słychać a w środku kanapa i fotele to kosmos. W 88 kupiliśmy dwu letnie MR86 przy Dacii to był kierat. Gość który kupił Dacie w 92 pojechał do Rumunii i za 100$ zrobił kompletny remont blacharki i silnika. Nie dbał.