Tydzień temu wróciłem z włóczęgi po Hiszpanii. VW California Ocean. Łącznie przez 3 tygodnie zrobiliśmy ponad 6500 km We Francji robiliśmy objazd rok temu i bez problemów. Uważam, że mają najlepsze stacje na odpoczynek i nocleg. Ale my ZAWSZE parkujemy tam gdzie jest dużo światła i kamery monitoringu, czyli przy budynkach stacji. Po wjeździe do Hiszpanii próbowali nam ukraść Californię na środku autostrady , pod Barceloną na tzw. niedokręcone koło. Prawie im się udało....
Tak macie rację, idzie jeszcze znaleźć jakieś bezpieczne miejsca w Francji, mi się niestety trafiło jak trafiło, oooo słyszałem o tych akcjach na autostradach przy Barcelonie, ktoś już o tym wspominał, co to się porobiło, dlatego ja po raz kolejny wjeżdżając do Hiszpanii, uciekam za Barcelonę i jakoś czuję się tu bezpiecznie, koczuje tylko na dziko i odpukać nie miałem żadnych akcji, a jestem drugą zimę z rzędu i mam nadzieję, że tak pozostanie. Pozdrawiam serdecznie 🤘🥰
Hej, u nas zaczyna się już 7 sezon (2 sezony t5 - rowery na klapie, 5 sezonów kamperem - rowery w garażu). Mieszkamy w UK więc Francja jest bardzo blisko i każdego roku spędzamy w niej kilka ładnych nocy. Moja zasada jest taka: na noc zatrzymujemy się jak najdalej od dużych miejscowości (to one najbardziej przyciągają emigrantów zarobkowych, którzy nie chcą pracować ale chcą mieć firmowe ciuchy, gadżety itd. Prawdopodobnie nie tylko we Francji). Małe wioski mają fajne miejscówki dla kamperów, często za darmo albo za małą opłatę. W zw z tym, że duża część francuskich emerytów spędza swój czas podróżując kamperami, w takich miejscach jest ich sporo i czujemy się bezpieczniej niż na dzikusie, gdzie nie ma nikogo. Pozdrawiam, daje suba i mam nadzieję na wspólną przejażdżkę mtb
Siemanko, bardzo miło widzieć bratnie dusze, super dużo informacji, myślę, że macie dużo racji, a czy mógłbym prosić abyś wysłał mi jakieś fajne sprawdzone miejscówki, wracając do PL może być się jeszcze tam zadokował 👊 najlepiej na e-mail, znajdziesz go w Bio, dziękuję za suba i mam nadzieję, że gdzieś uda nam się spotkać 🫶
Wyciągasz pochopne wnioski. Francja jest niebezpieczna w niebezpiecznych miejscach. Postój, tylko na wsi z daleka od miast i autostrad. W końcu to daleka prowincja jest najfajniejsza.
Masz 100% racji, w stronę Hiszpanii przejechałem Francję jak najszybciej ale na powrocie mam zamiar praktykować właśnie taki stan, dzięki za podpowiedź, będę zdawał relacje i postaram się oczyścić dobre imię Francji 😜🤘
@@adamvanlifea my spędziliśmy piękne 3 tygodnie w rejonie Bordeaux :) zero stresów, zero problemów. Potem tydzień u stóp Pirenejów też po francuskiej stronie. Pozdrawiamy z naszej GC600 :)
@@Marszczak ja gdzieś z tyłu głowy też mam nadzieję, że to możliwe, Francja taka piękna, może źle trafiłem, choć paru moich znajomych ma złe wspomnienia, jedni nawet pozbyli się całego majątku na parkingu strzeżonym :(
ale o co chodzi w tym filmie? o czym chcesz ludziom opowiadać? Co ciekawego pokazać? jazdę autostradą? Bo jakoś nie do końca rozumiem. Van life na Y tube się kończy?Z Twojego przekazu wynika, że niestety chyba tak
Tydzień temu wróciłem z włóczęgi po Hiszpanii.
VW California Ocean.
Łącznie przez 3 tygodnie zrobiliśmy ponad 6500 km
We Francji robiliśmy objazd rok temu i bez problemów. Uważam, że mają najlepsze stacje na odpoczynek i nocleg. Ale my ZAWSZE parkujemy tam gdzie jest dużo światła i kamery monitoringu, czyli przy budynkach stacji.
Po wjeździe do Hiszpanii próbowali nam ukraść Californię na środku autostrady , pod Barceloną na tzw. niedokręcone koło.
Prawie im się udało....
Tak macie rację, idzie jeszcze znaleźć jakieś bezpieczne miejsca w Francji, mi się niestety trafiło jak trafiło, oooo słyszałem o tych akcjach na autostradach przy Barcelonie, ktoś już o tym wspominał, co to się porobiło, dlatego ja po raz kolejny wjeżdżając do Hiszpanii, uciekam za Barcelonę i jakoś czuję się tu bezpiecznie, koczuje tylko na dziko i odpukać nie miałem żadnych akcji, a jestem drugą zimę z rzędu i mam nadzieję, że tak pozostanie. Pozdrawiam serdecznie 🤘🥰
Hej, u nas zaczyna się już 7 sezon (2 sezony t5 - rowery na klapie, 5 sezonów kamperem - rowery w garażu). Mieszkamy w UK więc Francja jest bardzo blisko i każdego roku spędzamy w niej kilka ładnych nocy. Moja zasada jest taka: na noc zatrzymujemy się jak najdalej od dużych miejscowości (to one najbardziej przyciągają emigrantów zarobkowych, którzy nie chcą pracować ale chcą mieć firmowe ciuchy, gadżety itd. Prawdopodobnie nie tylko we Francji). Małe wioski mają fajne miejscówki dla kamperów, często za darmo albo za małą opłatę. W zw z tym, że duża część francuskich emerytów spędza swój czas podróżując kamperami, w takich miejscach jest ich sporo i czujemy się bezpieczniej niż na dzikusie, gdzie nie ma nikogo. Pozdrawiam, daje suba i mam nadzieję na wspólną przejażdżkę mtb
Siemanko, bardzo miło widzieć bratnie dusze, super dużo informacji, myślę, że macie dużo racji, a czy mógłbym prosić abyś wysłał mi jakieś fajne sprawdzone miejscówki, wracając do PL może być się jeszcze tam zadokował 👊 najlepiej na e-mail, znajdziesz go w Bio, dziękuję za suba i mam nadzieję, że gdzieś uda nam się spotkać 🫶
Leci sub i czekamy na kolejny filmik 😊
Bardzo dziękuję, oczywiście będą 🥰
Na śpiocha przez granicę?! :D
Tak jakoś wyszło 😂 chyba przypomniała mi się autonomia w Tesli 🤦🤦🤦
Wyciągasz pochopne wnioski. Francja jest niebezpieczna w niebezpiecznych miejscach. Postój, tylko na wsi z daleka od miast i autostrad. W końcu to daleka prowincja jest najfajniejsza.
Masz 100% racji, w stronę Hiszpanii przejechałem Francję jak najszybciej ale na powrocie mam zamiar praktykować właśnie taki stan, dzięki za podpowiedź, będę zdawał relacje i postaram się oczyścić dobre imię Francji 😜🤘
Niestety Francja przepadła. Ja może wybiorę się do Paryża na jeden dzień latem z żoną, ale na tym zakończę.
Michał, jest masakra, ja vanem do Paryża się raczej na tą chwilę nie wybiorę, osobowym może tak, ale mój dom na kołach niestety ich kusi 🤦
@@adamvanlifea my spędziliśmy piękne 3 tygodnie w rejonie Bordeaux :) zero stresów, zero problemów. Potem tydzień u stóp Pirenejów też po francuskiej stronie.
Pozdrawiamy z naszej GC600 :)
@@Marszczak ja gdzieś z tyłu głowy też mam nadzieję, że to możliwe, Francja taka piękna, może źle trafiłem, choć paru moich znajomych ma złe wspomnienia, jedni nawet pozbyli się całego majątku na parkingu strzeżonym :(
Jedź to Niemiec, NL, tam znajdziesz rodzima patologie. „Francja przepadła”😂😂😂. Nie, Polska z Ukraińcami nie przepadła.
ale o co chodzi w tym filmie? o czym chcesz ludziom opowiadać? Co ciekawego pokazać? jazdę autostradą? Bo jakoś nie do końca rozumiem. Van life na Y tube się kończy?Z Twojego przekazu wynika, że niestety chyba tak
Będzie o Vanlife, ale też w tym jest jazda do jakiegoś celu :)
Pozdrawiam
my jeździmy od lat...@@adamvanlife
@@pawel66krak super, zazdroszczę 🤩
Niedługo tylko Rosja zostanie Vanowiczą.
Obyś nie miał racji 😳😳😳