Dla czego w dyskusji o zmianach klimatu i środowiska, mówi się o samochodach, których spaliny wchodzą w obieg cyrkulacji powietrza i częściowo są pochłaniane przez roślinność , natomiast całkowicie pomija się bezpośrednio wstrzykiwane na wys.ok 10 km co dziennie tysiące ton spalin emitowanych przez samoloty pasażerskie , transportowe i wojskowe . Brak rozważania na temat transportu lotniczego , całą resztę dyskusji stawia pod znakiem zapytania . Może poprawimy jakość powietrza w naszym środowisku do oddychania ale nie zmienimy sytuacji kierunku w jaki zmierza klimat.
Problemy dotyczące klimatu są tak złożone jak życie. Polacy nie dorastają do nowych zmian klimatycznych. Większość jest zupełnie nieswiadoma lub myśląca kategoriami sprzed 50 lat. To tak jak z Kościołem katolickim. 6% widzi ale nie oszczędza i pali dalej np butelkami plastikowymi
Dla czego w dyskusji o zmianach klimatu i środowiska, mówi się o samochodach, których spaliny wchodzą w obieg cyrkulacji powietrza i częściowo są pochłaniane przez roślinność , natomiast całkowicie pomija się bezpośrednio wstrzykiwane na wys.ok 10 km co dziennie tysiące ton spalin emitowanych przez samoloty pasażerskie , transportowe i wojskowe . Brak rozważania na temat transportu lotniczego , całą resztę dyskusji stawia pod znakiem zapytania . Może poprawimy jakość powietrza w naszym środowisku do oddychania ale nie zmienimy sytuacji kierunku w jaki zmierza klimat.
Problemy dotyczące klimatu są tak złożone jak życie. Polacy nie dorastają do nowych zmian klimatycznych. Większość jest zupełnie nieswiadoma lub myśląca kategoriami sprzed 50 lat. To tak jak z Kościołem katolickim. 6% widzi ale nie oszczędza i pali dalej np butelkami plastikowymi