Kiepska jakość. W kadrze zamiast ujęcia omawianych obiektów szerokie ujęcie wypełnione obrazkami, gablotka. Dykcja niestaranna. Zawleczki się nie trzymano a przytrzymywania tzw łyżkę. Granaty wypełniano zwykle materiałem kruszącym w postaci trotylu. Szedyt stosowano w granatach produkowanych w konspiracji. Szedyt to był chloran potasu zatopiony w parafinie.
Dokładnie tak, we wspnieniach mojego dziadka opowiadającego o wrześniu 39 często przewijało się że żołnierze byli instruowani żeby w chlebaku umieszczać granaty, posiłki były wydawane w kuchniach polowych w plecaku zolnierz miał żelazna rację żywnościowa a w chlebaku granaty :)
Bardzo dobry rzetelne materiał, krótko treściwie fachowo
super
Kiepska jakość. W kadrze zamiast ujęcia omawianych obiektów szerokie ujęcie wypełnione obrazkami, gablotka. Dykcja niestaranna.
Zawleczki się nie trzymano a przytrzymywania tzw łyżkę.
Granaty wypełniano zwykle materiałem kruszącym w postaci trotylu.
Szedyt stosowano w granatach produkowanych w konspiracji. Szedyt to był chloran potasu zatopiony w parafinie.
"Skrupa" ???
A granaty przeciw pancerne wz 35J albo wiązka wz 33
nerwowo, zbyt krótko. jestem rozczarowany.
👍
Dzięki za super materiały o polskim uzbrojeniu 2 RP
A granat dymny wz s?
Do czego jest chlebak??? Do przenoszenia granatow.
Dokładnie tak, we wspnieniach mojego dziadka opowiadającego o wrześniu 39 często przewijało się że żołnierze byli instruowani żeby w chlebaku umieszczać granaty, posiłki były wydawane w kuchniach polowych w plecaku zolnierz miał żelazna rację żywnościowa a w chlebaku granaty :)
@@kamilkowalski581 jeszcze za Prl tak bylo
😄