Lutowanie cz.2 [RS Elektronika]#40
HTML-код
- Опубликовано: 26 авг 2024
- W drugiej części o lutowaniu, udoskonalimy swoje umiejętności w lutowaniu, a także dowiemy się coś więcej na jego temat.
Jeśli spodobał Wam się odcinek, zapraszamy do polubienia naszej strony na Facebook'u:
/ rselektronika
Jeśli macie jakieś pytania dotyczące tematyki videobloga lub sugestie w sprawie tematów kolejnych odcinków, kierujcie je na:
reduktorszumu@gmail.com
www.youtube.com... - RS Elektronika
www.youtube.com...
Zapraszamy na stronę reduktorszumu.c... do zakupu koszulek i gadżetów z logiem Reduktora Szumu. W ten sposób możecie przyczynić się do rozwoju naszego kanału.
![Lutowanie cz.3 [RS Elektronika] #41](http://i.ytimg.com/vi/GeZ8LZ3_-p0/mqdefault.jpg)
![Lutowanie cz.3 [RS Elektronika] #41](/img/tr.png)
![Lutowanie cz.1 [RS Elektronika] #39](/img/1.gif)
Przygotowuje Pan świetne materiały, bardzo dobrze się słucha Pana filmów, a wiedza w nich zawarta jest bardzo przydatna.
Super, Super, Super. To po prostu czysta poezja słuchania pana. Wszystko dopięte na ostatni guzik. Gratuluję.
nie jestem elektronikiem i nie zamierzam być, kupiłem lutownicę głownie w celach rozrywkowych, ale jako totalny laik jestem w stanie zrozumieć, jak to działa. Twoje filmy są świetne, Dziękuję.
Jeden z najbardziej odjechanych komentarzy - "kupiłem lutownicę głownie w celach rozrywkowych".
Ciekawe, udało Ci się rozerwać??? :o)
Pozdrawiam.
@@waldemarsobkowiak8974 Oj, nie zrozumiałeś. Bartosz tą lutownicą tworzy elektroniczne układy zapalników. To dlatego twierdzi że kupił ją w celach ,,rozrywkowych,,. :D
nauczyłem się przy tym filmie tego, czego nikt nie chciał mi wytłumaczyć przez ostatnie dwa lata chodzenia do technikum elektronicznego.
trochę żałosne, ale film wspaniały
Widocznie nauczyciele to teoretycy i przypadkowo w zawodzie. 😁
@@andrzej21111 krążyły wśród nas (uczniów) opinie że na nauczycieli szli ludzie zbyt słabi do pracy w zawodzie
Ciekawa byłaby też instrukcja lutowania gorącym powietrzem, kiedy warto zainwestować w taką lutownicę, jakie są jej możliwości i jak jej używać.
Super... Prosze o kontynuacje serii, doskonale Pan tłumaczy każde specyfiki i zagadnienia
No świetny filmik, teraz wiem dlaczego mi nie wychodziło. Już wiem o co w tym chodzi. Dziękuję i pozdrawiam.
Jedyny kanał na który chętnie zaglądam i czekam na kolejne nowości i kolejną naukę :)
Dziękuję za pracę i kanał pracuje w temacie elektryk elektronik specjalizacja zabezpieczenia osob i mienia obecnie w utrzymaniu technicznym od 14 lat bardzo ciekawe tematy rzeczowe wyjaśnienia szczególnie przydzl mi się odcinek o tg fi cos eb ec dziękujemy tylko tak dalej 🙋👏
No i super. W końcu konkretny poradnik
Pasta lutownicza to spoiwo, zmieszane z topnikiem i rozdrobnione na tyle, aby miało konsystencję pasty. Pastę tę używa się do nakładania na pola lutownicze w technologii SMD, używając perforowanych sit, w których otwory pasują właśnie do pól lutowniczych. Grubość siatki określa ilość nałożonego topnika(pasty). Po zdjęciu formy(siatki), nakładane są elementy lutowane i w piecu, który ma odpowiedni profil grzania, dostosowany do stopu spoiwa, łączy elementy z laminatem.
tomasz bielski pastę lutowniczą stosuje sięrównież w przemyśle i lutownia w wyższej temperaturze, które zaczyna bardziej przypominać spawanie niż lutowanie
Jakbym 20 lat temu w liceum miał takiego nauczyciela jak Pan to możliwe, że zostałbym elektronikiem. Wartościowy kanał. Zasubskrybowałem :-)
Pasta lutownicza to taka cyna w kremie. Można ją normalnie nakładać na pady i rozpuścić ją lutownicą hot air.
Jeżeli chodzi o zasadę działania wymienionej w filmie lutownicy, to chcę sprostować, gdyż na filmie kilkukrotnie pojawia się słowo elektromagnes. W tej lutownicy nie ma elektromagnesu - jest to absolutnie pewne, bo jedyne co w niej jest zasilane to grzałka. W jej grzałce zabudowano magnes stały (permanent magnes) a to wielka różnica. Stopka w grocie powoduje przyciąganie magnesu a co za tym idzie styków włącznika, wzrost temp. powoduje zanik własności magnetycznych i magnes nie ma się do czego przyciągać i styk włącznika puszcza. Elektromagnes nie miał by tu co robić :).
Pozdrawiam!
byk, potem mówił o sstałym
Pasta do lutowania (pasta cynowa) jest stosowania przy lutowaniu rozpływowym. Najpierw nanosi się pastę na pady lutownicze, potem układa się na nich elementy SMD, a następnie całość umieszcza się w piecu do lutowania.
RS Elektronika - mógłbyś opowiedzieć też kiedyś o płytkach stykowych i płytkach uniwersalnych? Jak ich używać i jak na uniwersalnych lutować?
Świetny materiał
Co do grotów to warto jeszcze wspomnieć, że groty szpiczaste ( najczęściej wciskane przez sprzedawców ) są bardzo słabe. Do 90% prac wystarczy grot o kształcie dłuta. Szpiczaste posiadają zbyt małą pojemność cieplną czyli trzeba będzie nim dużo dłużej grzać w wysokiej temperaturze, aby uzyskać ten sam efekt w dłucie o niższej temperaturze.
TheRodionRaskolnikow Potwierdzam, faktycznie konieczne jest albo spiłowanie do kształtu o jakim mówisz, albo lutowanie na tzw. wariata, czyli kombinowanie z kątem przy którym grot przylega jak największą powierzchnią do miejsca lutowanego.
Ksawery Ksawerski Tak jak autor filmu wspomniał, nie powinno się piłować grota, lecz słyszałem, że ludzie i tak to robią i jakoś lutują. Osobiście nie próbowałem. Groty do stacji lutowniczej w przedziale cenowym 100-300 zł kosztują około 12 zł, więc warto kupić kilka grotów, każdy o innym kształcie i po problemie.
dziekuje
te Twoje filmy są super :)
przy lutowaniu smd szkoda, że nie wspomniałeś o grotach "mini fala"
osobiście uważam, że do tego celu są po prostu genialne :)
ZImne luty podczas lutowania metodą - najpierw nabieramy cynę a potem idziemy z tym na miejsce - wynikają nie z tej techniki, a z czegoś zupełnie innego: zanim doniesiemy kroplę rozgrzanej cyny na "miejsce zbrodni", ODPAROWUJE NAM CAŁY TOPNIK.
Oczywiście dzieje się tak tylko w przypadku lutownic"palcowych", które Pan tak poleca. Bo pistoletówką nabieram dokładnie tyle cyny, ile potrzebuję, potem maczam w kalafonii, puszczam włącznik i do piero po dotarciu na miejsce zaczynam grzać. Oczywiście dotyczy to przede wszystkim raczej "grubszych" prac. SMD lutuję tradycyjnie.
Tak się zastanawiam czemu ludzie pukają 'kciuk w dół' ? widocznie to zawodowcy
To ludzie, którzy nie potrafią uszanować czyjejś ciężkiej pracy.
@@blackIwaterIpark dlatego, że nauczyciele każą to oglądać
Super odcinek, wszystko i na temat - ja trochę przesadziłem bo kiedyś ustawiłem lutownicę na 400C albo nawet i więcej, skutkowało to przyfajczeniem laminatu pcb ale na szczęście wszystko odratowałem
Nie mogę się doczekać odcinka o wylutowywaniu elementów. Moim zdaniem najtrudniejszej operacji przy naprawach sprzętu. Proszę, by nie zapominać w nowym odcinku o osobach bez profesjonalnego odsysacza z pompką :) Korzystanie z plecionki czy też zwykłych mechanicznych odsysaczy nie jest proste (usunięcie całości cyny np z wnętrza otworów bez ich uszkodzenia). Mam nadzieję, że zostanie poruszony problem uwolnienia uporczywych elementów bez szkody dla obwodu drukowanego.
Dominik M
Wylutowywanie za pomocą plecionki jest dużo prostsze niż jakieś automatyczne pompki.
***** plecionka nie zawsze się zdaje, nie miałeś nigdy problemu z pozostałościami cyny w metalizowanym otworze? W takim razie, co robię źle? Temperatura około 350*C, sporo topnika i nie jest w stanie odessać cyny z wnętrza otworu by uwolnić nóżkę. Z opornymi elementami nawet kilkukrotne zalanie cyną i próby ponownego odessania nie pomagają. Czasami kończy się oderwanym padem, uszkodzoną metalizacją otworu.
Dominik M W ostateczności można rozwalić element (jeżeli wiesz że jest on uszkodzony) i wylutować piny pojedynczo, przytrzymując je sobie pincetą.
MegaTom5555 Niestety, transformatorów impulsowych tak się nie wylutuje. :(
Dominik M mogę nagrać krótki film z rozlutowaniem za pomocą plecionki :)
7:40 Brak zgody! Każdy lutowacz z praktyką ZAWSZE WIE, jaką temperaturę ma grot w sensie, czy jest za zimny, czy za ciepły. Po kiego grzyba mi wiedza nt. stopni Celsjusza czy Fahrenheita? Może jeszcze czujnik temperatury z wyświetlaczem i trzecie oko do obserwacji wyświetlacza??? :o)
Pozdro.
+1
Czytając komentarze należy rozgraniczyć dwie nazwy występujące w elektronice pasty lutowniczej jedna to pasta kalafonii stosowana jako topnik a druga jest to mieszanka spoiwa " cyny" z topnikiem stosowana do lutowania powierzchniowego elementów smd i właśnie o ten drugi typ pasty chodziło w pytaniu
ja zastosowanie pasty lutowniczej kojarzę bardziej z hydrauliką a mianowicie lutowania instalacji miedzianych. Przed rozpoczęciem lutowania smarujemy pastą łączone końce rur następnie już połączone rozgrzewamy palnikiem aby pasta dobrze rozeszła się po łączeniu wtedy dopiero przykładamy cynę która wnika wgłąb łączenia w miejscu gdzie znajduje się owa pasta. W elektronice według mnie pasty można używać do tworzenia ścieżek na płytce :p
Pasta z zagadki służy do lutowania rur miedzianych w instalacjach wodnych :)
Osobiście najwygodniej lutuje mi się w temperaturze 360-370 stopni, choć może to dlatego, że mam odrobinę węższy grot niż przedstawiony. Albo pomiar temperatury solomona ma lekki błąd :D
Warto jeszcze wspomnieć, że płytki PCB bez soldermaski (i niepobielone) dobrze jest pokryć warstwą topnika (np rozpuszczonej w denaturacie / IPA kalafonii), gdyż w takich wypadkach, w szczególności gdy płytka jest już lekko utleniona, lutuje się dość nieprzyjemnie, gdy się o tym zapomni.
Pasta lutownicza mieszanina drobin cyny lub różnych rodzajów stopów cyny z topnikiem. Najczęściej spotykana przez ludzi przy lutowaniu rur miedzianych, a tak ogólnie to do lutowania smd stacją lutownicza Hot-Air oraz w produkcji masowej w piecach rozpływowych.
średnio aktywny topnik, który ułatwia lutowanie miękkie różnych elementów, np. srebrzonych, miedzianych, cynkowanych oraz niklowanych, najczęściej przy użyciu lutów cynowo-ołowiowych topiących się w zakresie 170-325 °C. W charakterze topnika, przy lutowaniu materiałów miedzianych lub ze stopów miedzi, stosowana bywa kalafonia.
+nhy67ujm też to chciałem napisać, ale chyba obaj zdradziliśmy teraz to, że sami udaliśmy się w tym celu do wikipedii :D
wszystko ładnie wytłumaczone ; )
pasta używana jest w technologii SMD, gdzie na specjalnej formie jest ona rozprowadzana na płytkę PCB. Następnie jest kładzony element i wszystko jest przepuszczane przez piec gdzie pasta zmienia się w trwałe spoiwo.
10:00 Taka sztuczka może się udać pod warunkiem, że obszar do zlutowania pokryje się najpierw kalafonią!
Pozdr.
Pasta lutownicza służy do lutowania.
Może być nanoszona przez szablon na obwód drukowany,na który układa się elementy do montażu powierzchniowego, a następnie całość lutuje się w piecu do lutowania rozpływowego.
Pastę można również nanosić za pomocą strzykawki,pacynki itd. w przypadku napraw urządzeń elektornicznych,a następnie lutownicą typu Hot-Air (gorące powietrze) lutować dany układ (odlutowywując wcześniej uszkodzony).
Pasta składa się z topnika oraz ze sproszkowanej mieszaniny cyny,ołowiu,złota,srebra,miedzi - skład podany na opakowaniu.
9:36 rozumiem że wyprowadzenie elementu i spoiwo powinno mieć podobną temperaturę.
Myślałem że coś polutuje ale łapy mi się tak telepią że to nie dla mnie. :)
Jak dobrze pamiętam, to pasta lutownicza to topnik który zawiera spoiwo lutownicze. Nie wymaga ona używania dodatkowego spoiwa. ;) Bardzo przydatna przy lutowaniu SMD. ;) Warto wspomnieć, że rozróżniamy pastę lutowniczą ze spoiwem i bez spoiwa. ;)
+RS Elektronika mozna prosic o rozwiniecie tematu grotów i ich kształtów przydatnych przy różnych problematycznych miejscach lutowania ?
+Radoslaw Biernacki przy okazji można jeszcze omówić rodzaje topników
Powiem Ci tak - groty o mniejszej powierzchni (czyli szpiczaste) stosuje się głównie dla lepszego dostępu kiedy jest ciasno. Ale trzeba nauczyć się nimi lutować - lutowanie tzw. punktowe kiedy przykładasz tylko końcówkę grota działa w wypadku grotów 303 lub 305 ale nie szpiczastych. Takim igłowym grotem też trzeba lutować powierzchniowo - przykładając go pod kątem aby jak największa powierzchnia grzała miejsce lutownicze. Wymaga to wprawy i dużej precyzji. Błędem jest myślenie że im mniejsza średnica grota - tym łatwiej polutować nim drobniejsze elementy. Dodatkowo często zagina się końcówkę szpiczastego grotu pod kątem około 90 stopni dla lepszego dostępu i uzyskania lepszej powierzchni grzewczej. Ale ogólna zasada jest taka - im mniej miejsca wokoło (czyli istnieje możliwość dotknięcia innych elementów i ich rozgrzania lub stopienie obudowy) tym mniejszy grot stosujesz. Oczywiście istnieją wyjątki - polutowanie elementu SMD wielkości 0,4mm grotem 305 wymaga wprawy i topnika - inaczej nawalisz tam gamołę spoiwa co może skracać odległości elektryczne i doprowadzić do zwarć. Sporo zależy od doświadczenia - eksperymentuj i sam zdobędziesz wiedzę na temat dobierania grotów. Pozdrawiam.
Super odcinek. :)
Pasta lutownicza służy głównie do lutowania elementów za pomocą maszyn (używanie pasty w domu jest kłopotliwe) tj. najpierw jest nakładana na PCB przy użyciu sita a następnie na tej paście są układane elementy maszynami pick&place i taka płytka następnie jest wkładana do pieca (tzw. reflow). Pozwala to na szybkie lutowanie wielu płytek naraz.
10:45 jeden lut nie jest prawidlowy ;) pole lutownicze nie jest pokryte w calosci.
Co do nakladania cyny najpierw na lutownice to czasem to stosuje jak nie mam drugiej reki wolnej, np w samochodzie przy bardzo ciezkim dostepie i gdy jeszcze kabel ucieka, wbrew pozorom luty sa rownie dobre co przy wlasciwym lutowaniu ale trzeba miec troche doswiadczenia i samemu ocenic czy cyna sie ladnie rozprowadzila i lut jest poprawny oraz dobrac odpowiednia ilosc cyny na grot.
Nie mniej jednak nie powinno sie tak robic ale czasem no niestety inaczej sie nie da.
Właściwie jedyną poważną wadą tej metody jest to, że zanim się zbliży grot do punktu, odparowuje cały topnik i raczej stąd "zimne luty".
Wada ta nie występuje przy pistoletówce, gdzie można nabrać cyny, ile potrzeba, następnie kalafonii, też ile trzeba i - jazda!
Nie ma to jak stara "Lutola"!!!!
Pozdro.
Gorzej jak transformatorówka ma większą moc (480 st. C?) i próbujesz nią lutować elektronikę :-)
Pasta lutownicza - pasta stosowana do lutowania w formie jak nazwa wskazuje pasty. Może ale nie musi zawierać spoiwa, może zawierać też dodatki - srebro itp. używana jest do lutowania elementów zarówno smd jak i elementów przewlekanych. Może być nakładana poprzez szablon jak i ręcznie - poprzez szpatułki lub inne narzędzia. Przewaga pasty nad topnikami jest taka że można dokładnie pokryć pole lutownicze nie trzeba "nabierać" kalafonii na grot ani zalewać pól lutowniczych, często też nie trzeba używać w ogóle spoiwa - po prostu jest wygodniejsza w niektórych zastosowaniach np w masowej produkcji pcb gdzie trudno byłoby lutować każdy punkt z osobna. Wygodna i niezastąpiona w lutowaniu gorącym powietrzem.
Ja mam lutownice tex transformatorowa
Czy lutownicą transformatorową można uszkodzić tranzystor mosfet , chodzi mi o pole magnetyczne?
to rozwiazanie zagadki jest wykorzystywane w piecach gazowych.
A może w odcinku przy wylutowywaniu, zostanie poruszona kwestia wylutowywania i usuwania spoiwa z pól lutowniczych na płytkach grubych, wielowarstwowych? Ciekaw jestem też jak wylutowywać elementy typu tranzystor, stabilizator SMD, którego "plecy" są całą powierzchnią przylutowane do płytki. Dodatkowym problemem w płytkach wielowarstwowych są też pola masy, które odbierają ciepło, powodują rozgrzewanie się całego PCB przy rozlutowywaniu, i ciężko to poprawnie wykonać. Może coś na ten temat też?
Karol P Podgrzewasz cały element hot-air'em i powinno się udać. Okolice danego układu można pozaklejać taśmą która osłoni inne elementy przed temperaturą i gorącem powietrzem.
Karol P a jak nie masz hot aira, to wystarczą 2 lutownice, mogą być byle jakie
Pasta lutownicza: www.elektroda.pl/rtvforum/topic487730.html
Pozdro :)
Zasada: kalafonii nigdy nie jest ZA DUŻO!!!!
Oczywiście po wszystkim nadmiar trzeba usunąć, ale lepiej dać jej za dużo niż za mało.
Zaryzykuję nawet tezę, że bez cyny od biedy da się lutować - zawsze gdzieś się odrobinka znajdzie, można "pożyczyć ze styku obok :o) - natomiast bez topnika sam diabeł nie ulutuje!
Pozdro.
Proszę o poradnik o lutowaniu hotair i smd. w obecnych czasach taką stację można mieć za 150 zł. proszę podać temperatury i praktyczne porady jak się za to zabrać.
Takim sprzętem do lutowania cuda można robić
Lutuje transformatorówką tyle lat i słyszałem że mogę uszkodzić elementy polem elektromagnetycznym jednak nie miałem nigdy takiego doświadczenia za to lutownicą z grzałką nie raz się oparzyłem, Hot Air i trafo są najlepsze.
Lutowanych układów sieciówką od razu nie uszkodzisz, ale zwiększasz ryzyko skrócenia ich żywotności. O lutowaniu układów scalonych nawet nie wspomnę, do nich się nawet odradza używania stacji bez ESD (bez zasilania z uziemieniem).
Lutownice jakiej firmy pan poleca, jakie modele i dlaczego. Ja szukam do 150zł.
+RS Elektronika
Witam. Jakiego typu grotu uzyl pan podczas lutowania?
mam jeszcze jedno pytanie do Pana. na czołówce (np lutowanie cz 1 - 32 sekunda) widać chyba lutownice pęsetową do smd. może Pan coś więcej o niej powiedzieć. Warto ją kupić?
A jak z myciem pozostałości topnika rozpuszczalnikiem nitro?
Jak pozbyć się farby izolacyjnej z cieniutkich kabli słuchawkowych tak by dało się je dobrze przylutować? Czasem taki problem rozwiązywałem przez spalenie farby jednak później zostaje sadza, której równie trudno się pozbyć bez uszkodzenia opalonej części kabli zwłaszcza, że szybkie stygnięcie po rozgrzaniu ich niemal do czerwoności powoduje, że stają się bardzo kruche.
ty tak serio? co to da? I jak to uzyc - po prostu podgrzac??
poprostu lutować, przy lutowaniu farba sama zejdzie dokładnie w tym miejscu w którym jest grzana
Mam taką samą lutownice :)
Pasta do rurek miedzianych jak sie lutuje pozdro 600
czy zbliżenia w 10 minucie wykonywane są tym mikroskopem na USB?
+Tomasz Wilk zoom w dobrej kamerze powinien wystarczyć :)
Tomasz Wilk Tylko zoom kamery.
+RS Elektronika Bo zastanawiałem się czy ten tani mikroskopik USB też tak dobrze przybliża ;)
+RS Elektronika Może pan mi podesłać schemat wzmacniacza na układzie LM386 najlepiej żeby był w miarę prosty bo w internecie jest dużo takich schematów ,ale niewiem który wybrać a każdy inny.
Tymoteusz Laskowski A w nocie katalogowej nie ma? Tam są teoretycznie najlepsze.
10:22 Czyli zasada jest prosta: Że nie należy wkładać Cynę do Grotu a do Miejsca gdzie nie ma cyny - Tylko jedno pytanie: Czy ta zasada (do 340 stopnii) na Transoptorach tak samo obowiążuje wyższa temperatura niż w Instrukcji (do 260 stopnii)? [Ale wiem że rozlutowanie jest do Czterystu stopni -> forum.dobreprogramy.pl/t/jaka-stacja-lutownicza-bedzie-dobra-do-wymiany-kondensatorow-na-plycie-glownej/499133/11 ]
Zastanawiałem się gdzie się wcisnąć z moim pytaniem a w zasadzie problemem. Jak dobrze czy prawidłowo ściągać izolację z przewodów? Mowa o przewodach cienkich a szczególnie różnych specjalnych jak w słuchawkach, mikrofonach, różnych kablach sygnałowych wielożyłowych. UTP zaprawia się na wcisk dzięki temu każdą żyła jest precyzyjnie przycięta na długość. Ale w wielu przypadkach taka precyzja jest konieczna a na błąd nie można sobie pozwolić bo cały kabel jest do wymiany lub wykonanie robi się bardzo na sztukę. Czy można prosić o kilka rad w tym zakresie. Nieraz odcinam izolację stara lutiwnicą kolbową. Ale jak radzić sobie z emaliami itd. przecież w produkcji używa się takich samych przewodów. Więc da się to zrobic.
W sieci jest wiele pomysłów ale często są one tak koślawe jak tylko amator może to sobie wykombinować.
Mi sie wydaje, że pasta lutownicza była do lutowania twardego lub do lutowania palnikiem.
Więc temperatura lutownicy nie szkodzi płytce? nic się nie zepsuje?
Pasta lutownicza to topnik z zawartą cyną najczęściej stosowana przy lutowaniu gorącym powietrzem
Witam, Co zrobić gdy coś lutujemy a ta przeklęta cyna nie chce się trzymać tego co lutujemy a siedzi na grocie? Wiem, że mam starą lutownicą i nieco przypalony grot ale chyba powinno się dać to jakoś obejść;p piszę o sytuacji gdy kiedyś próbowałem zmostkować mikro bezpiecznik (ok 1mm długości) na telefonie to myślałem, że pacnę 'kólkę' cyny na to i tyle a tu ni w ząb. Może jakieś sugestie?
Pasta jest do lutowania rur do instalacji C.O
Pasta lutownicza to malutkie kuleczki cyny wymieszane z topnikiem.
Ten topnik w żelu, który masz jest paskudny. Gryzący strasznie. Już najzwyklejszy rma223 za grosze jest dużo lepszy.
hej, mam mały problem, końcówka grota mi nie roztapia spoiwa, muszę dotykać dalszą częścią grota co jest dość niewygodne, co może być powodem?
kiepsko przenoszący ciepło grot lub lutownica, która daje go za mało, lub też w zły sposób odczytuje temperaturę... zwyczajnie nowy grot wystarczy spróbować
pasta lutownicza oczyszcza teren w okuł i ułatwia nam lutowanie róznych rzeczy
Elektromagnesem? NA pewno? Moim zdaniem elektromagnesu jako takiego tam nie ma. Magnes grota przyciąga ferromagnetyczną kotwicę styku i to wszystko.
Pasta lutownicza pomaganam lutowaci Michał elektryk
Ile kosztuje ta lutownica (bardzo droga)
A cha !!!
Czyli DROGA
Zimny glut
I skąd ja to miałem wiedzieć? Nie miałem szans oglądając sam film.
Brak intra :)
+Kwasior88 Jaki film nie byłby dobry, zawsze znajdzie się ktoś kto powie: Nie ma intra, idę oglądać śmieszne koty :D
Całe życie lutuję pistoletem a od dzisiaj przechodzę na powietrzne
pasta lutownicza to spoiwo w formie pasty która przydaje się przy lutowaniu smd
Kich Dziecka XD
Pierwszy
Adam Adamkiewicz Drugi
pasta lutownicza to spoiwo w formie pasty która przydaje się pży lutowaniu smd
jakiś dziwny akceeeeeeeeeeeeent
kds
ezemde?
Co za bezmozg dal lapke w dol...
pasta lutownicza to spoiwo w formie pasty która przydaje się przy lutowaniu smd
pasta lutownicza to spoiwo w formie pasty która przydaje się pży lutowaniu smd