Pracuje w bibliotece w oddziale dla dzieci i młodzieży. I mamy okropny problem z literaturą YA bo my jako bibliotekarze mamy swoje UKD wedle ktorego kategoryzujemy książki w czym pomaga nam system Karo i opisy ktore ktos mądrzejszy tam umieścił. Czasem mamy takie dyskusje że aż walczymy o daną pozycje.😅 Mam na swoim odziale książki typowo młodzieżowe 16+ i wypożyczaja je nastolatkowie i dorośli. Mam też np. Rodzine Monet czy inne romanse bo tego oczekuja czytelnicy. Przychodzą do nas 10 latki które chca romans z mocnymi scenami albo powieść np. O samobójstwach czy przemocy i jeśli jest z rodzicem to zawsze mówimy że to pod kontrolą rodzicielską i rodzic decyduje czy wziąć czy nie. Tak samo z mangami, zawsze pod kontrolą. Jeśli znam już od dłuższego czasu daną osobę to jestem bardziej skłonna dać mu nieodpowiednią do jego wieku książkę ale wiem też że na jej rozwój i postrzeganie swiata nie wpłynie to negatywmie. Mam tez trochę młodzieży ktora przychodzi z listą książek popularmych na tik toku i większość znajduje sie u nas w Bibliotece dla doroslych więc albo wychodza z pustymi rękami i raczej już nie wrócą do biblioteki albo prosimy żeby przyszli z rodzicami. Więc sytuacja jest bardzo trudna bo z jednej strony jesli młodzież o którą tak walczymy w końcu zjawi sie w bibliotece i wyjdzie z pustymi rękami bo książki ktore w mediach pokazywane są jako odpowiednie dla nich a w bibliotece są na głównej to raczej juz nie wrócą tylko kupią sobie własny egzemplarz. Z drugiej strony biblioteka ma funkcję edukacyjną więc musimy też patrzeć na dobro czytelnika. Mam nadzieje ze kiedys ktos to unormuje 😊 pozdrawiam ❤
Rodzice bardziej powinni interesować się treścią książek czytanych przez ich dzieci,zamiast tylko ślepo wypożyczać czy kupować to co chcą dzieci moglibypoczytac opisy i opinie o nich
hmm,akurat czytanie opinii randomowych ludzi w internecie (w tym wszystkich tych bookowych blogerów) jest dość ryzykowne. ja się staram przeczytać daną książkę lub chociaz przejrzeć,żeby wiedzieć co daje dziecku do ręki
na bookmediach ciężko się wybić jeśli nie czyta się popularnych młodzieżówek, ja uwielbiam reportaże, książki wojenne, czasem też sięgam po kryminały i powieści, niestety w wielkim worku młodzieżówek nie ma za bardzo miejsca na inne lektury :((
Najwięcej w mediach siedzą dzieci i młodzież, więc nie dziwi mnie pula książek, która cieszy się ich największym zainteresowaniem, ale prawda, że inne fajne książki w sferze internetowej na tym tracą. Warto jest wciąż mówić o książkach, które lubisz mimo wszystko ❤️
Właśnie nadrabiam sobie Twoje ostatnie filmy i muszę przyznać, że jest to jeden z ważniejszych tematów, o których powinno się mówić, a Ty zrobiłaś to świetnie! Bardzo wartościowy materiał 🙌
tbh w sprawie patronatów to jest jeszcze zupełnie inna kwestia; jak widzę influencerki biorące po x patronatów i masę pochwalających tych samych opinii, to odechciewa się śledzić bookmedia, bo wiadomo, że te recenzje są po prostu nieszczere :[
Bardzo wazny temat! I dobrze, ze go poruszyłaś ♥️😊 bardzo jasno, klarownie przedstawiony i nysle, ze kazdy rodzic powinien choćby sama końcówkę przeczytać, bo jest to bardzo ważne! To rodzice najpierw powinni przeczytać książkę, którą chcą dać swojemu dziecku do przeczytania 😊
Dosłownie nigdy nie zrozumiem hejtu na osoby, które czytają po 200 książek rocznie, jagby dlaczego ludzie sobie przytykają i sprawiają sobie wzajemnie przykrość. Osobiście nawet się ciesze, że taka osoba ma czas żeby czytać tyle książek, bo ja naprawdę chciałabym czytac tyle książek, ale przez liceum nie mam zabardzo jak
Bardzo słuszne uwagi❤ Ja jeśli mi treść lub osoba nie odpowiada pod jakimkolwiek względem, po prostu przestaję obserwować. Mamy tak szeroki wybor, że naprawdę nie widzę sensu robić inaczej😊 Jeśli już poświęcam coś bardzo cennego czyli swój czas to wolę napisać komuś kogo obserwuję miły komentarz, bo a nóż poprawię jej/jemu humor, niż "wyżyć się" jakimś niemiłym komentarzem...
Sytyacja niedawna w moich kręgach gdzie 9-cio letnie zaczeły czytać ksiązki 16+, a sami rodzice się cieszyli bo czytają i kupowali im te książki. Niestety gdy mowiłam, że ja bym tego nie dała dziewczynce w tym wieku to wszyscy się na mnie dziwnie patrzyli.
Ja i moi znajomi mieliśmy sytuację, gdzie tłumaczyliśmy rodzicom jakie treści zawierają książki, które chcą kupić swoim dzieciom. Niektórzy reagowali płaczem (byli w szoku), a niektórzy właśnie tak jak napisałaś…
Meanwhile miałam w domu wydanie księgi dżungli ze zdjęciem na okładce rodem z teledysku tarzan boy. Nawet jako starsza nastolatka bałam się sprawdzić co to jest, myślałam, że to jakaś erotyczna książka. Dopiero niedawno przeglądałam książki w domu i ogarnęłam, że to była ta znana wszystkim księga dżungli :v także zakazany owoc mnie aż tak bardzo nie kręcił xd
Ja zauważyłam, że jak ktoś nie pisze recenzji, nie nagrywa filmików na youtube z powszechnie popularnymi AKURAT książkami, to nie ma co liczyć na to,że zostanie zauważony. A szkoda! Bo ja znam wiele osób, które nie idą za tłumem, recenzują książki, które naprawdę lubią i świetnie to robią.
Ja prowadzę konto anonimowo i daje mi to dużo komfortu 😊 Dodałam też komentarz, który gdzieś zniknął - bookmedia bardzo mnie przytłoczyły, odpuściłam na kilka miesięcy i skupiłam się na swojej twórczości. Polecam takie podejście 😊
1. Widziałam ten komentarz, a potem przestałam go widzieć (więc dziękuję za powtórzenie) 2. Potrafią przytłoczyć to prawda i czasem warto skupić się tylko na sobie ❤️
mam czasami wyrzuty sumienia że czytam ksiązki 16+... potem sobie przypominam, że ja przecież mam 16 lat tylko po prostu zatrzymałam się kiedy miałam 12 lat i byłam jeszcze na bookmediach xd
Mam tiktoka, jestem "pisarka" nie lubie tego okreslenia. Publikuje na wattpad, ale robie to juz nie regularnie. Nie czuje parcia na to. Kiedyś mi powiedzieli, ze to pomaga. Ale doszlam do wniosku, że ilosc obserwacji nie rowna się wydaniu. Co z tego ze ktos ma 100 mil wyswietlen skoro ksiazka jest slaba. Wyrazilam na ten temat opinie. Oczywiscie osoby uznaly ze "zazdroszcze obs". Ktore sa sztucznie wbite
Maybelline Superstay Vinyl Ink (10 Lippy), ale największą robotę robi kontórowka z Bare Minerals pod spodem (Treasured Red), bo pomadka sama w sobie nie jest czerwona ❤️
Pracuje w bibliotece w oddziale dla dzieci i młodzieży. I mamy okropny problem z literaturą YA bo my jako bibliotekarze mamy swoje UKD wedle ktorego kategoryzujemy książki w czym pomaga nam system Karo i opisy ktore ktos mądrzejszy tam umieścił. Czasem mamy takie dyskusje że aż walczymy o daną pozycje.😅 Mam na swoim odziale książki typowo młodzieżowe 16+ i wypożyczaja je nastolatkowie i dorośli. Mam też np. Rodzine Monet czy inne romanse bo tego oczekuja czytelnicy. Przychodzą do nas 10 latki które chca romans z mocnymi scenami albo powieść np. O samobójstwach czy przemocy i jeśli jest z rodzicem to zawsze mówimy że to pod kontrolą rodzicielską i rodzic decyduje czy wziąć czy nie. Tak samo z mangami, zawsze pod kontrolą. Jeśli znam już od dłuższego czasu daną osobę to jestem bardziej skłonna dać mu nieodpowiednią do jego wieku książkę ale wiem też że na jej rozwój i postrzeganie swiata nie wpłynie to negatywmie. Mam tez trochę młodzieży ktora przychodzi z listą książek popularmych na tik toku i większość znajduje sie u nas w Bibliotece dla doroslych więc albo wychodza z pustymi rękami i raczej już nie wrócą do biblioteki albo prosimy żeby przyszli z rodzicami. Więc sytuacja jest bardzo trudna bo z jednej strony jesli młodzież o którą tak walczymy w końcu zjawi sie w bibliotece i wyjdzie z pustymi rękami bo książki ktore w mediach pokazywane są jako odpowiednie dla nich a w bibliotece są na głównej to raczej juz nie wrócą tylko kupią sobie własny egzemplarz. Z drugiej strony biblioteka ma funkcję edukacyjną więc musimy też patrzeć na dobro czytelnika. Mam nadzieje ze kiedys ktos to unormuje 😊 pozdrawiam ❤
Mogę spytać jaka biblioteka? Sama jestem w bookmediach
Rodzice bardziej powinni interesować się treścią książek czytanych przez ich dzieci,zamiast tylko ślepo wypożyczać czy kupować to co chcą dzieci moglibypoczytac opisy i opinie o nich
Chciałabym żeby tak było. Skoro sprawdzamy co w Internecie to na papierze też by się przydało 🤷🏻♀️
hmm,akurat czytanie opinii randomowych ludzi w internecie (w tym wszystkich tych bookowych blogerów) jest dość ryzykowne. ja się staram przeczytać daną książkę lub chociaz przejrzeć,żeby wiedzieć co daje dziecku do ręki
Dokładnie
na bookmediach ciężko się wybić jeśli nie czyta się popularnych młodzieżówek, ja uwielbiam reportaże, książki wojenne, czasem też sięgam po kryminały i powieści, niestety w wielkim worku młodzieżówek nie ma za bardzo miejsca na inne lektury :((
Zgadzam sie jakby to istnialo tylko dla mlodziezy
Najwięcej w mediach siedzą dzieci i młodzież, więc nie dziwi mnie pula książek, która cieszy się ich największym zainteresowaniem, ale prawda, że inne fajne książki w sferze internetowej na tym tracą. Warto jest wciąż mówić o książkach, które lubisz mimo wszystko ❤️
to jedziesz kanał z reportażem i wojną. Bardzo licho z tą tematyka u nas :) Motywacja! 😁🖖
Właśnie nadrabiam sobie Twoje ostatnie filmy i muszę przyznać, że jest to jeden z ważniejszych tematów, o których powinno się mówić, a Ty zrobiłaś to świetnie! Bardzo wartościowy materiał 🙌
tbh w sprawie patronatów to jest jeszcze zupełnie inna kwestia; jak widzę influencerki biorące po x patronatów i masę pochwalających tych samych opinii, to odechciewa się śledzić bookmedia, bo wiadomo, że te recenzje są po prostu nieszczere :[
Nie wiem o kim mowa, ale może części z nich rzeczywiście te wszystkie książki się realnie podobają 🤷🏻♀️💜
Bardzo wazny temat! I dobrze, ze go poruszyłaś ♥️😊 bardzo jasno, klarownie przedstawiony i nysle, ze kazdy rodzic powinien choćby sama końcówkę przeczytać, bo jest to bardzo ważne! To rodzice najpierw powinni przeczytać książkę, którą chcą dać swojemu dziecku do przeczytania 😊
Dosłownie nigdy nie zrozumiem hejtu na osoby, które czytają po 200 książek rocznie, jagby dlaczego ludzie sobie przytykają i sprawiają sobie wzajemnie przykrość. Osobiście nawet się ciesze, że taka osoba ma czas żeby czytać tyle książek, bo ja naprawdę chciałabym czytac tyle książek, ale przez liceum nie mam zabardzo jak
Bardzo słuszne uwagi❤ Ja jeśli mi treść lub osoba nie odpowiada pod jakimkolwiek względem, po prostu przestaję obserwować. Mamy tak szeroki wybor, że naprawdę nie widzę sensu robić inaczej😊 Jeśli już poświęcam coś bardzo cennego czyli swój czas to wolę napisać komuś kogo obserwuję miły komentarz, bo a nóż poprawię jej/jemu humor, niż "wyżyć się" jakimś niemiłym komentarzem...
Bardzo bardzo dziękuję ❤️
Sytyacja niedawna w moich kręgach gdzie 9-cio letnie zaczeły czytać ksiązki 16+, a sami rodzice się cieszyli bo czytają i kupowali im te książki. Niestety gdy mowiłam, że ja bym tego nie dała dziewczynce w tym wieku to wszyscy się na mnie dziwnie patrzyli.
Ja i moi znajomi mieliśmy sytuację, gdzie tłumaczyliśmy rodzicom jakie treści zawierają książki, które chcą kupić swoim dzieciom. Niektórzy reagowali płaczem (byli w szoku), a niektórzy właśnie tak jak napisałaś…
Tak nie powinno być że 9 czytają 16+
Meanwhile miałam w domu wydanie księgi dżungli ze zdjęciem na okładce rodem z teledysku tarzan boy. Nawet jako starsza nastolatka bałam się sprawdzić co to jest, myślałam, że to jakaś erotyczna książka. Dopiero niedawno przeglądałam książki w domu i ogarnęłam, że to była ta znana wszystkim księga dżungli :v także zakazany owoc mnie aż tak bardzo nie kręcił xd
Haha niezły zwrot akcji 😂
Ja zauważyłam, że jak ktoś nie pisze recenzji, nie nagrywa filmików na youtube z powszechnie popularnymi AKURAT książkami, to nie ma co liczyć na to,że zostanie zauważony. A szkoda! Bo ja znam wiele osób, które nie idą za tłumem, recenzują książki, które naprawdę lubią i świetnie to robią.
Jest to możliwe, ALE nie ma co ukrywać, że trzeba się bardziej narobić i wykazać niemałą kreatywnością…
Ja prowadzę konto anonimowo i daje mi to dużo komfortu 😊 Dodałam też komentarz, który gdzieś zniknął - bookmedia bardzo mnie przytłoczyły, odpuściłam na kilka miesięcy i skupiłam się na swojej twórczości. Polecam takie podejście 😊
1. Widziałam ten komentarz, a potem przestałam go widzieć (więc dziękuję za powtórzenie)
2. Potrafią przytłoczyć to prawda i czasem warto skupić się tylko na sobie ❤️
Zrobiłam to samo tylko jako pisarka
Bardzo ciekawy filmik! :D
bardzo dobry film!!
dziękuję, staram się!
mam czasami wyrzuty sumienia że czytam ksiązki 16+... potem sobie przypominam, że ja przecież mam 16 lat tylko po prostu zatrzymałam się kiedy miałam 12 lat i byłam jeszcze na bookmediach xd
wait nadal jestem na bookmediach po prostu już nie jako twórca
Boże uwielbiam haha ❤️ (ja w mojej głowie dopiero miałam osiemnastkę)
Mam tiktoka, jestem "pisarka" nie lubie tego okreslenia. Publikuje na wattpad, ale robie to juz nie regularnie. Nie czuje parcia na to. Kiedyś mi powiedzieli, ze to pomaga. Ale doszlam do wniosku, że ilosc obserwacji nie rowna się wydaniu. Co z tego ze ktos ma 100 mil wyswietlen skoro ksiazka jest slaba. Wyrazilam na ten temat opinie. Oczywiscie osoby uznaly ze "zazdroszcze obs". Ktore sa sztucznie wbite
Też piszę na Wattpadzie
Nie na temat, ale wyglądasz pięknie Izunia! ❤
Dziękuję kochana ❤️
Jeżdżenie jest popularne
Skąd kubek ?
Nad Wyraz ❤️
@@ksiazkowababa ❤️
Off topic ale sliczna pomadka, zdradzisz co to?
Maybelline Superstay Vinyl Ink (10 Lippy), ale największą robotę robi kontórowka z Bare Minerals pod spodem (Treasured Red), bo pomadka sama w sobie nie jest czerwona ❤️