Jeżeli ktoś gra czystym magiem to polecam pieść wichru. jest to bardzo nietypowy cza,r skuteczny do pokonywania przeciwników humanoidalnych. A cóż w nim takiego niezwykłego? 1.Przebija się przez ochronę magiczną przeciwnika, czyli nawet bez kastowania zadaje np. duży dmg np. poszukiwaczom i bez problemu można nim ich pokonać 2.Przewraca przeciwników zadając dodatkowy dmg z upadku przeciwnika (trzeba uważać aby przeciwnik nie zginał od upadku bo tracimy exp) 3. Jest to pierwszy czar obszarowy i to na drugim kręgu (obszar działania to stożek, można zadawać dmg nawet 5 przeciwnikom jednocześnie). Niestety wielu pomija ten czar, a ze względu na jego dostępność na samym początku gry dla czystego maga jest on bardzo przydatny. Pomijanymi czarami są również błyskawica lub piorun kulisty, które nie zabijają NPCtów ale ich ogłuszają, dzięki czemu możemy zgarnąć exp z większości NPC
Dobry poradnik, sam zrobiłem niedawno podobnego maga, czyli najpierw wybieranie wszystkich bonusów w zrękę i siłe, rapier potem mistrzowski miecz. Trochę punktów wydałem w władanie bronią jednoręczną, i to mi wystrczyło żeby przejść 3 rozdział. Potem już czysta gra magiem. Prawda jest taka, że many trzeba wbić conajmniej ponad drugi próg i już można aktywować bonusy. Razem z setem kapłana z Jarkendaru to już sporo many. Warto też ostrożnie wybierać runy do nauczenia. Ja pozbierałem wszystkie runy do znalezienia w świecie. i nauczyłem się Gromu, so zrobiło mi bardzo łatwy clearing, potem Błyskawica. Run ze szponu praktycznie nie używałem ale niektóre z nich to całkiem tanie alternatywy. Warto pamiętać, że jesteśmy w stanie okraść Miltena w Górniczej Dolinie w drugim rozdziale, bez wydawania punktu w zręke, co daje nam chyba +5 punktów many za darmo.
"Warto pamiętać, że jesteśmy w stanie okraść Miltena w Górniczej Dolinie w drugim rozdziale, bez wydawania punktu w zręke, co daje nam chyba +5 punktów many za darmo." -zeby okrasc Miltena to trzeba miec 90 zrecznosci a nie da sie az tyle miec z bonusow, chyba do 60 bys musial sie wyuczyc jak sie nie myle a to sie mija z celem. "Warto też ostrożnie wybierać runy do nauczenia.Ja pozbierałem wszystkie runy do znalezienia w świecie. i nauczyłem się Gromu, so zrobiło mi bardzo łatwy clearing, potem Błyskawica." -grom wymaga bodajze z 20 PN a potem jest bezuzyteczny jak sie nauczymy fali smierci wiec to totalnie wywalone do smietnika cenne 20 PN - 2 lvle i dziwnie brzmi obok tego co powiedziales o ostroznym wybieraniu run. Z blyskawica sie zgadzam, czar kosztuje tylko 5 PN a zadaje 150 obrazen na dalekim zasiegu i przydaje sie praktycznie do konca gry, jest swietny np na cieniostwory, ogniste jaszczury czy trolle ktore sa odporne na swiety pocisk
ja to akurat jak gram magiem to wlasnie zgodnie z tym oszczednym wydawaniem PN to najpierw uzywam ognistej strzaly ktora mamy z proby ognia, potem w 2 rozdziale zbieram z GD za darmo lodowa strzale 50 dmg, w 3cim rozdziale ucze sie blyskawicy 150 dmg, potem w 5r dostajemy swiety pocisk 300dmg jest super ale dziala tylko na zle istoty - nieumarli,demony, orkowie, jaszczuroludzie a na koniec majac 6 krag ucze sie smiertelnej fali ktora zabija chyba kazda istote w grze - lepsza alternatywa dla deszczu ognia bo kosztuje tyle samo a bije kilka razy mocniej dostepna tylko dla maga. Takze podsumowujac ucze sie tylko 2 run blyskawicy za 5PN i smiertelnej fali za 20 PN
@@Skorpion1991Żeby okraść Miltena trzeba mieć 80 zręczności, da się wbić samymi bonusami w 2 rozdziale i tak właśnie robiłem na serii max mana (514). Mylisz się co do gromu, w filmie mówiłem o nim.
Granie magiem w czystym G2 było fajne - w NK podkręcili HP potworków i koszty many są srogie. Grać się da (nawet zrobiłem sam maga pod Zręczność bez gotowców), ale i tak preferuję maga w grze bez dodatku. Co do kasy - na start trzykrotne modlenie się w kapliczce Beliara a potem sprzedawanie wszystkiego Senegathowi bo potem odzyskamy nasze fanty. No i szkoda że część czarów G1 nie pojawiła się w G2 - tutaj poza Przyzwaniem Szkieletów (goblina i większych, pojedynczo i grupowo) to jest tylko garstka dobrych ofensywnych czarów. Choć i tak lepiej niż w G3 gdzie całą grę przechodziło się z Kulą Ognia.
Merytoryczny materiał. Trafiłem tu przypadkiem dzięki rekomendacjom youtuba, zostaje na dłużej. Twoja znajomość Gothica stoi na wysokim poziomie, sam jestem weteranem serii i rozbudziłeś we mnie ogromne poczucie nostalgii
Super poradnik. Widać, że grałeś już wiele razy i porady wynikają z doświadczenia, znajomości lore, innych poradników. Dawno już nie widział czegoś tak dobrego, zwłaszcza o magu😉 Poszukiwacze + bryła lodu = sukces, zwłaszcza jeśli jest ich kilku, a fabuła wymusza na Nas takie starcie, a tak poza tym bardzo przydatna czar/runa
moim sposobem na poszukiwaczy jako mag było przywołanie zombie (zaklęcie z runy szponu beliara). Zombie składa poszukiwacza na kilka hitów, 2-3 zombiaki spokojnie potrafią grupkę jaszczuroludzi albo orków obalić.
Wspaniały kontent 👌👌👌Ja bym dorzucił do zaklęć opcjonalnie małą burzę ognistą, bo pomaga mniejszym kosztem many wykończyć wielu orków jednocześnie i szybko się castuje. Niestety jaszczuroludzi nie bije aż tak mocno z tego co pamiętam.
Sam zrobiłem poradnik czystego maga i przyznam że całkiem fajne podejście, ale: 1. Pominęłeś najważniejszą runę: Mała Burza Ognista - przez swój efekt AOE jest nieoceniona. Jeśli sparujesz z potką szybkości, możesz zlurować prawie cały las w jedną grupkę i rozwalić wszystko na 1-2 hity, oszczędzając wręcz kosmiczne ilości many. Jako, że dla większości graczy największym problemem jest niedobór many, ta runa jest obowiązkowa. 2. Jarkendar najlepiej robić w trzecim rozdziale, za sprawą powyższej runy która wtedy się staje dostępna, przez co oszczędzisz więcej many. Ale można wejść jeśli chcesz lodową lance, wtedy wrócić do Górniczej Doliny i wbić 3 rozdział. 3. Prawie każdy czar w grze jest przydatny, ale na tyle rzadko by lepiej korzystać z nich w formie zwojów, np Grom który imo nie opłaca się jako runa, bo mała burza ognista. Zrobiłem na GP artykuł z położeniami i handlarzami wszystkich zwojów ))
Tylko że grom kosztuje 5 PN, a burza aż 15. Ja starałem się ograniczyć ilość run do minimum aby zmaksymalizować ilość many. Ale oczywiście bonusów jest w grze na tyle, że można nauczyć się burzy jak i wielu innych mniej przydatnych run, i bez problemu ukończyć grę mając nadal sporo many. Co do Jarkendaru, jasne można zrobić szybki skip 2 rozdziału tzn zebrac info dla Garonda i wskoczyć w rozdział 3, mialem o tym wspomnieć apropo tego że może brakować mikstur w momencie gdy chcemy robić jarkendar + gd w rozdziale 2, ale darowałem sobie uznając że ludzie sami się domyślą.
@@Karrypto Grom jest mniej efektywna manowo, oraz powolna. Wydając 100 many na Małą burzę zadasz w sumie 400 obrażeń. A 100 many na Gromie daje tylko 250. Dlatego Grom jest najbardziej efektywny w formie zwoju (5 many), których w grze jest od groma (pun not intended hehe). Mała burza to taki side-grade do lancy. Kosztuje tylko 5 many więcej, zadaje tyle samo obrażeń ale ma AOE, co w większości wypadków czyni ją lepszą od lancy, gdyż rzadko masz pojedyńczych przeciwników, a jak już, to wystarczy pobiec kilka metrów żeby coś znaleźć i zaoszczędzić many.
@@garok2412 cóż, to że nie wspomniałem o tej runie wynika też z mojego przyzwyczajenia gdzie nie używam tej runy i nie odczuwam że byłaby mi potrzebna. Ale można było wspomnieć o niej, jak i innych rzeczach, przyznaje.
@@Karrypto W grze istnieją też ukryte parametry. Niektórzy przeciwnicy otrzymują podwójne obrażenia od ognia, niektórzy tylko połowe, niektórzy mają całkowitą odporność. To samo z lodem/wodą/piorunem (błyskawica powinna zadawać 2x jeśli cel jest w wodzie). Pięść wiatru nie zadaje obrażeń od magii, tylko "fly damage", co jest efektywne na poszukiwaczy i innych przeciwników z odpornością na magię. Ciekawa sprawa, ale gra w żaden sposób tego nie komunikuje.
@@garok2412 wiem o tym, wiem również o tym, że część czarów nie działa tak jak powinna tzn co innego jest w skryptach, a co innego w grze, np deszcz ognia powinien zadawać lodowemu smokowi podwójny damage zawsze, a nie losowo w tym każdemu z nich (zresztą nie tylko smokom)
Fajny materiał. Z tego co pamietam na poszukiwaczy tez dobrze dzialal Gejzer tylko mega duzo many żre. I dzieki za podlinkowanie mapki. Ciesze się, ze sie przydaje :)
No niestety gejzer, jaki i inne spelle zresztą, to niewypał. 150 obrażeń i 75 many, gdzie błyskawica zadając również 150 obrażeń kosztuje 30 many. Nie mówiąc o koszcie PN.
Zawsze przyjemnie grało mi się magiem w nk, nie mówiąc już o prostym sposobie dołączenia do nich. Dodatkowo ostatnio ograłem sobie L'Hivera 2.0 DE gdzie mag w ogóle jest OP, po zmianie niektórych bonusów z broni many było aż za dużo :D Wracając do NK, osobiście olewałem kradzież i pakowanie punktów w zręczność i wolałem się pomęczyć żeby pójść w dwurękę i mieć kostur Ulthara czy Tajfun (w sumie nie wiem czemu xd, bardziej kanonicznie jeśli chodzi o maga). Oczywiście w moim przypadku było więcej używania broni niż magii praktycznie do połowy 3 rozdziału ;p
A wiecie ze jak uzyjecie bryły lodu na poszukiwacze i pobijecie go do samego konca hp i następnie zginie przez czar to pojawia sie runny deszcz ognia, grom, kula ognia smiertelna fala w jego ekwipunku ale musicie zabrac przed rozmrożeniem
Gdyby to była jakakolwiek inna gra to ten poradnik wyglądałby tak: „wybierz klasę maga przy tworzeniu postaci” albo „farm mobki w tym miejscu i pakuj punkty w magie”. Tylko w Gothicu jest to ciekawy proces wymagający znajomości gry.
według mnie na 3 kręgu poza gromem warto też zaopatrzyć się w bryłę lody i przywołanie szkieleta, co prawda jest to 20 punktów nauki, ale szkielety radzą sobie bez problemu z słabszymi golemami a w połączeniu z bryłą lodu z poszukiwaczami, owszem, zbieranie statystyk po miecz mistrzowski też daje radę, ale szkielety są imo bardziej komfortowe w użyciu. Jeszcze jedno: nie wspomniałeś o chyba najlepszej taktyce na górniczą dolinę w 4 akcie, tj. podwójny grom i mikstura szybkości, grom ma długą animację, ale nie musi się całkowicie skończyć, aby rzucić drugi. Wtedy na efekcie szybkości wbiegamy w grupę przeciwników z aktywnym podwójnym gromem, zabija to większość stworzeń poza orkiem elitą, a jest i szybkie, i oszczędne bo to raptem 200 many za nawet 6/7 jaszczurek zabitych
Z tym gromem to racja, dobra sprawa, ale nie wspomniałem o tym jak i o wielu szczegółach bo film miał być krótki. Takie rzeczy, taktyki, pozostawiłem już do przetestowania dla graczy.
Dlatego magowie mieli takie poważanie w całym Khorynis i u króla. Gdyby nie byli tak silni zostali by unicestwieni przez innych. Magia była ważnym elementem tamtejszego świata. Twórcy gry pomyśleli też o tym . 😊
Dla maga fajną opcja na zdobywanie exp są zwoje przemian na wczesnym etapie gry. A jeśli uda się zdobyć zwój przemiany smoczego zębacza, to nawet cieniostwór oraz zwykły ork są do ogarnięcia.
Problem w tym, że jak wbijemy level na przemianie to HP nam cofa do stanu poprzedniego czyli tracimy. No ale jeśli nie wbijamy levela na tej przemianie to git.
jestem fanem maga, przeszedłem nim grę najwięcej razy ze wszystkich klas i prawie wszystko się zgadza z moim buildem postaci, oprócz gromu i błyskawicy. zamiast gromu zawsze używałem lodowej bryły, a o błyskawicy jakoś nigdy nie pomyślałem xd zawsze do samego końca korzystałem z lancy. dzięki za materiał
Mój poradnik: na początku dobrze jest dążyć do 60pkt zręczności, 30pkt siły, 30% broni 1h i łuku (za pomocą różnych pierścieni, pasów, amuletów, eliksirów, roślinek itp) co pozwoli radzić sobie dopóki nie będziemy mieli dobrych zaklęć (miecz mistrzowski i łuk kompozytowy robią robotę na początku a wymagają 60 zręczności), po za tym na początku kiedy jeszcze nie mamy dużo eliksirów/roślin regeneracji many to szkoda tracić manę na byle szczura czy ścierwojada. Jak juz zostaniemy magiem dobrym zaklęciem na początku jest przyzwanie szkieletu goblina (na spokojnie w pierwszym rozdziale dają sobie radę z trollami).
Mnie zawsze zniechęcała mana do grania w G2 magiem. Użyjesz 5 razy czaru, zabijesz 3 wrogów i musisz pić potkę, a wciąż biegnie na ciebie 2 kolejnych. No jasne można to ograć ale zawsze kojarzyło mi się to z przesadnim kombinowaniem. Chociaż no kurde po tym filmie aż nabrałem ochoty sprawdzić jak to się będzie grało, po ponad 10 latach od ostatniej próby.
Ja w Gothica grałem w czasach, gdy nie śniło się mieć internetu w domu. Granie magiem zawsze było trudne przez wiecznie kończącą się manę. W W3 podobnie. Można grać znakami i eliksirami, ale to uporczywe skakanie po ekwipunku. W grach tego typu najbardziej niezawodna była stal. W Gothicu po przejściu gry zawsze wjeżdżały kody i potem zabawa magią bez limitu.
Mega film, szkoda że go znalazłem po tym jak po raz pierwszy jako mag przeszedłem grę. Największym problemem dla mnie było wybranie jakie runy tworzyć, często uczyłem się jakiejś, testowałem na przeciwnikach i zazwyczaj wczytywałem, bo okazywała się za słaba. Uratowało mnie zabicie Poszukiwacza bryłą lodu i zabranie mu jego run XD oraz nauczenie się błyskawicy (aktualnie mój ulubiony czar). Z wiedzą z poprzedniego przejścia oraz z tego poradnika już problemu nie będzie, aż zachciało mi się zagrać jako mag jeszcze raz.
Ja jak gram magiem to zawsze pierwsze 5 lvl daje w skórowanie, 10 zręczności, otwieranie zamków, kradzież kieszonkowa i 15% w walce bronią jednoręczną. Ułatwia to gre z początku + jak mam zwoje to z nich też korzystam. Reszte daje już w mane i strzelam sobie z ognistej strzały. Wtedy można w 1 rozdziale stado zębaczy zabijać, a jak już jest lodowa lanca to już wgl
9:10 gobliny nie są mocne - są potężne. Grałem magiem i miałem problem z Feomatarem - zaspamowałem goblinami i problem się sam rozwiązał, tylko szkieletorki leżące na ziemi wyglądały jak dywan xd
Bracie, bardzo prosta rzecz, nie rób przesterów, proszę. Ścieżki audio można z sobą balansować i jest fajnie. Żaden głośny sampel z wwe nie przestraszy oglądającego i takie tam.
Mag jest łatwy jak się już ogarnia wszystko i wie co na jakim etapie robić i czym strzelać. Najważniejsze jak najszybciej wbić 80 many razem z itemami i opanowanie Lodowej Lancy, która na 1 magazynek many pozwoli zastrzelić Orka Wojownika, Smoczego Zębacza czy Cieniostwora. Ostateczny cel many to jest 300 bo 2 Deszcze Ognia czy Pierścienie Śmieci wystarczą na Elity Orka. Kiedyś liczyłem, że da się osiągnąć 300 many ucząc się jesj tylko do 70. Początkowe etapy zanim jest się magiem najlepiej robić kuszą walcząc w zwarciu aby ubić słabych przeciwników. Jarekendar w 3 rozdziale z runą Przyzwanie Szkieletu aby bić Kamiennych Strażników. Wart uwagi czar to Bryła Lodu + Szkielet na Poszukiwaczy, ale jednak proponowałbym poczekać do zdobycia runy ze Szponu przyzwanie Zombie. Nas 4 rozdział też Zombie najlepsza opcja. Proponowałbym jednak zrezygnować z korzystania ze zwojów bo jednak zbyt ułatwiają.
@@frodobaggins77 Łucznik jest op to prawda. Ale szczerze nigdy nie miałem problemu z walką wręcz. Można by powiedzieć, że miecze i topory działają trochę lepiej na początku, co daje szybszy rozwój. Ale później łuk dominuje. Smok na 4 lub 5 strzał to trochę śmiech.
@@MrSzczawik2121 Łuku się nie da sparować, każdą bronią możesz bić tylko 1 przeciwnika. Do tego łuk działa na odległość. Najważniejsza zaleta nad magiem (poza zaklęciami obszarowymi), to brak problemu many. Gromadzisz 10k strzał, odpalasz czarna rude, potem przemiana w zwierzaka. Czekasz aż ruda zacznie działać i się odmieniasz. Dostajesz speeda do wszystkiego, w tym do strzelania (tak z 2x lub 3x), biegania, picia mikstur itp. Tak się czyści mapy XD. Dziwnym trafem jest wystarczająco rudy do wyczyszczenia: Khorinis, GD, Jarkendar. XD. Chyba twórcy przewidzieli to. Co do walki wręcz, to jak sie zna mechanikę gry i ruchy mobów, to można tak biegać i machać, że się nie oberwie (np cofanie się przy walce z wilkami). Tylko trzeba wyczuć te odległości dobrze.
@@frodobaggins77 No ze wszystkim się zgadzam. Ja nie potrzebowałem czarnej rudy. Po prostu stawałem w odpowiednim miejscu i to starczało. Tak jak mówię, minus łuku jest taki, że na początku ciężko trafić, dopiero środek drugiego lub początek trzeciego zaczyna się kosa. Mieczem uwielbiałem odskakiwać i walczyć na wyczucie odległości. Przeważnie z każdej potyczki czy to z orkami, cieniostworem czy wargami/wilkami (oprócz łuczników oczywiście) wychodziłem bez szwanku. Jedynie brakuje mi do kolekcji przejście magiem, ale co próbuje się zabrać to kończę na strzale ognia.
Dlatego ja wczuwając się w klimat gram magiem tylko w podstawowym G2. W NK najemnik najbardziej mi pasuje do tej współpracy z piratami itp. To nie po bożemu :D :D
Nie rozumiem dlaczego ludzie nie chcą pakować w siłę magiem. To jest dosłownie najlepszy build w grze. Wystarczy wbić 64 siły, resztę mamy z bonusów i można wbić 110 siły pod el bastardo w drugim rozdziale. Generalnie w khorinis jesteśmy w stanie pokonać praktycznie wszystkie potwory z runa przywołanie szkieletu goblina i lądując mannę różdżka. W ogóle mannę możemy zacząć wbijać w 5 rozdziale dopiero. W 4 rozdziale bijemy biffa i rzucamy mu smocza zgubę, razem z nami dzierżąc el bastardo smoki nie stanowią żadnego zagrożenia i nie potrzeba żadnych zwojów. Na luzie rozprawiamy się ze wszystkimi potworami a potem mamy deszcz ognia. I tak pakując w siłę i 34 walkę bronią jednoręczna możemy na spokojnie dobic do 300 manny co gwarantuje nam dwukrotne użycie deszczu ognia a nic więcej nam nie trzeba.
@@Karrypto to proste. Mag jest wcale nie gorszym wojownikiem niż paladyn czy najemnik i dosłownie na każdym etapie gry ma przewagę nad nimi. W drugim rozdziale wybiłem praktycznie wszystkie potwory w khorinis w tym smoczego zębacza i nawet wargi po 3 w grupach (gdzie na tym etapie jest to niemożliwe). Wszystko dzięki goblinom. Dodatkowo najszybciej można zdobyć rynek leczenia więc nie trzeba się leczyć misturkami. Natomiast na koniec gry mamy najpopularniejszy czar czyli deszcz ognia który kosi wszystkich bez litości. Przez resztę gry tam gdzie zwykle czary mogą nie dawać rady i ludzie narzekają (głównie 4 rozdział) kosimy wszystkich el bastardo. Próbowałem wielu buildow i ten jest najbardziej op od momentu zostania magiem do końca gry jesteśmy praktycznie nietykalni gdzie bazując na samych czarach naprawdę zdarzają się momenty gdzie jest bardzo trudno.
jesli chodzi o dolaczenie do klasztoru to zamiast brac ta misje z posazkiem to wydaje mi sie ze lepiej jest poprosic laresa o ulatwione dolaczenie do strazy miejskiej wtedy dostajemy unikatowa misje ze straznikiem Rangarem +300xp, i to nie przeszkadza nam zeby tez na farmie Onara prosic Corda o pomoc w ulatwionym dolaczeniu do najemnikow i dostac misje z wizyta u Dextera rowniez +300xp. Co do samego maga to wiadomo ze nie jest to tak ze jest to niegrywalna postac, ale w porownaniu do innych sensownych drog typu wojownik 1h/2h lub lucznik + 1h to jest to najtrudniejsza droga, kazda inna postacia jest duzo latwiej. Ostateczna sila maga jest bardzo duza ale droga do niej jest ciezka w pozniejszej grze taki dwor Irdorath robi sie magiem najszybciej, lecac i walac z fali smierci ktora zabija praktycznie wszystko
Ta misja dla straży to fakt, ale pomijam takie rzeczy, tak samo jak nie tłumaczyłem jak wbić 100% expa na gildii złodziei/farmie Akila, bo trzeba pamiętać że nie każdy chce robić max expa i dla większości jest to zbędne. Z magiem jest tak, że jak się dobrze wszystko poprowadzi to właśnie w tym 2 rozdziale w wielu momentach może być łatwiej. Bo przeciętny gracz raczej nie da rady pokonać mocnych przecienikow grając pod siłe, a taką lodową lanca sobie poradzi. Ale oczywiście gdyby ktoś równie jak magiem czyścił wszystko na początku + zbierał bonusy, no to tak naprawdę w na początku 2 rozdziału mamy miecz mistrzowski 120 obrażeń gdzie grając pod full sile to jest OP i moim zdaniem właśnie rapier/mistrzowski psują trochę balans.
Szkoda straszna że tak spierdolili system maga, definitywnie wolałem wydawać szalone ilości PN na same kręgi i w zamian móc się bawić wszystkim co dany krąg oferował po prostu to kupując.
warto dodać że jeżeli zostawimy poszukiwacza na low hp i 'dobijemy' go bryłą lodu to można za darmo zdobyć kilka run zanim jego ciało się rozmrozi i upadnie na ziemię
3:00 Mamy okraść Lehmara (kradzieżą kieszonkową) i zabrać mu księgę którą oddajemy Thorbenowi,on w nagrodę uczy nas za darmo otwierania zamków. Tylko jak nauczyć się kradzieży kieszonkowej u Cassi kiedy ona chce pierścień Constantina który jest zamknięty w kufrze xd Nie otworzymy go bez nauki otwierania zamków.
Osobiście polecam granie magiem jako hybrydą: najpierw siła i broń jednoręczna, potem magia. Korzystamy głównie z przywołań i zamrażania, sensowne czary zadające obrażenia i dostajemy tak naprawdę dopiero na 6 kręgu.
Gralem w g2 classic(nie mam nocu kruka) i musze powiedziec ze o wiele lepszym wyborem jest harad ze wzgledu na niepgraniczone zloto (np od benneta) a jedyne punkty jakie wydalem poszly w kucie mieczy i manę.
Tymczasem ja który ma problemy z pokonaniem goblinów mieczem 😆 Nie wiem kto to uznał za najtrudniejszy sposób ale w ten sposób pewnie bym w końcu przeszedł tą grę.
Zarobki ze skór są ograniczone, bo wybijesz bestie i koniec zarobków. Lepiej zostać kowalem. Kowal u najemników odnawia zasoby stali w sklepie za każdym razem jak uderzy młotem. Wystarczy przelecieć się 2 razy w do obozu i miasta i masz 10k złota na start. A limitu zarobków tu nie ma. Można i zarobić milion jak komuś chce się kuć tyle mieczy. Problemem maga są mana potki. Wszystkie czary są drogie w użyciu. W każdym starciu mag zużywa prawie całą manę, potem pije potki. Potki się kończą, bo npc nie odnawiają sklepu bez nowego rodziału. Więc jak ktoś szasta czarami na lewo i prawo, zostaje w 5 akcie z 450 pkt many bez potek. Rzuca 3 deszcze ognia, wraca spać i tak w kółko. Tragiczna rozrywka.
Stal też jest ograniczona :) No chyba że wykorzystujesz exploita. Skór jest na tyle dużo, że złota nigdy nie brakuje i fura złota zostaje, do tego nie trzeba nic robić tzn bawić się w kucie mieczy.
@@Karrypto zawsze koncentruje się w pełni na rozwijaniu mocnej strony, a więc dla maga maxowaniu many, ale i tak nie ma jej zbyt wiele ;/ Mbo zabiera tylko 25% więcej many niż lodowa lanca, a zabiera tyle samo obrażeń, tylko że razy ilóść przeciwników, jak pamiętam nie miałem z nią problemu ze zgładzeniem 6 czy 7 orków na raz, także no, mbo jest po prostu mega OP jeśli nie chcesz czekać z czyszczeniem koloni górniczej aż do 6go kręgu ^^'
Mag w gothic jest fatalny jeśli chodzi o mechanikę[ wszystko praktycznie poprawia nb przez co potem powrót do nk jest bolesny]. To że bonusy wliczają się do progów to jest dowod na to że Bjorn nawet nie grał w gothic. Szczególnie boli właśnie na magu. Dwa, runy. Większość albo słaba albo się dubluje z inną. Trzy kręgi na rozdział tonxd. Najciekawsze rozdziały 1 i 2 gramy najnudniejszymi czarami a co gorsza nie mamy uczucia progresu. A ciekawsze runy albo są za późno aby się ich uczyć [ nie wiem, np mbo ] albo są tak późno że zostają na jeden do dwóch procent czasu gry xD [ tak rozdział 5 i 6]. Mag w podstawie to dramat
Przez te 15 lat nie wiedziałem takiego filmu/filmów ani żadnego gameplayu, który dobrze by to przedstawiał. Mój film i tak jest daleki od ideału, bo po prostu musiałby trwać godzine-dwie aby znalazły się w nim najważniejsze rzeczy. Jednak nie widzę sensu robić takiego filmu ponieważ od tego mam streamy. Zresztą, wolę dać ludziom wędkę, czyli naprowadzić ich odpowiednio, zamiast rybę.
ostatnio ludzie nawet zaczeli nagrywac jak grac kusznikiem w g2nk a kazdy chyba wie ze kusze sa totalnie zepsute w tej grze, kusznik jest nawet gorszy od maga i to znacznie bo musisz sie uczyc zarowno sily+zrecznosci a kusza sie skaluje tylko ze zrecznoscia a obrazen ma tylko o 20 wiecej od lukow wiec to kompletne nieporozumienie. Po prostu najlepsze klasy sa juz tak mocno oklepane ze kazdy je zna i pokazywane ich po raz 10 tysiecy 758 nie ma sensu, lepiej pokazac inne nieco gorsze opcje ale jak juz mowilem taki mag nie jest jeszcze najgorszy, da sie nim calkiem fajnie grac a na koniec gry osiaga byc moze najwieksza sile - a przynajmniej byloby tak gdyby czary sie nie bugowaly po otrzymaniu ciosu, a czasami nawet bez ciosu sie dzieja cuda, np walisz kula ognia w cel a kula po prostu znika nie zadajac zadnych obrazen
@@Skorpion1991 Z Kusznika była seria na kanale i grało się przyjemnie, jednak fakt jest to najtrudniejszy build bo trzeba wszystko zbierać i tryhardować.
Super poradnik. A nie chciałbyś nagrać przypadkiem poradnika na maga, z tym że bez melee tylko czary i zwoje? Gdzieś kiedyś coś widziałem ale dawno i nie prawda
Co z nauką języków? Od razy uczyć się i czytać wszystkie tabliczki jakie tylko możliwe? I bonusy z mana zostawiać na koniec gry, czy normalnie wykorzystać wszystkie od razu
I i II poziomu naucz się wcześniej tzn 1 rozdział, żeby podbić sobie staty (siła, zręczność, walka, hp). III poziomu naucz się w Jarkendarze, bo właśnie tam zdobędziesz lepsze tabliczki. Czytaj od razu wszystkie oprócz many. Jeśli chodzi o bonusy do many, właściwie zależy od tego jaki jest Twój cel. Możesz użyć bonusów np po wbiciu 94 many. Tak naprawdę zależy od tego ile masz zamiar expa wbijać, ja np z racji że czyszcze wszystko to wbijam mane na ostatni próg tzn 124.
poradniczek bardzo rzetelny i fajny niech innos ma cie w swojej opiece a adanos nigdy nie zsyła na ciebie fali pytanko many serio trzeba az tak pilnowac dajmy na to grajac na zwyklym luzie nie skupiajac sie na tym by wydawac jej jak najmniej i oszczedzac miksutry to pod koniec gry bede mial z nia problem?
Nie lepiej użyć Laresa do wyczyszczenia czarnego lasu i Diego do wyczyszczenia prawie całej Górniczej doliny i potem szybko naprawić Oko i robić Jarkendar i czyścic Khorinis z 4 kręgiem? I tak btw bug z Bryłkami Lodu i Poszukiwaczami czy uważasz to za cheata ?
Jak najbardziej czyszczenie GD z Diego. Ale nie wspomniałem o tym bo to już szczegół. Runy z poszukiwaczy to glitch, działa na tej samej zasadzie co pozyskanie towarów od handlarzy (bryłą lodu).
Skończyłem właśnie G2NK pod maga. Many na koniec miałem 464 a lvl 52 Co Ty pozabijałeś że miałeś 55 lvl XD Wyuczyłem się many do 94 i wtedy dopiero bonusy. Z błędów jakie popełniłem to: Wbicie z 15 mana z bonusów z modlitwy i piwa Corragorna przed progiem 94 I tu nie wiem czy jakiś błąd w grze czy co ale w III i IV rozdziale Zurris nie miał do sprzedania Eliksiru ducha :/ więc ostatecznie miałem tylko 29 potek. Aa jeśli chodzi o kradzież kieszonkową to warto zostawić to na V rozdział bo wtedy dostajemy 200 i więcej exp za każdą kradzież :) (Lehmara to tam wiadomo w I)
To jest troche dziwna sprawa. Generalnie exp za kradzież kieszonkową wzrasta wraz z każdą kolejną kradzieżą i nie zależy to od rozdziału. Jenak za niektóre kradzieże exp zależy faktycznie od rozdzialu, ale tych wyjątków jest mało i dotyczy to takich postaci jak np Cavalorn, Valentino czy Dobar. W każdym razie, w przypadku większości kradzieży exp wzrasta wraz z postępem w dokonywanych kradzieżach i rozdział nie ma znaczenia.
Najlepiej to być czeladnikiem u harada nauczyć się kuć dobry długi miecz i można sprzedać 1 miecz za 300 złota a u benneta można kupować stal potrzebną do kucia broni , rwz byłem czeladnikiem u bospera i nie polecam słabo z kasą a u harada dużo kasy można zdobyć
Bosper - pełno skór dookoła, szczególnie dużo kasy z cienistworów, trolli. Czyszcząc wszystko po drodze i zbierając, nie da się wydać tych pieniędzy bo nie ma na co. Po prostu słabo grałeś i nie zabijałeś cieniostworów. Zresztą jak się zbiera kosztowności i miecze to kasy jest i tak dużo nawet bez czeladnika.
@@Karrypto no słabo raczej nie bo przeszedłem trzy części w różne możliwe sposoby tylko wyraziłem swoje zdanie na temat twoich słów że najlepiej u bospera być czeladnikiem moim zdaniem u harada bo lepsza kasa jak na początku nie miałem na nic jako czeladnik bospera to nic innego nie mogłem robić tylko latać za wilkami żeby parę skór było na sprzedaż
Imo skąpienie punktów na początku na szczątkowe umiejętności machania mieczem i uniesienia czegoś lepszego niż laga nie ma większego sensu. No chyba, że grasz typowo dla statystyk na końcu gry, a nie dla przyjemności. Ja wolę iść przez grę na relatywnie równomiernym poziomie trudności zamiast najpierw się męczyć, a później kosić.
A jak to jest właśnie z eliksirem ducha? W nk podobno można nauczyć się warzenia jej u Riordiana po dotarciu do Jarkendaru, ale nie mam u niego takiej opcji do wyboru. Czy muszę nauczyć się najpierw mikstury many, żeby odblokować miksturę ducha?
Grałem tak raz, z czarów to głównie wir, bryła lodu i fala lodu, max siła, było nieźle. Fajnie jako ciekawostka, ale jak już gram magiem ,to jednak zdecydowanie przyjemniej jest grać 100% pod magie :D
ale czemu nie zrobisz normalnego wojownika? magowie maja najslabsze pancerze, to cos w stylu tryhard challenge? cos jak np granie z 1 palcem w nosie i z zalozona noga na glowe?
@@Karrypto Z run to zazwyczaj używam błyskawicy, lancy, kuli ognia(dobra na lodowe wilki), bryły lodu, deszczu i świętego pocisku, czasem wezmę małą burzę. Bryła jest bardzo przydatna w tym buildzie, fali nie lubię, już lepiej puścić 2 deszcze.
@@Skorpion1991 Klasyczne buildy już mi się znudziły. Granie w taki sposób sprawia mi dużo więcej przyjemności niż pakowanie wszystkie w siłę i szanse na kryta.
Cokolwiek w tym 8 minutowym filmiku będzie, odpowiedź jest jedna i nie trzeba się tak nad nią rozgadywać : uruchom hotkeye na mana potiony - tyle w temacie
Modląc się przy kapliczce innosa na początku gry (bez gildii oraz przed dotarciem do miasta) żadnego bonusu nie dostaję za modlitwę za 100 sztuk złota. 50 razy wczytywałem grę i za każdym razem nie dostawałem żadnego bonusa? Czy jest tylko jakaś procentowa szansa na to? A może dopiero od drugiego dnia to można robić?
Bardzo dobry rzetelny poradnik dzięki niemu gram z całą rodzinką w gothika już nawet pies magiem napierdala
Film okuratny, godny, rzetelny, sprawiedliwy i tak dalej i tak dalej
Hahaha😂
Gomez nie wiedział o zabiciu magów wody, jebać islamskich pedofili.
@@KarryptoI Adanosowy. W sensie boży.
xddddd
dziękówa za poradnik do 21 letniej gry
Ale nadal dobrej
To nie jest jakaś tam gra to kawałek histori i popkultury jakieś tam gry to wychodzą teraz.
Teraz już takich dobrych fabuł nie robiooo😢
Jeżeli ktoś gra czystym magiem to polecam pieść wichru. jest to bardzo nietypowy cza,r skuteczny do pokonywania przeciwników humanoidalnych. A cóż w nim takiego niezwykłego? 1.Przebija się przez ochronę magiczną przeciwnika, czyli nawet bez kastowania zadaje np. duży dmg np. poszukiwaczom i bez problemu można nim ich pokonać 2.Przewraca przeciwników zadając dodatkowy dmg z upadku przeciwnika (trzeba uważać aby przeciwnik nie zginał od upadku bo tracimy exp) 3. Jest to pierwszy czar obszarowy i to na drugim kręgu (obszar działania to stożek, można zadawać dmg nawet 5 przeciwnikom jednocześnie). Niestety wielu pomija ten czar, a ze względu na jego dostępność na samym początku gry dla czystego maga jest on bardzo przydatny. Pomijanymi czarami są również błyskawica lub piorun kulisty, które nie zabijają NPCtów ale ich ogłuszają, dzięki czemu możemy zgarnąć exp z większości NPC
Dobry poradnik, sam zrobiłem niedawno podobnego maga, czyli najpierw wybieranie wszystkich bonusów w zrękę i siłe, rapier potem mistrzowski miecz. Trochę punktów wydałem w władanie bronią jednoręczną, i to mi wystrczyło żeby przejść 3 rozdział. Potem już czysta gra magiem. Prawda jest taka, że many trzeba wbić conajmniej ponad drugi próg i już można aktywować bonusy. Razem z setem kapłana z Jarkendaru to już sporo many. Warto też ostrożnie wybierać runy do nauczenia. Ja pozbierałem wszystkie runy do znalezienia w świecie. i nauczyłem się Gromu, so zrobiło mi bardzo łatwy clearing, potem Błyskawica. Run ze szponu praktycznie nie używałem ale niektóre z nich to całkiem tanie alternatywy.
Warto pamiętać, że jesteśmy w stanie okraść Miltena w Górniczej Dolinie w drugim rozdziale, bez wydawania punktu w zręke, co daje nam chyba +5 punktów many za darmo.
"Warto pamiętać, że jesteśmy w stanie okraść Miltena w Górniczej Dolinie w drugim rozdziale, bez wydawania punktu w zręke, co daje nam chyba +5 punktów many za darmo."
-zeby okrasc Miltena to trzeba miec 90 zrecznosci a nie da sie az tyle miec z bonusow, chyba do 60 bys musial sie wyuczyc jak sie nie myle a to sie mija z celem.
"Warto też ostrożnie wybierać runy do nauczenia.Ja pozbierałem wszystkie runy do znalezienia w świecie. i nauczyłem się Gromu, so zrobiło mi bardzo łatwy clearing, potem Błyskawica."
-grom wymaga bodajze z 20 PN a potem jest bezuzyteczny jak sie nauczymy fali smierci wiec to totalnie wywalone do smietnika cenne 20 PN - 2 lvle i dziwnie brzmi obok tego co powiedziales o ostroznym wybieraniu run. Z blyskawica sie zgadzam, czar kosztuje tylko 5 PN a zadaje 150 obrazen na dalekim zasiegu i przydaje sie praktycznie do konca gry, jest swietny np na cieniostwory, ogniste jaszczury czy trolle ktore sa odporne na swiety pocisk
ja to akurat jak gram magiem to wlasnie zgodnie z tym oszczednym wydawaniem PN to najpierw uzywam ognistej strzaly ktora mamy z proby ognia, potem w 2 rozdziale zbieram z GD za darmo lodowa strzale 50 dmg, w 3cim rozdziale ucze sie blyskawicy 150 dmg, potem w 5r dostajemy swiety pocisk 300dmg jest super ale dziala tylko na zle istoty - nieumarli,demony, orkowie, jaszczuroludzie a na koniec majac 6 krag ucze sie smiertelnej fali ktora zabija chyba kazda istote w grze - lepsza alternatywa dla deszczu ognia bo kosztuje tyle samo a bije kilka razy mocniej dostepna tylko dla maga. Takze podsumowujac ucze sie tylko 2 run blyskawicy za 5PN i smiertelnej fali za 20 PN
@@Skorpion1991Żeby okraść Miltena trzeba mieć 80 zręczności, da się wbić samymi bonusami w 2 rozdziale i tak właśnie robiłem na serii max mana (514).
Mylisz się co do gromu, w filmie mówiłem o nim.
@@Karryptotak swoją drogą długo nie grałem czy zakładanie i zdejmowanie setu kapłanów regenerowało manę jak różdżka?
@@SlawekM Nie, ale amulet oświecenia to robi. Jednak dla mnie to zwykły exploit i nie korzystam.
Granie magiem w czystym G2 było fajne - w NK podkręcili HP potworków i koszty many są srogie.
Grać się da (nawet zrobiłem sam maga pod Zręczność bez gotowców), ale i tak preferuję maga w grze bez dodatku.
Co do kasy - na start trzykrotne modlenie się w kapliczce Beliara a potem sprzedawanie wszystkiego Senegathowi bo potem odzyskamy nasze fanty.
No i szkoda że część czarów G1 nie pojawiła się w G2 - tutaj poza Przyzwaniem Szkieletów (goblina i większych, pojedynczo i grupowo) to jest tylko garstka dobrych ofensywnych czarów. Choć i tak lepiej niż w G3 gdzie całą grę przechodziło się z Kulą Ognia.
Ze smutkiem sie zgadzam
Merytoryczny materiał. Trafiłem tu przypadkiem dzięki rekomendacjom youtuba, zostaje na dłużej. Twoja znajomość Gothica stoi na wysokim poziomie, sam jestem weteranem serii i rozbudziłeś we mnie ogromne poczucie nostalgii
Super poradnik. Widać, że grałeś już wiele razy i porady wynikają z doświadczenia, znajomości lore, innych poradników. Dawno już nie widział czegoś tak dobrego, zwłaszcza o magu😉
Poszukiwacze + bryła lodu = sukces, zwłaszcza jeśli jest ich kilku, a fabuła wymusza na Nas takie starcie, a tak poza tym bardzo przydatna czar/runa
Lada moment wychodzi G2NK na Switcha i trzeba sobie przypomnieć co nieco. Legancki poradnik!
Fajny materiał. Dzięki niemu uświadomiłem sobie jak bardzo zjebałem początek gry
Twoja znajomość tej gry budzi u mnie ogromny podziw
Dobrze, że mimo upływu lat, stary dobry Gothic jest wciąż ogrywany i porządnie analizowany! 👍
moim sposobem na poszukiwaczy jako mag było przywołanie zombie (zaklęcie z runy szponu beliara). Zombie składa poszukiwacza na kilka hitów, 2-3 zombiaki spokojnie potrafią grupkę jaszczuroludzi albo orków obalić.
Nawet nie gram na tyle Gothica żeby interesować się buildami, ale przyjemnie się słucha gry ktoś wie o czym mówi. Dobra robota.
Wspaniały kontent 👌👌👌Ja bym dorzucił do zaklęć opcjonalnie małą burzę ognistą, bo pomaga mniejszym kosztem many wykończyć wielu orków jednocześnie i szybko się castuje. Niestety jaszczuroludzi nie bije aż tak mocno z tego co pamiętam.
Sam zrobiłem poradnik czystego maga i przyznam że całkiem fajne podejście, ale:
1. Pominęłeś najważniejszą runę: Mała Burza Ognista - przez swój efekt AOE jest nieoceniona. Jeśli sparujesz z potką szybkości, możesz zlurować prawie cały las w jedną grupkę i rozwalić wszystko na 1-2 hity, oszczędzając wręcz kosmiczne ilości many. Jako, że dla większości graczy największym problemem jest niedobór many, ta runa jest obowiązkowa.
2. Jarkendar najlepiej robić w trzecim rozdziale, za sprawą powyższej runy która wtedy się staje dostępna, przez co oszczędzisz więcej many. Ale można wejść jeśli chcesz lodową lance, wtedy wrócić do Górniczej Doliny i wbić 3 rozdział.
3. Prawie każdy czar w grze jest przydatny, ale na tyle rzadko by lepiej korzystać z nich w formie zwojów, np Grom który imo nie opłaca się jako runa, bo mała burza ognista. Zrobiłem na GP artykuł z położeniami i handlarzami wszystkich zwojów ))
Tylko że grom kosztuje 5 PN, a burza aż 15. Ja starałem się ograniczyć ilość run do minimum aby zmaksymalizować ilość many. Ale oczywiście bonusów jest w grze na tyle, że można nauczyć się burzy jak i wielu innych mniej przydatnych run, i bez problemu ukończyć grę mając nadal sporo many.
Co do Jarkendaru, jasne można zrobić szybki skip 2 rozdziału tzn zebrac info dla Garonda i wskoczyć w rozdział 3, mialem o tym wspomnieć apropo tego że może brakować mikstur w momencie gdy chcemy robić jarkendar + gd w rozdziale 2, ale darowałem sobie uznając że ludzie sami się domyślą.
@@Karrypto Grom jest mniej efektywna manowo, oraz powolna. Wydając 100 many na Małą burzę zadasz w sumie 400 obrażeń. A 100 many na Gromie daje tylko 250. Dlatego Grom jest najbardziej efektywny w formie zwoju (5 many), których w grze jest od groma (pun not intended hehe).
Mała burza to taki side-grade do lancy. Kosztuje tylko 5 many więcej, zadaje tyle samo obrażeń ale ma AOE, co w większości wypadków czyni ją lepszą od lancy, gdyż rzadko masz pojedyńczych przeciwników, a jak już, to wystarczy pobiec kilka metrów żeby coś znaleźć i zaoszczędzić many.
@@garok2412 cóż, to że nie wspomniałem o tej runie wynika też z mojego przyzwyczajenia gdzie nie używam tej runy i nie odczuwam że byłaby mi potrzebna. Ale można było wspomnieć o niej, jak i innych rzeczach, przyznaje.
@@Karrypto W grze istnieją też ukryte parametry. Niektórzy przeciwnicy otrzymują podwójne obrażenia od ognia, niektórzy tylko połowe, niektórzy mają całkowitą odporność. To samo z lodem/wodą/piorunem (błyskawica powinna zadawać 2x jeśli cel jest w wodzie). Pięść wiatru nie zadaje obrażeń od magii, tylko "fly damage", co jest efektywne na poszukiwaczy i innych przeciwników z odpornością na magię. Ciekawa sprawa, ale gra w żaden sposób tego nie komunikuje.
@@garok2412 wiem o tym, wiem również o tym, że część czarów nie działa tak jak powinna tzn co innego jest w skryptach, a co innego w grze, np deszcz ognia powinien zadawać lodowemu smokowi podwójny damage zawsze, a nie losowo w tym każdemu z nich (zresztą nie tylko smokom)
Fajny materiał. Z tego co pamietam na poszukiwaczy tez dobrze dzialal Gejzer tylko mega duzo many żre.
I dzieki za podlinkowanie mapki. Ciesze się, ze sie przydaje :)
No niestety gejzer, jaki i inne spelle zresztą, to niewypał. 150 obrażeń i 75 many, gdzie błyskawica zadając również 150 obrażeń kosztuje 30 many. Nie mówiąc o koszcie PN.
Zawsze przyjemnie grało mi się magiem w nk, nie mówiąc już o prostym sposobie dołączenia do nich. Dodatkowo ostatnio ograłem sobie L'Hivera 2.0 DE gdzie mag w ogóle jest OP, po zmianie niektórych bonusów z broni many było aż za dużo :D Wracając do NK, osobiście olewałem kradzież i pakowanie punktów w zręczność i wolałem się pomęczyć żeby pójść w dwurękę i mieć kostur Ulthara czy Tajfun (w sumie nie wiem czemu xd, bardziej kanonicznie jeśli chodzi o maga). Oczywiście w moim przypadku było więcej używania broni niż magii praktycznie do połowy 3 rozdziału ;p
A wiecie ze jak uzyjecie bryły lodu na poszukiwacze i pobijecie go do samego konca hp i następnie zginie przez czar to pojawia sie runny deszcz ognia, grom, kula ognia smiertelna fala w jego ekwipunku ale musicie zabrac przed rozmrożeniem
E tam
Gdyby to była jakakolwiek inna gra to ten poradnik wyglądałby tak: „wybierz klasę maga przy tworzeniu postaci” albo „farm mobki w tym miejscu i pakuj punkty w magie”. Tylko w Gothicu jest to ciekawy proces wymagający znajomości gry.
według mnie na 3 kręgu poza gromem warto też zaopatrzyć się w bryłę lody i przywołanie szkieleta, co prawda jest to 20 punktów nauki, ale szkielety radzą sobie bez problemu z słabszymi golemami a w połączeniu z bryłą lodu z poszukiwaczami, owszem, zbieranie statystyk po miecz mistrzowski też daje radę, ale szkielety są imo bardziej komfortowe w użyciu. Jeszcze jedno: nie wspomniałeś o chyba najlepszej taktyce na górniczą dolinę w 4 akcie, tj. podwójny grom i mikstura szybkości, grom ma długą animację, ale nie musi się całkowicie skończyć, aby rzucić drugi. Wtedy na efekcie szybkości wbiegamy w grupę przeciwników z aktywnym podwójnym gromem, zabija to większość stworzeń poza orkiem elitą, a jest i szybkie, i oszczędne bo to raptem 200 many za nawet 6/7 jaszczurek zabitych
Z tym gromem to racja, dobra sprawa, ale nie wspomniałem o tym jak i o wielu szczegółach bo film miał być krótki. Takie rzeczy, taktyki, pozostawiłem już do przetestowania dla graczy.
Fajny materiał, o niektórych w ogóle nie wiedziałem
Dlatego magowie mieli takie poważanie w całym Khorynis i u króla. Gdyby nie byli tak silni zostali by unicestwieni przez innych. Magia była ważnym elementem tamtejszego świata. Twórcy gry pomyśleli też o tym . 😊
Bardzo dobry materiał.
No i przez Ciebie muszę zagrać... Dzięki.
Dla maga fajną opcja na zdobywanie exp są zwoje przemian na wczesnym etapie gry. A jeśli uda się zdobyć zwój przemiany smoczego zębacza, to nawet cieniostwór oraz zwykły ork są do ogarnięcia.
Problem w tym, że jak wbijemy level na przemianie to HP nam cofa do stanu poprzedniego czyli tracimy. No ale jeśli nie wbijamy levela na tej przemianie to git.
Świtny poradnik, pozdrawiam :)
jestem fanem maga, przeszedłem nim grę najwięcej razy ze wszystkich klas i prawie wszystko się zgadza z moim buildem postaci, oprócz gromu i błyskawicy. zamiast gromu zawsze używałem lodowej bryły, a o błyskawicy jakoś nigdy nie pomyślałem xd zawsze do samego końca korzystałem z lancy. dzięki za materiał
Uczymy się przyzywania szkiela czy nie?
@@righto8702 tylko szkiela goblina, bo jest tani w manie, a w zupelności wystarczy
Mój poradnik: na początku dobrze jest dążyć do 60pkt zręczności, 30pkt siły, 30% broni 1h i łuku (za pomocą różnych pierścieni, pasów, amuletów, eliksirów, roślinek itp) co pozwoli radzić sobie dopóki nie będziemy mieli dobrych zaklęć (miecz mistrzowski i łuk kompozytowy robią robotę na początku a wymagają 60 zręczności), po za tym na początku kiedy jeszcze nie mamy dużo eliksirów/roślin regeneracji many to szkoda tracić manę na byle szczura czy ścierwojada. Jak juz zostaniemy magiem dobrym zaklęciem na początku jest przyzwanie szkieletu goblina (na spokojnie w pierwszym rozdziale dają sobie radę z trollami).
wow bardzo cenne porady, chyba niedługo wrócę do Gothica 😁
Mnie zawsze zniechęcała mana do grania w G2 magiem. Użyjesz 5 razy czaru, zabijesz 3 wrogów i musisz pić potkę, a wciąż biegnie na ciebie 2 kolejnych. No jasne można to ograć ale zawsze kojarzyło mi się to z przesadnim kombinowaniem. Chociaż no kurde po tym filmie aż nabrałem ochoty sprawdzić jak to się będzie grało, po ponad 10 latach od ostatniej próby.
Dobry film, leci Sub :)
Myślałem, że wiem wszystko o tej grze, ale o czarach z kapliczki Beliara to pierwsze słyszę 😅
No jakoś trzeba wykorzystać Szpon jako mag :)
Ja w Gothica grałem w czasach, gdy nie śniło się mieć internetu w domu. Granie magiem zawsze było trudne przez wiecznie kończącą się manę.
W W3 podobnie. Można grać znakami i eliksirami, ale to uporczywe skakanie po ekwipunku. W grach tego typu najbardziej niezawodna była stal. W Gothicu po przejściu gry zawsze wjeżdżały kody i potem zabawa magią bez limitu.
W wiedźminie 3 build pod alchemie najmocniejszy ;)
Mega film, szkoda że go znalazłem po tym jak po raz pierwszy jako mag przeszedłem grę. Największym problemem dla mnie było wybranie jakie runy tworzyć, często uczyłem się jakiejś, testowałem na przeciwnikach i zazwyczaj wczytywałem, bo okazywała się za słaba. Uratowało mnie zabicie Poszukiwacza bryłą lodu i zabranie mu jego run XD oraz nauczenie się błyskawicy (aktualnie mój ulubiony czar). Z wiedzą z poprzedniego przejścia oraz z tego poradnika już problemu nie będzie, aż zachciało mi się zagrać jako mag jeszcze raz.
Super, właśnie czegoś takiego szukałem
Ja jak gram magiem to zawsze pierwsze 5 lvl daje w skórowanie, 10 zręczności, otwieranie zamków, kradzież kieszonkowa i 15% w walce bronią jednoręczną. Ułatwia to gre z początku + jak mam zwoje to z nich też korzystam. Reszte daje już w mane i strzelam sobie z ognistej strzały. Wtedy można w 1 rozdziale stado zębaczy zabijać, a jak już jest lodowa lanca to już wgl
9:10 gobliny nie są mocne - są potężne. Grałem magiem i miałem problem z Feomatarem - zaspamowałem goblinami i problem się sam rozwiązał, tylko szkieletorki leżące na ziemi wyglądały jak dywan xd
Bracie, bardzo prosta rzecz, nie rób przesterów, proszę. Ścieżki audio można z sobą balansować i jest fajnie. Żaden głośny sampel z wwe nie przestraszy oglądającego i takie tam.
Ciekawy poradnik :D
Mag jest łatwy jak się już ogarnia wszystko i wie co na jakim etapie robić i czym strzelać. Najważniejsze jak najszybciej wbić 80 many razem z itemami i opanowanie Lodowej Lancy, która na 1 magazynek many pozwoli zastrzelić Orka Wojownika, Smoczego Zębacza czy Cieniostwora. Ostateczny cel many to jest 300 bo 2 Deszcze Ognia czy Pierścienie Śmieci wystarczą na Elity Orka. Kiedyś liczyłem, że da się osiągnąć 300 many ucząc się jesj tylko do 70. Początkowe etapy zanim jest się magiem najlepiej robić kuszą walcząc w zwarciu aby ubić słabych przeciwników. Jarekendar w 3 rozdziale z runą Przyzwanie Szkieletu aby bić Kamiennych Strażników. Wart uwagi czar to Bryła Lodu + Szkielet na Poszukiwaczy, ale jednak proponowałbym poczekać do zdobycia runy ze Szponu przyzwanie Zombie. Nas 4 rozdział też Zombie najlepsza opcja. Proponowałbym jednak zrezygnować z korzystania ze zwojów bo jednak zbyt ułatwiają.
Sam przeszedłem NK kilkukrotnie mieczem jedno i dwu ręcznym oraz łucznikiem, ale magiem nigdy nie grałem, więc fajnie się jest czegoś dowiedzieć
Ja wszystkim grałem i łucznik zdecydowanie najbardziej OP.
@@frodobaggins77 Łucznik jest op to prawda. Ale szczerze nigdy nie miałem problemu z walką wręcz. Można by powiedzieć, że miecze i topory działają trochę lepiej na początku, co daje szybszy rozwój. Ale później łuk dominuje. Smok na 4 lub 5 strzał to trochę śmiech.
@@MrSzczawik2121 Łuku się nie da sparować, każdą bronią możesz bić tylko 1 przeciwnika. Do tego łuk działa na odległość.
Najważniejsza zaleta nad magiem (poza zaklęciami obszarowymi), to brak problemu many. Gromadzisz 10k strzał, odpalasz czarna rude, potem przemiana w zwierzaka. Czekasz aż ruda zacznie działać i się odmieniasz. Dostajesz speeda do wszystkiego, w tym do strzelania (tak z 2x lub 3x), biegania, picia mikstur itp. Tak się czyści mapy XD. Dziwnym trafem jest wystarczająco rudy do wyczyszczenia: Khorinis, GD, Jarkendar. XD. Chyba twórcy przewidzieli to.
Co do walki wręcz, to jak sie zna mechanikę gry i ruchy mobów, to można tak biegać i machać, że się nie oberwie (np cofanie się przy walce z wilkami). Tylko trzeba wyczuć te odległości dobrze.
@@frodobaggins77 No ze wszystkim się zgadzam. Ja nie potrzebowałem czarnej rudy. Po prostu stawałem w odpowiednim miejscu i to starczało. Tak jak mówię, minus łuku jest taki, że na początku ciężko trafić, dopiero środek drugiego lub początek trzeciego zaczyna się kosa. Mieczem uwielbiałem odskakiwać i walczyć na wyczucie odległości. Przeważnie z każdej potyczki czy to z orkami, cieniostworem czy wargami/wilkami (oprócz łuczników oczywiście) wychodziłem bez szwanku. Jedynie brakuje mi do kolekcji przejście magiem, ale co próbuje się zabrać to kończę na strzale ognia.
@@MrSzczawik2121 W Risen trochę zmienili mechanikę i miecze były mocne, bo atakowało się kilku przeciwników. Z kolei luki wymagały celowania.
no i tu jest właśnie problem z magiem że jak chcesz się wczuć w postać to nie powinieneś kraść sługa Inosa powinien być bardziej święty niż paladyn
Gram księdzem i wczuwam się jak najbardziej.
@@Karrypto kradnący ksiądz to chyba tylko w elektoracie biedronia
Dlatego ja wczuwając się w klimat gram magiem tylko w podstawowym G2. W NK najemnik najbardziej mi pasuje do tej współpracy z piratami itp. To nie po bożemu :D :D
Nie rozumiem dlaczego ludzie nie chcą pakować w siłę magiem. To jest dosłownie najlepszy build w grze. Wystarczy wbić 64 siły, resztę mamy z bonusów i można wbić 110 siły pod el bastardo w drugim rozdziale. Generalnie w khorinis jesteśmy w stanie pokonać praktycznie wszystkie potwory z runa przywołanie szkieletu goblina i lądując mannę różdżka. W ogóle mannę możemy zacząć wbijać w 5 rozdziale dopiero. W 4 rozdziale bijemy biffa i rzucamy mu smocza zgubę, razem z nami dzierżąc el bastardo smoki nie stanowią żadnego zagrożenia i nie potrzeba żadnych zwojów. Na luzie rozprawiamy się ze wszystkimi potworami a potem mamy deszcz ognia. I tak pakując w siłę i 34 walkę bronią jednoręczna możemy na spokojnie dobic do 300 manny co gwarantuje nam dwukrotne użycie deszczu ognia a nic więcej nam nie trzeba.
@@szymek28739 Nie rozumiem dlaczego ludzie chcą inwestować w siłę i zostają magiem zamiast paladynem/najemnikiem
@@Karrypto to proste. Mag jest wcale nie gorszym wojownikiem niż paladyn czy najemnik i dosłownie na każdym etapie gry ma przewagę nad nimi. W drugim rozdziale wybiłem praktycznie wszystkie potwory w khorinis w tym smoczego zębacza i nawet wargi po 3 w grupach (gdzie na tym etapie jest to niemożliwe). Wszystko dzięki goblinom. Dodatkowo najszybciej można zdobyć rynek leczenia więc nie trzeba się leczyć misturkami. Natomiast na koniec gry mamy najpopularniejszy czar czyli deszcz ognia który kosi wszystkich bez litości. Przez resztę gry tam gdzie zwykle czary mogą nie dawać rady i ludzie narzekają (głównie 4 rozdział) kosimy wszystkich el bastardo. Próbowałem wielu buildow i ten jest najbardziej op od momentu zostania magiem do końca gry jesteśmy praktycznie nietykalni gdzie bazując na samych czarach naprawdę zdarzają się momenty gdzie jest bardzo trudno.
jesli chodzi o dolaczenie do klasztoru to zamiast brac ta misje z posazkiem to wydaje mi sie ze lepiej jest poprosic laresa o ulatwione dolaczenie do strazy miejskiej wtedy dostajemy unikatowa misje ze straznikiem Rangarem +300xp, i to nie przeszkadza nam zeby tez na farmie Onara prosic Corda o pomoc w ulatwionym dolaczeniu do najemnikow i dostac misje z wizyta u Dextera rowniez +300xp. Co do samego maga to wiadomo ze nie jest to tak ze jest to niegrywalna postac, ale w porownaniu do innych sensownych drog typu wojownik 1h/2h lub lucznik + 1h to jest to najtrudniejsza droga, kazda inna postacia jest duzo latwiej. Ostateczna sila maga jest bardzo duza ale droga do niej jest ciezka w pozniejszej grze taki dwor Irdorath robi sie magiem najszybciej, lecac i walac z fali smierci ktora zabija praktycznie wszystko
Ta misja dla straży to fakt, ale pomijam takie rzeczy, tak samo jak nie tłumaczyłem jak wbić 100% expa na gildii złodziei/farmie Akila, bo trzeba pamiętać że nie każdy chce robić max expa i dla większości jest to zbędne.
Z magiem jest tak, że jak się dobrze wszystko poprowadzi to właśnie w tym 2 rozdziale w wielu momentach może być łatwiej. Bo przeciętny gracz raczej nie da rady pokonać mocnych przecienikow grając pod siłe, a taką lodową lanca sobie poradzi. Ale oczywiście gdyby ktoś równie jak magiem czyścił wszystko na początku + zbierał bonusy, no to tak naprawdę w na początku 2 rozdziału mamy miecz mistrzowski 120 obrażeń gdzie grając pod full sile to jest OP i moim zdaniem właśnie rapier/mistrzowski psują trochę balans.
to prawda ze rapier i mistrzowski sa imba :) i psuja balans@@Karrypto
Super poradnik pozdrawiam.
Mega dobry materiał
Super poradnik!
Szkoda straszna że tak spierdolili system maga, definitywnie wolałem wydawać szalone ilości PN na same kręgi i w zamian móc się bawić wszystkim co dany krąg oferował po prostu to kupując.
uu bardzo fajne informacje o dodatkwych stronach pomocnych ...
teraz chyb tam zostane na długoo czytając...
Filmik debesta i tu tego. O kotek!
Nie powiem, że nie
Super poradnik! A mapka interaktywna jest sztos ;)
warto dodać że jeżeli zostawimy poszukiwacza na low hp i 'dobijemy' go bryłą lodu to można za darmo zdobyć kilka run zanim jego ciało się rozmrozi i upadnie na ziemię
3:00 Mamy okraść Lehmara (kradzieżą kieszonkową) i zabrać mu księgę którą oddajemy Thorbenowi,on w nagrodę uczy nas za darmo otwierania zamków.
Tylko jak nauczyć się kradzieży kieszonkowej u Cassi kiedy ona chce pierścień Constantina który jest zamknięty w kufrze xd Nie otworzymy go bez nauki otwierania zamków.
Kradzieży można sie nauczyć od razu, przed oddaniem pierścienia.
@@Karrypto Dziękuje,dla mnie to kompletna nowość.Zawsze Przegapiłem tą możliwość ;o
Osobiście polecam granie magiem jako hybrydą: najpierw siła i broń jednoręczna, potem magia. Korzystamy głównie z przywołań i zamrażania, sensowne czary zadające obrażenia i dostajemy tak naprawdę dopiero na 6 kręgu.
Dzieki przyda sie
Gralem w g2 classic(nie mam nocu kruka) i musze powiedziec ze o wiele lepszym wyborem jest harad ze wzgledu na niepgraniczone zloto (np od benneta) a jedyne punkty jakie wydalem poszly w kucie mieczy i manę.
Jeszcze te wstawki z WWE XD
Tymczasem ja który ma problemy z pokonaniem goblinów mieczem 😆
Nie wiem kto to uznał za najtrudniejszy sposób ale w ten sposób pewnie bym w końcu przeszedł tą grę.
Zarobki ze skór są ograniczone, bo wybijesz bestie i koniec zarobków.
Lepiej zostać kowalem. Kowal u najemników odnawia zasoby stali w sklepie za każdym razem jak uderzy młotem. Wystarczy przelecieć się 2 razy w do obozu i miasta i masz 10k złota na start. A limitu zarobków tu nie ma. Można i zarobić milion jak komuś chce się kuć tyle mieczy.
Problemem maga są mana potki. Wszystkie czary są drogie w użyciu. W każdym starciu mag zużywa prawie całą manę, potem pije potki. Potki się kończą, bo npc nie odnawiają sklepu bez nowego rodziału.
Więc jak ktoś szasta czarami na lewo i prawo, zostaje w 5 akcie z 450 pkt many bez potek. Rzuca 3 deszcze ognia, wraca spać i tak w kółko. Tragiczna rozrywka.
Stal też jest ograniczona :) No chyba że wykorzystujesz exploita.
Skór jest na tyle dużo, że złota nigdy nie brakuje i fura złota zostaje, do tego nie trzeba nic robić tzn bawić się w kucie mieczy.
Czemu bosper a nie harad? E zwhklym NC chyba kucie mieczy bylo najbardziej opłacalne.
Sam zdałem sobie sprawę, ile many można wbić samymi bonusami. Pod koniec rozgrywki mam jej coś około 130, nie wydając nawet jednego punku nauki.
gram w g3 i nie wiem jak zaczac gre magiem, malo dobrych poradnikow
Walisz w prastarą do 250pkt i potem tylko mana.Reszte prastarej wbijesz na tabliczkach.Potem piorun---->błyskawica i wszystko kosisz.
Kijowo, że kula ognia jest taka kijowa.
@@lukio3441 no śmiechu warte, gramy magiem ognia wody (lodu)
3:49 jeśli dobrze pamiętam to jako nowicjusz dalej jest to możliwe
Oczywiscie mala burza ognista olana ;<
A wystarczy troche pobiegac i kilkoma strzalami mozna spokojnie sciagnac spory oddzial orkow wojownikow, zdecydowanie najwydajniejszy sposob
mała burza to spoko opcja jak nie maxujesz many, również pięść wichru na poszukiwaczy jeśli chcesz grać 100% pod magię bez machania mieczem
@@Karrypto zawsze koncentruje się w pełni na rozwijaniu mocnej strony, a więc dla maga maxowaniu many, ale i tak nie ma jej zbyt wiele ;/
Mbo zabiera tylko 25% więcej many niż lodowa lanca, a zabiera tyle samo obrażeń, tylko że razy ilóść przeciwników, jak pamiętam nie miałem z nią problemu ze zgładzeniem 6 czy 7 orków na raz, także no, mbo jest po prostu mega OP jeśli nie chcesz czekać z czyszczeniem koloni górniczej aż do 6go kręgu ^^'
Mag w gothic jest fatalny jeśli chodzi o mechanikę[ wszystko praktycznie poprawia nb przez co potem powrót do nk jest bolesny]. To że bonusy wliczają się do progów to jest dowod na to że Bjorn nawet nie grał w gothic. Szczególnie boli właśnie na magu. Dwa, runy. Większość albo słaba albo się dubluje z inną. Trzy kręgi na rozdział tonxd. Najciekawsze rozdziały 1 i 2 gramy najnudniejszymi czarami a co gorsza nie mamy uczucia progresu. A ciekawsze runy albo są za późno aby się ich uczyć [ nie wiem, np mbo ] albo są tak późno że zostają na jeden do dwóch procent czasu gry xD [ tak rozdział 5 i 6]. Mag w podstawie to dramat
O co chodzi z tym że nagle każdy nagrywa film jak grać magiem xD
Przez te 15 lat nie wiedziałem takiego filmu/filmów ani żadnego gameplayu, który dobrze by to przedstawiał.
Mój film i tak jest daleki od ideału, bo po prostu musiałby trwać godzine-dwie aby znalazły się w nim najważniejsze rzeczy. Jednak nie widzę sensu robić takiego filmu ponieważ od tego mam streamy. Zresztą, wolę dać ludziom wędkę, czyli naprowadzić ich odpowiednio, zamiast rybę.
ostatnio ludzie nawet zaczeli nagrywac jak grac kusznikiem w g2nk a kazdy chyba wie ze kusze sa totalnie zepsute w tej grze, kusznik jest nawet gorszy od maga i to znacznie bo musisz sie uczyc zarowno sily+zrecznosci a kusza sie skaluje tylko ze zrecznoscia a obrazen ma tylko o 20 wiecej od lukow wiec to kompletne nieporozumienie. Po prostu najlepsze klasy sa juz tak mocno oklepane ze kazdy je zna i pokazywane ich po raz 10 tysiecy 758 nie ma sensu, lepiej pokazac inne nieco gorsze opcje ale jak juz mowilem taki mag nie jest jeszcze najgorszy, da sie nim calkiem fajnie grac a na koniec gry osiaga byc moze najwieksza sile - a przynajmniej byloby tak gdyby czary sie nie bugowaly po otrzymaniu ciosu, a czasami nawet bez ciosu sie dzieja cuda, np walisz kula ognia w cel a kula po prostu znika nie zadajac zadnych obrazen
@@Skorpion1991 Z Kusznika była seria na kanale i grało się przyjemnie, jednak fakt jest to najtrudniejszy build bo trzeba wszystko zbierać i tryhardować.
@@KarryptoRanisz me serce xD
Jeśli dobrze pamiętam, to Milten może nas nauczyć od razu 2 kręgu magii bez potrzeby znania 1 kręgu.
Fakt, sam zastanawiałem się czy apropo serii max mana tego używać, ale stwierdziłem, że to jest zwyczajnie bug.
Super poradnik. A nie chciałbyś nagrać przypadkiem poradnika na maga, z tym że bez melee tylko czary i zwoje? Gdzieś kiedyś coś widziałem ale dawno i nie prawda
Może po prostu zrobię kiedyś taki challenge na streamach :)
Jeżeli chodzi o czarnego trolla to polecam kupić zwój zmniejszenie potwora u Zurisa, przez co nie trzeba skrobać hp przez 5 min.
Nie no co ty tato, zmniejszenie to na smoka lodowego. Mogłem wspomnieć o ogniku, który znacznie przyspiesza walke z trollem.
W sumie tak też można :) ale zmniejszając trolla mamy satysfakcję, że przehandlowaliśmy Raoulowi skórę trolla wielkości psa, a frajer nie zauważył :D
Chyba też zębaczem łatwo go pokonać.
Co z nauką języków? Od razy uczyć się i czytać wszystkie tabliczki jakie tylko możliwe? I bonusy z mana zostawiać na koniec gry, czy normalnie wykorzystać wszystkie od razu
I i II poziomu naucz się wcześniej tzn 1 rozdział, żeby podbić sobie staty (siła, zręczność, walka, hp). III poziomu naucz się w Jarkendarze, bo właśnie tam zdobędziesz lepsze tabliczki. Czytaj od razu wszystkie oprócz many. Jeśli chodzi o bonusy do many, właściwie zależy od tego jaki jest Twój cel. Możesz użyć bonusów np po wbiciu 94 many. Tak naprawdę zależy od tego ile masz zamiar expa wbijać, ja np z racji że czyszcze wszystko to wbijam mane na ostatni próg tzn 124.
poradniczek bardzo rzetelny i fajny niech innos ma cie w swojej opiece a adanos nigdy nie zsyła na ciebie fali
pytanko
many serio trzeba az tak pilnowac
dajmy na to grajac na zwyklym luzie nie skupiajac sie na tym by wydawac jej jak najmniej i oszczedzac miksutry to pod koniec gry bede mial z nia problem?
Pod koniec gry nie, mikstur często ma się kilkaset w ekwipunku. Problem może być w 2-3 rozdziale, gdzie często ludziom ich brakuje.
@@Karrypto dziekuje
G2 przeszedłem chyba 20 razy magiem. Najfajniejsze interakcje ma się jako mag, najciekawsza droga dołączenia, potem jest sie przeobrzydliwie OP.
Nie lepiej użyć Laresa do wyczyszczenia czarnego lasu i Diego do wyczyszczenia prawie całej Górniczej doliny i potem szybko naprawić Oko i robić Jarkendar i czyścic Khorinis z 4 kręgiem? I tak btw bug z Bryłkami Lodu i Poszukiwaczami czy uważasz to za cheata ?
Jak najbardziej czyszczenie GD z Diego. Ale nie wspomniałem o tym bo to już szczegół.
Runy z poszukiwaczy to glitch, działa na tej samej zasadzie co pozyskanie towarów od handlarzy (bryłą lodu).
O dzięki bo do tej pory źle grałem magiem.
Ja krótko. Teraz gram paladynem , biegam że smocza zguba w Jarjendarze . Bez kodów 😊a teraz . Zaraz zagram magiem 😈
Jedyny problem jest mana ograniczona ilość potionów many w sklepie zawsze wkurzala. Gdtbt resetowała się ilość potionów postać była by op
Dobrym rozwiązaniem jest szybki rozdział 3 (przed jarkendarem) i wtedy jest już sporo mikstur.
Skończyłem właśnie G2NK pod maga. Many na koniec miałem 464 a lvl 52
Co Ty pozabijałeś że miałeś 55 lvl XD
Wyuczyłem się many do 94 i wtedy dopiero bonusy.
Z błędów jakie popełniłem to:
Wbicie z 15 mana z bonusów z modlitwy i piwa Corragorna przed progiem 94
I tu nie wiem czy jakiś błąd w grze czy co ale w III i IV rozdziale Zurris nie miał do sprzedania Eliksiru ducha :/ więc ostatecznie miałem tylko 29 potek.
Aa jeśli chodzi o kradzież kieszonkową to warto zostawić to na V rozdział bo wtedy dostajemy 200 i więcej exp za każdą kradzież :)
(Lehmara to tam wiadomo w I)
To jest troche dziwna sprawa. Generalnie exp za kradzież kieszonkową wzrasta wraz z każdą kolejną kradzieżą i nie zależy to od rozdziału. Jenak za niektóre kradzieże exp zależy faktycznie od rozdzialu, ale tych wyjątków jest mało i dotyczy to takich postaci jak np Cavalorn, Valentino czy Dobar. W każdym razie, w przypadku większości kradzieży exp wzrasta wraz z postępem w dokonywanych kradzieżach i rozdział nie ma znaczenia.
Karrypto mistrzu czy grasz na jakimś texture paku? Jeśli tak to jaki?
Sam DX11 :)
Warto poduczyć się znajomości jakiejś broni, czy to z bonusów i tabliczek w zupełności wystarcza??
wystarcza
jakich modów używasz?
Dx11
Gothic ❤
Najlepiej to być czeladnikiem u harada nauczyć się kuć dobry długi miecz i można sprzedać 1 miecz za 300 złota a u benneta można kupować stal potrzebną do kucia broni , rwz byłem czeladnikiem u bospera i nie polecam słabo z kasą a u harada dużo kasy można zdobyć
Bosper - pełno skór dookoła, szczególnie dużo kasy z cienistworów, trolli. Czyszcząc wszystko po drodze i zbierając, nie da się wydać tych pieniędzy bo nie ma na co. Po prostu słabo grałeś i nie zabijałeś cieniostworów. Zresztą jak się zbiera kosztowności i miecze to kasy jest i tak dużo nawet bez czeladnika.
@@Karrypto no słabo raczej nie bo przeszedłem trzy części w różne możliwe sposoby tylko wyraziłem swoje zdanie na temat twoich słów że najlepiej u bospera być czeladnikiem moim zdaniem u harada bo lepsza kasa jak na początku nie miałem na nic jako czeladnik bospera to nic innego nie mogłem robić tylko latać za wilkami żeby parę skór było na sprzedaż
4:27 bezi zdziwiony chyba w dype od cieniostwora dostal
Karrypto a ten poradnik jest tez legit na zwykłego czystego Gothic 2?
Nie, w G2 bez NK jest tak łatwo, że byle jak można grać. Runą paladyna wszystko dojedziesz.
nie wspomniałeś o grybach
haha gryby, beniz
Imo skąpienie punktów na początku na szczątkowe umiejętności machania mieczem i uniesienia czegoś lepszego niż laga nie ma większego sensu. No chyba, że grasz typowo dla statystyk na końcu gry, a nie dla przyjemności. Ja wolę iść przez grę na relatywnie równomiernym poziomie trudności zamiast najpierw się męczyć, a później kosić.
@@przekoles44można opcjonalnie podbić troszkę zręki, tak samo można również nauczyć się niektórych innych run o czym pisałem w innych komentarzach
kolego kolego zobacz błyskawicę na poszukiwacze
Jaką? Ta na 4 kręgu działa na nich, ale to dopiero 4 rozdział.
Skąd masz tyle złota na samym początku gry ?
tyle razy grałem magiem, a o wielu rzeczach nie widziałem
na razie :)
A jak to jest właśnie z eliksirem ducha? W nk podobno można nauczyć się warzenia jej u Riordiana po dotarciu do Jarkendaru, ale nie mam u niego takiej opcji do wyboru. Czy muszę nauczyć się najpierw mikstury many, żeby odblokować miksturę ducha?
Trzeba nauczyć się najpierw wszystkich 3 mikstur.
Jak skończe Wiedzmińa 3 robię challange czysty mag w gothicu tylko pod zwoje.Ciekawe czy się uda
Siema, jakim cudem wbiles 103 zreki nie wydajac ani jednego punktu w nauke
Ja zawsze robię maga wojownika pod 1h i polecam, gra się dużo przyjemniej niż czystym magiem.
Grałem tak raz, z czarów to głównie wir, bryła lodu i fala lodu, max siła, było nieźle. Fajnie jako ciekawostka, ale jak już gram magiem ,to jednak zdecydowanie przyjemniej jest grać 100% pod magie :D
@@Karrypto 0_o
ale czemu nie zrobisz normalnego wojownika? magowie maja najslabsze pancerze, to cos w stylu tryhard challenge? cos jak np granie z 1 palcem w nosie i z zalozona noga na glowe?
@@Karrypto Z run to zazwyczaj używam błyskawicy, lancy, kuli ognia(dobra na lodowe wilki), bryły lodu, deszczu i świętego pocisku, czasem wezmę małą burzę. Bryła jest bardzo przydatna w tym buildzie, fali nie lubię, już lepiej puścić 2 deszcze.
@@Skorpion1991 Klasyczne buildy już mi się znudziły. Granie w taki sposób sprawia mi dużo więcej przyjemności niż pakowanie wszystkie w siłę i szanse na kryta.
Cokolwiek w tym 8 minutowym filmiku będzie, odpowiedź jest jedna i nie trzeba się tak nad nią rozgadywać : uruchom hotkeye na mana potiony - tyle w temacie
polecam jedzenie ciemnych grzybów dają 5 punktów many co kazde zjedzenie 60
Modląc się przy kapliczce innosa na początku gry (bez gildii oraz przed dotarciem do miasta) żadnego bonusu nie dostaję za modlitwę za 100 sztuk złota. 50 razy wczytywałem grę i za każdym razem nie dostawałem żadnego bonusa? Czy jest tylko jakaś procentowa szansa na to? A może dopiero od drugiego dnia to można robić?
od drugiego dnia można dostać bonus
4:15 jak to jest ze mi zawsze lares gdzies spierdala jak kaze mu stac kolo zabitych goblinow i lece po tego cieniostwora xd
Najlepsza opcja jest zostanie czeladnikiem u Harda, bo jest bug na nieskończoność surowej stali
Jest też "bug" na nieskończoną mane
@@Karryptojest też bug na nieskończone wszystko, o ile jest to w wersji konsumowalnej.