Ja to lubię gdy Viacheslav nie może czegoś wymówić poprawnie i sam z siebie zaczyna się śmiać. Ta jego minka jest bardzo wymowna. Szacunek! Bardzo duży postęp!
U mnie to taki płotek młody dziczek przeskoczył i dawaj kotłować się i tarzać radośnie w piachu, jak przyjechała straż miejska i hycel, zaczęli gonić biedaka to ten ponownie śmignął przez ogrodzenie i tyle go widzieli😂
Czworonogi- określenie ogólne zwierząt. Te krzaki przycięte przy chodniku to "żywopłot" , a takie małe płyty chodnikowe w polsce nazywa się "kostka brukowa"
Wiaczesław, spacer z tobą to przyjemność. Dostrzegasz wiele rzeczy na które nikt z nas nie zwraca uwagi, bo żyjemy tu i teraz. Pozdrawiam. PS. Zielone ściany to żywopłot
Wieczesław może już wiesz, ale jak nie to dwie ciekawostki, które widać na filmie. Pierwsza to przy przejściu dla pieszych widać przed wejściem na jezdnię żółte płyty z wypustkami. Nie o kolor tu chodzi tylko o wypustki. To są płyty ostrzegawcze dla niewidomych. Takie wypustki są też wzdłuż peronów. Drugie, to na słupach latarni ulicznych obojętnie czy to ulica, chodnik, czy aleja w parku są namalowane lub przyklejone numery. W razie gdy potrzebujesz pomocy dzwoniąc na 112 i nie znasz dokładnego swojego położenia, podajesz numer najbliższej latarni. Służby będą wiedziały gdzie jesteś. Przejazdy kolejowe też mają swoje numery. Pozdrawiam.
Pech chciał, że rosyjski myśliwy wcześniej powrócił z polowania niż zapowiadał. W domu zastał w sytuacji dwuznacznej żonę i swojego najlepszego przyjaciela. Wyrwał z futerału sztucer, trzęsącymi rękoma szukał amunicji, krzycząc, że zastrzeli takiego przyjaciela. Żona załamując ręce, błagając mówi: - Jurij co chcesz zrobić, ty ojca swoich dzieci chcesz zastrzelić?, Opanuj się!
Viacheslav, robisz naprawdę dobrą robotę.Wyświadczasz swojej ojczyźnie naprawdę wielką przysługę, pokazując że w Rosji nie brakuje ludzi miłych, wrażliwych i takich, którzy potrafią i chcą żyć w zgodzie z innymi narodami.
Wspaniale, że pokazujesz postęp, jaki Polska zrobiła tak naprawdę niedawno i zachwycasz się zmianami zbliżającymi nas do państw Zachodu Europy, które były często wyśmiewane bądź negowane przy wprowadzaniu. Jest to długi proces i ważna jest edukacja i uświadamianie ludzi, że te rzeczy, o których mówisz, są istotne i poprawiają jakość życia i trzeba o to dbać. Jeszcze 20-30 lat temu nie było takiej świadomości i troski o wspólne dobro, co wiąże się ze zmianą myślenia i odcięcia jak widać od ruskiej mentalności, w której żyliśmy w przeszłości. Niektóre zmiany trzeba było wywalczyć, bo budzą opór. Np ścieżki rowerowe powstawały i powstają dalej, bo daleko nam do Danii czy Holandii, ale nacisk, żeby je wybudowano robiła Masa Krytyczna- ruch społeczny, który w piątki wieczorem organizował przejazdy blokując miasto i wkurzając ludzi (w tym mnie), którzy chcieli gdzieś wyjechać lub wrócić późno z pracy, ale presja została narzucona i cel został osiągnięty. Co do segregacji śmieci to ustawa weszła w życie dopiero w 2013 roku i też był problem, żeby ludzi przekonać, a jak ludzie byli chętni to brakowało np oddzielnych pojemników, wywózki tych śmieci w odpowiednim czasie, więc cały proces wciąż się doskonali. Pojemniki i torebki na psie odchody to też ostatnie lata i nie wszędzie jeszcze te zmiany dotarły do głów, bo jestem pewien, że w okolicy, w której wcześniej mieszkałeś wiele osób wciąż nie zbiera kup po swoich psach i przejście przez trawę jest "polem minowym" 😉
Też jestem w szoku. Bardzo pozytywnie :) Kiedyś (czytaj: w poprzednim ustroju) nasze place zabaw też kończyły po kilku latach po wybudowaniu, jak te rosyjskie. Cieszę się że ludzie się nauczyli, że można i trzeba inaczej.
To wszystko bardzo proste. U nas też był syf, ale dzieci uczono tak, żeby dbały o to co mamy, bo może nie mamy wiele, ale jest to nasze. W końcu większość społeczeństwa się tego nauczyła. A budowania ładnie nauczyliśmy się od Niemców. Też im zazdrościliśmy 30 lat temu, ale to był wpływ pozytywny, chcieliśmy się wtedy nauczyć żyć tak samo. To kwestie mentalne, pieniądze są sprawą drugorzędną. Pamiętam jak marzeniem Polski było w końcu dogonić Niemcy. Myślę, że się udało, kompleksów już nie mamy.
Jesteś uroczy, młody człowieku. Twoje starania, żeby mówić ładnie po polsku wzruszają mnie, emerytowaną językoznawczynię (przeczytasz to głośno 🙃?), a entuzjazm, z jakim przedstawiasz naszą codzienną Polskę budzi we mnie wielką wdzięczność i podziw. Zauważyłeś pewnie, jak wielu z nas, Polaków, nie docenia nic, co u nas dobre. Krytyki nie ma końca. Z przyjemnością oglądam Twoje filmiki. Podnoszą mnie na duchu. Dzięki❣️ Życzę Ci, żebyśmy byli dla Ciebie tak serdeczni, jak Ty dla nas 🌻🤗🌻
Te ogrodzenia akurat mnie wkurzaja, todzice sa od pilnowania a nie plot... Jakmalpy w klatce..., a zwierzeta sobie poradza, jak nie pies to kot nasika😂
Za czasów PRL, gdy byliśmy pod wpływami Związku Radzieckiego, to też przy wyjazdach zagranicznych zachwycaliśmy się takimi rzeczami. Na szczęście te czasy minęły…
Akurat osiedle które pokazuje wybudowano za socjalizmu. Lata 70. Warszawa ulica Broniewsiego. Cała zieleń pochodzi z tamtych lat. Kwestia liftingu. Kostka, wpasowana na siłę ścieżka rowerowa .....
@@beat9621 Dokładnie. Też mieszkam na takim osiedlu z lat 70, ale wszystko jest zadbane. Wiadomo nigdy nie będzie to wyglądało jak nowe, ale budynki ocieplone, pomalowane, zieleń zadbana itd.
Żyję już kilkadziesiąt lat. I Polska przez ten czas się wielokrotnie zmieniała. W latach 60-tych wyglądało inaczej, lata 70-te, 80-te. Ale dopiero po wejściu do Unii zmiany przyśpieszyły.
Ścieżki, na których jest tylko ziemia są po to, żeby nie betonować miasta. Tam, gdzie musi być asfalt, albo płytki, tam asfalt jest. Tam, gdzie nie musi być, tam zostawia się ziemię, żeby woda z deszczu wsiąkała w ziemię. W zabetonowanych miastach woda spływa do kanałów i nie zostaje w glebie.
Вы добились очень значительного прогресса в использовании польского языка. Поздравляю! Говорите по-польски как можно чаще и не беспокойтесь о мелких ошибках.
Viacheslav, masz oczy szeroko otwarte i serce też :) ! Jesteś wrażliwy na piękno przyrody, zauważasz to, do czego większość ludzi w Polsce przyzwyczaiła się już dawno. Przyjemnie popatrzeć na wszystko dookoła Twoimi oczami i docenić to co jest. Warto o to dbać 🤗 pozdrawiam :)
U nas też za komuny i w czasach transformacji był syf. Szczególnie zapamiętałem toalety publiczne, typu dworcowe, szalety miejskie itp., z których nie dało się normalnie skorzystać, tak były zasrane, zaszczane, zniszczone i cuchnące. Nie jestem jedyny który miał z tego powodu traumę, bo w latach 90. najszybciej poprawiały się właśnie toalety. Polacy gromko i stanowczo się tego domagali, psioczyli na syf i głosowali portfelem na tych przedsiębiorców, którzy oferowali gościom porządne, europejskie kible. Dzisiaj polskie toalety lśnią czystością i mogą być wzorem nawet dla Niemiec czy Belgii, gdzie przy autostradach różnie z tym bywa. Wiadomo, otwarte non stop, na odludziu i bezpłatne, każdy może się tam zatrzymać, wejść i nabrudzić, ale w Polsce jakoś z tym sobie radzą. Standardem jest też wiszący w widocznym miejscu grafik, gdzie pracownik ma obowiązek wielokrotnie w ciągu dnia skontrolować stan toalety i się podpisać, że wszystko OK. A brak mydła albo ręczników jest powodem, żeby klient się poskarżył. Dla wielu ludzi Europa to piękne budynki, nowoczesne samochody, telewizja satelitarna i paszporty w kieszeni. Ale dla mnie symbolem Europy jest ten czysty, pachnący sracz. Niech żyje wolna Polska!
Tak jest, szok przeżyłam na Dworcu Warszawa-Gdańska, gdy korzystałam z tamtejszej toalety (damskiej). Tyle, że było czysto, ale ostatni remont to był tam chyba wiele lat temu (bardzo wiele), a drzwi od toalet wyglądały tak, jakby pamiętały czasy PRLu.😭
Wiaczeslawie, chciałbym ci zwrócić uwagę, że większość zieleni wokół domów wielorodzinnych w Polsce to dzieło mieszkańców tych domów. Przeważnie tych z parteru. Wraz z zoną wiele lat temu zasadziliśmy przed naszymi oknami żywopłot , który regularnie przycinam. Nie udała nam się jedynie miniaturowa sosna japońska. Ktoś nas okłamał przy sprzedaży bo po 30 latach sięga czwartego piętra.
Kible w PRL, to trauma. Pamiętam te mazy gówna na ścianach z powodu braku papieru. Jest rok 1990 wchodzę do toalety w Sztokholmie po zakończeniu z jej korzystania a spod tyłka przesuwa się rękaw foliowy. Szok! Dzisiaj może nie jest tak jak w Skandynawii, ale jest OK.
Nie bede oryginalny gdy napiszę że jeszcze 20 lat temu wszystko było bylejakie. To proces , czym dłuzej bez wpływu ruskiego "szmiru" tym lepiej. To wolna mentalność pcha wszystko w dobrą stronę . Ps. Zaspakajasz naszą próżność😂 każdy lubi by mu kadzić. Pozdrawiam
Bywałem w ZSRS od 1976 roku do XXI wieku w Rosji i niezależnie od czasu, u nas zawsze było super, a u nich gnuśnie. To kwestia mentalności, wychowania, systemu, norm społecznych itd. Porównywanie Polski z lat 90'tych i Rosji dziś nie ma sensu, bo na wschodzie zawsze było dużo gorzej. Edit. Porównaj Polskę i Rosję z lat 90'tych, a dysonans będzie podobny.
Tak czy inaczej On widzi tylko dobre strony, my wiemy ile jeszcze można poprawić (z budżetow obywatelskich np, to pieniądze na takie małe lokalne ulepszenia na bazie pomysłów mieszkańców)
to wszystko to lewackie fanaberie ;) prosto ze Zgniłego Zachodu. Kasa na to zresztą też, bo pierwsza, podstawowa infrastruktura i remonty wszystkich bloków mieszkalnych wraz z ociepleniem wykonalismy jeszcze w latach 90. za specjalną kasę z UE. Kasa była właśnie na taki cel. Pomimo, że nie należelismy jeszcze wtedy do UE.
to wszystko to lewackie fanaberie 😂 prosto ze Zgniłego Zachodu. Kasa na to zresztą też, bo pierwsza, podstawowa infrastruktura i remonty wszystkich bloków mieszkalnych wraz z ociepleniem wykonalismy jeszcze w latach 90. za specjalną kasę z UE. Pomimo, że nie należelismy jeszcze wtedy do UE.
W Rosji można powiedzieć " w żopie był i gawno widieł" .To cała prawda o Rosji i nie ma co się dziwić że tego nie mają bo wolą wszystko zmieniać na napoje procentowe a myślenie zostawić rządzącym.
Bardzo miło się ciebie słucha :) i aż nie mogę się nadziwić jak się dziwisz na takie codzienne nasze życie .Jestem pozytywnie zbudowana Twoja postawa .
My tego nie widzimy, dla nas to rzecz normalna, obce oko dopiero pokazuje. Jeszcze 20-30 lat temu u nas było podobnie jak w Rosji teraz. Pokazuj co Ciebie zaskakuje w Polsce na plus i na minus, to się poprawimy.....😉
Jeszcze 20 -30 lat temu były polskie firmy i polski przemysł. A teraz wszystko jest niemieckie, francuskie, izraelskie, amerykańskie, niewiele polskiego zostało. Pytanie czy jest się z czego cieszyć.
@@Alina-ts8rn Ale wam w tych głowach porobili tymi telewizorami. Z jednej strony "zachodnie" a z drugiej ruskie. A nie może być tak jak kiedyś POLSKIE? Co złego w tym aby w POLSCE był POLSKI przemysł, POLSKI handel itd. W tej chwili już nic prawie nie mamy polskiego. Jak te zachodnie korpo uznają że im się coś nie opłaca to zwiną dupę w tydzień i zostajemy z niczym. Inne kraje jakoś mogą dbać o lokalnych przedsiębiorców i lokalne firmy, a u nas się cieszą z zachodnich montowni nazywając to inwestycjami. A potem taka firma jak kończą się zerowe podatki zwija się i przenosi do innego kraju. Odnotowałaś Alino jaka fala zwolnień w tych "naszych" firmach ostatnio była i trwa nadal? I co, to same polskie nie? No nie, to zachodnie korpo.
@@Alina-ts8rn Ale wam w tych głowach porobili tymi telewizorami. Z jednej strony "zachodnie" a z drugiej ruskie. A nie może być tak jak kiedyś POLSKIE? Co złego w tym aby w POLSCE był POLSKI przemysł, POLSKI handel itd. W tej chwili już nic prawie nie mamy polskiego. Jak te zachodnie korpo uznają że im się coś nie opłaca to zwiną dupę w tydzień i zostajemy z niczym. Inne kraje jakoś mogą dbać o lokalnych przedsiębiorców i lokalne firmy, a u nas się cieszą z zachodnich montowni nazywając to inwestycjami. A potem taka firma jak kończą się zerowe podatki zwija się i przenosi do innego kraju. Odnotowałaś Alino jaka fala zwolnień w tych "naszych" firmach ostatnio była i trwa nadal? I co, to same polskie nie? No nie, to zachodnie korpo.
U nas budynki są ocieplane aby zaoszczędzić energię i nie mieć wysokich rachunków. Oprócz placów zabaw dla dzieci są też podobnie wyznaczone tereny dla psów - zwykle obok jest specjalna skrytka na woreczki do zbierania odchodów a na pewno jest osobny kosz na tego typu odpadki. Place dla dzieci są ogrodzone nie tylko dla bezpieczeństwa dzieci - wybieganie na ulicę, czy pod jadący chodnikiem rower ale również aby psy nie załatwiały się do piaskownicy i dzieci nie były narażone na choroby odzwierzęce. W Rosji nie ma miejśc parkingowych dla rowerów, bo po jednej nocy nie uchowałby się ani jeden rower zostawiony na takim parkingu :D Zieleń - kwiaty, krzewy i drzewka są sadzone po to również aby obniżać temperaturę w upalne dni. Standardem jest aby żaden samochód nie parkował w okolicach wejść do budynków - na wypadek pożaru strażacy muszą mieć dostęp do budynku i nikt nie będzie się zastanawiał gdzie mieszka właściciel samochodu, który parkuje tuż przed wejściem do budynku. Pojedź do Schroniska dla Zwierząt na Paluchu i spróbuj przespacerować się po ogródkach działkowych :)
Pierwszy raz ścieżki rowerowe i małe parkingi rowerowe , widziałam w Niemczech w Haniwerze i Hamburgu w 1990 roku , jak pierwszy raz wyjechałam do pracy i byłam wtedy w szoku . Cieszę się , że doczekałam czasów i u nas również są ... pozdrawiam
W Rosji nigdy tak nie będzie, chyba, że Rosja stanie się częścią UE. Dla przypomnienia, W Polsce panowała podobna korupcja - środki z budżetu były rozkradane dopóki nie staliśmy się kandydatem do UE. Wtedy każda złotówka, każdy grosz był rozliczany, komisarze z UE robili audyty czy faktycznie dokumenty zgadzają się z rzeczywistością.
W 90 roku byłam w Austrii i szczęka mi opadła na widok równych trawników, ilości zielenii i kwiatów, czystych chodników. Teraz jest tak i u nas. Viaczesław, przecież pokazuje stare blokowiska. Zieleń, chodniczki, place zabaw dodają uroku tym starym osiedlom.
Obejrzyj kilka filmów jak wyglądały te blokowiska na przełomie lat 80 i 90. Bardzo podobnie do tego co jest w Rossji. Dopiero gdy ludzie poczuli, że to jest ich, zaczęli bardziej dbać i co najważniejsze, wymagać aby odpowiednie organy zaczęły również dbać. Nie bez znaczenia również ma fakt, że większość ma obecnie więcej $$ i jest za co pewne inwestycje realizować. Natomiast porządek jest niemal za darmo i nigdy nie zrozumiem brudu i bałaganu - bo on nie jest z biedy tylko z bylejakości i braku chęci. Większość podwórek, tych ogródków, które tak Cię zachwyciły są efektem kilkunastu a niekiedy kilkudziesięciu lat codziennej pracy ich właścicieli.
jest taka amerykańska "Teoria Zbitej Szyby w Oknie" - jeśli w ciągu 1-2 dni nikt nie wstawi nowej ... to wkrótce wokół walają się śmieci, ... a po roku dochodzi tam do pojawienia się bezdomnych, meneli, narkomanów i przemocy!
Po kilku Twoich filmikach zakocham się w Polsce, bez kitu 🤣🤣!! Mieszkam w dekoracjach 🤣🤣😘 Cudnie opowiadasz, a te 'wielołapy' uwielbiam 🤗 Do widzenia !!
30 lat temu u nas wyglądało to podobnie. Praktycznie przez jedno pokolenie gruntownie zmieniliśmy kraj w którym żyjemy. My na co dzień tego nie dostrzegamy, albo narzekamy na to co jeszcze nie funkcjonuje poprawnie, ale już np dla Rosjan to musi być szok.
Na filmie pokazałeś część Sadów Żoliborskich, dzielnicę którą wybudowano w latach głębokiej komuny ok 1970-1974, co ciekawe ta dzielnica wybudowana została z myślą by pokazać jak dobrze można mieszkać w tamtych czasach, tam mieszkali prominenci to raz a dwa do Sadów przywożono wycieczki by pokazać jak dobrze mieszka się w komunistycznej Polsce. Natomiast nie zaprzeczalnym jest fakt że planiści z tamtych czasów nie byli ograniczeni do umieszczenia jak największej ilości mieszkańców w jak najmniejszej przestrzeni stąd w takich dzielnicach dużo zieleni i dużo przestrzeni w przeciwieństwie do obecnej deweloperki, stąd też masowe powroty na osiedla z wielkiej płyty bo jest plac zabaw, przedszkole, komunikacja itd. drugie życie "wielkiej płyty" 🙂
Dzien dobry, Wiaczeslaw ,przyjechali do nas dawno temu w odwiedziny ludzie z Rosji mieszkajacy krotko w Niemczech. Od dworca do naszego mieszkania caly czas slyszalam,, a u na, a u nas, a u nas,,,,,. Mieszkam w duzym miescie , centrum miasta, w bloku. Blok ma 3 piertra ogrodzony, polozony przy parku, wjezdza sie na podworko porzez brame. Podworko bardzo zadbane, bardzo duzo roslinnosci( lokatorzy rowniez dbaja) W momencie gdy otworzyla sie brama na posesje moj malzoek nie wytrzymal i powiedzial do kobiety, a widzisz a u nas .... Mina goscia niedozapomnienia.
To wsio prawda co na tym filmie. Ja jak po raz pierwszy wyjechałem z ze swojego Jekaterinburga i przyjechałem do Polski, to wreszcie zobaczyłem asfalt na własne oczu, bo u nas to asfalt tylko w telewizji na amerykanskich filmach. I jak zobaczyłem Polskę to mi oczy wyszli na wierzch, że aż musiałem okulistę odwiedzić.
Z tymi miejscami do grania w siatkówkę czy piłkę - tu jednak widać różnicę w mentalności. Jeśli to się nie zmieni, to nigdy w Rosji nie będzie lepiej - bo nawet jeśli znajdzie się kasa na zrobienie czegokolwiek dla miejscowej społeczności, to ludzie to i tak zniszczą. Chociaż mogliby z tego korzystać. Co do miejsc parkingowych z kostki czy różnych chodników - to lobby kostki brukowej tak nas urządziło.😅 Z jakiegoś względu w latach 90tych uznano kostkę brukową za bardziej elegancką niż zwykły asfalt. Fakt - do jej ułożenia nie trzeba ściągać maszyny asfaltującej, przepuszcza trochę wody, latwiej ją zdjąć (żeby się dostać do tego co pod spodem czy naprawić) i ułożyć ponownie. Ma też wady: średnio nadaje się na ścieżki rowerowe, jest też bardziej pracochlonna w ukladaniu. Parkingów rowerowych pewnie u Was nie ma, bo pewnie kradliby rowery na potęgę, a poza tym ludzie muszą jeździć rowerami na codzień. A ścieżki rowerowe - czy tez sieć ścieżek rowerowych buduje się przez lata. Też w Warszawie te 20 czy nawet 10 lat temu nie wyglądało to rewelacyjnie. Co do tych wszystkich tych roślin, żywopłotów - to robi się raz na jakiś czas (wiadomo, trzeba trochę o to dbać) -ale też nie można tego niszczyć (podobnie jak bramek do nogi czy siatki).
Witaj Wiaczesław. Mieszkam w niedużym mieście na Opolszczyźnie, osiedle ma 16 bloków z lat 70'. I przed każdym blokiem tak wygląda pięknie - trawa, kwiaty, drzewa (nawet orzechy włoskie), kosze na śmieci, stojaki rowerowe. Doceniam to, aż miło posiedzieć na ławce po pracy z sąsiadami. Czego wszystkim życzę 🌞🌞😁😁
Te osiedla po których się przemieszczasz jeszcze na początku lat 2000 wyglądały podobnie jak w Rosji. Ale przez wiele lat mentalność się zmieniła, zaczęto powoli dbać o wszystko, remontować i robić coś dla ludzi, dla mieszkańców :). i cały czas się to zmienia na lepsze w wielu miejscach Warszawy . Może kiedyś uda się zbić piątkę bo czasami tam bywam. Dla kontrastu odwiedż nowe osiedla które powstały w ostatnich latach - choćby Odolany (Jana Kazimierza i okolica) , Wilanów, Żoliborz przy ul. Rydygiera/ Powązkowskiej :). To są dopiero dekoracje ;-)
I taki człowiek powinien dostać obywatelstwo i ochronę prawną. Zna język, pracuje, wtapia się w społeczeństwo. Jakby było mało, chwali Polskę, cieszy się małymi drobiazgami, które faktycznie, dla Nas normalne, dla Niego są czymś fajnym, praktycznym, pięknym. Docenia to co ma wokół siebie, bo nie zawsze tak było.... Viacheslav świetny kanał, tak trzymaj!
Wieczesław masz lajka za słowa o segregacji oczywiście nie jestem za segregacja izle mi się to kojarzy zwlasza że właśnie przypominam sobie po ponad 40 latach Grzesiuka a reklama Tauarzysty w wersji filmowej przewijanie co i rusz, choć nie wiem czy obejrzę, wolę książki zwłaszcza że już czytałem. Książka to szkic przedstawiony przez autora do po kolorowania w naszej wyobraźni, a film już ktoś dla nas pokolorował. Oglądanie filmu po przeczytanej książce zakluca nasze wyobrażenie o niej. Zdanie odnośnie Rosjan mimo wszystko wywołało uśmiech na mej twarzy
Takie same miała moja rodzina po wizycie w Niemczech w 1993 roku. Wiele ułatwienia dla ludzi, nic nie dewastują. W Rosji wina jest domyślnie słabszego.... Zły pieszy, zła opiekunka dziecka
przez te 30lat wiele się w Niemczech zmieniło !!! teraz w dużych niemieckich miastach - to tu, to tam coś poniszczone, wiele rzeczy zdewastowane, śmieci się po ulicach walają ... takie to międzykulturowe nastało tam upiększanie 🤣🤣🤣
@@PaweCiurzynski-dq7yy Taaak.. Byłeś... Obieżyświat z ciebie ! Do powiatu swojego od czasu do czasu jeżdzisz jak już musisz i autobus ci nie wypadnie z rozkładu jazdy, bo na piwo, to pod sklepik u siebie chodzisz. Ten koło remizy. No wiesz który...
Poza tym piwa nie piję i czemu pod jakimś sklepikiem mam pić😲 ?? Ty tak z własnego życia przykład dajesz-jak widać, biedny jesteś z takim doświadczeniem
Ja chętnie "pochodzę" po warszawskich podwórkach i nie tylko. Zawsze to jakaś wycieczka. Niby mieszkam raptem że trzydzieści kilometrów od pałacu kultury, ale nie mam czasu żeby zwiedzać. A jak już czas by się znalazł, to chęci brak albo sił, po prostu. Powodzenia w ekskursjach.
@@witeksza915 , Istnieje polska metoda zjeżdżania czołgami z wagonów prosto w las/pole. Poszukaj na YT takich starych nagrań... nasi czołgiści byli w tym świetnie wyszkoleni.
Jestes bardzo sympatycznym facetem😊 Nie przejmuj sie ze kaleczysz mowe polska. To trudny język. Jesli chodzi o czystość wokół bloków , domów to tez jako Polke mnie zachwyca 😅 Ciesze sie, że od kilku lat właściciele wreszcie sprzątają kupy po swoich psach. Sa przygotowane na to woreczki i to jest super!
Nie dziwie sie, ze tak sie zachwycasz, tez spaceruje po mojej dzielnicy i zachwycam sie widokiem, jak wszystko sie zmienia i jak ladnie jest to zrobione dla mieszkancow. To dla tego ze pieniadze nie szly na czolgi i rakiety, ale przez rosje to sie moze zmienic, na obronnosc beda musialy sie znalezc pieniadze.
10:00 to wygląda jak płot porośnięty bardzo dokładnie winobluszczem. Bardzo fajnie to wygląda, a jesienią te liście nabierają pięknego koloru. Czasem dookoła koszy na śmieci możesz zobaczyć bałagan, i niekoniecznie przez ludzi. Zdarza się, że dobierają się do tego wrony i wyciągają śmieci ze środka, szukając czegoś smacznego dla siebie 😂 i bałagan gwarantowany.
Witam Panie Wiaczesławie. Pańskie zdziwienie było także moim w czasach słusznie minionej dynastii kancelaryjnej (za komuny). Coś zrobiło Państwo, partia, komuchy (nic od nich nie chcemy bo to socjotechnika). Dziś każdy ma świadomość że pieniądze wydane na budowę i naprawy takich skwerów podwórców zaułków pochodzą z kieszeni każdego mieszkańca. Korzystam nie za darmo bo za to zapłaciłem razem i innymi i zapłacę za naprawę razem i sąsiadami jeśli pozwolę to zniszczyć. To samo było ze ścieżkami rowerowymi. w latach 80=tych zachwycałem się nimi w Europie zachodniej bo u nas ich nie było. Dziś przywykliśmy do ich istnienia i wymagamy żeby były. Bo rzecz nie w dostępności rowerów ale w możliwości bezpiecznego korzystania z nich. Zatem? Dlaczego tak nie jest w Rosji? Bo tam nie ma: obywateli, współodpowiedzialności (to co innego niż odpowiedzialność zbiorowa) prawa własności i poczucia wspólnoty. Przy okazji polecam książki Prof Piotr Sztompka "Wiarygodność" oraz "Kapitał społeczny". Pozdrawiam i dziękuję za Pańskie filmy.
Mieszkam w uk ile razy przyjadę do Polski zawsze jestem zachwycona tymi uliczkami na osiedlach nie wspomnę o domach jedno rodzinnych czy mniejszych miasteczkach raj dla oczu i komfort życia.🥰
Kiedyś jak wyjechało się za granicę autokarem to zazdrościłam tam tym pięknie zadbanym podwórkom i zadbanym domom…..a jak wracało się do Polski to po przekroczeniu granicy były zaniedbane podwórka ze śmietnikami rozgrzebanymi w różnych miejscach i te byle jakie domy …zaniedbane podwórka z jakimiś porozrzucanymi rupieciami starym złomem nie wiadomo do czego….a teraz chwalą nas inni ….kochani cieszmy się z tego co mamy bo Polska jest naprawdę piękna….i zielona…niech będzie czysta i zielona
Ogrodzony plac zabaw dla dzieci to nie tylko bezpieczeństwo dla dzieci żeby tam starsi nie wchodzili Bo jak będą chcieli to wejdą bardziej chodzi o to żeby zwierzęta nie chodziły i się nie załatwiały na przykład w piaskownicy albo pod ślizgawką i w tym podobnym sprawach
Drogi Panie Viacheslavie.W roku 1978 jeszcze bylismy pod wplywem Rosji.Bylam juz zona i matka i w 1978 roku z mezem pojechalismy na zaproszenie do Niemiec zachodnich i tez tak reagowalam w Niemczech Jak Pan teraz reaguje na takie zadbane ulice,sklepy i Parki.....Bylam tam 1 miesiac i po powrocie do Polski wpadlam w rozpacz a potem depresje.Musialo uplynac troche czasu zanim sie pogodzilam z takimi roznicami ze zyje w Polsce a nie w niemczech.Serdecznie pozdrawiam❤
przez te 40lat wiele się w Niemczech zmieniło !!! teraz w dużych niemieckich miastach - to tu, to tam coś poniszczone, wiele rzeczy zdewastowane, śmieci się po ulicach walają ... takie to multikulturowe nastało tam upiększanie
@@oo.c.oale wtedy było pięknie, niepotrzebnie ściągano cudzoziemców. Teraz ludzie się burzą, ale trochę za późno, powstało nowe pokolenie emigrantów, niby Niemcy, ale mentalność rodziców, trudno im się dostosować ... Ich dzieci może na powrót wrócą do niemieckich tradycji.. My mamy swoich Ukraińców, trzeba też do niektórych mieć cierpliwość, bo często piją i palą jak smok , są uzależnieni. Popełniają też częściej wykroczenia po pijaku. Ale gdzież im tam do tych "nowych" Niemców , czy Francuzów 😂
To co Ty mówisz teraz mówili dokładnie moi rodzice 30 lat temu. Polska była wtedy pod wpływem ZSRR/Rosji i gdy moja mam jeździła do siostry do Szwecji, albo jej kuzynki do Niemiec to dokładnie tym samym się zachwycali. Czystymi placami zabaw, ścieżkami rowerowymi, ładnie przystrzyżoną trawą, równymi drogami, ogrodzeniami itd. 30 lat minęło i sam widzisz jak kraj może się zmienić gdy już ... nie jest pod "opieką" Rosji... A w Rosji .... cały czas to samo. (no okej, Moskwa, St.Petersburg na pewno są piękne).
Fajnie że aklimatyzujesz się w Polsce. Robisz filmiki. Tylko masz świadomość, że nikt w Rosji nie uwierzy Ci że to co pokazujesz to prawda. Powiedzą że to "plan zdjęciowy" jakiegoś filmu :) Taka tam mentalność. Mówisz coraz lepiej po polsku. Dużo czytaj i oglądaj polskie filmy, bardzo szybko nauczysz się mówić poprawnie. Pozdrawiam serdecznie. Dziękuję.
Na moim osiedlu pierwsze remonty ruszyly juz w latach 90. Bezrobocie bylo duże i koszty remontów były wtedy tanie. A termomodernizacja ruszuła juz w roku 1996. Wystarczyło zaledwie 10 lat i całe osiedle jest wyremontowane.
"Wielołapy..." 😂Ale to zabawne! Już rozpoczam, że gdy Twój język polski się poprawi, nie będzie tak śmiesznie 🥲Teraz naprawdę jest świetnie. ❤ A Twoje "wielołapy" to po polsku "czworonogi" :)
kostka brukowa jest droższa, ale w mieście ma więcej sensu niż asfalt: trudniej się nagrzew, nie odkształca się pod ciężarem auta, ułatwia odprowadzanie wody i wzrost drobnej wegetacji, łatwo naprawić, łatwo rozebrać żeby dostać się do infrastruktury zakopanej w ziemi, jest przyjemniejsza dla oka.
takie ściany roślinne - nazywa się żywopłot czyli tłumacząc z prosta żywy płot- można je robić z krzewów lub pnącz , powojników ma to zadanie nie tylko osłony przed podglądaczami lecz też wycisza od hałasu ulicy i oczyszcza powietrze oraz jest naturalnie piekne przez cały rok
Ja to lubię gdy Viacheslav nie może czegoś wymówić poprawnie i sam z siebie zaczyna się śmiać. Ta jego minka jest bardzo wymowna. Szacunek! Bardzo duży postęp!
😂 no to jest mega zabawne, zawsze na to czekam 😅
4:39 zainslon... zainstanowo... zainstalon... zainstanolon... ...ustawili tu tę siatkę... 😛
@@Vielenberg😢 ojej, jakie to śmieszne. A sam byś umiał to powiedzieć po rusku?
@@Stanislaw_Polska Przeczytaj ze zrozumieniem, nie z bezmyślnym czepialstwem.
@@Stanislaw_Polska hehe, potrafiłbym. Ale chodziło mi o to jak Wacek wybrnął, a nie że nie umiał wymówić.
Strasznie fajnie widzieć jak ktoś zauważa rzeczy które dla nas są normalne. Człowiek uczy się doceniać to co ma😁
tak apropos, fajnie brzmi - Strasznie fajnie :)
@@gregsmith6373 no wiem, ale to takie bardziej dosadne, nie taki mdłe: bardzo fajnie, albo samo fajnie😁
@@Ktoska-jf5gd9tc2p masz racje :) Okropnie mi sie to podoba :) :)
@@gregsmith6373 nooo, to właśnie miałam na myśli😁
@@Ktoska-jf5gd9tc2p 🤣🤣🤣👍
Te niskie ogrodzenia na placach zabaw nie tylko służą dla bezpieczeństwa dzieci.są 13:30 po to żeby psy nie załatwiały swoich potrzeb w piaskownicy.
U mnie to taki płotek młody dziczek przeskoczył i dawaj kotłować się i tarzać radośnie w piachu, jak przyjechała straż miejska i hycel, zaczęli gonić biedaka to ten ponownie śmignął przez ogrodzenie i tyle go widzieli😂
za to koty starych panien srają radośnie
Tak, na koty nie ma rady. Ale w sumie w mieście nie powinno się kotow wypuszczać na podwórko@@piotrw2108
Czworonogi- określenie ogólne zwierząt. Te krzaki przycięte przy chodniku to "żywopłot" , a takie małe płyty chodnikowe w polsce nazywa się "kostka brukowa"
Nie mylić z rosyjskimi brjukami 😉
@@marvju209widzę, że jeszcze ktoś czyta Żeromskiego 😂.
Z różami też trzeba uważać.
Czyli jednak się domyśliłeś
Dużo się tu mogę dowiedzieć bo bym nie wiedział gdyby nie hejterzy
@@birotariusintaberna818 😂
Twój zachwyt jest miły dla serca Polaków.❤
Będzie swój, gdy zacznie narzekać jak polak.
@@waldemart8336 mam to gdzieś
Wiaczesław, spacer z tobą to przyjemność. Dostrzegasz wiele rzeczy na które nikt z nas nie zwraca uwagi, bo żyjemy tu i teraz. Pozdrawiam. PS. Zielone ściany to żywopłot
Wieczesław może już wiesz, ale jak nie to dwie ciekawostki, które widać na filmie. Pierwsza to przy przejściu dla pieszych widać przed wejściem na jezdnię żółte płyty z wypustkami. Nie o kolor tu chodzi tylko o wypustki. To są płyty ostrzegawcze dla niewidomych. Takie wypustki są też wzdłuż peronów. Drugie, to na słupach latarni ulicznych obojętnie czy to ulica, chodnik, czy aleja w parku są namalowane lub przyklejone numery. W razie gdy potrzebujesz pomocy dzwoniąc na 112 i nie znasz dokładnego swojego położenia, podajesz numer najbliższej latarni. Służby będą wiedziały gdzie jesteś. Przejazdy kolejowe też mają swoje numery. Pozdrawiam.
Pech chciał, że rosyjski myśliwy wcześniej powrócił z polowania niż zapowiadał.
W domu zastał w sytuacji dwuznacznej żonę i swojego najlepszego przyjaciela.
Wyrwał z futerału sztucer, trzęsącymi rękoma szukał amunicji, krzycząc, że zastrzeli takiego przyjaciela.
Żona załamując ręce, błagając mówi:
- Jurij co chcesz zrobić, ty ojca swoich dzieci chcesz zastrzelić?, Opanuj się!
BLADZ TO BLADZ KÜR JEST I ZOSTANIE KÜR
Dobrze mówisz, dwa i pół roku mieszkasz. Dwa lata ale przy pół mówi się roku. Np. 11 lat pracuję ale przy 11 i pół roku pracuję.
😅😅😅😅
kolega z humorkiem, pozdrawiam
@@wielu1000😢ale jakoś zrozumiałeś mimo swego wykształcenia w gimbazjum
Coraz ładniej u nas, kiedyś tak nie było... Może też tak jest, bo Polacy lubią narzekać, co motywuje w jakiś sposób do działania 😅
Alino z kieleckiego?Podpisal Swiercz.Zbigniew.
Viacheslav, robisz naprawdę dobrą robotę.Wyświadczasz swojej ojczyźnie naprawdę wielką przysługę, pokazując że w Rosji nie brakuje ludzi miłych, wrażliwych i takich, którzy potrafią i chcą żyć w zgodzie z innymi narodami.
Wspaniale, że pokazujesz postęp, jaki Polska zrobiła tak naprawdę niedawno i zachwycasz się zmianami zbliżającymi nas do państw Zachodu Europy, które były często wyśmiewane bądź negowane przy wprowadzaniu.
Jest to długi proces i ważna jest edukacja i uświadamianie ludzi, że te rzeczy, o których mówisz, są istotne i poprawiają jakość życia i trzeba o to dbać. Jeszcze 20-30 lat temu nie było takiej świadomości i troski o wspólne dobro, co wiąże się ze zmianą myślenia i odcięcia jak widać od ruskiej mentalności, w której żyliśmy w przeszłości.
Niektóre zmiany trzeba było wywalczyć, bo budzą opór.
Np ścieżki rowerowe powstawały i powstają dalej, bo daleko nam do Danii czy Holandii, ale nacisk, żeby je wybudowano robiła Masa Krytyczna- ruch społeczny, który w piątki wieczorem organizował przejazdy blokując miasto i wkurzając ludzi (w tym mnie), którzy chcieli gdzieś wyjechać lub wrócić późno z pracy, ale presja została narzucona i cel został osiągnięty.
Co do segregacji śmieci to ustawa weszła w życie dopiero w 2013 roku i też był problem, żeby ludzi przekonać, a jak ludzie byli chętni to brakowało np oddzielnych pojemników, wywózki tych śmieci w odpowiednim czasie, więc cały proces wciąż się doskonali.
Pojemniki i torebki na psie odchody to też ostatnie lata i nie wszędzie jeszcze te zmiany dotarły do głów, bo jestem pewien, że w okolicy, w której wcześniej mieszkałeś wiele osób wciąż nie zbiera kup po swoich psach i przejście przez trawę jest "polem minowym" 😉
Też jestem w szoku. Bardzo pozytywnie :) Kiedyś (czytaj: w poprzednim ustroju) nasze place zabaw też kończyły po kilku latach po wybudowaniu, jak te rosyjskie. Cieszę się że ludzie się nauczyli, że można i trzeba inaczej.
To wszystko bardzo proste. U nas też był syf, ale dzieci uczono tak, żeby dbały o to co mamy, bo może nie mamy wiele, ale jest to nasze. W końcu większość społeczeństwa się tego nauczyła. A budowania ładnie nauczyliśmy się od Niemców. Też im zazdrościliśmy 30 lat temu, ale to był wpływ pozytywny, chcieliśmy się wtedy nauczyć żyć tak samo. To kwestie mentalne, pieniądze są sprawą drugorzędną. Pamiętam jak marzeniem Polski było w końcu dogonić Niemcy. Myślę, że się udało, kompleksów już nie mamy.
Jesteś uroczy, młody człowieku. Twoje starania, żeby mówić ładnie po polsku wzruszają mnie, emerytowaną językoznawczynię (przeczytasz to głośno 🙃?), a entuzjazm, z jakim przedstawiasz naszą codzienną Polskę budzi we mnie wielką wdzięczność i podziw. Zauważyłeś pewnie, jak wielu z nas, Polaków, nie docenia nic, co u nas dobre. Krytyki nie ma końca.
Z przyjemnością oglądam Twoje filmiki. Podnoszą mnie na duchu. Dzięki❣️ Życzę Ci, żebyśmy byli dla Ciebie tak serdeczni, jak Ty dla nas 🌻🤗🌻
Place zabaw są ogrodzone, żeby dzieciaki łatwiej było upilnować i żeby psy nie robiły tam kupy.
Te ogrodzenia akurat mnie wkurzaja, todzice sa od pilnowania a nie plot... Jakmalpy w klatce..., a zwierzeta sobie poradza, jak nie pies to kot nasika😂
@@tosiek4226 ogrodzenia są ok, nie wybiegnie ci dzieciak pod rower, wrotkarza czy samochód . Pies też nie wejdzie i się nie pogryzą z dwunożnymi.😉
I nie zapominajmy o dzieciach które boją się psów. A jak ma się czuć dziecko mające np.2 lata, bawi się w piasku a tu na plac zabaw wbiega wilczur?
Za czasów PRL, gdy byliśmy pod wpływami Związku Radzieckiego, to też przy wyjazdach zagranicznych zachwycaliśmy się takimi rzeczami. Na szczęście te czasy minęły…
Akurat osiedle które pokazuje wybudowano za socjalizmu. Lata 70. Warszawa ulica Broniewsiego. Cała zieleń pochodzi z tamtych lat. Kwestia liftingu. Kostka, wpasowana na siłę ścieżka rowerowa .....
@@popiszo9367 No i o ten lifting i ciągłość dbałości chodzi. O remonty, naprawy, modernizację, reakcję na potrzeby mieszkańców....
@@beat9621 Dokładnie. Też mieszkam na takim osiedlu z lat 70, ale wszystko jest zadbane. Wiadomo nigdy nie będzie to wyglądało jak nowe, ale budynki ocieplone, pomalowane, zieleń zadbana itd.
Ja się cały czas jaram Niemcami.
Ģlupoty wypisujesz a inni lajkują.😢
Żyję już kilkadziesiąt lat. I Polska przez ten czas się wielokrotnie zmieniała.
W latach 60-tych wyglądało inaczej, lata 70-te, 80-te.
Ale dopiero po wejściu do Unii zmiany przyśpieszyły.
❤
Ścieżki, na których jest tylko ziemia są po to, żeby nie betonować miasta. Tam, gdzie musi być asfalt, albo płytki, tam asfalt jest. Tam, gdzie nie musi być, tam zostawia się ziemię, żeby woda z deszczu wsiąkała w ziemię. W zabetonowanych miastach woda spływa do kanałów i nie zostaje w glebie.
Uwielbiam słuchać Ciebie. ❤ Twój optymizm udziela mi się. Do zobaczenia.
Вы добились очень значительного прогресса в использовании польского языка. Поздравляю! Говорите по-польски как можно чаще и не беспокойтесь о мелких ошибках.
Подтверждаю! Очень быстро Вячеслав овладел языком! Может, потому что не учил польский в школе:)
👍😊
Viacheslav, masz oczy szeroko otwarte i serce też :) ! Jesteś wrażliwy na piękno przyrody, zauważasz to, do czego większość ludzi w Polsce przyzwyczaiła się już dawno. Przyjemnie popatrzeć na wszystko dookoła Twoimi oczami i docenić to co jest. Warto o to dbać 🤗 pozdrawiam :)
Super content. Coraz lepszy polski u pana Wieczysława. Pozdrawiam
Kupiłem tego chlopaka( na hulajnodze) żeby tędy przejechal😂😂😂😂😂, Viaczeslaw the beściak😊😁😍🤣😂, dziękuję, Twój zachwyt jest cudownie odświeżający 😎🥳👍
U nas też za komuny i w czasach transformacji był syf. Szczególnie zapamiętałem toalety publiczne, typu dworcowe, szalety miejskie itp., z których nie dało się normalnie skorzystać, tak były zasrane, zaszczane, zniszczone i cuchnące. Nie jestem jedyny który miał z tego powodu traumę, bo w latach 90. najszybciej poprawiały się właśnie toalety. Polacy gromko i stanowczo się tego domagali, psioczyli na syf i głosowali portfelem na tych przedsiębiorców, którzy oferowali gościom porządne, europejskie kible.
Dzisiaj polskie toalety lśnią czystością i mogą być wzorem nawet dla Niemiec czy Belgii, gdzie przy autostradach różnie z tym bywa. Wiadomo, otwarte non stop, na odludziu i bezpłatne, każdy może się tam zatrzymać, wejść i nabrudzić, ale w Polsce jakoś z tym sobie radzą. Standardem jest też wiszący w widocznym miejscu grafik, gdzie pracownik ma obowiązek wielokrotnie w ciągu dnia skontrolować stan toalety i się podpisać, że wszystko OK. A brak mydła albo ręczników jest powodem, żeby klient się poskarżył.
Dla wielu ludzi Europa to piękne budynki, nowoczesne samochody, telewizja satelitarna i paszporty w kieszeni. Ale dla mnie symbolem Europy jest ten czysty, pachnący sracz. Niech żyje wolna Polska!
Tak jest, szok przeżyłam na Dworcu Warszawa-Gdańska, gdy korzystałam z tamtejszej toalety (damskiej). Tyle, że było czysto, ale ostatni remont to był tam chyba wiele lat temu (bardzo wiele), a drzwi od toalet wyglądały tak, jakby pamiętały czasy PRLu.😭
@@monikakacprzak4721 O tym mówię - toaleta czysta, ale jesteś w szoku, bo dawno nie remontowana. To jest właśnie polski poziom cywilizacyjny.
Wiaczeslawie, chciałbym ci zwrócić uwagę, że większość zieleni wokół domów wielorodzinnych w Polsce to dzieło mieszkańców tych domów. Przeważnie tych z parteru. Wraz z zoną wiele lat temu zasadziliśmy przed naszymi oknami żywopłot , który regularnie przycinam. Nie udała nam się jedynie miniaturowa sosna japońska. Ktoś nas okłamał przy sprzedaży bo po 30 latach sięga czwartego piętra.
Kible w PRL, to trauma. Pamiętam te mazy gówna na ścianach z powodu braku papieru. Jest rok 1990 wchodzę do toalety w Sztokholmie po zakończeniu z jej korzystania a spod tyłka przesuwa się rękaw foliowy. Szok! Dzisiaj może nie jest tak jak w Skandynawii, ale jest OK.
Pięknie to opisałeś, oczywiście zgadzam się z Tobą w 100%. Pozdrawiam.
Nie bede oryginalny gdy napiszę że jeszcze 20 lat temu wszystko było bylejakie. To proces , czym dłuzej bez wpływu ruskiego "szmiru" tym lepiej. To wolna mentalność pcha wszystko w dobrą stronę .
Ps.
Zaspakajasz naszą próżność😂 każdy lubi by mu kadzić.
Pozdrawiam
Bywałem w ZSRS od 1976 roku do XXI wieku w Rosji i niezależnie od czasu, u nas zawsze było super, a u nich gnuśnie. To kwestia mentalności, wychowania, systemu, norm społecznych itd. Porównywanie Polski z lat 90'tych i Rosji dziś nie ma sensu, bo na wschodzie zawsze było dużo gorzej.
Edit.
Porównaj Polskę i Rosję z lat 90'tych, a dysonans będzie podobny.
Tak czy inaczej On widzi tylko dobre strony, my wiemy ile jeszcze można poprawić (z budżetow obywatelskich np, to pieniądze na takie małe lokalne ulepszenia na bazie pomysłów mieszkańców)
Tak, ale nawet te 30 lat temu Polska robiła lepsze wrażenie niż Rosja! Osiedla w Polsce były ładniejsze, bardziej jednak zadbane.
to wszystko to lewackie fanaberie ;) prosto ze Zgniłego Zachodu. Kasa na to zresztą też, bo pierwsza, podstawowa infrastruktura i remonty wszystkich bloków mieszkalnych wraz z ociepleniem wykonalismy jeszcze w latach 90. za specjalną kasę z UE. Kasa była właśnie na taki cel. Pomimo, że nie należelismy jeszcze wtedy do UE.
to wszystko to lewackie fanaberie 😂 prosto ze Zgniłego Zachodu. Kasa na to zresztą też, bo pierwsza, podstawowa infrastruktura i remonty wszystkich bloków mieszkalnych wraz z ociepleniem wykonalismy jeszcze w latach 90. za specjalną kasę z UE. Pomimo, że nie należelismy jeszcze wtedy do UE.
Uwielbiam, kiedy Viacheslav odrobinę przekręca słowo o jedną literkę, albo wymyśla nowe słowa, jak coś tam dla "wielołapych"
W Rosji można powiedzieć " w żopie był i gawno widieł" .To cała prawda o Rosji i nie ma co się dziwić że tego nie mają bo wolą wszystko zmieniać na napoje procentowe a myślenie zostawić rządzącym.
Powinno być uwidieł a nie widieł :)
"O jakiś Ruski tu był" - Viachesłav rozwaliłeś system!😂
No i to jest właśnie mentalna rosja. Przechodzi kolo tego, nagrywa ale nie podniesie chociaż śmietnik 2 cm dalej… 🤦♂️
Skąd wiesz ze nie podniósł?? Może to zrobił.
@@stefan8585 Mentalość polaka, musi sie przyjebać
Bardzo miło się ciebie słucha :) i aż nie mogę się nadziwić jak się dziwisz na takie codzienne nasze życie .Jestem pozytywnie zbudowana Twoja postawa .
Podobają mi się porównania w Rosji i Polsce . Fajne filmiki i dobrze się ogląda . 👍😁
Wielołapy- czworonogi😂 pozdrawiam serdecznie Wiaczesław
Akurat wielołapy fajniejsze!
u mnie Wiaczesław zepsuł system w innym filmie " pojemnik na gówna z psów" 😂😂😂, ale po polsku mówi coraz lepiej
@@slawekburek3557😊może też być stonoga😅
My tego nie widzimy, dla nas to rzecz normalna, obce oko dopiero pokazuje. Jeszcze 20-30 lat temu u nas było podobnie jak w Rosji teraz. Pokazuj co Ciebie zaskakuje w Polsce na plus i na minus, to się poprawimy.....😉
Jeszcze 20 -30 lat temu były polskie firmy i polski przemysł. A teraz wszystko jest niemieckie, francuskie, izraelskie, amerykańskie, niewiele polskiego zostało. Pytanie czy jest się z czego cieszyć.
To mogli Polaczki to utrzymać a nie rozkradać i nie dofinansowywać
@@Pablo-tn1ifmarudzisz.., wolałbyś żeby ruskie było
@@Alina-ts8rn Ale wam w tych głowach porobili tymi telewizorami. Z jednej strony "zachodnie" a z drugiej ruskie. A nie może być tak jak kiedyś POLSKIE? Co złego w tym aby w POLSCE był POLSKI przemysł, POLSKI handel itd. W tej chwili już nic prawie nie mamy polskiego. Jak te zachodnie korpo uznają że im się coś nie opłaca to zwiną dupę w tydzień i zostajemy z niczym. Inne kraje jakoś mogą dbać o lokalnych przedsiębiorców i lokalne firmy, a u nas się cieszą z zachodnich montowni nazywając to inwestycjami. A potem taka firma jak kończą się zerowe podatki zwija się i przenosi do innego kraju. Odnotowałaś Alino jaka fala zwolnień w tych "naszych" firmach ostatnio była i trwa nadal? I co, to same polskie nie? No nie, to zachodnie korpo.
@@Alina-ts8rn Ale wam w tych głowach porobili tymi telewizorami. Z jednej strony "zachodnie" a z drugiej ruskie. A nie może być tak jak kiedyś POLSKIE? Co złego w tym aby w POLSCE był POLSKI przemysł, POLSKI handel itd. W tej chwili już nic prawie nie mamy polskiego. Jak te zachodnie korpo uznają że im się coś nie opłaca to zwiną dupę w tydzień i zostajemy z niczym. Inne kraje jakoś mogą dbać o lokalnych przedsiębiorców i lokalne firmy, a u nas się cieszą z zachodnich montowni nazywając to inwestycjami. A potem taka firma jak kończą się zerowe podatki zwija się i przenosi do innego kraju. Odnotowałaś Alino jaka fala zwolnień w tych "naszych" firmach ostatnio była i trwa nadal? I co, to same polskie nie? No nie, to zachodnie korpo.
U nas budynki są ocieplane aby zaoszczędzić energię i nie mieć wysokich rachunków. Oprócz placów zabaw dla dzieci są też podobnie wyznaczone tereny dla psów - zwykle obok jest specjalna skrytka na woreczki do zbierania odchodów a na pewno jest osobny kosz na tego typu odpadki. Place dla dzieci są ogrodzone nie tylko dla bezpieczeństwa dzieci - wybieganie na ulicę, czy pod jadący chodnikiem rower ale również aby psy nie załatwiały się do piaskownicy i dzieci nie były narażone na choroby odzwierzęce. W Rosji nie ma miejśc parkingowych dla rowerów, bo po jednej nocy nie uchowałby się ani jeden rower zostawiony na takim parkingu :D Zieleń - kwiaty, krzewy i drzewka są sadzone po to również aby obniżać temperaturę w upalne dni. Standardem jest aby żaden samochód nie parkował w okolicach wejść do budynków - na wypadek pożaru strażacy muszą mieć dostęp do budynku i nikt nie będzie się zastanawiał gdzie mieszka właściciel samochodu, który parkuje tuż przed wejściem do budynku.
Pojedź do Schroniska dla Zwierząt na Paluchu i spróbuj przespacerować się po ogródkach działkowych :)
Pierwszy raz ścieżki rowerowe i małe parkingi rowerowe , widziałam w Niemczech w Haniwerze i Hamburgu w 1990 roku , jak pierwszy raz wyjechałam do pracy i byłam wtedy w szoku . Cieszę się , że doczekałam czasów i u nas również są ... pozdrawiam
Może kiedys i w Rosji tak będzie pięknie, bo stać ją na to. Polska jest piękna ♥️
W Rosji nigdy tak nie będzie, chyba, że Rosja stanie się częścią UE. Dla przypomnienia, W Polsce panowała podobna korupcja - środki z budżetu były rozkradane dopóki nie staliśmy się kandydatem do UE. Wtedy każda złotówka, każdy grosz był rozliczany, komisarze z UE robili audyty czy faktycznie dokumenty zgadzają się z rzeczywistością.
Skuteczny komentarz dla zasięgów składający się z minimum siedmiu słów. Pozdrawiam
Uwielbiam ten kontent🫶🏼 aż sama zaczęłam zauważać piękno w tym co już jest mi znane😊
W 90 roku byłam w Austrii i szczęka mi opadła na widok równych trawników, ilości zielenii i kwiatów, czystych chodników. Teraz jest tak i u nas. Viaczesław, przecież pokazuje stare blokowiska. Zieleń, chodniczki, place zabaw dodają uroku tym starym osiedlom.
Szanujmy to co mamy. Dbajmy o to, żeby móc powiedzieć Nasza Ojczyzna. Mamy się czym chwalić nawet na zachodzie Europy. Mamy o co walczyć.
Polska się bardzo zmieniła w ostatnich latach, fajnie że przypominasz nam o takich rzeczach na które już nie zwracamy uwagi 😊
Obejrzyj kilka filmów jak wyglądały te blokowiska na przełomie lat 80 i 90. Bardzo podobnie do tego co jest w Rossji. Dopiero gdy ludzie poczuli, że to jest ich, zaczęli bardziej dbać i co najważniejsze, wymagać aby odpowiednie organy zaczęły również dbać. Nie bez znaczenia również ma fakt, że większość ma obecnie więcej $$ i jest za co pewne inwestycje realizować. Natomiast porządek jest niemal za darmo i nigdy nie zrozumiem brudu i bałaganu - bo on nie jest z biedy tylko z bylejakości i braku chęci. Większość podwórek, tych ogródków, które tak Cię zachwyciły są efektem kilkunastu a niekiedy kilkudziesięciu lat codziennej pracy ich właścicieli.
jest taka amerykańska "Teoria Zbitej Szyby w Oknie"
- jeśli w ciągu 1-2 dni nikt nie wstawi nowej ... to wkrótce wokół walają się śmieci, ... a po roku dochodzi tam do pojawienia się bezdomnych, meneli, narkomanów i przemocy!
Po kilku Twoich filmikach zakocham się w Polsce, bez kitu 🤣🤣!! Mieszkam w dekoracjach 🤣🤣😘 Cudnie opowiadasz, a te 'wielołapy' uwielbiam 🤗 Do widzenia !!
30 lat temu u nas wyglądało to podobnie. Praktycznie przez jedno pokolenie gruntownie zmieniliśmy kraj w którym żyjemy. My na co dzień tego nie dostrzegamy, albo narzekamy na to co jeszcze nie funkcjonuje poprawnie, ale już np dla Rosjan to musi być szok.
To jest gatunek filmów typu "wykładamy karty na stół" który z chirurgiczną precyzją jest omijany przez trolle.
Trole oglądają typka który siedzi za biurkiem i pokazuje że w centrum moskwy postawili 4 wieżowce i się zachwycają 😂
Viaczeslaw, dzięki za Twoją pracę. Naprawdę sama przyjemność oglądać Ciebie.😊👍👏
Nie oglądałem CIę już jakiś czas, i teraz wróciłem. Jestem w szoku jak Twój polski się poprawił! Super :)
Na filmie pokazałeś część Sadów Żoliborskich, dzielnicę którą wybudowano w latach głębokiej komuny ok 1970-1974, co ciekawe ta dzielnica wybudowana została z myślą by pokazać jak dobrze można mieszkać w tamtych czasach, tam mieszkali prominenci to raz a dwa do Sadów przywożono wycieczki by pokazać jak dobrze mieszka się w komunistycznej Polsce. Natomiast nie zaprzeczalnym jest fakt że planiści z tamtych czasów nie byli ograniczeni do umieszczenia jak największej ilości mieszkańców w jak najmniejszej przestrzeni stąd w takich dzielnicach dużo zieleni i dużo przestrzeni w przeciwieństwie do obecnej deweloperki, stąd też masowe powroty na osiedla z wielkiej płyty bo jest plac zabaw, przedszkole, komunikacja itd. drugie życie "wielkiej płyty" 🙂
Lubimy gdy domy toną w zieleni. To jest relaksujące 😊
Wiaczeslawie, gratuluję ci coraz lepszej znajomosci języka polskiego
Super!
Place zabaw są grodzone aby psy nie wchodziły..
Dokładnie i nie srały w piaskownicy.
Nie tylko.Chodzi też o to aby dzieciaki nie zwiały pod np.koła samochodów.Do tego osoba wchodząca furtką jest widoczna.Ochrona przed zboczeniami.
żeby rodzice zamiast miec wzrok na dzieci to mogli plotkować 😆
psy i tak wchodzą 😉
@@23riczi,
Ale w mundurach
Dziękuję Panu za miłe słowa. W Rosji też kiedyś tak będzie. Należy zmienić sposób myślenia,: nie tylko "dla mnie" a również "dla nas" i dla innych.
To zobacz i porównaj metro w Warszawie i metro w Moskwie.
@@Hanna-vm2rh Choćby z tego filmu wiesz, że Moskwę i Petersburg można wyłączyć z takich porównań, bo niewiele wnoszą w całości problemu.
Rosja jest zasadniczo 200 lat spóźniona. Więc jeszcze ze 100 lat musisz poczekać.
@@jacekkubis dlaczego 200 lat? Ja bym powiedziała 300
@@jacekkubis to tam jeszcze na furmankach jeżdżą
Dzien dobry, Wiaczeslaw ,przyjechali do nas dawno temu w odwiedziny ludzie z Rosji mieszkajacy krotko w Niemczech. Od dworca do naszego mieszkania caly czas slyszalam,, a u na, a u nas, a u nas,,,,,. Mieszkam w duzym miescie , centrum miasta, w bloku. Blok ma 3 piertra ogrodzony, polozony przy parku, wjezdza sie na podworko porzez brame. Podworko bardzo zadbane, bardzo duzo roslinnosci( lokatorzy rowniez dbaja) W momencie gdy otworzyla sie brama na posesje moj malzoek nie wytrzymal i powiedzial do kobiety, a widzisz a u nas .... Mina goscia niedozapomnienia.
😢twój mąż a tamtej malzonek😢
To wsio prawda co na tym filmie.
Ja jak po raz pierwszy wyjechałem z ze swojego Jekaterinburga i przyjechałem do Polski, to wreszcie zobaczyłem asfalt na własne oczu, bo u nas to asfalt tylko w telewizji na amerykanskich filmach.
I jak zobaczyłem Polskę to mi oczy wyszli na wierzch, że aż musiałem okulistę odwiedzić.
Z tymi miejscami do grania w siatkówkę czy piłkę - tu jednak widać różnicę w mentalności. Jeśli to się nie zmieni, to nigdy w Rosji nie będzie lepiej - bo nawet jeśli znajdzie się kasa na zrobienie czegokolwiek dla miejscowej społeczności, to ludzie to i tak zniszczą. Chociaż mogliby z tego korzystać. Co do miejsc parkingowych z kostki czy różnych chodników - to lobby kostki brukowej tak nas urządziło.😅 Z jakiegoś względu w latach 90tych uznano kostkę brukową za bardziej elegancką niż zwykły asfalt. Fakt - do jej ułożenia nie trzeba ściągać maszyny asfaltującej, przepuszcza trochę wody, latwiej ją zdjąć (żeby się dostać do tego co pod spodem czy naprawić) i ułożyć ponownie. Ma też wady: średnio nadaje się na ścieżki rowerowe, jest też bardziej pracochlonna w ukladaniu. Parkingów rowerowych pewnie u Was nie ma, bo pewnie kradliby rowery na potęgę, a poza tym ludzie muszą jeździć rowerami na codzień. A ścieżki rowerowe - czy tez sieć ścieżek rowerowych buduje się przez lata. Też w Warszawie te 20 czy nawet 10 lat temu nie wyglądało to rewelacyjnie. Co do tych wszystkich tych roślin, żywopłotów - to robi się raz na jakiś czas (wiadomo, trzeba trochę o to dbać) -ale też nie można tego niszczyć (podobnie jak bramek do nogi czy siatki).
Witaj Wiaczesław. Mieszkam w niedużym mieście na Opolszczyźnie, osiedle ma 16 bloków z lat 70'. I przed każdym blokiem tak wygląda pięknie - trawa, kwiaty, drzewa (nawet orzechy włoskie), kosze na śmieci, stojaki rowerowe. Doceniam to, aż miło posiedzieć na ławce po pracy z sąsiadami. Czego wszystkim życzę 🌞🌞😁😁
Jesteś wspaniałym facetem Pozdrawiam serdecznie 😉🫂👍🍀🌹😃🍀🍀🍀💯😉🙋
To są normalne krzaki, żywopłoty. To są najzwyklejsze trawniki wokół bloków. bywają też ładniej zagospodarowane i obsadzone ogródki ;)
"co to za budynek, po prostu sztos" - jesteś boski Viacheslv 🤣🤣🤣
1. Ta ,,bruksiałka" to u nas kostka brukowa:) będę edytował wraz z filmem żebyś wiedział na następny raz^^
Nagrywaj takie filmy ze spacerów po mieście 👍
Te osiedla po których się przemieszczasz jeszcze na początku lat 2000 wyglądały podobnie jak w Rosji. Ale przez wiele lat mentalność się zmieniła, zaczęto powoli dbać o wszystko, remontować i robić coś dla ludzi, dla mieszkańców :). i cały czas się to zmienia na lepsze w wielu miejscach Warszawy . Może kiedyś uda się zbić piątkę bo czasami tam bywam. Dla kontrastu odwiedż nowe osiedla które powstały w ostatnich latach - choćby Odolany (Jana Kazimierza i okolica) , Wilanów, Żoliborz przy ul. Rydygiera/ Powązkowskiej :). To są dopiero dekoracje ;-)
😮to nie mentalność lecz wystarczyło aby ruski nie się wyprowadził od Polaków😊
Gdzie tak było, bo ja sobie nie przypominam poza świętokrzyskiem.
Dziękuję 👍😀, fajnie reagujesz na pomylki językowe sympatycznym śmiechem👍😁
Spacer po Warszawie w twoim towarzystwie to przyjemność - prosimy o więcej
ps:
11:22 Kupiłem tego chłopaka żeby tutaj przejechał 🤣😂👍
Tak patrzę, patrzę, coś mi znajomo... A to dosłownie pod domem, w którym kiedyś mieszkałem...
Witam serdecznie i pozdrawiam! Interesujące tematy poruszasz, życzę wytrwałości ❤️
Mieszkałem 11 lat w południowej Anglii i przeżywałem to samo, co Ty. Znam Twoje uczucie i rozumię.
rozumiem, umiem, wiem
-em
@@anastazjaserce9055 🤣
I taki człowiek powinien dostać obywatelstwo i ochronę prawną. Zna język, pracuje, wtapia się w społeczeństwo. Jakby było mało, chwali Polskę, cieszy się małymi drobiazgami, które faktycznie, dla Nas normalne, dla Niego są czymś fajnym, praktycznym, pięknym. Docenia to co ma wokół siebie, bo nie zawsze tak było.... Viacheslav świetny kanał, tak trzymaj!
Wieczesław masz lajka za słowa o segregacji oczywiście nie jestem za segregacja izle mi się to kojarzy zwlasza że właśnie przypominam sobie po ponad 40 latach Grzesiuka a reklama Tauarzysty w wersji filmowej przewijanie co i rusz, choć nie wiem czy obejrzę, wolę książki zwłaszcza że już czytałem. Książka to szkic przedstawiony przez autora do po kolorowania w naszej wyobraźni, a film już ktoś dla nas pokolorował. Oglądanie filmu po przeczytanej książce zakluca nasze wyobrażenie o niej. Zdanie odnośnie Rosjan mimo wszystko wywołało uśmiech na mej twarzy
Takie same miała moja rodzina po wizycie w Niemczech w 1993 roku. Wiele ułatwienia dla ludzi, nic nie dewastują. W Rosji wina jest domyślnie słabszego.... Zły pieszy, zła opiekunka dziecka
Dokładnie, wina pieszego na pasach w zderzeniu z Mercedesem itd.
przez te 30lat wiele się w Niemczech zmieniło !!!
teraz w dużych niemieckich miastach - to tu, to tam coś poniszczone, wiele rzeczy zdewastowane, śmieci się po ulicach walają ... takie to międzykulturowe nastało tam upiększanie 🤣🤣🤣
Teraz w Niemczech już wszystko stare i nienowoczesne...
@@tomekpi1184 U Niemców nadal jest "nowoczesność" tylko ta sprzed 50 lat. Taka mocno podniszczona.
Wiaczesław, Ciebie nawet zwykłe krzaki zachwycają 😂 Nawet chaszcze, które obrosły plot. Ludzi nie ma, bo są w pracy i szkole.
Dzięki i pozdrawiam serdecznie
Jak zwykle twoje spostrzeżenia są bardzo ciekawe. Czekam na następne filmy.
Miło słuchać jak swoimi oczami pokazujesz porządek i piękno Polski.Niech Rosjanie nam zazdroszczą.
Rosja to totalny BRAK SZACUNKU DO WSZYSTKICH I DO WSZYSTKIEGO !!
Ale za to mają dużo czołgów i armat i mogą zaprowadzać swoje porządki u sąsiadów
Byłeś tam i napotkałeś się z brakiem szacunku ? Ano... Trudno się jakoś nie dziwić, skoro takie oto i w takiej oto formie wygłaszasz swoje opinie !
@@janpanufnik1705 Owszem, byłem i nigdy więcej !!!
@@PaweCiurzynski-dq7yy Taaak.. Byłeś... Obieżyświat z ciebie ! Do powiatu swojego od czasu do czasu jeżdzisz jak już musisz i autobus ci nie wypadnie z rozkładu jazdy, bo na piwo, to pod sklepik u siebie chodzisz. Ten koło remizy. No wiesz który...
Poza tym piwa nie piję i czemu pod jakimś sklepikiem mam pić😲 ?? Ty tak z własnego życia przykład dajesz-jak widać, biedny jesteś z takim doświadczeniem
faktycznie to zostawianie w czasie upału miski z wodą przed wejściem do sklepu widuję coraz czesciej. :) i bardzo mi sie to podoba :)
Bardzo lubię twoje filmy. ❤❤❤ Pozdrawiam serdecznie.
Ja chętnie "pochodzę" po warszawskich podwórkach i nie tylko. Zawsze to jakaś wycieczka. Niby mieszkam raptem że trzydzieści kilometrów od pałacu kultury, ale nie mam czasu żeby zwiedzać. A jak już czas by się znalazł, to chęci brak albo sił, po prostu. Powodzenia w ekskursjach.
mieszkam w niemczech ale nie umiem tak gadac jak ten czlowiek w naszym jezyku. Musi byc zdolny facet
Po co Rosjanom ścieżki rowerowe, skoro oni lubią jeździć czołgami.
Ukradną sobie ścieżki z ukrainy.
Ścieżki dla czołgów w każdym rosyjskim mieście!
😁
Pewnie ściema...... Perony na wsi tak budowano aby były rampą dla czołgów. W PL też.
@@witeksza915 ,
Istnieje polska metoda zjeżdżania czołgami z wagonów prosto w las/pole. Poszukaj na YT takich starych nagrań... nasi czołgiści byli w tym świetnie wyszkoleni.
Bardzo fajne filmiki i miło się je ogląda czekam na nastepne, pozdrowienia dla Ciebie i żony
Bloki na miniaturce wyglądały znajomo. Klikam w filmik i widzę, że spacerujesz rzut kamieniem od mojego domu. Pozdrawiam sąsiada.
Jestes bardzo sympatycznym facetem😊 Nie przejmuj sie ze kaleczysz mowe polska. To trudny język. Jesli chodzi o czystość wokół bloków , domów to tez jako Polke mnie zachwyca 😅 Ciesze sie, że od kilku lat właściciele wreszcie sprzątają kupy po swoich psach. Sa przygotowane na to woreczki i to jest super!
Nie dziwie sie, ze tak sie zachwycasz, tez spaceruje po mojej dzielnicy i zachwycam sie widokiem, jak wszystko sie zmienia i jak ladnie jest to zrobione dla mieszkancow. To dla tego ze pieniadze nie szly na czolgi i rakiety, ale przez rosje to sie moze zmienic, na obronnosc beda musialy sie znalezc pieniadze.
Jak zwykle ciepły film, czekamy na więcej. Tak wiele dobrych uczuć nie zdarza się często. Pozdrawiam
Super spacer! Pozdrowionka!
10:00 to wygląda jak płot porośnięty bardzo dokładnie winobluszczem. Bardzo fajnie to wygląda, a jesienią te liście nabierają pięknego koloru.
Czasem dookoła koszy na śmieci możesz zobaczyć bałagan, i niekoniecznie przez ludzi. Zdarza się, że dobierają się do tego wrony i wyciągają śmieci ze środka, szukając czegoś smacznego dla siebie 😂 i bałagan gwarantowany.
Witam Panie Wiaczesławie. Pańskie zdziwienie było także moim w czasach słusznie minionej dynastii kancelaryjnej (za komuny). Coś zrobiło Państwo, partia, komuchy (nic od nich nie chcemy bo to socjotechnika). Dziś każdy ma świadomość że pieniądze wydane na budowę i naprawy takich skwerów podwórców zaułków pochodzą z kieszeni każdego mieszkańca. Korzystam nie za darmo bo za to zapłaciłem razem i innymi i zapłacę za naprawę razem i sąsiadami jeśli pozwolę to zniszczyć. To samo było ze ścieżkami rowerowymi. w latach 80=tych zachwycałem się nimi w Europie zachodniej bo u nas ich nie było. Dziś przywykliśmy do ich istnienia i wymagamy żeby były. Bo rzecz nie w dostępności rowerów ale w możliwości bezpiecznego korzystania z nich. Zatem? Dlaczego tak nie jest w Rosji? Bo tam nie ma: obywateli, współodpowiedzialności (to co innego niż odpowiedzialność zbiorowa) prawa własności i poczucia wspólnoty. Przy okazji polecam książki Prof Piotr Sztompka "Wiarygodność" oraz "Kapitał społeczny". Pozdrawiam i dziękuję za Pańskie filmy.
Pozdrawiam. To jest kostka polbrukowa. W Polsce jest widziana nawet na wsi.. Dzięki za informację o Nas do Was. Artur
bardzo lubię Twoje filmy, w Polsce też nie wszystko jest tak jak powinno ale cieszę się, że Tobie się podoba :)
O! Viacheslav na moje osiedle się wprowadził.
Która to część miasta? Widzę, że macie tam dużo zieleni i chętnie bym pospacerowała :)
Witam, szybko się uczysz języka polskiego😊
Mieszkam w uk ile razy przyjadę do Polski zawsze jestem zachwycona tymi uliczkami na osiedlach nie wspomnę o domach jedno rodzinnych czy mniejszych miasteczkach raj dla oczu i komfort życia.🥰
Kiedyś jak wyjechało się za granicę autokarem to zazdrościłam tam tym pięknie zadbanym podwórkom i zadbanym domom…..a jak wracało się do Polski to po przekroczeniu granicy były zaniedbane podwórka ze śmietnikami rozgrzebanymi w różnych miejscach i te byle jakie domy …zaniedbane podwórka z jakimiś porozrzucanymi rupieciami starym złomem nie wiadomo do czego….a teraz chwalą nas inni ….kochani cieszmy się z tego co mamy bo Polska jest naprawdę piękna….i zielona…niech będzie czysta i zielona
Ogrodzony plac zabaw dla dzieci to nie tylko bezpieczeństwo dla dzieci żeby tam starsi nie wchodzili Bo jak będą chcieli to wejdą bardziej chodzi o to żeby zwierzęta nie chodziły i się nie załatwiały na przykład w piaskownicy albo pod ślizgawką i w tym podobnym sprawach
Drogi Panie Viacheslavie.W roku 1978 jeszcze bylismy pod wplywem Rosji.Bylam juz zona i matka i w 1978 roku z mezem pojechalismy na zaproszenie do Niemiec zachodnich i tez tak reagowalam w Niemczech Jak Pan teraz reaguje na takie zadbane ulice,sklepy i Parki.....Bylam tam 1 miesiac i po powrocie do Polski wpadlam w rozpacz a potem depresje.Musialo uplynac troche czasu zanim sie pogodzilam z takimi roznicami ze zyje w Polsce a nie w niemczech.Serdecznie pozdrawiam❤
przez te 40lat wiele się w Niemczech zmieniło !!!
teraz w dużych niemieckich miastach - to tu, to tam coś poniszczone, wiele rzeczy zdewastowane, śmieci się po ulicach walają ... takie to multikulturowe nastało tam upiększanie
@@oo.c.oale wtedy było pięknie, niepotrzebnie ściągano cudzoziemców. Teraz ludzie się burzą, ale trochę za późno, powstało nowe pokolenie emigrantów, niby Niemcy, ale mentalność rodziców, trudno im się dostosować ...
Ich dzieci może na powrót wrócą do niemieckich tradycji..
My mamy swoich Ukraińców, trzeba też do niektórych mieć cierpliwość, bo często piją i palą jak smok , są uzależnieni. Popełniają też częściej wykroczenia po pijaku. Ale gdzież im tam do tych "nowych" Niemców , czy Francuzów 😂
To co Ty mówisz teraz mówili dokładnie moi rodzice 30 lat temu. Polska była wtedy pod wpływem ZSRR/Rosji i gdy moja mam jeździła do siostry do Szwecji, albo jej kuzynki do Niemiec to dokładnie tym samym się zachwycali. Czystymi placami zabaw, ścieżkami rowerowymi, ładnie przystrzyżoną trawą, równymi drogami, ogrodzeniami itd.
30 lat minęło i sam widzisz jak kraj może się zmienić gdy już ... nie jest pod "opieką" Rosji...
A w Rosji .... cały czas to samo. (no okej, Moskwa, St.Petersburg na pewno są piękne).
Fajnie że aklimatyzujesz się w Polsce. Robisz filmiki. Tylko masz świadomość, że nikt w Rosji nie uwierzy Ci że to co pokazujesz to prawda. Powiedzą że to "plan zdjęciowy" jakiegoś filmu :) Taka tam mentalność. Mówisz coraz lepiej po polsku. Dużo czytaj i oglądaj polskie filmy, bardzo szybko nauczysz się mówić poprawnie. Pozdrawiam serdecznie. Dziękuję.
A wystarczyłoby włączyć Google Mapa i wtedy każdy Ruski by uwierzył... chyba 😅
Na moim osiedlu pierwsze remonty ruszyly juz w latach 90. Bezrobocie bylo duże i koszty remontów były wtedy tanie. A termomodernizacja ruszuła juz w roku 1996. Wystarczyło zaledwie 10 lat i całe osiedle jest wyremontowane.
"Wielołapy..." 😂Ale to zabawne! Już rozpoczam, że gdy Twój język polski się poprawi, nie będzie tak śmiesznie 🥲Teraz naprawdę jest świetnie. ❤ A Twoje "wielołapy" to po polsku "czworonogi" :)
Viacheslav Jak zwykle fajny filmik. Miło się Ciebie słucha. Szacun za to co robisz.
kostka brukowa jest droższa, ale w mieście ma więcej sensu niż asfalt: trudniej się nagrzew, nie odkształca się pod ciężarem auta, ułatwia odprowadzanie wody i wzrost drobnej wegetacji, łatwo naprawić, łatwo rozebrać żeby dostać się do infrastruktury zakopanej w ziemi, jest przyjemniejsza dla oka.
takie ściany roślinne - nazywa się żywopłot czyli tłumacząc z prosta żywy płot- można je robić z krzewów lub pnącz , powojników ma to zadanie nie tylko osłony przed podglądaczami lecz też wycisza od hałasu ulicy i oczyszcza powietrze oraz jest naturalnie piekne przez cały rok