Witam Panią A co jeżeli: Wykonawca zapewniał w umowie o budowę domu kierownika budowy w cenie , a pod koniec budowy okazało się że: Wyszły niedociągnięcia i wady inwestycji, które przed nami ukrywano. (złożyliśmy pod koniec budowy reklamację z rękojmi u wykonawcy) Poprosiliśmy o wgląd do dziennika budowy. Po serii dziwacznych uników (mataczenia), wreszcie otrzymaniu dziennika budowy, okazało się, że w dzienniku jest data rozpoczęcia na parę dni z przed otrzymania dziennika w nasze ręce. Data faktyczna rozpoczęcia budowy to 1/2 roku wstecz. W dzienniku przy kolejnych etapach /robotach nie ma dat. Co dzieje się dalej. Wykonawca zaczyna zachowywać się opryskliwie, oszukuje nas że jest na budowie, a wiemy że go nie ma. Informujemy ze jesteśmy na naszej budowie, on twierdzi że jest (oszust). Lekceważy to o co prosi Inwestor. ? Czy można zmienić Kierownika Budowy? Dlaczego zamierzamy to zrobić? a) prawdopodobnie tzw: kierownik jest w zmowie z wykonawcą i nie działa w naszym interesie. (dostaliśmy kierownika w cenie wykonawcy), prawdopodobnie w ogóle nie bywał przy odbiorach. b) zgodnie z umową z wykonawcą nie były nigdy przedstawiane protokoły na kolejne etapy (a powinny - w umowie), a wykonawca po każdym etapie wysyłał fakturą do zapłaty. Żądał bezwarunkowego regulowania należności w ciągu 3 dni. Co myśmy naiwnie robili/ czynili (płacili). c) na wysłane pismo z reklamacjami (z tytułu rękojmi - wady fizyczne usługi/ budowy oraz prawne - braku wpisów do dziennika, nieprawdziwa data rozpoczęcia budowy + brak dat przy każdym etapie) wykonawca definitywnie wstrzymał prace. Żąda natychmiastowej zapłaty za poprzedni etap. d) wykonawca (prawdopodobnie nierozsądnie - złośliwie) jeździ po naszych podwykonawcach (następnych etapów budowy) i opowiada głupoty, terroryzuje ich mówiąc (oświadczając) że będzie je niszczył. A to:"groźby karalne" (KK) e) dodatkowo kierownik żądał bezwarunkowego oddania (natychmiast) dziennika budowy. Twierdził że to nie nasza (jako Inwestora) własność. Utraciliśmy zaufanie do wykonawcy oraz do Kierownika. Co radzi Pani w takim przypadku? Znaleźliśmy wykonawcę zastępczego. Umówiliśmy się na dalsze prace (dokończenie budowy). Ewentualne poprawki i naprawy wad poprzedniego wykonawcy. Zmienić kierownika? Bardzo proszę o poradę! Co Pani radzi i jak....? Pozdrawiam
kierownik budowy to osoba, która przybija pieczątki i tuszuje fuszerki wykonawcy
Witam Panią
A co jeżeli:
Wykonawca zapewniał w umowie o budowę domu kierownika budowy w cenie , a pod koniec budowy okazało się że:
Wyszły niedociągnięcia i wady inwestycji, które przed nami ukrywano. (złożyliśmy pod koniec budowy reklamację z rękojmi u wykonawcy)
Poprosiliśmy o wgląd do dziennika budowy.
Po serii dziwacznych uników (mataczenia), wreszcie otrzymaniu dziennika budowy, okazało się, że w dzienniku jest data rozpoczęcia na parę dni z przed otrzymania dziennika w nasze ręce. Data faktyczna rozpoczęcia budowy to 1/2 roku wstecz.
W dzienniku przy kolejnych etapach /robotach nie ma dat.
Co dzieje się dalej.
Wykonawca zaczyna zachowywać się opryskliwie, oszukuje nas że jest na budowie, a wiemy że go nie ma. Informujemy ze jesteśmy na naszej budowie, on twierdzi że jest (oszust). Lekceważy to o co prosi Inwestor.
?
Czy można zmienić Kierownika Budowy?
Dlaczego zamierzamy to zrobić?
a) prawdopodobnie tzw: kierownik jest w zmowie z wykonawcą i nie działa w naszym interesie.
(dostaliśmy kierownika w cenie wykonawcy), prawdopodobnie w ogóle nie bywał przy odbiorach.
b) zgodnie z umową z wykonawcą nie były nigdy przedstawiane protokoły na kolejne etapy (a powinny - w umowie), a wykonawca po każdym etapie wysyłał fakturą do zapłaty. Żądał bezwarunkowego regulowania należności w ciągu 3 dni. Co myśmy naiwnie robili/ czynili (płacili).
c) na wysłane pismo z reklamacjami (z tytułu rękojmi - wady fizyczne usługi/ budowy oraz prawne - braku wpisów do dziennika, nieprawdziwa data rozpoczęcia budowy + brak dat przy każdym etapie) wykonawca definitywnie wstrzymał prace. Żąda natychmiastowej zapłaty za poprzedni etap.
d) wykonawca (prawdopodobnie nierozsądnie - złośliwie) jeździ po naszych podwykonawcach (następnych etapów budowy) i opowiada głupoty, terroryzuje ich mówiąc (oświadczając) że będzie je niszczył. A to:"groźby karalne" (KK)
e) dodatkowo kierownik żądał bezwarunkowego oddania (natychmiast) dziennika budowy. Twierdził że to nie nasza (jako Inwestora) własność.
Utraciliśmy zaufanie do wykonawcy oraz do Kierownika.
Co radzi Pani w takim przypadku?
Znaleźliśmy wykonawcę zastępczego. Umówiliśmy się na dalsze prace (dokończenie budowy). Ewentualne poprawki i naprawy wad poprzedniego wykonawcy.
Zmienić kierownika?
Bardzo proszę o poradę! Co Pani radzi i jak....?
Pozdrawiam