@@po_prostutomek Głównie dlatego że Syriusz i Lupin najbardziej ogarniali czarną magię na dodatek mieli mocne charaktery co w świecie HP jest bardzo ważne bo siła zaklęcia maga zależy od jego uczuć i charakteru.
1. Remus Lupin - zdecydowanie najpotężniejszy z tej 4. Myślę, że jeden z najlepszych magów ever. 2. Syriusz Black - zaklęcia niewerbalne, uczieczka z Azkabanu. Potężny czarodziej 3. James Potter - nie wiem czy pokazał coś szczególnego 4. Petterr Petigrew - tchórz, który ukrywał się pod postacią szczura. Bardzo bał się spotkania z Lupinem i Syriuszem.
James i Syriusz w ogóle się nie uczyli a mimo to byli najzdolniejszymi uczniami w szkole. Lupin siedział i wkuwał. James umarł młodo. 3 razy uciekł voldemortowi, został nielegalnym animagiem w wieku 15 lat wraz z syriuszem i peterem. Pytanie jest takie co by dokonał James jakby głupi snape nie zesłał go na smierc
Zanim obejrzałam odcinek, to pomyślałam, ze osoby, które uważają, że glizdogon był najpotężniejszy, chyba nie czytały książek, a oglądały tylko filmy. W książkach kilka razy napisano, że Peter przy pozostałych huncwotach wypadał slabo w szkole. Najpóźniej, dopiero z pomocą przyjaciół nauczyl się przemiany w animaga, w scenie że wspomnień snape jako jedyny miał problem wymienić cechy wilkołaka, a czarny pań i smierciozercy traktowali go z pogardą i bardziej jak xhlopca na posylki niż równego im towarzysza. Jednak w sumie biorąc pod uwagę jego zaklęcie które rozwaliło pół ulicy i zabiło wielu ludzi to faktycznie nie był taką ostatnią fajtlapa. I na pewno był sprytny, bo to jednak spryt, bardziej niż magiczne umiejętności pozwolił mu przezyc tyle lat w spokoju pod postacią szczura. Co do tego, że lupin był najpotężniejszy, bo najdłużej przeżył, jak piszą niektórzy w komentarzach to też się nie zgadzam. Tzn, owszem, można uważać, że faktycznie był najlepszy, ale z drugiej strony, czy przeżyłby tak długo gdyby voldemort dopadł go osobiście jak Jamesa? Albo gdyby musiał pojedynkować się z bellatrix jak syriusz? Nie dał rady z dolohowem, a co dopiero z bellatrix czy tym bardziej z voldemortem. Generalnie zgadzam się z tym, że lupin był najpotezniejszy, gdyby porównać cały ich dorobek w momencie śmierci każdego z huncwotow. Natomiast gdyby oceniać same ich zdolności i potencjał to myślę, że syriusz i James wypadliby tak samo dobrze. W końcu w szkole byli uważani za bardzo zdolnych uczniów, obaj byli członkami zakony Feniksa, a James 3 krotnie oparł się voldemortowi. Myślę, że gdyby James nie zginął mając zaledwie 21 lat, a syriusz 13 lat nie spedzil w azkabanie, a kolejnych trzech na ukrywaniu się i bezczynności to mogliby osiągnąć naprawdę wysoki poziom, zdobyć doświadczenie itp. Jednak lupin w momencie śmierci był około 40, wiec ciezko porównywać możliwości takiego czarodzieja z 21 letnim Jamesem, albo syriuszem, który przez ostatnie 16 lat niemal nie używał magii, bo nie miał takiej możliwości.
Według mnie 1 Remus (był jednym z lepszych studentów na roku i ile dobrze słyszałam) 2 James (oparł się voldiemu 3 razy i nie został przez niego pokonany a zabity bo wyruszył na niego bez różdżki i nie miał szans się bronić 3 Syriusz (jak mówił autor filmu syriusz miał ogramna wiedzę Jelsi chodzi o zaklęcia) 4 Peter (gdyby umiał coś więcej nie był by pomiatany i nie szukał by silniejszego towarzystwa jak Remus'a, Syriusz'a i James'a. Tak naprawdę on znał parę zaklęć)
@@czarnyformal8736 ty wiesz ze mówisz o najpotężniejszym czarnoksiężniku na świecie? Nawet jeśli James by tak zrobił no rzucił przedmiot voldi mógł go transmitować w piórko a potem wypowiedzieć mordercze zaklęcie
@@Natalia.kosim. to się nazywa atak z zaskoczenia ale np. gdyby Potterowie nabyli również mugolski pistolet to przynajmniej jedno z rodziców Harrego by przeżyło dodatkowe voldi by nie zatrzymał czarami paru pocisków na raz
@@Natalia.kosim. np. tak jak w " jak powinien się zakończyć Harry Potter " Tom po zniszczeniu ostatniego Horkruksa dostaje kulkę w łeb z pistoletu co z niego strzelił od tylca Severus ale to była parodia więc wiedamo
Jak dla mnie James był najsilniejszy gdyż trzykrotnie oparł się czarnemu panu i gdyby miał przy sobie różdżkę w dolinie godryka to nie umarłby tak szybko i dał szanse Lily uciec z Harrym. Myśle ze potem Lupin i Syriusz a Glizdogon minimalnie za nimi, ale tylko dlatego, że był słaby psychicznie i w siebie nie wierzył.
James Potter, potem Remus Lupin i Syriusz Black, a dopiero po nich Peter Pettigrew. Warto też wspomnieć o Severusie Snapie, który choć nie był huncwotem, pojedynkował się z nimi wszystkimi
@Antonina W książce tak w filmie natomiast glizdogon oberwał z petrificusa więc to on w filmowej wersji przeżył najdłużej i jakoś mi trudno w to uwierzyć iż ministerstwo potem go nie szukało.
Jakby nie patrzeć James był jednym z najlepszych uczniów a do tego 3 razy walczył z Voldemortem i wyszedł z tego bez szwanku zanim umarł Peter był uznawany za słabego i większość osób nienawidzi go za bycie gnida ale jednak rzucił silne Confringo nie robiąc krzywdy sobie i Syriuszowi, jednocześnie zamieniając się w szczura odgryzając sobie palec
Lupin wiadomo. Majstersztyk. Szczurek? Szczur zawsze będzie szczurem. On tylko pragnął uznania. Nie wiem kiedy czytaliście sagę. Jednak Dla mnie James i Syriusz są na równi. Byli bardzo zżyci i się mocno uzupełniali. Remus musiał ich wyprzedzić bo wiadomo jaki miał (świeć panie nad jego duszą... ) problem. Ale szczur przed James'em? Nie zgodzę sie, za grosz się nie zgodzę...
Petter przed Jamesem( nie wiem jak to odmienić) co prawda zabił jednym zaklęciem tuzin Mugoli i w tym czasie odciął sobie palec i zmienił się w szczura no ale jednak aż tak dobrym czarodziejem nie był
Odrzucenie Syriusza z powodu tego, że siedział w więzieniu jest bezsensu. W takim wypadku James też powinien być odrzucony bo w tym samym czasie co Syriusz przestał rozwijać swoje umiejętności. Glizdogon może i rzucił potężne zaklęcie ale jednocześnie na egzaminie nie umiał za bardzo opisać wyglądu wilkołaka. A przy pierwszej przemianie w szczura pomagali mu James i Syriusz. Według mnie ranking jest: Remus, James, Syriusz, Peter. Super film
Według mnie większość ludzi oceniała tutaj fajność postaci, a nie jej rzeczywistą potęgę. A ponieważ Petter nie cieszył się zbytnia popularnością i nie był lubiany (trudno się tu dziwić) to ludzie z automatu wyrzucili go na ostatnie miejsce. A przecież to nie o to chodziło w tym rankingu. Moim zdaniem to właśnie Glizdogon powinien otrzymać pierwsze miejsce. Po pierwsze użył potężnego zaklęcia, które zabiło tuzin mugoli trzymając różdżkę za plecami, zdołał potem jeszcze w szybkim tempie uciąć sobie palec, zmienić się w szczura i uciec. Potrafił także z powodzeniem rzucać zaklęcia nie swoją różdżką np. gdy oszołomił Rona za pomocą różdżki Lupina podczas gdy Lupin zmienił się w wilkołaka. Używał także różdżki należącej do samego Voldemorta. Sądzę, że gdyby tylko Petter nie był tak tchórzliwy mógłby o wiele bardziej rozwinąć swój potencjał. I tak wiem, że dla większości śmierciożerców był on niczym wypierdek, ale tu chodziło o grono samych Huncwotów.
Peter miał pewne umiejętności, ale na pewno najpotężniejszy nie był. Jego umiejętności nie były jakieś specjalnie wielkie. Głównie dlatego szukał towarzystwa silniejszych od siebie. Np. w książkach jest w pewnym momencie powiedziane, że animagiem udało mu się zostać bo James i Syriusz mu pomogli. Dla Voldemorta był użyteczny i tyle. James i Syriusz byli niewątpliwie zdolni. Trudno powiedzieć co mogliby osiągnąć, gdyby nie przedwczesna śmierć Jamesa i pobyt w Azkabanie Syriusza. Lupin był w szkole zdaje się prymusem. Nie można zaprzeczyć że na magii obronnej się zna i umie sobie radzić w sytuacjach zagrożenia.
Zakon Feniksa, tylko scena jest faktycznie mocno przyśpieszona. Podczas lekcji oklumencji, gdy Harry'emu się udało odbić zaklęcie i włamać do łepetyny Snape'a.
Moja lista brzmi tak 1 syriusz 2 lupin 3 James 4 Peter Uważam że syriusz jest mocno nie doceniony w tym filmie ponieważ potrafił robić takie rzeczy jak długie przeciwstawienie się bellatrix która była jedną z najpotężniejszych śmierciożerców a azkaban powiedziane było że odbija się na wyglądzie umyśle czy siłę fizycznej ale nie mocy czarodziejskiej. Plus w innych rankingach (między innymi zagranicznych) syriusz jest najpotężniejszy pomijam HP theory ponieważ on jakoś po prostu uczepił się tego żeby mówić że Peter jest niedoceniany i najpotężniejszy mimo tego że za każdym razem dostawał we wszystkim pomóc potężniejszych od siebie a niestety Jamesa mocy nie widzimy za wiele więcej trudno to dobrze ocenić.
Według mnie Syriusz był najpotężniejszy bo przecież jak uciekł z Azkabanu to w 5 części tyle razy uratował Harry'ego i innych chociaż Syriusz wystąpił tylko w 3 częściach Harry'ego Potter'a to myślę że był najpotężniejszy
1. Remus 2. Syriusz 3. James Potter 4. Pitter dlaczego tak? po 1 pitter przez 13lat krył się jako szczur więc też nie uzdalnial swoich umiejętności magicznych 2 Syriusz wyszedł z Azkabanu jako pierwszy i oficjalnie 3 dlaczego James Potter słabszy od Syriusza Syriusz mimo wszystko stoczył trochę walk więcej i uciekł z Azkabanu
Moim zdaniem Lupin, Syriusz i Glizdogon. Lupin nie dość że jest wilkołakiem to jeszcze ma doskonałą wiedzę zarówno o tajnych przejściach w hogwarcie jak zarówno o magicznych stworzeniach i zaklęciaciach. Syriusz posiadał gigantyczną wiedzę. Dzięki zbiorom Blacków i jak podejrzewam nauce klątw i zaklęć od małego posiadał największą wiedzę ze wszystkich Huncwotów. Glizdogon za to owszem był tchórzem ale był wstanie zabić 12 mugoli na raz.
Może będę oginalna najpotężniejszy był Remus z prostego powodu. On żył najdłużej z hunctwotów. A pominąwszy to wyobraźcie sobie Remusa w akcji podczas pełni księżyca po wypiciu eliksiru tojadowego. .....
Żygać mi się chce jak sobie przypomnę że Lily wybrała Jamesa, dobrze że zdechł tylko szkoda że tak szybko a nie tak jak longbottomowie :( niestety jest to standardowe zachowanie kobiet więc nie wiem czego się spodziewałem.
Moim zdaniem trochę za wysoko postawiłeś Petera. Fakt, potrail rzucić mocne zaklęcie czarnomagiczne ale nie raz było mówione, przez sama Mcgonagall jak i przez Hunców że Peter biała maga posługiwał się bardzo słabo. Więc czy można go tak wysoko dać skoro do rzucania czarnomagicznych zaklęć trzeba mieć umiejętności, ale przede wszystkim nienawiść w sercu - tak jak mówiła bellaterix - a do rzucania zwyklych zaklęć trzeba mieć po prostu umiejętności a co leży w sercu w większości zaklec nie ma znaczenia. Taka moja opinia.
Black-Kozak w Lecznictwie, Pojedynkach, Zaklęciach i Urokach, no i pewnie też by mógł Avade Kadavre rzucić Lupin- Kozak w OPCM i Pojedynkach Glizdogon- No zaklęcia niewybaczalne miał w palcu serdecznym, bo w małym paluszku to raczej nie, no i Confringo potężne dał to też szacun Potter- No był dobry w pojedynkach i Quidditchu, no i to wszystko no i trzeba powiedzieć to że w wieku 15 lat zostali animagami a to nie lada sztuka
z perspektywy lat szkolnych czy wczesnego życia dorosłego może i byłXD aczkolwiek patrząc na ogół james powinien odpaść jako 1 lub 2 gdyż przedwcześnie zmarł XD lupin miał najwięcej czasu na rozwijanie się więc miał czas na poprawę swojego arsenału zaklęć jak i swojej skuteczności
Uzasadnianie że Potter był bardzo potężny bo zabił mugoli jest uzasadnieniem jak " gąbka chroni przed tasakiem". Równie głupie , czy Pitter walczył z kimś z magią ?nie . Syriusz uciekł z Askaban'u bez różdżki w postaci animag'a i przepłynął w niej ocean . Syriusz i lupin
Towarzysze pomijacie bardzo ważne żeczy przez które według mnie łupin nie jest najpotężniejszy a jest wręcz na odwrót czyli że syriusz James i Peter byli w grupie 11 animagów którzy żyli w tym stuleciu 7 jest zarejestrowanych a 4 nie ta czwórka to właśnie prawie wszyscy huncfoci oprócz lupina i jeszcze Rita skeeter w dodatku opanowali tę umiejętność w 5 klasie przez co według mnie najpotężniejszy był glizdogon
Według mnie Syriusz i Lupin byli najpotężniejsi z huncwotów
Według mnie Syriusz i Lupin byli najpotężniejsi
Uzasadnij bo jestem ciekawy
Wątpię szczerze
Według mnie też
@@po_prostutomek Głównie dlatego że Syriusz i Lupin najbardziej ogarniali czarną magię na dodatek mieli mocne charaktery co w świecie HP jest bardzo ważne bo siła zaklęcia maga zależy od jego uczuć i charakteru.
@@Ht-sd8ex Dobrze, ale nie mogliśmy poznać siły James'a i tego jak długo walczył z Vładkiem...
1. Remus Lupin - zdecydowanie najpotężniejszy z tej 4. Myślę, że jeden z najlepszych magów ever.
2. Syriusz Black - zaklęcia niewerbalne, uczieczka z Azkabanu. Potężny czarodziej
3. James Potter - nie wiem czy pokazał coś szczególnego
4. Petterr Petigrew - tchórz, który ukrywał się pod postacią szczura. Bardzo bał się spotkania z Lupinem i Syriuszem.
James i Syriusz w ogóle się nie uczyli a mimo to byli najzdolniejszymi uczniami w szkole. Lupin siedział i wkuwał. James umarł młodo. 3 razy uciekł voldemortowi, został nielegalnym animagiem w wieku 15 lat wraz z syriuszem i peterem. Pytanie jest takie co by dokonał James jakby głupi snape nie zesłał go na smierc
Zanim obejrzałam odcinek, to pomyślałam, ze osoby, które uważają, że glizdogon był najpotężniejszy, chyba nie czytały książek, a oglądały tylko filmy. W książkach kilka razy napisano, że Peter przy pozostałych huncwotach wypadał slabo w szkole. Najpóźniej, dopiero z pomocą przyjaciół nauczyl się przemiany w animaga, w scenie że wspomnień snape jako jedyny miał problem wymienić cechy wilkołaka, a czarny pań i smierciozercy traktowali go z pogardą i bardziej jak xhlopca na posylki niż równego im towarzysza. Jednak w sumie biorąc pod uwagę jego zaklęcie które rozwaliło pół ulicy i zabiło wielu ludzi to faktycznie nie był taką ostatnią fajtlapa. I na pewno był sprytny, bo to jednak spryt, bardziej niż magiczne umiejętności pozwolił mu przezyc tyle lat w spokoju pod postacią szczura.
Co do tego, że lupin był najpotężniejszy, bo najdłużej przeżył, jak piszą niektórzy w komentarzach to też się nie zgadzam. Tzn, owszem, można uważać, że faktycznie był najlepszy, ale z drugiej strony, czy przeżyłby tak długo gdyby voldemort dopadł go osobiście jak Jamesa? Albo gdyby musiał pojedynkować się z bellatrix jak syriusz? Nie dał rady z dolohowem, a co dopiero z bellatrix czy tym bardziej z voldemortem.
Generalnie zgadzam się z tym, że lupin był najpotezniejszy, gdyby porównać cały ich dorobek w momencie śmierci każdego z huncwotow. Natomiast gdyby oceniać same ich zdolności i potencjał to myślę, że syriusz i James wypadliby tak samo dobrze. W końcu w szkole byli uważani za bardzo zdolnych uczniów, obaj byli członkami zakony Feniksa, a James 3 krotnie oparł się voldemortowi. Myślę, że gdyby James nie zginął mając zaledwie 21 lat, a syriusz 13 lat nie spedzil w azkabanie, a kolejnych trzech na ukrywaniu się i bezczynności to mogliby osiągnąć naprawdę wysoki poziom, zdobyć doświadczenie itp.
Jednak lupin w momencie śmierci był około 40, wiec ciezko porównywać możliwości takiego czarodzieja z 21 letnim Jamesem, albo syriuszem, który przez ostatnie 16 lat niemal nie używał magii, bo nie miał takiej możliwości.
Peter najsłabszy na 1 sytiusz według mnie
A ja sądzę, że wielu ludzi oceniało tu fajność postaci i to jak ogólnie jest odbierana, a nie jej rzeczywistą potęgę.
Według mnie
1 Remus (był jednym z lepszych studentów na roku i ile dobrze słyszałam)
2 James (oparł się voldiemu 3 razy i nie został przez niego pokonany a zabity bo wyruszył na niego bez różdżki i nie miał szans się bronić
3 Syriusz (jak mówił autor filmu syriusz miał ogramna wiedzę Jelsi chodzi o zaklęcia)
4 Peter (gdyby umiał coś więcej nie był by pomiatany i nie szukał by silniejszego towarzystwa jak Remus'a, Syriusz'a i James'a. Tak naprawdę on znał parę zaklęć)
James zawszę mógł jakimś przedmiotem rzucić ręką w Toma, ten by pewnie zrobił unik i wtedy idealna okazja na odebranie mu siłą różdżki
@@czarnyformal8736 ty wiesz ze mówisz o najpotężniejszym czarnoksiężniku na świecie? Nawet jeśli James by tak zrobił no rzucił przedmiot voldi mógł go transmitować w piórko a potem wypowiedzieć mordercze zaklęcie
@@Natalia.kosim. to się nazywa atak z zaskoczenia ale np. gdyby Potterowie nabyli również mugolski pistolet to przynajmniej jedno z rodziców Harrego by przeżyło dodatkowe voldi by nie zatrzymał czarami paru pocisków na raz
@@Natalia.kosim. np. tak jak w " jak powinien się zakończyć Harry Potter " Tom po zniszczeniu ostatniego Horkruksa dostaje kulkę w łeb z pistoletu co z niego strzelił od tylca Severus ale to była parodia więc wiedamo
@@czarnyformal8736 do tego wystarczy zwykła tarcza
Jak dla mnie James był najsilniejszy gdyż trzykrotnie oparł się czarnemu panu i gdyby miał przy sobie różdżkę w dolinie godryka to nie umarłby tak szybko i dał szanse Lily uciec z Harrym. Myśle ze potem Lupin i Syriusz a Glizdogon minimalnie za nimi, ale tylko dlatego, że był słaby psychicznie i w siebie nie wierzył.
Według mnie Lupin był najpoteznieszy
James Potter, potem Remus Lupin i Syriusz Black, a dopiero po nich Peter Pettigrew. Warto też wspomnieć o Severusie Snapie, który choć nie był huncwotem, pojedynkował się z nimi wszystkimi
Lupin i Syriusz
Bardzo dobry kontent, dobra robota. Szkoda, że masz tak mało subów.
Dziękuję bardzo ;)
Moim zdaniem, Lupin najpotężniejszy.
Według mnie też oczywiście Lupin.
no dzienki za spojler
@@kubixon_gaming3719 sorki 😬
Biorąc pod uwagę, który przeżył najdłużej to Lupin był najpotężniejszy hehe :P
Każdy umarnoł
@Antonina tak, ale morał jest taki. Każdy kto nazywa się huncfot niechybnie umrze
@Antonina W książce tak w filmie natomiast glizdogon oberwał z petrificusa więc to on w filmowej wersji przeżył najdłużej i jakoś mi trudno w to uwierzyć iż ministerstwo potem go nie szukało.
Jakby nie patrzeć James był jednym z najlepszych uczniów a do tego 3 razy walczył z Voldemortem i wyszedł z tego bez szwanku zanim umarł
Peter był uznawany za słabego i większość osób nienawidzi go za bycie gnida ale jednak rzucił silne Confringo nie robiąc krzywdy sobie i Syriuszowi, jednocześnie zamieniając się w szczura odgryzając sobie palec
Lupin wiadomo. Majstersztyk. Szczurek? Szczur zawsze będzie szczurem. On tylko pragnął uznania. Nie wiem kiedy czytaliście sagę. Jednak Dla mnie James i Syriusz są na równi. Byli bardzo zżyci i się mocno uzupełniali. Remus musiał ich wyprzedzić bo wiadomo jaki miał (świeć panie nad jego duszą... ) problem. Ale szczur przed James'em? Nie zgodzę sie, za grosz się nie zgodzę...
Film jak zawsze super a mój ranking prezentuje się tak :
1.Lupin
2.Syriusz
3.Petter
4.James
Pozdrawiam😄
Petter przed Jamesem( nie wiem jak to odmienić) co prawda zabił jednym zaklęciem tuzin Mugoli i w tym czasie odciął sobie palec i zmienił się w szczura no ale jednak aż tak dobrym czarodziejem nie był
Ale każdy ma swoje zdanie :)
@@edwardwojsyk9149 ale Petter bez problemu umiał wyczarować Avada cadavre
@@dawidszymanski1199 szczerze mówiąc to avada cadavra nie jest wcale taka trudna gdy jesteś poniewierany przez samego Voldemorta xd
Odrzucenie Syriusza z powodu tego, że siedział w więzieniu jest bezsensu. W takim wypadku James też powinien być odrzucony bo w tym samym czasie co Syriusz przestał rozwijać swoje umiejętności. Glizdogon może i rzucił potężne zaklęcie ale jednocześnie na egzaminie nie umiał za bardzo opisać wyglądu wilkołaka. A przy pierwszej przemianie w szczura pomagali mu James i Syriusz. Według mnie ranking jest: Remus, James, Syriusz, Peter.
Super film
Też sądzę że to był Lupin
Pomysł na film
Top 10 najgroźniejszych smoków na świecie
Popieram - Remus Lupin najpotężniejszy :)
Według mnie Syriusz był najpotężniejszym bo uciekł z Azkabanu jako jedyny czarodziej
Jako pierwszy a nie jedyny
@@czarnyformal8736 on jako jedyny uciekł bez niczyjej pomocy 😌
@@czarnyformal8736 jako drugi, pierwszy był barty junior. Ale ukrywał go ojciec w domu
@@czarnyformal8736 potem syriusz a w 4 cz. Barty się ujawnił. Czytaj uważnie
@@zuzannajagodzinska5285 ale junior uciekł przy pomocy ojca gdzie podmienili ciało. A syrius bez niczyjej pomocy
Popieram 😌👍 Lupin był najpotęrzniejszy.
Ps.Remus jest moją ulubioną postacią 😄
Moim zdaniem najpotężniejszym huncwotem jest Remus Lupin
Według mnie większość ludzi oceniała tutaj fajność postaci, a nie jej rzeczywistą potęgę. A ponieważ Petter nie cieszył się zbytnia popularnością i nie był lubiany (trudno się tu dziwić) to ludzie z automatu wyrzucili go na ostatnie miejsce. A przecież to nie o to chodziło w tym rankingu. Moim zdaniem to właśnie Glizdogon powinien otrzymać pierwsze miejsce. Po pierwsze użył potężnego zaklęcia, które zabiło tuzin mugoli trzymając różdżkę za plecami, zdołał potem jeszcze w szybkim tempie uciąć sobie palec, zmienić się w szczura i uciec. Potrafił także z powodzeniem rzucać zaklęcia nie swoją różdżką np. gdy oszołomił Rona za pomocą różdżki Lupina podczas gdy Lupin zmienił się w wilkołaka. Używał także różdżki należącej do samego Voldemorta. Sądzę, że gdyby tylko Petter nie był tak tchórzliwy mógłby o wiele bardziej rozwinąć swój potencjał. I tak wiem, że dla większości śmierciożerców był on niczym wypierdek, ale tu chodziło o grono samych Huncwotów.
Według mnie Remus
Bardzo fajny filmik!
Dziękuję bardzo 😁
Peter miał pewne umiejętności, ale na pewno najpotężniejszy nie był. Jego umiejętności nie były jakieś specjalnie wielkie. Głównie dlatego szukał towarzystwa silniejszych od siebie. Np. w książkach jest w pewnym momencie powiedziane, że animagiem udało mu się zostać bo James i Syriusz mu pomogli. Dla Voldemorta był użyteczny i tyle.
James i Syriusz byli niewątpliwie zdolni. Trudno powiedzieć co mogliby osiągnąć, gdyby nie przedwczesna śmierć Jamesa i pobyt w Azkabanie Syriusza. Lupin był w szkole zdaje się prymusem. Nie można zaprzeczyć że na magii obronnej się zna i umie sobie radzić w sytuacjach zagrożenia.
Najpotężniejszy był moim zdaniem Lupin
Skad pochodzą zdjecia mlodej czworki? Czyzbym ominal jakas scene albo film?
Zakon Feniksa, tylko scena jest faktycznie mocno przyśpieszona. Podczas lekcji oklumencji, gdy Harry'emu się udało odbić zaklęcie i włamać do łepetyny Snape'a.
@@MrKosiar O widzisz, tyle razy czlowiek oglądał i nie wyłapał jeszcze, dzieki ;)
A może Hermiona Granger vs Newt Scamander?
Super pomysł 😁
Pomysł super ale moim zdaniem to trochę jak by zestawić Nevila z Olivanderem
@@DawidC.909 Obydwoje są świetnymi czarodziejami, a skoro był Newt - Harry to czemu nie :D
@@Som3time735 jasne. Nie przeczę. Chodziło mi jedynie o to że są dobrzy w trochę innych dziedzinach. Ale z Harrym było podobnie.
Remus najpotężniejszy moim zdaniem, choć wszyscy huncwoci byli niesamowici! kocham ich
Moje zdanie 1.Lupin /Syriusz ? wsumie nwm 2lupin/Syriusz 3.James 4.peter
Moja lista brzmi tak
1 syriusz
2 lupin
3 James
4 Peter
Uważam że syriusz jest mocno nie doceniony w tym filmie ponieważ potrafił robić takie rzeczy jak długie przeciwstawienie się bellatrix która była jedną z najpotężniejszych śmierciożerców a azkaban powiedziane było że odbija się na wyglądzie umyśle czy siłę fizycznej ale nie mocy czarodziejskiej.
Plus w innych rankingach (między innymi zagranicznych) syriusz jest najpotężniejszy pomijam HP theory ponieważ on jakoś po prostu uczepił się tego żeby mówić że Peter jest niedoceniany i najpotężniejszy mimo tego że za każdym razem dostawał we wszystkim pomóc potężniejszych od siebie a niestety Jamesa mocy nie widzimy za wiele więcej trudno to dobrze ocenić.
Świetnie się rozwinąłeś jako twórca przez ostatnie kilka miesięcy, do niczego już nie mogę się przyczepić :D
Dziękuję bardzo 😁
Jeśli Pan potrzebuje, mogę podrzucić kilka pomysłów...
James
Syriusz
Lupin
Glizda
Moim zdaniem najpotężniejszy był Remus.❤
Popieram
Lupin był najpotężniejszy bo przeżył najdłużej
Dla mnie Syriusz jest najlepszy ale jak oglądałem filmy to pomyślałem
Jak on kurwa łokciem odbija zaklęcia
Według mnie Syriusz był najpotężniejszy bo przecież jak uciekł z Azkabanu to w 5 części tyle razy uratował Harry'ego i innych chociaż Syriusz wystąpił tylko w 3 częściach Harry'ego Potter'a to myślę że był najpotężniejszy
Czy był jaki kolwiek czarodziej który trzymał w domu broń mugoli np. strzelbę z amunicją odrazu?
1. Remus
2. Syriusz
3. James Potter
4. Pitter
dlaczego tak? po 1 pitter przez 13lat krył się jako szczur więc też nie uzdalnial swoich umiejętności magicznych 2 Syriusz wyszedł z Azkabanu jako
pierwszy i oficjalnie 3 dlaczego James Potter słabszy od Syriusza Syriusz mimo wszystko stoczył trochę walk więcej i uciekł z Azkabanu
Część jak dzień😛
A świetnie, dziękuję 😁
według mnie byl to lupin 💞
Moim zdaniem Syriusz i Lupin
Lupin był animagiem skoro był wilkołakiem, czy jednak nie był a ja źle odebrałem to.
Remus był wilkołakiem, a Syriusz, James oraz Pettigrew stali się animagami by wspomóc Lupina podczas jego przemian ;)
@@Potterwkilkaminut dzięki,możliwe że zmyliło mnie zdjęcie które umieściłeś, na którym był pies jeleń szczur i chyba kot😁
A czy wilkołak może zostać animagiem? :D W końcu przecież to nie to samo.
W skrócie dajcie like, suba a i na drugim koncie też. To trochę tworzy problem zw zrozumieniem materiału jak co minute wspominasz o tym
Według mnie Syriusz i lupin
Według mnie Syriusz był najpotężniejszy
huncfot to brzmi tak dziwnie... jaka w ogóle geneza tego słowa była lub ogólnie co ono oznacza ? bo mi kojarzy się z gnojkiem xD
Moim zdaniem Lupin, Syriusz i Glizdogon. Lupin nie dość że jest wilkołakiem to jeszcze ma doskonałą wiedzę zarówno o tajnych przejściach w hogwarcie jak zarówno o magicznych stworzeniach i zaklęciaciach.
Syriusz posiadał gigantyczną wiedzę. Dzięki zbiorom Blacków i jak podejrzewam nauce klątw i zaklęć od małego posiadał największą wiedzę ze wszystkich Huncwotów.
Glizdogon za to owszem był tchórzem ale był wstanie zabić 12 mugoli na raz.
Może będę oginalna najpotężniejszy był Remus z prostego powodu. On żył najdłużej z hunctwotów. A pominąwszy to wyobraźcie sobie Remusa w akcji podczas pełni księżyca po wypiciu eliksiru tojadowego. .....
Żygać mi się chce jak sobie przypomnę że Lily wybrała Jamesa, dobrze że zdechł tylko szkoda że tak szybko a nie tak jak longbottomowie :( niestety jest to standardowe zachowanie kobiet więc nie wiem czego się spodziewałem.
Moim zdaniem trochę za wysoko postawiłeś Petera. Fakt, potrail rzucić mocne zaklęcie czarnomagiczne ale nie raz było mówione, przez sama Mcgonagall jak i przez Hunców że Peter biała maga posługiwał się bardzo słabo. Więc czy można go tak wysoko dać skoro do rzucania czarnomagicznych zaklęć trzeba mieć umiejętności, ale przede wszystkim nienawiść w sercu - tak jak mówiła bellaterix - a do rzucania zwyklych zaklęć trzeba mieć po prostu umiejętności a co leży w sercu w większości zaklec nie ma znaczenia. Taka moja opinia.
Imo Black>Lupin>Glizdogon> Potter
Black-Kozak w Lecznictwie, Pojedynkach, Zaklęciach i Urokach, no i pewnie też by mógł Avade Kadavre rzucić
Lupin- Kozak w OPCM i Pojedynkach
Glizdogon- No zaklęcia niewybaczalne miał w palcu serdecznym, bo w małym paluszku to raczej nie, no i Confringo potężne dał to też szacun
Potter- No był dobry w pojedynkach i Quidditchu, no i to wszystko
no i trzeba powiedzieć to że w wieku 15 lat zostali animagami a to nie lada sztuka
Według mnie huncwot śmierciożerca
Najpotężniejsi są Syriusz i Lupin
Ludzie Siriusz Black był najlepszy i co że siedział w więzieniu. I tak dobrze walczył w departa
Proste że my.
Tyan
Proszę,
rób jedną wspólną przerwę w filmach :(
Nareszcie ktoś docenił glizdogona. Moim zdaniem najpotężniejszy był James.
z perspektywy lat szkolnych czy wczesnego życia dorosłego może i byłXD aczkolwiek patrząc na ogół james powinien odpaść jako 1 lub 2 gdyż przedwcześnie zmarł XD lupin miał najwięcej czasu na rozwijanie się więc miał czas na poprawę swojego arsenału zaklęć jak i swojej skuteczności
@@Spark81Pl Zmarł a zamordowany to różnica kolego/koleżanko.
Pomysł na odcinek: Kto był najpotężniejszym Pufonem. (źle przeczytałem tytuł tego odcinka ;-) )
Myślę że gdyby Syriuszek nie siedział w Azkabanie był by najlepszy
Gdyby syriusz nie siedział 13 lat w Azkabanie to takiego Snape by poskładał bez problemu
Jako jedyny Syriusz uciekł z Azkabanu bo nie miał poczucia winy plus był animagiem
na początku jest błąd albo zle zrozumiałem bo mówisz 4 przyjaciół z gryffindoru a remus był z hufflepuff
Remus był z gryffindoru ;)
Tonks (ukochana Lupina) była z Hufflepuffu
0:04 mam nadzieję iż to nie będzie ten śmieć James Potter
właśnie
Sądzę, że Remus był najpotężniejszym z huncwotów
Uzasadnianie że Potter był bardzo potężny bo zabił mugoli jest uzasadnieniem jak " gąbka chroni przed tasakiem". Równie głupie , czy Pitter walczył z kimś z magią ?nie . Syriusz uciekł z Askaban'u bez różdżki w postaci animag'a i przepłynął w niej ocean . Syriusz i lupin
Definitywnie lupin
patrząc na charakter i umiejętności to lupin
Lupin ,Syriusz, James, Glizdogon
Glizdogon zabił 12 osób jednym zaklęciem, tego nawet Voldemort nie zrobił
Lupin najlepszy
wedlug mnie remus i syriusz byli najpotężniejsi
3
Remus>Peter>Syriusz>James
Łupin byl najlepszy a na drugim miejscu dal bym syriusza
Lupin
2
1
Syriusz jest najpotężniejszy
Syriusz
moim zadniem syriusz
Syriusz był najlepszy a ciutke gorszy był James
Moim zdaniem Peter był najpotężniejszy
Towarzysze pomijacie bardzo ważne żeczy przez które według mnie łupin nie jest najpotężniejszy a jest wręcz na odwrót czyli że syriusz James i Peter byli w grupie 11 animagów którzy żyli w tym stuleciu 7 jest zarejestrowanych a 4 nie ta czwórka to właśnie prawie wszyscy huncfoci oprócz lupina i jeszcze Rita skeeter w dodatku opanowali tę umiejętność w 5 klasie przez co według mnie najpotężniejszy był glizdogon
No czyli Potter najsłabszy z nich wszystkich
Według mnie tak :)
Lupin
Lupin