Olki wykonał 711 połączeń do Mateusza, który wyjechał i osierocił (ale czasem pomaga), żeby ustawić z nim autofocus i dźwięk. Ile w tym było nieudanych prób połączeń? Nie wie nawet Leszek
Nie słyszałem o tym nigdy. O tej "aferze" korupcyjnej 711 połączeń. Mam 32 lata. Ale jak wyczytałem odrazu zainteresowany że jest sprzed 20 lat sytuacja. To ja pierniczę. Kto w tamtych czasach na wysokim stanowisku nie miał do czynienia z kimś innym na ważnym stanowisku, szefem, prezesem który nie robił czegoś za koperty? W tamtych czasach trzeba było współpracować w środowisku skorumpowanym. Co nie oznacza że trzeba było korzystać z tej korupcji. 20 lat temu trzeba było pracować z ludźmi biorącymi w łapę albo w ogóle nie pracować na jakimś ważnym stanowisku. I dzwonić do nich i odbierać też telefony od nich. A z tych rozmów można było by się tylko dowiedzieć że Michniewicz wiedział o korupcyjnych poczynaniach. 20 lat temu donieść na dyrektora czy kogoś na wysokim stanowisku że robi coś na lewo równało się z całkowitym wykluczeniem. Nie tak jak dziś. Dlatego się po prostu żyło i pracowało z takimi dyrektorami, przełożonymi żeby móc pracować i robić swoje.
mieli rozkręcać firmę "Wniesiem szafę bro" ale sprawa się rypła bo pokłócili o to jakiej muzyki słuchał jezus. A jak wiadomo, o jezusie trzeba dzwonić, dzwonić i dzwonić.
Na kawałku tektury mierzyłem garnitur do I Komunii Przenajświętszej a to przeież tak nie po bożemu. I pewnie dlatego pokarało mnie i oglądam program o Ekstraklasie i reprezentacji prowadzony przez dwóch kibiców dwóch klubów, które nie występują w Ekstraklasie ani w reprezentacji Polski. I mnie to jeszcze bawi. Wszystko zaczęło się na tamtym kartonie...
W naszym kraju absolutnie wszystko jest w stanie podzielić ludzi. To taki odruch. Gdy jedna osoba wyraża jakąś opinie druga czuje się w obowiązku nie zgodzić i przedstawić skrajnie różny punkt widzenia.
Czytałem niedawno analizę jakiegoś rosyjskiego specjalisty od wojny hybrydowej, który opowiadał, że głównym jej celem jest podzielenie społeczeństwa, ale w przypadku Polaków to nawet nie trzeba wykonywać żadnych działań, bo i tak już jesteśmy dostatecznie podzieleni. ;)
A myślicie, że może tak naprawdę Kulesza rozegrał to w stylu Wójcika? Stanąłprzed nimi i zastanawiał się "Michniewicz? Nawałka? Michniewicz? Nawałka?", nagle krzyknął "korupcja!", Michniewicz przyzwyczajony do tematu i niejako pogodzony z losem wzruszył luzacko ramionami a Nawałka wspominając opowieść Iwana i Stana lekko podskoczył. "Ha! Nawałka się cyka, Czesiu dostaje kadrę!".
Olki, jest mi niesamowicie przykro, że szykanujesz Suwałki podczas niemalże każdego programu. To nie jest pierwszy raz, a wiesz, my rodowici Suwalczanie nie śmiejemy się z walorów wizualno- społecznych twojego miasta rodzinnego. Wszyscy Suwalczanie żądają przeprosin i zadośćuczynienia !
Z racji tego, że niedługo Walentynki, może w kolejnym odcinku pojawią się jakieś rady Olkiego z Poradnika dla młodych mężów jak dać sobie radę z tym dniem
Mnie kompletnie Michniewicz nie przekonał, lał wodę w tym hejtparku i wykręcał się od odpowiedzi jak dzieciak. Bardzo dobrze, że ludzie mu to wypominają.
"Fryzjer to mógł co najwyżej o tak lekko nad uchem przystrzyc, prawdziwa mafia to jest w Polskim Związku Piłki Nożnej..." Świętej Pamięci Janusz Wójcik 😊
Miałem przedwczoraj popieprzony sen; śniło mi się, że jestem na tropie mafii i okazało się, że za ukrywanie zwłok dla nich odpowiada Leszek. W tym celu przemieszcza się starym trabantem i ciał pozbywa się nago, mając jedynie ręce owinięte szczelnie folią aluminiową. Chciałem już interweniować, ale szybko wsiadł do auta i zauważyłem, że ma do niego przymocowaną linę, do niej przywiązaną oponę i małego prosiaczka. Rzuciłem się ratować zwierzątko, a gdy to się udało Leszek zdążył już uciec w nieznanym kierunku. Ostatnie co pamiętam to uczucie niepokoju, czyżby mafia wiedziała, że jestem na ich tropie i prosiaczek miał być ostrzeżeniem?
Merytorycznie, jasno wszystko wytłumaczone Identyczne mam stanowisko odnośnie osoby trenera Michniewicza Istnieją wątpliwości i nie ma się co temu dziwić Trzeba być strasznie naiwnym żeby uważać, ze Michniewicz o niczym nie wiedział
Dla mnie najwazniejy jest wynik. Będzie wynik będzie ok. To kogo znał selekcjoner 20 lat temu mam gdzieś. Nie ma zarzutów, wyroku to reszta mnie nie interesuje. Wyniki. Co do Kuleszy niech wymieni doradców bo chyba otoczenie słabe, nie potrafią doradzić i przygotować na taki obstrzał. Największy błąd to zapowiedź na początku konferencji o tym że na 711 też będą odpowiedzi na pytania. To był błąd. Jeżeli już to powinno być to przygotowane.
12 kwietnia 2005 roku sędziowałem mecz Amika Wronki - Lech Poznań. Przed meczem zadzwonił do mnie F., remis zapewniał awans Lechowi. To był drugi mecz tych drużyn w systemie pucharowym. F. powiedział, że bardzo mu zależy na tym meczu i pomocy Lechowi w osiągnięciu dobrego wyniku. Rysiu powiedział, że bardzo zależy mu na tym meczu bo chce ratować posadę Michniewicza - trenera Lecha, który jest zagrożony. Powiedział F., że on darzy Michniewicza wielką sympatią. F. powiedział, że za dobry wynik dostanę 15 lub 20 tys. zł.,
Uważam że na wieczorku zapoznawczym powinno popłynąć "besame mucho" od Pana Czesia z turnusu pierwszego dla Pana Robercika z turnusu drugiego. Dzięki za kolejny odcinek. Pozdrawiam.
spójrzmy prawdzie w oczy,pamiętam czasy dziewięćdziesiąte i pierwszą dekadę XXI bardzo dobrze,liga polska nie przez przypadek jest teraz koło 30 miejsca w rankingu UEFA(!!!),te smutne czasy mają wpływ na dzisiejszą nędzę,do dziś nie może się ogarnąć w kontekście rywalizacji w europejskich pucharach......na obronę Michniewicza jest to ,że chłop naprawdę rozwija się i ma niezły warsztat teraz,choć ja osobiście jestem tego samego zdania co Leszek,czyli nie wierzą mu do końca,pamięta różne dziwne rzeczy sprzed 18 lat,ale akurat nie pamięta o czym rozmawiał konkretnie z "fryzjerem" przed meczem ze Świtem,coś tam było ,bo ciężko uważać ,by jeden jedyny akurat oparł się systemowi korupcyjnemu......ale niech mu się uda poskładać te puzzle,to będzie prawdziwy cud jak mu sie uda dobrze zagrać "marcowy dwumecz"
Film skrzydlate świnie zdecydowanie tak, dobra obsada aktorska i w miarę realna historia oddająca realia polskiej piłki 'średnio miasteczkowej'. Panowie*to jest dobry pomysł, dodałbym jeszcze film Furioza który mnie pozytywnie zaskoczył.
Miałem taką samą sytuację z przedstawicielem Romskim jak Olki, na stacji benzynowej w Krakowie, dostałem perfumy, kamerę do domu i złoty zegarek a pan pytał czy nie mam drobnych xd
Michniewicz: 1.Przyszli ludzie i zaoferowali mi łapówkę za mecz. - nie zgodziłem się 2. Przed meczem robiłem wszystko, aby moi piłkarze nie mieli kontaktu z ludźmi ze stadionu (specjalnie rozgrzewka s lesie) 3. Nie ma nic w tym dziwnego że przyjęliśmy pieniądze po meczu jako podziękowania Ja kompletnie ufałem Michniewiczowi, ale po jego wywiadzie koleś sam się pogrążył.
Mam takie luźne przemyślenie... Leszek na stojąco potrafiłby nawet jechać czołgiem... mało tego na stojąco Leszek umie leżeć kucając! Pozdrawiam oby tak dalej !
U mnie też była taka sytuacja z cyganem. Idę niedaleko Centralnego, podchodzi taki ciemnawy typek i pyta jak dojść na zachodni, no to mówię mu, że 3 km do przodu musi iść - yhym, perfumy chcesz?, Odpowiedziałem, że nie chce, a ten... zaczął grać na nutach patriotycznych - ja z Węgier! Węgry! Hungary! tak? to jak jest Polska po Węgiersku? - Polska Polska! Poland! xd poszedłem sobie, a chłop z Węgrami miał chyba jedyne to wspólnego, że jadł kiedyś śliwki węgierki...
Proszę sobie wyobrazić, Czesław Michniewicz nie wiedział o korupcji, po prostu nie wiedział. Jest nagroda pół miliona dolarów dla osoby, która wskaże cień dowodu na to, że Michniewicz wiedział o korupcji. Jest nawet wypowiedź Piotra Reissa, gdzie on mówi: "zrobiłem coś strasznego, ale imię trenera zostanie nieskalane", z czego możnaby wnioskować, że nie raczył on o tym Michniewicza poinformować.
Trzymając się szachowych analogii to biorąc pod uwagę te chaotyczne ruchy i poświęcenia to Cezary Kulesza jest Michaiłem Talem negocjacji z potencjalnymi trenerami.
Kuba, szacunek za walkę z Messengerem, robiłem długi czas tak samo, ale ostatecznie poległem. Kiedyś jak jeszcze moja walka trwała, zalogowałem się na telefonie siostry na swoje konto, żeby pilnie coś odpisać i kilkanaście osób napisało do mnie zdziwione wiadomości :D
Ostatnio obejrzałem po raz pierwszy w życiu ,, Skrzydlate świnie" i uważam że jest wart recenzji.W mojej subiektywnej skali dałem 7 na 10. Myślę, że ten film miał trochę większy potencjał , gra niektórych aktorów też pozostawia wiele do życzenia , ale byłem pozytywnie zaskoczony. Osobiście jestem oczarowany Olgą Bołądź 🥰 Czekam na recenzję !
W każdym odcinku dajecie nowy powód by was nie szanować - Skrzydlatych świni nie znacie? Najlepszy polski film o chuliganach. Polecam też The Hooligan Factory - najbardziej prawdziwy, rzeczywisty film chuligański.
Chciałbym zobaczyć teledyskową sklejkę ze scenami z domku na Kaszubach, gdzie Michniewicz z asystentami będzie zarywać noce przy rozpracowywaniu Rosjan, jako część filmu o Akcji Moskwa.
"Jeśli Czesław Michniewicz mówi, że nic złego nie zrobił to mu wierzę" i jednocześnie "Coś tam było złego w tych rozmowach" jak chwile później słusznie zauważasz. Ciężko to pogodzić. Myślę, że temat, biorąc pod uwagę liczbę i okoliczności połączeń , był oczywisty - sprzedaż meczu. Natomiast jedno to o tym rozmawiać, a co innego tego dokonać. A tego już mu rzeczywiście nie udowodniono.
@@michalplat8838 No właśnie ja myślę, że tu jest pies pogrzebany. Zasadnicza różnica miedzy "wiedzieć" a "uczestniczyć". Wiedzieli wszyscy, co z reszta ilustrują barwnymi anegdotami, ale czy ci co wiedzieli brali lub dawali pieniądze? A weź się dzisiaj wytłumacz z tego, że wiedziałeś, że piłkarz jest sprzedany, ale nie miałeś innego, więc dla świętego spokoju przymykałeś oko, albo "przyjaciel", który ustawiał mecze dzwonił do ciebie mówiąc "stary nie pierdol przecież nic się nie stanie jak go wystawisz"
Nie wiem czy dobrze czytam gesty, słowa, zachowanie CzM, ale słowa: "nie zrobiłem nic złego" brzmią wiarygodnie, w przeciwieństwie do "nie pamiętam o czym rozmawialiśmy". Hipoteza jest taka, że wiedział o ustawkach, ale w nich nie uczestniczył.
Czesław Michniewicz: -Nie wiem kim jesteś. Nie wiem czego chcesz. Jeśli chcesz kupić mecz, to wiedz, że i tak nie mam kogo wystawić. Ale to, co mam, to bardzo szczególny zestaw umiejętności, umiejętności, które nabyłem w ciągu bardzo długiej 5 letniej kariery trenerskiej. Umiejętności, które sprawiają, że jestem koszmarem dla takich jak Ty. Jeśli zadzwonisz 712 raz i będziesz tylko dyszeć do słuchawki to znajdę Cię i karze oglądać na tablecie, których w Polsce jeszcze nie ma bo jest 2004, wszystkie mecze U21 Wysp Owczych z komentarzem taktycznym Ryszard Forbrich: -Good luck.
Z tych memów co latają po internecie można wyciągnąć ksywkę dla selekcjonera: Pan Tesco. Propozycja przedstawienia się, dla Olkiego i Leszka: Fafryd i Szary Kocur. Z klasycznego cyklu książek fantasy. Krótki opis, Fafryd - barbarzyńca z północy, Szary Kocur - były uczeń zamordowanego maga.
Dzień dobry, nurtuję mnie od kilku odcinków pewne pytanie które nie daje mi spokojnie was oglądać. Otóż z mojej obserwacji wynika, że w innych formatach z Panem Leszkiem oraz Jakubem uczestnicy zajmują miejsca siedzące. Np taki quiz czy liga minus. Ale w tetrykach ten przystojniejszy zawsze stoi, a ten mały łksiak jak już wspomniano w komentarzu pod poprzednim odcinkiem obrał mental starej baby w mzk, ewentualnie w jakimś Opoczyńskim pksie. No i w związku z tym nasuwa mi się pytanie. Ile Panowie mają wzrostu? Pozdrawiam i liczę na odpowiedź
Beznadziejna PR'owo konferencja prasowa to wina rzecznika, on powinien ich przygotować na każdą odpowiedź tak jak nauczycielka dzieci w przedszkolu wierszyka na Dzień Babci
W rozmowach z fryzjerem było coś co CM711 chce ukryć, ale nie było w tym nic złego? Cierpiał na wstydliwa chorobę? Przecież to się wzajemnie wyklucza. Jeśli wiedział cokolwiek, a dziś okłamuje prokuraturę że NIE WIE NIC (Olki, on nigdzie nie powiedział, że odrzucał propozycje korupcyjne) to jest zwyczajnym przestepcą
Skoro według Panów coś musiało być w tych połączeniach, ale jednocześnie wierzycie, że Czesław jest czysty, to dlaczego Czesław jednak nie chce powiedzieć co było w tych telefonach? Trochę to nielogiczne.
Uwielbiam ten Wasze absurdalne skakanie po tematach oraz nostalgiczne odniesienia do przeszłości 30+ :D A te ceny za Wami to już nie powinny zostać zaaktualizowane ? ;)
Gdyby weszło produkowało gry komputerowe, sekcja "Tetrycy" klepała by 3 część "SWS"-a, czyli Symulatora Wyboru Selekcjonera, 2022 KULESZA & QATAR EDITION
Gdyby Polska była Leszkiem Milewskim, Afryka straciłaby tytuł Czarnego Lądu. Pozdrawiam cieplutko prowadzących oraz widzów.
Olki wykonał 711 połączeń do Mateusza, który wyjechał i osierocił (ale czasem pomaga), żeby ustawić z nim autofocus i dźwięk. Ile w tym było nieudanych prób połączeń? Nie wie nawet Leszek
Leszek wie, ale nie pamięta.
Nie pamięta bo miał kontuzjowany telefon a był mu potrzebny za kilka dni
Nie słyszałem o tym nigdy. O tej "aferze" korupcyjnej 711 połączeń. Mam 32 lata. Ale jak wyczytałem odrazu zainteresowany że jest sprzed 20 lat sytuacja. To ja pierniczę. Kto w tamtych czasach na wysokim stanowisku nie miał do czynienia z kimś innym na ważnym stanowisku, szefem, prezesem który nie robił czegoś za koperty? W tamtych czasach trzeba było współpracować w środowisku skorumpowanym. Co nie oznacza że trzeba było korzystać z tej korupcji. 20 lat temu trzeba było pracować z ludźmi biorącymi w łapę albo w ogóle nie pracować na jakimś ważnym stanowisku. I dzwonić do nich i odbierać też telefony od nich. A z tych rozmów można było by się tylko dowiedzieć że Michniewicz wiedział o korupcyjnych poczynaniach. 20 lat temu donieść na dyrektora czy kogoś na wysokim stanowisku że robi coś na lewo równało się z całkowitym wykluczeniem. Nie tak jak dziś. Dlatego się po prostu żyło i pracowało z takimi dyrektorami, przełożonymi żeby móc pracować i robić swoje.
mieli rozkręcać firmę "Wniesiem szafę bro" ale sprawa się rypła bo pokłócili o to jakiej muzyki słuchał jezus. A jak wiadomo, o jezusie trzeba dzwonić, dzwonić i dzwonić.
"Piłkarski poker" - klasyka po latach. Taką recenzję bym chciał. Kawał życia z lat 80 pokazane oprócz głównej intrygi.
Na kawałku tektury mierzyłem garnitur do I Komunii Przenajświętszej a to przeież tak nie po bożemu. I pewnie dlatego pokarało mnie i oglądam program o Ekstraklasie i reprezentacji prowadzony przez dwóch kibiców dwóch klubów, które nie występują w Ekstraklasie ani w reprezentacji Polski. I mnie to jeszcze bawi. Wszystko zaczęło się na tamtym kartonie...
W naszym kraju absolutnie wszystko jest w stanie podzielić ludzi. To taki odruch. Gdy jedna osoba wyraża jakąś opinie druga czuje się w obowiązku nie zgodzić i przedstawić skrajnie różny punkt widzenia.
Dokładnie, ostatni przykład Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy wydawać by się mogło, że inicjatywa która powinna tylko łączyć. Przykre
Gdzie dwoch Polakow tam trzy opinie na ten sam temat...
trochę też tak mam mówiąc szczerze, czasami nawet jak w pewnym stopniu się zgadzam, to i tak dyskutuje
@@JanKowalski-lw2jn dzięki z tego względu, że kiedyś było takie info, że część środków idzie na Woodstock i na grupy sekciarskie itp
Czytałem niedawno analizę jakiegoś rosyjskiego specjalisty od wojny hybrydowej, który opowiadał, że głównym jej celem jest podzielenie społeczeństwa, ale w przypadku Polaków to nawet nie trzeba wykonywać żadnych działań, bo i tak już jesteśmy dostatecznie podzieleni. ;)
A myślicie, że może tak naprawdę Kulesza rozegrał to w stylu Wójcika? Stanąłprzed nimi i zastanawiał się "Michniewicz? Nawałka? Michniewicz? Nawałka?", nagle krzyknął "korupcja!", Michniewicz przyzwyczajony do tematu i niejako pogodzony z losem wzruszył luzacko ramionami a Nawałka wspominając opowieść Iwana i Stana lekko podskoczył. "Ha! Nawałka się cyka, Czesiu dostaje kadrę!".
genialne xD
1:08:00 oglądam w trakcie pracy w Amazonie, doceniam wasze ciepłe słowa
To można mieć telefon w tym kołchozie?
@@azeilabanks2714 praca z domu, pełna kulturka na komputerze
Olki, jest mi niesamowicie przykro, że szykanujesz Suwałki podczas niemalże każdego programu. To nie jest pierwszy raz, a wiesz, my rodowici Suwalczanie nie śmiejemy się z walorów wizualno- społecznych twojego miasta rodzinnego. Wszyscy Suwalczanie żądają przeprosin i zadośćuczynienia !
"Parówa biegaj! Müller Ci nie dogra!"
Patronus Ryszarda Forbricha miał postać sędziego piłkarskiego.
Z racji tego, że niedługo Walentynki, może w kolejnym odcinku pojawią się jakieś rady Olkiego z Poradnika dla młodych mężów jak dać sobie radę z tym dniem
Sobotni poranek, zmywanie, sprzątanie, jajeczniczka i obowiązkowo Tetrycy. Są piękne chwile w życiu.
Mnie kompletnie Michniewicz nie przekonał, lał wodę w tym hejtparku i wykręcał się od odpowiedzi jak dzieciak. Bardzo dobrze, że ludzie mu to wypominają.
W jakiej kwestii cie nie przekonał?
@@kakarotto2523 w najważniejszej
@@Horacjusz777 Dzięki za merytoryczną odpowiedź. Pozdro.
Jesteście genialni Panowie. Dzieki!
"Fryzjer to mógł co najwyżej o tak lekko nad uchem przystrzyc, prawdziwa mafia to jest w Polskim Związku Piłki Nożnej..." Świętej Pamięci Janusz Wójcik 😊
"świętej", ha!
No jest mój ulubiony program filozoficzny nie mogłem się doczekać.
Najlepszy program na weszlo
Czesław Michniewicz to najlepszy selekcjoner w tej części Europy
W tej kategorii wagowej :D.
W Polsce, w tej chwili, seniorska reprezentacja w piłce nożnej mężczyzn, nie ma lepszego selekcjonera
Panowie jak zawsze dobra robota, konkretnie ale z humorem :) i te wasze porównania :)) klasa sama w sobie. Pozdrawiam
Jako rodowitego włocławianina, każde wspomnienie nazwy Włocłavia powoduje uśmiech na mojej twarzy... :D
Pan Ryszard F. gral w Ustaw Lige zanim ta gra w ogole powstala. Gdyby dobrze to rozegrac to dzis moglby nawet zostac jej twarza 😂
No, tak jak slowik twarza mma. Genialne
Piątek, wraca ekstraklasa, nowy odcinek tetryków. Ten dzień jest piękny
Pan Mateusz .B oraz Pan Roman .K zostają skierowani na lekcje wyrównawcze do Dwóch Zgryźliwych .... EPI jest z wami
To uczucie kiedy wspominacie o moim klubie i nawet w tym kontekscie jest to mile dla ucha. Pozdrawiam serdecznie z Janikowa wraz z naszym burmistrzem.
Miałem przedwczoraj popieprzony sen; śniło mi się, że jestem na tropie mafii i okazało się, że za ukrywanie zwłok dla nich odpowiada Leszek. W tym celu przemieszcza się starym trabantem i ciał pozbywa się nago, mając jedynie ręce owinięte szczelnie folią aluminiową. Chciałem już interweniować, ale szybko wsiadł do auta i zauważyłem, że ma do niego przymocowaną linę, do niej przywiązaną oponę i małego prosiaczka. Rzuciłem się ratować zwierzątko, a gdy to się udało Leszek zdążył już uciec w nieznanym kierunku. Ostatnie co pamiętam to uczucie niepokoju, czyżby mafia wiedziała, że jestem na ich tropie i prosiaczek miał być ostrzeżeniem?
jak to dobrze żre, dzięki chłopaki dobra robota
Merytorycznie, jasno wszystko wytłumaczone Identyczne mam stanowisko odnośnie osoby trenera Michniewicza Istnieją wątpliwości i nie ma się co temu dziwić Trzeba być strasznie naiwnym żeby uważać, ze Michniewicz o niczym nie wiedział
Dla mnie najwazniejy jest wynik. Będzie wynik będzie ok. To kogo znał selekcjoner 20 lat temu mam gdzieś. Nie ma zarzutów, wyroku to reszta mnie nie interesuje. Wyniki.
Co do Kuleszy niech wymieni doradców bo chyba otoczenie słabe, nie potrafią doradzić i przygotować na taki obstrzał.
Największy błąd to zapowiedź na początku konferencji o tym że na 711 też będą odpowiedzi na pytania. To był błąd.
Jeżeli już to powinno być to przygotowane.
Mój ulubiony program 😁
29:45 To jest od dziś moja ulubiona teoria na temat 711 😂
Około futbola najlepszy film
Uwielbiam ten moment jak Jakub niewyraźnie przedstawia program "DwajzyźliwyTetrycy". Dzisiaj nie było. :(
12 kwietnia 2005 roku sędziowałem mecz Amika Wronki - Lech Poznań. Przed meczem zadzwonił do mnie F., remis zapewniał awans Lechowi. To był drugi mecz tych drużyn w systemie pucharowym. F. powiedział, że bardzo mu zależy na tym meczu i pomocy Lechowi w osiągnięciu dobrego wyniku. Rysiu powiedział, że bardzo zależy mu na tym meczu bo chce ratować posadę Michniewicza - trenera Lecha, który jest zagrożony. Powiedział F., że on darzy Michniewicza wielką sympatią. F. powiedział, że za dobry wynik dostanę 15 lub 20 tys. zł.,
Leć na komendę niech wznawiaja śledztwo
Uważam że na wieczorku zapoznawczym powinno popłynąć "besame mucho" od Pana Czesia z turnusu pierwszego dla Pana Robercika z turnusu drugiego. Dzięki za kolejny odcinek. Pozdrawiam.
Uspokój się.
Z filmów niekoniecznie do recenzji polecam I.D. z 1995. Kompletnie nieznany, a jeden z lepszych w klimatach kibicowskich, no i West Ham.
Czekałem jak na wypłatę.
Ciekawostka: jak się ustawi predkosc 1,25x to Leszek brzmi jakby coś w nim jednak żyło.
spójrzmy prawdzie w oczy,pamiętam czasy dziewięćdziesiąte i pierwszą dekadę XXI bardzo dobrze,liga polska nie przez przypadek jest teraz koło 30 miejsca w rankingu UEFA(!!!),te smutne czasy mają wpływ na dzisiejszą nędzę,do dziś nie może się ogarnąć w kontekście rywalizacji w europejskich pucharach......na obronę Michniewicza jest to ,że chłop naprawdę rozwija się i ma niezły warsztat teraz,choć ja osobiście jestem tego samego zdania co Leszek,czyli nie wierzą mu do końca,pamięta różne dziwne rzeczy sprzed 18 lat,ale akurat nie pamięta o czym rozmawiał konkretnie z "fryzjerem" przed meczem ze Świtem,coś tam było ,bo ciężko uważać ,by jeden jedyny akurat oparł się systemowi korupcyjnemu......ale niech mu się uda poskładać te puzzle,to będzie prawdziwy cud jak mu sie uda dobrze zagrać "marcowy dwumecz"
Najlepsze jest to że najgłośniej krzyczą teraz ci co mieli po 3 lata jak fryzjer dzialal i gówno mogą pamiętać jak wyglądała wtedy polska piłka
10:40 O dziwo w Polsce jest coraz więcej winnic i polskie wino (zwłaszcza białe) jest całkiem dobre
Jak bardzo czekałam 😍
Film skrzydlate świnie zdecydowanie tak, dobra obsada aktorska i w miarę realna historia oddająca realia polskiej piłki 'średnio miasteczkowej'. Panowie*to jest dobry pomysł, dodałbym jeszcze film Furioza który mnie pozytywnie zaskoczył.
Miałem taką samą sytuację z przedstawicielem Romskim jak Olki, na stacji benzynowej w Krakowie, dostałem perfumy, kamerę do domu i złoty zegarek a pan pytał czy nie mam drobnych xd
Michniewicz:
1.Przyszli ludzie i zaoferowali mi łapówkę za mecz. - nie zgodziłem się
2. Przed meczem robiłem wszystko, aby moi piłkarze nie mieli kontaktu z ludźmi ze stadionu (specjalnie rozgrzewka s lesie)
3. Nie ma nic w tym dziwnego że przyjęliśmy pieniądze po meczu jako podziękowania
Ja kompletnie ufałem Michniewiczowi, ale po jego wywiadzie koleś sam się pogrążył.
ta rozgrzewka w lesie była dlatego iż piłkarze mieli dostać wp***l
Do lewego pasowałaby ksywka Gluten. Czesiu nie dziękuj
Ronaldinho szachów, wspaniałe.
Mam takie luźne przemyślenie... Leszek na stojąco potrafiłby nawet jechać czołgiem... mało tego na stojąco Leszek umie leżeć kucając! Pozdrawiam oby tak dalej !
Kuba, byłem na weekend w Łodzi. Przeżyłem. Trochę sport ekstremalny ale było spoko.
31:40 o jakim materiale Szczepłka jest mowa?
PS. Leszek i Olki TOP, Stefan POT
U mnie też była taka sytuacja z cyganem. Idę niedaleko Centralnego, podchodzi taki ciemnawy typek i pyta jak dojść na zachodni, no to mówię mu, że 3 km do przodu musi iść - yhym, perfumy chcesz?, Odpowiedziałem, że nie chce, a ten... zaczął grać na nutach patriotycznych
- ja z Węgier! Węgry! Hungary!
tak? to jak jest Polska po Węgiersku?
- Polska Polska! Poland!
xd poszedłem sobie, a chłop z Węgrami miał chyba jedyne to wspólnego, że jadł kiedyś śliwki węgierki...
Da się? Da się, dowcipnie i rzeczowo rozmawiać na drażliwe tematy! Brawo.
Proszę sobie wyobrazić, Czesław Michniewicz nie wiedział o korupcji, po prostu nie wiedział. Jest nagroda pół miliona dolarów dla osoby, która wskaże cień dowodu na to, że Michniewicz wiedział o korupcji. Jest nawet wypowiedź Piotra Reissa, gdzie on mówi: "zrobiłem coś strasznego, ale imię trenera zostanie nieskalane", z czego możnaby wnioskować, że nie raczył on o tym Michniewicza poinformować.
Trzymając się szachowych analogii to biorąc pod uwagę te chaotyczne ruchy i poświęcenia to Cezary Kulesza jest Michaiłem Talem negocjacji z potencjalnymi trenerami.
Kuba, jakbyś chciał z kimś na bałkańskie derby jechać to pisz. Też się z chęcią wywinę z opieki nad dzieckiem, więc będą wspólne tematy ;)
Zróbcie recenzję "Skrzydlatych świń", pls.
Postapokaliptyczne zmutowane wszy dołączają do kanonu tetryków zaraz obok psa z ławki legii oraz agresywnych krabów błotnych
Skąd wiadomo czy ataki Jadczaka i Szczepłka to nie jest ormiańska prowokacja?
Lewy to nie parówa tylko Berlinka 😆
Świnie ok, ale PIŁKARSKI POKER jest teraz na czasie znów 😂
Przedtawcie sie w kolejnym odcinku jako Polska A i Polska B
Ryszard F. jest jak pospolity FMowiec - save przed najważniejszymi meczami.
Ulubiona część piątkowego home-office :)
Kuba, szacunek za walkę z Messengerem, robiłem długi czas tak samo, ale ostatecznie poległem. Kiedyś jak jeszcze moja walka trwała, zalogowałem się na telefonie siostry na swoje konto, żeby pilnie coś odpisać i kilkanaście osób napisało do mnie zdziwione wiadomości :D
W końcu oni 🥰
Maven - A person with good knowledge or understanding of a subject
A gdyby wasza zona dzwonila do somsiada(który ma opinie kobieciarza) ponad 700 razy? I powiedziała by że nie pamiętam...Leszku też bys jej zaufał?
Jakby była przyjaciółką Stana to tak.
A gdyby sąsiedzi ze wchodu chcieli kupić baraże to kto dla nich byłby optymalny ??? uppps ;P
Żartuje, wierzę w Cześka ;)
Byliście w formie w tym odcinku. Beka
Ostatnio obejrzałem po raz pierwszy w życiu ,, Skrzydlate świnie" i uważam że jest wart recenzji.W mojej subiektywnej skali dałem 7 na 10. Myślę, że ten film miał trochę większy potencjał , gra niektórych aktorów też pozostawia wiele do życzenia , ale byłem pozytywnie zaskoczony. Osobiście jestem oczarowany Olgą Bołądź 🥰
Czekam na recenzję !
Patrząc na tę miniaturkę przyszła mi do głowy propozycja przedstawienia się w kolejnych Tetrykach - Polska A i Polska B
Ja ciągle daje radę z trybem komputerowym :)
Zrecenzujcie Asy B klasy albo Ósmą Ligę Mistrzów
W każdym odcinku dajecie nowy powód by was nie szanować - Skrzydlatych świni nie znacie? Najlepszy polski film o chuliganach. Polecam też The Hooligan Factory - najbardziej prawdziwy, rzeczywisty film chuligański.
W związku z podejściem Panów do mody, ma dobra propozycje
WOLI i TYSIO 🥰
Chciałbym zobaczyć teledyskową sklejkę ze scenami z domku na Kaszubach, gdzie Michniewicz z asystentami będzie zarywać noce przy rozpracowywaniu Rosjan, jako część filmu o Akcji Moskwa.
"Jeśli Czesław Michniewicz mówi, że nic złego nie zrobił to mu wierzę" i jednocześnie "Coś tam było złego w tych rozmowach" jak chwile później słusznie zauważasz. Ciężko to pogodzić.
Myślę, że temat, biorąc pod uwagę liczbę i okoliczności połączeń , był oczywisty - sprzedaż meczu. Natomiast jedno to o tym rozmawiać, a co innego tego dokonać. A tego już mu rzeczywiście nie udowodniono.
Czym innym jest "wiedziałem że przekupili piłkarzy i mecz był sprzedany", a czym innym "wziąłem kasę, żeby mecz został przegrany".
@@michalplat8838 No właśnie ja myślę, że tu jest pies pogrzebany. Zasadnicza różnica miedzy "wiedzieć" a "uczestniczyć". Wiedzieli wszyscy, co z reszta ilustrują barwnymi anegdotami, ale czy ci co wiedzieli brali lub dawali pieniądze? A weź się dzisiaj wytłumacz z tego, że wiedziałeś, że piłkarz jest sprzedany, ale nie miałeś innego, więc dla świętego spokoju przymykałeś oko, albo "przyjaciel", który ustawiał mecze dzwonił do ciebie mówiąc "stary nie pierdol przecież nic się nie stanie jak go wystawisz"
@@karo2090 Dokładnie. Myślę że dokładnie tak jest i stąd te nieporozumienia :) Dzięki za ten komentarz.
Nie wiem czy dobrze czytam gesty, słowa, zachowanie CzM, ale słowa: "nie zrobiłem nic złego" brzmią wiarygodnie, w przeciwieństwie do "nie pamiętam o czym rozmawialiśmy".
Hipoteza jest taka, że wiedział o ustawkach, ale w nich nie uczestniczył.
Uwielbiam was😂
Czesław Michniewicz: -Nie wiem kim jesteś. Nie wiem czego chcesz. Jeśli chcesz kupić mecz, to wiedz, że i tak nie mam kogo wystawić. Ale to, co mam, to bardzo szczególny zestaw umiejętności, umiejętności, które nabyłem w ciągu bardzo długiej 5 letniej kariery trenerskiej. Umiejętności, które sprawiają, że jestem koszmarem dla takich jak Ty. Jeśli zadzwonisz 712 raz i będziesz tylko dyszeć do słuchawki to znajdę Cię i karze oglądać na tablecie, których w Polsce jeszcze nie ma bo jest 2004, wszystkie mecze U21 Wysp Owczych z komentarzem taktycznym
Ryszard Forbrich: -Good luck.
Myślę, że Parówa może się przyjąć.
Recenzja „Skrzydlatych świń” dobry pomysł,dawno jie było odcinka do niedzielnego kotleta.
Jak powiedział Leszek o tym delfinie to ja myślałem, że to o tego od Ivana chodzi :D
Z tych memów co latają po internecie można wyciągnąć ksywkę dla selekcjonera: Pan Tesco.
Propozycja przedstawienia się, dla Olkiego i Leszka: Fafryd i Szary Kocur. Z klasycznego cyklu książek fantasy.
Krótki opis, Fafryd - barbarzyńca z północy, Szary Kocur - były uczeń zamordowanego maga.
Tesco to ksywa dla Casha.
Doskonały odcinek :) uśmiałem się ;)
Dzień dobry, nurtuję mnie od kilku odcinków pewne pytanie które nie daje mi spokojnie was oglądać. Otóż z mojej obserwacji wynika, że w innych formatach z Panem Leszkiem oraz Jakubem uczestnicy zajmują miejsca siedzące. Np taki quiz czy liga minus. Ale w tetrykach ten przystojniejszy zawsze stoi, a ten mały łksiak jak już wspomniano w komentarzu pod poprzednim odcinkiem obrał mental starej baby w mzk, ewentualnie w jakimś Opoczyńskim pksie. No i w związku z tym nasuwa mi się pytanie. Ile Panowie mają wzrostu? Pozdrawiam i liczę na odpowiedź
Ja 1.75, Leszek chyba 1.89, ale głowy nie daje!
Top
W Skrzydlatych świniach jedna z głównych ról gra stadion Dyskobolii :p a co z Piłkarskim pokerem?
Jak gadali o parowie to myślałem że będzie nawiązanie do Modowych Lat i odcinka z gangsterami xd
Selekcjoner nasz krajem podzielony
Leszku zauważyłeś że podczas opentańczego snu Ciri, Myszowór, matka i babka Ciri się sproszkwali a ojciec aka Emhyr nie
Leszek szkaluje Legie 48:16 legła uuuuu
haha myślałem ,że dzwięk za cicho i się przesłyszałem,ale jednak nie
Beznadziejna PR'owo konferencja prasowa to wina rzecznika, on powinien ich przygotować na każdą odpowiedź tak jak nauczycielka dzieci w przedszkolu wierszyka na Dzień Babci
W rozmowach z fryzjerem było coś co CM711 chce ukryć, ale nie było w tym nic złego? Cierpiał na wstydliwa chorobę? Przecież to się wzajemnie wyklucza. Jeśli wiedział cokolwiek, a dziś okłamuje prokuraturę że NIE WIE NIC (Olki, on nigdzie nie powiedział, że odrzucał propozycje korupcyjne) to jest zwyczajnym przestepcą
Kuba te perfumy a nie ten perfum. A poza tym TOP 👍
Panie Leszku targ w Drzewicy to jest w piątek a nie w sobotę !
Skoro według Panów coś musiało być w tych połączeniach, ale jednocześnie wierzycie, że Czesław jest czysty, to dlaczego Czesław jednak nie chce powiedzieć co było w tych telefonach? Trochę to nielogiczne.
Ciekawe co by było gdyby 711 dzwonione było do Bońka
Uwielbiam ten Wasze absurdalne skakanie po tematach oraz nostalgiczne odniesienia do przeszłości 30+ :D A te ceny za Wami to już nie powinny zostać zaaktualizowane ? ;)
"Skrzydlate świnie" niezły, chociaż trochę jak to w polskich filmach odrealniony.
Gdyby weszło produkowało gry komputerowe, sekcja "Tetrycy" klepała by 3 część "SWS"-a, czyli Symulatora Wyboru Selekcjonera, 2022 KULESZA & QATAR EDITION
Napewno coś cam było i nie wierzę że Michniewicz o niczym nie wiedział ale czy to ma teraz jakieś znaczenie?
Mi dobre 8-10 lat temu Rom wrzucał perfumy i zegarki przez okno xD Stare metody.