Okresy sensytywne u dzieci cz.1
HTML-код
- Опубликовано: 21 май 2019
- Okresy sensytywne to taki czas w życiu dziecka, gdy rozwój danej sfery życia sprawia mu niezwykłą łatwość. Mózg jest gotowy i czeka na właściwą stymulację, by dokonać kolejnego skoku rozwojowego.
________________________________________________________________________________________________
Pierwsze dziecko przed Tobą?
Sprawdź mój kurs, który pozwoli Ci się dobrze przygotować do tego wymagającego okresu: kursy.kasiasawicka.pl/pierwsz...
Przygotowałam również darmowy test online "Jaką będziesz mamą". Dostępny na moim blogu:
kasiasawicka.pl/jaka-bedziesz...
________________________________________________________________________________________________
Przez wieki naukowcy i rodzice obserwowali powtarzalne wzorce zachowań dzieci. M.Montessori była pierwszą osobą, która odkryła i wykorzystała tę prawidłowość by wspomagać w rozwoju dzieci z ubogich rodzin, którymi się zajmowała. Te bardzo zaniedbane sieroty osiągały świetne wyniki w nauce, gdy pasjonatka ich rozwoju, dbało o odpowiednie materiały dydaktyczne (bardzo tanie) i właściwie zorganizowane otoczenie.
Rodzice mogą znacznie wzmocnić rozwój swojego dziecka, gdy świadomie wspomagają je w rozwoju. Warto wiedzieć, że już pierwszym roku życia dziecko jest bardzo ukierunkowane na rozwój muzyczny, mowy, pamięci oraz nabywanie umiejętności sprzątania.
(jest na ten temat filmik!)
MAIL/ COLLABORATION:
k.sawickam@wp.pl
ZNAJDŹ MNIE W SIECI:
Facebook: / rodzinne-puzzle-650720...
Instagram: kasia.sawic...
NAJPOPULARNIEJSZE FILMY:
Dobry seks w związku:
• Dobry seks w związku ...
Toksyczni ludzie:
• TOKSYCZNI LUDZIE - 8 c...
Toksyczny Narcyz:
• TOKSYCZNY NARCYZ - 10 ...
Osobowość BORDERLINE:
• Osobowość BORDERLINE -...
SERIA DLA RODZICÓW:
• Jak kształtować od naj...
➡➡➡ Mam na imię Kasia, mam 158 cm wzrostu, mieszkam w Gdyni. Z wykształcenia pedagog, mam piątkę dzieci. Wiele lat spędziłam w terapii pedagogicznej, pracując z dziećmi, które miały problemy z czytaniem oraz byłam trenerem szybkiego czytania i technik pamięciowych. Moje ulubione tematy to: indywidualne podejście do dzieci, nastolatki, rozwój osobisty, dysfunkcje w rodzinie.
Ja,niestety, przegapilam u mojej corki okres sensytywny na mycie naczyn
Najlepszy kanał na polskim YT
Uwielbiam Panią, Pani Kasiu za te wszystkie filmy. Cieszę się, że jest tak wartościowy kanał na YT, bo dzięki temu wiele rzeczy zaczynam rozumieć i świadomie kształtować córkę.
Za kilka dni córka kończy 11 miesięcy, od początku dużo do niej mówiłam, śpiewałam i wprowadzałam instrumenty muzyczne. Teraz zaczyna mówić i widzę, że wchodzi w interakcje, powtarza po mnie słowa, dźwięki, miny, wiele już rozumie np. jak mówię, żeby przyniosła książeczkę to poczytamy to bierze swoją ulubioną, przychodzi, siada na kolanach i czeka na wierszyki. Świadomie podaje rzeczy jak proszę i zabiera jak daję. Dobrze, że dowiedziałam się od Pani, że to czas na naukę sprzątania, na pewno będziemy już ćwiczyć.
Wiele rzeczy o których Pani mówiła robiłam jakoś tak intuicyjnie, np wymyślanie piosenek z imieniem córki pod proste i znane melodie. Aktualnie hitem jest freestyle pod melodię jednej z kolęd, codziennie przynajmniej 20 zwrotek wymyślam 😀
Bardzo rzeczowy filmik! Wiele wynosze z Pani wykładów! Z niecierpliwością czekam na kolejne
Ja dopiero w ciąży jestem, ale patrząc z perspektywy tego jak moi rodzice wychowywali mnie, to dużo rzeczy opuścili... Zaczynając już od samego sprzątania. Ja się nauczyłam sprzątać dopiero jako mężatką i to też nie tak jakoś mega. Też niby mam dobry słuch i jakiś talent plastyczny, ale kiedy chciałam to robić to rodzice mnie wypedzali na podwórko. A jak już mi przeszło, to mnie zaczęli podsyłać na zajęcia muzyczne, a ja w tedy wolałam zajęcia ruchowe. Szybko złapałam język angielski, bo w wieku 6lat sama nauczyłam się rozumieć angielski. Ale dopiero w wieku 17 lat posłał mnie na dodatkowy angielski. A ja już w tedy nie potrafiłam tak szybko się uczyć... Itd itd.
Dzięki Pani, już wiem jakich błędów jako rodzic nie robić :)
Dzień dobry pani Kasiu, Pani filmy są szalenie interesujące i rozwijające. Czekam na filmik dziecko a rozwód - jak chronić przed złymi emocjami dziecko, jak przejść przez to przy minimalnych szkodach. Pozdrawiam!
Bardzo dziękuję za ten filmik - to jest to co ostatnio mnie bardzo interesuje
Panią powinien obejrzeć każdy rodzic
Moja córka mając 2 latka rwała się do obierania warzy i krojenia ich. Dawałam jej obieraczkę i pozwałam (skaleczyła się 1 raz!). Kiedy miała 2 lata i 9 miesięcy obrała ziemniaki na wigilię dla całej rodziny. To był jej okres sendytywny na krojenie i szerzej gotowanie. Dziś ma 6 lat - kroi mięso na gulasz, robi sałatki 😀.
Dziękuję Pani Kasiu za nagranie, do swoich dzieci podchodzę intuicyjnie i większość tego o czym Pani wspomniała się wydarzyło - wyłapanie dominacji ręki, więcej śpiewałam niż mówiłam i nie pośpieszałam z mówieniem, słuchaliśmy i słuchamy nadal muzyki (relaksacyjna, poważna, taneczna), gramy na instrumentach albo na czym się da (ostatnio poszły w ruch linijki;) ) porządku uczyłam w formie zabawy i teraz niespełna 3latek sam z siebie sprząta klocki, wyciera plamy, robi pranie(!). Ja w ogóle wiele spraw załatwiam śpiewem, nawet bunt dwulatka ujarzmiam dźwiękami:)
Lubię pani ciepły głos 😍, nie zawsze temat mi pasuje, ale muszę posłuchać... uzależniona jestem od pani lekkiego uśmiechu i milusiego głosiku 😍
Pozdrawiam serdecznie 😍
Super filmik! Dziękuję:)
Jestem nauczycielem skrzypiec metodą Suzuki (wł.Metodą Języka Ojczystego) i całą ciążę pracowałam ucząc i grając - moje półtoraroczne dziecko śpiewało tak czysto- choć jeszcze bez słów- że nie dało się pomylić co śpiewa!
PS. Jestem fanka Montessori choć ciekawe, że Maria Montessori wykorzystywała przyrodę i proste pomoce dydaktyczne, a dziś te pomoce kosztują kosmiczne pieniądze :)
Witam!! Ja tez jestem nauczycielka skrzypiec metoda Suzuki , ale tu w Stanach!! Pozdrawiam serdecznie!!
@@tangodaze pozdrawiam:) może uda nam się kiedyś spotkać!!!!
Maria Ruszkowska kto wie! Ja przyjeżdżam w tym roku do Polski na Warsztaty Szarlota! Może tam?
Pani Kasiu, dziękuję za ten filmik. Szkoda, ze nie wiedziałam tego wszystkiego wcześniej..
Bardzo ciekawy temat😁 Czekam na kolejne części. Pozdrawiam.
Pani Kasiu ostatnio szukałam informacji na temat tych okresów, jednak wszystkie były trochę rozbieżne. Pani jest moją kopalnią wiedzy! Bardzo by się przydała taka osoba chociaż jedna w mojej ogromnej, wielopokoleniowej rodzinie. Pozdrawiam i dziękuję za film!
Czekam na więcej 😍
Dziękuję wiem że dobrze robię.
Kasiu jak zwykle świetny filmik. Dziękuję za Twoja pracę. Stymuluje dziecko pozwalając robić to co je najbardziej interesuje w danym okresie. Pozwalam zaspokajać ciekawość. To tak ogólnie. I zawsze śpiewała dzieciom piosenki o nich samych. Myślałam ze to mój autorski pomysł. A tu proszę....
Super, czekałam na takie informacje :)
Pani Kasiu! Wspaniały filmik. Czy byłaby szansa, żeby przy okazji drugiej części poleciła Pani jakąś dobrą literaturę na temat okresów sensytywnych? :))
Świetny filmik, daje do myślenia:) mój maluszek za tydzień skończy dopiero 2 miesiące więc jeszcze wszystko przed nami, ale już uwielbiam patrzeć jak codziennie się rozwija i łapie nowe umiejętności, jak cudownie do mnie guga, albo jak słucha mnie z wielkim zainteresowaniem, gdy mu śpiewam albo czytam jego ulubione wierszyki:)
Dużo więcej wiadomości na ten temat jest w moim kursie on-line „Pierwsze dziecko „ dostępny na kasiasawicka.pl
Zapraszam na webinary :)
dziekuje za piękny ciekawy wykład
Pani Kasiu, bardzo dziękuję, jest Pani wspaniała!
Miesiąc temu mój synek (rok i 1 miesiąc) przyszedł do domu, wziął mopa i zaczął "myć" podłogę. Nie wiedziałam, jak zareagować, żeby go nie spłoszyć. Zaczęłam układać jego porozrzucane zabawki i książeczki na swoje miejsce, żeby mu towarzyszyć. Robię tak do dziś - on nadal "sprząta" ale już trochę rzadziej.
Ciekawe dla mnie jest też to, że od momentu, gdy zaczął kłaść się na brzuszku (uczył się podnosić główkę), na dobranoc włączałam tę samą muzykę i głaskałam / smyrałam go po pleckach, nóżkach rączkach dopóki nie zasnął. Dziś zbieram tego żniwa. Ma rok i 2 miesiące i w czasie karmienia on mnie smyra po rękach, brzuchu. Gdy go niosę na ramieniu, często smyra mnie po plecach.
Martwi mnie trochę, że jestem dość małomówna. Staram się to nadrabiać czytając książeczki (uwielbia wierszyki) i śpiewając. Coraz częściej przynosi mi książeczkę, żebym mu poczytała. Gdy czytam, podsuwa mi co chwilę kolejną książeczkę, choć nie skończyłam jeszcze tej poprzedniej. Nie wiem, czy dobrze robię, ale staram się doczytać do końca jedno i dopiero zaczynam drugie (choć czasem nie udaje mi się to, bo wciska mi do ręki tę następną). Bardzo przykładam się do intonacji w trakcie czytania.
Jestem z Tobą od niedawna i mam jeszcze dużo filmów do nadrobienia, ale niesłychanie lubię wszystkie, które już widziałam. Ostatnio jadąc z moją mamą w aucie, puściłam jeden o wychowaniu choleryka (temat skrojony pode mnie ;P) i od tej pory, moja mama również stała się Twoim widzem. Co to tematu tego filmu, ja uważam, że bardzo fajnie dziecko "oddawać" w ręce rodziny, zaufanych znajomych itp. Oczywiście jeżeli dziecko to dobrze znosi i mamy taką możliwość. Ja mojego synka od zawsze włączałam do prawie wszystkiego co robiłam. Sprzątanie, robienie i wieszanie prania (jak zaczął już siedzieć, to strzepywał skarpetki i mi je podawał do wieszania), czytałam, śpiewałam, rysowałam, a jednak jakie było moje zdziwienie, kiedy odkryłam, że zarówno mój mąż, jak i moja mama robią z dzieckiem coś, co mi w życiu do głowy nie przyszło. Bardzo fajnie widzieć ten rozwój i inne zachowania dziecka przy innych ludziach. Mój syn dzięki temu nauczył mnie, że cudownie jest, że ktoś coś robi inaczej niż ja. Mam do Ciebie jednak jedno pytanie, mój synek (w wakacje skończy 2 lata) nie przepada za zabawami typu: lepienie z plasteliny, masy solnej, rysowanie (zrobi 3 kreski i prosi, żebyśmy ja albo mąż mu coś narysowali), w piaskownicy bawi się w zasadzie tylko z łopatką i foremkami, nie miętoli piachu. Nie chodzi o kwestię pobrudzenia się, bo brudzi się i nie przeszkadza mu to, przy stoliku manualnym też się bawi, ale mam wrażenie, że o sama czynność tego miętolenia jest dla niego nieatrakcyjna. Nie zmuszę przecież dziecka, żeby lepiło z plasteliny, bo po pierwsze jak, a po drugie, to trochę nieludzkie mi się wydaje, ale jak to się ma do okresu sensytywnego. Czy w takiej sytuacji, dziecko coś traci, bo jest to szczególny okres, czy po prostu rozwija inne sfery, które są indywidualnie dla niego ważniejsze. Intuicyjnie nie przejmuję się tym w ogóle, poza tym pamiętam z jednego Twojego filmu historię o Twoim synu, który nie biegał, tylko jadł parówki, więc tym bardziej myślę, że jest to ok, ale ciekawa jestem co na ten temat mówi nauka. Pozdrawiam serdecznie
Moja córka nauczyła się sprzątać w wieku 20 lat☺️ i jest w tym świetna. A moja szwagierka nauczyła się gotować w wieku 40 lat i z roku na rok pyszniej 😂
Może to nie na temat, ale nie trzeba tracić nadziei👍🏻
Może wtedy były ich „indywidualne” okresy sensytywne 😂?
Kasia Sawicka
Chyba tak😂
Witam. Kompletnie sie z Pania zgadzam. Pamietam jak moja corka majac rok sprzatala na dzialce, zamiatala z takim zapalem ze teraz to pamiętamy :). Teraz majac 10 lat sprzata w swoim pokoju i ogolnie raczej lubi porzadek. Oczywiscie nie jest to zawsze ale moge powiedziec ze wie co to znaczy sprzatac. Z muzyka rowniez absolutnie sie zgadzam. Od zawsze uwazalam ze klasyczna muzyka jest bardzo dobra dla dzieci i corka sluchala ja od malego. Chodzilam i nadal chodzimy z nia na koncerty dla dzieci. Teraz dalej uwielbia tanczyc, sluchac muzyki choc innej niz klasycznej ;). Ale musze tez powiedzieć z wlasnego doświadczenia ze pokazywanie malym dzieciom muzyki,teatru procentuje. W dzieciństwie chodzilam z bracmi do filharmonii na poranki dla dzieci. Moj jeden z braci bardzo tego nie lubil. Teraz kazde z nas w doroslym zyciu slucha i lubi muzykę klasyczną i inna, a ten ktory tak nie cierpial tych porankow lubuje sie w operach. Z teatrem mam tak samo. Duzo chodzilam z babcią do teatru Lalka i moja corka o wiele wiecej razy bywa w teatrze niz w kinie. Wiec pokazywanie dzieciom roznych możliwości procentuje pozniej. Na koniec moge powiedziec ze corka ostatnio poszla na film mozna powiedziec ze dla doroslych w ramach festiwalu dokumentów i byla zachwycona. Wyszla i powiedzial ze film powinien byc dostosowany do dzieci( byly napisy po polsku) i dzieci powinny go obejrzec. Ogladajac Pani filmy ciesze się bardzo ze dalam corce duzo swobody. Prosze dalej tworzyc takie wartościowe filmy. Pozdrawiam
Tak bardzo czekałam na ten temat:) Dziekuje, świetny wykład. Nawet mój mąż słucha z zainteresowaniem:)
Dlaczego "nawet" mój mąż?
tenwalery mój mąż nie jest fanem youtuba. Proszę nie doszukiwać się problemu, ani podtekstu tam gdzie go nie ma. Chyba w tematyce tego filmu są ważniejsze tematy do dyskusji związane z rozwojem dzieci.
❤️
Wróciłam do Pani filmików o okresach sensytywnych, bo właśnie zaobserwowałam, że córka zaczęła mnie naśladować i "sprząta" - wrzuca ze mną klocki do pudła, czy książeczki na regał, więc to chyba ten moment. Ma 11 miesięcy :)
Tak się zasłuchałam podczas naprawiania laminarki, że aż mnie prąd kopnął ;).
Ja jestem zafascynowana okresami sensytywnymi na duchowość! To wszystko tak pokrywa się z tym co mówi Biblia!!!
Mój syn od momentu kiedy usiadł w wózku, jeździliśmy na spacery i zawsze mu mówiłam o zapachach które nas otaczają. Dziś ma prawie 7 lat i jak wejdzie do domu po szkole to dokładnie wie co jest na obiad.kiedy jadłam czekoladę ukratkie(dbam o jego diete)) to kiedy usiadłam koło niego musiałam uważać by mnie nie wyczuł.zaznacze również że ja/mama mam niesamowity nos i mąż się śmieje ze na lotnisku powinnam pracować.. świetny kanał oglądam od 3 lat,Tak Trzymaj Kasiu
Bardzo chciałabym o rozwoju mowy posłuchać filmiku;)
Rozwój mowy jest szczegółowo omówiony w moim kursie on-line „, Pierwsze dziecko „
Można go znaleźć na kasiasawicka.pl.
Moja córka ma 10 miesięcy i uwielbia grać na swoim pianinku oraz wystukuje rytm łyżką na garnkach. To ją zajmuje na dłuższy czas i jest wtedy bardzo poważna i skupiona 😊
PANI KASIU DZIEKUJE JUZ WIEM DLACZEGO NASZ SYN CHODZIL I MOWIL OD RAZU. NIE RACZKOWAL I NIE GAWORZYL PRZYSZEDL CZAS POCZUL SIE GOTOWY SKUPIL SIE ZROBI SAM PARE KROKOW I OD TEGO CZASU CHODZI. MIAL 1 ROK I 3 Mce
Bardzo ciekawy temat, mogłabym słuchać godzinami. Ciekawa jestem Pani zdania o edukacji metodą M.Montessori. I o polskich żłobkach/przedszkolach edukujących tą metodą (hit czy kit) ? Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne części o okresach sensytywnych.
Myśle, ze edukacja Montessori jest bardzo dobra , ale zawsze trzeba sprawdzić daną placówkę bo te bywają bardzo różne .
Mój synek chodzi do niemieckiego przedszkola Montessori ale niestety tylko z nazwy.
Anna Wojcik Gdzie w Niemczech? Może w Berlinie?
Zabawne jest to, że ona uczyła na kamykach, a teraz są specjalne pomoce które trochę kosztują....
Moja corka tez niby ta metoda ale ja chyba nic z tego nierozumiem bo niby tak jest a nic niewidac...moze by jakis filmik o tej metodzie bardziej??
Jeśli chodzi o języki to hm... angielskiego nauczyłam się na ulicy Sezamkowej. Potem, jak byłam starsza, wzięłam stary, żółty, podręcznik mojej mamy i nauczyłam się sama podstaw na tyle, że zdałam egzamin wstępny do klasy językowej w LO. A hiszpański łyknęłam na serialach wenezuelskich, potem na studiach nauka na kursie była tylko uporządkowaniem tego co wpadło wcześniej. Ale, moja mama zawsze dużo nam śpiewała, często po angielsku. Ja też jestem rozśpiewaną mamą 😊
Jak zwykle świetny filmik.
Czy mogłaby Pani kiedyś nagrać filmik o małych dyslektykach i o tym jak im pomoc?
Sama jestem dyslektykiem i zrozumienie funkcjonowania mojego mózgu zajęło mi lata😉 dysleksja odcisnęła duże piętno na moim życiu. Czy jest coś co mogę zrobić dla mich dzieci jeżeli one bedą zmagały się z tym problemem?
Moze filmik o okresach zmian (😲) u całkiem dorosłych Dzieci, względem Rodziców ? Negatywne, zaskakujące zmiany człowieka.💛
Gdy słucham o rozwoju dziecka, to chyba nie idzie mi najlepiej w wychowywaniu dziecka. Moja córka ok 1 roku życia chciała wyrzucać pieluszki do kosza na śmieci i pozwalałam jej na to. Obecnie ma 2 lata i jak ma posprzątać zabawki to nie może się na tej czynnosci skupic i po wrzuceniu kilku klocków do pudelka zaczyna się nimi bawić. Czasami poukłada jakaś książkę na drugiej książce, ale to rzadko. Chyba przegapiłam u niej ten czas😔obecnie lubi rysować, robić babki z piasku, rozmawiać, bawić się masa solną i wspinać się wszędzie na placu zabaw. Chętnie obejrzę więcej filmikow na ten temat
Moje roczne dziecko nie usnie bez góralskich przyśpiewk ;) he he
Bardzo lubie Pani filmiki :) chcialam zapytac o jezyk milosci: POMAGANIE. czy chodzi w nim o to, ze dziecko sie czuje kochane jak ma mozliwosc pomagania innym czy jak sie jemu pomaga? wiem, ze to nie do tego filmiku pytanie, ale poniewaz jest nowszy, wiec wieksze szanse na to, ze Pani przeczyta i odpisze, dlatego tutaj. pozdrawiam cieplo :)
👍😁❤
Ciekawy filmik! U nas był problem a okresie gdy mój syn był mały ale dosyć długo nie zaczynał mówić. Mieszkamy w Szkocji, ja polka, mąż szkot, także od urodzenia dziecko słuchało dwóch języków. Od samego początku czytaliśmy mu książki, rozmawialiśmy. Jak byłam z dzieckiem sama to po polsku, a jak byliśmy razem z mężem to po angielsku. Podczas jednego z zaplanowanych spotkań w przychodni, usłyszałam od pielęgniarki że to ja mieszam dziecku w głowie mówiąc do niego w innym języku niż wszyscy dokoła i dlatego on nie mówi, oraz żebym przestała! Strasznie się załamalam no bo jak to tak? Ale na całe szczęście kilka dni później mieliśmy wizytę innej pielęgniarki środowiskowej w domu i ona powiedziała mi że absolutnie mam nie przestawać mówić do dziecka po polsku! Że to jest naturalna dla niego sytuacja i on zacznie mówić w swoim czasie, pewnie troche później niż jego rówieśnicy ale jak zacznie mówić to będzie miał o wiele większy zasób słów niż oni, będzie umiał opisać tą sama sytuację dużo barwniej. Także ja kontynuowałam to co uważałam za słuszne. Teraz syn ma niecałe 7 lat, jest w drugiej klasie. Po angielsku czyta cytuje nauczycieli: fenomenalnie! jest najlepszy w klasie, dostaje do czytania książki przeznaczone do klas 3 i 4. Po polsku czyta troche gorzej ale chetnie próbuje, mowi po polsku bardzo dobrze. Dodam że jest jedynym dzieckiem dwujezycznym w klasie a wyróżnia się bardzo! Także chyba nam się udało w porę wyłapać jego okres synsytywny 😉
Super filmik! Aktualnie czekam na swojego bobasa i nie mogę się doczekać kiedy będę mogła obserwować jej wrażliwość na różne bodźce, więc dla mnie filmik w idealnym momencie ! :) Jak mówiłaś o dominacji jednej półkuli nad drugą to przypomniało mi się jak tata mi opowiadał, że był leworęczny jako dziecko, więc babcia przywiązywała mu rękę do krzesła żeby nauczył się pisać prawą.. no i się nauczył, ale jak bardzo było to sprzeczne z jego naturą to tylko on wie :( dziś jest oburęczny i chętniej wykonuje rysunki lewą a pisze prawą. Cieszmy się, że dziś jest tak łatwy dostęp do wiedzy i nastawienie na indywidualizację, bo kiedyś robienie czegoś po swojemu albo w swoim tempie było wstydem dla rodzica. Pozdrawiam serdecznie ! :)
Dokładnie przez to samo przechodził mój mąż. Teraz nasze drugie dziecko jest leworęczne i często nawet o tym zapominam, nie ma to większego znaczenia. Chyba tylko wtedy gdy nie możemy znaleźć jej nożyczek 😂
Witam pani Katarzyno 🌷dziękuje za bardzo interesujące tematy . W którymś z filmików wspominała pani o autorze który napisał książkę dla rodziny właśnie o nazwisku Kowei czy coś w tym rodzaju poproszę o dokładny tytuł i nazwisko autora
Pozdrawiam bardzo serdecznie 🌷🌷🌷🌷
Kasieńko przepadam za Tobą !
Też jestem mamą w wielodzietnej rodzinie☺ (sześć skarbów-najmłodsza 22 najstarszy 33)
Uwielbiam twój sposób mówienia 🙂ale staraj się kochanie unikać słowa-"nie?"
Czasem brzmi swojsko, po ludzku, nie "nadymanie", ale zbyt często troszkę irytuje
Chciałabym Cię polecać moim córki i synowi wychowującym małe "szkraby", ale jak ich znam-to będą patrzeć przez pryzmat Twojego przerywnika-zapytania -"nie?"
Przepadam za Tobą-jesteś naturalna, radosna -wspaniała😃
Pani Kasiu, mam też pytanie odnośnie nauki sprzątania u dzieci, bo ten temat jest bardzo potrzebny: gdy dziecko chętnie już sprząta (moje ma 20 miesięcy), co zrobić, by nie dało się wykorzystywać w grupie innych dzieci? Pytam na zaś, bo na pewno będą kiedyś takie grupowe sytuacje, w ktorych będzie musiało się umieć zachować.
Pani Kasiu a co zrobić kiedy dziecko nie chce rysowac? Dwie starsze córki rysowaly od maleńkosci 2 lata to byl poczatek i trwa już nawet 8 lat. Mamy syna 3,5 roku, ktory unika rysowania jak moze. Pomimo moich zachęt, rysowania z nim, przeroznych ksiązeczek. Lubi ciastoline i tu nadrabiamy ćwiczenie rączek ale nijak nie mogę go zachęcić do kolorowania itp. Trwa to 2-3 minuty i się nudzi. Wiem, że lubi biegać, skakac jeat kinestetykiem, ale wiem jak ważny jest rozwój ręka-oko, nie wiem czy czekac czy naciskać na niego. Proszę o ewentualny komentarz. Dziękuję pozdrawiam Emilia
Cudowny wyklad! Pani Kasiu,czy "szary szum" to jest to samo co "bialy szum" ,ktory dostepny jest miedzy innymi w misiach szumisiach? Czy dzwiek z nich moze byc niekorzystny dla rozwoju dziecka? Pozdrawiam
Biały szum jest ok , mi chodzi o hałas emitowany przez np telewizor, który ciagle gra . Misie szumisie są jak najbardziej pomocne !
Bardzo ciekawy temat. Człowiek, matka sama siebie może sprawdzić czy dobrze stymulowała dziecko. Bardzo dobrze stymulowałam. Teraz wiem ile było mojej w tym zasługi, że szybko się rozwijał w dobrym kierunku. Dodam, że sama go wychowywałam. Pani psycholog też to stwierdziła, że na swój wiek jest bardzo dojrzały umysłowo. Znalazł się u Psychologa, bo siostra zakonna wysłała nas tam, " bo był zapowolny". Pani Psycholog uswiadomiła mnie wówczas, że nie wszystkie dzieci muszą być takie szybkie jak chce siostra zakonna.Są różne osoby, szybkie i powolne. A ona go karała nieświadomie, tak przypuszczsm, że zostawiała samego w przedszkolu i kończył rysunek, a dzieci poszły z zakonnicami na spacer. Pani Psycholog uświadomiła mi, że zostanie w tym czasie w przedszkolu, gdy dzieci są na spacerze, to jest dla niego kara, tak nie powinna była postępować zakonnica.
Pani Kasiu jestem bardzo wdzięczna za wszystkie filmiki.:) Z każdego wyciągnęłam jakieś wnioski więc super! Mam pytanie odnośnie mowy dziecka, ponieważ moja córka za miesiąc kończy dwa lata i jak dotąd wymawia tylko kilka sylab.(mama, tata,lala) Czy powinno mnie to martwić?
Ja bym się nie martwiła. Moja córka miała podobnie, miesiąc po drugich urodzinach mówiła jeszcze pojedyncze wyrazy a gdy miała 2 i 4 mce operowała już całymi zdaniami. Dzieci napełniają bazę danych, więc warto ich wspomóc w tym dużo mówiąc i czytając im.
Mój syn miał podobnie do 2 roku życia , a potem jak zacząć mówić to się nie mógł zamknąć .
Ja mam w domu córeczkę niespełna 1,5 roku. Uczymy sprzątać i rzeczywiście nie raz sama chętnie wyrzuci swoją zużytą pieluszkę czy papierek po cukierku. Hitem jednak jest fakt, że od małego bobo gotowałam z nią obiady. Z czasem zbudowaliśmy z mężem specjalny podest do blatu dla niej. Jest tak ciekawa pracy w kuchni. Uwielbia próbować jedzenie i przedewszystkim mieszać w miskach i garnkach. Potrafi użyć już obieraczki do warzyw 🙂 Wszystko odbywa się pod naszym okiem oczywiście ale kiedy nie pozwalamy np. kroić nożem to bywa i płacz. Chyba mały kucharz nam rośnie 😂 Ma pasje do kuchni ale nie bardzo lubi jak jej czytamy 🤷♀️😂 Taki egzemplarz się nam trafił 🙂
Ja mam też urodzoną kuchmistrzynię. Kiedy miała 2 lata i 9 miesięcy obrała ziemniaki dla całej rodziny na wigilię.
Dziś kroi mięso na gulasz i robi sałatki.😀
Hihi 😊 Doskonała ta Pani córka. Chyba rosną nam w domu Materchefy 😊
Moja 3 letnia córka od jakiegoś czasu trenuje wszelkie formy aktywności fizycznej 🙂. Pozwalamy jej na to choć dla innych obserwatorów jesteśmy "nieodpowiedzialnymi rodzicami" ponieważ pozwalamy na różnego rodzaju akrobacje (w bezpiecznych granicach oczywiście). Postanowiliśmy zainwestować w deskę do balansowania, która pozwoli córce praktykować w domu. Mam nadzieję, że to będzie mądry krok
🙂 Ze swojej strony mam pytanie: Pani Kasiu, czy może Pani opowiedzieć o tym w jaki sposób rodzice mogą wyrażać swoją złość wynikającą z zachowania dziecka? Moja córka jest sangwinikiem-cholerykiem i oboje z mężem też przejawiamy zachowania choleryków. Ostatnio w złości odmówiłam jej przytulenia tłumacząc zgodnie z prawdą, że jestem na nią tak bardzo zdenerwowana, że nie mam na to ochoty, musiałam ochłonąć. Poza tym przytulamy się bardzo często co pozwala rozładować wiele trudnych emocji i wzmacniać te przyjemne. Obawiam się, że tym razem popełniłam błąd. Dziękuję za to wszystko co Pani robi.
Bardzo przydatny filmik. Czasem mam wrażenie, że rodzice lub opiekunowie myślą, że dziecko "wychowa się" samo, a tym czasem jednak okazuje się, że mamy ogromny wpływ na to jakim będzie człowiekiem praktycznie już od jego narodziń. Rodzice chyba zapominają o tym wszystkim w dobie narzekania na zmęczenie i masę obowiązków, odhaczając godzinkę zabawy" na odwal się " każdego dnia, aż maluch stanie się bardziej samodzielny i da Nam święty spokój 😊
A ja mam pytanie. Po urodzeniu syna dostałam depresji poporodowej i trwała ona trochę ponad 2 miesiące. W tamtym czasie byłam bardzo sfrustrowana, nerwowa, wiecznie zapłakana. Czy Janek to zapamięta tzn czy będzie to w jego podświadomości i czy nie będzie w przyszłości zachowywał się tak jak niestety wtedy ja?
Czy wady wymowy mogą wynikać z ' zaniedbania' okresu sensytywnego na mowę czy z neurologicznych problemów?
Chętnie rowniez sie dowiem
To już pytanie do logopedy lub neurologopedy. Na mowę ma wpływ dużo czynników. Sprawność ręki, to jak dziecko było karmione (czyli papki czy kawałki), czy rodzic też ma wadę wymowy, jak się do niego mówi, czy nie ma za krótkiego wedzidełka, no masa rzeczy
This is why I have enrolled my son in Montessori school. And surprise surprise it’s not only Montessori pre -k 3 and 4 but through high school. I wonder if you have this type of school in Poland
Pani Kasiu, moja córeczka 1.5roczna szaleje za muzyką... Okres sensytywny jak nic. Wciąż chętna na LALALA, tańce, śpiewy i instrumenty! Jako muzyk pedagog mogę jej to zapewnić :) gorzej z zabawami sensorycznymi związanymi z manualnymi umiejętnościami tj. wyklejanki, masy solne itp... Córeczka raczej się brzydzi takich rzeczy 🤭 czy to możliwe, że nie jest to dla niej atrakcyjne, czy też może być za wcześnie? Widzę, że nie lubi się brudzić, lubi segregować I porządkować. Zastanawia mnie ta kwestia :) moze jakąś podpowiedź?
Świetny filmik! Czytam swojej córce od urodzenia. Dziś ma skonczone 6 miesięcy, basardzo intensywnie gaworzy właściwie od ponad 2och miesięcy. W związku z tym moje pytanie, czy to moje czytanie wspomaga już rozwój mowy u mojego dziecka?
Oczywiście !
Więcej na tematy rozwojowe w moim kursie on-line „Pierwsze dziecko „ dostępny na kasiasawicka.pl . Zapraszam na tez na darmowe webinary :)
Dzień dobry. Mam pytanie o szary szum. Czy powszechnie ostatnio używane szumisie czy aplikacje z nagraniami różnych szumów, też zalicza się do szarego szumu? Są szkodliwe?
Nie , to jest biały szum .
Szary szum wytwarza np telewizor grający cały dzień.
@@KasiaSawicka dziękuję za odpowiedź.
A co by Pani powiedziała o radiu grającym cały dzień? 😀
Czy kurs jest jeszcze dostępny ???
Pani Kasiu, mam takie pytanie - czy czytanie książek z niemowlakiem w ten sposób by widział obrazki też można zaliczyć do interakcji? Widzę że nasz synek lubi jak mu się czyta a mnie osobiście prowadzenie z nim piszczącego dialogu wychodzi już uszami. Będę wdzięczna za odpowiedź.
Oczywiście to interakcja , oby jak najwiecej :)
Bardzo wartościowa wiedza. Ale co do szumu. Przyznaje, że włączam szum co noc bo wydaje mi się, że to pomaga córce szybciej zasną kiedy się w nocy zaczyna awanturować. Czyli szum jednak wpływa negatywnie?
Biały szum ( misie szumisie, suszarka)jest dobry , szary szum ( telewizor ciagle grający itd ) jest szkodliwy .
Trafiłam tu po filmiku u Mam Lam. Treści, które Pani przekazuje są niezwykle ciekawe, jednak bardzo przeszkadzają mi w słuchaniu wtręty, np. nieustanne powtarzanie "nie" albo okresy "że tak powiem" sensytywne. Bardzo rozpraszające dla kogoś, kto zwraca uwagę na poprawność językową.
Proszę poszukać kogoś kto mówi poprawniej ?
@@KasiaSawicka Przekazuje Pani skomplikowane treści, to nie jest łatwe i podziwiam to, bo dzięki Pani filmikom stają się przystępne dla wielu osób. A może mogłaby Pani nad tymi wtrąceniami po prostu popracować? Wszak to nasz język ojczysty - dobrze byłoby, aby wykształceni ludzie starali się o jego poprawność!
Okres sensytywny na mowę u syna był ale bardzo zakryty i stlumiony przez bardzo silną potrzebę opanowania do perfekcji wszelkiego rodzaju ruchu. Za miesiąc będzie miał 2.5 roku a dopiero od 2 tygodni zaczął składać proste zdania. Zawsze rozwijał się za pomocą gwałtownych skoków i ostatnio przeszliśmy rodzaj huraganu i tornada w jego głowie. Ale dzięki temu zaczął mówić i zdecydowanie poprawiły się u niego funkcje ruchowe związane z motoryką dużą. Do tej pory sporo młodsze dzieci znacznie lepiej radziły sobie z jazda na hulajnodze, autku czy wspinaniem. Widocznie te dwie rzeczy były silnie ze sobą powiązane. No i dodam że mam choleryka melancholika i ewidentnie ma problem z akceptacja tego że np. nie mówi poprawnie tak jak dorośli. Wstydzi się źle wymawianych słów. Ale pracujemy nad tym aby to u niego zwalczyć :)
Jaki jest tytuł filmiku o sprzątaniu?
Jak nauczyć dziecko sprzątać.
@@martap.6542 dziękuję
Mogła by Pani zalecić coś na koncentrację uwagi?
Katarzyna war
As per Montessori You can’t disturb your child while the child is working on the assignment. Let the kid be. I watch my son doing puzzles without helping him unless he asks.
By the way there are some videos in English about Montessori
Moja corka ma 2 lata, uczylismy ja sprzatania od okolo roku i teraz zabieram szmatke nawet na plac zabaw, bo corka chce czyscic zjezdzalnie gdy ta jest brudna, albo zbiera rozrzucone papierki :)
Ja mam lateralizację skrzyżowana prawe ucho lewe oko prawa ręka lewa noga
Mój syn 2 czerwca skończy 2 lata, zaczął jeść lewą ręką ale np. kopie piłkę prawą i kredki również łapie w prawą czasami lewą, nie wiem co będzie dalej mam cichą nadzieję że będzie praworęczny. Jeśli chodzi o pamięć to czasami mnie zaskakuje swoją pamięcią, doskonale wie gdzie co zostawił, lub schował np zabawkę. Jeśli chodzi o mowę to nie mówi jeszcze całych wyrazów, bez problemu można się z nim porozumieć bo używa swoich zwrotów i wie co my do niego mówimy jeśli np herbata jest gorąca to powie nam, że tutu jest hy. Mówi dużo zwrotów typu bum, brum, hop, itd. I te podstawowe jak mama, tata, baba, dziadzia itd. Dużo do niego mówimy, ja dużo czasu spędzam z nim na spacerach, opowiadam o wszystkim co nas otacza dlatego doskonale wie kiedy ćwierka ptak lub leci samolot. Pozdrawiam serdecznie, czekam na kolejne filmy o tematyce dziecięcej.
Jest tez lateralizacji mieszana .
co to jest szary szum?
A co to jest szary szum? To jest co innego niz bialy szum, misie szumisie itp?
A mam pytanie, spotkałam się kiedyś z opinią że osoby które seplenią do swoich dzieci (np. mówią zamiast dziecko moje kochane - dźećko moje kofane) powodują wykształcanie nieprawidłowej mowy? zastanawia mnie jak to się ma do tego piszczącego śpiewania o którym Pani wspominała, bo przecież często rodzice w trakcie tego niewyraźnie wypowiadają niektóre słowa.
Wiktoria P syndrom babciowania, tak to nazywam 😜
Ktoś zrobił już film w tym temacie tylko nie pamiętam kto, może Paulina Mikuła? Wniosek był taki, że seplenienie, zdrabnianie, gaworzenie itp. rzeczy są ok, bo matce wyłącza się ten tryb po roku dwóch i potem mówi normalnie. Chyba podobnie do tego co mówią też Mamy Lamy o dwujęzyczności zamierzonej - wszystko się naprostuje ważne żeby działać i mieć przyjemne interakcje z dzieckiem a o to chodzi w "dziabdzianiu" do nich. Może gorzej jak się tak mówi na codzien do pięciolatka ale pięciolatek ma mnóstwo i redakcji już z innymi ludźmi i też zalapie co jest ok a co nie i mamy dziabdzianie będzie odczytywał po prostu jako relacje miłości.
MOJ SYN CHODZI DO PRZEDSZKOLA MONTESORRI W LONDYNIE. SA BARDZO POPULARNE W ANGLII.
5 latek ma okres sensytywny na liczenie wszystkiego
„Itd itd itd”.... proszę podawać konkretne przykłady a nie powtarzać bez końca „itd itd itd”
❤