Popieram obraną ma rację zachód się kończy a my niestety mamy stereotypy o bogactwie i wolności zachodu a tam jest coraz gorzej lewica niszczy wszystkie wartości aż wkońcu zawali zachód taka jest moja teoria i boje się że się spełni
@@dawidgrzybowski355ona sie nie spelni w przyszlosci ona sie dzieje juz teraz!! Tworzy sie nowy nacjonalizm w europie w Niemczech jest juz coraz wiecej neonazistow ktorym nie podoba się relokacja uchodźców lgbt tez im nie pasuje ale dla Brukseli taka opcja matolow jest najlepszym rozwiązaniem bo mozna nimi łatwo sterować!!
Oprócz symboliki gór to prawa strona herbu (trzymając tarcze zwróconą przodem do twarzy) jest również herbem dzisiejszej Słowacji na którym znajdują się te same pasma górskie (choć tam są koloru niebieskiego lecz symbolika jest taka sama) oraz podwójny krzyż Bizantyjski (zwany krzyżem lotaryńskim) po lewej są cztery czerwone pasma które reprezentują cztery rzeki które ongiś przepływały przez królestwo Węgier: Dunaj, Drawa, Cisa i Sawa. Więc generalnie wszystko w tym Herbie symbolizuje ziemie które zostały im ,,odebrane" w Trianon. Dodatkowo na samej górze korona Świętego Stefana, pierwszego króla Węgier.
@@ArkadiuszKugler ten symbol ma wiele nazw w każdym państwie, na ten przykład w Polsce nazywa się: Andegaweńskim, Jagiellońskim, Litewskim, Patriaszym i wydaje mi się że nosi jeszcze dwie nazwy ale nie jestem w stanie ich w tym momencie przywołać
@@elzbietaulas Madziarzy (Plemiona węgierskie) pochodzą zza Uralu i są bardziej spokrewnieni z Finami niż z kimkolwiek innym z Bałkan. Był to lud koczowniczy prowadzący rajdy na sąsiednie krainy. Na nizinie Panońskiej pojawili się bodajże w IX w ne i prowadzili regularne najazdy na okolicznych Słowian, Słowacy znajdowali się możnaby rzec po ,, niewłaściwej" stronie pasm górskich Karpat więc zdecydowanie znajdowali się w strefie wpływów plemion węgierskich. W 955r po bitwie na Lechowym polu z Niemcami, Madziarzy ponieśli klęskę i doszło do porzucenia koczowniczego trybu życia i powstania królestwa Węgier, a niedługo później w 974r do chrztu tego państwa i uformowania jednostki administracyjnej jaką znamy.
Jestem ciekaw czy gdyby Polaka po wojnie została zamknięta w granicach królestwa kongresowego bez poznania i ziemi chełmskiej. Czy w takiej sytuacji nie bylibyśmy najbardziej rewizjonistyczne państwem w europie?
Polska nie stanęła na szczęście po stronie Niemiec. Poza tym porównanie i tak jest nietrafione. Należałoby y raczej porównać Polskę przedrozbiorową do tej współczesnej...Podobnie jak Węgry, współczesna Polska jest o około 2/3 mniejsza niż Rzeczpospolita Obojga Narodów.. Podobnie jak Węgry straciła głównie tereny etnicznie niepolskie... Ok straciliśmy tereny niegdyś polskiego Wilna, Lwowa itd, ale Kijowa, czy Homla nie można było nazwać etnicznie polskimi. Tak i Słowaków nie można nazwać Węgrami. Jest tu trochę niuansów...
@@tomaszzap9574 Tak samo tereny WKL w 1RP nie były etnicznie polskie. A porównanie Wielkich Węgier do 1RP jak najbardziej słuszne. I terytorialnie, i etnicznie. Jak tez i względem wpływu jaki na utracone tereny miała "metropolia".
@@tomaszzap9574dlatego w Polsce bardziej popularne jest stworzenie bloku państw, których tereny obejmowała I RP - Polska, Litwa, Łotwa, Estonia, Ukraina i Białoruś, ale ta po obaleniu Łukaszenki i przywróceniu demokracji.
@@dapp9183ale nie cała Ukraina oczywiście. Jak ma być to IRP to IRP. Tereny po uni Lubelskiej. I koniecznie obwód Królewiecki. Może i ziemia Smoleńska. Myślę, że sprawa na tapecie jest. Królewiec jako siedziba uni. Jak Nowy Jork jest siedzibą ONZ. Trzeba się zastanowić jakby tą demokracja miała by wyglądać, bo aktualnie w Polsce, na Białorusi czy Ukrainie, jest mało demokratyczna.
W Europie to wszyscy się bili ze wszystkimi i dopóki nie skończą się zapędy rewizjonistyczne wobec sąsiadów to dobrze nie będzie. Wszyscy mają jakieś resentymenty, w tę czy w inną stronę. To jest jakieś imperialne ruskie myślenie, patrz Ukraina. Zamiast myśleć o dobrobycie własnych społeczeństw to ciągle komuś się przypomina, że przecież to było nasze i oddajcie i tak w kółko.
Ale małe kraje nie mają racji bytu. Liczą się mocarstwa, a takie są wielonarodowe. Oczywiście mogą być urządzone tak, że dominuje jeden naród albo narody są sobie równe. To już są inne kwestie. Kwestie organizacji państwa
14:28 - przepraszam, skąd informacja że Orban zmienił konstytucję bez wymaganej większości? Wszystkie źródła które przeglądałem podają że zmiana w 2011 nastąpiła wymaganą większością 2/3 głosów.
Warto dodać, że Węgry były tą mniej znaczącą częścią Cesarstwa, i nie miały decydującego wpływu na politykę państwa, a zostały ukarane dużo surowiej niż Niemcy i Austria. Najbardziej bezczelne było oddanie terenów węgierskich Austrii...
Ooo... bardzo zaciekawiła mnie informacja, że Orban zmienił konstytucję bez wymaganej większości...w naszych mediach, w tym tok fm, gdzie gości często, przywolany pan Dominik Hey (?) pojawia sie info, że taką większość (w odróżnieniu od pis) Orban mial.
to był mój błąd - przepraszam faktycznie błędnie zinterpretowałem poniższy fragment z książki. Poprawimy to w innych wersjach językowych. Mea culpa. "Gdy w 2010 roku koalicja Fidesz-KDNP wygrywała wybory, obowiązywała skomplikowana ordynacja wyborcza, opracowana na potrzeby wyborów parlamentarnych z 1990 roku, pierwszych po historycznej zmianie ustrojowej. Tamto zwycięstwo było absolutnie niepodważalne, miażdąące i mówiąc wprost - niepowtarzalne. Później tylko raz, w 1994, socjaliści i liberałowie zdobyli większość konstytucyjną, ustawy zasadniczej jednak nie zmienili, ponieważ uznając konieczność procedowania nad najwyższym aktem prawnym w oparciu o narodowe porozumienie, dokonali samoograniczenia i przyjęli, że do końca kadencji (1998) próg wymagany do uchwalenia nowej konstytucji zostanie podniesiony do czterech piątych głosów. Koalicja Fidesz-KDNP, uchwalając swoją konstytucję, do tej zasady się nie odwołała. Przeciwnie w 2011 roku zmieniono ordynację wyborczą, a później nowelizowano ją jeszcze kilkukrotnie w taki sposósb, że utrzymanie większości konstytucyjnej stawało się możliwe przy uzyskaniu coraz mniejszej liczby głosów w wyborach." (Węgry na nowo D.Hejj)
czy będzie taki sam materiał o Austrii, która wspiera Rosję na takim samym poziomie ? Może jeszcze o Niemcach i tym co zrobili po napasci Kremla na obwody doniecki i lugański i na Krym, to dopiero byłby ciekawy temat !
Czemu w tym materiale są takie błędy merytoryczne i to jawnie sprzeczne z wizualizacjami? 27:12 Przecież to jest rosyjski minister spraw zagranicznych, a nie minister obrony.
w Czasach przedwojennych mozaika Prawosławnych, Katolików i Protestantów była dużo bardziej konfliktogenna niż dzisiaj mozaika Chrześcijańsko-Laicko-Islamska.
@@arturkoszykowski9592 minimalne? A jaką kulturę albo rozwój cywilizacyjny ma Afryka? W Afryce oprócz Egiptu nie znam żadnej innej która wybija się na arenie miedzynarodowej. Afryka, to ciągłe zacofanie i gdyby nie wsparcie innych cywilizacji, a dokładniej wpływu imperialnych państw oni nadal siedzieliby w swoich lepiankach. W dodatku Afryka jest mocno wspierana finansowo przez liczne organizacje. Czarnoskórzy obywatele Afryki zaś pokazali, że mają w dupie rozwój i pytanie jest takie. Czy oni nie chcą czy po prostu są na tyle tępi, że nie potrafią. Jakby co proszę zachować swoje ataki o rasizmie dla siebie. Ja pisze tylko jak jest! Od lat pompowane są tam ogromne pieniądze, a Europejczycy jak idioci nadal dają się manipulować przez fundacje, aby wspierać ten mało ogarnięty kontynent. Ci zamiast się ogarnąć co robią? Rozmnażają się na potęgę, nie robią nic aby zmienić gospodarkę nadal żyjąc z pieniędzy innych. Po tylu latach wsparcia dziś już powinni być samowystarczalni i przede wszystkim nie powinno być tam żadnego głodu. No ale wychowani na dawaniu im ryby po dziś dzień nie nauczyli się sami łowić. Dlatego daruj sobie te debilne komentarze o minimalnych różnicach. Bo takie to mogą być między Europą, a Azją. Afryka poza Egiptem kulturowo jest zacofana i mało znana całemu światu. Poza tym nie bez powodu Afrykanie z USA zachowują się rewizjonistycznie w stosunku do innych kultur jak chociażby na przykładzie dokumentu o Kleopatrze na Netflixie. Łatwo zauważyć, że Afrykanie z USA, a z Afryki mają ten sam poziom myślenia, czyli bardzo niski. Nie mówię, że kultura afrykańska nie istnieje. Oczywiście, że istnieje ale jest mało istotna na arenie międzynarodowej. Już nie wspominając o poziomie cywilizacyjnym. Czarnoskórzy obywatele świata są najbardziej zacofani pośród homo sapiens. I powtarzam nie jest to żadne rasistowskie podejście do tych ludzi z mojej strony. Ja mam ogromny szacunek do wszystkich ludzi na świecie. Ja piszę tylko o faktach i sposobie myślenia tejże populacji ludzi. Obecnie unia europejska ma bardzo fatalne podejście do obywateli w tej części świata. My ich wspieramy, a oni coraz bardziej się rozmnażają i nie robiąc sobie nic z tego, że będą głodować. Ci ludzie wykazują bardzo niskie podejście do zmiany swojego życia. Raczej liczą że inni za nich będą myśleć i zmieniać ich status społeczny. Oglądałem wiele dokumentów, różnych filmów podróżniczych itp., aby zauważyć że nic się tam nie zmienia w mentalności tychże ludzi. Spójrzmy chociażby na samych siebie, gdzie Polacy walczyli o zmianę swojego życia. Polacy również kulturowo, cywilizacyjnie odznaczyli się w wspólny rozwój ogólnej cywilizacji. A jaki wkład mają Afrykanie? Żaden! Chyba że za owy wkład mamy namyśli niewolnicą pracę. Oczywiście niewolnicy z ameryki północnej dodali jakąś odrobinę swojej kultury w USA ale nie mieli żadnego wpływy na powstanie USA. Dlatego przykro mi ale nie, nie są w żaden sposób blisko z kulturą arabską, a już tym bardziej z europejską. Ja jestem wręcz za tym że są bardziej zagrożeniem dla bezpieczeństwa europejskiego i arabskiego jak chociażby można, to zauważyć na przykładzie USA poprzez ich roszczeniowe podejście do innych kultur ale ogólnie to wszędzie mają niski wpływ na rozwój innych państw. Ich głupota, dzikość nie są raczej synonimem rozwoju kulturowego ale zacofania. Raczej to oni zawdzięczają innym kulturom rozwój swoich państw, nie wspominając o zamianie statusu swojego życia czy poziomu myślenia. Raczej Afrykanin nie ma co zaoferować np nam Polakom, Irańczykom czy Japończykom, a to o czymś świadczy, czy nie mam racji? No właśnie! Tyle z mojej strony. Pozdrawiam myślących.
Wartości konserwatywne to nie jest nic innego jak narzędzie do ograniczania demokracji, sprawiedliwości, wolności dla wszystkich i przejmowania władzy i kasy przez elity.
@@PiotrArtur1972 dokładnie! To takie same pieprzenie jak, że Słowianie przyślij na ziemie germańskie. xD he he Granice zmieniały się na przestrzeni lat, więc każdy człowiek może sobie rościć prawa do danej ziemi. Węgrzy powinni zaakceptować swój status, tak jak Polska, Niemcy czy inny kraj, bo konflikty i walki o ziemie nie przynoszą zwykłym ludziom żadnej korzyści. Chyba że ktoś jak użytkownik @marshaltopola5104 lubi walczyć i umierać za czyjeś interesy.
@@PiotrArtur1972 Nie można, bo ludy Indoeuropejskie zrodziły się na stepie pontyjskim, czyli w Europie tysiące lat temu a później migrowały dalej na zachód falami cały czas pozostając w Europie. Natomiast przodkowie Węgrów przybyli do Europy z Azji Środkowej dopiero w średniowieczu.
Szokujące jest to, jak wielu ludzi nie potrafi myśleć perspektywicznie i abstrakcyjnie, łykając wizje tego, kto zrobi wokół siebie więcej szumu i obietnic wielkości. Ale cóż... u nas różowo też nie jest.
Podręczniki historii w polskich szkołach produkują twardogłowych skinheadów - Wielka Rzeczpospolita, 1 milion km2, podczas gdy pokazać mapę etniczną Wielkiej RP to jesteśmy takim... Generalnym Gubernatorstwem.
Pierwszy raz stwoerdzam że materiał inspirowany politycznie i nieobiektywny . Kilka błędów i nieprawdziwych informacji choćbybdata wejścia do NATO ale skandaliczna jest nieprawdziwa informacja o braku większości konstytucyjnej przez Orbana . To zmienia poważnie wydźwięk materiału
Wręcz przeciwnie , nieprawda z większością konstytucyjną bo Orban miał mylna data wejścia do NATO I parę innych . Do tego materiału uważałem ten kanał za bardzo wiarygodny i solidny . Ale moz-e to tylko potknięcie
Ogarnąć coś od chorej małej Rosji 😂? Przecież banderowcy to chore dzikie stepy, to faszyści czystej wody, to Jakbyś chciał diabłu wyrwać część piekła..
"Węgry jako część składowa Austro-Węgier musiały ponieść konsekwencje przegranej wojny" To czemu Austra dostała jakiekolwiek tereny od Węgier jak też była częścią składową tegoż kraju?😂
Ten pasek ziemi miał być buforem zapobiegającym ponownemu zjednoczeniu. Węgry tuż po I wojnie były krajem komunistycznym, któy prowadził otwartą wojnę z Czechosłowacją i Rumunią, to wkurzało Ententę, Austria natomiast zaakceptowała przegraną. Potem w Trianon stwierdzili, że ziemia niczyja w centrum Europy to nienajlepszy pomysł i dali Austrii.
@@hubertwierzynski Faktycznie było coś takiego jak Węgierska Republika Ludowa, która trwała aż 1 rok. "6 sierpnia 1919 po zajęciu Budapesztu przez wojska rumuńskie István Friedrich dokonał bezkrwawego zamachu stanu z poparciem Rumunów, części wojska i policji, przy milczącej akceptacji Ententy, odsuwając rząd Gyuli Peidla, który ustąpił. Następnego dnia arcyksiążę Józef August ogłosił się regentem Węgier[4] i mianował Friedricha na stanowisko premiera Węgier. W konsekwencji 8 sierpnia 1919 Węgierska Republika Ludowa przestała istnieć". Był też pomysł utworzenia "słowiańskiego korytarza" łączącego Czechosłowacje i Królestwo SHS co według mnie byłoby lepszym rozwiązaniem.
jeszcze dwa lata temu zaraz po Rosji to u nas bardzo często i chętnie gościł Orban. Orban przez ostatnich 15 lat szukał przyjaciół wśród krajów do swojego podobnych, czyli dyktatorskich. Jak w takim razie w naszym kraju o tym milczano? Przypomnę, że pierwszym kraje, który odwiedził nasz Duda, były Chiny. Niedługo potem gościł u nas Erdogan ... przypadek?
@@adamnowak2137 no to masz mnie ... tylko nie wiem, jak nazwać osobę co nie potrafi definiować tak prostych pojęć jak dyktatura czy ćwok. Są różne formy dyktatury, jak widać tobie nie znane, wiedza ma tę jedną wadę, że wraz z jej pogłębianiem, zdajemy sobie sprawę, jak wielu jest wokół ignorantów i ludzi, którym nauka nie służy.
żartownisie z tych Węgrów - nikt im nie kazał przegrywać z Imperium Osmański, być prowincją Austrii ani wybierać najgorsze sojusze przez prawie cały XX wiek, a w godle to mogą sobie umieścić Mount Blanc i całe himalaje :D
Nie zapominajmy, w jaki sposób Węgry zyskały te wszystkie terytoria które utraciły w Trianon - bo roszczenia do nich są uzasadnione w bardzo różnym stopniu.
@@ericx3438 no bez jaj, sam miałem A600 i miała taki sam chip graficzny jak A3000 i nie ta ilość kolorów i rozdzielczość by robić takie animacje. Chyba, że jakaś karta graficzna, ale kto dziś używa A3000 i starych programów graficznych do robienia takich prezentacji. Raczej tylko zapaleni fani około 50tki na karku😁
Bardo dużo nieścisłości, jak np: premier Węgier w 1932 roku złożył gratulacje Hitlerowi z przejęcia władzy, kiedy było to w 1933. Pominiecie traktowania Węgrów na Ukraińskim Zakarpaciu.Wpisanie ich na listę wrogów narodu "Mirotworets" za posiadanie podwójnego obywatelstwa (kiedy Zelensky posiada więcej niż dwa paszporty).
Lepszy? Przedstawia Madziarską wizję, według której Węgry to było Madziarskie państwo, a to jest podstawowa nieprawda. Polecam porównać, co w tym czasie działo się w Galicji, jakie prawa mieli Czesi i Polacy w Austrii, i jakie Słowacki na Węgrzech...
Węgry po prostu działają zgodnie z własnymi interesami, mając na uwadze w tych interesach przede wszystkim swój naród. Nie kierują się prymitywnymi zrywami emocjonalnymi czy obcymi narracjami jak władze Polski (tak jedne, jak i drugie)
No to patrząc po efektach bardzo im średnio wychodzi to kierowanie się tylko interesem narodowym…. Przez 1000 lat Węgry były bogatsze od Polski aż nastał Wiktor Orban…
@@przemyslawgrzeszkiewicz3237 Serio? No to sprawdźmy - w 1998 roku, gdy Orban został premierem, PKB na głowę mieszkańca na Węgrzech wynosiło 4744 USD, a w Polsce 4518 (bieżące dolary). Praktycznie tyle samo. W 2023 roku, na Węgrzech było 22 147 USD, a w Polsce 22 113. Nadal praktycznie tyle samo. I to mimo, że Węgry nie miały żadnych własnych surowców energetycznych, w przeciwieństwie do nas, a po zmianie układów politycznych w Europie to miało duże znaczenie. Więc coś bredzisz Przemku. Podobnie odnośnie poprzedniego 1000 lat.
Tak, to osobliwe. Z największego wielokulturowego i wielonarodowego Cesarstwa Austro-Węgier został orzeszek. A Niemcy, którzy Wielką wojnę rozpoczęły terytorialnie mają się świetnie.
W traktacie z Triannon 'ucierpiała' również Austria, która w końcu była hegemonem Austro-Węgier, ale nie słychać, żeby oni szumieli wracając do przeszłości. Jak pozwoli się politykom na dzielenie społeczeństwa i szukanie wrogów, to wspólne dobro i współpraca schodzi na dalszy plan
@@ukaszbien1293 ok, nie wiem jaki traktat odnosił się do jakiego kraju, fakt jest taki, że po 1 w/św nastąpiło rozbicie Austro-Węgier na kraje narodowościowe. Węgry utraciły swoją dominującą rolę od czasu bitwy pod Mochaczem i podboju tureckiego i w tym związku to Austria grała pierwsze skrzypce. Nie nastąpiła też wymiana ludności jak w przypadku Turcji i Grecji. W dzisiejszych czasach, kiedy jest swobodny przepływ ludności w Unii, ludzie mniej przejmują się narodowością i patriotyzmem, a bardziej portfelem.
Traktat w Trianon został zawarty przez mocarstwa zachodnie jedynie i konkretnie z Węgrami. Z Ausrią został natomiast zawarty analogiczny traktat w Saint-Germain-en-Laye, w którym też doszło do rozbioru Austrii. W ramach jego postanowień Czechy uzyskały niepodległość, Polska otrzymała Galicję, Rumunia dostała Bukowinę, Kraina i Dalmacja przypadły Jugoslawii, a Trydent i Poludniowy Tyrol Włochom.
Premier Węgier Pal Teleki, popełnił samobójstwo, gdy III Rzesza Niemiecka, zaczęły naciskać na Węgry. Poza tym Węgrzy oddolnie odmawiali walki przez Polsce i gdy tylko mogli to pomagali Polakom.
To oczywiście prawda dodajmy do tego jeszcze bardzo chlubną kartę pomocy Polsce podczas walki o niepodległość w 21 roku podczas walk z Sowietami. Tylko wygląda na to że to już historia niestety… Polska oczywiście jest wdzięczna Węgrom za ich postawę ale no cóż moim zdaniem nie możemy ich bezkrytycznie popierać gdy źle czynią
@@przemyslawgrzeszkiewicz3237 Why do You think that Hungary went wrong? As a hungarian, I don't see that. I see the current polish governmant being hysterical and crazy.
@@przemyslawgrzeszkiewicz3237 Hungary helped Poland a very lot in history, but reading these polish comments now, I'm not sure that today's Poland would deserve it...
@@attilahalmai4590ja doceniam, także to jak zachował się np Teleki w czasie drugiej wojny. Problem w tym, że to niestety jest już historia… i nawet nie bardzo wiem na czym mogłoby obecnie polegać docenianie roli Węgier przez polski rząd na arenie międzynarodowej. Jeszcze jedna uwaga jaka przychodzi mi do głowy jako osobie patrzącej z boku jak po tym co zrobili wam Rosjanie w 1956 możecie dalej z nimi współpracować i traktować ich jak przyjaciół? Warto za te trochę tańszy gaz zapomnieć o tym? Przecież Rosja to wróg wszystkich wolnych narodów a szczególnie tych mniejszych. Oni zawsze w swojej polityce dążyli do tego by podporządkować sobie mniejsze kraje czy to przez bezpośrednią okupację czy też całkowitą zależność polityczną. Uważam siebie za człowieka który dobrze życzy Węgrom i obiektywnie patrząc Węgry straciły swoje terytoria poprzez niewłaściwe sojusze i boję się że tym razem znowu Węgry źle wybierają sojuszników… proszę także obiektywnie spojrzeć czy polityka waszego premiera jest dla was korzystna… przez tysiąc lat Węgry były zawsze potężniejszym i bogatszym krajem niż Polska aż nastał Wiktor Orban… może warto to przemyśleć…
Węgrzy to się nie zastanawiają jak podlizać się zachodowi. realizują politykę zgodną z ich potrzebami i wartościami . do braci Turków ich ciągnie więc do nich idą , nieopłaca się Rosji sankcjonować więc tego nie robią , z Amerykanami kręcić ? czasem kręcą . ale sztywnych zasad nie ma , bo interes własnego państwa jest najważniejszy .. BRAWO 👏👏
Gdyby to dawało jakieś dobre efekty to można bić brawo. Problem w tym że jakiś spektakularnych sukcesów Węgry nie odnoszą i nie zapowiada się żeby miało być inaczej. Ale to ich sprawa ja e każdym razie gdybym był obywatelem Węgier to Orbana bym jakoś nie chwalił bo i specjalnie nie na za co…
@@przemyslawgrzeszkiewicz3237zdefiniuj słowo spektakularne sukcesy???? Spektakularnym sukcesem w Wielkiej Brytanii są zamieszki. We Francji kompromitacja na igrzyskach, w Niemczech też ciągle na ulicach zabijają. Np. w zakładach azotowych w Kędzierzynie-Koźlu skąd pochodzę, od października nie będą już produkowali amoniaku tylko importowali za granicy. Bo się nie opłaca produkować. Opłaty za emisję CO2 koszty surowców. Taka ta rozwojowa UE.
@@Cinek13518spektakularny sukces to odniosła Polska rozwijając się nieprzerwanie przez 30 lat i przeganiając Węgry pierwszy raz w historii w ogóle… Polska po komunie była znacznie niżej gospodarczo niż Węgry a teraz jest znacznie wyżej. Poza tym nie podawaj jakiś szczegółowych przykładów jeśli chodzi o produkcję czegoś tam bo to nie ma sensu. Zwłaszcza że ani ty ani ja nie znamy rynku gazu produkcji amoniaku itp.
@@przemyslawgrzeszkiewicz3237 przegoniła Węgry w czym? Ma większą populację to ma większe PKB ale na osobę to mamy mniej niż Węgry, a to jest właściwy wskaźnik. Natomiast o amoniaku wiem od kuzyna który tam pracuje i mówił że nie będzie się produkować się bo nie opłaca. Opłaty. Dlatego poza UE się opłaca. Skoro UE jest taka super, to powinno być w niej taniej produkować. Dlatego mamy drogą energię elektryczną. Drogi przesył. Zatrutą Odrę.
@@Cinek13518przegoniła w pkb na głowę a co do amoniaku to powiem że tysiące rzeczy się w Polsce nie opłaca produkować z różnych przyczyn. Nie wiem czemu akurat amoniak i opłacalność jego produkcji ma mieć dla mnie aż tak wielkie znaczenie. Energia elektryczna jest w Polsce droga bo wszystkie rządy przez ostatnie 30 lat bały się górników i zamiast inwestować już wcześniej w ej czy oze to budowali nowe bloki na węgiel… szczytem jak zapewne wiesz była Ostrołęka..,
niestety ale Węgry, podobnie jak Polska, Rumunia stały przed tragicznym wyborem między dżumą a cholerą. Teraz do Europy wydaje się, że postanowiły wrócić USA ale wcześniej nie było innej alternatywy niż dominacja niemiecka albo rosyjska . Orban wybrał zbliżenie z Rosją ( wraz z uzależnieniem od tego państwa wielu gałęzi gospodarki ) licząc na to, że będąc członkiem UE i NATO będzie mógł lawirować między tymi krajami z korzyścią dla swoich obywateli, w pewnym stopniu mu się to udało, ale za cenę, która dla wielu ( w tym Polski ) była nie do przyjęcia. Jedyną drogą jest bliski sojusz państw takich jak Polska,Czechy, Węgry, Rumunia, Slowacja, Bułgaria, Mołdawia i Ukraina. To siła zdolna do prowadzenia samodzielnej polityki.
Po przepracowaniu roku z Węgrami, powiem wam tylko tyle, że nie różnią się oni swoją mentalnością, w ogóle od tych 3 przedstawionych krajów xD Oni sa swiecie przekonani, ze wyrzadzono im krzywde i ze te ziemie naleza do nich xD Plus oczywiscie wiadomo, ze hehe Slowacja to nie ma historii tak samo Chorwaci i to ich tereny xDD
@@zupapomidorowazeschabowyms223co z tego jak przez 60-70% czasu byli w unii personalnej z Węgrami, poza krótkim okresem królestwa mało co mieli z niezależności.
Materiał świetny jak zawsze, choć sam temat niesamowicie interesujący. Proponuję więcej takich smaczków, aby zrekompensować liczne tematy o Ukrainie, Izraelu oraz Chinach. Dziękuję i pozdrawiam.
proszę również przeanalizować polskie rządy :} też może być ciekawie. Kto bojkotował budowę rurociągu z Norwegii? kto bojkotuje rozwój polskich projektów mających podnieść nas cywilizacyjnie? no już o resecie, Smoleńsku to nie będę pisał... który rząd podjął sie wspierania polaków na wschodzie? jest taki rząd? Który rząd podejmuje takie rozważania o świecie, jak Orban? tzn jaka jest tendencja rozwoju gospodarczego świata? z kim nam po drodze? kto chce braku rozwoju naszego państwa? poza unia albo białoruś? no czy ktoś w tym bantustanie cos robi na rzwecz Rzeczypospolitej? nie mówię tu o zaciesnianiu relacji z unia bo to juz fetysz dla tzw inteligentów... ????????
Węgry nie mają szans na odzyskanie terytoriów które dziś należą do Słowacji, Rumunii czy Serbii ale podejrzewam, że jednym z celów bliskiego sojusz z Rosją w warunkach agresji tego kraju przeciw Ukrainie miało być odzyskanie Zakarpacia w przypadku klęski Kijowa.
Jak ukraina prowadzi antywegierskie dzialania na zakarpaciu to Wegry powinni dzialac. Ukraina tez chciala zamykac Polskie szkoly na ukrainie ale juz nikt o tym nie pamieta. Polacy to jednak uposledzony narod ktory da sie nmanopulowac filmami jak ten powyzej.
@@marekrejko Jeśli Ukraina zostanie zaanektowana przez Rosjan, ludzie z Zakarpacia nie będą się przejmować Węgrami. Prawdopodobnie będzie to dla nich nawet lepsze. Ale dla krajów sąsiednich będzie to katastrofa. Dopóki tak się nie stanie, Węgrzy mogą tylko szczekać spod nuklearnego parasola NATO. Bez niego są niczym.
Dyktatury i autorytaryzmy mają swoje zalety jedna z nich jest większa sprawczości ale ta sprawczości zawsze jest kosztem czyiś praw. Ja generalnie wolę mniejszą sprawczości a większa wolność jednostki. Ostatnio jakoś demokrację koniec końców częściej wygrywają niż autorytaryzmy. I to mimo mniejszej sprawczości. Autokraci mają to do siebie że jak popełnia błąd to w niego wchodzą co raz głębiej a w demokracji jest szansa na zmianę polityki
Koledzy, dajcie odcinek o prorosyjksiej Austrii. Mają tam takich szpiegów w PUE, którzy piszą depesze na Kreml o tym, które państwo jak głosowało i w jakich istotnych dla Rosji kwestiach gospodarczych.
Zabawni są Ci Węgrzy z Trianon. Zapominają co działo od końca wojny do do podpisania pokoju. Węgry nie istniały, były pogrążone w rewolucji. Zapominają, że to wojska pogardzanych przez nich Rumunów okupowały Budapeszt i prawie cały kraj.
Drodzy polscy komentatorzy. Jako Węgier odczuwam ból nawet po ponad 100 latach spędzonych w Trian, boli to, że między Węgrami wytyczono granice, boli to, że Węgrzy w wielu krajach nadal są traktowani jak obywatele drugiej kategorii. Ale wiemy też, że Wielkie Węgry nie były już do utrzymania, należało uwolnić i pogodzić z nimi w pełni słowiańskie/rumuńskojęzyczne części kraju. Z perspektywy czasu żałujemy madziaryzacji, która miała miejsce pod koniec XIX wieku, ale spójrzmy na kontekst: XIX-wieczne imperium Habsburgów nadal traktowało swoje mniejszości tysiąc razy bardziej dzielnie niż jakiekolwiek inne imperium tamtych czasów, nie nie wypędzajcie ich, nie zadało im to przemocy. Pomyśl o tym, co Imperium Brytyjskie zrobiło Irlandczykom, co Rosjanie zrobili niezliczonym podbitym ludom na Syberii! Orbán zbudował na Węgrzech quasi-dyktaturę, jest mi wstyd, że pokolenie moich rodziców wierzy w to, co ciągle jest okłamywane w mediach i głosuje na niego, ale jestem też pewien, że moje pokolenie i to, które po mnie przyjdzie, zbuduje znacznie bardziej zachodni, bardziej europejski kraj, który znów będzie godny dobrej woli Polski. Nie sądzę, że Orbán chce Wielkich Węgier, on po prostu trzyma przy sobie swoich wyborców, nie bierz tego do końca na poważnie, nauczył się już przed Trumpem, jak zdobywać głosy wielkimi słowami, bezpośrednio gra na Trianon!
A mi nawet jako Polakowi Orban się podoba.... Najbardziej podoba mi sie to że pogonił z Wegier pasożytnicze firmy kwintesencją tego była francuski państwowy koncern sprzedający Wegrom wode z Dunaju. ( tak słyszałem) Czyli Państwo i obywatele Wegier stawali sie niewolnikiem innego państwa.. To dlatego tak Francji i Niemcom przeszkadza Orban.
Proszę, nie. Może i Orban jest chujem, ale budowanie "zachodniego, europejskiego" kraju nie brzmi jak coś dobrego. Miałem nadzieję, że razem - Polacy i Węgrzy - damy radę postawić się zachodowi i samemu stworzyć coś lepszego. Ani dzika Rosja, ani zgniły zachód.
@@ukaszwojcik2013 A jakim określeniem nazwiesz kraj, który ma w dupie życie swoich ludzi, a nawet dzieci które są zakładnikami terrorystów, gdzie mentalność ludzi nigdy nie wyszła z komuny?
@@Macion-sm2ui zgadzam się z Tobą. Niemcom nie wypadało po II w.ś. nadal rządzić Europą więc zrobiono twór nazywany ue z siedzibą w Brukseli, ale sznurki pociągane są z Berlina.
Trzeba przede wszystkim wiedzieć, że Parlament skierował do dalszych prac mniejszość propozycji oraz że przed wejściem zmianą w życie wszyscy czlonkowie Unii muszą podpisać się pod zmianą i zgodnie z własnymi wymogami konstytucyjnymi ratyfikować nowy traktat
Wszystko super, ale materiał dość stronniczy. Orban zręcznie gra w UE dogadując się z Niemcami i Francją. Od jednych kupują czołgi a od drugich Caracale, które już z resztą docierają na Węgry. Także to nie jest koń trojański państw autorytarnych w Europie tylko państwo grające na wszystkich dużych graczy w imię własnych interesów. No i przypomnę, że ostatnie wybory Orban wygrał w cuglach.
Stracić tak o 60% swojego państwa to można się jednak wkurzyć. W sumie jakoś nie zagłębiałem mocno się w historię tego państwa po czasach średniowiecznych, a muszę przyznać, że jednak będzie o czym czytać. Wydają się tym przegranym państwem, które nie może się z tym pogodzić.
Nawet nie tyle chodzi o wielkość straconych terytoriów, co strukturę etniczną tychże. Uczciwie trzeba przyznać że połacie terenów dzisiejszej Słowacji, Serbii czy Siedmiogrodu zamieszkiwane były w znakomitej większości przez Węgrów. I o ile jeszcze można zrozumieć Siedmiogród który jest nieszczęsną enklawą, o tyle - gdyby stosować jakże wzniosłe postulaty Wilsona o prawie narodów do samostanowienia - wiele z w/w terenów powinny były zostać przy Węgrzech. Ale jak widać co innego teorie, a co innego twarda polityczna praktyka. Zwycięzcy wojny zadecydowali i nie obchodziły ich ewentualne przyszłe konsekwencje.
@@BlickVVinkel nie było takiej opcji. Węgrzy różnych narodowości (Madziary, Słowacy, Niemcy, Rusini itp.) żyli koło siebie, byli tak zmieszany, że granice jakiekolwiek by nie byli, byli niesprawiedliwe, krzywdzące, powodowali wiele cierpień. Co ciekawe, miasto, w którym żyła największa populacja Słowaków, była swego czasu Budapeszt. Zresztą, Madziarów było na Węgrzech 30 %, potem przyszła Madziaryzacja i zrobiło się 50 %. Frantiszek List, węgier (czyli obywatel Węgier), słowackiego pochodzenia, języka madziarskiego nie znał, używał chyba niemiecki i francuski...
trudno jest się im dziwić, gdy porównać ich straty z np niemieckimi albo Austrią, widać wyraźnie, że są równi i równiejsi . Gdyby z Austrii i Niemiec zrobić kraje rolnicze z zakazem posiadania armii i ciężkiego przemysłu Europa byłaby dużo bardziej bezpieczna.
Interesujący odcinek. Niestety ludzie dość szybko zapominają o historii (1956). Naród, który nie zna swej historii skazany jest na jej powtórne przeżycie
Sądzę, że wizja wielkich Węgier mogłaby się ziścić dopiero w wyniku jakiejś straszliwej, światowej rozpierduchy, podobnie jak wizja odbudowy I RP. Czy ta rozpierducha nastąpi, to tylko w niewielkim stopniu zależy od Polaków i Węgrów, ale ważniejsze jest, czy na pewno leży w naszym interesie? Wystarczy popatrzeć na rzeź, jaka przetoczyła się przez Ukrainę, by dać sobie siana z romantycznymi wizjami. Ale i tak czas pokaże, co przyniesie przyszłość.
Polska nie potrzebuje ziem I ani II RP. Polska w tym momencie ma najdoskonalsze granice, które obejmują wszystkie Nasze historyczne krainy plus rekompensaty jak Mazury czy Dolny Śląsk. " Puchnięcie " Państw zawsze wcześniej czy później doprowadza do ich upadku. Z Węgrami też tak było
The Polish-Lithuanian Commonwealth rised between different territorial size, around 200 years long with several not "ancient" polish territory. The territory of the Hungarian Kingdom existed since 900 to 1920. This is not some "greater version" of anything, this is Hungary itself. The population of this territory was 80% hungarian until the 16th century. In 1920 Hungary not lost just territory, but lost it's population, with 30% of ethnic hungarians, 3 million people added to the hostile neighbouring countries, to use them as hostage! That nonsense view, that we need to forget these territories skiping the bigger fact: we have 3 million outside of our borders, in the land of their ancestors, we can't forget anything because their constant existence and their trouble remembering us to our teasing, which is also a constitutional teasing, that we have to take responsibility for these Hungarians across the border. Hungary borders itself, and I'm sorry that some Poles lack of empathy. And Hungary did not lose its territories in the 2nd World War, but already in the 1st, where as part of the Monarchy it took part in a power-sharing war between the colonizing Entente countries and the Central Europeans who were slowly surpassed them in development. The loss of this and the terribly unjust peace were embedded the Second World War, where Hungary had no choice but to side with Germany in order to regain its territories. And today we will stand by anyone who promises to cure the world-shattering injustice, and we don't care if, as a result, the proud West - of which we are a part - will destroyed...
O ile argumentacja sensowna, to nie przekonuje mnie o rewizjonistycznych zapędach Orbana, w rozumieniu zmiany granic Węgier. W Polsce też często wspomina się o dawnej sile Polski, o licznych diasporach na całym świecie i terenach zabranym Polsce przez związek Radziecki, jednak nikt (poza Rosją) nie twierdzi że Polska posiada zapędy rewizjonistyczne. Nie oznacza to, że geopolityczne ruchy Fideszu nie są niepokojące i niekorzystne tak dla Polski jak i Unii Europejskiej, ale nie sądzę, żeby Orban planował jakiekolwiek przejęcie tych ziem.
Bardzo dobry film, wyjaśnia skąd taka postawa Węgier. Jedno wydaje się niezrozumiałe, dlaczego Orban ufa Ruskim skoro oni nigdy nie trzymają się nawet oficjalnych traktatów, a co dopiero tajnych, jeśli mają przewagę "siłową". Otóż jest jeszcze coś, mają na niego jakiegoś haka, boi się ich.
Bo nie ma innego wyjscia. Jest kompletnie zalezny od dostaw gazu i ropy od Rosji. Polska ma dostep do morza i jest w duzo lepszej sytuacji pod tym wzgledem. A czy Wegry moga liczyc na pomoc EU? Watpie.
cóż - Polska kiedyś też była ogromnym krajem i wiele naszych ziem leży teraz na Białorusi i Ukrainie a mimo to nie szczujemy wszystkich dookoła, że to nasze i nam się należy....ten dwulicowy Orban chciałby wszystkie sroki za ogon trzymać i wszystkich skłócić, żeby przywrócić swoje państwo do poprzednich granic.....nie rozumiem po co są jeszcze w tej Unii skoro im tak nie pasuje
Orbán never said that the annexed territory belonged to Hungary. He is only fighting for the rights of the Hungarian minority. You forgot the common history, we defended Poland many times, even when we were enemies on paper.
Z perspektywy czasu można powiedzieć, że za wszystko co dane Państwo wyrządziło to Niemcy wyszły na wszystkim najlepiej, zniszczyć prawie cały kontynent, a mimo to dać się temu państwu odbudować na naz... elitach. A Węgrzy z kolei zostali przy tym wszystkim potraktowani bardzo na niekorzyść i nie powinny dziwić takie nastroje przez wzgląd na krzywdę, którą oni odczuwają. Jedni są traktowani bardzo źle przez historię tak jak Polska (oddając nas w łapy ZSRR przez Amerykanów) i Węgry, które rozbito.
Wniosek z tego jest prosty. Trzeba budować swoją potęgę, cokolwiek to znaczy i własną markę ale do tego są potrzebni dobrzy politycy i dyplomaci, a nie rozróby bo aby zmusić innych do tego czego ty chcesz to musisz mieć lepsze karty w ręku, a to nie jest łatwe.
w 1944 roku istnial plan Morgenthaua zakladajacy calkowite rozbicie Niemiec i utworzenie kraju rolniczego jednak plan upadl a potem czesc zachodnia zostala wzmocniona zeby stanowila przeciwwage wschodnim radziekim DDR
@@goodevil9281 wiem i żałuję że do tego nie doszło finalnie bo mimo wszystko oddanie Polski Rosjanom i odbudowanie Niemiec by Ci mogli zmienić taktykę co do kolonizowania innych państw mnie przeraża
@@goodevil9281 To prawda i z tym borykamy się do dziś. Niemcy tylko rozbite na małe państewka nie stanowią zagrożenia dla Europy. Każde zjednoczenie Niemców sprowadza kolejny Armagedon na tę nieszczęsną Europę, a przykłady można mnożyć. Zresztą i dziś w dobie wojny za naszą wschodnią miedzą Niemcy szkodzą Europie. Problem w tym, że Europa zachodnia tego nie rozumie.
Warto byłoby wcześniej sprawdzić wymowę miejscowości lub nazwisk, bo wymowa jest tragiczna (nie musi być ona perfekcyjna, ale jakieś minimum warto byłoby zachować). Rozumiem, że w oczach i uszach wielu Polaków węgierski jest bardzo trudny, ale akurat wymowa nie powinna być bardzo trudna - zwłaszcza, że mamy bardzo dużo wspólnych spółgłosek, a to właśnie na spółgłoskach się wyłożyłeś. Soros - czytamy "Szorosz", nie "Soros" Fidesz - czytamy "Fidesz", nie "Fidesz" - choć tu gdzieniegdzie dobrze wymawiasz tę nazwę Sátoraljaújhely - czytamy "Szatorojjoujhej" Lőrinc Mészáros - czytamy w przybliżeniu "Lyrinc Mijsarosz", choć "Lorinc Mesarosz" jeszcze ujdzie Ferenc Gyurcsány - czytamy "Ferenc Diurczań", nie "Ferenc Giurczani" Népszabadság - czytamy "Nijpszobodczag" Poza tym opieranie się tylko na 1 książce daleko stoi od obiektywności.
Jedna korekta do filmu: może Węgrzy stanęli po złej stronie historii i przegrali wojnę, ale mogli przecież skończyć gorzej, np. przegrać wojnę z wymordowanym co piątym obywatelem, oraz ze zrównanym z ziemią i pozostawionym przez sojuszników na pastwę Sowietów krajem.
I tak stracili 700-800 tys. obywateli według różnych szacunków, max. 200 tys. węgierskich kobiet zostało zgwałconych przed krasnoarmiejców, a Budapeszt został solidnie zniszczony. Więc imponujące jest to że jakoś im się udało to przetrwać. Tak naprawdę to nie było żadnej różnicy między Polakami a Węgrami. Oba narody zostały równie brutalnie potraktowane przez ZSRR, a Zachód przymykał na to oko. Właściwie każdy kraj do którego sowiecka swołocz wkroczyła doświadczył mniej lub bardziej złych doświadczeń, na wschód od Łaby nie było taryfy ulgowej.
przecież Węgry w czasie wojny też straciły masę ludzi, 430 tys. Żydów, ponad 100 tys. żołnierzy na froncie wschodnim, 32 tys. samych żołnierzy podczas obrony Budapesztu przed armią czerwoną i 40 tys cywilów po jego zdobyciu, ogółem szacuje się, że na niecałe 10 mln populacji Węgier zginęło około milion obywateli z czego pół miliona Węgrów
✴ Sprawdź Cambly korzystając z 60% zniżki z kodem 60gtbt dla pierwszych 200 osób: cambly.biz/60goodtimes-bf
Partnerzy kanału:
🟥 XTB: link-pso.xtb.com/pso/T9qS6
🟦 KFD: sklep.kfd.pl/
🔲 TIM Catering: timcatering.pl/
📦Zrzutka dla Ukrainy:
zrzutka.pl/3ws6rz
📌 Patronite: patronite.pl/GTBT
POLEXIT !!!!
Popieram obraną ma rację zachód się kończy a my niestety mamy stereotypy o bogactwie i wolności zachodu a tam jest coraz gorzej lewica niszczy wszystkie wartości aż wkońcu zawali zachód taka jest moja teoria i boje się że się spełni
@@dawidgrzybowski355ona sie nie spelni w przyszlosci ona sie dzieje juz teraz!! Tworzy sie nowy nacjonalizm w europie w Niemczech jest juz coraz wiecej neonazistow ktorym nie podoba się relokacja uchodźców lgbt tez im nie pasuje ale dla Brukseli taka opcja matolow jest najlepszym rozwiązaniem bo mozna nimi łatwo sterować!!
Dzięki za reklamę, dzięki niej na pewno jie skorzystam z usług tego gowna cambly
@@yodason1717 ok dawidek
Skoro jesteśmy już w tym regionie to proponuję teraz materiał o prorosyjskości Austrii.
Ale to niedobra o tym mówić.
Proponuję przywrócić staropolską nazwę Austrii czyli Rakuzy, bo Austria mi się z Australią myli
A ja proponuje o prorosyjskim Niemcom i Francji
Rakusko, tzn Wiedeń zawsze był siedliskiem komunistycznych służb. Nic sie nie zmieniło. Kapsch, Kulczyki i milion innych
@@PominReklamy a to ciekawe bo po czesku Rakousko a słowacku Rakúsko
Węgry do NATO weszły razem z nami w 1999 a nie 2000 r. 😉
Ten gość prostych dat nie sprawdza,musi mówić jak główny ściek
9:39 Akcesja do NATO Węgier nastąpiła w tym samym roku co Polski, czyli w 1999.
Oprócz symboliki gór to prawa strona herbu (trzymając tarcze zwróconą przodem do twarzy) jest również herbem dzisiejszej Słowacji na którym znajdują się te same pasma górskie (choć tam są koloru niebieskiego lecz symbolika jest taka sama) oraz podwójny krzyż Bizantyjski (zwany krzyżem lotaryńskim) po lewej są cztery czerwone pasma które reprezentują cztery rzeki które ongiś przepływały przez królestwo Węgier: Dunaj, Drawa, Cisa i Sawa. Więc generalnie wszystko w tym Herbie symbolizuje ziemie które zostały im ,,odebrane" w Trianon. Dodatkowo na samej górze korona Świętego Stefana, pierwszego króla Węgier.
To jest krzyż nitrzański, nie ma nic wspólnego z lotaryńskim....
A jak Węgrzy doszli do panowania nad tym terytorium ? Czy Słowianie byli kiedyś Węgrami ?
Odporúčam odlišovať Uhorko a Maďarsko, Uhrov od Maďarov.
@@ArkadiuszKugler ten symbol ma wiele nazw w każdym państwie, na ten przykład w Polsce nazywa się: Andegaweńskim, Jagiellońskim, Litewskim, Patriaszym i wydaje mi się że nosi jeszcze dwie nazwy ale nie jestem w stanie ich w tym momencie przywołać
@@elzbietaulas Madziarzy (Plemiona węgierskie) pochodzą zza Uralu i są bardziej spokrewnieni z Finami niż z kimkolwiek innym z Bałkan. Był to lud koczowniczy prowadzący rajdy na sąsiednie krainy. Na nizinie Panońskiej pojawili się bodajże w IX w ne i prowadzili regularne najazdy na okolicznych Słowian, Słowacy znajdowali się możnaby rzec po ,, niewłaściwej" stronie pasm górskich Karpat więc zdecydowanie znajdowali się w strefie wpływów plemion węgierskich. W 955r po bitwie na Lechowym polu z Niemcami, Madziarzy ponieśli klęskę i doszło do porzucenia koczowniczego trybu życia i powstania królestwa Węgier, a niedługo później w 974r do chrztu tego państwa i uformowania jednostki administracyjnej jaką znamy.
Jestem ciekaw czy gdyby Polaka po wojnie została zamknięta w granicach królestwa kongresowego bez poznania i ziemi chełmskiej. Czy w takiej sytuacji nie bylibyśmy najbardziej rewizjonistyczne państwem w europie?
Polska nie stanęła na szczęście po stronie Niemiec. Poza tym porównanie i tak jest nietrafione. Należałoby y raczej porównać Polskę przedrozbiorową do tej współczesnej...Podobnie jak Węgry, współczesna Polska jest o około 2/3 mniejsza niż Rzeczpospolita Obojga Narodów.. Podobnie jak Węgry straciła głównie tereny etnicznie niepolskie... Ok straciliśmy tereny niegdyś polskiego Wilna, Lwowa itd, ale Kijowa, czy Homla nie można było nazwać etnicznie polskimi. Tak i Słowaków nie można nazwać Węgrami. Jest tu trochę niuansów...
@@tomaszzap9574 Tak samo tereny WKL w 1RP nie były etnicznie polskie. A porównanie Wielkich Węgier do 1RP jak najbardziej słuszne. I terytorialnie, i etnicznie. Jak tez i względem wpływu jaki na utracone tereny miała "metropolia".
@@tomaszzap9574dlatego w Polsce bardziej popularne jest stworzenie bloku państw, których tereny obejmowała I RP - Polska, Litwa, Łotwa, Estonia, Ukraina i Białoruś, ale ta po obaleniu Łukaszenki i przywróceniu demokracji.
Chełm historyczne Ruś Halicko-Wołyńska
@@dapp9183ale nie cała Ukraina oczywiście. Jak ma być to IRP to IRP. Tereny po uni Lubelskiej. I koniecznie obwód Królewiecki. Może i ziemia Smoleńska. Myślę, że sprawa na tapecie jest. Królewiec jako siedziba uni. Jak Nowy Jork jest siedzibą ONZ.
Trzeba się zastanowić jakby tą demokracja miała by wyglądać, bo aktualnie w Polsce, na Białorusi czy Ukrainie, jest mało demokratyczna.
"Irredentyzm" - dziękuję za słowo, którego nie znałem.
Wegry to państwo produkujące placki po węgiersku.
Gupiś. Pewnie jeszcze powiesz, że leczo to polska potrawa rodem z Węgier 🤷.
I langosze.
I oczywiście w nich przetrzymują chipy do śledzenia.
I twoja baba w domu robiąca te placki jest węgierską kucharką 🤣
@@mis1054lángos (langoshe)
W Europie to wszyscy się bili ze wszystkimi i dopóki nie skończą się zapędy rewizjonistyczne wobec sąsiadów to dobrze nie będzie. Wszyscy mają jakieś resentymenty, w tę czy w inną stronę. To jest jakieś imperialne ruskie myślenie, patrz Ukraina. Zamiast myśleć o dobrobycie własnych społeczeństw to ciągle komuś się przypomina, że przecież to było nasze i oddajcie i tak w kółko.
Ukraina? Raczej Rosja - oni im odebrali i dalej próbują odbierać "bo przecież nasze"
Ale małe kraje nie mają racji bytu. Liczą się mocarstwa, a takie są wielonarodowe. Oczywiście mogą być urządzone tak, że dominuje jeden naród albo narody są sobie równe. To już są inne kwestie. Kwestie organizacji państwa
14:28 - przepraszam, skąd informacja że Orban zmienił konstytucję bez wymaganej większości? Wszystkie źródła które przeglądałem podają że zmiana w 2011 nastąpiła wymaganą większością 2/3 głosów.
chwilę wcześniej pada informacja, że konstytucję zmieniono bez referendum, może autor pomieszał te dwa fakty
@@wilkw3 autor to w ogóle.. miesza🤦♂️
@@marekkondrad2235to po co oglądasz? Płacą ci za to? Jak jest tak źle to idź na kanały które cię sponsorują
@@jamsky1558to jest dyskusja człowieku nie zachowuj się jak bydło
@@jamsky1558 po to, żeby takie błędy się więcej nie pojawiały lub było to sprostowane dla postronnych.
Warto dodać, że Węgry były tą mniej znaczącą częścią Cesarstwa, i nie miały decydującego wpływu na politykę państwa, a zostały ukarane dużo surowiej niż Niemcy i Austria. Najbardziej bezczelne było oddanie terenów węgierskich Austrii...
Ta ziemia o której mówisz - Burgenland, była zawsze zamieszkana przez ludność niemieckojęzyczną, dlatego została oddana Austrii.
Ooo... bardzo zaciekawiła mnie informacja, że Orban zmienił konstytucję bez wymaganej większości...w naszych mediach, w tym tok fm, gdzie gości często, przywolany pan Dominik Hey (?) pojawia sie info, że taką większość (w odróżnieniu od pis) Orban mial.
to był mój błąd - przepraszam faktycznie błędnie zinterpretowałem poniższy fragment z książki. Poprawimy to w innych wersjach językowych. Mea culpa. "Gdy w 2010 roku koalicja Fidesz-KDNP wygrywała wybory, obowiązywała skomplikowana ordynacja wyborcza, opracowana na potrzeby wyborów parlamentarnych z 1990 roku, pierwszych po historycznej zmianie ustrojowej. Tamto zwycięstwo było absolutnie niepodważalne, miażdąące i mówiąc wprost - niepowtarzalne. Później tylko raz, w 1994, socjaliści i liberałowie zdobyli większość konstytucyjną, ustawy zasadniczej jednak nie zmienili, ponieważ uznając konieczność procedowania nad najwyższym aktem prawnym w oparciu o narodowe porozumienie, dokonali samoograniczenia i przyjęli, że do końca kadencji (1998) próg wymagany do uchwalenia nowej konstytucji zostanie podniesiony do czterech piątych głosów. Koalicja Fidesz-KDNP, uchwalając swoją konstytucję, do tej zasady się nie odwołała. Przeciwnie w 2011 roku zmieniono ordynację wyborczą, a później nowelizowano ją jeszcze kilkukrotnie w taki sposósb, że utrzymanie większości konstytucyjnej stawało się możliwe przy uzyskaniu coraz mniejszej liczby głosów w wyborach." (Węgry na nowo D.Hejj)
@@GoodTimesBadTimesPL to ciekawe, czyli miałem tylko częściową rację.
@@GoodTimesBadTimesPLczyli ORBAN był mądrzejszy od Pisu
@@GoodTimesBadTimesPL jak wiele innych błędów i niedomówień w tym materiale, niestety stroniczość wyraźna . Żywię nadzieję że to wypadek leży pracy
@@andrzejpaje6268 no co Ty, to celowa manipulacja.
Dziękujemy.
Węgry miały zastrzeżenia do Szwecji, ponieważ w ich podręcznikach szkolnych, źle wypowiadające się o Węgrzech.
Zabronisz im
czy będzie taki sam materiał o Austrii, która wspiera Rosję na takim samym poziomie ? Może jeszcze o Niemcach i tym co zrobili po napasci Kremla na obwody doniecki i lugański i na Krym, to dopiero byłby ciekawy temat !
Jestem za
Nie płacz
Pozdro wania 😂
26:57 Ławrow nie jest ministrem obrony, tylko ministrem spraw zagranicznych
Czemu w tym materiale są takie błędy merytoryczne i to jawnie sprzeczne z wizualizacjami? 27:12 Przecież to jest rosyjski minister spraw zagranicznych, a nie minister obrony.
Nim powiedziałeś "Sátoraljaújhely" myślałem ze beda nieprzyzwoitości. Parsknąłem śmiechem i fakt nieprzyzwoicie się kojarzy - C. K.
31:00 minuta 😂
Uwielbiam ten kanał!
"Czy Węgry Orbana to Kraj Rewizjonistyczny?" - to pytanie typu: czy dzik sra w lesie
16:33 Istnieje bardzo duża różnica pomiędzy kulturami europejskimi a kulturami arabskimi czy afrykańskimi.
Zdecydowanie.
Zależy na jakim poziomie chcesz to porównywać. Z perspektywy 1000 lat te różnice będą minimalne. Podobnie jak było 1000 lat temu.
Trzeba być idiotą żeby to zrównywać
w Czasach przedwojennych mozaika Prawosławnych, Katolików i Protestantów była dużo bardziej konfliktogenna niż dzisiaj mozaika Chrześcijańsko-Laicko-Islamska.
@@arturkoszykowski9592 minimalne? A jaką kulturę albo rozwój cywilizacyjny ma Afryka? W Afryce oprócz Egiptu nie znam żadnej innej która wybija się na arenie miedzynarodowej. Afryka, to ciągłe zacofanie i gdyby nie wsparcie innych cywilizacji, a dokładniej wpływu imperialnych państw oni nadal siedzieliby w swoich lepiankach. W dodatku Afryka jest mocno wspierana finansowo przez liczne organizacje. Czarnoskórzy obywatele Afryki zaś pokazali, że mają w dupie rozwój i pytanie jest takie. Czy oni nie chcą czy po prostu są na tyle tępi, że nie potrafią.
Jakby co proszę zachować swoje ataki o rasizmie dla siebie. Ja pisze tylko jak jest! Od lat pompowane są tam ogromne pieniądze, a Europejczycy jak idioci nadal dają się manipulować przez fundacje, aby wspierać ten mało ogarnięty kontynent.
Ci zamiast się ogarnąć co robią? Rozmnażają się na potęgę, nie robią nic aby zmienić gospodarkę nadal żyjąc z pieniędzy innych. Po tylu latach wsparcia dziś już powinni być samowystarczalni i przede wszystkim nie powinno być tam żadnego głodu.
No ale wychowani na dawaniu im ryby po dziś dzień nie nauczyli się sami łowić. Dlatego daruj sobie te debilne komentarze o minimalnych różnicach. Bo takie to mogą być między Europą, a Azją. Afryka poza Egiptem kulturowo jest zacofana i mało znana całemu światu. Poza tym nie bez powodu Afrykanie z USA zachowują się rewizjonistycznie w stosunku do innych kultur jak chociażby na przykładzie dokumentu o Kleopatrze na Netflixie.
Łatwo zauważyć, że Afrykanie z USA, a z Afryki mają ten sam poziom myślenia, czyli bardzo niski. Nie mówię, że kultura afrykańska nie istnieje. Oczywiście, że istnieje ale jest mało istotna na arenie międzynarodowej. Już nie wspominając o poziomie cywilizacyjnym. Czarnoskórzy obywatele świata są najbardziej zacofani pośród homo sapiens.
I powtarzam nie jest to żadne rasistowskie podejście do tych ludzi z mojej strony. Ja mam ogromny szacunek do wszystkich ludzi na świecie. Ja piszę tylko o faktach i sposobie myślenia tejże populacji ludzi.
Obecnie unia europejska ma bardzo fatalne podejście do obywateli w tej części świata. My ich wspieramy, a oni coraz bardziej się rozmnażają i nie robiąc sobie nic z tego, że będą głodować. Ci ludzie wykazują bardzo niskie podejście do zmiany swojego życia. Raczej liczą że inni za nich będą myśleć i zmieniać ich status społeczny. Oglądałem wiele dokumentów, różnych filmów podróżniczych itp., aby zauważyć że nic się tam nie zmienia w mentalności tychże ludzi. Spójrzmy chociażby na samych siebie, gdzie Polacy walczyli o zmianę swojego życia. Polacy również kulturowo, cywilizacyjnie odznaczyli się w wspólny rozwój ogólnej cywilizacji. A jaki wkład mają Afrykanie? Żaden!
Chyba że za owy wkład mamy namyśli niewolnicą pracę. Oczywiście niewolnicy z ameryki północnej dodali jakąś odrobinę swojej kultury w USA ale nie mieli żadnego wpływy na powstanie USA. Dlatego przykro mi ale nie, nie są w żaden sposób blisko z kulturą arabską, a już tym bardziej z europejską.
Ja jestem wręcz za tym że są bardziej zagrożeniem dla bezpieczeństwa europejskiego i arabskiego jak chociażby można, to zauważyć na przykładzie USA poprzez ich roszczeniowe podejście do innych kultur ale ogólnie to wszędzie mają niski wpływ na rozwój innych państw. Ich głupota, dzikość nie są raczej synonimem rozwoju kulturowego ale zacofania. Raczej to oni zawdzięczają innym kulturom rozwój swoich państw, nie wspominając o zamianie statusu swojego życia czy poziomu myślenia. Raczej Afrykanin nie ma co zaoferować np nam Polakom, Irańczykom czy Japończykom, a to o czymś świadczy, czy nie mam racji? No właśnie! Tyle z mojej strony. Pozdrawiam myślących.
Węgrzy stracili tyle terytorium i bardzo dobrze. Słowacy, Chorwaci, Rumuni, Słoweńcy i Serbowie nigdy nie chcieli należeć do Węgier, swojego oprawcy.
wegry obroncy wartosci rodziny xD? a to nie jest glowna fabryka europy jesli chodzi o branze filmow dla doroslych?
Druga po Czechach .
@@kajetan5818więc właśnie
Wartości konserwatywne to nie jest nic innego jak narzędzie do ograniczania demokracji, sprawiedliwości, wolności dla wszystkich i przejmowania władzy i kasy przez elity.
@@kajetan5818też czołówka.
@@hdmaniac007 No, też. Za to mają średnio najwięcej gwiazd filmów dla dorosłych na 1mln mieszkańców.
20:57 "W Kazachstanie czujemy sie jak w domu".Skad przyszliscie tam wracajcie.
To zdanie można powiedzieć każdemu narodowi w Europie.
@@PiotrArtur1972 dokładnie! To takie same pieprzenie jak, że Słowianie przyślij na ziemie germańskie. xD he he
Granice zmieniały się na przestrzeni lat, więc każdy człowiek może sobie rościć prawa do danej ziemi. Węgrzy powinni zaakceptować swój status, tak jak Polska, Niemcy czy inny kraj, bo konflikty i walki o ziemie nie przynoszą zwykłym ludziom żadnej korzyści. Chyba że ktoś jak użytkownik @marshaltopola5104 lubi walczyć i umierać za czyjeś interesy.
@@PiotrArtur1972 Nie można, bo ludy Indoeuropejskie zrodziły się na stepie pontyjskim, czyli w Europie tysiące lat temu a później migrowały dalej na zachód falami cały czas pozostając w Europie. Natomiast przodkowie Węgrów przybyli do Europy z Azji Środkowej dopiero w średniowieczu.
@@Darth-Mariner to tak samo jak polscy slowianscy podludzie
ugrofinowie jakimi są węgrzy to nawet z Syberii tu przybyli @@Darth-Mariner
Świetny odcinek! Dziękuję
Jak zawsze genialny material.
Malo obiektywny i klamliwy.
Szokujące jest to, jak wielu ludzi nie potrafi myśleć perspektywicznie i abstrakcyjnie, łykając wizje tego, kto zrobi wokół siebie więcej szumu i obietnic wielkości. Ale cóż... u nas różowo też nie jest.
Tu nie chodzi o to, że nie potrafią tylko nie chcą. Są przytłoczeni medialnie i politycznie, krytyka wymaga przygotowania się na represje.
oglądasz jeden z większych propagandowych kanałów na polskim yt i mówisz coś o powszechnej niewiedzy. Daj Pan spokój
@@xonn jak amerykański sen 👻
@@xonn propagandowy bo krytykuje autorytaryzm? xD nice try Sasha
Podręczniki historii w polskich szkołach produkują twardogłowych skinheadów - Wielka Rzeczpospolita, 1 milion km2, podczas gdy pokazać mapę etniczną Wielkiej RP to jesteśmy takim... Generalnym Gubernatorstwem.
Pierwszy raz stwoerdzam że materiał inspirowany politycznie i nieobiektywny . Kilka błędów i nieprawdziwych informacji choćbybdata wejścia do NATO ale skandaliczna jest nieprawdziwa informacja o braku większości konstytucyjnej przez Orbana . To zmienia poważnie wydźwięk materiału
Odcinek kobyła 😮 dzięki za masę pracy ;)
Bardzo konkretny materiał
Wręcz przeciwnie , nieprawda z większością konstytucyjną bo Orban miał mylna data wejścia do NATO I parę innych . Do tego materiału uważałem ten kanał za bardzo wiarygodny i solidny . Ale moz-e to tylko potknięcie
W odróżnieniu od polskiego, węgierski wywiad nie poddał się CIA, nie przyjął jej jako swojego zwierzchnika i mają co mają.
Dzięki za super odcinek. 😊 pozdrowienia z Płocka😊
Jak zwykle dobry materiał! Brawo. Idealnie pokazuje mechanizm, którym zmierzała też Polska. Wiele analogii.
Chcą wielkich Węgier to niech to ogarną, ale pokojowo. Agresja dziś to barbarzyństwo. Cofamy się w rozwoju skupiając się na ilości ziemi.
Ogarnąć coś od chorej małej Rosji 😂? Przecież banderowcy to chore dzikie stepy, to faszyści czystej wody, to Jakbyś chciał diabłu wyrwać część piekła..
Jeden z lepszych filmów na kanale
"Węgry jako część składowa Austro-Węgier musiały ponieść konsekwencje przegranej wojny" To czemu Austra dostała jakiekolwiek tereny od Węgier jak też była częścią składową tegoż kraju?😂
Ten pasek ziemi miał być buforem zapobiegającym ponownemu zjednoczeniu. Węgry tuż po I wojnie były krajem komunistycznym, któy prowadził otwartą wojnę z Czechosłowacją i Rumunią, to wkurzało Ententę, Austria natomiast zaakceptowała przegraną. Potem w Trianon stwierdzili, że ziemia niczyja w centrum Europy to nienajlepszy pomysł i dali Austrii.
@@hubertwierzynski Faktycznie było coś takiego jak Węgierska Republika Ludowa, która trwała aż 1 rok.
"6 sierpnia 1919 po zajęciu Budapesztu przez wojska rumuńskie István Friedrich dokonał bezkrwawego zamachu stanu z poparciem Rumunów, części wojska i policji, przy milczącej akceptacji Ententy, odsuwając rząd Gyuli Peidla, który ustąpił. Następnego dnia arcyksiążę Józef August ogłosił się regentem Węgier[4] i mianował Friedricha na stanowisko premiera Węgier. W konsekwencji 8 sierpnia 1919 Węgierska Republika Ludowa przestała istnieć".
Był też pomysł utworzenia "słowiańskiego korytarza" łączącego Czechosłowacje i Królestwo SHS co według mnie byłoby lepszym rozwiązaniem.
@@Glemigobles Węgierska Republika Ludowa nie była państwem komunistycznym. Pomyliłeś z Węgierską Republiką Rad.
Austria jako jedyny kraj zyskała terytorialnie na 1ww.
@@AdamWilinski-ci8qm Całościowo nie zyskała, bo straciła Tyrol, Słowenię, Czechy, Galicję.
Świetny materiał !
historia pokazuje, że Węgrzy sobie źle dobierają sojuszników, i nadal to kontynują xDD
jeszcze dwa lata temu zaraz po Rosji to u nas bardzo często i chętnie gościł Orban.
Orban przez ostatnich 15 lat szukał przyjaciół wśród krajów do swojego podobnych, czyli dyktatorskich. Jak w takim razie w naszym kraju o tym milczano?
Przypomnę, że pierwszym kraje, który odwiedził nasz Duda, były Chiny. Niedługo potem gościł u nas Erdogan ... przypadek?
@@jacekborowski9207człowieku co ty wciągasz że masz omamy ? Cement 😂😂😂
@@jacekborowski9207Duda xddd przecież ten kretyn w ogóle nie się co robi tylko robi co mu kaczor każe i Morawiecki
@@jacekborowski9207 Orban nie jest dyktatorem ćwoku.
@@adamnowak2137 no to masz mnie ... tylko nie wiem, jak nazwać osobę co nie potrafi definiować tak prostych pojęć jak dyktatura czy ćwok.
Są różne formy dyktatury, jak widać tobie nie znane, wiedza ma tę jedną wadę, że wraz z jej pogłębianiem, zdajemy sobie sprawę, jak wielu jest wokół ignorantów i ludzi, którym nauka nie służy.
Będę okrutny , ruch i tranzyt zanika juz w okolicach Pragi, a do Węgier jeszcze kawał drogi
żartownisie z tych Węgrów - nikt im nie kazał przegrywać z Imperium Osmański, być prowincją Austrii ani wybierać najgorsze sojusze przez prawie cały XX wiek, a w godle to mogą sobie umieścić Mount Blanc i całe himalaje :D
dokladnie
A ile mają ludności i jaki przyrost naturalny ?
Niecałe 10 mln (liczba ludności spada).
to faktycznie Wielkie Węgry 🙂
Nie zapominajmy, w jaki sposób Węgry zyskały te wszystkie terytoria które utraciły w Trianon - bo roszczenia do nich są uzasadnione w bardzo różnym stopniu.
Gdyby Polskę tak ogolono z własnych terytoriów , jak Węgry po I wojnie światowej też nie bylibyśmy cicho .
Witam, fajny film! Pytanie, w jakich programach powstają te piękne animacje i montaż? 🤔
Amiga 3000
@@ericx3438 no bez jaj, sam miałem A600 i miała taki sam chip graficzny jak A3000 i nie ta ilość kolorów i rozdzielczość by robić takie animacje. Chyba, że jakaś karta graficzna, ale kto dziś używa A3000 i starych programów graficznych do robienia takich prezentacji. Raczej tylko zapaleni fani około 50tki na karku😁
Paint
Obstawiam ArcGIS Pro + jakiś program do animacji/edycji wideo
Witać można w swoich progach.
Bardo dużo nieścisłości, jak np: premier Węgier w 1932 roku złożył gratulacje Hitlerowi z przejęcia władzy, kiedy było to w 1933.
Pominiecie traktowania Węgrów na Ukraińskim Zakarpaciu.Wpisanie ich na listę wrogów narodu "Mirotworets" za posiadanie podwójnego obywatelstwa (kiedy Zelensky posiada więcej niż dwa paszporty).
Świetny odcinek, ogrom pracy.
Jeden z lepszych odcinków. Materiały o krajach w jakiś sposób związany z Polską uważam za ciekawsze.
Lepszy? Przedstawia Madziarską wizję, według której Węgry to było Madziarskie państwo, a to jest podstawowa nieprawda.
Polecam porównać, co w tym czasie działo się w Galicji, jakie prawa mieli Czesi i Polacy w Austrii, i jakie Słowacki na Węgrzech...
Węgry po prostu działają zgodnie z własnymi interesami, mając na uwadze w tych interesach przede wszystkim swój naród. Nie kierują się prymitywnymi zrywami emocjonalnymi czy obcymi narracjami jak władze Polski (tak jedne, jak i drugie)
z takimi interesami padną w ręce niemytego ubogiego kremla, który żadnemu narodowi nie przyniosł dobra
No to patrząc po efektach bardzo im średnio wychodzi to kierowanie się tylko interesem narodowym…. Przez 1000 lat Węgry były bogatsze od Polski aż nastał Wiktor Orban…
@@przemyslawgrzeszkiewicz3237 Serio? No to sprawdźmy - w 1998 roku, gdy Orban został premierem, PKB na głowę mieszkańca na Węgrzech wynosiło 4744 USD, a w Polsce 4518 (bieżące dolary). Praktycznie tyle samo. W 2023 roku, na Węgrzech było 22 147 USD, a w Polsce 22 113. Nadal praktycznie tyle samo. I to mimo, że Węgry nie miały żadnych własnych surowców energetycznych, w przeciwieństwie do nas, a po zmianie układów politycznych w Europie to miało duże znaczenie. Więc coś bredzisz Przemku. Podobnie odnośnie poprzedniego 1000 lat.
@@hexx555no to jeszcze proszę tylko o to skąd są dane
@@przemyslawgrzeszkiewicz3237 Z Banku Światowego.
Tak, to osobliwe. Z największego wielokulturowego i wielonarodowego Cesarstwa Austro-Węgier został orzeszek.
A Niemcy, którzy Wielką wojnę rozpoczęły terytorialnie mają się świetnie.
Bo Niemcy to taki kot, który zawsze spada na cztery łapy.
Ale stracili masę ziem. I słusznie.
@@Defragmentyka004 Ale jedno profilaktyczne bombardowanie im się upiekło, a do terminu następnego jeszcze 21 lat.
Super ciekawy materiał, dzięki!
4:11 84% czego? Niewyraźnie powiedziane. Może ktoś wskazać?
W traktacie z Triannon 'ucierpiała' również Austria, która w końcu była hegemonem Austro-Węgier, ale nie słychać, żeby oni szumieli wracając do przeszłości. Jak pozwoli się politykom na dzielenie społeczeństwa i szukanie wrogów, to wspólne dobro i współpraca schodzi na dalszy plan
Wręcz przeciwnie, Austria też dostała kawałek dawnych Węgier.
@@ukaszbien1293ależ nagroda
Stracili imperium dostali prowincję
@@Muhammad_Sumbul555 Ale co ma do tego Trianon? Z Austrią był odrębny traktat pokojowy.
@@ukaszbien1293 ok, nie wiem jaki traktat odnosił się do jakiego kraju, fakt jest taki, że po 1 w/św nastąpiło rozbicie Austro-Węgier na kraje narodowościowe. Węgry utraciły swoją dominującą rolę od czasu bitwy pod Mochaczem i podboju tureckiego i w tym związku to Austria grała pierwsze skrzypce. Nie nastąpiła też wymiana ludności jak w przypadku Turcji i Grecji. W dzisiejszych czasach, kiedy jest swobodny przepływ ludności w Unii, ludzie mniej przejmują się narodowością i patriotyzmem, a bardziej portfelem.
Traktat w Trianon został zawarty przez mocarstwa zachodnie jedynie i konkretnie z Węgrami. Z Ausrią został natomiast zawarty analogiczny traktat w Saint-Germain-en-Laye, w którym też doszło do rozbioru Austrii. W ramach jego postanowień Czechy uzyskały niepodległość, Polska otrzymała Galicję, Rumunia dostała Bukowinę, Kraina i Dalmacja przypadły Jugoslawii, a Trydent i Poludniowy Tyrol Włochom.
Premier Węgier Pal Teleki, popełnił samobójstwo, gdy III Rzesza Niemiecka, zaczęły naciskać na Węgry. Poza tym Węgrzy oddolnie odmawiali walki przez Polsce i gdy tylko mogli to pomagali Polakom.
To oczywiście prawda dodajmy do tego jeszcze bardzo chlubną kartę pomocy Polsce podczas walki o niepodległość w 21 roku podczas walk z Sowietami. Tylko wygląda na to że to już historia niestety… Polska oczywiście jest wdzięczna Węgrom za ich postawę ale no cóż moim zdaniem nie możemy ich bezkrytycznie popierać gdy źle czynią
i szkolili ss galizien i inne ukrainskie jednoski policyjne
@@przemyslawgrzeszkiewicz3237 Why do You think that Hungary went wrong? As a hungarian, I don't see that. I see the current polish governmant being hysterical and crazy.
@@przemyslawgrzeszkiewicz3237 Hungary helped Poland a very lot in history, but reading these polish comments now, I'm not sure that today's Poland would deserve it...
@@attilahalmai4590ja doceniam, także to jak zachował się np Teleki w czasie drugiej wojny. Problem w tym, że to niestety jest już historia… i nawet nie bardzo wiem na czym mogłoby obecnie polegać docenianie roli Węgier przez polski rząd na arenie międzynarodowej. Jeszcze jedna uwaga jaka przychodzi mi do głowy jako osobie patrzącej z boku jak po tym co zrobili wam Rosjanie w 1956 możecie dalej z nimi współpracować i traktować ich jak przyjaciół? Warto za te trochę tańszy gaz zapomnieć o tym? Przecież Rosja to wróg wszystkich wolnych narodów a szczególnie tych mniejszych. Oni zawsze w swojej polityce dążyli do tego by podporządkować sobie mniejsze kraje czy to przez bezpośrednią okupację czy też całkowitą zależność polityczną. Uważam siebie za człowieka który dobrze życzy Węgrom i obiektywnie patrząc Węgry straciły swoje terytoria poprzez niewłaściwe sojusze i boję się że tym razem znowu Węgry źle wybierają sojuszników… proszę także obiektywnie spojrzeć czy polityka waszego premiera jest dla was korzystna… przez tysiąc lat Węgry były zawsze potężniejszym i bogatszym krajem niż Polska aż nastał Wiktor Orban… może warto to przemyśleć…
Ehh pietnaście lat mieszkałem w Budapeszcie, cudowne miasto i ludzie
Już tak nie zachwalaj, wszędzie są cudowni i mniej cudowni tylko zależy w jakim kręgu się obracales
Nie mówimy tu o architekturze, zabytkach i poznanych osobach
Przykro mi.
@@moplik22buhahahaha jaki głąb...do każdego narodu można to podczepić tępaku.
@@PLTommiamówimy, o tym że gdyby jednak mieszkał w Krakowie te 15 lat to wszyscy i wszystko było by wspaniałe i urocze 😂jebani nacjonaliści.
Dziękuję. 😇🙏
To bardzo ważny materiał.
Węgrzy to się nie zastanawiają jak podlizać się zachodowi. realizują politykę zgodną z ich potrzebami i wartościami . do braci Turków ich ciągnie więc do nich idą , nieopłaca się Rosji sankcjonować więc tego nie robią , z Amerykanami kręcić ? czasem kręcą . ale sztywnych zasad nie ma , bo interes własnego państwa jest najważniejszy .. BRAWO 👏👏
Gdyby to dawało jakieś dobre efekty to można bić brawo. Problem w tym że jakiś spektakularnych sukcesów Węgry nie odnoszą i nie zapowiada się żeby miało być inaczej. Ale to ich sprawa ja e każdym razie gdybym był obywatelem Węgier to Orbana bym jakoś nie chwalił bo i specjalnie nie na za co…
@@przemyslawgrzeszkiewicz3237zdefiniuj słowo spektakularne sukcesy????
Spektakularnym sukcesem w Wielkiej Brytanii są zamieszki. We Francji kompromitacja na igrzyskach, w Niemczech też ciągle na ulicach zabijają. Np. w zakładach azotowych w Kędzierzynie-Koźlu skąd pochodzę, od października nie będą już produkowali amoniaku tylko importowali za granicy. Bo się nie opłaca produkować. Opłaty za emisję CO2 koszty surowców. Taka ta rozwojowa UE.
@@Cinek13518spektakularny sukces to odniosła Polska rozwijając się nieprzerwanie przez 30 lat i przeganiając Węgry pierwszy raz w historii w ogóle… Polska po komunie była znacznie niżej gospodarczo niż Węgry a teraz jest znacznie wyżej. Poza tym nie podawaj jakiś szczegółowych przykładów jeśli chodzi o produkcję czegoś tam bo to nie ma sensu. Zwłaszcza że ani ty ani ja nie znamy rynku gazu produkcji amoniaku itp.
@@przemyslawgrzeszkiewicz3237 przegoniła Węgry w czym? Ma większą populację to ma większe PKB ale na osobę to mamy mniej niż Węgry, a to jest właściwy wskaźnik. Natomiast o amoniaku wiem od kuzyna który tam pracuje i mówił że nie będzie się produkować się bo nie opłaca. Opłaty. Dlatego poza UE się opłaca. Skoro UE jest taka super, to powinno być w niej taniej produkować. Dlatego mamy drogą energię elektryczną. Drogi przesył. Zatrutą Odrę.
@@Cinek13518przegoniła w pkb na głowę a co do amoniaku to powiem że tysiące rzeczy się w Polsce nie opłaca produkować z różnych przyczyn. Nie wiem czemu akurat amoniak i opłacalność jego produkcji ma mieć dla mnie aż tak wielkie znaczenie. Energia elektryczna jest w Polsce droga bo wszystkie rządy przez ostatnie 30 lat bały się górników i zamiast inwestować już wcześniej w ej czy oze to budowali nowe bloki na węgiel… szczytem jak zapewne wiesz była Ostrołęka..,
dziękuję za wykład.
Napracowałeś sie, brawo!
9:39 Węgry weszły do NATO w 1999
Jednak to był błąd NATO. Najlepiej te onuce wywalić.
niestety ale Węgry, podobnie jak Polska, Rumunia stały przed tragicznym wyborem między dżumą a cholerą. Teraz do Europy wydaje się, że postanowiły wrócić USA ale wcześniej nie było innej alternatywy niż dominacja niemiecka albo rosyjska . Orban wybrał zbliżenie z Rosją ( wraz z uzależnieniem od tego państwa wielu gałęzi gospodarki ) licząc na to, że będąc członkiem UE i NATO będzie mógł lawirować między tymi krajami z korzyścią dla swoich obywateli, w pewnym stopniu mu się to udało, ale za cenę, która dla wielu ( w tym Polski ) była nie do przyjęcia. Jedyną drogą jest bliski sojusz państw takich jak Polska,Czechy, Węgry, Rumunia, Slowacja, Bułgaria, Mołdawia i Ukraina. To siła zdolna do prowadzenia samodzielnej polityki.
Dużo się dowiedziałem. Tyle, że odcinek to właściwie streszczenie jednej książki. jedno źródło, to minus.
Mapa z lotniskiem Szymany w województwie podlaskim to niedopuszczalny błąd w tak fajnym i merytorycznym filmie. Pozdrawiam
Po przepracowaniu roku z Węgrami, powiem wam tylko tyle, że nie różnią się oni swoją mentalnością, w ogóle od tych 3 przedstawionych krajów xD Oni sa swiecie przekonani, ze wyrzadzono im krzywde i ze te ziemie naleza do nich xD Plus oczywiscie wiadomo, ze hehe Slowacja to nie ma historii tak samo Chorwaci i to ich tereny xDD
bo wyrządzono im krzywdę pozdrawiam
Przecież Chorwacja ma dłuższą historię niż Polska xD
@@neq5282 za małą widocznie. Kurwiki albo ciągną pałę faszolkom albo komuchom xDDD Taką postawę trzeba gnoić. Pozdrawiam xDDD
@@zupapomidorowazeschabowyms223co z tego jak przez 60-70% czasu byli w unii personalnej z Węgrami, poza krótkim okresem królestwa mało co mieli z niezależności.
@@ifeffuryy_ nic to nie zmienia
Materiał świetny jak zawsze, choć sam temat niesamowicie interesujący. Proponuję więcej takich smaczków, aby zrekompensować liczne tematy o Ukrainie, Izraelu oraz Chinach. Dziękuję i pozdrawiam.
Trudno się Węgrom dziwić, może znów będziemy graniczyć ;)
Oby nie z tymi brudasami
proszę również przeanalizować polskie rządy :} też może być ciekawie. Kto bojkotował budowę rurociągu z Norwegii? kto bojkotuje rozwój polskich projektów mających podnieść nas cywilizacyjnie? no już o resecie, Smoleńsku to nie będę pisał... który rząd podjął sie wspierania polaków na wschodzie? jest taki rząd? Który rząd podejmuje takie rozważania o świecie, jak Orban? tzn jaka jest tendencja rozwoju gospodarczego świata? z kim nam po drodze? kto chce braku rozwoju naszego państwa? poza unia albo białoruś? no czy ktoś w tym bantustanie cos robi na rzwecz Rzeczypospolitej? nie mówię tu o zaciesnianiu relacji z unia bo to juz fetysz dla tzw inteligentów... ????????
Węgry nie mają szans na odzyskanie terytoriów które dziś należą do Słowacji, Rumunii czy Serbii ale podejrzewam, że jednym z celów bliskiego sojusz z Rosją w warunkach agresji tego kraju przeciw Ukrainie miało być odzyskanie Zakarpacia w przypadku klęski Kijowa.
chuj im, a nie Zakarpacia
Jak ukraina prowadzi antywegierskie dzialania na zakarpaciu to Wegry powinni dzialac. Ukraina tez chciala zamykac Polskie szkoly na ukrainie ale juz nikt o tym nie pamieta. Polacy to jednak uposledzony narod ktory da sie nmanopulowac filmami jak ten powyzej.
@@scifi85 na razie to ukraincy mają chuja w dupie
nie byłbym taki pewny... Madziary już raz anektowali Słowację dzięki silnemu sojusznikowi, historia lubi się powtarzać.
@@marekrejko Jeśli Ukraina zostanie zaanektowana przez Rosjan, ludzie z Zakarpacia nie będą się przejmować Węgrami. Prawdopodobnie będzie to dla nich nawet lepsze. Ale dla krajów sąsiednich będzie to katastrofa.
Dopóki tak się nie stanie, Węgrzy mogą tylko szczekać spod nuklearnego parasola NATO. Bez niego są niczym.
Świetny program !!!
Rząd jaki dobry by nie był (a Orban raczej jest średniakiem) trzeba co jakiś czas zmienić
Dzięki za odcinek.
przynajmniej mają jakąś decyzyjną osobę w kraju bo u nas to jakis cyrk jest a nie rządy i niestety odbije nam się to czkawką.
Dyktatury i autorytaryzmy mają swoje zalety jedna z nich jest większa sprawczości ale ta sprawczości zawsze jest kosztem czyiś praw. Ja generalnie wolę mniejszą sprawczości a większa wolność jednostki. Ostatnio jakoś demokrację koniec końców częściej wygrywają niż autorytaryzmy. I to mimo mniejszej sprawczości. Autokraci mają to do siebie że jak popełnia błąd to w niego wchodzą co raz głębiej a w demokracji jest szansa na zmianę polityki
Koledzy, dajcie odcinek o prorosyjksiej Austrii. Mają tam takich szpiegów w PUE, którzy piszą depesze na Kreml o tym, które państwo jak głosowało i w jakich istotnych dla Rosji kwestiach gospodarczych.
Zabawni są Ci Węgrzy z Trianon. Zapominają co działo od końca wojny do do podpisania pokoju. Węgry nie istniały, były pogrążone w rewolucji. Zapominają, że to wojska pogardzanych przez nich Rumunów okupowały Budapeszt i prawie cały kraj.
Można by poprosić o analizę Rumunii?
Drodzy polscy komentatorzy.
Jako Węgier odczuwam ból nawet po ponad 100 latach spędzonych w Trian, boli to, że między Węgrami wytyczono granice, boli to, że Węgrzy w wielu krajach nadal są traktowani jak obywatele drugiej kategorii.
Ale wiemy też, że Wielkie Węgry nie były już do utrzymania, należało uwolnić i pogodzić z nimi w pełni słowiańskie/rumuńskojęzyczne części kraju. Z perspektywy czasu żałujemy madziaryzacji, która miała miejsce pod koniec XIX wieku, ale spójrzmy na kontekst: XIX-wieczne imperium Habsburgów nadal traktowało swoje mniejszości tysiąc razy bardziej dzielnie niż jakiekolwiek inne imperium tamtych czasów, nie nie wypędzajcie ich, nie zadało im to przemocy. Pomyśl o tym, co Imperium Brytyjskie zrobiło Irlandczykom, co Rosjanie zrobili niezliczonym podbitym ludom na Syberii!
Orbán zbudował na Węgrzech quasi-dyktaturę, jest mi wstyd, że pokolenie moich rodziców wierzy w to, co ciągle jest okłamywane w mediach i głosuje na niego, ale jestem też pewien, że moje pokolenie i to, które po mnie przyjdzie, zbuduje znacznie bardziej zachodni, bardziej europejski kraj, który znów będzie godny dobrej woli Polski.
Nie sądzę, że Orbán chce Wielkich Węgier, on po prostu trzyma przy sobie swoich wyborców, nie bierz tego do końca na poważnie, nauczył się już przed Trumpem, jak zdobywać głosy wielkimi słowami, bezpośrednio gra na Trianon!
A mi nawet jako Polakowi Orban się podoba.... Najbardziej podoba mi sie to że pogonił z Wegier pasożytnicze firmy kwintesencją tego była francuski państwowy koncern sprzedający Wegrom wode z Dunaju. ( tak słyszałem) Czyli Państwo i obywatele Wegier stawali sie niewolnikiem innego państwa.. To dlatego tak Francji i Niemcom przeszkadza Orban.
Proszę, nie. Może i Orban jest chujem, ale budowanie "zachodniego, europejskiego" kraju nie brzmi jak coś dobrego. Miałem nadzieję, że razem - Polacy i Węgrzy - damy radę postawić się zachodowi i samemu stworzyć coś lepszego. Ani dzika Rosja, ani zgniły zachód.
@@Macion-sm2ui Dzika Rosja jprdl i zgniły Zachód ehhh
@@ukaszwojcik2013 A jakim określeniem nazwiesz kraj, który ma w dupie życie swoich ludzi, a nawet dzieci które są zakładnikami terrorystów, gdzie mentalność ludzi nigdy nie wyszła z komuny?
@@Macion-sm2ui zgadzam się z Tobą. Niemcom nie wypadało po II w.ś. nadal rządzić Europą więc zrobiono twór nazywany ue z siedzibą w Brukseli, ale sznurki pociągane są z Berlina.
Węgry nie przyjęli do siebie Ukraińców ! Oni przyjęli Rosjan z Ukrainy ... a to jest różnica ...
Tak. Był już dogadany z Putinem w sprawie Zakarpacia. Ale jak to Węgry znów wtopiły i powinny ponieść karę.
Jakieś dowody czy kolejne bajki spod mchu i paproci?
@@rysio92 masz oczy masz uszy . Patrz sluchaj
@@boloz8805 No tak średnio bym powiedział, takie same bajki jak to że od roku Rosja miała już się rozpaść.
@@rysio92 największe bajki to te jak to Rosja po tygodniu miała być w Kijowie xD
@@AUTO6największe bajki to te, że u Ukraińców na froncie jest bardzo dobrze (nie jestem sympatykiem Rosji)
Jak zawsz świetny odcinekDziękuję Pozdrawiam 👍
Jak zawsze super robota. Dzieki!
2:00 ententy?
W czym problem ?
@@miniman721 pojebało mi się z państwami centralnymi
Proszę zrób materiał o Traktatach w UE które są procesowane
Przydałby się bo większość ludzi nawet nie wie czego dotyczą i czego są rezultatem.
Trzeba przede wszystkim wiedzieć, że Parlament skierował do dalszych prac mniejszość propozycji oraz że przed wejściem zmianą w życie wszyscy czlonkowie Unii muszą podpisać się pod zmianą i zgodnie z własnymi wymogami konstytucyjnymi ratyfikować nowy traktat
Bardzo ciekawy i świetnie zrealizowany odcinek
Wszystko super, ale materiał dość stronniczy.
Orban zręcznie gra w UE dogadując się z Niemcami i Francją. Od jednych kupują czołgi a od drugich Caracale, które już z resztą docierają na Węgry. Także to nie jest koń trojański państw autorytarnych w Europie tylko państwo grające na wszystkich dużych graczy w imię własnych interesów. No i przypomnę, że ostatnie wybory Orban wygrał w cuglach.
BŁĄD: "rosyjski minister obrony uhonorował swojego węgierskiego odpowiednika" - nie obrony, a MSZ
Stracić tak o 60% swojego państwa to można się jednak wkurzyć. W sumie jakoś nie zagłębiałem mocno się w historię tego państwa po czasach średniowiecznych, a muszę przyznać, że jednak będzie o czym czytać. Wydają się tym przegranym państwem, które nie może się z tym pogodzić.
Nawet nie tyle chodzi o wielkość straconych terytoriów, co strukturę etniczną tychże. Uczciwie trzeba przyznać że połacie terenów dzisiejszej Słowacji, Serbii czy Siedmiogrodu zamieszkiwane były w znakomitej większości przez Węgrów. I o ile jeszcze można zrozumieć Siedmiogród który jest nieszczęsną enklawą, o tyle - gdyby stosować jakże wzniosłe postulaty Wilsona o prawie narodów do samostanowienia - wiele z w/w terenów powinny były zostać przy Węgrzech. Ale jak widać co innego teorie, a co innego twarda polityczna praktyka. Zwycięzcy wojny zadecydowali i nie obchodziły ich ewentualne przyszłe konsekwencje.
Jakie swojego państwa??? Madziary to nie Węgry. Węgry by się rozpadli tak czy siak, przez głupotę Madziarów.
@@BlickVVinkel nie było takiej opcji. Węgrzy różnych narodowości (Madziary, Słowacy, Niemcy, Rusini itp.) żyli koło siebie, byli tak zmieszany, że granice jakiekolwiek by nie byli, byli niesprawiedliwe, krzywdzące, powodowali wiele cierpień.
Co ciekawe, miasto, w którym żyła największa populacja Słowaków, była swego czasu Budapeszt. Zresztą, Madziarów było na Węgrzech 30 %, potem przyszła Madziaryzacja i zrobiło się 50 %. Frantiszek List, węgier (czyli obywatel Węgier), słowackiego pochodzenia, języka madziarskiego nie znał, używał chyba niemiecki i francuski...
trudno jest się im dziwić, gdy porównać ich straty z np niemieckimi albo Austrią, widać wyraźnie, że są równi i równiejsi . Gdyby z Austrii i Niemiec zrobić kraje rolnicze z zakazem posiadania armii i ciężkiego przemysłu Europa byłaby dużo bardziej bezpieczna.
Wegry (mongolowie) zyja na ziemiach gdzie zawsze zyli slowianie
Najprostszym sposobem na "tlumaczenie na wiele jezykow" byloby dodanie transkryptu do materialu ale co ja tam wiem
Interesujący odcinek. Niestety ludzie dość szybko zapominają o historii (1956). Naród, który nie zna swej historii skazany jest na jej powtórne przeżycie
orban kiedyś reprezentował stanowisko twardo anty-bolszewickie, w ciągu ostatnich kilku lat zrobił obrót o 180 stopni
Nie mozna wiecznie zyc historią jak polska…
@@kokoczoko3135 jeśli nie wyciągasz wniosków z historii to ją powtórzysz, widać tobie marzy się czerwony świat
Właśnie Węgrzy dobrze pamiętają swoją historię i wyciągają z niej poprawne wnioski .
@@bazejbiaowas1664 dlatego orban z działacza anty sowieckiego stał się pionkiem duginowskiego neobolszewizmu?
Sądzę, że wizja wielkich Węgier mogłaby się ziścić dopiero w wyniku jakiejś straszliwej, światowej rozpierduchy, podobnie jak wizja odbudowy I RP. Czy ta rozpierducha nastąpi, to tylko w niewielkim stopniu zależy od Polaków i Węgrów, ale ważniejsze jest, czy na pewno leży w naszym interesie? Wystarczy popatrzeć na rzeź, jaka przetoczyła się przez Ukrainę, by dać sobie siana z romantycznymi wizjami. Ale i tak czas pokaże, co przyniesie przyszłość.
Polska nie potrzebuje ziem I ani II RP. Polska w tym momencie ma najdoskonalsze granice, które obejmują wszystkie Nasze historyczne krainy plus rekompensaty jak Mazury czy Dolny Śląsk. " Puchnięcie " Państw zawsze wcześniej czy później doprowadza do ich upadku. Z Węgrami też tak było
Jak zwykle solidny materiał.
The Polish-Lithuanian Commonwealth rised between different territorial size, around 200 years long with several not "ancient" polish territory. The territory of the Hungarian Kingdom existed since 900 to 1920. This is not some "greater version" of anything, this is Hungary itself. The population of this territory was 80% hungarian until the 16th century.
In 1920 Hungary not lost just territory, but lost it's population, with 30% of ethnic hungarians, 3 million people added to the hostile neighbouring countries, to use them as hostage! That nonsense view, that we need to forget these territories skiping the bigger fact: we have 3 million outside of our borders, in the land of their ancestors, we can't forget anything because their constant existence and their trouble remembering us to our teasing, which is also a constitutional teasing, that we have to take responsibility for these Hungarians across the border. Hungary borders itself, and I'm sorry that some Poles lack of empathy. And Hungary did not lose its territories in the 2nd World War, but already in the 1st, where as part of the Monarchy it took part in a power-sharing war between the colonizing Entente countries and the Central Europeans who were slowly surpassed them in development. The loss of this and the terribly unjust peace were embedded the Second World War, where Hungary had no choice but to side with Germany in order to regain its territories. And today we will stand by anyone who promises to cure the world-shattering injustice, and we don't care if, as a result, the proud West - of which we are a part - will destroyed...
Pytac jezeli wegry sa rewizjonostyczne to jak pytac czy slonce swieci
O ile argumentacja sensowna, to nie przekonuje mnie o rewizjonistycznych zapędach Orbana, w rozumieniu zmiany granic Węgier. W Polsce też często wspomina się o dawnej sile Polski, o licznych diasporach na całym świecie i terenach zabranym Polsce przez związek Radziecki, jednak nikt (poza Rosją) nie twierdzi że Polska posiada zapędy rewizjonistyczne.
Nie oznacza to, że geopolityczne ruchy Fideszu nie są niepokojące i niekorzystne tak dla Polski jak i Unii Europejskiej, ale nie sądzę, żeby Orban planował jakiekolwiek przejęcie tych ziem.
Bardzo dobry film, wyjaśnia skąd taka postawa Węgier. Jedno wydaje się niezrozumiałe, dlaczego Orban ufa Ruskim skoro oni nigdy nie trzymają się nawet oficjalnych traktatów, a co dopiero tajnych, jeśli mają przewagę "siłową". Otóż jest jeszcze coś, mają na niego jakiegoś haka, boi się ich.
Bo nie ma innego wyjscia. Jest kompletnie zalezny od dostaw gazu i ropy od Rosji. Polska ma dostep do morza i jest w duzo lepszej sytuacji pod tym wzgledem.
A czy Wegry moga liczyc na pomoc EU? Watpie.
@@marekzadyma5835 Bzdura :) Mają dostęp do każdego morza w Unii. Oj czuć od ciebie walonkami, myślenie sprzed wieku.
@@6666600066666 Oj kolego - cos slabo z Toba. Troche kultury by sie przydalo.
Tym hakiem jest działalność brata Orbana z mafiami serbskimi i ruskimi. I GRU trzyma Wiktorka mocno za jaja.
7:13, A to nie jest wina Balcerowicza?
cóż - Polska kiedyś też była ogromnym krajem i wiele naszych ziem leży teraz na Białorusi i Ukrainie a mimo to nie szczujemy wszystkich dookoła, że to nasze i nam się należy....ten dwulicowy Orban chciałby wszystkie sroki za ogon trzymać i wszystkich skłócić, żeby przywrócić swoje państwo do poprzednich granic.....nie rozumiem po co są jeszcze w tej Unii skoro im tak nie pasuje
Orbán never said that the annexed territory belonged to Hungary.
He is only fighting for the rights of the Hungarian minority.
You forgot the common history, we defended Poland many times, even when we were enemies on paper.
Z perspektywy czasu można powiedzieć, że za wszystko co dane Państwo wyrządziło to Niemcy wyszły na wszystkim najlepiej, zniszczyć prawie cały kontynent, a mimo to dać się temu państwu odbudować na naz... elitach. A Węgrzy z kolei zostali przy tym wszystkim potraktowani bardzo na niekorzyść i nie powinny dziwić takie nastroje przez wzgląd na krzywdę, którą oni odczuwają. Jedni są traktowani bardzo źle przez historię tak jak Polska (oddając nas w łapy ZSRR przez Amerykanów) i Węgry, które rozbito.
Wniosek z tego jest prosty. Trzeba budować swoją potęgę, cokolwiek to znaczy i własną markę ale do tego są potrzebni dobrzy politycy i dyplomaci, a nie rozróby bo aby zmusić innych do tego czego ty chcesz to musisz mieć lepsze karty w ręku, a to nie jest łatwe.
w 1944 roku istnial plan Morgenthaua zakladajacy calkowite rozbicie Niemiec i utworzenie kraju rolniczego jednak plan upadl a potem czesc zachodnia zostala wzmocniona zeby stanowila przeciwwage wschodnim radziekim DDR
@@goodevil9281 wiem i żałuję że do tego nie doszło finalnie bo mimo wszystko oddanie Polski Rosjanom i odbudowanie Niemiec by Ci mogli zmienić taktykę co do kolonizowania innych państw mnie przeraża
@@goodevil9281 To prawda i z tym borykamy się do dziś. Niemcy tylko rozbite na małe państewka nie stanowią zagrożenia dla Europy. Każde zjednoczenie Niemców sprowadza kolejny Armagedon na tę nieszczęsną Europę, a przykłady można mnożyć. Zresztą i dziś w dobie wojny za naszą wschodnią miedzą Niemcy szkodzą Europie. Problem w tym, że Europa zachodnia tego nie rozumie.
Fantastyczny material,swietna barwa glosu,super narracja. Pozdrawiam z Uk
Niech wyjdą z UE, NATO i niech sobie idą gdzie chcą, nikt ich nie powstrzymuje. Szkoda mi Węgrów, ale sami sobie to sprawili, tak jak my mieliśmy PIS.
Dokładnie. Wypad do ruskiego miru. Wtedy zobaczymy cwaniakow.
Ale my mamy PiS, Pinokio rzeźbi rząd.
Wegry wygraja, a UE sie rozpadnie.
@@PominReklamyPiS szło pod rękę z Orbanem, ale od kiedy Węgry ostro skręciły w stronę Kremla to przyszło otrzeźwienie
@@barbarakulig-filipov4837 węgry dołączą do grona krajów nieznających toalet?
Warto byłoby wcześniej sprawdzić wymowę miejscowości lub nazwisk, bo wymowa jest tragiczna (nie musi być ona perfekcyjna, ale jakieś minimum warto byłoby zachować). Rozumiem, że w oczach i uszach wielu Polaków węgierski jest bardzo trudny, ale akurat wymowa nie powinna być bardzo trudna - zwłaszcza, że mamy bardzo dużo wspólnych spółgłosek, a to właśnie na spółgłoskach się wyłożyłeś.
Soros - czytamy "Szorosz", nie "Soros"
Fidesz - czytamy "Fidesz", nie "Fidesz" - choć tu gdzieniegdzie dobrze wymawiasz tę nazwę
Sátoraljaújhely - czytamy "Szatorojjoujhej"
Lőrinc Mészáros - czytamy w przybliżeniu "Lyrinc Mijsarosz", choć "Lorinc Mesarosz" jeszcze ujdzie
Ferenc Gyurcsány - czytamy "Ferenc Diurczań", nie "Ferenc Giurczani"
Népszabadság - czytamy "Nijpszobodczag"
Poza tym opieranie się tylko na 1 książce daleko stoi od obiektywności.
Jedna korekta do filmu: może Węgrzy stanęli po złej stronie historii i przegrali wojnę, ale mogli przecież skończyć gorzej, np. przegrać wojnę z wymordowanym co piątym obywatelem, oraz ze zrównanym z ziemią i pozostawionym przez sojuszników na pastwę Sowietów krajem.
I tak stracili 700-800 tys. obywateli według różnych szacunków, max. 200 tys. węgierskich kobiet zostało zgwałconych przed krasnoarmiejców, a Budapeszt został solidnie zniszczony. Więc imponujące jest to że jakoś im się udało to przetrwać. Tak naprawdę to nie było żadnej różnicy między Polakami a Węgrami. Oba narody zostały równie brutalnie potraktowane przez ZSRR, a Zachód przymykał na to oko. Właściwie każdy kraj do którego sowiecka swołocz wkroczyła doświadczył mniej lub bardziej złych doświadczeń, na wschód od Łaby nie było taryfy ulgowej.
Tyle że polska sobie na to zasłużyła swoją głupotą, Węgry nie.
przecież Węgry w czasie wojny też straciły masę ludzi, 430 tys. Żydów, ponad 100 tys. żołnierzy na froncie wschodnim, 32 tys. samych żołnierzy podczas obrony Budapesztu przed armią czerwoną i 40 tys cywilów po jego zdobyciu, ogółem szacuje się, że na niecałe 10 mln populacji Węgier zginęło około milion obywateli z czego pół miliona Węgrów
@@_Sheev_ polscy cywile nie zasluzyli na rzez przez polskich podludzi ze rzadu i wojska, byli ich ofiarami
We, hungarians were on the wrong side of history?? Stalin and the Red Army was the right side? Think before write!! 😃