Jak naciągnąć łańcuch w pilarce, pile?
HTML-код
- Опубликовано: 12 сен 2024
- Cześć, w dzisiejszym krótkim odcinku odpowiadam na jedno z pytań widza. Jest to bardzo ważny temat i zagadnienie ze względu na to że nieprawidłowa eksploatacja układu tnącego znacznie skróci jego żywotność, zwiększy zużycie paliwa jak i przyspieszy awarie silnika.
Dzięki temu filmowi nauczyłem się naciągać łańcuch 😊
Super 👍
Doskonale wyjaśnione, jak zawsze pełen profesjonalizm 💪👍
Pozdrawiam ✋
Oj tam oj tam 👍 pozdrawiam serdecznie 🖐️😀
Szymek jak zawsze wytlumaczy jak "krowie na rowie". No nic dodac nic ujac. Tak jak powinno byc. Praktyka czyni mistrza😉✋ pozdrawiam Majstra✋👊
Pozdrawiam Mati😀💪🖐️
Dobrze wytłumaczone 👍 oczywiście zestaw tnący musi być w stanie bardzo dobrym by tak wszystko śmigało często jednak już tak nie jest wcięcia na zębatce wyrobiony łańcuch i wszystko żyje swoim życiem pozdrawiam 🙂
Dokładnie masz rację dlatego na moim kanale też są informacje kiedy już wymienić na przykład zębatkę czy na przykład jak zadbać o układ tnący i kiedy już wymienić prowadnicę. Pozdrawiam serdecznie miłego dnia i dziękuję za odwiedziny. 👍👍
O panie, z tymi łańcuchami to ile majstrów, tyle sposobów. U siebie naciągam trzymając koncówkę podciągniętą do góry aż łańcuch lekko przytuli się do prowadnicy od spodu, przesuwam kawałek i w razie czego poprawiam. Też słyszałem o tym "wyciąganiu" z rowka i mówili mi, że końcówka tego ogniwa prowadzącego nie może wystawać ponad prowadnicę, generalnie czubek tego serduszka ma się zrównać z bieżnią. A z tym podnoszeniem końcówki prowadnicy to też jest pewien myk ale ma zastosowanie tylko w konkretnej sytuacji więc to właściwie martwy temat patrząc na zestawy tnące stosowane u nas. Ale wielki plus tego wszystkiego, że w razie czego sam nie muszę się produkować tylko mogę odesłać potencjalnego interesanta tutaj 😅
Witaj. Nagrałem bo są interesanci😉. Dużo ludzi jednak bagatelizuje tą czynność i pracują flakiem, a zdarzyło mi się spotkać sytuację że łańcuch był tak napięty że rozerwało kosz. Pozdrawiam.
No i właśnie z naciąganiem tego łańcucha by właśnie koniuszek serduszka nie wyszedł z rowka. To widzisz to zależy kto i jak ma siły i jak pociągnie ja na przykład Tak pociągnę to i tak zawsze to wyciągnę to musi być naprężony jak struna żebym go nie wyciągnął. I uważam że najlepsza jest właśnie metoda swobodnego obracania się i dolegania łańcucha do prowadnicy.
Również w tym filmie chciałem tak troszkę to przybliżyć i pokazać żeby było łatwiej to wyczuć bo jak pokażesz komuś na filmie siłę.
Szymon - nie znam nikogo kto by potrafił wszystko dokładniej tłumaczyć. I regulacje gaźnika i naciąg łańcucha i inne rzeczy - idealnie wyjaśnione. Jak Ty coś wyjaśnisz to nie ma możliwości aby tego nie zrozumieć. Nawet techniczny analfabeta się nauczy 😀.
Świetny materiał 👌👍.
Dziękuję 👍 i pozdrawiam serdecznie 🖐️
Stara szkoła mówi że gdy łańcóch naciągniesz odpowiednio to dokręcając nakrętki prowadnicy chwytasz za łańcóch od góry i podciagasz go. Wtedy nie ma czegoś takiego że po dokręceniu śrub okazuje się zbyt mocno napięty a i prowadnica wędruje w górę i w jej optymalne położenie ..
Ja mam taki nawyk i tak robię ..
Każdy ma swój patent 😉
Pewnie 👍🖐️
Właśnie u mnie jest taka sytuacja że niby po odpowiednim naciągnięciem łańcucha po podokreceniu prowadnicy jest za mocno naciągnięty.
Mam Stihla z pojedynczą śrubą mocującą prowadnicę. Ma to do siebie, że lubi ona się wychylać zależnie od kierunku cięcia (z góry / z dołu). Też tak napinałem, łańcuch zawsze się wyciągał jak głupi i gdy zęby były wytarte może w połowie, brakowało mi już napinacza. Teraz delikutaśnie zwisa i przy takim samym zużyciu zębów, mam jeszcze sporo miejsca na napinaczu
Swietny materiał szkoleniowy💪💪💪👍👍.
A tam szkoleniowy od razu 👍🖐️
Siemaneczkoooo 👊 🍻 👈 milej niedzieli i oglądam Wnioski wyciągam 😆💪
Super pozdrawiam 👍🖐️
Ja chyba nie zrozumiałem 😂
Za krotki film 😉
Ale dobrze wytłumaczyłeś.
😀👍🖐️też myślę że krótki.
@@szymonrekowski Szymon powoli przymierzam się do zakupu łańcucha i prowadnicy. Mam huskę 51 po moim remoncie. Mam starte napisy i chce sobie kupić nową. Pilarki używam tylko do wędzenia w zimę. Małe ilości.
Są dwa rodzaje prowadnic z husqvarny. Te zwykłe i x force. Co myślisz o tej prowadnicy xforce? Ja czytałem że niby się zaciera na końcówce.
Wymyśliłem że kupie zwykłą prowadnice i łańcuch xforce. Czy mój wybór jest właściwy?
Inni producenci nie wchodzą w gre. Chce z husqvarny.
Omówilbyś zużycie prowadnicy kiedy trzeba wymieniać. Mam taką podtartą na samym początku jak łańcuch wchodzi na prowadnicę.
@@Ciekawy_Kanal sąsiad ma i nic mu się nie zaciera jednakże uważam że wiesz zwykłą dobry wybór
@@szymonrekowski Dziękuję
Super materiał jak zawsze pozdrawiam.
Dziękuję pozdrawiam 👍🖐️
super, dzięki :)
👍
Dobry poradnik. Pozdrawiam.
Dziękuję. Pozdrawiam .
✋Pozdrawiam :)
Pozdrawiam również serdecznie 👍🖐️
👌👍, jak w szkole na lekcjach😏😁,😉🖐
Haha 😭👍🖐️
Dlaczego najpierw tylna nakrętka, i po co unosić prowadnicę? Bo jak wywierasz nacisk na pilarkę to prowadncia sama przesuwa się do góry?
Cześć Szymon 😀. Nie dotarłem do informacji które to tłumaczą. Jednak uważam że masz rację, z reguły dociskamy prowadnicę i może ona się przesunąć a tak jest już we właściwej docelowej pozycji i zapiera się na szpilkach po przekątnej.
@@szymonrekowski przy podniesieniu prowadnicy jeszcze chyba delikatnie łańcuch się luzuje.
@@XY-qw8ef dla mnie bez zmian na przykładzie tej huski.
@@XY-qw8ef owszem jest tak
@@szymon6039 dzięki że chciało Ci się sprawdzić. Jesteś dociekliwy - to mnie bardzo cieszy. Jak pewnie zauważyłeś też interesują mnie najmniejsze szczegóły a Ty pomagasz mi często w rozwiązaniu tych drobnych ale istotnych zagadek.
Dzięki 👍.
👍👍👍
🖐️👍🖐️
A ja mam taką dziwną przypadłość w Magnum (Nac), że jakbym nie regulował, to albo mam płynność ruchu łańcucha i za duży, nieakceptowalny luz, albo luz jest akceptowalny ale wtedy robi się za ciasno w ruchu łańcucha. Nie ma już tej płynności łańcucha przesuwanego śrubokrętem czy tam ręką. I nie da rady wyregulować tak żeby było jedno i drugie.
Acha i jeszcze jest tu zjawisko "międzyluzu" - to chyba wynika z budowy łańcucha? Wtf. Tzn. jakby nie regulował - przy przesuwaniu łańcucha jest moment kiedy on zwisa, mimo że przez większość przesuwu dotyka od dołu prowadnicy. Testowane na 2ch różnych "mieczach" 38cm i 45cm. Na zębatce stałej i pływającej tak samo bo zmieniałem.
Ten typ tak chyba ma, pewnie winna jest obudowa sprzęgła z hamulcem. Chociaż zakładałem w niej już i boczny naciąg, i odprzodowy naciąg (taki miała fabrycznie).
Dziwne.
Tym bardziej że ostatnio robiłeś jak widziałem tego "nac'a" Grafite i tam chyba nie było takich numerów. A przecież to takie same klony Naca...
Więc tak napiszę co zrozumiałem czy dobrze czytam, zmieniałeś zębatką czyli zakładałeś dwa różne kosze sprzęgła. Bo zdarza się tak że może być wadliwa krzywa, jajowata zębatka pływająca, lub kosz który zniósł pracuje, lub fabrycznie nie osiowo przyspawana zębatka sztywna i różnego tego typu perypetie. Ale jeżeli już zmieniałeś, dalej jest to samo że jak obracasz ręcznie łańcuchem to w jednym miejscu jest ciasny i zostawia opór a w drugim miejscu jest luźny, to może być to wina nierównomiernie wyciągniętego łańcucha, nie może to leżeć nigdy po stronie jednak naciągu skoro już masz dokręcone szpilki. Jeżeli wymieniałeś łańcuch na nowy i sytuacja powtarza się to istnieje duże prawdopodobieństwo że masz krzywy wał.
Jeśli chodzi o zwiększony opór przy naciągnięciu łańcucha problem może leżeć w prowadnicy jeżeli pracujesz nadal na fabrycznej. Na pewno trzeba ją dokładnie oczyścić pozbyć się wszelkiego rodzaju zadziorów i rantów. I przyjrzeć się łożysku z przodu być może jest już uszkodzone. Normalne jest to że w granicach rozsądku przy naciągnięciu łańcucha opór rośnie. Pytanie jak u ciebie to wygląda i czy może budzić to podejrzenie. Sprawdź czy nie ma luzu na zębatce z przodu w prowadnicy. Czy nie ma luzu na koszu sprzęgła (łożysko igiełkowe) czy łożysko z przodu w prowadnicy nie robi się bardzo gorące.
@@szymonrekowski 1. Tak jest zakładałem już dwie zębatki. :)
2. Ad. nierównomiernie rozciągniętego łańcucha: to samo dzieje się na nowym łańcuchu jak i używanym. Chyba że ten używany jeszcze nie zdążył się równomiernie rozciągnąć i zachowuje się jak nowy.
3 Ad. krzywy wał: gdy obracam silnik szarpakiem jednocześnie obserwując kosz, ruch wirowy bębna ze sprzęgłem jest jednostajny, bez charakterystycznych bić na boki. Wygląda to na oko OK. :)
A przecież gdy naciągamy, regulujemy łańcuch wał nie obraca się :) Obraca się tylko kosz, a wał pozostaje w miejscu i to w losowym położeniu. Czyli musiało by się mieć takiego pecha, że za każdą regulacją trafiać na niekorzystne położenie wału. :)
He he ale rebusy - dałbym głowę że widziałem gdzieś filmik, gdzie ktoś tłumaczył że takie zachowanie łańcucha "to normalne".
@@bargla na odległość ciężko ocenić, pozostaje kiepski bęben sprzęgła, na oko możesz tego nie widzieć.
@@szymonrekowski Odnośnie prowadnic, to samo dzieje się na fabrycznej 18" i dokupionej 15". Obie mają nikły przebieg, mniej niż 5m3, sprawdzę jeszcze te gwiazdki z przodu.
Co do luzu na koszu - wg. mnie nie ma. Oczywiście koszem da się delikatnie chybotać na boki na osi, ale mniej niż 1mm. Tak było od nowości raczej. Jedyne co zauważyłem to to że kosz da się wysunąć wzdłużnie na osi o jakieś 1-2 mm, ale przecież sprzęgło mam dokręcone bardzo mocno kluczem. Tak chyba było fabrycznie, chyba że się mylę
Witam, a elektryczne- łańcuch nie jest ruchomy .
Te same zasady dotyczą😉
Szkoda że nie powinno kazałeś od początku jak zakładasz prowadnice lansuch i dopiero skręcasz i naciagasz
Witaj A masz z tym jakieś problemy może mogę jakoś pomóc 😀
Teraz jeszcze o prowadnicy,i łańcuchu kiedy wymienić
O prowadnicy jest masz zaległości 😳
ruclips.net/video/XT-wEQhaUAk/видео.html
@@szymonrekowski oki, a co myślisz o tym miernik kompresji Yato? Czy coś do 100?
ruclips.net/video/1BizQtHa6JE/видео.html
@@kudubudu5551 normalny miernik który zaniża lecz jak go wyczujesz to czemu nie, sprawdza się idealnie w samochodzie