Rozmówki wiejsko-miejskie ● Nie(obecność) chłopskiej emancypacji ● prof. Andrzej Leder
HTML-код
- Опубликовано: 21 окт 2024
- Nie(obecność) chłopskiej emancypacji
Jest rzeczą znamienną, że zarówno w edukacji, jak i w głównym nurcie kultury historia zniesienia pańszczyzny pozostaje właściwie nieobecna. A przecież pełna meandrów opowieść o powolnym wyrywaniu się ze zniewolenia społecznego, materialnego, politycznego i mentalnego wydaje się nie tylko fascynująca, ale i skrojona pod formę powieści lub scenariusza filmowego. Skąd więc to zaniedbanie? I co mówi nam ono o nas samych? Zastanawiamy się nad tym z prof. Andrzejem Lederem - filozofem kultury z Polskiej Akademii Nauk.
Rozmowę poprowadził Michał Nowak - dziennikarz radiowej Dwójki, filozof, klarnecista.
●
prof. Andrzej Leder
Kierownik Zespołu Filozofii Kultury, Instytut Filozofii i Socjologii PAN. Urodzony w 1960 roku, doktor habilitowany, profesor w Instytucie Filozofii i Socjologii PAN. Wydał rozprawy filozoficzne: Nieświadomość jako pustka. Wokół myśli Freuda i Husserla, oraz Nauka Freuda w epoce „Sein und Zeit”, pracę na temat historii Polski: Prześniona rewolucja. Ćwiczenie z logiki historycznej, rozprawę dotyczącą idei filozoficznych w XX-wiecznej Europie: Rysa na tafli. Teoria w polu psychoanalitycznym, a także, po angielsku: The Changing Guise of Myths. Naucza w Szkole Nauk Społecznych IFiS PAN i w Collegium Civitas. Mieszka w Warszawie.
●
Rozmówki odbywają się w niezobowiązującej atmosferze w Ambasadzie Muzyki Tradycyjnej na warszawskim Jazdowie.
●
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury oraz ze środków własnych Stowarzyszenia Dom Tańca (1%).
●
Ambasada Muzyki Tradycyjnej utrzymuje się jedynie z datków darczyńców i z pracy wolontariuszy. Pomóż Ambasadzie działać - wesprzyj i Ty.
Niesamowite... jaka olbrzymia "dziura" w historii.
Dziękuję
Panie profesorze ,Kozacy ,to nie byli chłopi prawosławni.Kozacy z religią byli na bakier dopiero w czasach Chmielnickiego stali się obrońcami prawosławie ale nie z własnej woli a raczej wbrew sobie.Chmielnicki,Kosiński i wielu innych przywódców kozackich byli Polakami.Kozacy to wolni ludzie,uciekinierzy,różnych różnych narodowości,z przewagą Rusinów ale byli nawet Niemcy.
Kolejny obrońca Okopów Św. Trójcy, polskiego ,,stanu posiadania" na zielonej kiedyś Ukrainie, magnackiego i szlacheckiego kolonializmu, się znalazł.
Nie "w Ukrainie" ale "na Ukrainie". Społeczeństwo polskie nie współdziałali w mordowaniu Żydów w czasie II wojny światowej. Wszędzie ta poprawność polityczna. Zgroza
Pan profesor ma raczej poglądy lewicowe(ten jego zachwyt,że Gierek dał ubezpieczenia rolnikom),a lewica jest bardzo podatna na wszelkie nowinki medialne ,jak telewizja każe mówić "w Ukrainie",to tak będą mówić,chociaż to określenie jest wzięte żywcem z języka ukraińskiego.Za komuny wtrącali rusycyzmy,teraz ukrainizmy.To samo ze słowem Murzyn.Temu profesorowi już przez gardło to słowo nie przejdzie,bo nowa ideologia uznała je za niepoprawne.
Oczywiście... bo przecież w Polsce szmalcowników nie było.
Meritum ci umknęło droga pani...
Temat pańszczyzny w porównaniu do niewolnictwa pięknie pokazuje film Kos... o Kościuszce.
Na tym proponuję się skupić a nie na jednym zdaniu w prawie dwugodzinnym wykładzie...
@@magorzatawisniewska2706 W zadnym spoleczenstwie nie ma samych idealow! Zawsze sa zdrajcy i ludzie bez zasad dlatego smiem twierdzic; "Gdzie sie drzewa rabie tam wiora leca" ale jest ich duuuzo mniej!!!!!!!!!!!!!!
@@magorzatawisniewska2706
Szanowna Pani Małgorzato!
Nie tak szybko. Spieszyć należy się tylko na pociąg, i przy łapaniu pcheł.
Pan Andrzej Leder, jest potomkiem wielce zasłużonej i tragicznie doświadczonej, inteligenckiej, polskiej rodziny żydowskiej, zaangażowanej w ruchu rewolucyjnym już od końca XIX wieku. Z jego stryjem Stefanem i jego żoną, byłem członkiem warszawskiego koła Stowarzyszenia Marksistów Polskich. Wspaniali ludzie.
Niestety, Pan Andrzej, trochę się wyrodził.
Wybitna inteligencja i wykształcenie, nie przeszkodziły mu ześlizgnąć się na pozycję inteligenckiego, burżuazyjnego, idealistycznego czystopluja i dyskretnego, subtelnego żydowskiego nacjonalisty.
Relacje polsko-żydowskie opisuje wyrwane z szerokiego tła, z historycznego kontekstu. Bez należytego uwzględnienia sprzeczności klasowych, istniejących wewnątrz samego żydostwa.
Jego wykład miał miejsce 16 stycznia 2024 roku.
Na Ukrainie - Anglosasi stojący na czele NATO, rękami banderowców i Ukraińców z ulicznych łapanek, prowadzą kolejna wojnę z Federacją Rosyjska, na wyniszczenie obu stron i z celem zawłaszczenia bogactw naturalnych Syberii. Pan Prof. - jest za Kolektywnym Zachodem. Za NATO i banderowską Ukrainą. Z pajacem, żydowskim naziolem, narkomanem i cyrkowym błaznem na kijowskim tronie. I na anglosaskim żołdzie.
Jego wykład odbył się 16 stycznia 2024 roku.
Na okupowanych od 1948 roku ziemiach Palestyny, nazistowski reżym Izraela, dokonuje kolejnego etapy holokaustu jej prawowitych mieszkańców - Palestyńczyków. Ludobójstwa. Pan Prof. - milczy.
O masową kolaborację w niemieckim szoah - oskarża Polaków.
I o przespanie rewolucji, zamiast ratowania Narodu Wybranego.
Proszę Pani, ja jestem komunistą, internacjonalistą, nikogo nie nienawidzę tak bardzo, jak wymóżdżonych PP (Prawdziwych Polaków). Jestem nauczycielem historii. Jestem przekonany, że Polacy przyczynili się do śmierci większej ilości Żydów, niż zdołali uratowali polscy ,,Sprawiedliwi wśród Narodów Świata". Z prostej przyczyny. Jeden szmalcownik, lub pazerny chłop, mógł wydać kilkudziesięciu. Dla uratowania życia jednego Żyda, potrzeba było kilkudziesięciu Polaków. Pod groźbą śmierci całych rodzin. Takiej jak moja, i mnie - za sprawą mojego Ojca - Józefa.
Miałem przyjaciół Żydów.
Do złożonych polsko-żydowskich relacji - podchodzę z pozycji klasowych.
Wtedy wszystko się wygładza, a czasami i zgadza. Problem syjonizmu - burżuazyjnego żydowskiego nacjonalizmu, szowinizmu i rasizmu, ostatnio - ludobójstwa to pokłosie kapitalizmu, w żydowskim banksterskim wydaniu.
Zglobalizowanym światem, rządzi ponadnarodowy kapitał finansowy, z dominującym udziałem kapitału żydowskiego. Potrzebuje więc swoich żydowskich SS-manów. Do obrony swoich interesów.
Nasz rodzimy Kaczor z Żoliborza, posłał do obrony pomazanych kościołów - kiboli, obrońców Krzyża i Ojczyzny. Bo tak mu było wygodnie.
Pan Prof. nam, to co On o tym myśli, zapodał 16 stycznia 2024 roku.
Za naszymi drzwiami, dyskretnie skrada się ,,Just Act 447" made in USA.
Na koniec jeszcze wisienka na naszym narodowym torcie:
Po obu stronach, pośród 19-wiecznych przodków, mam niemieckich kolonistów, Prusaków i Austriaków i... przestrzegam ciągle, przed wielkoniemieckim rewanżyzmem, i groźba utraty Ziem Odzyskanych. A przynajmniej - ich okrojenia.
RFN i Izrael, mają w tej materii, wspólny interes.
Myśleć, myśleć panowie szlachta, nawet jeśli podpowiada Wam to stary komuch, bolszewik z nożem w zębach, który umie, po prostu, łączyć tylko punkty. Na mapie współczesnego świata.
Pięknie się Pani kłania -
- niedouczony nauczyciel historii, stary komunista, rocznik 1941.
@@magorzatawisniewska2706niechże szanowna pani nie zapomina o Żymianach wysyłający swoich współwyznawców do obozów. Oczywiście na życzenie władz okupacyjnych. Jeśli temat nieznany to zacząć kwerendę od getta łódzkiego, odechce się pani pisać o szmalcownikach.